Mnie zastanawia za co kasę biorą jej terapeuci , skoro od dziecka ją prowadza a ona w dalszym ciągu ma myśli samobójcze . Porażka dla terapeuty , wstyd
Dzień dobry dziewczyno słucham tej wypowiedzi przez Ciebie i po co Tobie te przekleństwa ,gdy byś nie miała pieniędzy I rodzice by tak o Ciebie nie dbali to dopiero byś oczy otwarła. Chcesz być damą a wyrażasz się jak żul.
Też nie miałam idealnego dzieciństwa. Wiele z Nas nie miało. Nigdy nie chodziłam na terapię, zajęłam się tym sama. Przerobiłam traumy, pogodziłam się z przeszłością, wyrzuciłam z siebie tony emocji, bólu, złości, smutku, rozpaczy, żałoby i wiele innych. Te emocje wychodziły ze mnie etapami przez 4 lata. I uwolniłam się. Też byłam w tym miejscu co Julia. Nawet gorszym. Chcę przez to powiedzieć, że da się wyjść na prostą. Tą bezwarunkową miłość i akceptację trzeba odnaleźć w sobie i sobie ją dać. Trzeba na nowo odbudować relacje z samą sobą. Przestać siebie odrzucać tak jak robili to nasi rodzice w dzieciństwie. A przede wszystkim odpuścić przeszłość, przebaczyć i wywalić z siebie wszystkie emocje. Wysyłam intencję aby Julii również się to udało. Wszystkiego dobrego dla Was ludzie. Dziękuję żurnaliście za ten podcast.
Pani Patrycjo, a co gdy nie da się wybaczyć między innymi samej sobie ? Często tak bywa, że dzieci obwiniają się za błędy rodziców … Później winią się za własne błędy choćby te maleńkie i do końca życia z tym żyją dusząc to w sobie. Temat rzeka. Ciężko tutaj pisać o tym. Nie mam tyle odwagi żeby pisać o prywatnych sprawach publicznie. Wszystkiego dobrego życzę Nam Wszystkim ✌️😇
Wiesz. Znam mnóstwo bananowych dzieci z borderlinem lub unikającym/lękowym stylem przywiązania. Możesz chodzić na terapie, pracować nad traumą w DDD, wracać do dzieciństwa, leczyć się u źródła, pracować nad lękiem. Ale gdy pracujesz malując zwłoki, będąc w tak kłótliwej atmosferze od dziecka, bez ukazywania uczuć, masz takie deficyty i myślę, źe taka praca może takie emocje nasilać. Brak mówienia "kocham" od dziecka. Nieobecni, zapracowani rodzice, chłodni, spięci przez pracę z pogrzebami. Jesteś takim małym dzieckiem z nianią, chodzącym między trumnami, chcąc miłości. Ona w mediach kieruje się lękiem - ucieka, atakuje, cieszy na 200% i smuci na 200%. Mam tak samo i miałam podobne problemy, ale ojczym był jeszcze przemocowcem. Jestem ddd. Musi utulić źródło, sama siebie pokochać i dać sobie miłość, żaden facet i człowiek jej nie zwróci tego, czego nie dali rodzice. Dlatego ona wiecznie oczekuje i nie dostała autorytetu, w związku może brać minimum lub miec duże oczekiwania i może osaczać.
@@TheKate107 Temat szeroki i głęboki jak ocean. Jeśli nie możemy pozbyć się poczucia winy może jesteśmy uzależnieni od tego uczucia, dokładnie tak jak od alkoholu bądź kawy. Na to też jest rozwiązanie bo sama z tym miałam problem. Z obwinianiem się. W depresji. Tak na prawdę nie ma winnych, każdy robił tak jak umiał najlepiej. Rozumiem i wiem jak ciężko wybaczyć sobie ale jest to możliwe. Ciężko wyjaśnić jednak jak to zrobić w komentarzu na UA-cam.
@@panisernikowa Oczywiście, zgadzam się z Tobą. Sama mam za sobą pełne deficytów dzieciństwo. Brak ojca, matka niedojrzała i nieobecna emocjonalnie wiecznie w pracy. Również temat szeroki i głęboki jak ocean. Byłam emocjonalnym rollercoasterem. Coś na pograniczu border a dwubiegunówki. Jednak ja nigdy nie dałam się zaszufladkować. Moim zdaniem to „choroby” 21 wieku na potrzebę farmakologii i całego nurtu psychologicznego który musi z czegoś żyć. Kluczem do zdrowia jest: bycie sobą. Wcale jednak nie jest to proste kiedy zostaliśmy odrzuceni w dzieciństwie i nauczyliśmy się iść przez życie w różnych maskach oddzielając się od swojego prawdziwego JA. Nie jesteśmy połączeni z naszym ciałem. Żeby znów się ze sobą połączyć trzeba włożyć w to dużo pracy. Ale warto.
Pani Julio, wysłuchałam całość. Nie wiem co powiedzieć. Jest to poruszające. Poruszająca jest ilość smutku i bólu. Gdybym nie usłyszała, ze chodzi Pani na terapię ponad 20 lat to powiedziałabym-proszę koniecznie iść na terapię. Wierzę w terapię, sama korzystałam i sądzę, ze mi to pomogło. Ale tu... coś jest nie tak. I dlatego czuje, że może jakis ośrodek zamknięty? Odizolowanie od dotychczasowego życia? Wyciszenie? Codzienna terapia i indywidualna i grupowa. Yoga, medytacja... odbudowanie samej siebie. Dziewczyno ... siła jest w tobie. Tylko musisz to odkryć i w to uwierzyć. Musisz uwierzyc, ze jesli marzysz o śpiewaniu to zapisujesz sie i idziesz na przesluchanie do dobrego choru. A potem do szkoły na lekcje emisji głosu i pracujesz nad tym. I robisz to DLA SIEBIE. Nie wykrzykujesz przed szydzacym z twoich marzeń ojcem tylko pracujesz nad swoim marzeniem i to co mowi ojciec przestaje byc ważne. Przeczytaj "Toksycznych rodziców" Susan Forward. To może być punkt wyjscia. I odizoluj sie od swojej rodziny. Daj sobie czas na prace nad soba. Nie łzy, nie wywiady, nie krzyki, nie egzaltacje. Pracuj w ciszy. I potem wróć. I pamiętaj, ze kobiety nie mające faceta i dzieci to tez wartosciowi ludzie. I ludzie spelnieni i szczęśliwi. To nie może byc celem samym w sobie. Ty jesteś tym celem. I życzę Ci, życzę Pani osiągnięcia tego celu. Bycia ta Julią, która na prawdę przepracowała Kasię. I się z nią zaprzyjaźniła. Bo Kasia nie umarła Pani Julio.
Julia nigdy nie będzie szczęśliwa dopóki nie uleczy Kasi. Julia myśli że pójdzie na skróty tworząc nową tożsamość ale tak to nie działa. Bo Julia to jest iluzja. Zamiast tworzyć „Julię „ czyli związek cech których brakowało Kasi i robić z tego nową powinna uleczyć siebie rzeczywistą i dopiero wtedy budować cechy porządane.
Dokładnie zgadzam się w 100% Moim zdaniem Julia jest tak wyraźna wręcz przerysowana bo jest "piękną" naklejką na "brzydką" Kasię. Ona nie czuje się dobrze, nie czuje się piękna... Im glosniej krzyczy, że jest zajebista tym mniej to czuje... Moim zdaniem nie Kasia nie Julia a ta dziewczyna jest w ciągłym załamaniu psychicznym.
Szacunek pani Julio za ten totalnie szczery i prawdziwy wywiad. Ma pani w sobie mnóstwo ciepła i dobroci. Życzę aby się spełniły pani wszystkie marzenia. Pozdrawiam serdecznie .
Pani Julio, jest Pani piekna i madra kobieta, prosze mi wierzyc, kazdy z nas ma watpliwosci i sa rzeczywiscie w zyciu sytuacje ze "nie chce sie zyc" Prosze pomyslec o tym, ze nasze mysli ksztaltuja nasza rzeczywistosc, ale Pani to wszystko na pewno wie. Prosze sobie codziennie powtarzac, ze jest Pani madra, piekna i warta tego, zeby byc szczesliwa, i wierzyc w to. Przyjdze ten dzien, ze spotka Pani mezczyzne swego zycia i bedzie miala szczesliwa rodzine. Zycze Pani tego z calego serca. Julio, jestes normalna.🥰😍🥰
4 razy podchodziłam do tego podcastu i nie mogłam to słuchać Ale dziś wzięło mnie i po odsłuchaniu bardzo współczuję tej kobiecie jest bardzo smutnym człowiekiem nie wiem co by ją uratowało w życiu życzę jej dużo miłości i wsparcia Miłości bezwarunkowej!
Julia jeżeli to przeczytasz to koniecznie zmień terapeut e i nie mów o tym rodzicom. Mam wrażenie że ta osoba Ci nie pomaga wręcz szkodzi ,skoro tyle lat trwa leczenie.Ta osoba jest sterowana przez osoby trzecie i dobrze ma za to płacone. Poszukaj innego lekarza ,z innego miasta .Jesteś dobrym człowiekiem i nie daj sobie wmawiać że jest inaczej .Życie mamy tylko jedno i nikt za nas go nie przeżyje.Pamiętaj o tym.
Tak bardzo jest to przykre...😔 Każdy rodzic powinien obejrzeć ten wywiad, żeby zrozumieć jak ważną ma rolę w życiu swojego dziecka. Jeżeli my, rodzice będziemy się skupiać na złych wartościach to właśnie takie będą tego skutki. Kochajmy i akceptujmy swoje dzieci, poświęcajmy im czas i uwagę! ❤
Mój pierwszy komentarz… nie mogę tego dokończyć. Podziw dla prowadzącego, że dał radę. Słuchając co ona opowiada nie da się ułożyć tego w całość, co zawsze dzieje się w wywiadach. Julii życzę szczęścia, spokoju i miłości, tej o której mówi bezwarunkowej może ona pomoże. Chciałabym usłyszeć historię ale z perspektywy jej bliskich.
Dziewczyna z patologicznego, fasadowego domu, ktora nie otrzymala milosci i ma jej ogromny deficyt. Bardzo smutne. Terapeutę powinna zmienić, bo przez tyle lat nie przepracował z nią podstawowych schematów. Ja tu widzę ogromne wołanie o pomoc.
Terapeuta to jest jak lekarz nie pomoże a podtrzymuje , to nic nie da . Musi iść głębiej ...może jej pomóc Joanna Bobel dr. miłość . Super wiedza , pomogła bardzo wielu ludziom
No właśnie się mylisz miałam bardzo podobne życie do niej chodziłam przez 6 lat na terapie do 4 innych psychologów i tylko ostatni byl mi w stanie pomoc przez 3 lata @@asza3440
Terapeuci zrobili sobie z Julii skarbonkę, chryste ......dobry terapeuta i mega idzie do przodu. Julia trzymaj się, trzymam kciuki za Ciebie. Nie poddawaj sie zycie jest ok. 🎉❤
Julia jest szczera (gdyż tak już uwierzyła w fikcje żę ta fikcja staje sie w jej życiu prawda (jej prawda) nawet rozumowanie pewnych rzeczy spraw, funkcjonowania w zyciu- na co dzien. Tak bardzo w cos wierzy co jest tą fikcja, Wykreowanym swiatem że mysle ze chyba to jest sposób chronienia siebie. Swojej psychiki, swojego "JA". Ma swoje za uszami jak kazdy. Chyba taka nagonka na nia jest przez to co pokazuje na swoim kanale yt (co jest kreacja, czyms wymyslonym, nierealny- jednak zaczyna w to wierzyć ze jest prawda! a nie jest prawdziwym zyciem. Przekształcona w inna osobowość, wykreowana (wiem czesto to słowo u mnie sie pojawia-kreacja, wykreowany) Czasami Julia gubi się w tym wszyskim, - co jest prawda a co fikcja. Jednak nie jestesmy do tego aby ją osądza.. gdzie mowiac brzydko "wystawiajac sie na yt" szczegolnie w wywiadzie niestety będzie skazana na te komentarze. Raz trafne raz nie. NIech wezmie z nich wszystko co dobre! pomocne i moze głupie (bo głupote dobrze jest zauwazac,, byc moze i moja głupota jest w tym poscie- nie jestem obiektywna). Zycze Ci Julio Wszystkiego dobrego!
Po twoim komentarzu widzę, że łykasz wszystko jak pelikan. Przesłuchaj jej poprzednich wywiadów i wtedy zobaczysz, że mija się z prawdą i nie które sytuacje opowiada całkiem inaczej (przeinacza te same zdarzenia). Też ją wcześniej oceniałam dobrze, ale po tym wywiadzie i mijaniu się z prawdą mam wrażenie, że to poprostu wykreowany wizerunek. W szkole ją gnoili niby, a w necie stare nagranie jak w liceum wysiada z fury, idzie do szkoły po czerwonym dywanie, asystuje jej kolega z parasolem, a od groma ludzi wiwatuje. Widać, że to sobie nagrali na fazę, ale raczej by się tyle ludzi w to niezaangażowało jakby jej nienawidzili w szkole.
@@dcd07 także tak myślę, może nie potrafię tego napisać. Jednak Ty napisałeś/łaś jasno. Twoja wypowiedź jest esencja tego wszystkiego o czymś myślę na temat tej osoby :) i na tym kończę ruszam dalej. Nie warto tracić czas na takie treści.
Niektorzy ludzie wyczuwają jak ktos jest nieszczery, inni niestety wierzą we wszystko ślepo co ktoś mówi (a w internecie czy telewizji ludzie serio klamią caly czas) i widać ty jesteś tego przykladem
Bardzo ciężki przypadek. Ilość sprzeczności, niespójności i sztuczności pozorowanej na szczerość w tym wywiadzie poraża. Bardzo pogubiona i zaburzona osobowościowo osoba, obawiam się, że niedługo źle się to skończy.
trzeba spojrzeć z boku, nie to co sie pokazuje. to tak jak kręcony film, jest np temetyka obozowa siedzą w barakach błodni klaps a za chwile jest obiad dla ekipy i jedza po kokardkę . tak samo i tu pokazuje to co chce pokazać a rzeczewistość jest inna
Bardzo pogubiona Kobieta.. az przykro to wszystko słyszeć. Julia robi się coraz starsza i w tej kreacji siebie utwierdza się w przekonaniu że jest tą kreacja, wykreowaną osobą,- wrecz w to wierzy! -gdzie wielokrotnie podkreśla ze nigdy się nie udaje kim jest, nigdy nie okłamuje innych jaką jest osobą. ONA W TO WIERZY ZE JEST SWOJĄ KREACJĄ! nie powiem wzbudziło to we mnie.. szok, wielki zamęt w głowie. Jak człowiek potrafi uwierzyć w swoje klamstwa. Jak wymyslona historia w która tak bardzo chce sie wierzyc że ta osoba zaczyna mówic ze to prawda, nie fikcja.. cięzkie to wszystko. Najcięższy wywiad jaki słyszałam u Żurnalisty, bardzo mi przykro z powodu Julii. Jak sobie zaprzecza lecz dalej drwi w tych kłamstwach (juz nie ma w niej mocy aby rozróznic co jest prawda co fikcja). Cholernie ciężki .. ciężka sprawa.
Też trzeba zaznaczyć że Julia jest bardzo ale to bardzo inteligentna osoba. Nigdy do końca nie wiemy gdzie jest w niej szczerość a gdzie zaczyna już 'kreacja' swojej osoby, wręcz czasami mam wrażenie że manipuluje płaczem, mimiką twarzy. Człowiek nie jest jej pewny czy mówi szczerze czy to jakieś kłamstwo... Coś ukrywa nawet pod względem wieku, imienia. Stąd Jej kontakty z innymi moga być trudne. To miec nad sobą 'sprawdzanie czy ktoś coś nie ukradl' jest ciężkie do słuchania jak opowiada o sprawdzaniu drugiego człowieka. Taka fiksacja kontroli. Chyba najtrudniejszym zadaniem byłoby spróbować być z Nią w zwiazku.. ciągle mieć ta myśl nad głową czy przypadkiem mnie nie sprawdza, nie kontroluje ... Ciężko tutaj o szczerość może dlatego trudno Jej znaleźć ta 'drugą połówkę'.
O jejku, dawno nie słyszałam tyle negatywnych określeń wobec własnej osoby. Taki odruch przytulenia mam, jak pani słucham. Tulę panią serdecznie i wysyłam mnóstwo dobrej energii 💫💫💫💫💫💫💫💫💫💫
Dziekuje Pani Julio za wywiad.Prosze nigdy nie mowic do siebie "jestem glupia" bo to nie prawda. Trzeba nauczyc sie kochac siebie w swoim sercu , milosc to sztuka zycia i jego ozdoba.Nastepna sprawa to wlasne dzieci,nie ma wiekszej milosci niz milosc do wlasnego dziecka i bycie mama.Zycze syneczka i coreczki.
Kto się czuje samotny ten niech pomyśli o osobach w domu opieki lub domach starców. Oni czekają na twój "czas". Tylko błagam bez kamer i nie pod publiczkę. Spacer, wyjście do miasta jak oni się cieszą. Parę wizyt wśród potrzebujących pozwala doceniać swoje zdrowie i życie.
Weszłam w te komentarze bez zamiaru dodawania swonego. Przeraża mnie, ze w kazdym z nich pojawia sie ocena lub diagnoza. Więc Panu Żurnaliście piękne dzięki za profesjonalizm jak zawsze, a Pani Julia, coż mam nadzieje, że orzeczyta te słowa. LUBIĘ PANIĄ i wiem, i wierzę, że tal właśnie czuje sie mała, odrzucana, wrażliwa, samotna dziewczynka uwięziona w ciele dorosłej kobiety. Życzę Pani najlepszego, trzymam kciuki, żeby się udało
Szczerze Panie i Panowie nie znam i nie znałem wcześniej Pani Julii nawet nie słyszałem o niej nigdy, dzięki takim pod kastom jak ten tutaj i samemu prowadzącemu można poznać ludzi wrażliwych, biednych, bogatych czy pokrzywdzonych przez życie… Dla mnie jest meą fajną kobietą, jest piękna, jest mega mądra, mądra również w to co ją spotkało w życiu ale jest mega wrażliwa, czuła, pragnie dużo miłości, zainteresowania, czy też potrzebuje drugiej osoby by się przytulić, porozmawiać, dla mnie super kobieta, mam nadzieję że widmo pewnego pecha w życiu odejdzie od niej i że będzie się wszystko w koło niej toczyć już tylko w dobrym kierunku, pozdrawiam przede wszystkim życzę zdrówka dla Julii, oraz spełnienia marzeń..😉🌹🤝
@@adrianaz9646 Pojawia się bo ludzie w dzisiejszych czasach są po prostu świadomi a nie stety no po prostu po paru zdaniach widać że coś jest bardzo nie tak
Szczerze. Znam osoby biedne, które były bite przez rodziców. Było znęcanie się psychicznie, fizyczne, emocjonalnie, ekonomiczne i te osoby są w lepszej formie od niej. Ja zepsuł dobrobyt. Ja pochodzę z bogatego domu, ale mój ojciec był agresywny i znęcał się nad rodziną w każdym wymiarze. Nigdy mnie niewyrzuił mnie z domu bo nad kim miał by się znęcać? Wampir enerhetyczny musi się karmić ofiarami. Równo z 18 urodzinami wyprowadziłam się i było mi ciężko samej się utrzymać, kończyć szkołę. To mnie uleczyło psychicznie od traum. Mimo, że klepałam biedę sama sobie wszystko ogarnęłam. Dziś mi się powodzi dobrze. Julia niby mówi, że pieniądze nie są ważne, a tak je kocha, że woli, żeby rodzice ją gnoili tylko, żeby żyć w luksusie. Odetnij się, idź do pracy. Ja z moją rodziną mam sporadyczny kontakt bo po co się spoufalać z osobami co źle na mnie wpływają.
Biedne czyli mieszkające na ulicy . No niestety bieda kojarzy mi się z osobami bezdomnymi . Natomiast kasa z osobami co mają dom ,mieszkanie mają wodę w kranie , mają ubrania .. Więc pani znała osoby , które tego nie miały. Przykre
@@asza3440 to pojęcie względne i każdy ma swój obraz "biedy". Bieda może być różna. Tak jak Pani mówi osoby bez dachu nad głową, ale i też osoby, które mają bardzo mało pieniędzy i ledwo im starcza na zaspokojenie potrzeb, żyją w marnych warunkach, zdarza się, że brakuje jedzenia, nosi się zurzyte buty, itd. Miałam takie osoby w szkole z głęboko patologicznego środowiska. Jakiś czas temu spotkałam takiego kolegę i wyszedł na ludzi mimo tego środowiska w jakim żył. W jego domu też był alkoholizm i przemoc. W moim domu nigdy nic nie brakowało prócz spokoju (ojciec psychopata, awanturnik, przemocowiec na każdej płaszczyźnie). Jak z własnej woli odeszłam z domu to mój status wiadomo, że bardzo się pogorszył. Musiałam iść do pracy, kończyłam liceum, chciałam iść na studia i wszystko udało mi się zrobić choć było ciężko. Jak wychodziłam z domu rodzinnego to ojciec mnie wyśmiał i też usłyszałam, że do niczego się nie nadaje. Myślał, że wrócę z podkulonym ogonem, a tu zonk. Dzisiaj mam swój dom, firmę, dość dobre auto, stać mnie na wakacje i mimo, że rzadko ojca widzę to lubię ten wyraz jego twarzy bo go aż skręca, że tak sobie dobrze poradziłam bez niego i to moja najlepsza nagroda, satysfakcja, a także i zemsta. Poza tym on zawsze chciał mieć wnuki i tu też mu nie pykło bo ani ja, ani moje rodzeństwo nie mamy dzieci i nie chcemy mieć. Wiem, że też ma o to ból d. Zło, jak i dobro wraca do tych co je sieją, tylko to trochę trwa.
Sluchaj... Jak ona ma odejsc od rodzicow i isc do pracy, jak wtedy nie bedzie mogla pracownicy z maka zwyzywac i powiedziec jaka malą osoba ona jest a jaką krolowa jest Baby julcia.
Przykro to pisać, ale uważam, że to bardzo nieszczęśliwa osoba. Mimo, że mówi iż jest prawdziwa, to dawno tak sztucznej osoby nie słuchałam… Wszystko co mówi, robi, pokazuje- uważam, że to coś w rodzaju podwójnej osobowości - pokazanie wszystkim jaką chciałabym być, a nie jestem.
Tu niby chciałaby być skromna, że materialne rzeczy się nie liczą tylko chciałaby być kochana ,a nagle jakie auto apartament i ten śmiech.Nie wiem czy to rozdwojenie jaźni czy co.Ogolnie jakaś fanka jej nie jestem,ale zawsze wydawała mi się sympatyczna,a ten wywiad według mnie nie wyszedł jej najlepiej.
DUZO halasu....Julia jest halasliwa kiedy mowi,ale jak mowi w jej domu wszyscy darli jape....Halas w tym ,ze nie przeszkadza jej partner z nizszych szczebli taki ,ktory ma mies...3 tys....,by ja kochal po czym nie bedzie placic w restauracjach
Podpisuję się pod tym. Uważam że cała ta otoczka pięknego życia i prawdziwości to jedna maska która ukrywa wiele smutku. I tu świetnie sprawdza się przysłowie "Pieniądze to nie wszystko" Tak to widzę.
Dobrze by było, gdyby Julia odsłuchała tego wywiadu i zobaczyła jak co 5 minut sobie zaprzecza.Od godziny sobie zadaję pytanie -dlaczego to ogladam???!!
Sprzeczność w co 2 zdaniu: Jestem głupia, jestem mądra Pieniądze nie mają znaczenia, wolę założyć rodzice/ będziesz jak moja koleżanka z klasy z 5 dzieci. Widać nieprzepracowane tematy i duże kompleksy.
ja to rozumiem. jedyne co to ...ubogie słownictwo ma. ja uwazam że jestem głupia ...jesli chodzi o wiedze tytuły magistra i takie tam, ...mam tylko matue. ale tez chyba jestem ,mądra, życiowo że tak powiech ....ale pisząc to głupio sie czuje bo zawsze byłam porównywana do starszej 4 lata siostry . ja przyszłam do domu i chwale sie że umiem tabliczke mnozenia do 3 x10 . zamiast pochwały zjebka ,,ha ha ha twoja siostra umiała to 4 lata temu,, ...z drugiej strony każdego dnia czegos sie ucze i kazdego dnia widze że mniej umiem. i to taka sprzecznośc. co do julki ...to zamieniła by słowo głupia na naiwna, popawniej by określiła i juz przekaz i odbiór jest inny.
Cudowna dziewczyna włożona w trudne ramy życiowe które pokonuje w samotności. Trzymam mocno kciuki za życie pełne bezwzględnej miłości, ciepła i poczucia bezpieczeństwa. ❤
Jula chcesz normalności... ubierz zwykłą koszulkę do wywiadu, zamiast wystrzałowej kiecki. Zdejmij doczepy, rzęsy i zostań w swojej " normalności". Nie podkreślaj non stop swojego statutu, gdzie mieszkasz, rolexów, aut itp. Bądź sobą, zacznij szukać wartości w sobie w środku a nie z zewnątrz. Życzę Tobie, żebyś przepracowała sama z sobą wiele spraw. Jak jest to możliwe, że tyle lat jesteś na terapii a jesteś tak bardzo pogubiona, dwubiegunowa, rozchwiana emocjonalnie ;( Skup się na jednej rzeczy, nie łap stu srok za ogon. Najlepszym terapeutą jest życie...tylko najpierw myśl, później działaj. Skrajnie jesteśmy różne. Tobie brak miłości, rodziny, dzieci a ja mam to wszystko, jednak lata biedy za sobą, gdy sama wychowywałam trójkę moich synów. Z perspektywy czasu wiem, że i mi i moim synom ta "bieda" dużo dała... Dbamy o siebie, wspieramy, sami sobie zawdzięczamy wszystko, co osiągamy latami pracy. Rozwijamy siebie, swoje pasje, realizujemy cele, rozwijamy interesy ale wszystko wspólnie i od zera. Nasz statut z biegiem lat, wspólnymi siłami diametralnie się zmienił. Pragnę życzyć Tobie jednego, ogromu miłości, bo ta da Tobie siłę i podbuduje poczucie własnej wartości. Zostaw te mieszkania z najwyższej półki, dobra materialne, wynajmij sobie mieszkanie sama, za swoje, i może wtedy, kto wie, poznasz miłość swojego życia w bloku, na pierwszym piętrze, może bez wypicowanego auta ale będzie Cie kochał i szanował...Często podkreślasz, że byś oddała wszystkie dobra materialne za kochającą osobę, to zrób to. Będzie to z pewnością wyzwanie ale uwierz, wtedy właśnie bardziej docenisz siebie i to, co sama osiągniesz :) Jesteś dobrą osobą, to czuć, lecz skrajnie emocjonalnie wyczerpaną ;( Dużo siły, ciepła, miłości, spokoju Tobie życzę, jesteś młoda, wszystko możesz zmienić, Twoje życie w Twoich rękach ❤ powodzenia 🍀
@@juliadublinowska9752 o "doczepach" akurat sama mówi w trakcie wywiadu, że boi się, że będzie je widać :) ale sedno mojego komentarza do Julii, to nie "dowalenie" jej, tylko chęć sprawienia, żeby skupiła się na swoim wnętrzu, bo to jest cenniejsze :)
Strasznie się umeczylam słuchając tego wywiadu i mam wrażenie, że prowadzacy miał podobnie. Dawno, o ile nigdy nie uslyszalam tylu sprzeczności naraz. Raz śmiech, raz płacz, raz marzenia o normalności, innym razem przechwalanie się bogactwem. Wierzę, że ta dziewczyna jest nieszczesliwa bo to widać i słychać ale większości historii jak np. wyrzucenie z domu, głód i niewiedza rodziców czy ich córka żyje, nie kupuję.
Po 21 latach siatkówka wraca do Tarnowa mam taką radę - siatkarze to mega normalni i inteligentni ludzie proszę wesprzeć siatkówkę i mieć kontakt ze sportem on wiele rozjaśnia w umyśle i dużo uczy x W Warszawie też jest klub siatkarski idź Julia-Kasia na mecz.
Żeby mieć męża, dziecko, to trzeba dojrzeć do tego, zeby przyciagac do siebie wartościowych i dojrzałych mężczyzn. Myślę ze do tego trzeba miec wiele poukladane i przepracowane
Lubię ją ogólnie bo dobrze się ją ogląda w programach i jest wesoło, ale coś mi nie gra. Często się miesza w zeznaniach i te same sutuacje przeinacza. Raz jak opowiadała, że wróciła z pracy to nakryła swojego faceta w łóżku z prostytutką. Teraz mówi, że z przyjaciółką. Raz mówi, że jest dobra i ją w szkole gnoili tylko dlatego, że jest bogata. Teraz sama mówi, że przed chorobą była materialistką i oceniała ludzi przez pryzmat pieniędzy, więc wychodzi na to, że ludzie jej nie lubili bo zadzierała nocha. Albo jak pochlapała tą ścianę po myciu rąk i jej babka zwróciła uwagę to pokazuje, że była zepsutym i zblazowanym dzieciakiem. No jestem ciekawa za co rodzice ją wyrzucili z domu... do dnia dzisiejszego ją utrzymują a dziewczyna ma 30 na karku, więc coś ma chyba tendencje do opowiadania bajek. Jej rodzina jest bogata i nie sądzę, że z chęcią chcieli brać udział w programie, czy na tym UA-cam, a mimo to tam pajacują bo ona ma taki kaprys. Myślę, że z nadmiaru gotówki i takiego nic nie robienia ma poczucie niespełnienia. Chciała mieć rzeczy materialne, ma i nie czuje szczęścia. To teraz chce mieć rodzinę bo myśli, że to da jej poczucie szczęścia i spełnienia. A wydaje mi się, że to też jej nieszczęśliwi jak to osiągnie. Życzę jej wszystkiego dobrego i spełnienia tego czego sobie marzy, tylko mi się wydaje, że na dłuższą metę nic jej nieuszczęśliwi.
@@Lucyna-j6d no to słucham. Ty chyba nie umiesz wyłapywać, że mija się z prawdą. Z tym facetem co ją zdradził z przyjaciółką. Opowiadała to w pierwszym odcinku programu na ytb. Tą samą dokładnie historię opowiadała rok wcześniej i mówiła, że to była prostytutka a nie przyjaciółka. Mówi, że sama się utrzymuje i prowadzi firmę. Matka ciągle robi jej przelewy, a ojciec płaci za remont apartamentu. Mówi, że dzieci w szkole jej nie lubiły tylko dlatego, że była bogata. Później mówi, że zmieniła się po chorobie, a wcześniej była materialistką i oceniała ludzi po tym co mają. Jej brata jakoś lubili mimo, że też pewnie kierowca go odbierał ze szkoły i nikt z tym nie miał problemu. Narzeka na facetów, a sama ich wybiera i popełnia notorycznie te same błędy. Nie tak dawno na jej instagramie pojawiał się napakowany, łysy Pan, który prowadził jej auto i rzucał teksty jak z rynsztoka. Widać, że to jakiś prostak i półgłówek, więc jakiego ona szacunku chce jak trzyma takich ludzi koło siebie. Lubię ją tylko widzę poprostu, że dużo kłamie i przeinacza. Myślę, że ona potrzebuje dobrej terapii i piszę to w jak najlepszej intencji.
@@dcd07 oglądałam wywiad w którym o tym mówiła i słucham uwaznie a nie wyrywkowo jak większość albo jeszcze lepiej słyszą co chcą i co im wygodne. Pozdrawiam.
Serio dziwny ten wywiad .Rozumiem że wiele ma w sobie bólu ale myśle tak bez złośliwości że to jakiś dziwne zaburzenie osobowści -Dużo miłosci dla Ciebie i szczęścia jak kolwiek to dla Ciebie jest .Powodzenia
nie słuchałam do tej pory piękniejszego wywiadu, poczułam go inaczej tak jakbym weszła w inną skórę i myślę że nie wszyscy go tak zrozumieją bo brakuje im dwóch rzeczy, mianowicie współczucia oraz empatii. Nikt nie musiał być w takiej sytuacji aby zrozumieć trzeba mieć tylko ❤.
Julia szacun!!! Twoja przeżycia to ogrom cierpienia możemy przybić sobie piątkę. Też wiele przeżyłem ale ja zawsze byłem biedny. Straciłem wiarę. Gratuluję Ci że kosciół dał siłę takiej kobiecie. W moim przypatku terapia. Też czekam na miłość. Pozdrowionka!!! 👋
Słyszę bardzo samotną kobietę , która była ekstremalnie samotnym dzieckiem. Teraz opowiada o świecie, który sama stworzyła by nie mieć połączenia ze swoim prawdziwym bólem. Życzę wszystkiego dobrego.
21 lat terapii i jedyny efekt to chyba to, że terapeuta zarobił kupę kasy ponosząc totalną porażkę zawodową. Współczuję rodzicom, że będą słuchać tych wywodów, serce by mi pękło.
Zaburzenia osobowości leczy się latami, jak nie całe życie. To nie jest wyłącznie zaburzenie psychiczne . Cechy zaburzonej osobowości wymagają nieustannej pracy , mogą nastąpić przerwy w terapii, nie sądzę by przez 21 lat co tydzień chodziła na terapię . Może być to łączna suma lat, w których potrzebowała pomocy. Łatwo ocenić i terapeutę i ją, mając tak zawężone postrzeganie czytając takie komentarze. Diagnozować kogoś po krotkim wywiadzie nie jest współmierne z setkami godzin rozmów na terapii. Uczulam na to. Można wysnuć pewne hipotezy, ale krzywdzące jest nasuwanie takich opinii. Wytworzyła mechanizmy obronne w ciągu całego swojego życia, które jakoś trzymają ją w ryzach i chwała jej za to.
@@ewelinaa3221jesteś terapeutką po 4 letniej szkole psychoterapii? Pytam serio i bez ironii. Generalnie się zgadzam, zaburzenia osobowości leczy się latami, bo to struktura chararakteru, schematy myślenia i postępowania, budowania relacji z innymi i przede wszystkim ze sobą.
@@bluevelvet12 tak się składa , że jestem ;) ukończyłam 4 letnie studia podyplomowe z psychoterapii dwa lata temu. Całkiem serio, bez ironii. Nie wypowiadałabym się na tematy, o których nie mam dużego pojęcia , uwierz mi . Twoje spostrzeżenia są również trafne ;) Pozdrawiam
Super dziewczyna,szczera ❤ Dzisiaj trudno żyje się ludziom otwartym,bezpośrednim,a szkoda. Mam ogromną nadzieję Julio,ze trafisz w końcu na porządnego faceta i będziesz miała życie pełne miłości i spełnienia Zycze tobie mnóstwa siły,trzymam kciuki💪🥰
Strasznie pogubione, niedojrzałe dziecko w ciele dorosłej kobiety. W prawie każdym zdaniu zaprzecza poprzedniemu. Nie wie kim jest i czego chce. Przykro się słucha.
Zapewne jesteś bardzo dojrzała i stąd pokazanie swojej wyższości komentując negatywnie osobę, o której wiesz tylko tyle, co podczas montowanych krótkich treści w internecie. Paradoksalnie swoim komentarzem więcej dowiedzieliśmy się o tobie, anonimowa Andżeliko, niż o Julii. zastanów się, zanim komuś, kto widzisz że jest delikatny, pociśniesz w komentarzu. Co Tobie to dało ? 42 like pod komentarzem?
Aktorka, korzysta z pięniędzy rodzicow na potęgę, ale buzia pełna frazesów… o prostocie życia. Szacunek dla Ciebie, że wytrzymałeś te opowieści dziwnej treści. Gra od pierwszej do ostatniej minuty.
Obejrzalam z ciekawości na istagramie parę rolek z udziałem jej mamy, babci i uważam, że ta cała historia o jej dzieciństwie wyreżyserowana jest wspólnie z rodzina pod publikę.Rola ofiary dobrze się sprzedaje. Cwana rodzina. Jestes super dziennikarzem i o M.
Sprzeczność goni sprzeczność. Zagubiona dziewczyna, bardzo. Żal mi jej tak szczerze. Nie spotkała na swojej drodze ludzi ,którzy ją wesprą bezinteresownie i po prostu będę obok. Niczego w zamian nie chcąc.
Po prostu czasem oglądam ten podkast i Pani jako gość i Pani historia, sposób oraz to co pani opowiedziała o sobie mnie przejęło. Teoretycznie nie powinno się sugerować opiniami obcych ludzi, ale widać że potrzebuje pani wokół siebie osoby która panią po prostu przytuli. Ciepło myślę o pani i przytulam do serca.
Przykro się to wszystko słucha. Podchodziłam do tego wywiadu na cztery etapy. Zmęczyłam się. Jesteś Julka niestabilna. Ten wywiad nie był szczery. Myślisz się w tym co mówisz. Jeżeli wszyscy twoi mężczyźni oczekiwali od ciebie sponsoringu, to sama od początku dałaś na to przyzwolenie i ich tego nauczyłaś. Potem był zgrzyt, gdy im to odbierałaś. Ewidentnie masz nie przepracowane emocje, związane z miłością ojca. Stąd te wszystkie kłopoty. Jednak 30 lat za Tobą a Ty nie zrobiłaś porządków ze swoimi emocjami. Czy wierzę w Twoją terapię? Nie. Dużo pracy przed Tobą. Zakładanie rodziny z takim bałaganem w głowie, będzie niestety samobójstwem. Dla Ciebie i dla Dziecka. Narzekasz na życie bananowego dziecka a z drugiej strony się tym szczycisz. Płaczesz, sekundę później się śmiejesz. Twierdzisz że byłaś najlepsza na olimpiadzie, po minucie twierdzisz, że miałaś problemy z nauką. Zapomniałaś również o narracji z poprzednich wywiadów. Nie zapominaj że przyciągamy to, czym emanujemy w środku. Zastanów się dlaczego tacy ludzie Cię otaczają.
Bo sama osiągnęła to , to bardzo dobrze ,że pokazuje ,że jest dumna . A co ma mówić ,że nic nie osiągnęła skoro osiągnęła , mimo wszystko dorobiła się dużo , jest bardzo pracowita , tego jej nikt nie zabierze . Ja bym ją na terapię z DR. miłość wzięła bo to byłaby odpowiednią osoba i dziewczyna będzie ❤ kochana , szczęśliwa bo należy jej się to . Ale musi iść na terapię
@@asza3440 co ma mówić… no przede wszystkim zacząć dbać o swoją reputację i ustalić jedną wersję wydarzeń. Trzymać się tego. Teraz to co robi i mówi, stawia ją w bardzo złym świetle. Mija się z prawdą. Podejrzewam, że sama zakłamuje swoją rzeczywistość i stąd ten chaos. Terapia terapia i terapia. Na początek zabrać się za wewnętrznych rodziców. I ułożyć w głowie relacje z ojcem. Mając fundusze, przestać marzyć o rodzinie a zacząć inwestować w samokształcenie. Kursy, szkolenia, które pozwolą jej zbudować i odbudować wszystko co zdeptali rodzice. 30 lat to super wiek na posprzątanie śmieci wewnątrz nas. Życzę jej tego z całego serca! Julka jeżeli to czytasz, to służę pomocą. Byłam w podobnej sytuacji. I uwierz mi, założenie rodziny teraz to desperacki krok, który poniesie za sobą dużo smrodu w postaci nieprzepracowanych emocji twoich i u twojego przyszłego dziecka. Pustkę miłości w sobie najpierw musisz zapełnić miłością do siebie.
@@Sophie-08-08 ja ją słucham i mówi to samo , tylko układa różne zdania . Nie jej wina ,że ktoś nie rozumie jej. Nie każdy ma opowiadać jak komuś pasuje . Opowiada przeszłość , używa takich słów jakich używa. Jak nie możesz jej zrozumieć to oznacza ,że masz problem ze sobą. , zobacz ,zastanów się nad sobą .
ja dałam radę do 21 minuty.. kiedyś słuchałam, być może pierwszego, wywiadu z Julką dotyczącego przede wszystkim jej pracy i uznałam, że to super babka. Nie wiem co się stało teraz....
Naprawdę jest ciężko, współczuję jej bo mega ją rodzice zniszczyli a ona siebie obwinia że wychowywała się wśród dwóch psycholi bo tak trzeba nazwać jej rodziców
Jesteś cudowna Julio! wspaniała inteligentna empatyczna kobieta! utul swoje wewnętrzne dziecko, ukochaj siebie- daj sobie tyle miłości ile potrzebowałaś dostać od rodziców. Pokochaj siebie najpierw najmocniej jak możesz. Świat to poczuje.Pamietaj że Universe słucha i jest twoim odbiciem :)
Mimo tego jaką renome zdobyła ta dziewczyna, to przyjemnie słuchało mi się tego wywiadu, z ciekawością. Dziewczyna pełna bólu, o którym nie mogła nikomu bliskiemu powiedzieć, bo wiedziała, że nie zostanie zrozumiana, nie usłyszy nic pokrzepiającego JĄ a nie ich jakieś ego. Rozumiem ją. Widać, że odcisnęło to na jej zachowaniu, dla wielu nie do zaakceptowania. Ale wiele mądrych rzeczy powiedziała.
Obejrzałam połowę, reszty nie ma sensu. Na Instagramie Pani Julia pokazuje świetne relacje z rodzicami, a tu opowiada o nich w negatywnym świetle. Pieniądze nie mają znaczenia - a na ręku rolex i życie w przepychu. Idealny przykład jak nadmiar pieniędzy buduje w człowieku próżność.
Ona cały czas sobie zaprzecza. Nie wiem czy to objaw choroby, czy po prostu tak ma. Mówi o tym jaka jest piękna aby po 5 minutach powiedzieć, że jednak nie. Mówi, że ostatni czas jest dla niej najlepszy w życiu, a potem że jednak nie.
@@ryszardchimer5683ona mówiła że była brzydka przed operacjami plastycznymi, tak samo jak zawsze pokazywała kłótliwe relacje z rodzicami nawet w diabelnie boskich, słuchanie ze zrozumieniem się kłania 😅
Bardzo smutna dziewczyna, która nie potrafi się wypowiedzieć konkretnie, tylko jak jej zle, miała pieniedze i nie ma miłości Bardzo ciężko się słucha tego wywiadu, a szkoda
Ciężko się słucha? Bo mówi jakie jest jej życie a nie na siłę twierdzi że wszystko jest super, świetnie i lepiej być nie może. Szkoda .....to tego że oczekujesz udawania byleby się dobrze słuchało.
No właśnie i w tym jest problem, że ludzie nie chcą słyszeć, że u innych jest źle, wolą słyszeć ( nawet jesli nie jest to prawdą) ,ze jest zajebiście. Tu Julka była sobą ( fakt, widać, że jest rozchwiana,ale mimo to sobą , autentyczną) i rozczarowanie słuchaczy. 🙈🙈🙈 To jest dopiero smutne.
Ta dziewczyna jest w wieku mojej żony.... Cudownej i pięknej kobiety, która brała ślub w wieku 19 lat, urodziła 2 cudownych dzieci, skończyła studia, spełnia się zawodowo, jako matka i żona.... I to wszystko bez milionów ojca, sztucznych cycków, milionów follow i tego że nigdy nie było łatwo... Po obejrzeniu tego podcastu doceniam jaki mam skarb jeszcze bardziej
Nie wszystko zależy od nas. Nie my decydujemy w jakiej rodzinie się urodzimy, jak nam się życie potoczy ani czy spotkamy miłość życia. Więc bujaj się ze swoim komentarzem.
Nie każdy ma takie szczęście,jak twoja żona . Myślisz, że jak ktoś urodził się w bogatej rodzinie ,to już jest wszystko, żeby być idealnym w dorosłości? Otóż nie. Braki ze strony rodziców może odczuwać zarówno dziecko z rodziny biednej i postrzeganej przez innych jako patologiczna jak i z rodziny zamożnej uchodzącej za idealną. To mogą być tylko pozory . Kasa to nie wszystko i dobrze, że ona nie wstydzi się o tym mówić. A ty ciesz się swoją żoną i tym, że ci tak z nią dobrze 👍
Tak racja nie umniejszać tylko wydaje się że ma pieniądze to jest łatwiej się spełniać niż ich nie masz . Fajnie że doceniasz swoją żonę pewnie jest jej łatwiej kiedy ktoś mówi w ten sposób a nie odwrotnie że nie będziesz nikim że się tobie nie uda . Czasem tak jest miłość , uczucie wsparcia i budowanie pozytywnych ale nie którzy radzą sobie nawet w tym że będziesz taka czy taka super że ma wspomnienia z wykopek i z wsi też je mam cudowne 😂
Życzę Julii powodzenia w odnalezieniu samej siebie i spokoju. Wiele osób pisze że brakuje jej pewnych rzeczy. Pewnie to racja. Dlatego życze jej jak człowiek czlowiekowi spokoju i zrozumieniu samej siebie.
10min i nie mogę a chcialem😊 jak się pokazała w McDonald's tak stwierdzam jest na prawdę - zje.... . Tu nawet nie ma co komentować , skąd ona się wzięła? Nie kojarzę nic oprócz mcdrive 😅
Ona ma jakiegos ciulowego terapeute....albo zero pracy nad sobą i refkeksji ...albo niech zmieni kraj zamieszkania gdzie nikt jej nie zna ..ma z drugiej strony jak ona cgce miec zerojedynkowe podejscie to nie znajdzie partnera
Niesamowite są te komentarze. Gratuluję pseudointeligentom, którzy uważają "co ona ma za problemy". Dla każdego jego problemy są najgorsze, i nie ma co oceniać ze swojej perspektywy. Nie, lepiej wylać frustrację i bezsensownie krytykować tylko po to, żeby sobie ulżyć. Miałam o Tobie Julia zupełnie inne zdanie, ale cieszę się, że obejrzałam ten podcast, to mi wiele rozjaśniło. Trzymam za Ciebie kciuki dziewczyno! 😊
Wiesz jak jest, u innych drzazgę dostrzegą, u siebie kłody nie widzą. Ten, kto rzeczywiście wykonał prace nad swoją osobowością, nie będzie krytykował tych, którzy próbują, a nie ma ludzi bez wad, każdy ma swoje, każdy ma inne.
Kur... jak jej słucham to jakbym widział siebie 13-14 lat temu. Ten sam klimat - forsy w tle wyniesionej z dysfunkcyjnego domu, identyczne przemyślenia o zdrowiu psychicznym vs. bezsensownemu materializmowi który szczęścia nie daje ale za to dać może wielkie możliwości do istnienia samodzielnego (ciągle możesz to wykorzystać). Identyczne dławienie w sobie emocji i wybuchy złości (ta akcja w mdconaldzie to heh w pewnym sensie mega znajome zachowanie) a wewnątrz nadmiar energii, pustka, złość, frustracja i totalny brak pomysłu jak normalne i szczęśliwe życie może wyglądać. Ciągły wkurw i użeranie się z idiotami w rodzinie którzy nie umieją słuchać ani nijak wesprzeć poza wbijaniem kolejnej igły w dupsko. Julia powiem Ci tak - masz potencjał i charakter, jesteś szczera bezpośrednia i pyskata a i widać że bardzo chcesz być niezależna (dorosła) i iśc swoją drogą - w rodzinkach pod linijkę gdzie wszyscy mają stać w szeregu pod dyktando te cechy to sól w oku i takie dzieci to czarne owce (z własnego doświadczenia wiem). Samą krytyką tylko podcinają skrzydła i zabijają motywację do czegokolwiek do dosłownie wszystkiego, nawet do chęci życia. Tylko same zjeby i zero sensownych rad. To czego Ci trzeba to odnaleźć jakieś zajęcie które pokochasz i pogadania z kimś kto to rozumie. W sumie szkoda że pewnie tego nie odczytasz bo chętnie bym z Tobą o tym pogadał, może coś bym podpowiedział bo oglądam od dawna to o czym mówisz mam wrażenie że jesteś moją o parenaście lat młodszą siostrą bliźniaczką. Ściskam mocno dziewczyno, może nie masz pomysłu na życie ale masz wielki potencjał poza tym jak mówisz że jesteś brzydka to... ręce opadają laska, to puste słowa jakichś zakompleksionych i ślepych przygłupów które szkoda że tak głęboko Ci weszły w psychikę bo to jedno wielkie kłamstwo.
Julia musialaby najpierw zmienić terapetę i mieć kogos kto ją zrozumie. Troche to smutne, bo dziewczyna ma potencjał na bycie kimś więcej a wybiera ścieżkę, która chyba do końca nie jest dla niej. Mam nadzieje ze przeczyta twój komentarz i sie odezwie.
Na studiach poznałam pewną dziewczynę. Prosta, grzeczna, miła - nie wyróżniała się z tłumu. Stała się moją koleżanką. Była dla mnie bardzo miła, zawsze mogłam z nią porozmawiać o wszystkim. Stałyśmy się dla siebie ważne. Dopiero po 2 latach, się dowiedziałam o jednej rzeczy - jest bogata (jej rodzina). Nie obnosiła się z tym. I to jest chyba klucz. Bycie normalnym. Niestety ale ciągnie swój do swego. Pierwsze co przyciąga to wygląd. Jak nosisz się w luksusie to przyjdzie luksus bo prostak się nie odważy. Większość prostych ludzi jest normalnych bo im jeszcze nie odwaliło od przybytku.
Julcia ma traume, bo po szkole odbieral ja kierowca, obiad wydawala kucharka a guwernantka pomagala w lekcjach. Ja i reszta mioch owczesnych rowiesnikow po dotarciu do domu po szkole, czesto z drobnymi zakupami po drodze, przygotowywalismy posilki dla rodzenstwa, pomagalismy w sprzataniu i tez musielismy sie uczyc. Nasi rodzice rowniez pracowali calymi dniami, zeby zapewnic nam podstawowe potrzeby. Wielu z nas osiagnelo zawodowy sukces dzieki wlasnej orce i kazdego dnia dbamy o siebie i swoich bliskich, pokonujac codzienne przeszkody zyciowe. Nie kazda z nas urodzila sie pieknoscia, a jednak potrafimy cieszyc sie zyciem. Ufff... Zostala ,,wyrzucona,, z domu i po jednej nocy wyla z glodu, bo nie miala kasy na precelka... Tu nie pomoze zaden psycholog. Jej brat odcinajac sie od tego zamoznego, toksycznego zycia wybral wlasciwa droge i postawil na siebie. Julcia wybrala dobrobyt, pozwalajacy jej kupic ,,nowe opakowanie,, ale glowa jest chora i taka juz pozostanie. Ten wywiad obnazyl jej osobowosc, wielki plus dla prowadzacego.
@@EwelinaZlotko No wlasnie... Ogladalam kilka wycinkow z jej rodzicami. Ojciec wydaje sie najrozsadniejszym z tej rodziny. Julcia nauczyla sie swietnnie roli cierpietnicy, najpierw wina rodzicow, potem rowiesnikow a ostatecznie calego swiata. Ona jest tak niedojrzala i rozpieszczona, ze moj 16-letni syn i jego rowniesnicy wydaja sie przy niej dojrzalymi ludzmi... Kreuje sie na wrazliwa, ale to nie jest wrazliwosc lecz przewrazliwienie na swoim punkcie. Jedyna terapia dla Julki byloby zabrac jej pieniadze i wrzucic na tory zycia zwyklego smiertelnika przez dlugi czas. Za 10 lat z tej kobiety zrobi sie potwor emocjonalny. Studium przypadku dla studentow.
@@EwelinaZlotkoChyba tak różowo i dobrze nie było skoro dziewczyna doznała uszczerbku na psychice.Obserwacja nawet jesli troche znamy rodzine nijak sie ma do lat wychowania w danym środowisku.
Powiedziała Renatka, która nie zna kogoś osobiście, a wystawiła mu całą przemowę ze swoją chorą opinią. Może Ty jako wróżbitka powinnaś pracować skoro tyle wiesz o wszystkich? 🤣 typowa madka polka.
Julka miłość jest darem którego nie można kupić ani sprzedac tylko ofiarować nie szukaj nic na siłę miłość Cię znajdzie zasługujesz na wszystko co najlepsze tego tobie życzę ❤
Przyznam, że bałam się wysłuchać tego wywiadu. Julię kojarzę z dramy w mcdonaldzie i nie miałam o Niej zbyt wielkiego mniemania. Wystarczyło mi 17 minut, żeby poczuć smutek, przeogromny smutek. 17 minut wystarczy, żeby zrozumieć, co Julio przeżywasz. 17 minut, ,żeby odnaleźć w tym siebie. Julio, to jest border, Twoja zero-jedynkowosc mówi sama za siebie. Są skuteczne terapie, którymi da się to ogarnąć, między innymi ośrodek w Krakowie, znany na całą Europę. Życzę Ci wytrwałości i powodzenia. I nie jestes i nie byłaś żadnym szczurem, szanuj siebie i polub, bo jesteś mądrą i piękną istotą. 🙋♀️👍🧸
Dzien dobry 😊.Przepraszam , ale nie moge tego sluchac .Tak mi zal tej dziewczyny .Jest bardzo pogubiona .Tak naprawde , nie ma prawdziej osobowosci .Dorosla , a wlasciwie duze dziecko .Julka nie ma przede wszystkim szacunku do samej siebie .Wymaga solidnego zaopiekowania .Zycze Jej tego z calego serca .
terapeuci chca leczyc a nie Cie wyleczyc bo z pacjenta maja pieniadze z ktorych musza zyc. Jak sobie sam nie pomozesz nikt Ci nie pomoze. Cala filozofia
Oczywiście że dają szczęście tylko ludziom którzy pokładają to szczęście w torebkach markowych futrach ciuchach i tak dalej bo się można zatracić ale pieniądze dają szczęście ci którzy mówią że ich nie dają nigdy ich mieć nie będą
Ciężki przypadek. Myślę że to kwestia braku elementarnej inteligencji. To jest tak zaburzona osoba dorastająca przy rodzicach narcyzach dorobkiewiczach, że wykształciła jakąś taką zaawansowaną formę pozorów, w której sama się gubi. Wywiad bez psychiatry obok może być bardzo szkodliwy.
Już bez przesady, jest pogubiona, zraniona, w żadnym wypadku głupia, a o tym psychiatrze to już w ogóle abstrakcja 😂 dziewczyna o barwnej osobowości która chce spełniać marzenia podczas gdy starzy się z niej Nabijają i krzyczą co widać w pierwszym jej filmie na kanale. Może o rodzicach coś napisz?
@@tirexrmp z jakiego powodu robisz Pan diagnozę osobie publicznej?? Co Pan ominipotentny żeby pisac takie nieetyczne rzeczy na czyjś temat? Kwestionariusz inteligencji masz Pan w oczach czy mmpi? Nikt rozsądny nie pisze o czyimś zaburzeniu takim czy innym bez diagnozy i uprawnień..takze oo🫠 i liczę, że Pan tego nie ma i jest to wypowiedź laika bo jak osoby z branży to zasłona milczenia
@@tirexrmp Czy ma Pan wykształcenie żeby diagnozować kogoś publicznie i pisac o jego zaburzeniu? Może w oczach kwestionariusz inteligencji albo mmpi? Wypowiada się Pan o życiu innych ludzi na bazie wywiadu i stawia pseudo diagnozy nie znając się zapewne na tym.. Wyrażenia typu narcyz, braki inteligencji czy zaburzenia to mocne slowa a Pan pisze jakby to było stwierdzanie faktow, że np ta Pani ma blond włosy. Serio muszę tłumaczyć, że to co Pan robi jest źle, niepotrzebne i nadmiarowe?
Jeju jaka ona jest pogubiona, samotna i smutna. Trzymam Julia kciuki by Ci wszystko wyszło i żebyś razem z wiarą w Boga odnalazła siebie.
Mnie zastanawia za co kasę biorą jej terapeuci , skoro od dziecka ją prowadza a ona w dalszym ciągu ma myśli samobójcze . Porażka dla terapeuty , wstyd
@@Szaman777-v2q a tobie czego brakuje ?
@@asza3440 bo może nie chodzi żeby wyleczyć,tylko żeby leczyć
Dla mnie przeszkadzają wulgaryzmy,po co one tu są,nie pasują do niej.
Piękny i mądry komentarz
Jak mówił Bob Marley ,, niektórzy są tak biedni że jedyne co mają to pieniądze "
@@dominikkies84 jak mówił Bob Marley" każdy anonimowy w internecie czuję się o tyle lepszy od drugiego,o ile mu pociśnie":)
To prawda.... Ja zawsze mówię że jestem najbogatsza na świecie i mam średnie zarobki :)
@@lipins3513 takiego czegoś nie mówił bo nie było wtedy Internetu 🏺
Dzień dobry dziewczyno słucham tej wypowiedzi przez Ciebie i po co Tobie te przekleństwa ,gdy byś nie miała pieniędzy I rodzice by tak o Ciebie nie dbali to dopiero byś oczy otwarła. Chcesz być damą a wyrażasz się jak żul.
😂😂😂😂@@piotrmanula6091
Też nie miałam idealnego dzieciństwa. Wiele z Nas nie miało. Nigdy nie chodziłam na terapię, zajęłam się tym sama. Przerobiłam traumy, pogodziłam się z przeszłością, wyrzuciłam z siebie tony emocji, bólu, złości, smutku, rozpaczy, żałoby i wiele innych. Te emocje wychodziły ze mnie etapami przez 4 lata. I uwolniłam się. Też byłam w tym miejscu co Julia. Nawet gorszym. Chcę przez to powiedzieć, że da się wyjść na prostą. Tą bezwarunkową miłość i akceptację trzeba odnaleźć w sobie i sobie ją dać. Trzeba na nowo odbudować relacje z samą sobą. Przestać siebie odrzucać tak jak robili to nasi rodzice w dzieciństwie. A przede wszystkim odpuścić przeszłość, przebaczyć i wywalić z siebie wszystkie emocje. Wysyłam intencję aby Julii również się to udało. Wszystkiego dobrego dla Was ludzie. Dziękuję żurnaliście za ten podcast.
Podaje dłoń, to samo
Pani Patrycjo, a co gdy nie da się wybaczyć między innymi samej sobie ?
Często tak bywa, że dzieci obwiniają się za błędy rodziców …
Później winią się za własne błędy choćby te maleńkie i do końca życia z tym żyją dusząc to w sobie.
Temat rzeka.
Ciężko tutaj pisać o tym.
Nie mam tyle odwagi żeby pisać o prywatnych sprawach publicznie.
Wszystkiego dobrego życzę Nam Wszystkim ✌️😇
Wiesz. Znam mnóstwo bananowych dzieci z borderlinem lub unikającym/lękowym stylem przywiązania. Możesz chodzić na terapie, pracować nad traumą w DDD, wracać do dzieciństwa, leczyć się u źródła, pracować nad lękiem. Ale gdy pracujesz malując zwłoki, będąc w tak kłótliwej atmosferze od dziecka, bez ukazywania uczuć, masz takie deficyty i myślę, źe taka praca może takie emocje nasilać. Brak mówienia "kocham" od dziecka. Nieobecni, zapracowani rodzice, chłodni, spięci przez pracę z pogrzebami. Jesteś takim małym dzieckiem z nianią, chodzącym między trumnami, chcąc miłości. Ona w mediach kieruje się lękiem - ucieka, atakuje, cieszy na 200% i smuci na 200%. Mam tak samo i miałam podobne problemy, ale ojczym był jeszcze przemocowcem. Jestem ddd. Musi utulić źródło, sama siebie pokochać i dać sobie miłość, żaden facet i człowiek jej nie zwróci tego, czego nie dali rodzice. Dlatego ona wiecznie oczekuje i nie dostała autorytetu, w związku może brać minimum lub miec duże oczekiwania i może osaczać.
@@TheKate107 Temat szeroki i głęboki jak ocean. Jeśli nie możemy pozbyć się poczucia winy może jesteśmy uzależnieni od tego uczucia, dokładnie tak jak od alkoholu bądź kawy. Na to też jest rozwiązanie bo sama z tym miałam problem. Z obwinianiem się. W depresji. Tak na prawdę nie ma winnych, każdy robił tak jak umiał najlepiej. Rozumiem i wiem jak ciężko wybaczyć sobie ale jest to możliwe. Ciężko wyjaśnić jednak jak to zrobić w komentarzu na UA-cam.
@@panisernikowa Oczywiście, zgadzam się z Tobą. Sama mam za sobą pełne deficytów dzieciństwo. Brak ojca, matka niedojrzała i nieobecna emocjonalnie wiecznie w pracy. Również temat szeroki i głęboki jak ocean. Byłam emocjonalnym rollercoasterem. Coś na pograniczu border a dwubiegunówki. Jednak ja nigdy nie dałam się zaszufladkować. Moim zdaniem to „choroby” 21 wieku na potrzebę farmakologii i całego nurtu psychologicznego który musi z czegoś żyć. Kluczem do zdrowia jest: bycie sobą. Wcale jednak nie jest to proste kiedy zostaliśmy odrzuceni w dzieciństwie i nauczyliśmy się iść przez życie w różnych maskach oddzielając się od swojego prawdziwego JA. Nie jesteśmy połączeni z naszym ciałem. Żeby znów się ze sobą połączyć trzeba włożyć w to dużo pracy. Ale warto.
Pani Julio, wysłuchałam całość. Nie wiem co powiedzieć. Jest to poruszające. Poruszająca jest ilość smutku i bólu. Gdybym nie usłyszała, ze chodzi Pani na terapię ponad 20 lat to powiedziałabym-proszę koniecznie iść na terapię. Wierzę w terapię, sama korzystałam i sądzę, ze mi to pomogło. Ale tu... coś jest nie tak. I dlatego czuje, że może jakis ośrodek zamknięty? Odizolowanie od dotychczasowego życia? Wyciszenie? Codzienna terapia i indywidualna i grupowa. Yoga, medytacja... odbudowanie samej siebie. Dziewczyno ... siła jest w tobie. Tylko musisz to odkryć i w to uwierzyć. Musisz uwierzyc, ze jesli marzysz o śpiewaniu to zapisujesz sie i idziesz na przesluchanie do dobrego choru. A potem do szkoły na lekcje emisji głosu i pracujesz nad tym. I robisz to DLA SIEBIE. Nie wykrzykujesz przed szydzacym z twoich marzeń ojcem tylko pracujesz nad swoim marzeniem i to co mowi ojciec przestaje byc ważne. Przeczytaj "Toksycznych rodziców" Susan Forward. To może być punkt wyjscia. I odizoluj sie od swojej rodziny. Daj sobie czas na prace nad soba. Nie łzy, nie wywiady, nie krzyki, nie egzaltacje. Pracuj w ciszy. I potem wróć. I pamiętaj, ze kobiety nie mające faceta i dzieci to tez wartosciowi ludzie. I ludzie spelnieni i szczęśliwi. To nie może byc celem samym w sobie. Ty jesteś tym celem. I życzę Ci, życzę Pani osiągnięcia tego celu. Bycia ta Julią, która na prawdę przepracowała Kasię. I się z nią zaprzyjaźniła. Bo Kasia nie umarła Pani Julio.
Julia nigdy nie będzie szczęśliwa dopóki nie uleczy Kasi. Julia myśli że pójdzie na skróty tworząc nową tożsamość ale tak to nie działa. Bo Julia to jest iluzja. Zamiast tworzyć „Julię „ czyli związek cech których brakowało Kasi i robić z tego nową powinna uleczyć siebie rzeczywistą i dopiero wtedy budować cechy porządane.
Bardzo mądry komentarz
Dokładnie zgadzam się w 100%
Moim zdaniem Julia jest tak wyraźna wręcz przerysowana bo jest "piękną" naklejką na "brzydką" Kasię. Ona nie czuje się dobrze, nie czuje się piękna... Im glosniej krzyczy, że jest zajebista tym mniej to czuje... Moim zdaniem nie Kasia nie Julia a ta dziewczyna jest w ciągłym załamaniu psychicznym.
Piękne słowa , konkretne zdanie podsumowujące jej zycie
co za patalachy wy ludzie
Też to widzę
Szacunek pani Julio za ten totalnie szczery i prawdziwy wywiad. Ma pani w sobie mnóstwo ciepła i dobroci. Życzę aby się spełniły pani wszystkie marzenia. Pozdrawiam serdecznie .
To ta od McDonalda?
Wywiad nie jest szczery. Teraz jest moda na szczere wywiady.
Szczegolnie duzo ciepla i dobra jak ponizyla i zdeptala tego biednego pracownika McDonalda!
Ten wywiad z jej strony w prawie żadnym momencie nie jest szczery. To stek zaprzeczeń
Pani Julio, jest Pani piekna i madra kobieta, prosze mi wierzyc, kazdy z nas ma watpliwosci i sa rzeczywiscie w zyciu sytuacje ze "nie chce sie zyc" Prosze pomyslec o tym, ze nasze mysli ksztaltuja nasza rzeczywistosc, ale Pani to wszystko na pewno wie. Prosze sobie codziennie powtarzac, ze jest Pani madra, piekna i warta tego, zeby byc szczesliwa, i wierzyc w to. Przyjdze ten dzien, ze spotka Pani mezczyzne swego zycia i bedzie miala szczesliwa rodzine. Zycze Pani tego z calego serca. Julio, jestes normalna.🥰😍🥰
4 razy podchodziłam do tego podcastu i nie mogłam to słuchać
Ale dziś wzięło mnie i po odsłuchaniu bardzo współczuję tej kobiecie jest bardzo smutnym człowiekiem nie wiem co by ją uratowało w życiu życzę jej dużo miłości i wsparcia Miłości bezwarunkowej!
jak nie wiesz, to lepiej się nie wypowiadaj.
Julia jeżeli to przeczytasz to koniecznie zmień terapeut
e i nie mów o tym rodzicom. Mam wrażenie że ta osoba Ci nie pomaga wręcz szkodzi ,skoro tyle lat trwa leczenie.Ta osoba jest sterowana przez osoby trzecie i dobrze ma za to płacone. Poszukaj innego lekarza ,z innego miasta .Jesteś dobrym człowiekiem i nie daj sobie wmawiać że jest inaczej .Życie mamy tylko jedno i nikt za nas go nie przeżyje.Pamiętaj o tym.
Słuchać osoby która pisze "terapełte"... średnio
@@arcusic A kogo interesuje Twoje zdanie..Ta wiadomość jest dla Julii idź wylewać jad gdzie indziej .
@@arcusic To nie była wiadomość do Ciebie co się wypowiadasz .
Dokładnie, od początku rozmowy ten terapeuta wydawał mi się mało wiarygodny
@@Ewelin192 kasa idzie i uzależnia ją od siebie , jej potrzebny jest terapeuta pokroju jej ojca z wiedzą i stanowczością 😁
Tak bardzo jest to przykre...😔 Każdy rodzic powinien obejrzeć ten wywiad, żeby zrozumieć jak ważną ma rolę w życiu swojego dziecka. Jeżeli my, rodzice będziemy się skupiać na złych wartościach to właśnie takie będą tego skutki. Kochajmy i akceptujmy swoje dzieci, poświęcajmy im czas i uwagę! ❤
Jeszcze film Dahmer powinno obejrzeć
Mój pierwszy komentarz… nie mogę tego dokończyć. Podziw dla prowadzącego, że dał radę. Słuchając co ona opowiada nie da się ułożyć tego w całość, co zawsze dzieje się w wywiadach. Julii życzę szczęścia, spokoju i miłości, tej o której mówi bezwarunkowej może ona pomoże. Chciałabym usłyszeć historię ale z perspektywy jej bliskich.
Dziewczyna z patologicznego, fasadowego domu, ktora nie otrzymala milosci i ma jej ogromny deficyt.
Bardzo smutne.
Terapeutę powinna zmienić, bo przez tyle lat nie przepracował z nią podstawowych schematów.
Ja tu widzę ogromne wołanie o pomoc.
Terapeuta to jest jak lekarz nie pomoże a podtrzymuje , to nic nie da . Musi iść głębiej ...może jej pomóc Joanna Bobel dr. miłość . Super wiedza , pomogła bardzo wielu ludziom
@@MadameRos-in2qn e tam, nie jeden by chcial miec taki dom
@@hypnotizingeyes3465 jakikolwiek "dom" to by nie był, to bez miłości i zrozumienia to tylko kupa gruzu
No właśnie się mylisz miałam bardzo podobne życie do niej chodziłam przez 6 lat na terapie do 4 innych psychologów i tylko ostatni byl mi w stanie pomoc przez 3 lata @@asza3440
@@martinrudadianakika wydaje mi sie, ze ona troche przesadza...a ja bym chciala taki dom jak ona miala
Terapeuci zrobili sobie z Julii skarbonkę, chryste ......dobry terapeuta i mega idzie do przodu. Julia trzymaj się, trzymam kciuki za Ciebie. Nie poddawaj sie zycie jest ok. 🎉❤
😢dokładnie....
Przeraża to ,że z łez można przejść do śmiechu tak płynnie w przeciągu 30 sekund 😮
ja to mam i demonem nie jestem
Kononowicza sobie poogladaj to zobaczysz jak to sie robi w 2 sekundy
Zaburzenia wszelkie go rodzaju nie słyszałeś…
Dał mnie jest to śmiech przez łzy
@@justynagogowska2830 tqk jestes dalnem haha
Po ilości negatywnych komentarzy stwierdzam że ludzie nie lubią prawdziwych szczerych osób. Super kobieta
Julia jest szczera (gdyż tak już uwierzyła w fikcje żę ta fikcja staje sie w jej życiu prawda (jej prawda) nawet rozumowanie pewnych rzeczy spraw, funkcjonowania w zyciu- na co dzien. Tak bardzo w cos wierzy co jest tą fikcja, Wykreowanym swiatem że mysle ze chyba to jest sposób chronienia siebie. Swojej psychiki, swojego "JA". Ma swoje za uszami jak kazdy. Chyba taka nagonka na nia jest przez to co pokazuje na swoim kanale yt (co jest kreacja, czyms wymyslonym, nierealny- jednak zaczyna w to wierzyć ze jest prawda! a nie jest prawdziwym zyciem. Przekształcona w inna osobowość, wykreowana (wiem czesto to słowo u mnie sie pojawia-kreacja, wykreowany) Czasami Julia gubi się w tym wszyskim, - co jest prawda a co fikcja. Jednak nie jestesmy do tego aby ją osądza.. gdzie mowiac brzydko "wystawiajac sie na yt" szczegolnie w wywiadzie niestety będzie skazana na te komentarze. Raz trafne raz nie. NIech wezmie z nich wszystko co dobre! pomocne i moze głupie (bo głupote dobrze jest zauwazac,, byc moze i moja głupota jest w tym poscie- nie jestem obiektywna). Zycze Ci Julio Wszystkiego dobrego!
Po twoim komentarzu widzę, że łykasz wszystko jak pelikan. Przesłuchaj jej poprzednich wywiadów i wtedy zobaczysz, że mija się z prawdą i nie które sytuacje opowiada całkiem inaczej (przeinacza te same zdarzenia). Też ją wcześniej oceniałam dobrze, ale po tym wywiadzie i mijaniu się z prawdą mam wrażenie, że to poprostu wykreowany wizerunek. W szkole ją gnoili niby, a w necie stare nagranie jak w liceum wysiada z fury, idzie do szkoły po czerwonym dywanie, asystuje jej kolega z parasolem, a od groma ludzi wiwatuje. Widać, że to sobie nagrali na fazę, ale raczej by się tyle ludzi w to niezaangażowało jakby jej nienawidzili w szkole.
@@dcd07 także tak myślę, może nie potrafię tego napisać. Jednak Ty napisałeś/łaś jasno. Twoja wypowiedź jest esencja tego wszystkiego o czymś myślę na temat tej osoby :) i na tym kończę ruszam dalej. Nie warto tracić czas na takie treści.
Niektorzy ludzie wyczuwają jak ktos jest nieszczery, inni niestety wierzą we wszystko ślepo co ktoś mówi (a w internecie czy telewizji ludzie serio klamią caly czas) i widać ty jesteś tego przykladem
Bardzo ciężki przypadek. Ilość sprzeczności, niespójności i sztuczności pozorowanej na szczerość w tym wywiadzie poraża. Bardzo pogubiona i zaburzona osobowościowo osoba, obawiam się, że niedługo źle się to skończy.
Na początku płacz i w sekundę uśmiech 😂
O to to. Sztuczność pozorowana na szczerość idealnie w punkt l.
Źle...... czyli jak? Masz jakieś wykształcenie psychologiczne, jesteś terapeutą że takie osądy wydajesz?
trzeba spojrzeć z boku, nie to co sie pokazuje. to tak jak kręcony film, jest np temetyka obozowa siedzą w barakach błodni klaps a za chwile jest obiad dla ekipy i jedza po kokardkę . tak samo i tu pokazuje to co chce pokazać a rzeczewistość jest inna
Powiedziane.....napisane zostało wszystko....sorry ale to się nie ma prawa dobrze skończyć
Bardzo pogubiona Kobieta.. az przykro to wszystko słyszeć. Julia robi się coraz starsza i w tej kreacji siebie utwierdza się w przekonaniu że jest tą kreacja, wykreowaną osobą,- wrecz w to wierzy! -gdzie wielokrotnie podkreśla ze nigdy się nie udaje kim jest, nigdy nie okłamuje innych jaką jest osobą. ONA W TO WIERZY ZE JEST SWOJĄ KREACJĄ! nie powiem wzbudziło to we mnie.. szok, wielki zamęt w głowie. Jak człowiek potrafi uwierzyć w swoje klamstwa. Jak wymyslona historia w która tak bardzo chce sie wierzyc że ta osoba zaczyna mówic ze to prawda, nie fikcja.. cięzkie to wszystko. Najcięższy wywiad jaki słyszałam u Żurnalisty, bardzo mi przykro z powodu Julii. Jak sobie zaprzecza lecz dalej drwi w tych kłamstwach (juz nie ma w niej mocy aby rozróznic co jest prawda co fikcja). Cholernie ciężki .. ciężka sprawa.
Też trzeba zaznaczyć że Julia jest bardzo ale to bardzo inteligentna osoba. Nigdy do końca nie wiemy gdzie jest w niej szczerość a gdzie zaczyna już 'kreacja' swojej osoby, wręcz czasami mam wrażenie że manipuluje płaczem, mimiką twarzy. Człowiek nie jest jej pewny czy mówi szczerze czy to jakieś kłamstwo... Coś ukrywa nawet pod względem wieku, imienia. Stąd Jej kontakty z innymi moga być trudne. To miec nad sobą 'sprawdzanie czy ktoś coś nie ukradl' jest ciężkie do słuchania jak opowiada o sprawdzaniu drugiego człowieka. Taka fiksacja kontroli. Chyba najtrudniejszym zadaniem byłoby spróbować być z Nią w zwiazku.. ciągle mieć ta myśl nad głową czy przypadkiem mnie nie sprawdza, nie kontroluje ... Ciężko tutaj o szczerość może dlatego trudno Jej znaleźć ta 'drugą połówkę'.
O jejku, dawno nie słyszałam tyle negatywnych określeń wobec własnej osoby. Taki odruch przytulenia mam, jak pani słucham. Tulę panią serdecznie i wysyłam mnóstwo dobrej energii 💫💫💫💫💫💫💫💫💫💫
Dziekuje Pani Julio za wywiad.Prosze nigdy nie mowic do siebie "jestem glupia" bo to nie prawda. Trzeba nauczyc sie kochac siebie w swoim sercu , milosc to sztuka zycia i jego ozdoba.Nastepna sprawa to wlasne dzieci,nie ma wiekszej milosci niz milosc do wlasnego dziecka i bycie mama.Zycze syneczka i coreczki.
Kto się czuje samotny ten niech pomyśli o osobach w domu opieki lub domach starców. Oni czekają na twój "czas". Tylko błagam bez kamer i nie pod publiczkę. Spacer, wyjście do miasta jak oni się cieszą. Parę wizyt wśród potrzebujących pozwala doceniać swoje zdrowie i życie.
Weszłam w te komentarze bez zamiaru dodawania swonego. Przeraża mnie, ze w kazdym z nich pojawia sie ocena lub diagnoza.
Więc Panu Żurnaliście piękne dzięki za profesjonalizm jak zawsze, a Pani Julia, coż mam nadzieje, że orzeczyta te słowa. LUBIĘ PANIĄ i wiem, i wierzę, że tal właśnie czuje sie mała, odrzucana, wrażliwa, samotna dziewczynka uwięziona w ciele dorosłej kobiety. Życzę Pani najlepszego, trzymam kciuki, żeby się udało
❤
❤️❤️❤️❤️
Szczerze Panie i Panowie nie znam i nie znałem wcześniej Pani Julii nawet nie słyszałem o niej nigdy, dzięki takim pod kastom jak ten tutaj i samemu prowadzącemu można poznać ludzi wrażliwych, biednych, bogatych czy pokrzywdzonych przez życie… Dla mnie jest meą fajną kobietą, jest piękna, jest mega mądra, mądra również w to co ją spotkało w życiu ale jest mega wrażliwa, czuła, pragnie dużo miłości, zainteresowania, czy też potrzebuje drugiej osoby by się przytulić, porozmawiać, dla mnie super kobieta, mam nadzieję że widmo pewnego pecha w życiu odejdzie od niej i że będzie się wszystko w koło niej toczyć już tylko w dobrym kierunku, pozdrawiam przede wszystkim życzę zdrówka dla Julii, oraz spełnienia marzeń..😉🌹🤝
Każdy jest mądry gdy to nie jego dotyczy …
@@adrianaz9646 Pojawia się bo ludzie w dzisiejszych czasach są po prostu świadomi a nie stety no po prostu po paru zdaniach widać że coś jest bardzo nie tak
Szczerze. Znam osoby biedne, które były bite przez rodziców. Było znęcanie się psychicznie, fizyczne, emocjonalnie, ekonomiczne i te osoby są w lepszej formie od niej. Ja zepsuł dobrobyt. Ja pochodzę z bogatego domu, ale mój ojciec był agresywny i znęcał się nad rodziną w każdym wymiarze. Nigdy mnie niewyrzuił mnie z domu bo nad kim miał by się znęcać? Wampir enerhetyczny musi się karmić ofiarami. Równo z 18 urodzinami wyprowadziłam się i było mi ciężko samej się utrzymać, kończyć szkołę. To mnie uleczyło psychicznie od traum. Mimo, że klepałam biedę sama sobie wszystko ogarnęłam. Dziś mi się powodzi dobrze. Julia niby mówi, że pieniądze nie są ważne, a tak je kocha, że woli, żeby rodzice ją gnoili tylko, żeby żyć w luksusie. Odetnij się, idź do pracy. Ja z moją rodziną mam sporadyczny kontakt bo po co się spoufalać z osobami co źle na mnie wpływają.
Biedne czyli mieszkające na ulicy . No niestety bieda kojarzy mi się z osobami bezdomnymi . Natomiast kasa z osobami co mają dom ,mieszkanie mają wodę w kranie , mają ubrania ..
Więc pani znała osoby , które tego nie miały. Przykre
@@asza3440 to pojęcie względne i każdy ma swój obraz "biedy". Bieda może być różna. Tak jak Pani mówi osoby bez dachu nad głową, ale i też osoby, które mają bardzo mało pieniędzy i ledwo im starcza na zaspokojenie potrzeb, żyją w marnych warunkach, zdarza się, że brakuje jedzenia, nosi się zurzyte buty, itd. Miałam takie osoby w szkole z głęboko patologicznego środowiska. Jakiś czas temu spotkałam takiego kolegę i wyszedł na ludzi mimo tego środowiska w jakim żył. W jego domu też był alkoholizm i przemoc. W moim domu nigdy nic nie brakowało prócz spokoju (ojciec psychopata, awanturnik, przemocowiec na każdej płaszczyźnie). Jak z własnej woli odeszłam z domu to mój status wiadomo, że bardzo się pogorszył. Musiałam iść do pracy, kończyłam liceum, chciałam iść na studia i wszystko udało mi się zrobić choć było ciężko. Jak wychodziłam z domu rodzinnego to ojciec mnie wyśmiał i też usłyszałam, że do niczego się nie nadaje. Myślał, że wrócę z podkulonym ogonem, a tu zonk. Dzisiaj mam swój dom, firmę, dość dobre auto, stać mnie na wakacje i mimo, że rzadko ojca widzę to lubię ten wyraz jego twarzy bo go aż skręca, że tak sobie dobrze poradziłam bez niego i to moja najlepsza nagroda, satysfakcja, a także i zemsta. Poza tym on zawsze chciał mieć wnuki i tu też mu nie pykło bo ani ja, ani moje rodzeństwo nie mamy dzieci i nie chcemy mieć. Wiem, że też ma o to ból d. Zło, jak i dobro wraca do tych co je sieją, tylko to trochę trwa.
Sluchaj... Jak ona ma odejsc od rodzicow i isc do pracy, jak wtedy nie bedzie mogla pracownicy z maka zwyzywac i powiedziec jaka malą osoba ona jest a jaką krolowa jest Baby julcia.
Bardzo dobrze powiedziane!
poprawnie sie zachowywałąs jako nastolatka?
Przykro to pisać, ale uważam, że to bardzo nieszczęśliwa osoba. Mimo, że mówi iż jest prawdziwa, to dawno tak sztucznej osoby nie słuchałam… Wszystko co mówi, robi, pokazuje- uważam, że to coś w rodzaju podwójnej osobowości - pokazanie wszystkim jaką chciałabym być, a nie jestem.
skoro miała myśli s to nie jest szczęśliwa, sama tego nie ukrywa
Zal mi jej,mimo pieniedzy nie jest szczesliwa osoba
Tu niby chciałaby być skromna, że materialne rzeczy się nie liczą tylko chciałaby być kochana ,a nagle jakie auto apartament i ten śmiech.Nie wiem czy to rozdwojenie jaźni czy co.Ogolnie jakaś fanka jej nie jestem,ale zawsze wydawała mi się sympatyczna,a ten wywiad według mnie nie wyszedł jej najlepiej.
DUZO halasu....Julia jest halasliwa kiedy mowi,ale jak mowi w jej domu wszyscy darli jape....Halas w tym ,ze nie przeszkadza jej partner z nizszych szczebli taki ,ktory ma mies...3 tys....,by ja kochal po czym nie bedzie placic w restauracjach
Podpisuję się pod tym. Uważam że cała ta otoczka pięknego życia i prawdziwości to jedna maska która ukrywa wiele smutku. I tu świetnie sprawdza się przysłowie "Pieniądze to nie wszystko" Tak to widzę.
Bardzo się zmęczyłam oglądając ten wywiad! Bardzo cię podziwiam za cierpliwość!
Pani Julio bardzo panią podziwiam jest Pani zajebistą babką. Wszystkiego dobrego ❤
Dobrze by było, gdyby Julia odsłuchała tego wywiadu
i zobaczyła jak co 5 minut sobie zaprzecza.Od godziny sobie zadaję pytanie -dlaczego to ogladam???!!
Bo może jesteś uzależniony
@@asza3440 na szczęście nie. Jechałam do pracy i puściłam,sobie coś na uszy .Dałam radę wysłuchać do połowy ,ale to i tak dużo
Dokładnie, po co ona gada te rzeczy? Kogo obchodzi, że jest bogata i ma chujową rodzinę. LOL
Wszędzie „ja” „ja” „ja” to trochę zalatuje narcyzmem
Lepiej bym tego nie ujela😂
Sprzeczność w co 2 zdaniu:
Jestem głupia, jestem mądra
Pieniądze nie mają znaczenia, wolę założyć rodzice/ będziesz jak moja koleżanka z klasy z 5 dzieci.
Widać nieprzepracowane tematy i duże kompleksy.
ja to rozumiem. jedyne co to ...ubogie słownictwo ma. ja uwazam że jestem głupia ...jesli chodzi o wiedze tytuły magistra i takie tam, ...mam tylko matue. ale tez chyba jestem ,mądra, życiowo że tak powiech ....ale pisząc to głupio sie czuje bo zawsze byłam porównywana do starszej 4 lata siostry . ja przyszłam do domu i chwale sie że umiem tabliczke mnozenia do 3 x10 . zamiast pochwały zjebka ,,ha ha ha twoja siostra umiała to 4 lata temu,, ...z drugiej strony każdego dnia czegos sie ucze i kazdego dnia widze że mniej umiem. i to taka sprzecznośc. co do julki ...to zamieniła by słowo głupia na naiwna, popawniej by określiła i juz przekaz i odbiór jest inny.
Julia weź sobie kotka .
Głos dziewczyny vs głos rodziców ;)
Cudowna dziewczyna włożona w trudne ramy życiowe które pokonuje w samotności. Trzymam mocno kciuki za życie pełne bezwzględnej miłości, ciepła i poczucia bezpieczeństwa. ❤
Nie sądzę, że ludzie nie lubili jej tylko przez kasę, ona jest po prostu niepokojąca i nieobliczalna.
Jestem przerażona jak na nią patrzę i jej słucham .
Jestem przerażona jak widzę wasze komentarze obecna młodzieży@@HappyAgnes80
Jula chcesz normalności... ubierz zwykłą koszulkę do wywiadu, zamiast wystrzałowej kiecki.
Zdejmij doczepy, rzęsy i zostań w swojej " normalności". Nie podkreślaj non stop swojego statutu, gdzie mieszkasz, rolexów, aut itp. Bądź sobą, zacznij szukać wartości w sobie w środku a nie z zewnątrz. Życzę Tobie, żebyś przepracowała sama z sobą wiele spraw. Jak jest to możliwe, że tyle lat jesteś na terapii a jesteś tak bardzo pogubiona, dwubiegunowa, rozchwiana emocjonalnie ;( Skup się na jednej rzeczy, nie łap stu srok za ogon. Najlepszym terapeutą jest życie...tylko najpierw myśl, później działaj. Skrajnie jesteśmy różne. Tobie brak miłości, rodziny, dzieci a ja mam to wszystko, jednak lata biedy za sobą, gdy sama wychowywałam trójkę moich synów. Z perspektywy czasu wiem, że i mi i moim synom ta "bieda" dużo dała... Dbamy o siebie, wspieramy, sami sobie zawdzięczamy wszystko, co osiągamy latami pracy. Rozwijamy siebie, swoje pasje, realizujemy cele, rozwijamy interesy ale wszystko wspólnie i od zera. Nasz statut z biegiem lat, wspólnymi siłami diametralnie się zmienił. Pragnę życzyć Tobie jednego, ogromu miłości, bo ta da Tobie siłę i podbuduje poczucie własnej wartości. Zostaw te mieszkania z najwyższej półki, dobra materialne, wynajmij sobie mieszkanie sama, za swoje, i może wtedy, kto wie, poznasz miłość swojego życia w bloku, na pierwszym piętrze, może bez wypicowanego auta ale będzie Cie kochał i szanował...Często podkreślasz, że byś oddała wszystkie dobra materialne za kochającą osobę, to zrób to. Będzie to z pewnością wyzwanie ale uwierz, wtedy właśnie bardziej docenisz siebie i to, co sama osiągniesz :) Jesteś dobrą osobą, to czuć, lecz skrajnie emocjonalnie wyczerpaną ;( Dużo siły, ciepła, miłości, spokoju Tobie życzę, jesteś młoda, wszystko możesz zmienić, Twoje życie w Twoich rękach ❤ powodzenia 🍀
nie ma tu rzęs ani doczepię xd
@@juliadublinowska9752 o "doczepach" akurat sama mówi w trakcie wywiadu, że boi się, że będzie je widać :) ale sedno mojego komentarza do Julii, to nie "dowalenie" jej, tylko chęć sprawienia, żeby skupiła się na swoim wnętrzu, bo to jest cenniejsze :)
@@iwettiwett4968do kogo to mowisz? Bo pod jej dekiel nie dotrze.
STATUS nie statut do cholery!
Pani Julio, jest Pani mądra, piękna- odwagi i spełnienia marzeń
Widać że brakuje jej miłości rodziny swojej to jest przykład na to że lepiej mieć mniej w portfelu a mieć rodzinę i tu jest bogactwo
Bez pieniędzy to i rodziny nie będzie
Tylko że nie masz gwarancji że jak nie będziesz miała kasy to będziesz miała rodzinę
@@MARZENNA7 tak jak nie masz gwarancji,że przeżyjesz kolejny dzień...w takim razie najlepiej położyć się do łóżka i czekać na koniec?
Można też nie mieć obydwu rzeczy, przykład ja.
Większość ludzi i nie ma pieniędzy i nie ma dobrej rodziny 😂
Strasznie się umeczylam słuchając tego wywiadu i mam wrażenie, że prowadzacy miał podobnie. Dawno, o ile nigdy nie uslyszalam tylu sprzeczności naraz. Raz śmiech, raz płacz, raz marzenia o normalności, innym razem przechwalanie się bogactwem. Wierzę, że ta dziewczyna jest nieszczesliwa bo to widać i słychać ale większości historii jak np. wyrzucenie z domu, głód i niewiedza rodziców czy ich córka żyje, nie kupuję.
Powiedziałaś wszystko co uważam, po 30 min męczarni i słuchania tego.... 🤢
Dokładnie !
zdecydowanie zmiana terapeuty 🙏 jest potencjał ale kiepsko i dziwnie obudowany.
Zulnarista brawo 🙌 pytania w punkt, odpowiedzi miszmasz ..
Żurnalista ironia mega 😊
Po 21 latach siatkówka wraca do Tarnowa mam taką radę - siatkarze to mega normalni i inteligentni ludzie proszę wesprzeć siatkówkę i mieć kontakt ze sportem on wiele rozjaśnia w umyśle i dużo uczy x
W Warszawie też jest klub siatkarski idź Julia-Kasia na mecz.
Żeby mieć męża, dziecko, to trzeba dojrzeć do tego, zeby przyciagac do siebie wartościowych i dojrzałych mężczyzn. Myślę ze do tego trzeba miec wiele poukladane i przepracowane
Śmiech udawany, na siłę, ta egzaltacja, teatralność, zaprzeczanie samej sobie, opowiesci fantastyczne, nie uwierzyłam tej pani.
A szkoda..........
A szkoda .........
Bo to nerwowy śmiech
Zazdrość. I co poradzić?
Podobne historie o wyrzuceniu z domu jak Paris Hilton opowiadała że rodzice dali ją obozu przetrwania. A faktycznie było inaczej.
Lubię ją ogólnie bo dobrze się ją ogląda w programach i jest wesoło, ale coś mi nie gra. Często się miesza w zeznaniach i te same sutuacje przeinacza. Raz jak opowiadała, że wróciła z pracy to nakryła swojego faceta w łóżku z prostytutką. Teraz mówi, że z przyjaciółką. Raz mówi, że jest dobra i ją w szkole gnoili tylko dlatego, że jest bogata. Teraz sama mówi, że przed chorobą była materialistką i oceniała ludzi przez pryzmat pieniędzy, więc wychodzi na to, że ludzie jej nie lubili bo zadzierała nocha. Albo jak pochlapała tą ścianę po myciu rąk i jej babka zwróciła uwagę to pokazuje, że była zepsutym i zblazowanym dzieciakiem. No jestem ciekawa za co rodzice ją wyrzucili z domu... do dnia dzisiejszego ją utrzymują a dziewczyna ma 30 na karku, więc coś ma chyba tendencje do opowiadania bajek. Jej rodzina jest bogata i nie sądzę, że z chęcią chcieli brać udział w programie, czy na tym UA-cam, a mimo to tam pajacują bo ona ma taki kaprys. Myślę, że z nadmiaru gotówki i takiego nic nie robienia ma poczucie niespełnienia. Chciała mieć rzeczy materialne, ma i nie czuje szczęścia. To teraz chce mieć rodzinę bo myśli, że to da jej poczucie szczęścia i spełnienia. A wydaje mi się, że to też jej nieszczęśliwi jak to osiągnie. Życzę jej wszystkiego dobrego i spełnienia tego czego sobie marzy, tylko mi się wydaje, że na dłuższą metę nic jej nieuszczęśliwi.
@@dcd07 sam powiedziałeś że ma 30 lat a opowiada o sytuacjach z różnych okresów zyvia słuchaj uważnie.
@@Lucyna-j6d no to słucham. Ty chyba nie umiesz wyłapywać, że mija się z prawdą. Z tym facetem co ją zdradził z przyjaciółką. Opowiadała to w pierwszym odcinku programu na ytb. Tą samą dokładnie historię opowiadała rok wcześniej i mówiła, że to była prostytutka a nie przyjaciółka. Mówi, że sama się utrzymuje i prowadzi firmę. Matka ciągle robi jej przelewy, a ojciec płaci za remont apartamentu. Mówi, że dzieci w szkole jej nie lubiły tylko dlatego, że była bogata. Później mówi, że zmieniła się po chorobie, a wcześniej była materialistką i oceniała ludzi po tym co mają. Jej brata jakoś lubili mimo, że też pewnie kierowca go odbierał ze szkoły i nikt z tym nie miał problemu. Narzeka na facetów, a sama ich wybiera i popełnia notorycznie te same błędy. Nie tak dawno na jej instagramie pojawiał się napakowany, łysy Pan, który prowadził jej auto i rzucał teksty jak z rynsztoka. Widać, że to jakiś prostak i półgłówek, więc jakiego ona szacunku chce jak trzyma takich ludzi koło siebie. Lubię ją tylko widzę poprostu, że dużo kłamie i przeinacza. Myślę, że ona potrzebuje dobrej terapii i piszę to w jak najlepszej intencji.
@@dcd07 oglądałam wywiad w którym o tym mówiła i słucham uwaznie a nie wyrywkowo jak większość albo jeszcze lepiej słyszą co chcą i co im wygodne. Pozdrawiam.
Serio dziwny ten wywiad .Rozumiem że wiele ma w sobie bólu ale myśle tak bez złośliwości że to jakiś dziwne zaburzenie osobowści -Dużo miłosci dla Ciebie i szczęścia jak kolwiek to dla Ciebie jest .Powodzenia
Ona jest smutna , chce pokazać ,na siłę bo tak mają ofiary przemocy psychicznej ,brak miłości to normalne zachowanie
Też tak myślę.Jest dziwna
@@KatarzynaLol-qc4cl jest wyjątkowa i dlatego ludzie ją kochają mimo wszystko
@@asza3440 A co takiego aszę ujeło żeby ją kochać ? Ona tylko czeka żeby coś dostać ale nie wiele daje z siebie
Ona maluje zwłoki, jest bardzo wrażliwa, to wpływa na psychikę
nie słuchałam do tej pory piękniejszego wywiadu, poczułam go inaczej tak jakbym weszła w inną skórę i myślę że nie wszyscy go tak zrozumieją bo brakuje im dwóch rzeczy, mianowicie współczucia oraz empatii. Nikt nie musiał być w takiej sytuacji aby zrozumieć trzeba mieć tylko ❤.
wzruszylam sie przy tym komentarzu❤
To prawda.. ❤
Julia szacun!!! Twoja przeżycia to ogrom cierpienia możemy przybić sobie piątkę. Też wiele przeżyłem ale ja zawsze byłem biedny. Straciłem wiarę. Gratuluję Ci że kosciół dał siłę takiej kobiecie. W moim przypatku terapia. Też czekam na miłość. Pozdrowionka!!! 👋
Słyszę bardzo samotną kobietę , która była ekstremalnie samotnym dzieckiem. Teraz opowiada o świecie, który sama stworzyła by nie mieć połączenia ze swoim prawdziwym bólem. Życzę wszystkiego dobrego.
21 lat terapii i jedyny efekt to chyba to, że terapeuta zarobił kupę kasy ponosząc totalną porażkę zawodową.
Współczuję rodzicom, że będą słuchać tych wywodów, serce by mi pękło.
Zaburzenia osobowości leczy się latami, jak nie całe życie. To nie jest wyłącznie zaburzenie psychiczne . Cechy zaburzonej osobowości wymagają nieustannej pracy , mogą nastąpić przerwy w terapii, nie sądzę by przez 21 lat co tydzień chodziła na terapię . Może być to łączna suma lat, w których potrzebowała pomocy. Łatwo ocenić i terapeutę i ją, mając tak zawężone postrzeganie czytając takie komentarze.
Diagnozować kogoś po krotkim wywiadzie nie jest współmierne z setkami godzin rozmów na terapii. Uczulam na to. Można wysnuć pewne hipotezy, ale krzywdzące jest nasuwanie takich opinii. Wytworzyła mechanizmy obronne w ciągu całego swojego życia, które jakoś trzymają ją w ryzach i chwała jej za to.
Niewolnica , jak Britney,.😮
@@ewelinaa3221jesteś terapeutką po 4 letniej szkole psychoterapii? Pytam serio i bez ironii. Generalnie się zgadzam, zaburzenia osobowości leczy się latami, bo to struktura chararakteru, schematy myślenia i postępowania, budowania relacji z innymi i przede wszystkim ze sobą.
@@bluevelvet12 tak się składa , że jestem ;) ukończyłam 4 letnie studia podyplomowe z psychoterapii dwa lata temu. Całkiem serio, bez ironii. Nie wypowiadałabym się na tematy, o których nie mam dużego pojęcia , uwierz mi . Twoje spostrzeżenia są również trafne ;) Pozdrawiam
Tak pracują psychoterapeuci
Jedyne co leczą to dziury w swoim portfelu dając złudne poczucie bezpieczeństwa
Super dziewczyna,szczera ❤
Dzisiaj trudno żyje się ludziom otwartym,bezpośrednim,a szkoda.
Mam ogromną nadzieję Julio,ze trafisz w końcu na porządnego faceta i będziesz miała życie pełne miłości i spełnienia
Zycze tobie mnóstwa siły,trzymam kciuki💪🥰
Ciężko się tego słuchało ale przetrwałam ... strasznie pogubiona kobieta
Strasznie pogubione, niedojrzałe dziecko w ciele dorosłej kobiety. W prawie każdym zdaniu zaprzecza poprzedniemu. Nie wie kim jest i czego chce. Przykro się słucha.
Zapewne jesteś bardzo dojrzała i stąd pokazanie swojej wyższości komentując negatywnie osobę, o której wiesz tylko tyle, co podczas montowanych krótkich treści w internecie. Paradoksalnie swoim komentarzem więcej dowiedzieliśmy się o tobie, anonimowa Andżeliko, niż o Julii. zastanów się, zanim komuś, kto widzisz że jest delikatny, pociśniesz w komentarzu. Co Tobie to dało ? 42 like pod komentarzem?
@@lipins3513
Bardzo lubię Słuchać TWOJE wypowiedzi Jesteś taka kochana 🙏🌹
Aktorka, korzysta z pięniędzy rodzicow na potęgę, ale buzia pełna frazesów… o prostocie życia. Szacunek dla Ciebie, że wytrzymałeś te opowieści dziwnej treści. Gra od pierwszej do ostatniej minuty.
Obejrzalam z ciekawości na istagramie parę rolek z udziałem jej mamy, babci i uważam, że ta cała historia o jej dzieciństwie wyreżyserowana jest wspólnie z rodzina pod publikę.Rola ofiary dobrze się sprzedaje. Cwana rodzina. Jestes super dziennikarzem i o M.
Wywiad TAK BARDZO CIĘŻKI, że aż mnie skręca!!!!!!
Tak mi przykro..
Typowy przykład borderline.. Lęk przed odrzuceniem, ciągłe poczucie samotności, zmiany nastroju, brak własnej tożsamości i wiele innych
Nie, to syndrom samotnego/odrzuconego/niekochanego dziecka.
@@MrPumparapumnie, to się nazywa borderline, podręcznikowy
Sami psychiatrzy w komentarzach, nagle kazdy jest uprawniony do stawiania diagnoz.
Lekarzy więcej niż na etacie w szpitalu XD
typowy przykład samozwańczego terapeuty z wyższej szkoły karaczana.
Sprzeczność goni sprzeczność. Zagubiona dziewczyna, bardzo. Żal mi jej tak szczerze. Nie spotkała na swojej drodze ludzi ,którzy ją wesprą bezinteresownie i po prostu będę obok. Niczego w zamian nie chcąc.
Pani Julio, ściskam Pania i przytulam. Bez warunkowo, przytulam pania do serca. Życzę spełnienia marzeń.
Po prostu czasem oglądam ten podkast i Pani jako gość i Pani historia, sposób oraz to co pani opowiedziała o sobie mnie przejęło. Teoretycznie nie powinno się sugerować opiniami obcych ludzi, ale widać że potrzebuje pani wokół siebie osoby która panią po prostu przytuli. Ciepło myślę o pani i przytulam do serca.
Przykro się to wszystko słucha. Podchodziłam do tego wywiadu na cztery etapy. Zmęczyłam się. Jesteś Julka niestabilna. Ten wywiad nie był szczery. Myślisz się w tym co mówisz. Jeżeli wszyscy twoi mężczyźni oczekiwali od ciebie sponsoringu, to sama od początku dałaś na to przyzwolenie i ich tego nauczyłaś. Potem był zgrzyt, gdy im to odbierałaś. Ewidentnie masz nie przepracowane emocje, związane z miłością ojca. Stąd te wszystkie kłopoty. Jednak 30 lat za Tobą a Ty nie zrobiłaś porządków ze swoimi emocjami. Czy wierzę w Twoją terapię? Nie. Dużo pracy przed Tobą. Zakładanie rodziny z takim bałaganem w głowie, będzie niestety samobójstwem. Dla Ciebie i dla Dziecka. Narzekasz na życie bananowego dziecka a z drugiej strony się tym szczycisz. Płaczesz, sekundę później się śmiejesz. Twierdzisz że byłaś najlepsza na olimpiadzie, po minucie twierdzisz, że miałaś problemy z nauką. Zapomniałaś również o narracji z poprzednich wywiadów. Nie zapominaj że przyciągamy to, czym emanujemy w środku. Zastanów się dlaczego tacy ludzie Cię otaczają.
Bo sama osiągnęła to , to bardzo dobrze ,że pokazuje ,że jest dumna . A co ma mówić ,że nic nie osiągnęła skoro osiągnęła , mimo wszystko dorobiła się dużo , jest bardzo pracowita , tego jej nikt nie zabierze . Ja bym ją na terapię z DR. miłość wzięła bo to byłaby odpowiednią osoba i dziewczyna będzie ❤ kochana , szczęśliwa bo należy jej się to . Ale musi iść na terapię
@@asza3440 co ma mówić… no przede wszystkim zacząć dbać o swoją reputację i ustalić jedną wersję wydarzeń. Trzymać się tego. Teraz to co robi i mówi, stawia ją w bardzo złym świetle. Mija się z prawdą. Podejrzewam, że sama zakłamuje swoją rzeczywistość i stąd ten chaos. Terapia terapia i terapia. Na początek zabrać się za wewnętrznych rodziców. I ułożyć w głowie relacje z ojcem. Mając fundusze, przestać marzyć o rodzinie a zacząć inwestować w samokształcenie. Kursy, szkolenia, które pozwolą jej zbudować i odbudować wszystko co zdeptali rodzice. 30 lat to super wiek na posprzątanie śmieci wewnątrz nas. Życzę jej tego z całego serca!
Julka jeżeli to czytasz, to służę pomocą. Byłam w podobnej sytuacji. I uwierz mi, założenie rodziny teraz to desperacki krok, który poniesie za sobą dużo smrodu w postaci nieprzepracowanych emocji twoich i u twojego przyszłego dziecka. Pustkę miłości w sobie najpierw musisz zapełnić miłością do siebie.
@@Sophie-08-08 ja ją słucham i mówi to samo , tylko układa różne zdania . Nie jej wina ,że ktoś nie rozumie jej. Nie każdy ma opowiadać jak komuś pasuje . Opowiada przeszłość , używa takich słów jakich używa. Jak nie możesz jej zrozumieć to oznacza ,że masz problem ze sobą. , zobacz ,zastanów się nad sobą .
@@asza3440 yhmmm - to może musisz przesłuchać wywiad jeszcze raz. Polecam!
Ja oglądałam chyba na 8 etapów
Dziewczyna przekonana o swojej wyjątkowości, a ta wyjątkowość przejawia się w postawie wiecznej męczennicy.
Ten wywiad nie powinien się w ogóle odbyć. Tu potrzebna jest opieka lekarza, psychologa, psychoterapia etc.
Tak to bardzo chora osoba
Tak i jeszcze księdza błagam
Chyba psychiatry
Mam wrażenie, że nawet żurnalista męczy się tym wywiadem. Ja wytrzymałam aż godzinę i dalej nie dam. Życzę Pani wszystkiego dobrego.
ja dałam radę do 21 minuty.. kiedyś słuchałam, być może pierwszego, wywiadu z Julką dotyczącego przede wszystkim jej pracy i uznałam, że to super babka. Nie wiem co się stało teraz....
Naprawdę jest ciężko, współczuję jej bo mega ją rodzice zniszczyli a ona siebie obwinia że wychowywała się wśród dwóch psycholi bo tak trzeba nazwać jej rodziców
Ja wytrwałam do trzeciego piskliwego ataku śmiechu 😮 nie dało sie tego słuchać
@@monikamonic5773 dokładnie,też to wykąpałam kilka razy aż wkoncu sobie kurde albo ja jestem jebnieta albo ona 🤦
@@magdalenasotysiak-kucharsk8542no tak. Nie wiem nawet jak te jej wywody skomentować.
Jesteś cudowna Julio! wspaniała inteligentna empatyczna kobieta! utul swoje wewnętrzne dziecko, ukochaj siebie- daj sobie tyle miłości ile potrzebowałaś dostać od rodziców. Pokochaj siebie najpierw najmocniej jak możesz. Świat to poczuje.Pamietaj że Universe słucha i jest twoim odbiciem :)
Terapeuta odkrył żyłę złota :D
Wierzę Julia, że spełnią się twoje marzenia! 🌸
Terapeuta chyba do wymiany😮
Mimo tego jaką renome zdobyła ta dziewczyna, to przyjemnie słuchało mi się tego wywiadu, z ciekawością. Dziewczyna pełna bólu, o którym nie mogła nikomu bliskiemu powiedzieć, bo wiedziała, że nie zostanie zrozumiana, nie usłyszy nic pokrzepiającego JĄ a nie ich jakieś ego.
Rozumiem ją.
Widać, że odcisnęło to na jej zachowaniu, dla wielu nie do zaakceptowania. Ale wiele mądrych rzeczy powiedziała.
Obejrzałam połowę, reszty nie ma sensu. Na Instagramie Pani Julia pokazuje świetne relacje z rodzicami, a tu opowiada o nich w negatywnym świetle. Pieniądze nie mają znaczenia - a na ręku rolex i życie w przepychu. Idealny przykład jak nadmiar pieniędzy buduje w człowieku próżność.
Ona cały czas sobie zaprzecza. Nie wiem czy to objaw choroby, czy po prostu tak ma. Mówi o tym jaka jest piękna aby po 5 minutach powiedzieć, że jednak nie. Mówi, że ostatni czas jest dla niej najlepszy w życiu, a potem że jednak nie.
Nie rozumiesz przekazu.
Ja tez w polowie odpsdlam, ciezko sie tego slucha ,sprawia wrazenie bardzo toksycznej osoby
@@ryszardchimer5683ona mówiła że była brzydka przed operacjami plastycznymi, tak samo jak zawsze pokazywała kłótliwe relacje z rodzicami nawet w diabelnie boskich, słuchanie ze zrozumieniem się kłania 😅
😂😂😂😂
Juz po 15 minutach odsłuchu chciałam już z trzeci raz polubić i zapropsować ten wywiad/odcinek
Jak zawsze niezależnie od rozmówcy genialny podkast ❤
Bardzo smutna dziewczyna, która nie potrafi się wypowiedzieć konkretnie, tylko jak jej zle, miała pieniedze i nie ma miłości
Bardzo ciężko się słucha tego wywiadu, a szkoda
Ciężko się słucha? Bo mówi jakie jest jej życie a nie na siłę twierdzi że wszystko jest super, świetnie i lepiej być nie może. Szkoda .....to tego że oczekujesz udawania byleby się dobrze słuchało.
No właśnie i w tym jest problem, że ludzie nie chcą słyszeć, że u innych jest źle, wolą słyszeć ( nawet jesli nie jest to prawdą) ,ze jest zajebiście.
Tu Julka była sobą ( fakt, widać, że jest rozchwiana,ale mimo to sobą , autentyczną) i rozczarowanie słuchaczy.
🙈🙈🙈
To jest dopiero smutne.
@@ernestcebula2770Spójrz ile razy sobie zaprzeczyła w tym podcaście.. szkoda jej ale niech zmieni terapeutę.
Dzięki tej rozmowie zacząłem bardziej doceniać swoich rodziców.
Ale ona ma dobrych rodzicow
@@koprolity miała problemy z zazdrosnymi rowiesnikami
@@hypnotizingeyes3465 no właśnie dzięki temu docenia bardziej swoich
@@hypnotizingeyes3465 dobrych bo mają kasę?
@@ewaes2423 hmm
Ta dziewczyna jest w wieku mojej żony.... Cudownej i pięknej kobiety, która brała ślub w wieku 19 lat, urodziła 2 cudownych dzieci, skończyła studia, spełnia się zawodowo, jako matka i żona.... I to wszystko bez milionów ojca, sztucznych cycków, milionów follow i tego że nigdy nie było łatwo... Po obejrzeniu tego podcastu doceniam jaki mam skarb jeszcze bardziej
Nie wszystko zależy od nas. Nie my decydujemy w jakiej rodzinie się urodzimy, jak nam się życie potoczy ani czy spotkamy miłość życia. Więc bujaj się ze swoim komentarzem.
Nie każdy ma takie szczęście,jak twoja żona . Myślisz, że jak ktoś urodził się w bogatej rodzinie ,to już jest wszystko, żeby być idealnym w dorosłości? Otóż nie. Braki ze strony rodziców może odczuwać zarówno dziecko z rodziny biednej i postrzeganej przez innych jako patologiczna jak i z rodziny zamożnej uchodzącej za idealną. To mogą być tylko pozory .
Kasa to nie wszystko i dobrze, że ona nie wstydzi się o tym mówić.
A ty ciesz się swoją żoną i tym, że ci tak z nią dobrze 👍
Julia też jest cudowna, skończyła studia, pokonała raka, a Ty nie osądzaj! Masz dzieci, nie wiesz co będzie
cieszę się, że tak miło piszesz o swojej żonie, ale nie umniejszaj tym samym innym kobietą 😉
Tak racja nie umniejszać tylko wydaje się że ma pieniądze to jest łatwiej się spełniać niż ich nie masz . Fajnie że doceniasz swoją żonę pewnie jest jej łatwiej kiedy ktoś mówi w ten sposób a nie odwrotnie że nie będziesz nikim że się tobie nie uda . Czasem tak jest miłość , uczucie wsparcia i budowanie pozytywnych ale nie którzy radzą sobie nawet w tym że będziesz taka czy taka super że ma wspomnienia z wykopek i z wsi też je mam cudowne 😂
jezu jestem w szoku strasznie to wszystko SMUTNE
Rodzice zrobli jej krzywdę
Życzę Julii powodzenia w odnalezieniu samej siebie i spokoju. Wiele osób pisze że brakuje jej pewnych rzeczy. Pewnie to racja. Dlatego życze jej jak człowiek czlowiekowi spokoju i zrozumieniu samej siebie.
❤
Spełnienia marzeń Julia ❤❤
Ja mysle, ze trzeba zmienic terapeutę. Ale ogolnie to jej zwyczajnie współczuję. Tak napeawde ma wszystko a zarazem nie ma nic😮
a byłaś kiedyś u terapeuty? i wiesz na czym polega ten proces?
@@mariolapiekutowska6466Ja byłam i wiem, że jeśli ona chodzi 21 lat na terapię i widać, że nie jest lepiej, to ten terapeuta na pewno nie jest dobry.
Piękna, mądra, cudowna i świadoma siebie kobieta.
Inteligencja i rozwój emocjonalny zatrzymał się w szkole podstawowej , żenada ! Dla prowadzącego był to chyba jeden z jego trudniejszych wywiadów .
Może dlatego że „Kasia umarła a Julia ma dopiero trzy lata”
Ona jest przerażająca
Zwłaszcza że prowadzący ją podrywa ❤️❤️nie słyszałam żeby żurnalista taki wesoły był 💚💚
19 minut i nie mogę dalej tego wytrzymać... ciągłe skoki od smutku do euforii niestety widać problemy
Borderline jak dla mnie
10min i nie mogę a chcialem😊 jak się pokazała w McDonald's tak stwierdzam jest na prawdę - zje.... . Tu nawet nie ma co komentować , skąd ona się wzięła? Nie kojarzę nic oprócz mcdrive 😅
@@carolamay5621między innymi .
@@lukaszg.k.8317
Występuje w programie TTV ,,Królowe Życia"
@@carolamay5621Gorzej
Ona ma jakiegos ciulowego terapeute....albo zero pracy nad sobą i refkeksji ...albo niech zmieni kraj zamieszkania gdzie nikt jej nie zna ..ma z drugiej strony jak ona cgce miec zerojedynkowe podejscie to nie znajdzie partnera
Jak nie mówi prawdy i wszystkiego to terapia nic nie da
a skąd spostrzeżenie że ma ciulowego terapeutę? chyba słuchałyśmy dwóch różnych wywiadów. No chyba że jesteś "specjalistką"
Osoby z zaburzeniami osobowości są mało podatne na terapię.
Bez kitu, 21 lat terapii, chora akcja
Wielu terapeutów tylko trzepie kasę zamiast pomagac
Niesamowite są te komentarze. Gratuluję pseudointeligentom, którzy uważają "co ona ma za problemy". Dla każdego jego problemy są najgorsze, i nie ma co oceniać ze swojej perspektywy. Nie, lepiej wylać frustrację i bezsensownie krytykować tylko po to, żeby sobie ulżyć.
Miałam o Tobie Julia zupełnie inne zdanie, ale cieszę się, że obejrzałam ten podcast, to mi wiele rozjaśniło. Trzymam za Ciebie kciuki dziewczyno! 😊
Wiesz jak jest, u innych drzazgę dostrzegą, u siebie kłody nie widzą. Ten, kto rzeczywiście wykonał prace nad swoją osobowością, nie będzie krytykował tych, którzy próbują, a nie ma ludzi bez wad, każdy ma swoje, każdy ma inne.
Widok z 33 piętra nie jest najpiękniejszy, goła stopa na trawie to jest piękne
Kur... jak jej słucham to jakbym widział siebie 13-14 lat temu. Ten sam klimat - forsy w tle wyniesionej z dysfunkcyjnego domu, identyczne przemyślenia o zdrowiu psychicznym vs. bezsensownemu materializmowi który szczęścia nie daje ale za to dać może wielkie możliwości do istnienia samodzielnego (ciągle możesz to wykorzystać). Identyczne dławienie w sobie emocji i wybuchy złości (ta akcja w mdconaldzie to heh w pewnym sensie mega znajome zachowanie) a wewnątrz nadmiar energii, pustka, złość, frustracja i totalny brak pomysłu jak normalne i szczęśliwe życie może wyglądać.
Ciągły wkurw i użeranie się z idiotami w rodzinie którzy nie umieją słuchać ani nijak wesprzeć poza wbijaniem kolejnej igły w dupsko.
Julia powiem Ci tak - masz potencjał i charakter, jesteś szczera bezpośrednia i pyskata a i widać że bardzo chcesz być niezależna (dorosła) i iśc swoją drogą - w rodzinkach pod linijkę gdzie wszyscy mają stać w szeregu pod dyktando te cechy to sól w oku i takie dzieci to czarne owce (z własnego doświadczenia wiem).
Samą krytyką tylko podcinają skrzydła i zabijają motywację do czegokolwiek do dosłownie wszystkiego, nawet do chęci życia. Tylko same zjeby i zero sensownych rad.
To czego Ci trzeba to odnaleźć jakieś zajęcie które pokochasz i pogadania z kimś kto to rozumie. W sumie szkoda że pewnie tego nie odczytasz bo chętnie bym z Tobą o tym pogadał, może coś bym podpowiedział bo oglądam od dawna to o czym mówisz mam wrażenie że jesteś moją o parenaście lat młodszą siostrą bliźniaczką.
Ściskam mocno dziewczyno, może nie masz pomysłu na życie ale masz wielki potencjał poza tym jak mówisz że jesteś brzydka to... ręce opadają laska, to puste słowa jakichś zakompleksionych i ślepych przygłupów które szkoda że tak głęboko Ci weszły w psychikę bo to jedno wielkie kłamstwo.
bardzo ładny komentarz. trafiony. mam nadzieję, że julia to przeczytała. no, i że się odezwała
Julia musialaby najpierw zmienić terapetę i mieć kogos kto ją zrozumie. Troche to smutne, bo dziewczyna ma potencjał na bycie kimś więcej a wybiera ścieżkę, która chyba do końca nie jest dla niej. Mam nadzieje ze przeczyta twój komentarz i sie odezwie.
Pani Julia mówi o sobie źle tylko dlatego ,że ona ma deficyt miłości .
Ona musi iść do Asi Bobel Dr. Miłość .❤❤❤ To by jej pomogło
Julio - Kasiu. ? Jesteś sobą - rzeźbisz swoje życie . Nie sugeruj się nikim , nie poròwnuj się do nikogo ! 🙏🙏🌺
Kasia to takie piękne imię 😊
Obejrzałem całość i NIE OGARNIAM JEJ
Dałem sobie szansę żeby ją zrozumieć..ni chuja
Na studiach poznałam pewną dziewczynę. Prosta, grzeczna, miła - nie wyróżniała się z tłumu. Stała się moją koleżanką. Była dla mnie bardzo miła, zawsze mogłam z nią porozmawiać o wszystkim. Stałyśmy się dla siebie ważne. Dopiero po 2 latach, się dowiedziałam o jednej rzeczy - jest bogata (jej rodzina). Nie obnosiła się z tym. I to jest chyba klucz. Bycie normalnym. Niestety ale ciągnie swój do swego. Pierwsze co przyciąga to wygląd. Jak nosisz się w luksusie to przyjdzie luksus bo prostak się nie odważy. Większość prostych ludzi jest normalnych bo im jeszcze nie odwaliło od przybytku.
Coś w tym jest 🤔
Osoba, która nie ma milionów na koncie - to prostak?
Czyli większość Polaków to prostaki.
Życzę Ci Julka miłości ❤❤❤Szczerej ,mądrej i romantcznaj❤
Ogrom inteligencji niewyuczonej czyli prawdziwej i wyjątkowa Kobieta🎉
W środku dobra i mądra dziewczyna, życzę jej szczęścia i spełnienia marzeń i mocno tulę 😊❤
mam wrażenie, że sama potrzebuję terapii po tym wywiadzie.
Kurwa ,ja też
@@sarasar8367nie można bez kurwa
Dobre👍
Chodźcie moze razem na jakąś grupowa pójdziemy. XD
Idziemy na grupowy 😅
Julcia ma traume, bo po szkole odbieral ja kierowca, obiad wydawala kucharka a guwernantka pomagala w lekcjach. Ja i reszta mioch owczesnych rowiesnikow po dotarciu do domu po szkole, czesto z drobnymi zakupami po drodze, przygotowywalismy posilki dla rodzenstwa, pomagalismy w sprzataniu i tez musielismy sie uczyc. Nasi rodzice rowniez pracowali calymi dniami, zeby zapewnic nam podstawowe potrzeby. Wielu z nas osiagnelo zawodowy sukces dzieki wlasnej orce i kazdego dnia dbamy o siebie i swoich bliskich, pokonujac codzienne przeszkody zyciowe. Nie kazda z nas urodzila sie pieknoscia, a jednak potrafimy cieszyc sie zyciem.
Ufff... Zostala ,,wyrzucona,, z domu i po jednej nocy wyla z glodu, bo nie miala kasy na precelka...
Tu nie pomoze zaden psycholog. Jej brat odcinajac sie od tego zamoznego, toksycznego zycia wybral wlasciwa droge i postawil na siebie. Julcia wybrala dobrobyt, pozwalajacy jej kupic ,,nowe opakowanie,, ale glowa jest chora i taka juz pozostanie. Ten wywiad obnazyl jej osobowosc, wielki plus dla prowadzacego.
Znam trochę jej rodziców i co mogę powiedzieć Ona zmyśla to jest chora osoba ale nie chce się leczyć no cóż jest dorosła
@@EwelinaZlotko No wlasnie... Ogladalam kilka wycinkow z jej rodzicami. Ojciec wydaje sie najrozsadniejszym z tej rodziny. Julcia nauczyla sie swietnnie roli cierpietnicy, najpierw wina rodzicow, potem rowiesnikow a ostatecznie calego swiata. Ona jest tak niedojrzala i rozpieszczona, ze moj 16-letni syn i jego rowniesnicy wydaja sie przy niej dojrzalymi ludzmi...
Kreuje sie na wrazliwa, ale to nie jest wrazliwosc lecz przewrazliwienie na swoim punkcie. Jedyna terapia dla Julki byloby zabrac jej pieniadze i wrzucic na tory zycia zwyklego smiertelnika przez dlugi czas. Za 10 lat z tej kobiety zrobi sie potwor emocjonalny. Studium przypadku dla studentow.
@@EwelinaZlotkoChyba tak różowo i dobrze nie było skoro dziewczyna doznała uszczerbku na psychice.Obserwacja nawet jesli troche znamy rodzine nijak sie ma do lat wychowania w danym środowisku.
Powiedziała Renatka, która nie zna kogoś osobiście, a wystawiła mu całą przemowę ze swoją chorą opinią. Może Ty jako wróżbitka powinnaś pracować skoro tyle wiesz o wszystkich? 🤣 typowa madka polka.
@@klaudianoskowicz Nastepna zmanipulowana z kolekcji wielbicielek infantylnej Kasko-Julki🙄
Julio jesteś bardzo wspaniałą osobą. Pozdrawiam serdecznie życzę spełnienia wszystkich twoich marzeń ❤
Wspaniala kobieta 👌🌷 Bardzo inteligentna z pięknym sercem. Pozdrawiam serdecznie z Poznania 🌷
"NIEKTÒRZY ludzie nigdy nie będą Cię lubieć ponieważ twòj duch irytuje ich demony"
Denzel Washington.
To prawda ❤❤ w punkt.
Ja mam wrażenie że ona bardziej potrzebuje sie wygadać w tym wywiadzie bo często mija sie z tematem 🤔
Julka miłość jest darem którego nie można kupić ani sprzedac tylko ofiarować nie szukaj nic na siłę miłość Cię znajdzie zasługujesz na wszystko co najlepsze tego tobie życzę ❤
Przyznam, że bałam się wysłuchać tego wywiadu. Julię kojarzę z dramy w mcdonaldzie i nie miałam o Niej zbyt wielkiego mniemania. Wystarczyło mi 17 minut, żeby poczuć smutek, przeogromny smutek. 17 minut wystarczy, żeby zrozumieć, co Julio przeżywasz. 17 minut, ,żeby odnaleźć w tym siebie. Julio, to jest border, Twoja zero-jedynkowosc mówi sama za siebie. Są skuteczne terapie, którymi da się to ogarnąć, między innymi ośrodek w Krakowie, znany na całą Europę. Życzę Ci wytrwałości i powodzenia. I nie jestes i nie byłaś żadnym szczurem, szanuj siebie i polub, bo jesteś mądrą i piękną istotą. 🙋♀️👍🧸
Dzien dobry 😊.Przepraszam , ale nie moge tego sluchac .Tak mi zal tej dziewczyny .Jest bardzo pogubiona .Tak naprawde , nie ma prawdziej osobowosci .Dorosla , a wlasciwie duze dziecko .Julka nie ma przede wszystkim szacunku do samej siebie .Wymaga solidnego zaopiekowania .Zycze Jej tego z calego serca .
To prawda .
Dziękuję za szczerość . Będąc w czarnej dupie na obcej ziemi ,nie chcąc denerwować rodziny jest zajebiscie ciężko będąc samotną i nie miec nic… życie.
Życzę spokoju szczęścia rodziny i prawdziwej miłości ❤
Przykuła pani moją uwage na tyle że obejrzałem cały wywiad . Dodam że w normalnej prędkości odtwarzania , przeważnie ustawiam 1.5 :)).
Powodzenia 👍
Jedno co osobiście lubię w tej Pani, to że ma śmiech podobny do miłości mojego życia...❤
Jak to naprawde jest 21 lat terapii to ta terapia pomogla finansowo stanąć terapecie na nogi, bo tej dziewczynie dala nie wiele. Smutne.
terapeuci chca leczyc a nie Cie wyleczyc bo z pacjenta maja pieniadze z ktorych musza zyc. Jak sobie sam nie pomozesz nikt Ci nie pomoze. Cala filozofia
Czy pominąłeś podstawówkę, że walisz takie błędy?
Mam wrażenie, że dawno nie było tu wywiadu z tak bardzo niespójną, zaburzoną osobą. Infantylną, zakłamaną, ale bardzo skrzywdzoną. 😢
Nie masz wrażenia, ze to co piszesz jest o Tobie? Co stoi za Twoim ocenianiem innej osoby?
Julka potrzebuje prawdziwej miłości, niestety pieniądze szczęścia nie dają, mogą pomóc w wielu sytuacjach , aleee
Oczywiście że dają szczęście tylko ludziom którzy pokładają to szczęście w torebkach markowych futrach ciuchach i tak dalej bo się można zatracić ale pieniądze dają szczęście ci którzy mówią że ich nie dają nigdy ich mieć nie będą
Super wywiad. Julka jest bardzo silną osobą. Nie jedna osoba poddałaby się w takich sytuacjach. Wzór dla wielu. Wielkie gratulacje za wywiad
Przeciez ona sie poddala, kasa wazniejsza niz pojscie swoja droga jak jej brat.
@@renatagrochowska8770W której minucie się poddała ??? Wygrała z rakiem to chyba o czym świadczy
Dobrze mówisz takie dzieciństwo hartuje człowiekowi charakter.
Ciężki przypadek. Myślę że to kwestia braku elementarnej inteligencji. To jest tak zaburzona osoba dorastająca przy rodzicach narcyzach dorobkiewiczach, że wykształciła jakąś taką zaawansowaną formę pozorów, w której sama się gubi.
Wywiad bez psychiatry obok może być bardzo szkodliwy.
Prosze nie hejtowac, to o Pani narcyzmie świadczą takie komunikaty. Nie pozdrawiam !
@@przygladamsiesobie5831 gdzie ty tutaj widzisz hejt?
Już bez przesady, jest pogubiona, zraniona, w żadnym wypadku głupia, a o tym psychiatrze to już w ogóle abstrakcja 😂 dziewczyna o barwnej osobowości która chce spełniać marzenia podczas gdy starzy się z niej Nabijają i krzyczą co widać w pierwszym jej filmie na kanale. Może o rodzicach coś napisz?
@@tirexrmp z jakiego powodu robisz Pan diagnozę osobie publicznej?? Co Pan ominipotentny żeby pisac takie nieetyczne rzeczy na czyjś temat? Kwestionariusz inteligencji masz Pan w oczach czy mmpi? Nikt rozsądny nie pisze o czyimś zaburzeniu takim czy innym bez diagnozy i uprawnień..takze oo🫠 i liczę, że Pan tego nie ma i jest to wypowiedź laika bo jak osoby z branży to zasłona milczenia
@@tirexrmp Czy ma Pan wykształcenie żeby diagnozować kogoś publicznie i pisac o jego zaburzeniu? Może w oczach kwestionariusz inteligencji albo mmpi? Wypowiada się Pan o życiu innych ludzi na bazie wywiadu i stawia pseudo diagnozy nie znając się zapewne na tym.. Wyrażenia typu narcyz, braki inteligencji czy zaburzenia to mocne slowa a Pan pisze jakby to było stwierdzanie faktow, że np ta Pani ma blond włosy. Serio muszę tłumaczyć, że to co Pan robi jest źle, niepotrzebne i nadmiarowe?