@@januszpolski4228 Nikt nie kupi kilku tysięcy... poniewaz musiałby leżec w magzyniue a paliwo ma okresloną gwarancję. Cud będzie jak w ogóle go kupią.
@@gregorpaciorek5194 Póki co Pirat jest jeszcze testowany z tego co kojarzę. Jak przejdzie testy i będzie gotowy do wdrożenia - wtedy kupią. No chyba, że chcesz powtórki jak z MSBS - gdzie sprzęt powinni w mniejszej ilości zamówić i na testy poligonowe dać. Wtedy by nie było gumno-burzy w mediach...
Bardzo potrzebny i udany film:) Bardzo dziękuję że mogłem go obejrzeć. PPK Pirat wygląda na bardzo udany system przeciwpancerny. Ale nie możemy popadać w samozchwyt. Na nieużytkach porośniętych wysoką trawą i różnymi krzakami jego skuteczność może być bardzo mała:( Problem jest z sama idea naprowadzania na odbity promień lasera. Mimo niewielkiej odległości szerokość plamki lasera jest dość duża a przecież nie cała moc lasera jest skoncentrowana w plamce. Problem ten bardzo widać w SKO czołgów. Odległość do celu to oprócz prędkości obrotowej wieży czołgu najważniejszymi danymi dla SKO aby szansa na trafienie pierwszym pociskiem była bardzo wysoka. Mimo że układy celownicze w czołgach są znacznie wyżej jak w PPK to często przy pomiarze odległości dalmierzem laserowym dostaje się więcej jak jeden wynik. Po prostu dalmierz mierzy odległość do krzaków i czołgu wroga. W takim przypadku odległość w celowniku miga aby działonowy mógł określić czy dalmierz wpisał odległość do krzaków czy czołgu wroga. W Leopardach dalmierz wpisuje ostanie echo więc gdy mierzymy odległość nad krzakami do niskiego czołgu produkcji ZSSR może okazać się że wpisał odległość do lasu za czołgiem. W M1 jest przełącznik pierwsze ostanie echo aby dostosować się do warunków terenowych. Mając taką wiedzę jak duża jest szansa że Pirat na takich nieużytkach będzie atakował krzaki? Wnioski trzeba wybierać stanowiska na wzniesieniach lub próbować strzelać z pozycji stojącej aby promień lasera nie podświetlał krzaków.
@@wysocki922 Zapisanie się do klubu 100 - 1000 PLN egzamin (kolekcjonerskie) to 1100 + 500 poprawka szafa S-1 ok 1000 broń 2000 - 3000 i już - granatów mieć nie wolno.
@@pjan8098 Acha , nie wolno . Szkoda . To moze cus wlasnej roboty ? Czak Noris czy inny Rambo pokazuja jak to sie robi . Trochu nawozu , trochu lakieru do paznokci od zony i juz masz co trza pod reka . Zaden zul z osiedla ci nie poskoczy ! I jo tak mysle i mysle , jak ta nasza kochana POLSKIE przed temi ruskiemi bandytami obronic . I jo wymyslil , zeby kazda POLSKA RODZINA takiego Grota do domu dostala . To nic ze sie zacina . Na ruskich wystarczy .
@@wysocki922 Jest taki problem. Jak sam coś wystrugasz i to dojdzie do "władz"wtedy tracisz uprawnienia.. A broń to jest hobby nie do obrony kraju.Walka partyzancka z tą bronią też jest do dyskusji.
@@pjan8098 A co ja mom tracic , jak ja nic ni mom ! Ja chciol pare miesiency tymu nazad takom dwururkie se kupic i poszed ja na posterunek o pozwolenie pytac . Bo se mysle ze trza sie bronic przed temi migrantami co to o nich w telewizorze ciegiem mowio i mowio i w internetach tyz . To Pan Sierzant mie powiedziol ze takim jak jo to nie dajo bo se jeszcze krzywde zrobie . A jo swoj rozum mam i jak trza OJCZYZNY bronic to stane i nawet kijem obronie ! Tak jak nam ksiondz Natanek na kazaniu mowil . AMEN !
Super pomysł. Często bywam na poligonach. W nowoczesnych armiach to właśnie takie zabawki decydują o tym kto wygrywa. Dokończmy ten projekt i wyprodukujmy tego ile się da. Niech każda drużyna ma takich kilka na stanie. I żeby nie było tak jak Urem wz. 38 (chyba) . Si vis pacem, para bellum
Masz rację gdy masz na myśli atak lądowy . Rosja jeśli zacznie wojenne igraszki użyje rakiet ziemia ziemia ( niszcząc m in. nasze f16 na ziemi a potem uderzy lotnictwo....A przeciw tym JESTEŚMY ŚLEPI...Sorry , ale taka jest dzisiejsza WoYna ...Wchodzić do Polski ? Osobiście wątpię . P.S. Sprzęt fajny ten Pirat .
@@erolo2000 Nie wiem czy wiesz, ale nasza doktryna obronna na wypadek wojny z Rosją, zakłada natychmiastową ewakuację naszych samolotów do Niemiec. Stamtąd mają operować nad Polską. Zatem o ile całkowicie nas nie zaskoczą to nasze F-16 przetrwają dość długo. Bedą musieli je zestrzelić w walce powietrznej. Po co mieli by nas bombardować i narażać się na konflikt z NATO, bez zajęcia terytorium? My tez mamy np AGM-158B JASSM ER o zasięgu ponad 900km. Odpalone znad terytorium Polski mogą uderzyć w cele wokół Moskwy. Więc do pewnego stopnia możemy im się odgryźć. Jak już na nas uderzą, to raczej pójdą na całość.
@@romanromanowski4470 Hehe, jeśłi F16 wyląduja w Niemczech to będa internowane i tyle, a De wystawi fakturę za garażowanie (o ile PL przetrwa). Niemcy sa bliżej ruskich niż Nato, bo mają interes w słabej Polsce i Europie Wschodniej.
@@marcingrodzki7101 Ty tak na serio czy tylko udajesz "sprytnego inaczej"? Przecież to są zobowiązania NATO. Niemcy tego nie zrobią o czym piszesz, chyba że USA im każe. Ta doktryna jest stworzona we współpracy z Niemcami. Oni się na to zgodzili. Więc nie siej fermentu. Bez wsparcia NATO to i tak możemy od razu się poddać, bo nie mamy potencjału by toczyć wojną z Rosją przez dłuższy czas. Oni w dłuższej perspektywie wyprodukują więcej i poślą więcej żołnierzy do walki niż my jesteśmy w stanie, nawet przy idealnym wykorzystaniu zasobów.
Dzięki za konkretny film.szkoda,że odkąd dzisiejsza opozycja skutecznie rozpieprzyła Polska armię to teraz brakuje nam ludzi w rezerwie przeszkolić operatorów jakiekokolwiek sprzetu wojskowego to czas i koszty brakuje jednego i drugiego.Rosja może zaatakować Ukrainę dziś,a może jutro razem mamy jakieś szanse osobno będą nas łuskać jak słonecznik.Ukraina, Gruzja,Kraje Bałtyckie i my Rząd powinien się w sposób zdecydowany rozprawić że zdrajcami,którzy doprowadzili do takiej sytuacji bezwzględnie zachód pogada i Pzestanie,historie piszą zwycięscy.dzisiaj wprowadzenie stanu wojennego byłoby całkowicie uzasadnione.inaczej za parę lat będziemy płakać jak po wojnie 39-45.Planowac trzeba było wcześniej ale mieliśmy rządy zdrajcow teraz musimy działać i to ale zajebiście szybko
Bardzo ciekawe i bardzo dobre rozwiazania, wrecz supper. Jego technologia moze byc podstawa do praktycznie wszystkiego. Glowica moze byc dopasowana do celu. Co innego w miescie a co innego w polu. 90% jest spolonizowane. TE pozostale 10%: mam nadzieje ze tez zostana wyeliminowane. Ile w wazy? Bardzo dobre omowienie.
@@jacekolejniczak8726 Znaczy zostal skorumpowany, moze nawet w podwojnym sensie: politycznym i finansowym. Mozliwe, ze w obecnej sytuacji jego antypolskosc zostanie wybita mu ze lba. Moze masz jaki link do tych maili a raczej okreslenie do wygooglowania?
Pirata opisalii Ukraińcy kilkukrotnie na Defence Express, w jednym z artykułów był wniosek, że ich oryginał jest lepszy od pirata jeśli chodzi o przebijalność pocisku. Są za to pod wrażeniem naprowadzania pocisku, które można wykorzystać wszelako na różnych pociskach takich, jak apr 120, apr 155, bombach precyzyjnych...Zauważyli, że Polska w tym temacie zrobiła w ostatnim czasie olbrzymi postęp. Im się marzy takie naprowadzanie, bo resztę ogarniają.
Czyli nie ogarniają tego co najważniejsze. To naprowadzanie sprawia, że ich rozwiązanie jest zdecydowanie mniej skuteczne. Atak od góry zwielokrotnia skuteczność PPK. Nawet jakby ich PPK miał 2 razy większą przebijalność to i tak skuteczność porażenia celu była by zdecydowanie niższa. Ich pocisk musi lecieć płasko (poza wyjątkami typu atak z dużego przewyższenia, np. urwiska czy dachu wysokiego budynku). Tutaj musi pokonać szereg systemów defensywnych po drodze i na końcu dość gruby pancerz. A tryb naprowadzania niemal gwarantuje postawienie zasłony przez cel. Ma na to mnóstwo czasu, bo podświetlenie musi trwać długo. A to praktycznie redukuje jego skuteczność niemal do zera w starciu z zaawansowanym przeciwnikiem. Pirat to natomiast nowoczesne rozwiązanie, prawdopodobnie skuteczne nawet wobec najnowocześniejszych pojazdów opancerzonych.
@@jacek7178 Nie znam dokładnych danych. Ale w tym filmie jest wyraźnie stwierdzone, że wystarczy podświetlić cel w ostatniej chwili. Tu nie ma kierowania w wiązce lasera, tylko kierowanie się na odbicie wiązki. Pocisk leci w rejon celu i dopiero w ostatniej chwili musi się nakierować precyzyjnie na cel. Pytanie ile trwa ta chwila? Moim zdaniem podświetlać powinny przede wszystkim drony.
@@jacek7178 Jak rozumiem chciałeś napisać "Ukraińskiego PPK". Źle zrozumiałem twój wpis. Jakoś umknęło mi, że zacytowałeś fragment mojego wpisu :-) Tak, oczywiście mas rację. Długie podświetlanie celu pozwala na jego reakcję. Namierzenie wiązki laserowej pozwala obrócić w dany sektor wieżę pojazdu. Wówczas pojazd atakowany może szybko namierzyć obsługę PPK i ją ostrzelać.
Bardzo dobry materiał i dzięki za to! Ppk Pirat jak i drugi polski ppk Moskit , (który ma mieć wersję długiego zasięgu ale trzeba dofinansować jego rozwój) powinno stać się podstawą obrony przeciwpancernej naszej armii obok droższych ppk Spike. Krajowe konstrukcje ppk powinny zostać zakupione w tysiącach egzemplarzy aby nasycić kompleksowo całą naszą armię skokowo podnosząc bezpieczeństwo ojczyzny. Dodatkowo możemy czerpać poważnie korzyści z eksportu tych systemów. Do tego nie zapomnijmy o pilnym pozyskaniu i polonizacji lekkich granatników jako następców RPG-7 i RPG-76. Takie działania powinny być priorytetem w dzisiejszej sytuacji geopolitycznej i bardzo dziwi opieszałość decydentów w tej dziedzinie
Dzięki za filmik. Jestem pozytywnie zaskoczony. Przestałem się interesować Piratem dawno temu jak usłyszałem, że to właśnie ma być taki "bieda-pocisk". Czyli kopia przestarzałego rozwiązania Ukraińskiego. Natomiast to jest naprawdę nowoczesne rozwiązanie klasy "Top-atak". Ma wszystkie zalety pocisków naprowadzanych laserowo i jednocześnie minimalizuje ich największą słabość, czyli możliwość łatwego wykrycia oświetlenia laserem i szybkie postawienie zasłony multispekrtalnej. Jeśli naprawdę wystarczy podświetlić cel na chwilę przed atakiem. Powiedzmy 2-3 sekundy przed trafieniem. To pozwoli zaatakować cel, zanim ten zdąży zareagować. Bo nawet automatyczny system defensywny potrzebuję tych kilka sekund na postawienie skutecznej zasłony. Licząc od momentu wykrycia opromieniowania laserem przez zautomatyzowane detektory. Zatem to może być naprawdę skuteczny pocisk, nawet przeciwko najnowocześniejszym pojazdom opancerzonym. Penetracja na poziomie 500mm w zupełności wystarczy przy ataku z góry. Nawet Merkava Mk 4 ma strop grubości 300mm (jeśli dobrze pamiętam). A to jest absolutny fenomen pod tym względem. Nawet jakby Pirat nie miał żadnych specjalnych systemów przenikania przez ERA, to i tak wystarczy. Bo wszystkie ERA o których słyszałem, poza Ukraińskim "Noż", ma skuteczność na poziomie do 50% redukcji zdolności przebicia przez strumień kumulacyjny. Zatem nawet te 250mm wystarczy do przebicia stropu każdego czołgu poza Merkava Mk 4. Ta ostatnia jednak nie ma ERA na stropie z tego co pamiętam. Taka mała uwaga dla Autora. Nowoczesne "zasłony dymne" maskują nie tylko przed wzrokiem. One ukrywają chroniony obiekt także przed każdym innym sposobem naprowadzania - podczerwienią, termowizją oraz radarem. Zatem jak już cel postawi taką zasłonę, to pozamiatane. Szansa trafienia maleje drastycznie.
Nie podniecałbym się tak, bo ten pocisk nie atakuje z góry tylko, mówiąc w uproszczeniu, jak strzała - spadając pod kątem, ale bynajmniej nie pionowo. W dodatku mierzy w środek tej plamy, zapewne, co to ją laser naświetla na celu, a to oznacza, że nie będzie polował na górę wieży czołgu czy tym bardziej sektor silnika za wieżą - on pierdyknie gdzieś w pancerz czołowy. Plus tylko taki, że pod kątem bliższym prostemu, co oznacza mniejszą sprowadzoną grubość samego pancerza i może mniej skuteczne działanie warstwy reaktywnej, która też lubi, by w nią z ukosa bić pociskiem. Dlatego nie wiem, czy taka przebijalność wystarczy na dobre ruskie czołgi, te nowsze i osłonięte porządnym pancerzem reaktywnym.
@@adamszangala4764 Skoro Pirat może być wystrzeliwany z Raka i Kraba, to raczej jest dostosowany do ataku pod dość dużym kątem, bliskim prostego. Miejsce podświetlenia będzie zależeć od tego kto będzie podświetlał. Moim zdaniem powinny przede wszystkim drony. Wówczas będzie to plamka na stropie wierzy, czy kadłuba nad silnikiem.
@@romanromanowski4470 Owszem, gdyby to coś co podświetla fruwało sobie wysoko nad czołgiem - to pocisk może pewnie i pionowo z góry walnąć. Ale mówimy o ppk i takim pocisku, który wystrzeli żołnierz, z ziemi. A potem podświetli cel. No więc siłą rzeczy podświetlanie będzie w praktyce poziome i plama światła wyląduje na froncie czołgu, nie stropie wieży.
@@adamszangala4764 Chyba nie zrozumiałeś filmu. Ten pocisk może być odpalany ze sporego dystansu (2,5km). Np. z za przeszkody terenowej. Podświetlać cel może zupełnie kto inny. Najlepiej tani dron.
@@romanromanowski4470 Ale póki co podświetla go żołnierz obsługujący wyrzutnię :) W takiej oglądamy konfiguracji ten zestaw. Drona to może, z akcentem na może, kiedyś żołnierzowi dokupią i dodadzą do zestawu i wtedy to będzie trochę inny zestaw. Na razie mamy klasyczny ppk strzelający od przodu w czołg, który jest dla pocisku o takiej sile przebicia zbyt twardym orzechem - o nowych czołgach mowa. I tyle.
Nie jest idealny ale działa.Wojsko powinno być bardo nasycone takimi pociskami, jak i gromami. Tak żeby każdy agresor miał świadomość że będą do niego walić rakietami z każdej strony i nie przerwanie.
Jak widać Polak potrafi, teraz czas na rakiety średniego, dalekiego zasięgu oraz (nie to nie żart) hipersoniczne międzykontynentalne, oczywiście również system potrafiący takie rakiety pędzące w nas zestrzelić, tak jak wspomniałem Polak potrafi
przebijalność na poziomie 550mm to tyle ile trzeba. Każdy ruski czołg ma pancerza specjalnego na kadłubie prawie dokładnie tyle. A przy trafieniu wieży od góry to pozamiatane. Wszystko poniżej czołgu idzie pod nóż bezwarunkowo. Nie ma sensu ładować kilogramów żeby poprawić szanse zniszczenia 20% potencjalnych celów.
Coś ci się w obliczeniach pomyliło. Z obecnie posiadanych czołgów to jedynie T-80BW/BWM ma tyle na kadlubie (nie licząc ERA) Ale to nie jest czołg na kierunek europejski więc odstawmy go na bok. A taki T-72B 550mm to ma ale przeciwko kinetykom więc oczywiste jest że przeciwko HEAT ma conajmniej 600mm.
@@cacaroto8731 Ma oczywiście ale przy uwzględnieniu pochylenia pancerza dla trafień z przodu pociskami lecącymi równolegle do ziemi. Atak z górnej półsfery powinien przebijać bardziej pod kątem prostym do pancerza specjalnego więc jego grubość będzie mniejszą. O ile mniejszą to będzie zależało od przypadku i realnego kąta do pancerza. Jeżeli więc istnieje realna szansa na przebicie nawet czołowego pancerza czołgu podstawowego to nie warto dokładać kilogramów do dźwigania żołnierzom bo plecaki już mają ciężkie a czołgi to będzie pewnie mniej niż 20% celów do zniszczenia. Co więcej to Ukraińcy twierdzą że rosyjskie czołgi w ATO wycofują się z walki po trafieniu pociskami powyżej 100mm lub wybuchu segmentów pancerza reaktywnego. Stres zalogi po przetrwaniu uderzenia lub wewnętrzne i zewnętrzne uszkodzenia elektroniki i oprzyrządowania nie pozwalają na dalsze prowadzenie walki. Oczywiście to nie zniszczenie i ten czołg do walki wróci ale w tym dniu jest z nim spokój.
@@pawekobylinski4634 Ty na prawdę wierzysz w to co piszesz? No ale dobra w takim razie co z ERA? A to co Ukraińcy twierdzą to możesz między bajki włożyć. Nie ma żadnego stresu. To co zewnątrz wygląda na niewiadomo jak silne "uderzenie" dla załogi jest delikatnym puknięciem. A że się wycofują to nic dziwnego. Zwyczajnie oszczędzają sprzet bo mają taką możliwość. Jeden się wycofuje a na jego miejsce wjeżdża drugi. Popatrz na czołgi w Syrii tam nie zawsze jest możliwość wycofania się a czołgi mimo to nadal walczą, uszkodzone często z kilkoma trafieniami na karku ale jakoś nie przeszkadza im to w kontynuowaniu walki.
Witam. W wojsku dawno byłem ale wiem co do czego służy. Dziś jestem aktywnym człowiekiem,ćwiczę,biegam,trenuję,jestem skoczkiem spadochronowym(w wojsku byłem w 6PD) i skaczę do dzisiaj(skakałem jeszcze zanim wzięli mnie do wojska),należę do koła strzeleckiego "Łucznik" i dwa razy w miesiącu strzelamy na strzelnicy,poznajemy broń,budowę,zalety, wady. Jestem poprostu patriotą. Czemu tyle o sobie?Bo mam parę pytań: -obecnie wg.Twojej wiedzy,ile czasu potrzeba żeby nauczyć się,przystosować do broni ręcznych wyrzutni? -czy nie daj Boże w razie"w",ochotnik ,wolontariusz dostanie do ręki(gdy będzie chciał i umiał) do walki ręczną wyrzutnię? -ost.pytanie,widzimy co się dzieje i co nas może czekać ze wschodu,czy w związku z tym,Ci,którzy są chętni stanąć do obrony Polski,nie powinni choć w najmniejszym stopniu być przeszkoleni co do niektórych typów broni? Dziękuję za ciekawe filmy. Pozdrawiam
Super materiał. Podzielam twoje poglądy na temat pirata. Może zrobisz coś na temat nowoczesnych granatników jakie byś widział u nas i dlaczego. No i czy robimy coś swojego w tym temacie czy tylko licencja wchodzi w grę/
@@jacekolejniczak8726 No ładnie :( to po jakiego grzyba to projektować? Gdybym to ja był decyzyjny to wdrożyłbym oba typy do produkcji nawet gdyby to nie były od razu gwiazdy śmierci. I dalej bym te projekty rozwijał by je poprawić. No ale może ze mną jest coś nie tak? Nienormalny jestem?
Nowoczesne SKO czołgu może automatycznie nakierować armatę na źródło promienia podświetlające go , odpalić granaty aerozolowe, lub jak sztora utrudniać lub uniemożliwić celowanie, ale fachowcy o tym wiedzą. Pirat chodź nie będzie kosmiczną technologia jest niezbędny dla naszej armii bo u przeciwnika złomu nie brakuje , i kasa zostanie na miejscu. Pozdrawiam.
Sztora jest skuteczna przede wszystkim przeciwko rakietą ,, prowadzonym po wiązce lasera" czyli na zasadzie tych Ukraińskich opisanych w filmie( a i nie wszystkim bo z nowszymi typami sobie nie radzi). Z pociskami działającymi tak jak Pirat sobie nie radzi... ponieważ wiązka lasera jest kodowana a pocisk posiada również kamerę termowizyjną. Granaty aerozolowe tutaj wiele komplikują jednak czas na ich użycie jest stosunkowo krótki... I mogą ale nie muszą pomóc wrogiemu pojazdowi... Ale nie gdybajmy.
No i co z tego...skoro dywersanci i sabotażyści z MON będą. kolejne 30 lat (tak niestety ) debatować czy wybrać Pirata czy nie wybrać; decyzje ; koncepcje; plany....Granatnik od końca lat 80 czy poczatki 90 wybrać do DZIŚ nie moga...
@@przemysawgg8750 Pisząc opinie dotyczące MONu jakoby potrzebował 30 lat na decyzję o przyjęciu nowoczesnego rodzaju uzbrojenia szkalukjesz własny kraj . Takie praktyki były stosowane przez rządy postkomuny i partii Tuska .To oni niszczyli przemysł zbrojeniowy . Przykłady : lata dziewięćdziesiąte likwidacja fabryki prochu strzelniczego oraz fabryki silników czołgowych , rząd Tuska , likwidacja stoczni marynarki wojennej . Pytanie na czyje zlecenie a raczej rozkaz było to robione ? To dzisiejszy rząd i MON wyniki tych aktów zdrady już naprawił nie potrzebując trzydziestu lat . Więc swoje teorie szkodliwe dla kraju możesz sobie wsadzić wiesz gdzie .
@@kazimierzduda8900 podtrzymuje skierowanir do lekarza. Lata 90 to nie rzad Tuska . Proszę się douczyć i doczytać. Skoro można było za Tuska kupić jedna baterię artylerii rakietowej od Szwedów to można było kupić i inne rodzaje sprzętu nawet og niemcow czy Francuzów.
@@r4dek423 Ja nie jego wyzywam, ale dosadnie określam ten ppk. Już sam fakt wystarczy - maksymalny zasięg - 1000m. I koniec, nie ma o czym dalej mówić, o to sensu nie ma. Zasięg ppk mniejszy od maksymalnej donośności armaty starego T-72. I już dupsko zmoczone. Tyle w temacie.
@@zzzyyy4682 Przecież Grom to nic innego, jak stare, ruskie, z początków lat 70-tych 9K32 Strieła-2. W Polsce do tego nie produkowaliśmy ani systemu naprowadzania do nich, ani silników rakietowych, tylko rurki-wyrzutnie. Przecież to hańba. A Piorun to też nieudolna kopia ruskiego ręcznego zestawu p-lot najbliższego zasięgu. To jest poziom początków lat 70-tych! Poza tym Polska nie ma ŻADNYCH doświadczeń, tradycji ani zaplecza do konstruowania własnych pocisków p-lot. Żadnych. My tylko robiliśmy elementy, na ruskiej licencji i to nie wszystkie.
@@MrOprawca1978 To bardzo zabawne bo o ile mi wiadomo to Piorun biję na głowę wszystkie obecne zestawy Rosi a grom w wojnie w gruzji pomimo tego że było go dość mało to odpowiadał za połowę strat smigłowców Federacji Rosyjskiej.
Zamiast wydawać masę kasy na małą ilość koszmarnie drogich zabawek (f-35), każdy chłop na wschód od Wisły powinien mieć takiego "Pirata"', dodatkowo każdy niekarany i zdrowy na umyśle dorosły obywatel karabin MSBS. Na pewno więcej by to znaczyło nisz pseudo gwarancje starego TETRYKA.
Ktoś jest zdecydowanie przeciw uzbrojeniu Polaków, pytanie dlaczego. Byle jaki i byle skąd wejdzie ktoś i jesteśmy w ogólnej masie bezbronni, agresor może zabijać tysiącami bezkarnie, bez żadnego odwetu na miejscu tak jak to robi Taliban. Polacy w dużej masie sami mogliby się uzbroić tzn za własne pieniądze i polskie produkty nie skażone obcym kodem.
Moi kochani, to dobrze że będziemy mieć wreszcie skuteczny polski pocisk przeciwpancerny i do tego kierowany wiązką lasera (choć prawdę powiedziawszy w świecie techniki wojskowej to żadna rewelacja), ale tak sobie myślę i zastanawiam się, czy jest się z czego cieszyć. Od 2014 roku pracuje się usilnie nad tym systemem, czyli ponad 7 lat - pytam się, ile jest tych pocisków w siłach zbrojnych? Odpowiedź: zero. Ile wydano pieniędzy na badania, próby, etc. Na pewno nie mało. Gdyby pójść inną drogą i zakupić licencję jakiegoś gotowego systemu, od których aż uginają się półki w sklepach, to po przez 7 lat można przeszkolić kadry, wdrożyć technologię, zbudować od zera fabrykę i rozpocząć produkcję seryjną. Pewnie teraz mielibyśmy co najmniej kilkaset takich systemów w wojsku. No, ale nie wyprzedzajmy faktów, może za 2-3 lata ruszy wreszcie produkcja tego uzbrojenia, będzie oryginalne polskie i zapewne, jak każde inne, przejdzie swój "dziecięcy" okres wdrożeniowy (patrz karabin Grot). Pożyjemy zobaczymy... Pozdrawiam.
Chyba nic z tego nie rozumiesz,lata 80,90-a ty sugerujesz,ze bedziemy pociski mieli??🤣🤪😜😃😁😁 Myśl, techniczna i stare rozwiązania leżą i czekają,a nikt nie chce tego produkować,kupując karabinki dla votu??🤪🤣😁✌✌
Pirat nie pirat, to wszystko sa środki konwencjonalnego prowadzenia wojny. Jest jakiś front, obszar natarcia przeciwnika, linie obrony itp. Stare XX-wieczne myślenie. Dzisiaj wojny prowadzone są inaczej, ani się obejrzysz a twój teren przejął wróg. Nie ma mowy o użyciu takich pocisków, jest mowa o uniknięciu pojmania w warunkach szeroko zakrojonej zdrady, dezinformacji, wyłączenia systemów komunikacyjnych i dowodzenia. Niźsi dowódcy będą w dużym stopniu zdani na siebie, aby wraz ze swoimi oddziałami przetrwać początkowy trudny okres dominacji przeciwnika. Należy również przechować jak najwięcej broni w tym ppk. Dopiero jak równi agresorom ukręcą im główny łeb, będzie można z naszej strony podjąć bardziej otwarte działąnia, w celu zachowania i obrony naszego narodu. Ups, na koniec zabrzmiało patetycznie ale takie sa czasy.
Ktoś jest zdecydowanie przeciw uzbrojeniu Polaków, pytanie dlaczego. Byle jaki i byle skąd wejdzie ktoś i jesteśmy w ogólnej masie bezbronni, agresor może zabijać tysiącami bezkarnie, bez żadnego odwetu na miejscu tak jak to robi Taliban. Polacy w dużej masie sami mogliby się uzbroić tzn za własne pieniądze i w polskie produkty nie skażone obcym kodem, co pozwoliłoby dofinansować przemysł i promować nowoczesne uzbrojenie.
@@jamisiek9866 To wróg wewnętrzny, po obu stronach płotu i jest to przestrzegane z żelazną dyscypliną. Polaków pozbawiono majątku który był, wymagał w małej części unowocześnienia ale doprowadzono do stanu zero i teraz to buduje się od nowa ale na pustym placu. Wielkie międzynarodowe korporacje mają pole do popisu bez konkurencji w kolonizowanym kraju. Nawet obecny rząd nie robi tego co można by robić aby przeciwważyć obcy kapitał.
pociski przeciwpancerne z ręcznych wyrzutni proste w obsłudze są Polsce bardzo potrzebne-w wojnie partyzanckiej z sowieckim agresorem -mam nadzieję że lotnictwo NATO będzie nas zabezpieczało
Dobre pytanie! Wiązki są kodowane. Nie jestem pewien jak to działa. Ale NATO używa swoich standaryzowanych wiązek lasera a Rosja czy chiny swoich. Stąd nie jest to po prostu laserek jako strumień energii czy światła a specjalnie i celowo zakodowana wiązka. Odpowiedz: Jeśli dajmy na to dron przeciwnika oświetli Polski BWP to ani taki ppk Pirat ani sojusznicze lotnictwo nie obierze go za cel ( chyba że znają kodowanie laserowe używane przez NATO).
Ppk Pirat powinno być kilka tysięcy egzemplarzy do tego przynajmniej 2 tysiące ppk Moskit o dłuższym zasięgu i większej sile rażenia. Pragnę zauważyć, że trzeba koniecznie pozyskać następców sowieckich granatników rpg-7 i polskich rpg-76 a tych potrzeba przynajmniej ok. 50 tys. sztuk, a to znacznie tańsze uzbrojenie niż ppk które ma uzupełniać . pozdr
No to teraz w tych okolicznościach przyrody, Męsko powinno przekazać 20 takich zestawów dla wojska Ukrainy, a następnie uzyskać informacje zwrotna o ich skuteczności. Na podstawie doświadczeń z prawdziwego pola walki wdrożyć pocisk do produkcji. Chyba że one już tam są ...
Oto mój wpis, który zamieszczam w Internecie. "A czy wiecie, że we Wszechświecie jest Potężna Moc i Siła, która to wszystko dopuściła? Tak jak ciało bez lustra nie widzi swoich ułomności, tak samo i każda ludzka dusza, potrzebuje miłości. Miłujcie nieprzyjaciół waszych, a Moc to doceni i wszystko w mgnieniu oka, natychmiast odmieni. W innym przypadku, wylewać będziecie żale i złości, a Moc Najwyższa to sprawi, że nie pozostaną po Was nawet i kości."
Ale czy ostatecznie wejdzie do służby o to jest pytanie . W WP na wyposażeniu są jeszcze ppk Fagot czy choćby Malutka i są to już przestarzałe środki zwalczania pojazdów .
fagoty i konkursy już nie są na wyposażeniu i zmagazynowali je bo wyszły im resursy, zresztą tylko konkurs ma jeszcze w miare sensowną głowicę na dzisiejsze czasy, zostało za to w ciul malutek i o dziwo intensywnie sie nimi strzela od paru lat, a wydawało się po 2000nym że nikt już nie traktuje ich użycia poważnie.
Nawet Fagot czy Malutka użyta odpowiednio unieruchamia czołg. Przykładem wojna Hezbollah - Izrael w Libanie. Odpalone kilka na raz pocisków na Merkave ogluszało załogę na kilkanaście nawet minut nie przebijając pancerza. W naszym przypadku przydały by się do tego latające blisko uzbrojone BSP lub drony które by dobijały tak unieruchomione czołgi przeciwnika.
@@krystonowak3885 Tak doświadczenie jest bardzo ważne. W czasie wojny Yomkipur w 1973 Izraelscy czołgiści gdy tylko dowiedzieli się jak działa naprowadzanie 9M14 zastosowali przeciwdziałanie, jeździli do przodu i do tyłu przy okazji czołg ukrywał się w tumanach pustynnego pyłu.
Nie pytać tylko produkować, borsuki też, ja dokładnie przyjżałbym się ludziom z woiskowego departamentu zamówień, może tam są ruskie i niemieckie trole?z piorunem też były problemy, a to są najlepsze w swojej klasie i nie mają żadnej konkurencji. Produkować!!!na maksssssaaaaaa
"Algorytm ataku od góry może się NIE SPRAWDZIĆ (itd.)" ?? Ale w takim razie - sam SKO tego sprzętu bardziej akurat właśnie przypomina system na ATGM-ach typu "Javelin" - one też mogą lecieć na cel "po prostej" - to co tutaj nazywasz "direct hit" (przy "Javelinach" dla celów bliższych od 1000 metrów jest to "mus"!) albo - dla celów oddalonych o więcej niż 1000-1200 metrów - wzlatywać do 120 metrów i razić czołgi od ich najmniej zabezpieczonej strony - górnego pancerza - i "Javeliny" się sprawdziły i tak i siak, więc nie wiem dlaczego ktokolwiek miałby z tym "problem". PS. Szkoda cholera tylko że nie można tej "tandemowej" (podwójnej) głowicy zamontować... ale i tak jeśli tank nawet RAZ dostanie z góry czymś takim, to grubo wątpie by systemy naprowadzania ognia i kamery obserwacyjne - dzienne i nocne i cała niezabezpieczona "elektronika" na wieżach ruskich czołgów, mogłyby to wytrzymać, co jest w końcu najważniejsze - zneutralizować zdolność bojową czołgu - "oślepić go" i zadać jak największe zniszczenia (samym "knock-outem" może się spokojnie zająć kto inny). MBT bez możliwości obserwacji terenu z wewnątrz to już tylko droga trumna. PS. Jedno tylko pytanie! KIEDY TEN SYSTEM WEJDZIE DO UŻYTKU??
Śmierć jednego arcyksięcia doprowadziła w dość napiętej sytuacji międzynarodowej doprowadziła do 1 wojny światowej. Groźba inwazji atomowego mocarstwa na 44 milionowy kraj przy równie napiętej sytuacji międzynarodowej z całą pewnością może się rozszerzyć na inne regiony świata.
Skoro staje się coraz cięższy to wiadomo ile właściwie waży obecnie, lub ważył wcześniej? I skoro wszystkie strzelania od 2017 przebiegają pomyślnie to dlaczego nadal nie jest wdrożony do produkcji? Rozumiem ciągły rozwój i modyfikacje ale bez choćby przedseryjnej partii, to jest jałowy program trwający ponad 15 lat.
Technikalia to sprawa do załatwienia (Polska ma możliwości masowego produkowania prostego i dobrego sprzętu ppnc i pplot dla własnej armii). problemem jest brak suwerenności, tj. ekipy volksdeutchy, szbesgojów , i innej agentury , oraz tępej żulii, które rządzą tym nieszczęśliwym krajem. Ekipy te kupują to czego życzą sobie portierzy ambasad naszych dwóch "sojuszników".
Dużo w tym prawdy! Mogliśmy być w krótkim czasie suwerenni w wielu systemach broni często naprawdę nowoczesnej a dalej pozyskiwać miliony złotych z eksportu
1. Wyszło jak zawsze miał być mobilny ppk dla jednej osoby a Wyszło jak że Spike. Spike sr ma przewagę że potrzebuje 1 osoby. Miał być ppk dla piechoty a wyjdzie że zaraz 200 spajkobusów trzeba będzie kupić. 2. Cena Jeśli będzie kosztować połowę tego co Spike to ok. Ale jeśli będzie w cenie Spike albo niewiele taniej to nie ma najmniejszego sensu bo nie będzie tak skuteczny jak zachodnie ppk.
@@olo3539 spike to tylko przykład. Moim zdaniem ppk powinniśmy mieć wiele rodzai, nie będzie można ich skutecznie zagłuszać, a to Rosjanie w syri testowali.
Co do ppk pirat .. jest to projekt który prawdopodobnie upadnie ze względu na wskazane juz przez narratora wady. Moim zdaniem projekt pirat posłuży raczej do dalszego rozwoju tehj technologii.
Ciekawi mnie co były było gdyby podświetlić tym laserem pancerz na którym było lustro z odbiciem na niedalekie krzaki... Zakładam, że wiązka z kodowaniem byłaby zdublowana na lustrze i na krzakach...
Cena przy ok. 4-5 tysiącach sztuk ( w perspektywie kilku lat ) będzie znacząco niższa od obecnych ppk Spike oczywiście z wyrzutniami. Największe zagrożenie to brak szybkiej decyzji MON o zakupie lub bardzo małe i niepewne kontynuacji zamówienia. Podoba sytuacja z ppk Moskit który jak słyszałem będzie również tańszy od obecnych Spike ale trzeba dofinansować jego pełen rozwój w tym wersji dalekiego zasięgu i oczywiście po testach pozyskać w dużej ilości a nie symboliczne. To na pewno nie będą miliardy USD jak w przypadku wielu zakupów w USA a szansa dla przemysłu i poprawy obronności wielka do tego wiele korzyści gospodarczych. Pozdrawiam
@@januszpolski4228 Popieram. Przy sytuacji na Ukrainie można przycisnac piękno duchów i naprawdę doposazyc jednostki. Nie za miliardy ale i miliony mogą wiele.
w wiadomościach 25 kwietnia podali do wiadomości że pociski Pirat zostały przekazane Ukrainie , dodatkowo był pokazany film ze strzelania pociskiem przeciwpancernym Pirat ,,, tego co ja wiem to pociski nie są produkowane jeszcze no ale ja nie mam dostępu do danych Mesko
Czołg warty dziesiatki milionów dolarów można rozwalić czymś takim. To dobra wiadomość dla naszego w sumie biednego kraju bo na ten sprzęt nas po prostu stać.
Nie tacy my biedni, koronny przykład Izrael... gdyby porównać wydatki na wojsko nasze a ich po czym armię naszą a ich. Widać że nasz problem nie leży w braku pieniędzy tylko w nieudolnym ich wydawaniu.
Ok to ma sens ale trzeba to dobrze przemyśleć CLU nie jest lekkie i tanie a PPK PIRAT nie ma zbyt dużej penetracji. Potrzeba dobrego spięcia tego w jeden system. Jak dla mnie operator musi być dobrze wyszkolony i podświetla też dla innych systemów natomiast nośnik (ludzki czy pojazd bezzałogowy) to inny temat.
To wręcz musi współpracować z dronami. Inaczej to nie ma dla mnie większego sensu. Tylko zintegrowany system bojowy ma sens na współczesnym polu walki.
Mnie zastanawia jak działa ta głowica. Powiedziałeś że głowica widzi i w świetle widzialnym, i w podczerwieni. Na jakiej zasadzie? Ten laser nie podgrzewa raczej w takim stopniu by podświetlony punkt wyróżniał się na tle reszty pancerza. Czyli ten pocisk namierza ciepło silnika?
Namierza na takiej samej zasadzie jak twoje oko gdy siedzisz w ławce a prowadzący zaświeci chwile laserkiem na tablice. Innymi słowy gdy pocisk dowie się na co patrzeć już sam śledzi to wzrokiem.
Beton Armijny trzeba skruszyc Polskie firmy sa gotowe na innowacje Panstwo Polskie niech sie obudzi na rozwiaznia techniczne mamy potencjal i mozliwisci tylko trzeba to wykorzystac
zamowiona seria kiluset sztuk jest wykonywana przez 2 lata? Toz sowiety taka sama ilosc czolgow wykonuja w pol roku! A propo Piratow, to powinien on "spoczywac" w kazdej polskiej chalupie ze stosownym zapasem pociskow.
taaaa ... programów dosłownie dziesiątki, faz analityczno-koncepcyjnych również. Efekt - ZERO, nic, czyli po latach przepalania milionów PLN nadal w WP NIEMA ani 1 sztuki ppk Pirat, ani 1 szt. nowoczesnego granatnika ppanc., itd, itd
Ale wrodzy agenci z Wiejskiej tego nie kupią PONIEWAŻ: 1. Zarobiliby Polacy i przemysł. 2. Nie zarobiliby włodaże z usraela, niemiec, rosjii 3. Polacy mogliby się obronić....
Mam nadzieję że nasze wojsko szybko otrzyma Pirata na stan . Dziękuję za ciekawy filmik . :)
Racja i to powinno być minimum 4-5 tysięcy sztuk plus kilka tysięcy ppk Moskit w różnych wersjach. Oczywiście do tego minimum 500 wyrzutni z clu
Prędzej coś z USA kupią.
@@januszpolski4228 Nikt nie kupi kilku tysięcy... poniewaz musiałby leżec w magzyniue a paliwo ma okresloną gwarancję. Cud będzie jak w ogóle go kupią.
@@gregorpaciorek5194 Póki co Pirat jest jeszcze testowany z tego co kojarzę. Jak przejdzie testy i będzie gotowy do wdrożenia - wtedy kupią. No chyba, że chcesz powtórki jak z MSBS - gdzie sprzęt powinni w mniejszej ilości zamówić i na testy poligonowe dać. Wtedy by nie było gumno-burzy w mediach...
@@pavelcrux1667 Zanim kupią musi przejść testy.
Bardzo potrzebny i udany film:) Bardzo dziękuję że mogłem go obejrzeć.
PPK Pirat wygląda na bardzo udany system przeciwpancerny. Ale nie możemy popadać w samozchwyt. Na nieużytkach porośniętych wysoką trawą i różnymi krzakami jego skuteczność może być bardzo
mała:( Problem jest z sama idea naprowadzania na odbity promień lasera. Mimo niewielkiej odległości szerokość plamki lasera jest dość duża a przecież nie cała moc lasera jest skoncentrowana w plamce. Problem ten bardzo widać w SKO czołgów. Odległość do celu to oprócz prędkości obrotowej wieży czołgu najważniejszymi danymi dla SKO aby szansa na trafienie pierwszym pociskiem była bardzo wysoka. Mimo że układy celownicze w czołgach są znacznie wyżej jak w PPK to często przy pomiarze odległości dalmierzem laserowym dostaje się więcej jak jeden wynik. Po prostu dalmierz mierzy odległość do krzaków i czołgu wroga. W takim przypadku odległość w celowniku miga aby działonowy mógł określić czy dalmierz wpisał odległość do krzaków czy czołgu wroga.
W Leopardach dalmierz wpisuje ostanie echo więc gdy mierzymy odległość nad krzakami do niskiego czołgu produkcji ZSSR może okazać się że wpisał odległość do lasu za czołgiem. W M1 jest przełącznik pierwsze ostanie echo aby dostosować się do warunków terenowych. Mając taką wiedzę jak duża jest szansa że Pirat na takich nieużytkach będzie atakował krzaki? Wnioski trzeba wybierać stanowiska na wzniesieniach lub próbować strzelać z pozycji stojącej aby promień lasera nie podświetlał krzaków.
Dlatego tandem.z dronem wydaje się świetnym rozwiązaniem
Z ujawnionych maili Dworczyka wynika że MON pod Błaszczakiem KOMPLETNIE nie jest zainteresowany ani Piratem ani Moskitem.
Dziękuję! Nawet ja, zdeklarowany humanista, zmodyfikowany aktualną sytuacją, zrozumiałem i dowiedziałem się wiele! Tym bardziej DZIĘKUJĘ!
Kup se kalacha i pare granatow pod poduszke :))) Moze ty i humanista , ale na pewno nie pacyfista . :)))
@@wysocki922
Zapisanie się do klubu 100 - 1000 PLN
egzamin (kolekcjonerskie) to 1100 + 500 poprawka
szafa S-1 ok 1000
broń 2000 - 3000
i już - granatów mieć nie wolno.
@@pjan8098 Acha , nie wolno . Szkoda . To moze cus wlasnej roboty ? Czak Noris czy inny Rambo pokazuja jak to sie robi . Trochu nawozu , trochu lakieru do paznokci od zony i juz masz co trza pod reka . Zaden zul z osiedla ci nie poskoczy ! I jo tak mysle i mysle , jak ta nasza kochana POLSKIE przed temi ruskiemi bandytami obronic . I jo wymyslil , zeby kazda POLSKA RODZINA takiego Grota do domu dostala . To nic ze sie zacina . Na ruskich wystarczy .
@@wysocki922
Jest taki problem. Jak sam coś wystrugasz i to dojdzie do "władz"wtedy tracisz uprawnienia..
A broń to jest hobby nie do obrony kraju.Walka partyzancka z tą bronią też jest do dyskusji.
@@pjan8098 A co ja mom tracic , jak ja nic ni mom ! Ja chciol pare miesiency tymu nazad takom dwururkie se kupic i poszed ja na posterunek o pozwolenie pytac . Bo se mysle ze trza sie bronic przed temi migrantami co to o nich w telewizorze ciegiem mowio i mowio i w internetach tyz . To Pan Sierzant mie powiedziol ze takim jak jo to nie dajo bo se jeszcze krzywde zrobie . A jo swoj rozum mam i jak trza OJCZYZNY bronic to stane i nawet kijem obronie ! Tak jak nam ksiondz Natanek na kazaniu mowil . AMEN !
Super pomysł. Często bywam na poligonach. W nowoczesnych armiach to właśnie takie zabawki decydują o tym kto wygrywa. Dokończmy ten projekt i wyprodukujmy tego ile się da. Niech każda drużyna ma takich kilka na stanie. I żeby nie było tak jak Urem wz. 38 (chyba) . Si vis pacem, para bellum
Masz rację gdy masz na myśli atak lądowy . Rosja jeśli zacznie wojenne igraszki użyje rakiet ziemia ziemia ( niszcząc m in. nasze f16 na ziemi a potem uderzy lotnictwo....A przeciw tym JESTEŚMY ŚLEPI...Sorry , ale taka jest dzisiejsza WoYna ...Wchodzić do Polski ? Osobiście wątpię . P.S. Sprzęt fajny ten Pirat .
Ur wz. 35 .
@@erolo2000 Nie wiem czy wiesz, ale nasza doktryna obronna na wypadek wojny z Rosją, zakłada natychmiastową ewakuację naszych samolotów do Niemiec. Stamtąd mają operować nad Polską. Zatem o ile całkowicie nas nie zaskoczą to nasze F-16 przetrwają dość długo. Bedą musieli je zestrzelić w walce powietrznej.
Po co mieli by nas bombardować i narażać się na konflikt z NATO, bez zajęcia terytorium? My tez mamy np AGM-158B JASSM ER o zasięgu ponad 900km. Odpalone znad terytorium Polski mogą uderzyć w cele wokół Moskwy. Więc do pewnego stopnia możemy im się odgryźć. Jak już na nas uderzą, to raczej pójdą na całość.
@@romanromanowski4470 Hehe, jeśłi F16 wyląduja w Niemczech to będa internowane i tyle, a De wystawi fakturę za garażowanie (o ile PL przetrwa). Niemcy sa bliżej ruskich niż Nato, bo mają interes w słabej Polsce i Europie Wschodniej.
@@marcingrodzki7101 Ty tak na serio czy tylko udajesz "sprytnego inaczej"?
Przecież to są zobowiązania NATO. Niemcy tego nie zrobią o czym piszesz, chyba że USA im każe. Ta doktryna jest stworzona we współpracy z Niemcami. Oni się na to zgodzili. Więc nie siej fermentu.
Bez wsparcia NATO to i tak możemy od razu się poddać, bo nie mamy potencjału by toczyć wojną z Rosją przez dłuższy czas. Oni w dłuższej perspektywie wyprodukują więcej i poślą więcej żołnierzy do walki niż my jesteśmy w stanie, nawet przy idealnym wykorzystaniu zasobów.
Dzięki za konkretny film.szkoda,że odkąd dzisiejsza opozycja skutecznie rozpieprzyła Polska armię to teraz brakuje nam ludzi w rezerwie przeszkolić operatorów jakiekokolwiek sprzetu wojskowego to czas i koszty brakuje jednego i drugiego.Rosja może zaatakować Ukrainę dziś,a może jutro razem mamy jakieś szanse osobno będą nas łuskać jak słonecznik.Ukraina, Gruzja,Kraje Bałtyckie i my Rząd powinien się w sposób zdecydowany rozprawić że zdrajcami,którzy doprowadzili do takiej sytuacji bezwzględnie zachód pogada i Pzestanie,historie piszą zwycięscy.dzisiaj wprowadzenie stanu wojennego byłoby całkowicie uzasadnione.inaczej za parę lat będziemy płakać jak po wojnie 39-45.Planowac trzeba było wcześniej ale mieliśmy rządy zdrajcow teraz musimy działać i to ale zajebiście szybko
DUZO DUZO potrzeba jak widac na wsch.----dzieki za filmik---serce rosnie............
Bardzo ciekawe i bardzo dobre rozwiazania, wrecz supper. Jego technologia moze byc podstawa do praktycznie wszystkiego. Glowica moze byc dopasowana do celu. Co innego w miescie a co innego w polu.
90% jest spolonizowane. TE pozostale 10%: mam nadzieje ze tez zostana wyeliminowane.
Ile w wazy? Bardzo dobre omowienie.
Z ujawnionych maili Dworczyka wynika że MON pod Błaszczakiem KOMPLETNIE nie jest zainteresowany ani Piratem ani Moskitem.
@@jacekolejniczak8726 Znaczy zostal skorumpowany, moze nawet w podwojnym sensie: politycznym i finansowym. Mozliwe, ze w obecnej sytuacji jego antypolskosc zostanie wybita mu ze lba. Moze masz jaki link do tych maili a raczej okreslenie do wygooglowania?
Pewnie te 10% to elektronika, więc byłbym sceptycznym.
Super materiał pozdrawiam więcej takiego sprzetu
Dziękuję!
Pirata opisalii Ukraińcy kilkukrotnie na Defence Express, w jednym z artykułów był wniosek, że ich oryginał jest lepszy od pirata jeśli chodzi o przebijalność pocisku. Są za to pod wrażeniem naprowadzania pocisku, które można wykorzystać wszelako na różnych pociskach takich, jak apr 120, apr 155, bombach precyzyjnych...Zauważyli, że Polska w tym temacie zrobiła w ostatnim czasie olbrzymi postęp. Im się marzy takie naprowadzanie, bo resztę ogarniają.
Czyli nie ogarniają tego co najważniejsze.
To naprowadzanie sprawia, że ich rozwiązanie jest zdecydowanie mniej skuteczne. Atak od góry zwielokrotnia skuteczność PPK. Nawet jakby ich PPK miał 2 razy większą przebijalność to i tak skuteczność porażenia celu była by zdecydowanie niższa. Ich pocisk musi lecieć płasko (poza wyjątkami typu atak z dużego przewyższenia, np. urwiska czy dachu wysokiego budynku). Tutaj musi pokonać szereg systemów defensywnych po drodze i na końcu dość gruby pancerz. A tryb naprowadzania niemal gwarantuje postawienie zasłony przez cel. Ma na to mnóstwo czasu, bo podświetlenie musi trwać długo. A to praktycznie redukuje jego skuteczność niemal do zera w starciu z zaawansowanym przeciwnikiem.
Pirat to natomiast nowoczesne rozwiązanie, prawdopodobnie skuteczne nawet wobec najnowocześniejszych pojazdów opancerzonych.
@@romanromanowski4470 "podświetlenie musi trwać długo" co pozwala na szybkie zabicie obslugi.
@@jacek7178 Nie znam dokładnych danych. Ale w tym filmie jest wyraźnie stwierdzone, że wystarczy podświetlić cel w ostatniej chwili. Tu nie ma kierowania w wiązce lasera, tylko kierowanie się na odbicie wiązki. Pocisk leci w rejon celu i dopiero w ostatniej chwili musi się nakierować precyzyjnie na cel. Pytanie ile trwa ta chwila? Moim zdaniem podświetlać powinny przede wszystkim drony.
@@romanromanowski4470 Oczywiscie. Mowie o obsludze ukrainskiego drona, nie polskiego. Polski pod tym wzgledem jest super, inna generacja.
@@jacek7178
Jak rozumiem chciałeś napisać "Ukraińskiego PPK". Źle zrozumiałem twój wpis. Jakoś umknęło mi, że zacytowałeś fragment mojego wpisu :-)
Tak, oczywiście mas rację. Długie podświetlanie celu pozwala na jego reakcję. Namierzenie wiązki laserowej pozwala obrócić w dany sektor wieżę pojazdu. Wówczas pojazd atakowany może szybko namierzyć obsługę PPK i ją ostrzelać.
Bardzo dobry materiał i dzięki za to! Ppk Pirat jak i drugi polski ppk Moskit , (który ma mieć wersję długiego zasięgu ale trzeba dofinansować jego rozwój) powinno stać się podstawą obrony przeciwpancernej naszej armii obok droższych ppk Spike. Krajowe konstrukcje ppk powinny zostać zakupione w tysiącach egzemplarzy aby nasycić kompleksowo całą naszą armię skokowo podnosząc bezpieczeństwo ojczyzny. Dodatkowo możemy czerpać poważnie korzyści z eksportu tych systemów. Do tego nie zapomnijmy o pilnym pozyskaniu i polonizacji lekkich granatników jako następców RPG-7 i RPG-76. Takie działania powinny być priorytetem w dzisiejszej sytuacji geopolitycznej i bardzo dziwi opieszałość decydentów w tej dziedzinie
A na jakiej podstawie sądzisz ,ze powinny byc podstawą? Skad u was przeswiadczenie ,ze ppk to antidotum na natarcie czołgów ?
Bardzo dobry film! Dziękuję !
Dzięki za filmik.
Jestem pozytywnie zaskoczony. Przestałem się interesować Piratem dawno temu jak usłyszałem, że to właśnie ma być taki "bieda-pocisk". Czyli kopia przestarzałego rozwiązania Ukraińskiego. Natomiast to jest naprawdę nowoczesne rozwiązanie klasy "Top-atak". Ma wszystkie zalety pocisków naprowadzanych laserowo i jednocześnie minimalizuje ich największą słabość, czyli możliwość łatwego wykrycia oświetlenia laserem i szybkie postawienie zasłony multispekrtalnej. Jeśli naprawdę wystarczy podświetlić cel na chwilę przed atakiem. Powiedzmy 2-3 sekundy przed trafieniem. To pozwoli zaatakować cel, zanim ten zdąży zareagować. Bo nawet automatyczny system defensywny potrzebuję tych kilka sekund na postawienie skutecznej zasłony. Licząc od momentu wykrycia opromieniowania laserem przez zautomatyzowane detektory. Zatem to może być naprawdę skuteczny pocisk, nawet przeciwko najnowocześniejszym pojazdom opancerzonym. Penetracja na poziomie 500mm w zupełności wystarczy przy ataku z góry. Nawet Merkava Mk 4 ma strop grubości 300mm (jeśli dobrze pamiętam). A to jest absolutny fenomen pod tym względem. Nawet jakby Pirat nie miał żadnych specjalnych systemów przenikania przez ERA, to i tak wystarczy. Bo wszystkie ERA o których słyszałem, poza Ukraińskim "Noż", ma skuteczność na poziomie do 50% redukcji zdolności przebicia przez strumień kumulacyjny. Zatem nawet te 250mm wystarczy do przebicia stropu każdego czołgu poza Merkava Mk 4. Ta ostatnia jednak nie ma ERA na stropie z tego co pamiętam.
Taka mała uwaga dla Autora. Nowoczesne "zasłony dymne" maskują nie tylko przed wzrokiem. One ukrywają chroniony obiekt także przed każdym innym sposobem naprowadzania - podczerwienią, termowizją oraz radarem. Zatem jak już cel postawi taką zasłonę, to pozamiatane. Szansa trafienia maleje drastycznie.
Nie podniecałbym się tak, bo ten pocisk nie atakuje z góry tylko, mówiąc w uproszczeniu, jak strzała - spadając pod kątem, ale bynajmniej nie pionowo. W dodatku mierzy w środek tej plamy, zapewne, co to ją laser naświetla na celu, a to oznacza, że nie będzie polował na górę wieży czołgu czy tym bardziej sektor silnika za wieżą - on pierdyknie gdzieś w pancerz czołowy. Plus tylko taki, że pod kątem bliższym prostemu, co oznacza mniejszą sprowadzoną grubość samego pancerza i może mniej skuteczne działanie warstwy reaktywnej, która też lubi, by w nią z ukosa bić pociskiem.
Dlatego nie wiem, czy taka przebijalność wystarczy na dobre ruskie czołgi, te nowsze i osłonięte porządnym pancerzem reaktywnym.
@@adamszangala4764 Skoro Pirat może być wystrzeliwany z Raka i Kraba, to raczej jest dostosowany do ataku pod dość dużym kątem, bliskim prostego.
Miejsce podświetlenia będzie zależeć od tego kto będzie podświetlał. Moim zdaniem powinny przede wszystkim drony. Wówczas będzie to plamka na stropie wierzy, czy kadłuba nad silnikiem.
@@romanromanowski4470 Owszem, gdyby to coś co podświetla fruwało sobie wysoko nad czołgiem - to pocisk może pewnie i pionowo z góry walnąć. Ale mówimy o ppk i takim pocisku, który wystrzeli żołnierz, z ziemi. A potem podświetli cel. No więc siłą rzeczy podświetlanie będzie w praktyce poziome i plama światła wyląduje na froncie czołgu, nie stropie wieży.
@@adamszangala4764 Chyba nie zrozumiałeś filmu. Ten pocisk może być odpalany ze sporego dystansu (2,5km). Np. z za przeszkody terenowej. Podświetlać cel może zupełnie kto inny. Najlepiej tani dron.
@@romanromanowski4470 Ale póki co podświetla go żołnierz obsługujący wyrzutnię :) W takiej oglądamy konfiguracji ten zestaw. Drona to może, z akcentem na może, kiedyś żołnierzowi dokupią i dodadzą do zestawu i wtedy to będzie trochę inny zestaw. Na razie mamy klasyczny ppk strzelający od przodu w czołg, który jest dla pocisku o takiej sile przebicia zbyt twardym orzechem - o nowych czołgach mowa. I tyle.
Nie jest idealny ale działa.Wojsko powinno być bardo nasycone takimi pociskami, jak i gromami. Tak żeby każdy agresor miał świadomość że będą do niego walić rakietami z każdej strony i nie przerwanie.
Z ujawnionych maili Dworczyka wynika że MON pod Błaszczakiem KOMPLETNIE nie jest zainteresowany ani Piratem ani Moskitem.
Czy działa, to się dowiemy po 50 wystrzeleniach a nie po 5 próbach na 5 lat.
Polak to dumny mądry katolik z wielkiej cywilizacji wolności. Polak jest bardzo zdolnym i mądrym człowiekiem.
A nie katolik to nie Polak ...co ty bredzisz
@@Migrooos Tyś już agent wpływu , czy głuptak?
Jak widać Polak potrafi, teraz czas na rakiety średniego, dalekiego zasięgu oraz (nie to nie żart) hipersoniczne międzykontynentalne, oczywiście również system potrafiący takie rakiety pędzące w nas zestrzelić, tak jak wspomniałem Polak potrafi
100 km to Space Forrest i głowica do 50kg
@@supreme3376 100km to w górę, zasięg poziomy jest większy.
@@przemekflak7961 No właśnie jest mniejszy poducz sie balistyki
Własny PPK to absolutna konieczność dla naszej niezwyciężonej Armii
przebijalność na poziomie 550mm to tyle ile trzeba. Każdy ruski czołg ma pancerza specjalnego na kadłubie prawie dokładnie tyle. A przy trafieniu wieży od góry to pozamiatane. Wszystko poniżej czołgu idzie pod nóż bezwarunkowo. Nie ma sensu ładować kilogramów żeby poprawić szanse zniszczenia 20% potencjalnych celów.
Zwiększenie przebijalności bez zwiększenia masy lub zmiany konstrukcji raczej niemożliwe... Ale myślę że 550mm RHA nie jest złym wynikiem.
Coś ci się w obliczeniach pomyliło. Z obecnie posiadanych czołgów to jedynie T-80BW/BWM ma tyle na kadlubie (nie licząc ERA) Ale to nie jest czołg na kierunek europejski więc odstawmy go na bok. A taki T-72B 550mm to ma ale przeciwko kinetykom więc oczywiste jest że przeciwko HEAT ma conajmniej 600mm.
@@cacaroto8731 Ma oczywiście ale przy uwzględnieniu pochylenia pancerza dla trafień z przodu pociskami lecącymi równolegle do ziemi. Atak z górnej półsfery powinien przebijać bardziej pod kątem prostym do pancerza specjalnego więc jego grubość będzie mniejszą. O ile mniejszą to będzie zależało od przypadku i realnego kąta do pancerza. Jeżeli więc istnieje realna szansa na przebicie nawet czołowego pancerza czołgu podstawowego to nie warto dokładać kilogramów do dźwigania żołnierzom bo plecaki już mają ciężkie a czołgi to będzie pewnie mniej niż 20% celów do zniszczenia. Co więcej to Ukraińcy twierdzą że rosyjskie czołgi w ATO wycofują się z walki po trafieniu pociskami powyżej 100mm lub wybuchu segmentów pancerza reaktywnego. Stres zalogi po przetrwaniu uderzenia lub wewnętrzne i zewnętrzne uszkodzenia elektroniki i oprzyrządowania nie pozwalają na dalsze prowadzenie walki. Oczywiście to nie zniszczenie i ten czołg do walki wróci ale w tym dniu jest z nim spokój.
@@pawekobylinski4634 Ty na prawdę wierzysz w to co piszesz? No ale dobra w takim razie co z ERA?
A to co Ukraińcy twierdzą to możesz między bajki włożyć. Nie ma żadnego stresu. To co zewnątrz wygląda na niewiadomo jak silne "uderzenie" dla załogi jest delikatnym puknięciem. A że się wycofują to nic dziwnego. Zwyczajnie oszczędzają sprzet bo mają taką możliwość. Jeden się wycofuje a na jego miejsce wjeżdża drugi.
Popatrz na czołgi w Syrii tam nie zawsze jest możliwość wycofania się a czołgi mimo to nadal walczą, uszkodzone często z kilkoma trafieniami na karku ale jakoś nie przeszkadza im to w kontynuowaniu walki.
@@cacaroto8731 Jak oglądałeś film to prowadzący powiedział "500mm rha za pancerzem reaktywnym
Witam.
W wojsku dawno byłem ale wiem co do czego służy.
Dziś jestem aktywnym człowiekiem,ćwiczę,biegam,trenuję,jestem skoczkiem spadochronowym(w wojsku byłem w 6PD) i skaczę do dzisiaj(skakałem jeszcze zanim wzięli mnie do wojska),należę do koła strzeleckiego "Łucznik" i dwa razy w miesiącu strzelamy na strzelnicy,poznajemy broń,budowę,zalety, wady.
Jestem poprostu patriotą.
Czemu tyle o sobie?Bo mam parę pytań:
-obecnie wg.Twojej wiedzy,ile czasu potrzeba żeby nauczyć się,przystosować do broni ręcznych wyrzutni?
-czy nie daj Boże w razie"w",ochotnik ,wolontariusz dostanie do ręki(gdy będzie chciał i umiał) do walki ręczną wyrzutnię?
-ost.pytanie,widzimy co się dzieje i co nas może czekać ze wschodu,czy w związku z tym,Ci,którzy są chętni stanąć do obrony Polski,nie powinni choć w najmniejszym stopniu być przeszkoleni co do niektórych typów broni?
Dziękuję za ciekawe filmy.
Pozdrawiam
Jeden dzień wystarczy co pokazuje wojna na ukrainie .
Dzięki za film
Bardzo dobry materiał, pozdrawiam
Super materiał brawo dla autora, przydał by się jakiś odcinek o PPK Moskit, pozdrawiam
Kupować duże ilości bo nawet drużyna wyposażona w takiego Pirata to przewaga
przede wszystkim
Fajny materiał przydał by się odcinek o niszczycielach czołgów
O toto
Do roboty fabryka Mesko musi produkowac na III zmiany.Zycze sukcesu i serdecznie pozdrawiam polskich wynalazcow -inzynierow.
Jak zwykle ciekawy materiał 😉. Co zrobisz to obejrzymy tylko proszę już nie o czołgach bo jest tego już za dużo .
Super materiał. Podzielam twoje poglądy na temat pirata. Może zrobisz coś na temat nowoczesnych granatników jakie byś widział u nas i dlaczego. No i czy robimy coś swojego w tym temacie czy tylko licencja wchodzi w grę/
trzeba to sprawdzić na Ukrainie. Tylko kogo tam wysłać ? najemników ?
@@przemyslawcieslik3609 najlepiej... Polityków 😂
Z ujawnionych maili Dworczyka wynika że MON pod Błaszczakiem KOMPLETNIE nie jest zainteresowany ani Piratem ani Moskitem.
@@jacekolejniczak8726 No ładnie :( to po jakiego grzyba to projektować? Gdybym to ja był decyzyjny to wdrożyłbym oba typy do produkcji nawet gdyby to nie były od razu gwiazdy śmierci. I dalej bym te projekty rozwijał by je poprawić. No ale może ze mną jest coś nie tak? Nienormalny jestem?
Nowoczesne SKO czołgu może automatycznie nakierować armatę na źródło promienia podświetlające go , odpalić granaty aerozolowe, lub jak sztora utrudniać lub uniemożliwić celowanie, ale fachowcy o tym wiedzą. Pirat chodź nie będzie kosmiczną technologia jest niezbędny dla naszej armii bo u przeciwnika złomu nie brakuje , i kasa zostanie na miejscu. Pozdrawiam.
Dobry krok bo po sznurku do szpuli ale za późno. Ten system powinien być 15 lat temu w standardzie tak jak w niemczech.
Sztora jest skuteczna przede wszystkim przeciwko rakietą ,, prowadzonym po wiązce lasera" czyli na zasadzie tych Ukraińskich opisanych w filmie( a i nie wszystkim bo z nowszymi typami sobie nie radzi). Z pociskami działającymi tak jak Pirat sobie nie radzi... ponieważ wiązka lasera jest kodowana a pocisk posiada również kamerę termowizyjną. Granaty aerozolowe tutaj wiele komplikują jednak czas na ich użycie jest stosunkowo krótki... I mogą ale nie muszą pomóc wrogiemu pojazdowi... Ale nie gdybajmy.
@@staraszkoawojskowosci826 I co z tego, że jest kodowana, jeżeli zostanie wchłonięta przez aerozol? :D
A myślałem, że nic z tego filmu nowego się nie dowiem.
Łapa w ciemno..
No i co z tego...skoro dywersanci i sabotażyści z MON będą. kolejne 30 lat (tak niestety ) debatować czy wybrać Pirata czy nie wybrać; decyzje ; koncepcje; plany....Granatnik od końca lat 80 czy poczatki 90 wybrać do DZIŚ nie moga...
Twój komentarz świadczy o tym że to ty jesteś dywersantem szczujacym innych na własny kraj .
@@kazimierzduda8900 konkrety. Innych czyli kogo? W jaki sposób sabotuje ten kraj? Panie Duda jest taki lekarz który przyjmuje bez skierowania.
@@przemysawgg8750 Pisząc opinie dotyczące MONu jakoby potrzebował 30 lat na decyzję o przyjęciu nowoczesnego rodzaju uzbrojenia szkalukjesz własny kraj . Takie praktyki były stosowane przez rządy postkomuny i partii Tuska .To oni niszczyli przemysł zbrojeniowy . Przykłady : lata dziewięćdziesiąte likwidacja fabryki prochu strzelniczego oraz fabryki silników czołgowych , rząd Tuska , likwidacja stoczni marynarki wojennej . Pytanie na czyje zlecenie a raczej rozkaz było to robione ? To dzisiejszy rząd i MON wyniki tych aktów zdrady już naprawił nie potrzebując trzydziestu lat . Więc swoje teorie szkodliwe dla kraju możesz sobie wsadzić wiesz gdzie .
@@kazimierzduda8900 przez 7 lat rządów zrobił nic.
@@kazimierzduda8900 podtrzymuje skierowanir do lekarza. Lata 90 to nie rzad Tuska . Proszę się douczyć i doczytać. Skoro można było za Tuska kupić jedna baterię artylerii rakietowej od Szwedów to można było kupić i inne rodzaje sprzętu nawet og niemcow czy Francuzów.
To teraz proszę o PPK Moskit Błagam
Popieram
Również dołączam się do prośby o materiały o ppk Moskit bo zapowiada się obiecujaco
Mam nadzieje że MON szybko złoży duże zamówienie.
Oby nie. Te Piraty to delikatnie rzecz ujmując, guano.
@@MrOprawca1978 ponieważ?
@@kondor6120 Ponieważ są szajsem.
@@MrOprawca1978 szajs , gówno? kolega zapytał dlaczego a nie jakie jeszcze wyzwiska znasz.
@@r4dek423 Ja nie jego wyzywam, ale dosadnie określam ten ppk. Już sam fakt wystarczy - maksymalny zasięg - 1000m. I koniec, nie ma o czym dalej mówić, o to sensu nie ma. Zasięg ppk mniejszy od maksymalnej donośności armaty starego T-72. I już dupsko zmoczone. Tyle w temacie.
pytanie zasadnicze kiedy w magazynach znajdzie się 10 tysięcy sztuk?
W magazynach nie. Ale na złomie i owszem, jak to było niedawno z całą partią 9k38.
Nie kupimy tyle sztuk xD max 1500 pocisków
@@MrOprawca1978 Mogliśmy go odsprzedać Ukrainie ale nie dziwię się jak mamy tak nowoczesne i skuteczne rozwiązania jak Grom i Piorun.
@@zzzyyy4682 Przecież Grom to nic innego, jak stare, ruskie, z początków lat 70-tych 9K32 Strieła-2. W Polsce do tego nie produkowaliśmy ani systemu naprowadzania do nich, ani silników rakietowych, tylko rurki-wyrzutnie. Przecież to hańba. A Piorun to też nieudolna kopia ruskiego ręcznego zestawu p-lot najbliższego zasięgu. To jest poziom początków lat 70-tych! Poza tym Polska nie ma ŻADNYCH doświadczeń, tradycji ani zaplecza do konstruowania własnych pocisków p-lot. Żadnych. My tylko robiliśmy elementy, na ruskiej licencji i to nie wszystkie.
@@MrOprawca1978 To bardzo zabawne bo o ile mi wiadomo to Piorun biję na głowę wszystkie obecne zestawy Rosi a grom w wojnie w gruzji pomimo tego że było go dość mało to odpowiadał za połowę strat smigłowców Federacji Rosyjskiej.
Zamiast wydawać masę kasy na małą ilość koszmarnie drogich zabawek (f-35), każdy chłop na wschód od Wisły powinien mieć takiego "Pirata"', dodatkowo każdy niekarany i zdrowy na umyśle dorosły obywatel karabin MSBS. Na pewno więcej by to znaczyło nisz pseudo gwarancje starego TETRYKA.
Ktoś jest zdecydowanie przeciw uzbrojeniu Polaków, pytanie dlaczego. Byle jaki i byle skąd wejdzie ktoś i jesteśmy w ogólnej masie bezbronni, agresor może zabijać tysiącami bezkarnie, bez żadnego odwetu na miejscu tak jak to robi Taliban. Polacy w dużej masie sami mogliby się uzbroić tzn za własne pieniądze i polskie produkty nie skażone obcym kodem.
BRAWO jechac dalej
Moi kochani, to dobrze że będziemy mieć wreszcie skuteczny polski pocisk przeciwpancerny i do tego kierowany wiązką lasera (choć prawdę powiedziawszy w świecie techniki wojskowej to żadna rewelacja), ale tak sobie myślę i zastanawiam się, czy jest się z czego cieszyć. Od 2014 roku pracuje się usilnie nad tym systemem, czyli ponad 7 lat - pytam się, ile jest tych pocisków w siłach zbrojnych? Odpowiedź: zero. Ile wydano pieniędzy na badania, próby, etc. Na pewno nie mało. Gdyby pójść inną drogą i zakupić licencję jakiegoś gotowego systemu, od których aż uginają się półki w sklepach, to po przez 7 lat można przeszkolić kadry, wdrożyć technologię, zbudować od zera fabrykę i rozpocząć produkcję seryjną. Pewnie teraz mielibyśmy co najmniej kilkaset takich systemów w wojsku. No, ale nie wyprzedzajmy faktów, może za 2-3 lata ruszy wreszcie produkcja tego uzbrojenia, będzie oryginalne polskie i zapewne, jak każde inne, przejdzie swój "dziecięcy" okres wdrożeniowy (patrz karabin Grot). Pożyjemy zobaczymy... Pozdrawiam.
Chyba nic z tego nie rozumiesz,lata 80,90-a ty sugerujesz,ze bedziemy pociski mieli??🤣🤪😜😃😁😁
Myśl, techniczna i stare rozwiązania leżą i czekają,a nikt nie chce tego produkować,kupując karabinki dla votu??🤪🤣😁✌✌
Warto mieć świadomość, że Polska posiada najlepsze czujniki podczerwieni na świecie. Nasze czujniki lecą właśnie na Marsa w amerykańskiej sondzie.
Pirat nie pirat, to wszystko sa środki konwencjonalnego prowadzenia wojny. Jest jakiś front, obszar natarcia przeciwnika, linie obrony itp. Stare XX-wieczne myślenie. Dzisiaj wojny prowadzone są inaczej, ani się obejrzysz a twój teren przejął wróg. Nie ma mowy o użyciu takich pocisków, jest mowa o uniknięciu pojmania w warunkach szeroko zakrojonej zdrady, dezinformacji, wyłączenia systemów komunikacyjnych i dowodzenia. Niźsi dowódcy będą w dużym stopniu zdani na siebie, aby wraz ze swoimi oddziałami przetrwać początkowy trudny okres dominacji przeciwnika. Należy również przechować jak najwięcej broni w tym ppk. Dopiero jak równi agresorom ukręcą im główny łeb, będzie można z naszej strony podjąć bardziej otwarte działąnia, w celu zachowania i obrony naszego narodu. Ups, na koniec zabrzmiało patetycznie ale takie sa czasy.
Za dużo oglądasz Jacka Bartosiaka, a żadne z jego przewidywań na temat agresji Rosji się nie sprawdziło.
@@slawomirlech950 Poza atakiem Rosji;)
Ktoś jest zdecydowanie przeciw uzbrojeniu Polaków, pytanie dlaczego. Byle jaki i byle skąd wejdzie ktoś i jesteśmy w ogólnej masie bezbronni, agresor może zabijać tysiącami bezkarnie, bez żadnego odwetu na miejscu tak jak to robi Taliban. Polacy w dużej masie sami mogliby się uzbroić tzn za własne pieniądze i w polskie produkty nie skażone obcym kodem, co pozwoliłoby dofinansować przemysł i promować nowoczesne uzbrojenie.
Sąsiedzi
@@jamisiek9866 To wróg wewnętrzny, po obu stronach płotu i jest to przestrzegane z żelazną dyscypliną. Polaków pozbawiono majątku który był, wymagał w małej części unowocześnienia ale doprowadzono do stanu zero i teraz to buduje się od nowa ale na pustym placu. Wielkie międzynarodowe korporacje mają pole do popisu bez konkurencji w kolonizowanym kraju. Nawet obecny rząd nie robi tego co można by robić aby przeciwważyć obcy kapitał.
Mądrze napisane
Izrael, USA, Niemcy, Rosja
@@bogdan9057 Ty serio mas wschodniaku tak łamaną Polszczyznę?
pociski przeciwpancerne z ręcznych wyrzutni proste w obsłudze są Polsce bardzo potrzebne-w wojnie partyzanckiej z sowieckim agresorem -mam nadzieję że lotnictwo NATO będzie nas zabezpieczało
co jeżeli na polu walki będą latać także drony przeciwnika oswietlające losowo wybrane polskie jednostki wiązką lasera?
Dobre pytanie! Wiązki są kodowane. Nie jestem pewien jak to działa. Ale NATO używa swoich standaryzowanych wiązek lasera a Rosja czy chiny swoich.
Stąd nie jest to po prostu laserek jako strumień energii czy światła a specjalnie i celowo zakodowana wiązka.
Odpowiedz: Jeśli dajmy na to dron przeciwnika oświetli Polski BWP to ani taki ppk Pirat ani sojusznicze lotnictwo nie obierze go za cel ( chyba że znają kodowanie laserowe używane przez NATO).
Peruna przynajmniej kilkaset sztuk i 500 sztuk dla recznych wyrzutni.
Ppk Pirat powinno być kilka tysięcy egzemplarzy do tego przynajmniej 2 tysiące ppk Moskit o dłuższym zasięgu i większej sile rażenia. Pragnę zauważyć, że trzeba koniecznie pozyskać następców sowieckich granatników rpg-7 i polskich rpg-76 a tych potrzeba przynajmniej ok. 50 tys. sztuk, a to znacznie tańsze uzbrojenie niż ppk które ma uzupełniać . pozdr
Dokladnie
Uważam, że powinniśmy takich zestawów przynajmniej dla WOT-u mieć jak najwięcej.
A jak zbudujemy bUmbe z uranem to nazwijmy ją Władimir.
No to teraz w tych okolicznościach przyrody, Męsko powinno przekazać 20 takich zestawów dla wojska Ukrainy, a następnie uzyskać informacje zwrotna o ich skuteczności. Na podstawie doświadczeń z prawdziwego pola walki wdrożyć pocisk do produkcji. Chyba że one już tam są ...
Oto mój wpis, który zamieszczam w Internecie.
"A czy wiecie, że we Wszechświecie jest Potężna Moc i Siła, która to wszystko dopuściła? Tak jak ciało bez lustra nie widzi swoich ułomności, tak samo i każda ludzka dusza, potrzebuje miłości.
Miłujcie nieprzyjaciół waszych, a Moc to doceni i wszystko w mgnieniu oka, natychmiast odmieni. W innym przypadku, wylewać będziecie żale i złości, a Moc Najwyższa to sprawi, że nie pozostaną po Was nawet i kości."
Dobre są sie teraz okazało .
Ale czy ostatecznie wejdzie do służby o to jest pytanie . W WP na wyposażeniu są jeszcze ppk Fagot czy choćby Malutka i są to już przestarzałe środki zwalczania pojazdów .
fagoty i konkursy już nie są na wyposażeniu i zmagazynowali je bo wyszły im resursy, zresztą tylko konkurs ma jeszcze w miare sensowną głowicę na dzisiejsze czasy, zostało za to w ciul malutek i o dziwo intensywnie sie nimi strzela od paru lat, a wydawało się po 2000nym że nikt już nie traktuje ich użycia poważnie.
@@Dollar1998 lepiej wystrzelać niż wywalić, zawsze to jakieś doświadczenie dla żołnierza
Nawet Fagot czy Malutka użyta odpowiednio unieruchamia czołg. Przykładem wojna Hezbollah - Izrael w Libanie. Odpalone kilka na raz pocisków na Merkave ogluszało załogę na kilkanaście nawet minut nie przebijając pancerza. W naszym przypadku przydały by się do tego latające blisko uzbrojone BSP lub drony które by dobijały tak unieruchomione czołgi przeciwnika.
@@darkusmarkus9711 dobrze mówiłem, lepiej wystrzelać niż wywalić :)
@@krystonowak3885 Tak doświadczenie jest bardzo ważne. W czasie wojny Yomkipur w 1973 Izraelscy czołgiści gdy tylko dowiedzieli się jak działa naprowadzanie 9M14 zastosowali przeciwdziałanie, jeździli do przodu i do tyłu przy okazji czołg ukrywał się w tumanach pustynnego pyłu.
Może to przegapiłem ale czy była podana Masa uzbrojonego kontenera transportowo-startowego?
Poza tym świetny materiał
Różnie źródła podają około 15,5 kg w kontenerze transportowo-startowym.
Nie było. Była tylko informacja, że jest coraz ciężcy w miarę rozwoju :-)
@@staraszkoawojskowosci826 Te 15.5 kg to sam kontener z zawartością, czy cały zestaw?
Nie pytać tylko produkować, borsuki też, ja dokładnie przyjżałbym się ludziom z woiskowego departamentu zamówień, może tam są ruskie i niemieckie trole?z piorunem też były problemy, a to są najlepsze w swojej klasie i nie mają żadnej konkurencji. Produkować!!!na maksssssaaaaaa
panie zbyszku, to jest kluczowe miejsce do obsadzenia agenturą, bez wątpliwości jest to obszar mocno penetrowany przez obce wpływy
Mogli by je przekazać do testów Ukraińcom, mieli by okazję przetestować je w praktyce.
Tak właś ie robią
już testują i to z powodzeniem
Z ujawnionych maili Dworczyka wynika że MON pod Błaszczakiem KOMPLETNIE nie jest zainteresowany ani Piratem ani Moskitem.
@@jacekolejniczak8726 Wydaje mi się że teraz to się zmieni
@@jacekolejniczak8726 możesz wkleić tu ten fragment rozmowy ?
"Algorytm ataku od góry może się NIE SPRAWDZIĆ (itd.)" ??
Ale w takim razie - sam SKO tego sprzętu bardziej akurat właśnie przypomina system na ATGM-ach typu "Javelin" - one też mogą lecieć na cel "po prostej" - to co tutaj nazywasz "direct hit" (przy "Javelinach" dla celów bliższych od 1000 metrów jest to "mus"!) albo - dla celów oddalonych o więcej niż 1000-1200 metrów - wzlatywać do 120 metrów i razić czołgi od ich najmniej zabezpieczonej strony - górnego pancerza - i "Javeliny" się sprawdziły i tak i siak, więc nie wiem dlaczego ktokolwiek miałby z tym "problem". PS. Szkoda cholera tylko że nie można tej "tandemowej" (podwójnej) głowicy zamontować... ale i tak jeśli tank nawet RAZ dostanie z góry czymś takim, to grubo wątpie by systemy naprowadzania ognia i kamery obserwacyjne - dzienne i nocne i cała niezabezpieczona "elektronika" na wieżach ruskich czołgów, mogłyby to wytrzymać, co jest w końcu najważniejsze - zneutralizować zdolność bojową czołgu - "oślepić go" i zadać jak największe zniszczenia (samym "knock-outem" może się spokojnie zająć kto inny). MBT bez możliwości obserwacji terenu z wewnątrz to już tylko droga trumna.
PS. Jedno tylko pytanie! KIEDY TEN SYSTEM WEJDZIE DO UŻYTKU??
Tak sie patrze na wiadomosci i mysle ze to sie rozwlecze na inne regiony swiata
Śmierć jednego arcyksięcia doprowadziła w dość napiętej sytuacji międzynarodowej doprowadziła do 1 wojny światowej. Groźba inwazji atomowego mocarstwa na 44 milionowy kraj przy równie napiętej sytuacji międzynarodowej z całą pewnością może się rozszerzyć na inne regiony świata.
Fajnie
Skoro staje się coraz cięższy to wiadomo ile właściwie waży obecnie, lub ważył wcześniej? I skoro wszystkie strzelania od 2017 przebiegają pomyślnie to dlaczego nadal nie jest wdrożony do produkcji? Rozumiem ciągły rozwój i modyfikacje ale bez choćby przedseryjnej partii, to jest jałowy program trwający ponad 15 lat.
Brak decyzyjnych ludzi albo celowy sabotaż
Polonizacja, zmiana rozwiązań, kolejne próby... To zajmuje czas, ale fakt przeciąga się mocno.
Technikalia to sprawa do załatwienia (Polska ma możliwości masowego produkowania prostego i dobrego sprzętu ppnc i pplot dla własnej armii). problemem jest brak suwerenności, tj. ekipy volksdeutchy, szbesgojów , i innej agentury , oraz tępej żulii, które rządzą tym nieszczęśliwym krajem. Ekipy te kupują to czego życzą sobie portierzy ambasad naszych dwóch "sojuszników".
Dużo w tym prawdy! Mogliśmy być w krótkim czasie suwerenni w wielu systemach broni często naprawdę nowoczesnej a dalej pozyskiwać miliony złotych z eksportu
Zastosowano jedynie autopilot z KORSARA na który kupiono licencję !
Jaka jest jego cena?
No ruchy, do jasnej cholery!
Taktyczny komentarz dla zasięgów
Dziękuję!
1. Wyszło jak zawsze miał być mobilny ppk dla jednej osoby a Wyszło jak że Spike. Spike sr ma przewagę że potrzebuje 1 osoby. Miał być ppk dla piechoty a wyjdzie że zaraz 200 spajkobusów trzeba będzie kupić.
2. Cena
Jeśli będzie kosztować połowę tego co Spike to ok. Ale jeśli będzie w cenie Spike albo niewiele taniej to nie ma najmniejszego sensu bo nie będzie tak skuteczny jak zachodnie ppk.
proszę zapoznać się z materiałem z wojny Gruzja / Rosja, tj. pretensjach Gruzinów w stosunku do firm z Izraela.
@@olo3539 spike to tylko przykład. Moim zdaniem ppk powinniśmy mieć wiele rodzai, nie będzie można ich skutecznie zagłuszać, a to Rosjanie w syri testowali.
Ten mały robot w 2 Minucie jakby miał funkcje kosiarki do trawy to dobra sprawa
Co do ppk pirat .. jest to projekt który prawdopodobnie upadnie ze względu na wskazane juz przez narratora wady. Moim zdaniem projekt pirat posłuży raczej do dalszego rozwoju tehj technologii.
Są plusy i są minusy, mimo wszystko dobrze by w tym temacie coś się ruszyło od czegoś trzeba zacząć.
Walą teraz w okolicach Budomierza - Lubaczowa tj granica Polsko Ukraińska
jest godzina 5.12 trwa to od około 15-20 minut
💪🏼
Pytanie czy pocisk wystrzelony w powietrzu nie namierzy zamiast celu podswietlacza
Troszkę więcej dla wyobraźni na temat podświetlania celu laserem. Dzięki.
kiedy wyprodukujemy rakiety średniego zasięgu.....?
Ciekawi mnie co były było gdyby podświetlić tym laserem pancerz na którym było lustro z odbiciem na niedalekie krzaki... Zakładam, że wiązka z kodowaniem byłaby zdublowana na lustrze i na krzakach...
Materiał ciekawy. Pytanie: jaki jest koszt pocisku ? Chodzi o rząd wielkości.
z całą pewnością setki razy mniejszy niż niszczony cel
A cenowo nadaje się do masowej produkcji czy jak spaik 250 wyrzutni i gola kasa?
Nie jestem w stanie rzeczowo odpowiedzieć. Ale (podkreślam) wydaje mi się że przy większym zamówieniu cena była by konkurencyjna.
Cena przy ok. 4-5 tysiącach sztuk ( w perspektywie kilku lat ) będzie znacząco niższa od obecnych ppk Spike oczywiście z wyrzutniami. Największe zagrożenie to brak szybkiej decyzji MON o zakupie lub bardzo małe i niepewne kontynuacji zamówienia. Podoba sytuacja z ppk Moskit który jak słyszałem będzie również tańszy od obecnych Spike ale trzeba dofinansować jego pełen rozwój w tym wersji dalekiego zasięgu i oczywiście po testach pozyskać w dużej ilości a nie symboliczne. To na pewno nie będą miliardy USD jak w przypadku wielu zakupów w USA a szansa dla przemysłu i poprawy obronności wielka do tego wiele korzyści gospodarczych. Pozdrawiam
@@januszpolski4228 Popieram. Przy sytuacji na Ukrainie można przycisnac piękno duchów i naprawdę doposazyc jednostki. Nie za miliardy ale i miliony mogą wiele.
Czy możesz też omówić PPK Moskit oraz porównanie do PPK Pirat?
w wiadomościach 25 kwietnia podali do wiadomości że pociski Pirat zostały przekazane Ukrainie , dodatkowo był pokazany film ze strzelania pociskiem przeciwpancernym Pirat ,,, tego co ja wiem to pociski nie są produkowane jeszcze no ale ja nie mam dostępu do danych Mesko
może jakiś materiał odnośnie moskita?
Czołg warty dziesiatki milionów dolarów można rozwalić czymś takim. To dobra wiadomość dla naszego w sumie biednego kraju bo na ten sprzęt nas po prostu stać.
Nie tacy my biedni, koronny przykład Izrael... gdyby porównać wydatki na wojsko nasze a ich po czym armię naszą a ich. Widać że nasz problem nie leży w braku pieniędzy tylko w nieudolnym ich wydawaniu.
Ta nieudolność trwa już od wielu lat i bynajmniej coś jest na rzeczy, że hamuje się modernizację
@@staraszkoawojskowosci826 jak w każdej innej dziedzinie.
A zna ktoś parametry , wymiary tego ppk? jak to wygląda na tle pozostałych ppk na suchych danych ?
Ok to ma sens ale trzeba to dobrze przemyśleć CLU nie jest lekkie i tanie a PPK PIRAT nie ma zbyt dużej penetracji. Potrzeba dobrego spięcia tego w jeden system. Jak dla mnie operator musi być dobrze wyszkolony i podświetla też dla innych systemów natomiast nośnik (ludzki czy pojazd bezzałogowy) to inny temat.
To wręcz musi współpracować z dronami. Inaczej to nie ma dla mnie większego sensu. Tylko zintegrowany system bojowy ma sens na współczesnym polu walki.
Czy oddawanie tajemnicy państwowej jest zdradą?
Tu byłem ,Tony Halik 2022.
A ile ten PPK koztuje? (1k wyrzutni + 9k pocisków)
Mnie zastanawia jak działa ta głowica. Powiedziałeś że głowica widzi i w świetle widzialnym, i w podczerwieni. Na jakiej zasadzie? Ten laser nie podgrzewa raczej w takim stopniu by podświetlony punkt wyróżniał się na tle reszty pancerza. Czyli ten pocisk namierza ciepło silnika?
Namierza na takiej samej zasadzie jak twoje oko gdy siedzisz w ławce a prowadzący zaświeci chwile laserkiem na tablice. Innymi słowy gdy pocisk dowie się na co patrzeć już sam śledzi to wzrokiem.
A co jest ta wzburzona woda ( pirat bez wody ?) ?
Beton Armijny trzeba skruszyc
Polskie firmy sa gotowe na innowacje
Panstwo Polskie niech sie obudzi na rozwiaznia techniczne
mamy potencjal i mozliwisci
tylko trzeba to wykorzystac
To nie beton to trole rozwalili armie faza snalityczno koncrpcyjna
Czemu tak długo trwało opracowanie pocisku...??? Przecież czołg opracowuje się ok.10 lat... Oczywiście nie w Polsce ;)
Babranie z MSBSem trwało 20 lat. Popatrz ile w tym czasie wzorów broni strzeleckiej i ile egzemplarzy wdrożyła II RP.
Czy pirat został sprawdzony w warunkach rzeczywistego pola walki?
waga - ona pokonała nam w instytucie lotn. dron śmigłowiec... ;(
Cena? Czyli to co najważniejsze? :)
To jak to sie stało , ż Błasczak chcek kupic FGM-148 Javelin? *0 tys. dolarów to cena jednego pocisku. Oczywiście pytanie ścisle retoryczne.
CHĘTNIE KUPIĘ !!!! ILE KOSZTUJE ?????????
Autor to jakaś rodzina kanału "Gdzie zaczyna się wojsko..."? :)
Nie, nic z tych rzeczy.
@@staraszkoawojskowosci826 Bo podobny sposób mówienia masz :)
@@staraszkoawojskowosci826 ten kanał jest dużo ciekawszy i bardziej merytoryczny - pozbawiony drwin
Pytanie dlaczego tego nie przetestować teraz na Ukrainie a wnioski odpowiedzą co dalej.
W porównaniu do spike/javelin czy choćby nlaw wygląda mega odpustowo
Jak wszystko w tym odpustowym przaśnym kraju.
zamowiona seria kiluset sztuk jest wykonywana przez 2 lata?
Toz sowiety taka sama ilosc czolgow wykonuja w pol roku!
A propo Piratow, to powinien on "spoczywac" w kazdej polskiej chalupie ze stosownym zapasem pociskow.
Kolego... ile milimetrów to "minimetr"....?
Jawelin atakuje od góry poprzez bezpośrednie trafienie. Czyli tak samo jak pirat. Takie sprostowanie.
A zamiast tego, politycy kupią jakies badziewie z zagranicy żeby nie psuć relacji polotyczno-handlowych
Pirat jest stosunkowo od niedawna gotów do produkcji, czy coś się w tym temacie ruszy? Czas pokaże.
taaaa ... programów dosłownie dziesiątki, faz analityczno-koncepcyjnych również. Efekt - ZERO, nic, czyli po latach przepalania milionów PLN nadal w WP NIEMA ani 1 sztuki ppk Pirat, ani 1 szt. nowoczesnego granatnika ppanc., itd, itd
Może coś następnym razem o ppk moskit
A jaka była prędkość celów na próbach poligonowych może dlatego ukraincy patrzyli na to sceptycznie
Ale wrodzy agenci z Wiejskiej tego nie kupią PONIEWAŻ:
1. Zarobiliby Polacy i przemysł.
2. Nie zarobiliby włodaże z usraela, niemiec, rosjii
3. Polacy mogliby się obronić....
*Konfederassija* - z pewnością by obroniła.
@@carcharinus6367 coś napisałem o partii? w huju mam partie na smyczy
@@mibo747 Uff... Zdjąłeś mi kamień z serca...