Pamietsm jak kiedys dorsbialem uszczelji to poprostu smarowalem uszczelnianą powierzchnie smarem towotem i odbijalem np na klingielicie. Potem wycinalo sie ksztalt nozyczkami a otwory wybijalo sie srubą na twardym drewnie
Pamietsm jak kiedys dorsbialem uszczelji to poprostu smarowalem uszczelnianą powierzchnie smarem towotem i odbijalem np na klingielicie. Potem wycinalo sie ksztalt nozyczkami a otwory wybijalo sie srubą na twardym drewnie