Ten to Deutz Fahr 3.70F bardzo fajna maszyna szerokie opony na nasze paryje zdają egzamin. Ciągnik głownie służy do oprysku. Może po nim to tak nie wygląda, ale wygodnie się tym sprzętem jeździ. Już raz leżał bokiem z opryskiwaczem, kabina pokrzywiona itd. ale to go nie pokonało i pracuje u nas bezawaryjnie do dzisiaj. Godny polecenia egzemplarz. Tylko blacharka typu dach błotniki do poprawki rdza przeżera. Posiadasz jakiś nowszy model deutza czy starszy tak z ciekawości?
@@Ogrodnikos ja mam Deutza z 92 roku D3700F, 125 cm szerokości, szerokie kapcie ale bez napędu....fajny sprzęt, bo ma 70 km, chłodzony powietrzem, pełzaki...więc idealny do sadu :) mam nawet jakieś filmy na kanale z nim w roli głównej
@@mechanikwsadzie No jak na razie na spadach nie można powiedzieć że się źle wychodzi przy tej cenie. Różnica cenowa po między deserem i spadem nie jest jakaś porażająca w obecnej chwili. Chłodnie, ludzie wszystko kosztuje.
Tak dokładnie jest coś takiego jak żółty rubin. Mamy go na m9 i dość w tym roku obrodził i był ładny. Zebraliśmy śmieszne 3 skrzynie z niego deseru, bo grad a na żółtym widać.
Hej. Przeważnie po 3 wózki. Cztery to do rzadkości. A później spinamy wszystko w kupę po 12 wózków. Bo do przechowalni mamy kawałek a jeździć z trzema to się nie spina logistycznie i czasowo. Tak wychodzi najprościej.
Można by było wcześniej to by pewnie mniej zleciało i by można było potrzymać. Nie zebraliśmy jakiś wielkich ilości deseru nie pamiętam dokładnie ale może jest to coś ponad 15 skrzyń bo po gradzie. Raczej szybko to sprzedamy nie powinno być z tym problemu bo to raczej grube ładne jabłko. Nie ma co ukrywać, na pewno jakieś uszkodzenia dziury w jabłkach się znajdą. .W tym roku nie nastawiamy się na długie przechowywanie jabłek bo nie wiadomo jak to się zachowa.
Fajnie się oglądało pozdro z Dębna 🙂
👍
Jaki masz model tego Deutza? 😃 ja od roku jestem też w posiadaniu sadowniczego Deutza i jestem nim mega zadowolony....super ciągniki
Ten to Deutz Fahr 3.70F bardzo fajna maszyna szerokie opony na nasze paryje zdają egzamin. Ciągnik głownie służy do oprysku. Może po nim to tak nie wygląda, ale wygodnie się tym sprzętem jeździ. Już raz leżał bokiem z opryskiwaczem, kabina pokrzywiona itd. ale to go nie pokonało i pracuje u nas bezawaryjnie do dzisiaj. Godny polecenia egzemplarz. Tylko blacharka typu dach błotniki do poprawki rdza przeżera. Posiadasz jakiś nowszy model deutza czy starszy tak z ciekawości?
@@Ogrodnikos ja mam Deutza z 92 roku D3700F, 125 cm szerokości, szerokie kapcie ale bez napędu....fajny sprzęt, bo ma 70 km, chłodzony powietrzem, pełzaki...więc idealny do sadu :) mam nawet jakieś filmy na kanale z nim w roli głównej
@@mojsad W wolnej chwili z ciekawości zerknę.
@@Ogrodnikos spoko 🙂 serdecznie zapraszam🙂
Opryskiwacz bez kolumny - dobrze masz dopryskane wierzchołki jabłoni?
Z jabłoniami raczej dość se radzi (nie prowadzimy ich jakoś wysoko z platformy nie obieramy) , z czereśnią to już bywa różnie.
@@Ogrodnikos 👍
Towaru opór 😅
Oporowo nie ma pustych przejazdów! hah. Przynajmniej spadów przybywało, o deserze to wole nie wspominać.
@@Ogrodnikos w tym roku deser to żaden interes jak mamy szampiona i idareta, mieliśmy rwać bo ładny, ale się nie opłacało 😅
@@mechanikwsadzie No jak na razie na spadach nie można powiedzieć że się źle wychodzi przy tej cenie. Różnica cenowa po między deserem i spadem nie jest jakaś porażająca w obecnej chwili. Chłodnie, ludzie wszystko kosztuje.
Żółty Rubin?
Tak dokładnie jest coś takiego jak żółty rubin. Mamy go na m9 i dość w tym roku obrodził i był ładny. Zebraliśmy śmieszne 3 skrzynie z niego deseru, bo grad a na żółtym widać.
Słyszałem jedynie o Gold Bohemi. Jest to odmiana pochodna do Rubina @@Ogrodnikos
@@Damon590 A tak tak masz racje to Gold Bohemia. U mnie przyjęła się nazwa 'Żółty Rubin' większość tak nazywa i jakoś tak weszło w krew.
Siema po ile wózeczku ściągacz po sadzie
Hej. Przeważnie po 3 wózki. Cztery to do rzadkości. A później spinamy wszystko w kupę po 12 wózków. Bo do przechowalni mamy kawałek a jeździć z trzema to się nie spina logistycznie i czasowo. Tak wychodzi najprościej.
@@Ogrodnikos Pozdrawiam dzięki za odpowiedź
Czemu goldena tak późno rwiesz ?Pozdrawiam i czekam na kolejne materiały.
Można by było wcześniej to by pewnie mniej zleciało i by można było potrzymać. Nie zebraliśmy jakiś wielkich ilości deseru nie pamiętam dokładnie ale może jest to coś ponad 15 skrzyń bo po gradzie. Raczej szybko to sprzedamy nie powinno być z tym problemu bo to raczej grube ładne jabłko. Nie ma co ukrywać, na pewno jakieś uszkodzenia dziury w jabłkach się znajdą. .W tym roku nie nastawiamy się na długie przechowywanie jabłek bo nie wiadomo jak to się zachowa.