Archeologia - czyli brony historii...

Поділитися
Вставка
  • Опубліковано 28 лис 2024

КОМЕНТАРІ • 7

  • @wojtekbezmojtek
    @wojtekbezmojtek 16 днів тому

    Tskie fajne rozwiązanie na przyszłość. Zrob sobie podstawkę (u mnie grubszy pień drzewa ciut wyższy niż najniższy punkt opuszczenia bron. Na zasadzie ze opuszczasz i rama w punkcie w którym przyczepiasz się opiera. Ty masz lzejsze brony ale nadal mniej zdrowia stracone na szarpaniu się silowym. Jak skrocisz łańcuchy to nawet w przyapdku pnia cofniesz nad nim bronami i opuścisz. Ja mam ciężkie brony i tak latwo juz bys ich nie podniósł. Zapinasz najpierw dolne cięgna, a potem górny łącznik.
    Czasami jak delikatnie krzywo podjedziesz to podepnij jedno cięgno, a potem podjedz do przodu lub tylu by drugie sie samo poprawiło. Jak ja się uczyłem to ojciec mówił "niech cofa, się szarpie aż sam sie nauczy", a takie taktyki podpatrzyłem jak czasami on robił

    • @Gospodarstwoodzera
      @Gospodarstwoodzera  16 днів тому

      A dziękuję bardzo, każda porada jest dla mnie bardzo cenna, a jak można zaoszczędzić trochę plecy to tym bardziej wzrasta jej wartość.
      Będzie zrobione i wrócę z komentarzem.

  • @dorotasikora5497
    @dorotasikora5497 19 днів тому

    Fajny ma Pan traktor 😮

  • @inspiroimbir7088
    @inspiroimbir7088 19 днів тому

    Fakt, nie jest to kierowanie skotem. Precyzja nieosiągalna. To już trzeba było sobie czołg nabyć, może byłoby prościej. Mimo wszystko, GRATULACJE - cel został osiągnięty. 👋👋👋