Przypominają się mi zajęcia z filozofii. Podstawa i nadbudowa. W podstawie przekonania filarowe. W nadbudowie to co z nich wynika. Absolut, stymulacja i relacja występują w pełni w rodzinie. Przynajmniej dopóki mały człowiek nie zacznie dorastać. Dla wielu absolutem jest Bóg. Orientują się na Niego i stąd czerpią przekonania filarowe, stymulację i nawiązują relację. Temat bardzo głęboki i ciekawy. Dlatego łapka w górę ;)
Bardzo interesujący materiał. Co ciekawe pierwsza myśl, jaka przyszła mi do głowy w kontekście 3 potrzeb umysłu (filarowych), to to, że ich spełnienie może skutecznie materializować się przypadku osób religijnych (bez odnoszenia się do jakiejś religii konkretnie, aczkolwiek Chrześcijaństwo z 10-cioma przykazaniami i Bogiem osobowym, któremu można zawierzyć, wydaje się tutaj doskonałym przykładem). 1. Potrzeba orientacji spełniona zostaje poprzez życie zgodne z fundamentami, 10 przykazań jest konstytucją, busolą wyznaczającą kierunek. 2. Potrzeba stymulacji spełniać się może w kontemplowaniu Pisma, przenoszeniu zasad na życie codzienne, analizowanie, zgłębianiu tajemnic.... 3. Potrzeba relacji - tu jasnym jest, że Bóg osobowy, ojciec, przyjaciel, ktoś, komu można bezgranicznie zaufać, zawierzyć, spełnia tę potrzebę. Co wydaje się istotne właśnie w tej trzeciej potrzebie, to nie sam fakt posiadania kogoś, komu można zaufać jest istotna, istotna jest raczej możliwość bezwarunkowego zawierzenia - czyli doznania uczucia ulgi z powodu przejęcia przez powiernika odpowiedzialności za bieg zdarzeń. Mówiąc inaczej, prawdopodobnie każdy człowiek potrzebuje relacji dającej możliwość oddania kontroli w istotnych momentach życia przy zachowaniu pełnego zaufania bez względu na efekt :) Zatem - czy religia (być może traktowana jako uboczny efekt ewolucji), może być istotnym czynnikiem w utrzymaniu populacji przy zdrowych zmysłach? Zwłaszcza do momentu w którym efekt skali w zwiększaniu świadomości tejże (populacji) spowoduje, że być może religia wyewoluuje bądź nie będzie potrzebna, bynajmniej w takiej postaci jak obecnie? Świetny kanał i oby tak dalej! Pozdrawiam.
Ma Rian powiem wprost i bez podawania przykładów , nasz wymiar rzeczywistości jest to fake . Korpo marketing robi z naszych neuronów wodę . Już nie mówiąc o religiach . Przynależność mas miał sens 100 lat temu .
Mimo że znam już trochę temat samorozwoju - bo przeczytałem kilka ciekawych książek, to seria tych filmów wymagała odemnie wysiłku intelektualnego - a nawet niektóre fragmenty oglądałem dwukrotnie - kurde - dzięki za te materiały, świetnie to tłumaczysz, a przygotowanie tego materiału musiał zająć wiele pracy !
Owszem zajmuje ^^ Często przebijanie się przez same tylko badania i układanie sobie w głowie wniosków, to długie godziny, nie mówiąc już o tym, że potem trzeba to wszystko ubrać w słowa. Dlatego cieszę się, że znalazłeś w tym wartość :)
Polecam książkę Historia Antykultury. Człowiek naturalny może być szczęśliwy, ale nigdy nie zazna satysfakcji. Człowiek kulturalny, to taki który się ogranicza i kształtuje przez proces kulturowy, aby wzbudzać podziw i mieć wyższy poziom szacunku do samego siebie, a to nie może zaistnieć bez społeczeństwa. Dzięki temu nie tkwimy w miejscu jak zwierzęta (które z pewnością są szczęśliwe, a raczej zaspokojone) ;)
Bardzo ten dobry ten filar. Podoba mi się! To ma sens! Nawet patrząc głębiej. Jeśli ktoś jest introwertykiem i twierdzi, że nie ma potrzeby relacji, to znaczy tylko, że jego potrzeba jest zaspokojona przez niego samego, gdyż potrafi konfrontować sam swoje myśli, troski. Druga możliwość to, że ma dość mocne oparcie w gnieździe (korzeniach), w którym się wychował. Na przykład jeśli jest samotnikiem, ale "szczęśliwym samotnikiem", to najpewniej wie, zawsze ma z tyłu głowy, że ma oparcie w rodzicach i osobach najbliższych. Orientacji jest czymś oczywistym. Umysł dąży to układania rzeczywistości w spójną całość, by móc w miarę spokojnie życ, przetrwać, działać. Deorientacja i długotrwałe szukanie sensowności, wiązanie rzeczy konfliktujących to gigantyczny wysiłek, a umysł pod obciążeniem chce spokoju, tworzenia skrótów pojęciowych, stereotypów. O Stymulacji nie będę się rozwodził, bo jest chyba oczywiste, że generalnie potrzebne są umysłowi nowe bodźce. Mam jeszcze wiele przemyśleń jak to odnieść do rzeczywistości. Dzięki za ten filmik!
Nie ma to jak racjonalizujący introwertyk dokłada sobie kolejne racjonalizacje. Jest jasno powiedziane w filmie, że każdego dotyczy potrzeba relacji. Introwertycy mogą ją co najwyżej mieć mniejszą. Jak ktoś mówi, że nikogo nie potrzebuje, to jest to ucieczka po prostu.
@@boguslawaczachor8193 Stonogę odosobnili na długi czas oraz pozbawili go kontaktu z bliskimi przez co był podatny na ogromny stres i dostał w więzieniu wylewu, sam nawet powiedział takie coś odnosząc się do swojej osoby "Po co nasyłać na jego ludzi żeby go zabili jak możemy go tu umieścić i sam prędzej czy później zdechnie"
O ile bardzo krytycznie odniosłem się do poprzedniego filmiku, tak ten jest świetny! Wydaje mi się że PLP może być całkiem ciekawym prezentem na święta. Ostatecznie zawsze mogę się wycofać ;)
Super!!! Ten film dał mi zupełnie nowe spojrzenie na własny rozwój! Jeszcze tylko rewolwer z choć jednym nabojem i będę mógł nareszcie cieszyć się każdym dniem. ;D
Kolejna świetna prezentacja 😀 Nie mogę się doczekać aż zainstaluję to przekonanie filarowe na wszystkich 3 polach 😏 Jesteście świetni i jak zawsze trzymacie poziom 💪
W niektórych szkołach buddyzmu istnieją praktyki odosobnienia w całkowitej ciemnosci, niektórzy praktykuja w ten sposób kilka dni , inni kilkanascie lat, ale znane są przypadki praktykujacych, kótrzy spędzili wiekszosć życia w całkowitej ciemnosci. Badania mózgu z udziałem mnichów buddyjskich, dotyczących poziomu szczescia wykazały, że poziom pozytywnych emocji i satysfakcji u badanych mnichów(Mingur Dorje i Matheu Ricard) przewyższał wielokrotnie poziom szczescia, najszczesliwszych, poddanych badaniu członków naszego społeczenstwa.
Wszystko w nas potrzebuje spójności, ale są w nas niespójności nie do usunięcia, a do rozdzielenia. Są też paradoksy, które są pozornymi sprzecznościami. Tak samo jest z całym światem. Ktoś, kto idealnie wspolgralby z całą rzeczywistością, byłby tak samo niespójny jak ten świat. I ciągle niezaspokojony.
Ja też tak mam. Im bardziej rozwijam swoją świadomość tym bardziej nie chce mi się marnować czasu w towarzystwie ludzi, których interesują tylko pierdoły. Ludzie nie chcą się obudzić dlatego lepiej skupić się na sobie.
@@jankowalski-cz7jx Ludzie w swej masie nawet nie wiedzą że istnieje coś takiego jak obudzenie się z iluzji. Co tu więc mówić o jakimkolwiek obudzeniu, bo z czego? :)
ten film jest zecydowanie za długi, za dużo zbędnych dygresji i tłumaczenia masła maślanego ... wyłączyłem po naprawdę wymęczonych 6 minutach, bo film do tego momentu chciał tylko zbudować napięcie, a potem obrał zupełnie inny kierunek na zbyt długo by utrzymać chęć pozostania
Moim jedynym przekonaniem jest to, aby byc blisko Boga i ufac Jemu bezgranicznie. Aby pomoc sobie, 4 lata mialam sesje z Psychologiem, rozne teorie rozwojowe, o.k., ale na krociotki czas. W koncu uwierzylam w Stworce i powierzylam Jemu swoje zycie. No i nastapil prawdziwy cud. Stopniowo Bog pokazywal mi Siebie, wole Boza. Teorie, ktore Pan wysnuwa, maja sens, ale po jakims czasie, nawet po probie uzmyslowienia i wdrozenia w swoje zycie, wracamy do starych schematow. Zycie z Bogiem zmienia nas na zawsze. Pozdrawiam.
Jestem Pod wrażeniem . Sam do podobnych wniosków dochodziłem Latami , a tu Proszę na tacy wszystko ładnie nazwane i podane , I nawet "haczyki" Jawne , nie skrepowane, obok talerzyka równo ustawione. Z kąd Pan Tę wiedzę wziął.? od Kogo? Będę się musiał przyjrzeć dokładnie. Dziękuję I pozdrawiam.
Polecam zarówno nasz kurs, jak i sięgnięcie do źródeł, które pojawiają się w ramkach na dole wideo, w odpowiednich momentach. W takich filmach jak ten, opieram się dość mocno na wiedzy "zebranej" z różnych źródeł, które studiowałem na przestrzeni lat, więc o wiele trudniej jest mi robić to, co staramy się z Maćkiem robić zazwyczaj - podawać wszystkie źródła. Często okazuje się to niemożliwe. W tym przypadku jednak, samo podążenie za pracami Baumeistera, czyli za podawanym w wideo źródłem nr. 1: Fundamental Motivations: Metatheory in Baumeister RF, Leary MR. (1995). “The need to belong: desire for interpersonal attachments as a fundamental human motivation“. Psychol Bull. May, 1995;117(3):497-529. powinno już samo w sobie być wybitnie wartościową przygodą intelektualną, do której zachęcam :)
W połowie filmu pomyślałem co bym robił w takiej celi to mi od razu przyszło, że matmę bym sobie rozwiązywał w głowie albo grał w szachy w pamięci XD a później się okazało, że to jedna z dobrych metod :D
"Nosisz w sobie obraz świata, który jest wewnętrznie sprzeczny, który nie trzyma się kupy. Twój intelekt mówi jedno, uczucia co innego, nawyki jeszcze coś innego, a to co odbierasz zmysłami mówi jeszcze coś innego" Kapitalnie opisałeś zachowanie mojej byłej 😂
Są różne poziomy niespójności wewnętrznej wynikającej z tego zjawiska. Większa niespójność może paraliżować nas bardziej, niż mniejsza, ale JAKIŚ poziom tej niespójności dotyczy niemal nas wszystkich.
To ja mógłbym tutaj wtrącić pewną rzecz. Wielu ludzi słyszało słowo "okultyzm" ale ma błędne skojarzenie ze "złem". Tymczasem to tylko wiedza ukryta, wiedza o ludzkiej psyche, jakim mechanizmom podlega, itd. Naturalnie zaszyfrowana w symbolach by niepowołane osoby nie miały do niej dostępu. I przykład - symbol Trójcy Świętej to tak naprawdę obraz naszej Świadomości. Bóg Ojciec, Duch Święty i Syn Boży - ta wersja jest w naszym kręgu kulturowym najbardziej popularna ale Trójca obecna jest wszędzie. Bóg Ojciec aspekt męski to Umysł, Duch Święty to aspekt żeński to Serce, a z ich związku rodzi się Syn Boży czyli Działanie. I teraz mamy dwa "modele" - Twoje Myśli rodzą Twoje Uczucia i z nich rodzi się Działanie. Lub Twoje Uczucia rodzą Myśli i z ich związku rodzi się działanie (Słowianie nazywali to "być Bogiem" i "mieć Boga w sobie"). Jeśli tak jest wtedy Świadomość jest zunifikowana i takiej Świadomości Wszechświat podaruje wszystko. Jeśli zaś człowiek myśli jedno, czuje drugie, robi trzecie i jeszcze ma się za bohatera narodowego to jedyne co ma to Wewnętrzne Rozdarcie (stan sataniczny) i w takiej sytuacji jedyne czego będzie miał pod dostatkiem to zamęt. Nosi zamęt w sobie i zamęt do siebie przyciąga. To samo ale nieco innymi słowami i przy użyciu nieco innych symboli. W skrócie ;)
Tezy są prawdziwe .....ale to tylko "zasłona dymna" służąca do wprowadzenia Ciebie w ciekawość .....którą możesz zaspokoić w jakimś tam szkoleniu które prowadzi autor . Innymi słowy udało się autorowi zaszczepić w Tobie zainteresowanie ....czyli wywarł już wpływ na Ciebie ......co można by nazwać manipulacją :)
@@Hermann_Hesse Dobro i zło nie istnieją. Są tylko efekty działań, które ludzie dla uproszczenia nazywają "dobrem" albo "złem". I jest to subiektywne, więc nie można kogoś nazwać obiektywnie dobrym.
@@Hermann_Hesse Zależy na czym się chcesz oprzeć . Jeśli np na Biblii to wiemy że wszystko co stworzył Bóg było dobre a wszelkie zło zostało sprowadzone przez grzech .....i od tej chwili człowiek ma skłonność do złego . Jeśli pytasz natomiast o to czy człowiek rodzi się zły czy dobry to nie ma na to jednoznacznej odpowiedzi . Wiele zależy od środowiska , przeżyć , wychowania itd .
Dziękuję za świetny filmik. Mam pytanie i potrzebę stymulacji - jak ma się ona w kontekście buddyzmu? Wg tej nauki najlepsza droga do samopoznania to spokój, cisza.. Im mniej bodźców tym lepiej itp.. Byłabym bardzo wdzięczna za odpowiedź
To takie "życie na wsi 3.0" inaczej całe moje życie jest nie spójne, brak relacji bo mi niewygodnie utrzymywać kontakty i zamiast tego zegaru to dni robią problemy, że nie są jednakowe a ciągle jakiś wyjątek i tym tym też brak spójności. Super artykuł bo sam nad tym aż tyłe v nie przemyśłam i nie szukałem fachowych nazw :-) CIA niepotrzebne bo samo życie, bałagan systemowy i ciągle zmiany tak robią 1.0 i 2.0.
Łał w końcu nie lanie wody bo reszta w kursach lecz konkrety no brawo :) like like like.Chyba że to był test poczułem się zdezorientowany czy jeszcze ktoś tak ma ? Mój cały światopogląd legł w gruzach ;P
Pierwszy raz trafiłem na twój film, i widzę że robisz ciekawe i intrygujące materiały.Jestem bardzo ciekawy z jakiego przedziału wiekowego są twoi widzowie, czy są to ludzie starsi, czy młodzież.Jeżeli zechciałbyś, proszę zrób ankietę odnośnie wieku swoich widzów (chyba że odczuwasz w związku z tym jakiś dyskomfort)
help needed! Lata temu, jako nastolatka wpadłam na ten filmik i uważam, że jest świetny. Aktualnie w ramach pracy psychologicznej robię przegląd teorii dotyczących potrzeb. Chciałam się powołać na tę przedstawianą w filmiku, jednak nie mogę znaleźć źródeł. Czy prezentacja została stworzona w oparciu, o jakieś konkretne źródło, czy też jest to głównie interpretacja tych akt? Gdzie można znaleźć wspomniane akta CIA? Byłabym niesłychanie wdzięczna za odpowiedź autora lub internatów, którzy wiedzą coś na ten temat, bo może być też tak, że po prostu przeoczyłam źródło które jest gdzieś w opisie 😅
Hej! Mam pytanie - jak do wymienionych tu potrzeb mają się potrzeby wymieniane w Switchu 1.0., tj. potrzeby: znaczenia, relacji i kompetencji? Dziękuję za życzenia i również życzę wszystkiego dobrego dla zespołu Rozwojowca! Pozdrawiam!
Okazuje się, że żadna z nich nie jest potrzebą niezbędną. Taką, której brak zaspokojenia blokuje nam możliwość osiągnięcia życiowego szczęścia. Oprócz oczywiście potrzeby relacji, która na poziomie minimum jest nam niezbędna - o czym jest mowa na filmie.
Potrzeby znaczenia i kompetencji są częścią naszej iluzorycznej rzeczywistości i są wytworem ego. Ego to nieświadoma część naszego umysłu odpowiedzialna za większość naszych zachowań, coś jak by bardziej rozwinięty instynkt samozachowawczy. Większość ludzkich ego cechuje ciągła potrzeba udowadniania swojej wyższości nad innymi, ale ludzie nie są tego świadomi. Ego ciągle czegoś chce i nic nie zadowala go na dłużej. Dopóki twoim życiem będzie kierować ego, nigdy nie będziesz szczęśliwy i spełniony!
Osobiście to ten człowiek manipuluje Wami aby sprzedać swoje "szkolenie" .....stara metoda ....podać parę faktów , podkoloryzować i wciskać swój produkt . Taka technika manipulacji domokrążcy sprzedającego widelce :)
Jesteśmy firmą - oczywiście, że chcemy sprzedać swój produkt i na nim zarobić. Ale szczerze wierzymy (a nasi klienci to potwierdzają, skoro jeszcze nie zbankrutowaliśmy ;) ), że daje on mierzalną wartość. PLP powstawał przez kilka lat w oparciu o tysiące badań naukowych. Nasz model biznesowy wygląda zresztą tak, że zarabiamy tylko wtedy, jeśli klienci będą całkowicie zadowoleni z tych kursów (stąd chociażby 50 dni gwarancji na PLP, czy podwójna gwarancja na PRBY).
@@AdamMObara Oczywiście że jesteście firmą .....a firma to nie Caritas i musi zarabiać . Nie musicie się tłumaczyć :) Jeśli ktoś jest zadowolony i jeszcze płaci z przekonaniem że Wasze "kursy" są dla niego pożyteczne to świadczy że Wasze techniki są skuteczne . Z tym porównaniem do "domokrążcy" to była prowokacja :) Chciałem Was troszku sprawdzić :) Nie powinniście odpowiadać na tą prowokacje a już na pewno nie w sposób "tłumaczenia się " . Nie gniewajcie się za moją krotochwilę :) A przy okazji ...Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku . Pozdrawiam serdecznie .
Czyli potrzeby według Maslowa, które przedstawił w swojej piramidzie, nie są tak naprawdę potrzebami? A co z potrzebami fizjologicznymi np. wspomnianym w prezentacji przykładzie z tlenem?
Ludzki umysł jest tak elastyczny że każdy sam sobie ustala listę rzeczy które chce mieć spełnione aby się czuć usatysfakcjonowanym. Łącznie z tymi 3ma które wymieniasz jako niezastąpione. A to tylko twoje założenie, a nie jakaś obiektywna prawda. :) Oczywiście ta lista jest zależna od tego co nam wpajało otoczenie. Filozofia stoicka i buddyjska uczy że im większa różnica między oczekiwaniami a rzeczywistością tym większe poczucie nieszczęścia. A czasem łatwiej zapanować nad umysłem który wymyśla nowe oczekiwania niż na tym by rzeczywistość je spełniała. :)
Całe 4 prezentacje mówią o tym, że jeśli nasze przekonania każą nam myśleć, że czegoś potrzebujemy, to jeśli tego sobie nie dostarczymy - będziemy nieszczęśliwi ;) "Filozofia stoicka i buddyjska uczy że że im większa różnica między oczekiwaniami a rzeczywistością tym większe poczucie nieszczęścia. A czasem łatwiej zapanować nad umysłem który wymyśla nowe oczekiwania niż na tym by rzeczywistość je spełniała. :)" W zasadzie o tym mówimy ;) Nie wiem, nie widzę punktu rozbieżności, który Ty dostrzegasz.
Właśnie sobie leżałem i naszly mnie myśli, o tym, że nie mam tak spełniającego życia jakbym chciał. Pojawiła się zazdrość, o to, że inni mają lepiej niż ja. Przypomniał mi się ten filmik i zacząłem się zastanawiać jaka niezaspokojona potrzeba daje o sobie znać. Pamiętając, że są tylko te 3 zacząłem analizować. Po chwili doszedłem do tego, że to może być potrzeba stymulacji. I nagle - ulga, humor odwrócił się o 180 stopni, zacząłem się śmiać! Tylko co teraz z tym zrobić? PS. Jestem w PLP i już nie mogę się doczekać kolejnego miesiąca z nową wiedzą!
Co do tego bezpieczeństwa, jeśli mamy osobę, która notorycznie czuje się niebezpiecznie z powodu np. okolicy gdzie co chwilę słychać strzały z broni, są ludzie mordowani, napadani, w domu rodzice się biją lub panuje patologia, osoba jest bita, poniżana, molestowana psychicznie, itp. - wątpię, aby taka osoba była szczęśliwa i bezpieczeństwo nie wpływało na nią negatywnie. Poza tym mega ciekawy temat.
Bardzo, bardzo zależy. Tzw. potrzeba bezpieczeństwa wynika po części z przekonań, a po części z pozostałych potrzeb psychologicznych. Dlatego wdg naszych kryteriów nie mogła zostać uznana za podstawową potrzebę psychologiczną.
niewątpliwie masz rację. jednak uwielbiam pytanie pod tytułem, co jeśli? mianowicie co jeśli wszystkie założenia filarowe na jakich opiera się samo-orientacja w otoczeniu, potrzeba wyników w relacji... pozwoliłam sobie tu celowo syntezować trzy do dwóch jakie sprowadzają się w zasadzie do jednego w relacji. bo gdzie nie ma prawidłowej czy żadnej nawet relacji z sobą nie ma też i orientacji jak oraz gdzie nie ma prawidłowej z sobą relacji stymulacja z zasady o ile by istniała była by nie tylko błędną ale była i iluzoryczną jak nie urojoną. zatem wszystko musiało by być opatrzone nie tylko błędem ale i urojeniem. inna sprawa iż by mogła zaistnieć relacja z sobą musi nastąpić samo-odniesienie się do otoczenia choćby jako miernik a w zasadzie jako stymulant samoświadomości w relacji, gdzie powracając do luźnej konkluzji przy założeniu odmienności błąd jest prawidłowością, co więcej istota samego istnienia jest nie tylko abstrakcją od prawidłowości lecz nawet jest anomalią od niebytu wiem to wariactwo, pewnie nikt z powodów wyżej opisanych nie pojmie błędu, a skoro zapytam co jeśli? błąd ma stanowić prawidłowość. czy więc królestwo jakie jest na przeciw siebie i przeciwko sobie może się ostać? pozdro-hej
dzisiejszy pozór wiedzy zmierza do rozmycia istoty, zbyt dobrze interpretujemy potrzebę samopodziału, szczęśliwego nowego upadku dziękuje Si że jesteś ua-cam.com/video/d3gMdMCwxqU/v-deo.html
Nie rozumiem twojej teorii. Badanie tj. Test ma na celu doprowadzić tylko do sfiksowania odniesienia jednostki w rzeczywistości celem wiadomym. Możesz trochę rozjaśnić swoj tok myśli?
Czy można znaleźć gdzieś źródło mówiące o potrzebie orientacji? Chciałbym móc podeprzeć się czymś w rozmowie na temat potrzeby posiadania spójnego modelu rzeczywistości.
Ale jeśli dla kogoś ważne jest np. posiadanie własnego mieszkania i dąży do tego celu aby kupić, i jeśli to nie jest jedna z tych trzech potrzeb, to gdy kupi mieszkanie to oznacza że nie będzie szczęśliwy? Czy ktoś taki bezsensownie tworzy sobie ten cel, aby go zaspokoić, a potem i tak nie będzie szczęśliwy ? To po co planować, cele życiowe dzięki którym wydaje nam się że po osiągnięciu ich będziemy szczęśliwi? Wydaje mi się że jeśli dla mnie ważnym celem jest posiadanie swojego mieszkania to niech tak będzie. A jeśli ktoś realizuje się podróżując autostopem i nie planuje niczego co będzie za rok i on czuje się szczęśliwy, to też ja mu tego nie zabronię i dla mnie ok. Niech się realizuje, niech podróżuje skoro to daje mu szczęście. Każdy ma jakieś priorytety, a życie je weryfikuje, bo nie na wszystko mamy taki wpływ jakbyśmy chcieli mieć.
nie oglądałeś całego materiału, prawda? Nie ma nic złego w chęci posiadania swojego mieszkania. To są trzy rzeczy, bez których nikt nie byłby szczęśliwy, z całej reszty można zrezygnować, bo są wynikiem naszych przekonań. Co wcale nie znaczy, że należy to robić ;)
Jakie są podstawy waszej wiary w to że te 3 potrzeby psychologiczne są podstawowe? Jakaś szanowana w kręgach akademickich i dowiedziona teoria naukowa za tym stoi?
JA PRDL. Jestem po kognitywistyce i mam mindfuck. Skoro oni to stosuja, ba, stosowali tak dawno temu , to jaka ogromna wiedze musieli posiadac o ludzkim umysle? Więcej, co jeszcze sie musi sie stosowac na ludziach,by byli tak nieswiadomi jakimi sa teraz?
Jedno mi się nie zgadza. Jeśli tak jest, przyjmując że przedłużenie gatunku nie jest potrzeba podstawowa jak u pozostałych gatunków to gdyby wszystkim ludziom wystarczyła przyjaźń to gatunek ludzki wyginie
U żadnego gatunku rozmnażanie nie jest podstawową potrzebą. Wiele ludzi przygarnia koty czy psy, które nigdy nie będą mieć młodych i nie świrują ani nie umierają po powiedzmy pół roku bez kopulacji xD Popęd seksualny jest bardzo silnym pragnieniem u przedstawicieli każdego gatunku, ale nie jest potrzebą sensu stricte. Dążymy do seksu bo daje nam radość, ale jeśli go nie mamy nie jesteśmy skazani na zupełną rozpacz ;) (to już wymysł kultury)
Czy mógłby mi ktoś tak na szybko zapodać definicję rzeczywistości. A potem jeszcze tylko definicję świadomości. Z góry dzięki. Nic mi więcej nie potrzeba... ;)
Dałem szansę i wysłuchałem do końca. Ba...cofnąłem się zgodnie z sugestią do poprzedniego odcinka i jego również obejrzałem w całości. Powiem tak. Widziałem już sporo kanałów, gdzie stosuje się kontent marketing by zachęcić do zakupu, ale tutaj...brakuje podstawowego elementu. Wiedzy. Nie dajecie nic poza słabymi zajawkami popartymi szybkoopowiadanymi teoriami. Nie zachęciło mnie to nawet do sprawdzenia, co oferujecie pod linkiem, bo nie wzbudzacie takim postępowaniem zaufania. Reasumując? Straciłem pół godziny z hakiem ze swojego czasu. Powodzenia mimo wszystko.
Tworząc animację do ostatnich czterech prezentacji również odniosłem wrażenie, że są one bardziej... mgliste(?) niż to, co prezentujemy tutaj zazwyczaj. Przy czym wynika to z faktu, że PLP jest czymś nowym i unikalnym, i opartym na >bardzo< daleko posuniętym wnioskowaniu (na podstawie badań i materiałów takich jak ten odtajniony podręcznik CIA). Prezentacje umieszczane na tym vlogu, będące - jak słusznie zauważyłeś - zajawką produktu, nie są przez to tak precyzyjne jak te opisujące wyniki jakiegoś pojedynczego badania (w rodzaju "odwodnienie rzędu 0,5-1% obniża zdolności kognitywne o [o ile pamiętam] 20%, podczas gdy pragnienie zaczynamy odczuwać dopiero przy odwodnieniu rzędu 2-3%, ergo pijmy więcej wody" or so). Poniekąd rozumiem brak zaufania. Nie zgodzę się z tym, że nie stoi za tym wiedza, ale dotyka mnie klątwa - nomen omen - wiedzy ;) znam o wiele szerszy kontekst niż ten wycinek prezentowany tutaj. Tak czy inaczej zapisy do wersji Beta już się skończyły, wiec nic nie straciłeś nie wchodząc teraz w link. Szkoda że masz poczucie straconego czasu; mogę sobie wyobrazić, jak to frustruje. Mam nadzieję, że nasze pozostałe i nowe materiały Cię nie rozczarują, o ile z nami zostaniesz, na co szczerze liczę. :) Wspaniałego Nowego Roku życzy animator :)
@@AdamMObara Dziękuję za odpowiedź. Moje podsumowanie to nie było nic osobistego. Zdaję sobie sprawę zarówno ze złożoności tematu i skali trudności, na jaką napotykacie próbując pogodzić merytorykę z marketingiem przy tak złożonym temacie. Jedno, co mogę poradzić, o ile oczywiście subiektywna opinia może mieć tu rangę rady, to większe zaufanie do poziomu wiedzy odbiorców. To zaprocentuje. Pozdrawiam i Życzę Wszystkiego Dobrego w Nowym 2020 Roku :)
hmm... Czy tlen jest nam potrzebny do życia? zastanówmy się, co stanowi WIĘKSZOŚĆ we wdychanym przez nas powietrzu ... AZOT - i teraz pytanie FUNDAMENTALNE? czym oddychasz? załamana percepcja? w tym świecie nawet nie wiadomo co jest w jedzeniu, super zdrowych owocach...czy nawet w pojemnikach, w których są przechowywane - i jak nasz umysł ma funkcjonować prawidłowo, kiedy na każdym kroku jest... truty? powietrze? jedzenie? magiczne fale elektromagnetyczne? chaos zbrojny... wszystko to powoduje "niepewność życia... pytanie kiedy umysł postanawia się poddać? można użyć narkotyków do jego oszukania ale te oczywiście są zakazane - no bo jakby to wyglądało, gdyby każdy był szczęśliwy i zadowolony z życia, lepiej niech chodzi: niewyspany, wkurzony, z potrzebą pracy-pieniądza bez czego umrze, schorowany bo przecież przeziębienie i magiczne "leki" na objawy to święty gral itd itd... Umysł w tym świecie nigdy nie zazna nirvany...
Na podstawie tego odcinka można pokusić się o następującą hipotezę socjologiczną: "szum i bełkot medialny" akcelerują zaburzenia ORIENTACJI do tego stopnia że zanika zdolność autostymulacji i kompulsywny powrót do medialnego bełkotu.#
fajny materiał, ale zupełnie nie wiem jak z niego coś wyciągnąć dla siebie, wszystkie 3 potrzeby spełnione a ja się wypieram tych rzeczy (szególnie spójności i relacji)i nie czuje się w nich szczęśliwy, uciekam od nich, a szukam tych które powiedziałeś że nie są konieczne (możliwe że dlatego że ich nie znam i i tak nie pomogą). Tak jak ja to widzę to są ogólne tezy z których ma wynikać wszystko, ale nie wynika nic. Cela bez bodzców, niszczy bo odcina od świata i mozg czuje się niepotrzebny, ale te 3 rzeczy na codzień nie dają szczęścia każdemu.
To, że nie czujesz się szczęśliwy w kontakcie z ludźmi, jest wynikiem dwóch rzeczy: 1) Twoje relacje nie spełniają tych czterech warunków, które czynią relację "zaspokajającą" 2) Masz błędne, szkodliwe przekonania dotyczące relacji czy potrzeb z nimi związanymi. Umysł każdego człowieka potrzebuje relacji, tak jak każda roślina potrzebuje słońca. I ekstrawertyk, i introwertyk. I osoba neurotypowa, i autysta. Każdy. Nie wiem również, jak zrozumieć ten fragment Twojej wypowiedzi: "wszystkie 3 potrzeby spełnione a ja się wypieram tych rzeczy (szególnie spójności i relacji)". Co to znaczy, że wypierasz się spójności? I dlaczego twierdzisz, że Twoje potrzeby psychologiczne są spełnione?
@@witcherofrivia8203 Jak widziałem gdzieś książki noszące ten tytuł, to dotyczyły zjawisk paranormalnych. W jaki sposób to miałoby się pokrywać z tym, o czym mówimy tutaj?
Adam M. Obara Popatrz. Paranormalne w praktyce. Dla Ciebie to cud a dla mnie weda HUNY. ua-cam.com/video/2daIN9N1FxE/v-deo.html Istnieje tylko WEDA i nieWEDA. Zasada jest jedna, definicji jest... ile tylko zapragniesz. Największą tajemnicą HUNY jest to..., że nie ma żadnych tajemnic. Zapomniałem dodać, że HUNA jest stosowana m.in. przez CIA.
Kiedyś będąc w baże dla studentów za politechniką Wrocławiu przysiadł się człowiek w kombojskim kapeluszu kolor czarny opowiada mi że ludzie Boga muszą być biedni to jest moja odpowiedź na to co słuchałem głosy wiadomo że mam kontrolowane.
@@RozwojowiecYT Warto zastanowić się jeszcze jak funkcjonują pustelnicy (o ile takowi faktycznie istnieją). Czy np. relacja z Bogiem albo z naturą to dość?
Ha! Też o tym pomyślałem. I dodatkowo Bóg. Ciekawe, że są (przynajmniej tak wynika z moich obserwacji) dwie grupy ludzi wchodzących w relacje z kotami, psami, Bogiem: - ci którzy są zadowoleni z relacji z ludźmi - i ci, którzy będąc rozczarowani relacjami z ludźmi, uciekają w relacje z psami, kotami i Bogiem. Ciekawe, czy relacja z Bogiem (tworem wyobrażonym (pytanie z czego?; źródłem wyobrażeń są zmysły), może zaspokoić potrzebę relacji. Coś mi się wydaje, że ta nasza wyobraźnia może nam wiele pomóc w trudnych sytuacjach, ale jednak jestem zdania, że lepiej skupić się na rzeczywistości i jej prawidłowym odbiorze. A relacja z... naturą? Natura nie jest już wyobrażona. ;) PS. Damian, dziękuję za to video. Dla mnie to odkrycie roku!
@@prosinskimaciej Tylko nie polecam przewijać do tego momentu i czytać z ekranu, ale obejrzeć :D Po prostu w wideo mówię o tym, co w praktyce kryje się pod tymi trzema punktami. Czytając je bez kontekstu można niechcący samego siebie wprowadzić w błąd .
Niestety wiedza, nie daje Ci odporności sama w sobie. Za to świadomość metody, pozwala Ci świadomie zastosować przeciwśrodki - tak bohater filmu, który zachował zdrowie psychiczne rozwiązując problemy matematyczne w swojej głowie, Ty mógłbyś zacząć... no właśnie... dobre pytanie co, ale spekulując na szybko - być może mógłbyś zacząć na przykład zacząć tworzyć w swojej głowie spójne fantazje na temat sytuacji na zewnątrz i uciekać w nie, by uniknąć narastającej dezorientacji?... ciekawy temat :)
@@RozwojowiecYT Jeżeli ktoś tak dużo czasu spedza sam i rozwiązuje w głowie (to ważne, że nie potrzebuje tego zapisywać) skomplikowane zadania matematyczne to istnieje ogromne prawdopodobieństwo, że ma autyzm. Ten introwertyczny. Oni się tak samo zachowują będąc na wolności.
Spanie ,pokarm,woda - to potrzeby fizyczne ,sa biezbedne do zycia.Cala reszta to wymysl ludzi . A deprawacja senna faktycznie powoduje mentalne "szkody"
@@zeedo666 Jeśli ktoś chce robić to uczciwie, tak by nie móc sobie nic zarzucić - to pewnie nasze doświadczenia miałyby jakąś wartość. Jak ktoś chce po prostu jak najwięcej sprzedać i bić rekordy - na pewno są mniej uczciwe, ale bardziej wydajne sposoby na sprzedaż. ... a potem i tak ci w komentarzach na YT piszą, że manipulujesz :P
Ciekawy i zbyt cenny materiał, by przedstawiać go w pośpiechu, a szkoda, bo jest tu wiele istotnych kwestii, jednak mimo to dziękuję za wiedzę i pozdrawiam.
@@adamadamx5464 Właśnie chodzi o reset organizmu przez 3, 10, 20 a nawet 30 dni. Podobno taka głodówka dobrze wpływa na mózg i ogólnie na organizm... szukam informacji o tym i w 2020 spróbuję chyba 10 dni :)
Jest to dobry temat na film, dziękuję :) Z drugiej strony, jak obalaliśmy mit o tym, że lody mają "ujemne kalorie", to część z Was pisała nam, że są zawiedzeni, bo nie jesteśmy "kanałem dietetycznym". Pomysł tak czy inaczej, jest do rozważenia :)
@@RozwojowiecYT lody nie mają takiego wpływu na jakość życia/myślenia - jeśli mają to negatywny:> Głodówki dają powera, oczyszczają organizm, co przekłada się na lepsze zdrowie/myślenie/funkcjonowanie - stąd dobry pretekst, żeby o nich wspomnieć u siebie - o ile ktoś od Was z zespołu je robi:>
Ja się mogę wypowiedzieć na temat głodówki od innej strony. Aktywują gen który jest odpowiedzialny za długowieczność, dłuższe życie. Polecam obejrzeć wykłady które są na YouTubie pana profesora Jerzego Vetulaniego.
w tych trudnych momentach pomaga głeboka wiara. Człowiek ucieka się wtedy do Jezusa i jemu oddaje wszystko. Całą sytuację , całego siebie. Dzieki temu da radę znosić najgorsze męczarnie - poczytajcie o męczennikach albo o sw Andrzeju Boboli. Dlatego niszczy się wiarę, bo ona daje siłę. A jest oparta na Prawdzie, którą jest Jezus Chrystus :) ech... dużo by tłumaczyć. Nadchodzą czasy, "nowej wiary" , kiedy ta prawdziwa - czyli wierna Chrystusowi będzie prześladowana. Zobaczycie to wszyscy.
Przypominają się mi zajęcia z filozofii. Podstawa i nadbudowa. W podstawie przekonania filarowe. W nadbudowie to co z nich wynika. Absolut, stymulacja i relacja występują w pełni w rodzinie. Przynajmniej dopóki mały człowiek nie zacznie dorastać. Dla wielu absolutem jest Bóg. Orientują się na Niego i stąd czerpią przekonania filarowe, stymulację i nawiązują relację. Temat bardzo głęboki i ciekawy. Dlatego łapka w górę ;)
illuzja przekonań...czy filary sa naszymi filarami Marku ?:)
Bardzo interesujący materiał. Co ciekawe pierwsza myśl, jaka przyszła mi do głowy w kontekście 3 potrzeb umysłu (filarowych), to to, że ich spełnienie może skutecznie materializować się przypadku osób religijnych (bez odnoszenia się do jakiejś religii konkretnie, aczkolwiek Chrześcijaństwo z 10-cioma przykazaniami i Bogiem osobowym, któremu można zawierzyć, wydaje się tutaj doskonałym przykładem). 1. Potrzeba orientacji spełniona zostaje poprzez życie zgodne z fundamentami, 10 przykazań jest konstytucją, busolą wyznaczającą kierunek. 2. Potrzeba stymulacji spełniać się może w kontemplowaniu Pisma, przenoszeniu zasad na życie codzienne, analizowanie, zgłębianiu tajemnic.... 3. Potrzeba relacji - tu jasnym jest, że Bóg osobowy, ojciec, przyjaciel, ktoś, komu można bezgranicznie zaufać, zawierzyć, spełnia tę potrzebę. Co wydaje się istotne właśnie w tej trzeciej potrzebie, to nie sam fakt posiadania kogoś, komu można zaufać jest istotna, istotna jest raczej możliwość bezwarunkowego zawierzenia - czyli doznania uczucia ulgi z powodu przejęcia przez powiernika odpowiedzialności za bieg zdarzeń. Mówiąc inaczej, prawdopodobnie każdy człowiek potrzebuje relacji dającej możliwość oddania kontroli w istotnych momentach życia przy zachowaniu pełnego zaufania bez względu na efekt :)
Zatem - czy religia (być może traktowana jako uboczny efekt ewolucji), może być istotnym czynnikiem w utrzymaniu populacji przy zdrowych zmysłach? Zwłaszcza do momentu w którym efekt skali w zwiększaniu świadomości tejże (populacji) spowoduje, że być może religia wyewoluuje bądź nie będzie potrzebna, bynajmniej w takiej postaci jak obecnie?
Świetny kanał i oby tak dalej! Pozdrawiam.
Ma Rian powiem wprost i bez podawania przykładów , nasz wymiar rzeczywistości jest to fake . Korpo marketing robi z naszych neuronów wodę . Już nie mówiąc o religiach . Przynależność mas miał sens 100 lat temu .
Mimo że znam już trochę temat samorozwoju - bo przeczytałem kilka ciekawych książek, to seria tych filmów wymagała odemnie wysiłku intelektualnego - a nawet niektóre fragmenty oglądałem dwukrotnie - kurde - dzięki za te materiały, świetnie to tłumaczysz, a przygotowanie tego materiału musiał zająć wiele pracy !
Owszem zajmuje ^^ Często przebijanie się przez same tylko badania i układanie sobie w głowie wniosków, to długie godziny, nie mówiąc już o tym, że potem trzeba to wszystko ubrać w słowa.
Dlatego cieszę się, że znalazłeś w tym wartość :)
Tak szybko myślisz, że czasami nie nadążasz wypowiadać słów.
No chyba, że czytasz to co mówisz - to i tak szybko myślisz czytając.
Dobry materiał!
Uszy mnie bolą odkąd to przeczytałam 😹🙌🏻
Ta wiedza niesie za soba spore konsekwencje w zyciu codziennym. Pociaga za soba zmiany. Mega.
Dziękuję ci bardzo za ten materiał, sporo zdołał uświadomić, a tak naprawdę pobudził moją świadomość
Wszystkie trzy techniki stosowali na nas podczas pandemi. I nadal to robią dzięki za ten filmik znając to już to na mnie nie działa pozdrawiam
Polecam książkę Historia Antykultury. Człowiek naturalny może być szczęśliwy, ale nigdy nie zazna satysfakcji. Człowiek kulturalny, to taki który się ogranicza i kształtuje przez proces kulturowy, aby wzbudzać podziw i mieć wyższy poziom szacunku do samego siebie, a to nie może zaistnieć bez społeczeństwa. Dzięki temu nie tkwimy w miejscu jak zwierzęta (które z pewnością są szczęśliwe, a raczej zaspokojone) ;)
Bardzo dziękuję za ten materiał
Bardzo mi pomógł
Bardzo ten dobry ten filar. Podoba mi się! To ma sens! Nawet patrząc głębiej. Jeśli ktoś jest introwertykiem i twierdzi, że nie ma potrzeby relacji, to znaczy tylko, że jego potrzeba jest zaspokojona przez niego samego, gdyż potrafi konfrontować sam swoje myśli, troski. Druga możliwość to, że ma dość mocne oparcie w gnieździe (korzeniach), w którym się wychował. Na przykład jeśli jest samotnikiem, ale "szczęśliwym samotnikiem", to najpewniej wie, zawsze ma z tyłu głowy, że ma oparcie w rodzicach i osobach najbliższych.
Orientacji jest czymś oczywistym. Umysł dąży to układania rzeczywistości w spójną całość, by móc w miarę spokojnie życ, przetrwać, działać. Deorientacja i długotrwałe szukanie sensowności, wiązanie rzeczy konfliktujących to gigantyczny wysiłek, a umysł pod obciążeniem chce spokoju, tworzenia skrótów pojęciowych, stereotypów.
O Stymulacji nie będę się rozwodził, bo jest chyba oczywiste, że generalnie potrzebne są umysłowi nowe bodźce.
Mam jeszcze wiele przemyśleń jak to odnieść do rzeczywistości. Dzięki za ten filmik!
Nie ma to jak racjonalizujący introwertyk dokłada sobie kolejne racjonalizacje. Jest jasno powiedziane w filmie, że każdego dotyczy potrzeba relacji. Introwertycy mogą ją co najwyżej mieć mniejszą. Jak ktoś mówi, że nikogo nie potrzebuje, to jest to ucieczka po prostu.
W obecnych czasach dobrze wiedzieć jakie techniki mogą być stosowane przy przesłuchaniu :). Bardzo przydatna i dobrze podana wiedza !!
Moze Stonodze to zastosowali bo nie jadl w wiezieniu
@@boguslawaczachor8193 CIA na pewno :D
@@boguslawaczachor8193 Stonogę odosobnili na długi czas oraz pozbawili go kontaktu z bliskimi przez co był podatny na ogromny stres i dostał w więzieniu wylewu, sam nawet powiedział takie coś odnosząc się do swojej osoby "Po co nasyłać na jego ludzi żeby go zabili jak możemy go tu umieścić i sam prędzej czy później zdechnie"
O ile bardzo krytycznie odniosłem się do poprzedniego filmiku, tak ten jest świetny!
Wydaje mi się że PLP może być całkiem ciekawym prezentem na święta. Ostatecznie zawsze mogę się wycofać ;)
Ale super :)
O to chodzi :) Zapraszamy!
Super!!! Ten film dał mi zupełnie nowe spojrzenie na własny rozwój! Jeszcze tylko rewolwer z choć jednym nabojem i będę mógł nareszcie cieszyć się każdym dniem. ;D
Dobry jesteś przyjacielu. Naprawdę dobry.
Kolejna świetna prezentacja 😀
Nie mogę się doczekać aż zainstaluję to przekonanie filarowe na wszystkich 3 polach 😏
Jesteście świetni i jak zawsze trzymacie poziom 💪
Byłbym ostrożny z deklaracjami nt. buddyjskich mnichów i np. twierdzeniem, że byliby nieszczęśliwi spędzając czas samotnie w celi.
Podzielam Twoje poglądy.Pozdrawiam
A pustelnicy?
Dobrze kminisz ale oni z natury są Świadomi a normalni ludzie nie zawsze
W niektórych szkołach buddyzmu istnieją praktyki odosobnienia w całkowitej ciemnosci, niektórzy praktykuja w ten sposób kilka dni , inni kilkanascie lat, ale znane są przypadki praktykujacych, kótrzy spędzili wiekszosć życia w całkowitej ciemnosci. Badania mózgu z udziałem mnichów buddyjskich, dotyczących poziomu szczescia wykazały, że poziom pozytywnych emocji i satysfakcji u badanych mnichów(Mingur Dorje i Matheu Ricard) przewyższał wielokrotnie poziom szczescia, najszczesliwszych, poddanych badaniu członków naszego społeczenstwa.
@@InstructorKM A za jakis czas okaże się, że badania są niewiarygodne.
Wszystko w nas potrzebuje spójności, ale są w nas niespójności nie do usunięcia, a do rozdzielenia. Są też paradoksy, które są pozornymi sprzecznościami. Tak samo jest z całym światem. Ktoś, kto idealnie wspolgralby z całą rzeczywistością, byłby tak samo niespójny jak ten świat. I ciągle niezaspokojony.
Chyba będe pisać to pod każdym odcinkiem ale ten kanał jest GENIALNY
Naprawdę cieszy nas ta opinia :)
@@RozwojowiecYT Dobrze potwierdam to bo tak jest dokładnie
@@toja6484 To ty premierze?
Osobiście nie odczuwam potrzeby relacji z innymi ludźmi i nie wiem dlaczego ludzie uważają samotność jako coś negatywnego
socjopata?
Ja też tak mam. Im bardziej rozwijam swoją świadomość tym bardziej nie chce mi się marnować czasu w towarzystwie ludzi, których interesują tylko pierdoły. Ludzie nie chcą się obudzić dlatego lepiej skupić się na sobie.
@@zeedo666 Nie wiem.. Byc moze, poprostu widze same plusy w byciu odizolowanym od ludzi 😊
Mam podobne odzczucia, nie widze mocnej potrzeby relacji z ludzmi.
@@jankowalski-cz7jx Ludzie w swej masie nawet nie wiedzą że istnieje coś takiego jak obudzenie się z iluzji. Co tu więc mówić o jakimkolwiek obudzeniu, bo z czego? :)
ten film jest zecydowanie za długi, za dużo zbędnych dygresji i tłumaczenia masła maślanego ... wyłączyłem po naprawdę wymęczonych 6 minutach, bo film do tego momentu chciał tylko zbudować napięcie, a potem obrał zupełnie inny kierunek na zbyt długo by utrzymać chęć pozostania
Zgadzam się
niestety - taki charakter mają wszystkie nagrania Rozwojowca
Dokładnie tak jest w każdym materiale
Dlatego jest taki by utrzymac chec pozostania do konca dla "odpowiednich" odbiorcow
bardzo ciekawe, moge wywnioskować z tego filmu, że wielu rodziców stosuje ograniczenie potrzeby stymulacji
Jeden z najlepszych kanałów jakie znalazłem! Leci błyskawiczny sub!
wesołych świąt !!
Bardzo cenne informacje. 👍
Moim jedynym przekonaniem jest to, aby byc blisko Boga i ufac Jemu bezgranicznie.
Aby pomoc sobie, 4 lata mialam sesje z Psychologiem, rozne teorie rozwojowe, o.k., ale na krociotki czas.
W koncu uwierzylam w Stworce i powierzylam Jemu swoje zycie.
No i nastapil prawdziwy cud. Stopniowo Bog pokazywal mi Siebie, wole Boza.
Teorie, ktore Pan wysnuwa, maja sens, ale po jakims czasie, nawet po probie uzmyslowienia i wdrozenia w swoje zycie, wracamy do starych schematow.
Zycie z Bogiem zmienia nas na zawsze.
Pozdrawiam.
Jestem Pod wrażeniem . Sam do podobnych wniosków dochodziłem Latami , a tu Proszę na tacy wszystko ładnie nazwane i podane , I nawet "haczyki" Jawne , nie skrepowane, obok talerzyka równo ustawione. Z kąd Pan Tę wiedzę wziął.? od Kogo? Będę się musiał przyjrzeć dokładnie. Dziękuję I pozdrawiam.
Polecam zarówno nasz kurs, jak i sięgnięcie do źródeł, które pojawiają się w ramkach na dole wideo, w odpowiednich momentach.
W takich filmach jak ten, opieram się dość mocno na wiedzy "zebranej" z różnych źródeł, które studiowałem na przestrzeni lat, więc o wiele trudniej jest mi robić to, co staramy się z Maćkiem robić zazwyczaj - podawać wszystkie źródła. Często okazuje się to niemożliwe.
W tym przypadku jednak, samo podążenie za pracami Baumeistera, czyli za podawanym w wideo źródłem nr. 1:
Fundamental Motivations: Metatheory in Baumeister RF, Leary MR. (1995). “The need to belong: desire for interpersonal attachments as a fundamental human motivation“. Psychol Bull. May, 1995;117(3):497-529.
powinno już samo w sobie być wybitnie wartościową przygodą intelektualną, do której zachęcam :)
W połowie filmu pomyślałem co bym robił w takiej celi to mi od razu przyszło, że matmę bym sobie rozwiązywał w głowie albo grał w szachy w pamięci XD a później się okazało, że to jedna z dobrych metod :D
wolniej i dykcja. Kanal super!
"Nosisz w sobie obraz świata, który jest wewnętrznie sprzeczny, który nie trzyma się kupy. Twój intelekt mówi jedno, uczucia co innego, nawyki jeszcze coś innego, a to co odbierasz zmysłami mówi jeszcze coś innego"
Kapitalnie opisałeś zachowanie mojej byłej 😂
Są różne poziomy niespójności wewnętrznej wynikającej z tego zjawiska. Większa niespójność może paraliżować nas bardziej, niż mniejsza, ale JAKIŚ poziom tej niespójności dotyczy niemal nas wszystkich.
To ja mógłbym tutaj wtrącić pewną rzecz. Wielu ludzi słyszało słowo "okultyzm" ale ma błędne skojarzenie ze "złem". Tymczasem to tylko wiedza ukryta, wiedza o ludzkiej psyche, jakim mechanizmom podlega, itd. Naturalnie zaszyfrowana w symbolach by niepowołane osoby nie miały do niej dostępu. I przykład - symbol Trójcy Świętej to tak naprawdę obraz naszej Świadomości. Bóg Ojciec, Duch Święty i Syn Boży - ta wersja jest w naszym kręgu kulturowym najbardziej popularna ale Trójca obecna jest wszędzie. Bóg Ojciec aspekt męski to Umysł, Duch Święty to aspekt żeński to Serce, a z ich związku rodzi się Syn Boży czyli Działanie. I teraz mamy dwa "modele" - Twoje Myśli rodzą Twoje Uczucia i z nich rodzi się Działanie. Lub Twoje Uczucia rodzą Myśli i z ich związku rodzi się działanie (Słowianie nazywali to "być Bogiem" i "mieć Boga w sobie"). Jeśli tak jest wtedy Świadomość jest zunifikowana i takiej Świadomości Wszechświat podaruje wszystko. Jeśli zaś człowiek myśli jedno, czuje drugie, robi trzecie i jeszcze ma się za bohatera narodowego to jedyne co ma to Wewnętrzne Rozdarcie (stan sataniczny) i w takiej sytuacji jedyne czego będzie miał pod dostatkiem to zamęt. Nosi zamęt w sobie i zamęt do siebie przyciąga. To samo ale nieco innymi słowami i przy użyciu nieco innych symboli. W skrócie ;)
Ładny Praktycznie pomocny przekaz .....
I dziecko lektor w pakiecie
Warto by było jednak podać referencje , na jakich opierasz te tezy
Tezy są prawdziwe .....ale to tylko "zasłona dymna" służąca do wprowadzenia Ciebie w ciekawość .....którą możesz zaspokoić w jakimś tam szkoleniu które prowadzi autor . Innymi słowy udało się autorowi zaszczepić w Tobie zainteresowanie ....czyli wywarł już wpływ na Ciebie ......co można by nazwać manipulacją :)
@@SamoobronaCombat Twoim zdaniem człowiek jest z natury zły czy dobry?
@@Hermann_Hesse Dobro i zło nie istnieją. Są tylko efekty działań, które ludzie dla uproszczenia nazywają "dobrem" albo "złem". I jest to subiektywne, więc nie można kogoś nazwać obiektywnie dobrym.
Hermann Hesse
Czołówkę jest,powinien być neutralny.
Ani dobry ani zły.
@@Hermann_Hesse Zależy na czym się chcesz oprzeć . Jeśli np na Biblii to wiemy że wszystko co stworzył Bóg było dobre a wszelkie zło zostało sprowadzone przez grzech .....i od tej chwili człowiek ma skłonność do złego .
Jeśli pytasz natomiast o to czy człowiek rodzi się zły czy dobry to nie ma na to jednoznacznej odpowiedzi . Wiele zależy od środowiska , przeżyć , wychowania itd .
O cholera. Dzieki za filmik
Przełom to jak napisałeś życie w Świetle ❤
Dziękuję za świetny filmik. Mam pytanie i potrzebę stymulacji - jak ma się ona w kontekście buddyzmu? Wg tej nauki najlepsza droga do samopoznania to spokój, cisza.. Im mniej bodźców tym lepiej itp.. Byłabym bardzo wdzięczna za odpowiedź
To takie "życie na wsi 3.0" inaczej całe moje życie jest nie spójne, brak relacji bo mi niewygodnie utrzymywać kontakty i zamiast tego zegaru to dni robią problemy, że nie są jednakowe a ciągle jakiś wyjątek i tym tym też brak spójności. Super artykuł bo sam nad tym aż tyłe v nie przemyśłam i nie szukałem fachowych nazw :-) CIA niepotrzebne bo samo życie, bałagan systemowy i ciągle zmiany tak robią 1.0 i 2.0.
Czemu nie dałeś linka do dokumentu CIA?
przecież jest w prezentacji na slajdzie
@@DarkSirNobody W którym miejscu? Czemu nie po prostu w opisie, żebym mógł sobie w prosty sposób kliknąć?
@@MrLuke255 7:07. Musiało zostać pominięte
documents.theblackvault.com/documents/cia/HumanResourceExploitationManual-CIA.pdf
@@MrLuke255 D*** po sra**u tez Ci podetrzec ? Wszyscy byle tylko zeby bylo łatwiej...
@@Wayat_ No tak, podawanie źródeł wcale nie jest obowiązkiem autora. Rozumiem, że bibliografii w książkach też nie wymagasz?
Łał w końcu nie lanie wody bo reszta w kursach lecz konkrety no brawo :) like like like.Chyba że to był test poczułem się zdezorientowany czy jeszcze ktoś tak ma ? Mój cały światopogląd legł w gruzach ;P
Światopogląd to część modelu świata w naszych głowach. Zyskujemy wtedy, kiedy ten model poprawiamy, wyostrzamy i zbliżamy do rzeczywistości ;)
@lol Dokładnie. O tym już Heraklit pisał, ale chyba celowo jego dzieła gdzieś zniknęły...
Komentarze ciekawsze od filmiku
Mocne!
Pierwszy raz trafiłem na twój film, i widzę że robisz ciekawe i intrygujące materiały.Jestem bardzo ciekawy z jakiego przedziału wiekowego są twoi widzowie, czy są to ludzie starsi, czy młodzież.Jeżeli zechciałbyś, proszę zrób ankietę odnośnie wieku swoich widzów (chyba że odczuwasz w związku z tym jakiś dyskomfort)
(Chciałbym wiedzieć czy zainteresowani podobną treścią są raczej z młodszego pokolenia)
Dzięki za info
Rewelacja! :)
1. Potrzeba orientacji 2. Potrzeba stymulacji 3. Potrzeba relacji (nie samotność w tłumie)
dzięki za życzenia. ten rok do najlepszych nie należy. xD
Mój także, ale kolejny zapowiada się nieźle 😀
xD
help needed!
Lata temu, jako nastolatka wpadłam na ten filmik i uważam, że jest świetny.
Aktualnie w ramach pracy psychologicznej robię przegląd teorii dotyczących potrzeb. Chciałam się powołać na tę przedstawianą w filmiku, jednak nie mogę znaleźć źródeł. Czy prezentacja została stworzona w oparciu, o jakieś konkretne źródło, czy też jest to głównie interpretacja tych akt? Gdzie można znaleźć wspomniane akta CIA?
Byłabym niesłychanie wdzięczna za odpowiedź autora lub internatów, którzy wiedzą coś na ten temat, bo może być też tak, że po prostu przeoczyłam źródło które jest gdzieś w opisie 😅
Ciekawy film.
Super audycja.
Hej! Mam pytanie - jak do wymienionych tu potrzeb mają się potrzeby wymieniane w Switchu 1.0., tj. potrzeby: znaczenia, relacji i kompetencji? Dziękuję za życzenia i również życzę wszystkiego dobrego dla zespołu Rozwojowca! Pozdrawiam!
Okazuje się, że żadna z nich nie jest potrzebą niezbędną. Taką, której brak zaspokojenia blokuje nam możliwość osiągnięcia życiowego szczęścia.
Oprócz oczywiście potrzeby relacji, która na poziomie minimum jest nam niezbędna - o czym jest mowa na filmie.
Dziękuję za ekspresową odpowiedź! :)
Potrzeby znaczenia i kompetencji są częścią naszej iluzorycznej rzeczywistości i są wytworem ego. Ego to nieświadoma część naszego umysłu odpowiedzialna za większość naszych zachowań, coś jak by bardziej rozwinięty instynkt samozachowawczy. Większość ludzkich ego cechuje ciągła potrzeba udowadniania swojej wyższości nad innymi, ale ludzie nie są tego świadomi. Ego ciągle czegoś chce i nic nie zadowala go na dłużej. Dopóki twoim życiem będzie kierować ego, nigdy nie będziesz szczęśliwy i spełniony!
@@jankowalski-cz7jx dzięki za ten komentarz. Pozdrawiam.
Dziękuję 💓
Wspaniała wiedza
Bardzo dobry materiał
To odpowiada na moje odwieczne pytanie dlaczego zachorowałem Jak i z kim przepracować przekonań filarowych
Inspirujący film!
Dziękuję
Super 😁
Totalnie się pogubiłem w tych wszystkich nazwach i znaczeniach... Muszę chyba obejrzeć ten filmik jeszcze z 5 razy, żeby załapac ;d
Ryje banię, nie? :D
Wspaniale, cudowne informacje. Dzieki.
Świetny film , wiele wyjaśnia 👊🔥
Myślę, że potrzeba sprawiedliwości wynika bezpośrednio z potrzeby orientacji, podobnie może być z bezpieczeństwem.
Osobiście to ten człowiek manipuluje Wami aby sprzedać swoje "szkolenie" .....stara metoda ....podać parę faktów , podkoloryzować i wciskać swój produkt . Taka technika manipulacji domokrążcy sprzedającego widelce :)
Jesteśmy firmą - oczywiście, że chcemy sprzedać swój produkt i na nim zarobić. Ale szczerze wierzymy (a nasi klienci to potwierdzają, skoro jeszcze nie zbankrutowaliśmy ;) ), że daje on mierzalną wartość. PLP powstawał przez kilka lat w oparciu o tysiące badań naukowych. Nasz model biznesowy wygląda zresztą tak, że zarabiamy tylko wtedy, jeśli klienci będą całkowicie zadowoleni z tych kursów (stąd chociażby 50 dni gwarancji na PLP, czy podwójna gwarancja na PRBY).
@@AdamMObara Oczywiście że jesteście firmą .....a firma to nie Caritas i musi zarabiać . Nie musicie się tłumaczyć :) Jeśli ktoś jest zadowolony i jeszcze płaci z przekonaniem że Wasze "kursy" są dla niego pożyteczne to świadczy że Wasze techniki są skuteczne . Z tym porównaniem do "domokrążcy" to była prowokacja :) Chciałem Was troszku sprawdzić :) Nie powinniście odpowiadać na tą prowokacje a już na pewno nie w sposób "tłumaczenia się " . Nie gniewajcie się za moją krotochwilę :) A przy okazji ...Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku . Pozdrawiam serdecznie .
Wszystkiego najwspanialszego :)
All Style Fighting Sękowa od kiedy kurwa caritas nie zarabia?duże pieniądze się robi na charytatywnosci
Juz sam poczatek mowi o sprzedazy produktu.
Super kontent, daje do myślenia xD
Czyli potrzeby według Maslowa, które przedstawił w swojej piramidzie, nie są tak naprawdę potrzebami?
A co z potrzebami fizjologicznymi np. wspomnianym w prezentacji przykładzie z tlenem?
1. Potrzeba orientacji
*wewnętrznie spójna rzeczywistość
2. Potrzeba stymulacji
3. Potrzeba relacji
* stabilność
*kontynuacja w przyszłości
*troska
No fajne fajne, przydatne informacje
Ludzki umysł jest tak elastyczny że każdy sam sobie ustala listę rzeczy które chce mieć spełnione aby się czuć usatysfakcjonowanym. Łącznie z tymi 3ma które wymieniasz jako niezastąpione. A to tylko twoje założenie, a nie jakaś obiektywna prawda. :) Oczywiście ta lista jest zależna od tego co nam wpajało otoczenie.
Filozofia stoicka i buddyjska uczy że im większa różnica między oczekiwaniami a rzeczywistością tym większe poczucie nieszczęścia. A czasem łatwiej zapanować nad umysłem który wymyśla nowe oczekiwania niż na tym by rzeczywistość je spełniała. :)
Całe 4 prezentacje mówią o tym, że jeśli nasze przekonania każą nam myśleć, że czegoś potrzebujemy, to jeśli tego sobie nie dostarczymy - będziemy nieszczęśliwi ;)
"Filozofia stoicka i buddyjska uczy że że im większa różnica między oczekiwaniami a rzeczywistością tym większe poczucie nieszczęścia. A czasem łatwiej zapanować nad umysłem który wymyśla nowe oczekiwania niż na tym by rzeczywistość je spełniała. :)"
W zasadzie o tym mówimy ;)
Nie wiem, nie widzę punktu rozbieżności, który Ty dostrzegasz.
Można to jakos zweryfikowac? Zródła?
Źródła pojawiają się w filmie w takich czarnych ramkach na dole, kiedy Damian o nich mówi
Właśnie sobie leżałem i naszly mnie myśli, o tym, że nie mam tak spełniającego życia jakbym chciał. Pojawiła się zazdrość, o to, że inni mają lepiej niż ja. Przypomniał mi się ten filmik i zacząłem się zastanawiać jaka niezaspokojona potrzeba daje o sobie znać. Pamiętając, że są tylko te 3 zacząłem analizować. Po chwili doszedłem do tego, że to może być potrzeba stymulacji. I nagle - ulga, humor odwrócił się o 180 stopni, zacząłem się śmiać! Tylko co teraz z tym zrobić?
PS. Jestem w PLP i już nie mogę się doczekać kolejnego miesiąca z nową wiedzą!
BB Jr Fajny komentarz 😀
Co do tego bezpieczeństwa, jeśli mamy osobę, która notorycznie czuje się niebezpiecznie z powodu np. okolicy gdzie co chwilę słychać strzały z broni, są ludzie mordowani, napadani, w domu rodzice się biją lub panuje patologia, osoba jest bita, poniżana, molestowana psychicznie, itp. - wątpię, aby taka osoba była szczęśliwa i bezpieczeństwo nie wpływało na nią negatywnie.
Poza tym mega ciekawy temat.
Bardzo, bardzo zależy. Tzw. potrzeba bezpieczeństwa wynika po części z przekonań, a po części z pozostałych potrzeb psychologicznych. Dlatego wdg naszych kryteriów nie mogła zostać uznana za podstawową potrzebę psychologiczną.
niewątpliwie masz rację. jednak uwielbiam pytanie pod tytułem, co jeśli? mianowicie co jeśli wszystkie założenia filarowe na jakich opiera się samo-orientacja w otoczeniu, potrzeba wyników w relacji... pozwoliłam sobie tu celowo syntezować trzy do dwóch jakie sprowadzają się w zasadzie do jednego w relacji. bo gdzie nie ma prawidłowej czy żadnej nawet relacji z sobą nie ma też i orientacji jak oraz gdzie nie ma prawidłowej z sobą relacji stymulacja z zasady o ile by istniała była by nie tylko błędną ale była i iluzoryczną jak nie urojoną. zatem wszystko musiało by być opatrzone nie tylko błędem ale i urojeniem. inna sprawa iż by mogła zaistnieć relacja z sobą musi nastąpić samo-odniesienie się do otoczenia choćby jako miernik a w zasadzie jako stymulant samoświadomości w relacji, gdzie powracając do luźnej konkluzji przy założeniu odmienności błąd jest prawidłowością, co więcej istota samego istnienia jest nie tylko abstrakcją od prawidłowości lecz nawet jest anomalią od niebytu
wiem to wariactwo, pewnie nikt z powodów wyżej opisanych nie pojmie błędu, a skoro zapytam co jeśli? błąd ma stanowić prawidłowość. czy więc królestwo jakie jest na przeciw siebie i przeciwko sobie może się ostać?
pozdro-hej
dzisiejszy pozór wiedzy zmierza do rozmycia istoty, zbyt dobrze interpretujemy potrzebę samopodziału, szczęśliwego nowego upadku
dziękuje Si że jesteś ua-cam.com/video/d3gMdMCwxqU/v-deo.html
Nie rozumiem twojej teorii. Badanie tj. Test ma na celu doprowadzić tylko do sfiksowania odniesienia jednostki w rzeczywistości celem wiadomym. Możesz trochę rozjaśnić swoj tok myśli?
Czy można znaleźć gdzieś źródło mówiące o potrzebie orientacji? Chciałbym móc podeprzeć się czymś w rozmowie na temat potrzeby posiadania spójnego modelu rzeczywistości.
Ale jeśli dla kogoś ważne jest np. posiadanie własnego mieszkania i dąży do tego celu aby kupić, i jeśli to nie jest jedna z tych trzech potrzeb, to gdy kupi mieszkanie to oznacza że nie będzie szczęśliwy? Czy ktoś taki bezsensownie tworzy sobie ten cel, aby go zaspokoić, a potem i tak nie będzie szczęśliwy ? To po co planować, cele życiowe dzięki którym wydaje nam się że po osiągnięciu ich będziemy szczęśliwi? Wydaje mi się że jeśli dla mnie ważnym celem jest posiadanie swojego mieszkania to niech tak będzie. A jeśli ktoś realizuje się podróżując autostopem i nie planuje niczego co będzie za rok i on czuje się szczęśliwy, to też ja mu tego nie zabronię i dla mnie ok. Niech się realizuje, niech podróżuje skoro to daje mu szczęście. Każdy ma jakieś priorytety, a życie je weryfikuje, bo nie na wszystko mamy taki wpływ jakbyśmy chcieli mieć.
nie oglądałeś całego materiału, prawda? Nie ma nic złego w chęci posiadania swojego mieszkania. To są trzy rzeczy, bez których nikt nie byłby szczęśliwy, z całej reszty można zrezygnować, bo są wynikiem naszych przekonań. Co wcale nie znaczy, że należy to robić ;)
Jakie są podstawy waszej wiary w to że te 3 potrzeby psychologiczne są podstawowe? Jakaś szanowana w kręgach akademickich i dowiedziona teoria naukowa za tym stoi?
JA PRDL. Jestem po kognitywistyce i mam mindfuck. Skoro oni to stosuja, ba, stosowali tak dawno temu , to jaka ogromna wiedze musieli posiadac o ludzkim umysle? Więcej, co jeszcze sie musi sie stosowac na ludziach,by byli tak nieswiadomi jakimi sa teraz?
Jedno mi się nie zgadza. Jeśli tak jest, przyjmując że przedłużenie gatunku nie jest potrzeba podstawowa jak u pozostałych gatunków to gdyby wszystkim ludziom wystarczyła przyjaźń to gatunek ludzki wyginie
U żadnego gatunku rozmnażanie nie jest podstawową potrzebą. Wiele ludzi przygarnia koty czy psy, które nigdy nie będą mieć młodych i nie świrują ani nie umierają po powiedzmy pół roku bez kopulacji xD Popęd seksualny jest bardzo silnym pragnieniem u przedstawicieli każdego gatunku, ale nie jest potrzebą sensu stricte. Dążymy do seksu bo daje nam radość, ale jeśli go nie mamy nie jesteśmy skazani na zupełną rozpacz ;) (to już wymysł kultury)
W sumie @DarkSirNobody
już wyjaśnił :)
CIA:*używa metody na początku filmu *
Patryk rozgwiazda:*siedzi i nie można go złamać *
CIA:co do cholery!? czemu nie możemy go złamać!?
Tylko siedzi przyklejony do tego kamienia i chuja robi grubas
Czy mógłby mi ktoś tak na szybko zapodać definicję rzeczywistości. A potem jeszcze tylko definicję świadomości. Z góry dzięki. Nic mi więcej nie potrzeba... ;)
Dałem szansę i wysłuchałem do końca. Ba...cofnąłem się zgodnie z sugestią do poprzedniego odcinka i jego również obejrzałem w całości. Powiem tak. Widziałem już sporo kanałów, gdzie stosuje się kontent marketing by zachęcić do zakupu, ale tutaj...brakuje podstawowego elementu. Wiedzy. Nie dajecie nic poza słabymi zajawkami popartymi szybkoopowiadanymi teoriami. Nie zachęciło mnie to nawet do sprawdzenia, co oferujecie pod linkiem, bo nie wzbudzacie takim postępowaniem zaufania. Reasumując? Straciłem pół godziny z hakiem ze swojego czasu.
Powodzenia mimo wszystko.
Tworząc animację do ostatnich czterech prezentacji również odniosłem wrażenie, że są one bardziej... mgliste(?) niż to, co prezentujemy tutaj zazwyczaj. Przy czym wynika to z faktu, że PLP jest czymś nowym i unikalnym, i opartym na >bardzo< daleko posuniętym wnioskowaniu (na podstawie badań i materiałów takich jak ten odtajniony podręcznik CIA). Prezentacje umieszczane na tym vlogu, będące - jak słusznie zauważyłeś - zajawką produktu, nie są przez to tak precyzyjne jak te opisujące wyniki jakiegoś pojedynczego badania (w rodzaju "odwodnienie rzędu 0,5-1% obniża zdolności kognitywne o [o ile pamiętam] 20%, podczas gdy pragnienie zaczynamy odczuwać dopiero przy odwodnieniu rzędu 2-3%, ergo pijmy więcej wody" or so).
Poniekąd rozumiem brak zaufania. Nie zgodzę się z tym, że nie stoi za tym wiedza, ale dotyka mnie klątwa - nomen omen - wiedzy ;) znam o wiele szerszy kontekst niż ten wycinek prezentowany tutaj.
Tak czy inaczej zapisy do wersji Beta już się skończyły, wiec nic nie straciłeś nie wchodząc teraz w link. Szkoda że masz poczucie straconego czasu; mogę sobie wyobrazić, jak to frustruje. Mam nadzieję, że nasze pozostałe i nowe materiały Cię nie rozczarują, o ile z nami zostaniesz, na co szczerze liczę. :)
Wspaniałego Nowego Roku życzy animator :)
@@AdamMObara Dziękuję za odpowiedź. Moje podsumowanie to nie było nic osobistego. Zdaję sobie sprawę zarówno ze złożoności tematu i skali trudności, na jaką napotykacie próbując pogodzić merytorykę z marketingiem przy tak złożonym temacie.
Jedno, co mogę poradzić, o ile oczywiście subiektywna opinia może mieć tu rangę rady, to większe zaufanie do poziomu wiedzy odbiorców. To zaprocentuje. Pozdrawiam i Życzę Wszystkiego Dobrego w Nowym 2020 Roku :)
Dziękuję bo material ciekawy i wart przemyślenia .Mam tylko zastrzeżenia co do formy:mowa za szybka i niedbała (dykcja!)
Czyli przekonania zgodnie z uwarunkowaniami powstałymi przed powstaniem ego?
hmm... Czy tlen jest nam potrzebny do życia? zastanówmy się, co stanowi WIĘKSZOŚĆ we wdychanym przez nas powietrzu ... AZOT - i teraz pytanie FUNDAMENTALNE? czym oddychasz? załamana percepcja? w tym świecie nawet nie wiadomo co jest w jedzeniu, super zdrowych owocach...czy nawet w pojemnikach, w których są przechowywane - i jak nasz umysł ma funkcjonować prawidłowo, kiedy na każdym kroku jest... truty? powietrze? jedzenie? magiczne fale elektromagnetyczne? chaos zbrojny... wszystko to powoduje "niepewność życia... pytanie kiedy umysł postanawia się poddać? można użyć narkotyków do jego oszukania ale te oczywiście są zakazane - no bo jakby to wyglądało, gdyby każdy był szczęśliwy i zadowolony z życia, lepiej niech chodzi: niewyspany, wkurzony, z potrzebą pracy-pieniądza bez czego umrze, schorowany bo przecież przeziębienie i magiczne "leki" na objawy to święty gral itd itd... Umysł w tym świecie nigdy nie zazna nirvany...
Na podstawie tego odcinka można pokusić się o następującą hipotezę socjologiczną: "szum i bełkot medialny" akcelerują zaburzenia ORIENTACJI do tego stopnia że zanika zdolność autostymulacji i kompulsywny powrót do medialnego bełkotu.#
GADASZ O WSZYSTKIM I O NICZYM, ZA DUŻO PRZYKŁADÓW, ODCHODZENIA OD TEMATU,DO BRZEGU!
fajny materiał, ale zupełnie nie wiem jak z niego coś wyciągnąć dla siebie, wszystkie 3 potrzeby spełnione a ja się wypieram tych rzeczy (szególnie spójności i relacji)i nie czuje się w nich szczęśliwy, uciekam od nich, a szukam tych które powiedziałeś że nie są konieczne (możliwe że dlatego że ich nie znam i i tak nie pomogą). Tak jak ja to widzę to są ogólne tezy z których ma wynikać wszystko, ale nie wynika nic. Cela bez bodzców, niszczy bo odcina od świata i mozg czuje się niepotrzebny, ale te 3 rzeczy na codzień nie dają szczęścia każdemu.
To, że nie czujesz się szczęśliwy w kontakcie z ludźmi, jest wynikiem dwóch rzeczy:
1) Twoje relacje nie spełniają tych czterech warunków, które czynią relację "zaspokajającą"
2) Masz błędne, szkodliwe przekonania dotyczące relacji czy potrzeb z nimi związanymi.
Umysł każdego człowieka potrzebuje relacji, tak jak każda roślina potrzebuje słońca. I ekstrawertyk, i introwertyk. I osoba neurotypowa, i autysta. Każdy.
Nie wiem również, jak zrozumieć ten fragment Twojej wypowiedzi: "wszystkie 3 potrzeby spełnione a ja się wypieram tych rzeczy (szególnie spójności i relacji)". Co to znaczy, że wypierasz się spójności? I dlaczego twierdzisz, że Twoje potrzeby psychologiczne są spełnione?
Czyli już wiemy jak powstaje depresja :D
Wiemy?
@@RozwojowiecYT tak wywnioskowalem z filmu :P
Oczywiscie nie mam tu na mysli samego przesluchania tylko wartosci ktorych nam brakuje przez co nasz umysl sie rozpada
@@RozwojowiecYT ja z autopsji mogę powiedzieć, że wiem. Wynika to ze zbudowania niewłaściwych filarów.
@@RozwojowiecYT wszystko dobrze bo rzeczywiście to co mówisz jest ważne ale żyjemy po to aby za czasu swego życia poznać Boga
Najlepsze wideo na YT
Ha, ha, ha, CIA odtajniło metody przesłuchań. Dobre.
Kocopały na potęgę.
A sprawdziłeś czy faktycznie niema o tym w filmie? ;)
@@RozwojowiecYT Niema to była seria filmów z Chaplinem.
Przypomina mi się stara kwestia z serialu Star Trek od kapitana Jean Luc Picarda:
"There are four lights!"
Czyli, że co mam teraz zrobić ze sobą bo nie rozumiem? Zasiać tezę we śnie jak w Incepcji?
Maciej Affanasowicz
Kupić sobie książkę "Magia cudów" czyli HUNA.
@@witcherofrivia8203 Jak widziałem gdzieś książki noszące ten tytuł, to dotyczyły zjawisk paranormalnych. W jaki sposób to miałoby się pokrywać z tym, o czym mówimy tutaj?
Najlepiej poczekać na otwarcie zapisów do Programu Perfect Life Process ;) (obserwuj kanał)
Adam M. Obara
Popatrz. Paranormalne w praktyce.
Dla Ciebie to cud a dla mnie weda HUNY.
ua-cam.com/video/2daIN9N1FxE/v-deo.html
Istnieje tylko WEDA i nieWEDA. Zasada jest jedna, definicji jest... ile tylko zapragniesz.
Największą tajemnicą HUNY jest to..., że nie ma żadnych tajemnic.
Zapomniałem dodać, że HUNA jest stosowana m.in. przez CIA.
@@witcherofrivia8203 nie określiłbym tego "cudem", co najwyżej magią kina ;)
Kiedyś będąc w baże dla studentów za politechniką Wrocławiu przysiadł się człowiek w kombojskim kapeluszu kolor czarny opowiada mi że ludzie Boga muszą być biedni to jest moja odpowiedź na to co słuchałem głosy wiadomo że mam kontrolowane.
Daj link do materiałów CIA
documents.theblackvault.com/documents/cia/HumanResourceExploitationManual-CIA.pdf
Czy pies, kot albo inne zwierzę może zaspokoić potrzebę relacji?
Jest to bardzo dobre pytanie, warte przyjrzenia mu się :) Dziękuję, że zapytałeś :)
@@RozwojowiecYT Warto zastanowić się jeszcze jak funkcjonują pustelnicy (o ile takowi faktycznie istnieją). Czy np. relacja z Bogiem albo z naturą to dość?
Ha! Też o tym pomyślałem. I dodatkowo Bóg.
Ciekawe, że są (przynajmniej tak wynika z moich obserwacji) dwie grupy ludzi wchodzących w relacje z kotami, psami, Bogiem:
- ci którzy są zadowoleni z relacji z ludźmi
- i ci, którzy będąc rozczarowani relacjami z ludźmi, uciekają w relacje z psami, kotami i Bogiem.
Ciekawe, czy relacja z Bogiem (tworem wyobrażonym (pytanie z czego?; źródłem wyobrażeń są zmysły), może zaspokoić potrzebę relacji. Coś mi się wydaje, że ta nasza wyobraźnia może nam wiele pomóc w trudnych sytuacjach, ale jednak jestem zdania, że lepiej skupić się na rzeczywistości i jej prawidłowym odbiorze.
A relacja z... naturą? Natura nie jest już wyobrażona. ;)
PS. Damian, dziękuję za to video. Dla mnie to odkrycie roku!
w którym momencie mówisz co to za potrzeba? (jak ona sie nazywa)
Znajdziesz ją pomiędzy 00:00-17:43
A w 15:35 są na ekranie wszystkie 3
@@prosinskimaciej Tylko nie polecam przewijać do tego momentu i czytać z ekranu, ale obejrzeć :D
Po prostu w wideo mówię o tym, co w praktyce kryje się pod tymi trzema punktami. Czytając je bez kontekstu można niechcący samego siebie wprowadzić w błąd .
8:35 ANTIHYPE!
A nie po prostu anarchia? :D
yeah
To anarchia XDDD
@@rei-ano3893 Nie, to ANTIHYPE
Czy mi się wydaje czy sama wiedza o tej mwtodzie przesłuchiwań czyni że jest się trochę na nią odporny?(chodzi mi tylko o pierwszą potrzebe)
Niestety wiedza, nie daje Ci odporności sama w sobie. Za to świadomość metody, pozwala Ci świadomie zastosować przeciwśrodki - tak bohater filmu, który zachował zdrowie psychiczne rozwiązując problemy matematyczne w swojej głowie, Ty mógłbyś zacząć... no właśnie... dobre pytanie co, ale spekulując na szybko - być może mógłbyś zacząć na przykład zacząć tworzyć w swojej głowie spójne fantazje na temat sytuacji na zewnątrz i uciekać w nie, by uniknąć narastającej dezorientacji?... ciekawy temat :)
@@RozwojowiecYT
Jeżeli ktoś tak dużo czasu spedza sam i rozwiązuje w głowie (to ważne, że nie potrzebuje tego zapisywać) skomplikowane zadania matematyczne to istnieje ogromne prawdopodobieństwo, że ma autyzm. Ten introwertyczny. Oni się tak samo zachowują będąc na wolności.
@@Elizabeth-qi1fu Większość wybitnych matematyków, fizyków i programistów "cierpi" na zespół Aspergera - czyli taki lekki autyzm
5:08 to pierwsza potrzeba
pozdrawiam
Bulszit! Podtapianie, nie dawanie pić i nie pozwalanie spać, w szczególnych przypadkach męczenie prądem. Tak działa mocarstwo.
Spanie ,pokarm,woda - to potrzeby fizyczne ,sa biezbedne do zycia.Cala reszta to wymysl ludzi . A deprawacja senna faktycznie powoduje mentalne "szkody"
Można się od Was uczyć jak sprzedawać! :-)
To komplement czy zarzut? ;)
@@RozwojowiecYT komplement. ;-)
@@zeedo666 Jeśli ktoś chce robić to uczciwie, tak by nie móc sobie nic zarzucić - to pewnie nasze doświadczenia miałyby jakąś wartość.
Jak ktoś chce po prostu jak najwięcej sprzedać i bić rekordy - na pewno są mniej uczciwe, ale bardziej wydajne sposoby na sprzedaż.
... a potem i tak ci w komentarzach na YT piszą, że manipulujesz :P
Ciekawy i zbyt cenny materiał, by przedstawiać go w pośpiechu, a szkoda, bo jest tu wiele istotnych kwestii, jednak mimo to dziękuję za wiedzę i pozdrawiam.
Zrobicie odcinek o głodówce? Podobno wiele pozytywnych benefitów płynie z tego procesu oczyszczania
To chyba nie chodzi o głodówkę tylko o to by jeść często i nie dojadać, zamiast napychać się po brzegi 2-3 razy dziennie.
@@adamadamx5464 Właśnie chodzi o reset organizmu przez 3, 10, 20 a nawet 30 dni. Podobno taka głodówka dobrze wpływa na mózg i ogólnie na organizm... szukam informacji o tym i w 2020 spróbuję chyba 10 dni :)
Jest to dobry temat na film, dziękuję :)
Z drugiej strony, jak obalaliśmy mit o tym, że lody mają "ujemne kalorie", to część z Was pisała nam, że są zawiedzeni, bo nie jesteśmy "kanałem dietetycznym". Pomysł tak czy inaczej, jest do rozważenia :)
@@RozwojowiecYT lody nie mają takiego wpływu na jakość życia/myślenia - jeśli mają to negatywny:>
Głodówki dają powera, oczyszczają organizm, co przekłada się na lepsze zdrowie/myślenie/funkcjonowanie - stąd dobry pretekst, żeby o nich wspomnieć u siebie - o ile ktoś od Was z zespołu je robi:>
Ja się mogę wypowiedzieć na temat głodówki od innej strony. Aktywują gen który jest odpowiedzialny za długowieczność, dłuższe życie. Polecam obejrzeć wykłady które są na YouTubie pana profesora Jerzego Vetulaniego.
w tych trudnych momentach pomaga głeboka wiara. Człowiek ucieka się wtedy do Jezusa i jemu oddaje wszystko. Całą sytuację , całego siebie. Dzieki temu da radę znosić najgorsze męczarnie - poczytajcie o męczennikach albo o sw Andrzeju Boboli. Dlatego niszczy się wiarę, bo ona daje siłę. A jest oparta na Prawdzie, którą jest Jezus Chrystus :) ech... dużo by tłumaczyć. Nadchodzą czasy, "nowej wiary" , kiedy ta prawdziwa - czyli wierna Chrystusowi będzie prześladowana. Zobaczycie to wszyscy.