Kochani. Minął już rok od odejścia mojego Kochanego Syna Dominika. Każdego dnia oglądam Jego filmy, słucham muzyki, jaką się posłużył i słysząc ją widzę Go wędrującego po tych fragmentach grani, w których one na filmach wybrzmiewają. Minął rok, a licznik odtworzeń Jego filmów cały czas bije, filmy są oglądane i wzrasta ilość subskrybcji. Pod każdym z nich pojawiają się nadal nowe komentarze. Szczególnie w tym czasie jest ich bardzo dużo. Nie jestem w stanie odpowiedzieć na każdy z nich indywidualnie, bo jest to z mojej strony niemożliwe. Niektóre są krótkie, inne bardzo głębokie i przemyślane, ale wszystkie wypełnione pamięcią i szacunkiem dla Niego, wynikających z potrzeby Waszych serc, takiej samej wrażliwości, jaką miał Dominik, oraz umiłowania gór. Nie umiera ten, kto żyje w pamięci żywych i dlatego można powiedzieć, że Dominik żyje w Was. Dla mnie i rodziny pogrążonej w smutku i żałobie jest to bardzo budujące, wzruszające i pokrzepiające. Pomaga nam żyć. Za wszystkie z całego serca dziękuję. Wspomnę tu, że doświadczyliśmy wizyt kilku przyjaciół Dominika i automatycznie rodziny (chyba tak mogę powiedzieć), którzy osobiście przyjechali na Jego grób, jak Gracjan Wolski, z którym odbył swoja ostatnią wyprawę na Świnicę, a który Dominikowi zadedykował wyprawę na Koperszadzką Grań: ua-cam.com/video/ovw_oMcbct4/v-deo.html Tych, którzy odwiedzili nas w domu, jak Pan Adam Zakrzewski, Czy Pan Paweł Kurowski, który przywiózł skały spod Rysów i spod Giewontu z intencją umieszczenia ich w jakiś sposób na nagrobku, kilka osób spotkaliśmy bezpośrednio na cmentarzu, o jednym słyszeliśmy od znajomych, że przyjechał rowerem 300 km, aby być u Dominika. Aleksander Maria Dzic, oraz Jakub Jachymiak odnaleźli nas i razem z nami udali się pod ścianę Małego Kieżmarskiego Szczytu. Szczególnie ciepło pragnę się wypowiedzieć o Panu Michale Świderskim, który bezinteresownie tłumaczył relacje Dominika na język angielski, oraz wykonał ogromny wysiłek tworząc z Jego filmów przekrojową, syntetyczną pracę opisującą chronologicznie Jego górskie dokonania. Link do tych filmów podaję poniżej: ua-cam.com/channels/yfahWholHnmUH-pcGpZ1bQ.html Dziękujemy wielu osobom spoza Polski, a wiem, że są takie, które z daleka komentują Dominika. Nie spodziewaliśmy się, że przykład Dominika sięgnie aż tak daleko. Dziękuję wszystkim, którzy dobrze Go wspominają, ale też i tym, którzy w przeciwieństwie do zdecydowanej większości patrzą na Dominika i Jego dokonania nieco inaczej. Mam nadzieję, że kiedyś poznacie, jak bardzo Dominik był wrażliwym i szlachetnym chłopcem i zmienicie swoje zdanie, a jestem przekonany, że i Wam dziękowałby za Wasze uwagi z wdzięcznością i szacunkiem, bo takim był człowiekiem Na miejsce odejścia Dominika udaliśmy się już kilka razy, ostatni raz na początku października 2020 z całą Jego grupą studencką, którą jak nigdy przedtem im się nie udało, Dominik na ten moment zjednoczył. Na skale pod Ścianą Małego Kieżmarskiego Szczytu, wbrew regulaminowi TANAP umieściliśmy stalowy krzyż z Jego podobizną, jednak TANAP się o tym dowiedział i nakazał ze zrozumiałych powodów nam go usunąć. Pandemia jednak nie pozwala nam na spełnienie tego warunku, a jednocześnie mamy zgodę na umieszczenie tablicy pamiątkowej na symbolicznym cmentarzu pod Osterwą. Miejsce odejścia Dominika widoczne jest z kamery usytuowanej w schronisku przy Zielonym Plesie: www.ladovemedvede.sk/ZelenePleso/zelenepleso.jpg Nie mogę przy tej okazji nie wspomnieć o ratownikach TOPR i HZS. Nigdy nie zapomnimy pomocy, jakiej udzielili Dominikowi w Tatrach. Tutaj kłaniam się im nisko. Staramy się utrzymywać kanał Dominika najdłużej jak się da, a dochód z niego przekazujemy na TOPR właśnie. Tak się umówiliśmy rodzinnie. Tutaj muszę powiedzieć, że Dominik miał ubezpieczenie na cały świat oprócz Antarktydy na akcje ratunkowe do wysokości 6000 mnpm., oraz na leczenie. Czasami spotykam się z pytaniami o nagrania z kamer Dominika i Krzysztofa z dnia wypadku. Tak, mamy je, jednak emocjonalnie nie jesteśmy gotowi na podzielenie się nimi w tak szerokim gremium. Dodatkowo nie zrobimy tego bez wcześniejszej akceptacji rodziców Krzysztofa, a nie da się ich rozdzielić. Wybaczcie, rany jeszcze są zbyt świeże. Wspomnijcie ciepło o Krzysztofie, z którym los złączył Dominika. Dominik był niesamowicie utalentowany, inteligentny, czym nie raz mnie zawstydzał, błyskotliwy, miał wrodzoną łagodność bycia, a widok życzliwości zawsze był obecny na Jego twarzy. Miał słuch muzyczny, sam nauczył się grać na pianinie, wszystkie egzaminy na studiach zdawał w pierwszych terminach, a zapytany odpowiadał skromnie -"Oj tam, giełda weszła". Wypracował ponadprzeciętną kondycję fizyczną, był wytrwały w realizacji swoich zamierzeń, na wszystkie wyprawy i sprzęt zarobił sobie sam pracując w różnych zakładach, często nocami, bo były lepiej płatne. Do każdej wyprawy przygotowywał się bardzo dokładnie, analizował topografię terenu, oraz pogodę, studiował ogólną wiedzę o odwiedzanych miejscach. W trakcie swoich wypraw potrafił się wycofać, odpuścić, czy przełknąć gorycz porażki, co widać i słychać na Jego filmach. Słuchajcie, no musiało być w tym chłopaku coś niezwykłego, niepowtarzalnego i unikatowego, to coś co skradło serca i umysły wielu z Was, wzbudziło Wasz szacunek, podziw, czy może nawet też fascynację. Niektórzy z Was zaczęli podążać Jego ścieżkami, zmierzyli się z niektórymi Jego wyzwaniami, inni odrodzili się w tej pasji na nowo, innym z kolei Dominik pomógł pokonać Jakieś swoje słabości i zmotywował do odkrywania gór, jeszcze innych ujął swoją osobowością, szczerością, ekspresją i autentycznością swoich przeżyć, bezpośredniością i tym wydaje czymś z jednej strony niewytłumaczalnym, a z drugiej tak prostym i banalnym - ludzkim zachowaniem. Kończąc jeszcze raz w imieniu rodziny dziękuję za wspomnienie i pamięć o Dominiku, za dobre słowo. Życzę wszystkim samych udanych wypraw górskich okraszonych wspaniałymi widokami i napełniających energią do życia, podczas których gdzieś tam w pamięci będzie towarzyszył nasz Syn Dominik. Tobie Nasz Dominiśko Kochany ua-cam.com/video/EXt9CgJhBhQ/v-deo.html Mama Krystyna Siostry Ania, Karolina i Kasia Tata Andrzej.
Te filmy są prawdziwe bez sztucznych emocji i wrażeń. Każda zaduma, rozkmina, gdzie złapać i postawić nogę, to decyzja życia i śmierci. Tu nie można pozwolić na brak uwagi, bo jeden luźny kamień i po zawodach. Szkoda, że nie poznałem młodego . Biegał po górach jak by się urodził w tych szczytach. Oby odpoczął u źródła tych pięknych krajobrazów ❤
Ściska mi się serce jak patrze na niego .😭..Tak wspaniały chłopak ..z wielką pasją zdobywania szczytów......miał przed sobą całe życie....Tyle ciekawych miejsc....szczytów ... nam pokazał ...Zawsze z przyjemnością oglądałam jego filmy ...też kocham góry ...Odpoczywaj w spokoju nasz kochany Dominiku..😭😭😭😭😭
Zawsze podziwialam ludzi, którzy ryzykuja zycie dla pasji. Ktos mi ostatnio powiedzial , ze sa oni uzaleznieni od adrenaliny i cos w tym jest. Jak patrzę na te filmiki to mam mikro zawal, i mysle jak to mozliwe ze on tak latwo sie wspina na tak wysokie szczyty. Tatry pochlonely duzo ludzi z pasja, w tym także Dominika i Krzysztofa. Zginęli w miejscu, ktore kochali. Oglądając te filmiki ciezko sobie wyobrazić, ze już ich nie spotkamy. Ogromne współczucia dla calej rodziny.
Witam. Trafiłem na ten kanał przypadkiem, ale już tu zostałem. Oglądało mi się bardzo przyjemnie, często mrozilo mi krew w żyłach i serce waliło z wyczynów Dominika i Krzysztofa. Po pewnym czasie przeczytałem w komentarzach że oboje zgineli zdobywając kolejny szczyt. Tak mi to utkwiło w pamięci że do tej pory nie mogę zapomnieć o nich. Czuję się co najmniej jak by zginął mój dobry kolega. Myślę sobie czemu dobry Boże zabierasz tak wspaniałe osoby w tak młodym wieku. Ogromne wyrazy współczucia dla całej rodziny,a w szczególności dla rodziców. A Dominikowi i Krzysztofowi Wieczny odpoczynek racz im dać Panie.
@@dr.frankenstein4374 Musiałeś mieć bardzo ciekawe dzieciństwo, że tak onanizujesz się anonimowo w internecie. Przestudiuj to, bo zdechniesz sfrustrowanym, samotnym i owrzodziałym wewnetrznie człowieczkiem.
Obecnie ,Rodzice Dominia pewnie bardzo zaluja,ze zarazili go pasja wspinania sie po gorach,ktora doprowadzila Syna do smierci w tak mlodym wieku...Trzeba przyznac,ze chlopak chodzil po tych gorach,jak po trawniku,ryzykujac upadek.W mojej opinii,kazda pasja jest bezwartosciowa,gdy wymaga ryzyka utraty zdrowia i zycia...
@@abaedz4734 Po pierwsze Twój komenatrz jest idiotyczny i zupełnie niepotrzebny. Po drugie Dominik zginął w zupełnie innych warunkach pogodowych. Film który tutaj widzimy przedstawia jego umiejętności radzenia sobie w terenie "letnim" w czym moim zdaniem był mistrzem. Pokaż mi kogoś kto sprawniej i szybciej radził sobie w takim terenie bez lin i kolegów obok? Po trzecie każdy wybiera jak żyje i umiera. Jedni chcą przeżyć coś wielkiego (czasem niestety niebiezpiecznego) w swoim życiu, drudzy wolą dożyc starości pracując przez 40 lat na dwutygodniowe wakacje raz w roku by następnie umrzeć przed telewizorem w fotelu zażywająć co rano 30 różnych tabletek przepisanych przez "lekarzy". Każdy ma wybór. Co Tobie do tego?
@@abaedz4734 nie na linie.. Tylko prawda jest taka że zadał się ze zwykłym śmiertelnikiem Ś. P Krzysztofem a on nie był kocurem.. I to on odpadł pierwszy na północnej ścianie Małego Kierzmana😢
@@Morphylla no właśnie wszędzie huczą o Dominiku a nie był sam.. ps. Szkoda że nie wykorzystał ostatniej szansy od losu po sprowadzeniu przez GOPR... :(
Cześć Dominik. Spotkaliśmy się w tym dniu na łatwym sypkim terenie między Terinką a ścianą Lodowego. Ja dopiero szedłem na Lodowy. Chwilę rozmawialiśmy. Opowiadałeś o trasie którą już przeszedłeś i co jeszcze chcesz w tym dniu zrobić. . Mówiłeś, że tam mleko, ale jak wyszedłem miałem szczęście i się rozchmurzyło. Kiwałem głową z niedowierzaniem ile jeszcze w tym dniu chcesz przejść. A jednak! Jesteś gigant. Oglądałem kilka Twoich filmów z Tatr i Alp. Jeszcze mam wiele do obejrzenia. Można się wiele nauczyć i poznać teren dzięki Twoim fantastycznym relacjom. Podziwiam i pozdrawiam. Szkoda, że nie załapałem się na Twój filmik. Miałbym super pamiątkę. W zbyt łatwym terenie się spotkaliśmy. :-)
Cześć, chyba Cię pamiętam. Rzeczywiście ucięliśmy krótką pogawędkę jak czekałem na kolegę który zaraz dotarł. Fajnie że Ci się przetarło na szczycie. No szkoda że miałem wyłączoną kamerkę, ale przed opublikowaniem wizerunku i tak musiałbym mieć możliwość spytania o zgodę :) Pozdrawiam i do zobaczenia na szlaku
@@dominiksocha4560 Twojego kolegę "fotografa" znalazłem na swoich zdjęciach, ale Ciebie nie ma. Szedłeś trochę przed nim. Może kiedyś przypadkiem spotkamy się gdzieś w górach. Życzę powodzenia i dobrej pogody. Będę oglądał Twoje relacje, bo są extra.
Świetny film, super wyrypa - podziwiam. I jeszcze jedno - przeogromny plus za brak pretensjonalnego podkładu muzycznego. A w zasadzie za brak jakiejkolwiek muzyki. To dopiero robi klimat. Pozdrawiam!
@@dominiksocha4560 Świetne podejście. W innych górskich filmach jest przeważnie jakaś muzyka, która podoba się głównie autorowi. Dużo fajniej się ogląda, jak jest jakiś delikatny podkład bez wokalu. Inna sprawa, dla mnie klimat robią też takie naturalne komentarze tego, co się dzieje. Nawet jeśli jest to zwykłe "cholera, ale ślisko" czy "wow, jaki widok".
Ciągle wracam do Twoich filmów. Są świetne. Tarantino się chowa. Te z Tatr są dla mnie szczególne. Znajome kamyki, znajome widoki ... . Gratuluję przekroczenia kolejnego tysiąca subskrybcji. Szkoda, że przyszła ponura jesień (i inne obowiązki). Pozdrawiam
Jest mi niezmiernie miło czytając Twoją opinię, tym bardziej gdy dowiaduję się że moja twórczość wzbudza tak pozytywne emocje. Dziękuję! Wycieczek i relacji byłoby o wiele więcej gdyby życie nie postawiło mnie tak daleko od gór. Pozdrawiam i wszystkiego dobrego
@@michals7073 Przejdź granią z Rysów na Żabiego Konia bez lin i żadnej osoby obok, tak jak zrobił to Dominik to będziesz mógł zadawać tak durne pytania. Po co w ogóle wchodzisz na ten kanał?
@@michell.1761 moje pytanie sprowokowała chęć zrozumienia absurdalnie fanatycznej fascynacji jego wyczynów . W niczym mu nie ująłem ani nie obraziłem . Na kanał wchodzę bo mi się pojawił wielokrotnie w propozycjach na pasku . Nie miałem ani nie mam złych zamiarów . Samo pytanie natomiast pozostawiłeś bez odpowiedzi a szkoda bo wiele by wyjaśniło .
@@michals7073jak on to robił to tylko niewidomy nie zobaczy.. 😮 No wspinał się.. Przecież widać jak na dłoni.. Robi to sprawnie.. ŻK granią z Rysów.. To jest mój ulubiony jego filmik.. Zresztą nie wiem czy nie więcej osób było na księżycu niż jebneło ten numer solo.. Poprostu tak się nie ryzykuje bo życie jest jedno.. On zaryzykował nagrał to i nam pokazał za co przeszedł do historii😢.. Jak masz info ile twarzy zrobiło ŻK solo to daj znać
@@dr.frankenstein4374 solo to się dzisiaj wchodzi nawet na K2 i na Cero Torre , tak że daj spokój. Z tatrzańskich szczytów zjeżdżają na rowerach tak że wspinaczka nie jest nieprawdopodobna. Nawet jest film jak gość na rowerze podskakuje po Żabim Koniu.
@@dominiksocha4560 mam coś takiego www.decathlon.pl/lona-na-via-ferrat-salewa-premium-attack-id_8408168.html?rec=recommendations_viewed_1 jeżeli Tobie się przyda podaj adres na maila mojego i chętnie Ci to wyśle bo bankowo nigdy tego nie użyje mój email to piotrekwrx@wp.pl
@@dominiksocha4560 to ja dziękuję za możliwość zapoznania się z tak fascynującymi wyprawami. Nie ukrywam, że sprawiły mi mnóstwo radości i utrwalą mój szczególny stosunek do gór - Serdecznie Pozdrawiam!
Ciekawe czy ktoś znalazł to GoPro.. Ale ekspozycja masakryczna, wracam do tego nagrania już nasty raz... napatrzyć się nie mogę... Lodowe i Durne wyglądają mega ale wyglądają też na takie w zasięgu... ale to zejście w stronę Łomnicy... Ojjjj nie ma opcji... Kawał dobrych nagrań pozostawił po sobie ten sympatyczny młody człowiek.... :(
ratulacje, panie Socha, piękne filmy !!!! Gratuluję również tobie, bardzo dobrze !!!!!!!!!!! CHAPEAU !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!! Serdeczne pozdrowienia Ps. (Jestem także wspinaczem)
Szacun...kocham góry ale aż mnie ciary przechodzą jak oglądam ten filmik. Tak się zastanawiam - czy się nie boisz, że chwytając się jakiejś skały, ona się odpadnie...przecież to tylko skała poddana działaniu bardzo zmiennych warunków atmosferycznych (deszcz, wiatr, słońce, śnieg) przez xxxx lat i może się taka ukruszona lub luźna skała trafić...
Może ktoś znalazł, pewnie i tak uszkodzoną kamerkę Krzysztofa. Przypadkowe spotkanie, nie ma przypadków, obydwaj pasjonaci. Ich drogi skrzyżowaly się na wieki. Spoczywajcie w pokoju
28:34 "RIP GoPro Krzyśka :(" - fajne teksty miał ten Dominik. Z drugiej strony stracić od tak jakieś 2 kafle to podziwiam Krzyśka, że nie spadł już podczas tej wyprawy..
od jakiegos czasu ogladalem filmy Dominika i z niedowierzaniem zobaczylem kilka dni temu film "Pozegnanie". Zastanawiam sie gdzie byl PZA (Polski Zwiazek Alpinizmu) przez caly rok 2019 kiedy Dominik publikowal swoje przejscia na YT. Nie wierze ze nikt z PZA nie widzial jego filmow. PZA w swoim statucie ma zapisane: sprawowanie wszechstronnej opieki szkoleniowej i wychowawczej nad członkami organizacji zrzeszonych w PZA oraz kontroli przestrzegania przez nich oraz przez członków PZA statutu, postanowień i regulaminów oraz przepisów i zasad uprawiania alpinizmu, czuwanie nad zachowaniem należytego poziomu etycznego wśród członków klubów i organizacji alpinistycznych oraz trenerów i instruktorów, prowadzenie działalności szkoleniowej dla członków organizacji zrzeszonych w PZA , ustalenie zasad i instrukcji oraz projektów w zakresie szkolenia, bezpieczeństwa i działalności sportowej dotyczących alpinizmu, propagowanie i popularyzowanie alpinizmu, nie wiem czy Dominik byl zrzeszony w jakims klubie ale "przoczenie" go przez PZA to byl wielki blad. Przez rok do nikogo nie dotarlo ze jest czlowiek o ponadprzecietnej psyche i sile. Dominik powinien zostac zaproszony na testy do AWF np w Krakowie studiowac tam albo gdzie na innym kierunku i natychmiast zostac szkolony w KW Krakow. Nikt do niego nie podszedl, pozdrawiam 2 obecnych instruktorow z Krakowa ktorzy zjezdzali ze mna wlacznie na duzej klodce zamiast karabinka na 8mm sizalce w latach 90 bo nie mielismy zadnego sprzetu. Jako 17 latek z podpisanym pozwoleniem rodzicow zostalem przyjety do KW Krakow to bylo 30 lat temu.
@@azbestusa8107 tak przydał by się na K2 ! Ludzie litości ! Takich wspinaczy jest mnóstwo . Po prostu ten publikował fajne materiały promowane przez YT , ale jest takich wielu !
@@dr.frankenstein4374 to jest ich sprawa , mi chodziło o to że on nie robił niczego wyjątkowego . You Tube jest pełne śmiałków którzy wyczyniają naprawdę cuda aż włos jeży się na głowie .
ua-cam.com/video/__XamrU_qYg/v-deo.html Pewności nie mam, ale czy to z nie z tym Krzychem Dominik wyruszył w swoją (i jego) ostatnią wyprawę w góry? Jeśli tak, to niesamowite jest, że ich szlaki przecięły się dokładnie w tym miejscu na filmie...
Zgadza się, to jest ten Krzychu :( Ponadto jeżeli się nie mylę, to w momencie 26:25 w samym centrum kadru widać Złota Turnię, u podnóża której w Dzikiej Dolinie znaleziono ich ciała. Na dodatek chwilę później Krzychowi spada kamera w tamtym kierunku. Szkoda chłopaków, tyle energii z nich biło.
Niezwykła historia pewnej znajomości, która zaczęła sie i skończyła w tym samym rejonie. Cholernie żal, że koniec jest taki tragiczny. W tej historii trochę pomijany jest Krzysiek, bo nie był tak znany jak Dominik, ale zakończyły się 2 młode życia :(
Który tatrzański szczyt sprawił ci największą trudność? Wielki szacunek za to co robisz, bo aż trudno uwieżyć w to, że można tak spokojnie i z radością balansować na granicy życia i śmierci 💪🤝👊
Ciężko powiedzieć, do tej pory zwiedziłem ich stosunkowo niewiele. Największą trudność sprawiła mi chyba Sobkowa grań na Lodowym Szczycie w marcu.. była tak męcząca w kopnym śniegu po uda, że nie miałem siły dotrzeć na szczyt i musiałem zawrócić :p Generalnie zdobywanie gór zimą to inna bajka
Proszę to już trzecia osoba z branży kolejowej którą tu spotykam. Po górach chodzisz ? Proszę, ja tylko w Beskidach byłem i na inne góry się nie pisałem nigdy, choć żałuje że nie pojechałem nigdy w Bieszczady. Dominika nie ma już w wśród żywych, niestety.
Świetne masz te filmy kolego. Nie przeholuj z ryzykiem bo prędzej czy później się trafi felerny kamień. Nawet wysokie umiejętności, dobra psycha i dużo szczęścia nie zastąpi Ci partnera. Poszukaj kogoś równie szybkiego i powodzenia... :)
Polecam dołączyć do grupy 'Tatry poza szlakiem'. Znajdziesz z pewnością jakąś kompanię do zdobywania takich szczytów. Łażenie samemu jest dość ryzykowne zwłaszcza na początku
@@dominiksocha4560 Mam za sobą sporo tatrzańskich szczytów ale jeśli chodzi o graniowki to tylko Orla, Mieguszowiecki Szczyt czarny gdzie wchodziłem grania którą nikt nie wchodzi, no i chce zrobić Mieguszowiecki wielki.. blokuje przed tym mnie tylko możliwość zapłacenia wysokiej kary. Nie obawiać się tylko wchodzić?
@@dominiksocha4560 Od kiedy dają mandaty za chodzenie po górach? Szlaki są dla turystów, żeby nie spadali przy granatach itp. a jak ktoś ogarnia to powinien chodzić, gdzie chce.
Hi, Unfortunately dude who made a video died February this year in tatra mountains. You certainly don’t want to follow these steps. And to understand just put subtitles on;)
Piękny film i niesamowicie smutny, gdy się wie o ostatniej drodze Dominika i Krzyśka. Serce się kraje na myśl o tej tragedii. Moje pożegnanie z chłopakami: plytomaniak.blogspot.com/2020/02/dominik-socha-25-in-memoriam.html
Bardzo dobry tekst i wytłumaczenie dla górskich wyjadaczy. Od Siebie dodam tylko dla Nich (z pełnym szacunkiem) Moje Życie, Mój Styl, Moje Ryzyko, Moja Śmierć!
spoko trasa ale nie dla mnie za male doświadczenie albo nie te umiejętności a tak przy okazji idziesz według map czy znasz teren na tyle że możesz sobie pozwolić na przejście takiej czy innej grani pozdrawiam
Oczywiście przed wybraniem się na takie granie oglądam relacje z przejść, czytam opisy i studiuję topo jakie udaje mi się znaleźć w internecie. Jest to standardowa procedura przed podjęciem jakiejkolwiek drogi. Niektóre z przejść w tej wyprawie znałem już wcześniej. Lodowe granie natomiast przechodziłem pierwszy raz. Wszystko jest dla ludzi, trzeba zachować rozwagę i momentami zimną krew ;)
@@wiktorwiniarski3512 Bez specjalnych ekspozycji to można wejść na Czarnego Mięgusza, Kończystą, Niżne Rysy czy Wysoką. Szczytów jest dużo. Dołącz do grupy 'Tatry poza szlakiem' na Fb. Pozdro
Kochani.
Minął już rok od odejścia mojego Kochanego Syna Dominika. Każdego dnia oglądam Jego filmy, słucham muzyki, jaką się posłużył i słysząc ją widzę Go wędrującego po tych fragmentach grani, w których one na filmach wybrzmiewają. Minął rok, a licznik odtworzeń Jego filmów cały czas bije, filmy są oglądane i wzrasta ilość subskrybcji. Pod każdym z nich pojawiają się nadal nowe komentarze. Szczególnie w tym czasie jest ich bardzo dużo. Nie jestem w stanie odpowiedzieć na każdy z nich indywidualnie, bo jest to z mojej strony niemożliwe. Niektóre są krótkie, inne bardzo głębokie i przemyślane, ale wszystkie wypełnione pamięcią i szacunkiem dla Niego, wynikających z potrzeby Waszych serc, takiej samej wrażliwości, jaką miał Dominik, oraz umiłowania gór. Nie umiera ten, kto żyje w pamięci żywych i dlatego można powiedzieć, że Dominik żyje w Was. Dla mnie i rodziny pogrążonej w smutku i żałobie jest to bardzo budujące, wzruszające i pokrzepiające. Pomaga nam żyć. Za wszystkie z całego serca dziękuję. Wspomnę tu, że doświadczyliśmy wizyt kilku przyjaciół Dominika i automatycznie rodziny (chyba tak mogę powiedzieć), którzy osobiście przyjechali na Jego grób, jak Gracjan Wolski, z którym odbył swoja ostatnią wyprawę na Świnicę, a który Dominikowi zadedykował wyprawę na Koperszadzką Grań:
ua-cam.com/video/ovw_oMcbct4/v-deo.html
Tych, którzy odwiedzili nas w domu, jak Pan Adam Zakrzewski, Czy Pan Paweł Kurowski, który przywiózł skały spod Rysów i spod Giewontu z intencją umieszczenia ich w jakiś sposób na nagrobku, kilka osób spotkaliśmy bezpośrednio na cmentarzu, o jednym słyszeliśmy od znajomych, że przyjechał rowerem 300 km, aby być u Dominika. Aleksander Maria Dzic, oraz Jakub Jachymiak odnaleźli nas i razem z nami udali się pod ścianę Małego Kieżmarskiego Szczytu. Szczególnie ciepło pragnę się wypowiedzieć o Panu Michale Świderskim, który bezinteresownie tłumaczył relacje Dominika na język angielski, oraz wykonał ogromny wysiłek tworząc z Jego filmów przekrojową, syntetyczną pracę opisującą chronologicznie Jego górskie dokonania. Link do tych filmów podaję poniżej:
ua-cam.com/channels/yfahWholHnmUH-pcGpZ1bQ.html
Dziękujemy wielu osobom spoza Polski, a wiem, że są takie, które z daleka komentują Dominika. Nie spodziewaliśmy się, że przykład Dominika sięgnie aż tak daleko.
Dziękuję wszystkim, którzy dobrze Go wspominają, ale też i tym, którzy w przeciwieństwie do zdecydowanej większości patrzą na Dominika i Jego dokonania nieco inaczej. Mam nadzieję, że kiedyś poznacie, jak bardzo Dominik był wrażliwym i szlachetnym chłopcem i zmienicie swoje zdanie, a jestem przekonany, że i Wam dziękowałby za Wasze uwagi z wdzięcznością i szacunkiem, bo takim był człowiekiem
Na miejsce odejścia Dominika udaliśmy się już kilka razy, ostatni raz na początku października 2020 z całą Jego grupą studencką, którą jak nigdy przedtem im się nie udało, Dominik na ten moment zjednoczył. Na skale pod Ścianą Małego Kieżmarskiego Szczytu, wbrew regulaminowi TANAP umieściliśmy stalowy krzyż z Jego podobizną, jednak TANAP się o tym dowiedział i nakazał ze zrozumiałych powodów nam go usunąć. Pandemia jednak nie pozwala nam na spełnienie tego warunku, a jednocześnie mamy zgodę na umieszczenie tablicy pamiątkowej na symbolicznym cmentarzu pod Osterwą. Miejsce odejścia Dominika widoczne jest z kamery usytuowanej w schronisku przy Zielonym Plesie:
www.ladovemedvede.sk/ZelenePleso/zelenepleso.jpg
Nie mogę przy tej okazji nie wspomnieć o ratownikach TOPR i HZS. Nigdy nie zapomnimy pomocy, jakiej udzielili Dominikowi w Tatrach. Tutaj kłaniam się im nisko. Staramy się utrzymywać kanał Dominika najdłużej jak się da, a dochód z niego przekazujemy na TOPR właśnie. Tak się umówiliśmy rodzinnie. Tutaj muszę powiedzieć, że Dominik miał ubezpieczenie na cały świat oprócz Antarktydy na akcje ratunkowe do wysokości 6000 mnpm., oraz na leczenie.
Czasami spotykam się z pytaniami o nagrania z kamer Dominika i Krzysztofa z dnia wypadku. Tak, mamy je, jednak emocjonalnie nie jesteśmy gotowi na podzielenie się nimi w tak szerokim gremium. Dodatkowo nie zrobimy tego bez wcześniejszej akceptacji rodziców Krzysztofa, a nie da się ich rozdzielić. Wybaczcie, rany jeszcze są zbyt świeże. Wspomnijcie ciepło o Krzysztofie, z którym los złączył Dominika.
Dominik był niesamowicie utalentowany, inteligentny, czym nie raz mnie zawstydzał, błyskotliwy, miał wrodzoną łagodność bycia, a widok życzliwości zawsze był obecny na Jego twarzy. Miał słuch muzyczny, sam nauczył się grać na pianinie, wszystkie egzaminy na studiach zdawał w pierwszych terminach, a zapytany odpowiadał skromnie -"Oj tam, giełda weszła". Wypracował ponadprzeciętną kondycję fizyczną, był wytrwały w realizacji swoich zamierzeń, na wszystkie wyprawy i sprzęt zarobił sobie sam pracując w różnych zakładach, często nocami, bo były lepiej płatne. Do każdej wyprawy przygotowywał się bardzo dokładnie, analizował topografię terenu, oraz pogodę, studiował ogólną wiedzę o odwiedzanych miejscach. W trakcie swoich wypraw potrafił się wycofać, odpuścić, czy przełknąć gorycz porażki, co widać i słychać na Jego filmach. Słuchajcie, no musiało być w tym chłopaku coś niezwykłego, niepowtarzalnego i unikatowego, to coś co skradło serca i umysły wielu z Was, wzbudziło Wasz szacunek, podziw, czy może nawet też fascynację. Niektórzy z Was zaczęli podążać Jego ścieżkami, zmierzyli się z niektórymi Jego wyzwaniami, inni odrodzili się w tej pasji na nowo, innym z kolei Dominik pomógł pokonać Jakieś swoje słabości i zmotywował do odkrywania gór, jeszcze innych ujął swoją osobowością, szczerością, ekspresją i autentycznością swoich przeżyć, bezpośredniością i tym wydaje czymś z jednej strony niewytłumaczalnym, a z drugiej tak prostym i banalnym - ludzkim zachowaniem.
Kończąc jeszcze raz w imieniu rodziny dziękuję za wspomnienie i pamięć o Dominiku, za dobre słowo. Życzę wszystkim samych udanych wypraw górskich okraszonych wspaniałymi widokami i napełniających energią do życia, podczas których gdzieś tam w pamięci będzie towarzyszył nasz Syn Dominik.
Tobie
Nasz Dominiśko Kochany
ua-cam.com/video/EXt9CgJhBhQ/v-deo.html
Mama Krystyna
Siostry Ania, Karolina i Kasia
Tata Andrzej.
I guess it is kind of randomly asking but does anyone know a good website to stream new series online ?
@Opel Astra 2008 wypadek taternicki, zginal razem z partnerem podczas wspinaczki na Maly Kiezmarski
@@Andek74 kiezmarski, filar grosza
Po ponad czterech latach od śmierci Dominika,mogę stwierdzić,że to najlepsze filmy z Tatr ,jakie kiedykolwiek widziałem
Jest inspiracją, proszę nie usuwać konta wspaniały chłopak i niech żyje ciągle w górach
Miałem przyjemność poznać Krzyśka osobiście. Mega pozytywny gość. Szkoda, że już go nie ma w śrut nas😥
Te filmy można oglądać bez końca.
Te filmy są prawdziwe bez sztucznych emocji i wrażeń. Każda zaduma, rozkmina, gdzie złapać i postawić nogę, to decyzja życia i śmierci.
Tu nie można pozwolić na brak uwagi, bo jeden luźny kamień i po zawodach.
Szkoda, że nie poznałem młodego .
Biegał po górach jak by się urodził w tych szczytach.
Oby odpoczął u źródła tych pięknych krajobrazów ❤
Ściska mi się serce jak patrze na niego .😭..Tak wspaniały chłopak ..z wielką pasją zdobywania szczytów......miał przed sobą całe życie....Tyle ciekawych miejsc....szczytów ... nam pokazał ...Zawsze z przyjemnością oglądałam jego filmy ...też kocham góry ...Odpoczywaj w spokoju nasz kochany Dominiku..😭😭😭😭😭
Zawsze podziwialam ludzi, którzy ryzykuja zycie dla pasji. Ktos mi ostatnio powiedzial , ze sa oni uzaleznieni od adrenaliny i cos w tym jest. Jak patrzę na te filmiki to mam mikro zawal, i mysle jak to mozliwe ze on tak latwo sie wspina na tak wysokie szczyty. Tatry pochlonely duzo ludzi z pasja, w tym także Dominika i Krzysztofa. Zginęli w miejscu, ktore kochali. Oglądając te filmiki ciezko sobie wyobrazić, ze już ich nie spotkamy. Ogromne współczucia dla calej rodziny.
Witam.
Trafiłem na ten kanał przypadkiem, ale już tu zostałem. Oglądało mi się bardzo przyjemnie, często mrozilo mi krew w żyłach i serce waliło z wyczynów Dominika i Krzysztofa.
Po pewnym czasie przeczytałem w komentarzach że oboje zgineli zdobywając kolejny szczyt. Tak mi to utkwiło w pamięci że do tej pory nie mogę zapomnieć o nich. Czuję się co najmniej jak by zginął mój dobry kolega. Myślę sobie czemu dobry Boże zabierasz tak wspaniałe osoby w tak młodym wieku. Ogromne wyrazy współczucia dla całej rodziny,a w szczególności dla rodziców. A Dominikowi i Krzysztofowi Wieczny odpoczynek racz im dać Panie.
Wielki szacunek dla tego chłopaka i za to co nam pozostawił spoczywaj w pokoju Dominiku 😢😢
Spoczywa w grobie na cmentarzu a nie w pokoju
@@dr.frankenstein4374 Musiałeś mieć bardzo ciekawe dzieciństwo, że tak onanizujesz się anonimowo w internecie. Przestudiuj to, bo zdechniesz sfrustrowanym, samotnym i owrzodziałym wewnetrznie człowieczkiem.
@@ernstvolf8537 coś się tak żołądkujesz eej bo ci żyłka pęknie i będziesz leżał też
Gonił się z czasem , spoglądając co etap na zegarek a teraz On i Krzysiek mają go wieczność .A tyle jeszcze mogli nam dać.
Może są w lepszym świecie
był tak dobry, że nie zdążył być bardzo dobry.
Chyba jednak jakieś nieprzewidziane okoliczności , niż "pogoń za czasem"...nie wiemy tego , może się kiedyś dowiemy .
Obecnie ,Rodzice Dominia pewnie bardzo zaluja,ze zarazili go pasja wspinania sie po gorach,ktora doprowadzila Syna do smierci w tak mlodym wieku...Trzeba przyznac,ze chlopak chodzil po tych gorach,jak po trawniku,ryzykujac upadek.W mojej opinii,kazda pasja jest bezwartosciowa,gdy wymaga ryzyka utraty zdrowia i zycia...
@@joannajodowska8127 spadek ze sciany najprawdopodobniej zle przymocowana lina bo spadli zwiazani liną ucuekajac przed zalamaniem pogody
Spociłem się od samego patrzenia. Szanuję za umiejętności.
Zabrakło trochę umiejętności bo koniec końców zawisną na linie na Słowacji i wrócił w czarnym worku ⚰️💀
@@abaedz4734 Po pierwsze Twój komenatrz jest idiotyczny i zupełnie niepotrzebny. Po drugie Dominik zginął w zupełnie innych warunkach pogodowych. Film który tutaj widzimy przedstawia jego umiejętności radzenia sobie w terenie "letnim" w czym moim zdaniem był mistrzem. Pokaż mi kogoś kto sprawniej i szybciej radził sobie w takim terenie bez lin i kolegów obok? Po trzecie każdy wybiera jak żyje i umiera. Jedni chcą przeżyć coś wielkiego (czasem niestety niebiezpiecznego) w swoim życiu, drudzy wolą dożyc starości pracując przez 40 lat na dwutygodniowe wakacje raz w roku by następnie umrzeć przed telewizorem w fotelu zażywająć co rano 30 różnych tabletek przepisanych przez "lekarzy". Każdy ma wybór. Co Tobie do tego?
@@abaedz4734 nie na linie.. Tylko prawda jest taka że zadał się ze zwykłym śmiertelnikiem Ś. P Krzysztofem a on nie był kocurem.. I to on odpadł pierwszy na północnej ścianie Małego Kierzmana😢
Celem życia nie jest przeżycie .Oj jakie prawdziwe
TO OSTATNIE WIDOKI DOMINIKA...
W TYM REJONIE POŻEGNAŁ SIE Z ŻYCIEM..
Siła niedźwiedzia nerwy ze stali...
Rozum 25 latka
R.I.P
Obydwaj się pożegnali...
@@Morphylla no właśnie wszędzie huczą o Dominiku a nie był sam.. ps. Szkoda że nie wykorzystał ostatniej szansy od losu po sprowadzeniu przez GOPR... :(
32:14 spogląda na szczyt, w drodze na który zginęli.
Ej Dominiczku... Piekne filmy zostawiles dla ludu. Na zejsciu z Durnego mialem ciary... Pije Twoje zdrowie.
Po górskich szlakach z Tobą ja wędruje.Z Tobą poznaję świat...
Cześć Dominik. Spotkaliśmy się w tym dniu na łatwym sypkim terenie między Terinką a ścianą Lodowego. Ja dopiero szedłem na Lodowy. Chwilę rozmawialiśmy. Opowiadałeś o trasie którą już przeszedłeś i co jeszcze chcesz w tym dniu zrobić. . Mówiłeś, że tam mleko, ale jak wyszedłem miałem szczęście i się rozchmurzyło. Kiwałem głową z niedowierzaniem ile jeszcze w tym dniu chcesz przejść. A jednak! Jesteś gigant. Oglądałem kilka Twoich filmów z Tatr i Alp. Jeszcze mam wiele do obejrzenia. Można się wiele nauczyć i poznać teren dzięki Twoim fantastycznym relacjom. Podziwiam i pozdrawiam. Szkoda, że nie załapałem się na Twój filmik. Miałbym super pamiątkę. W zbyt łatwym terenie się spotkaliśmy. :-)
Cześć, chyba Cię pamiętam. Rzeczywiście ucięliśmy krótką pogawędkę jak czekałem na kolegę który zaraz dotarł. Fajnie że Ci się przetarło na szczycie. No szkoda że miałem wyłączoną kamerkę, ale przed opublikowaniem wizerunku i tak musiałbym mieć możliwość spytania o zgodę :) Pozdrawiam i do zobaczenia na szlaku
@@dominiksocha4560 Twojego kolegę "fotografa" znalazłem na swoich zdjęciach, ale Ciebie nie ma. Szedłeś trochę przed nim. Może kiedyś przypadkiem spotkamy się gdzieś w górach. Życzę powodzenia i dobrej pogody. Będę oglądał Twoje relacje, bo są extra.
@@konradkostka4994ciężko pomyśleć że go już nie ma tyle czasu…
Ależ piękna grań, piękne przejście i piękne nagranie. Aż czuję zapach tych kamieni. :)
fajnie że zabierasz na w góry razem ze sobą.... u mnie odżywają wspomnienia dawnych lat i ludzi dawno minionych
Dominiku spoczywaj w spokoju góry kochałeś i też tam zostałeś
Tęsknimy, Dominik :(
najlepsze sa miny kolesi którzy wjechali kolejka na Łomnice...:)))
No i szlaki im się skrzyżowały ! Szkoda chłopaków!
No i się skrzyżowały...SPOCZYWAJCIE W SPOKOJU !!! SZACUN!!!
Pięknie Dominku I jak zwykle z ogromną klasą. Oglądanie Twoich wspinaczek to duża przyjemność. Widoki przepiękne.
Dziękuję bardzo :)
Cenię takie naturalne nagrania. Pozdrawiam.
Świetny film, super wyrypa - podziwiam. I jeszcze jedno - przeogromny plus za brak pretensjonalnego podkładu muzycznego. A w zasadzie za brak jakiejkolwiek muzyki. To dopiero robi klimat. Pozdrawiam!
Dziękuję :) sam oglądając różne relacje ściszam muzykę jeśli mi nie pasuje, więc pomyślałem że u siebie oddam jak najwierniej autentyzm wyprawy
@@dominiksocha4560 Świetne podejście. W innych górskich filmach jest przeważnie jakaś muzyka, która podoba się głównie autorowi. Dużo fajniej się ogląda, jak jest jakiś delikatny podkład bez wokalu. Inna sprawa, dla mnie klimat robią też takie naturalne komentarze tego, co się dzieje. Nawet jeśli jest to zwykłe "cholera, ale ślisko" czy "wow, jaki widok".
W te święta Wielkiej Nocy można oglądać tylko twoje filmiki pozostał żal i smutek😢😷😢
Czy jednym ze wspinaczy jest Wojciech Kuczok ?
Piękne przejście. Brawo!
Witam P. DOMINIKU
Lubię chodzić z Żoną po górach ale to co Pan wyprawia to jest Szacun. Podziwiam.
Kurła ja tez lubie ,ale nie tak ryzykować zycie. Ja wiem ,ze jest kondycja,umiejętnosci ale......
@@martinusstrucker1521 przeginał, przeginał...i przegiął.
To jest prawdziwa kariera stromą drogą.Czapki z głów!
Fajnie się to ogląda kolego.Pozdrawiam
Kolega zmarł tragicznie dokładnie rok temu..
Mega! Jesteś niesamowity! Stary robisz najlepsze materiały o Tatrach! Coś pięknego! Wielki szacun👍👏👏👏
Ciągle wracam do Twoich filmów. Są świetne. Tarantino się chowa. Te z Tatr są dla mnie szczególne. Znajome kamyki, znajome widoki ... . Gratuluję przekroczenia kolejnego tysiąca subskrybcji. Szkoda, że przyszła ponura jesień (i inne obowiązki). Pozdrawiam
Jest mi niezmiernie miło czytając Twoją opinię, tym bardziej gdy dowiaduję się że moja twórczość wzbudza tak pozytywne emocje. Dziękuję! Wycieczek i relacji byłoby o wiele więcej gdyby życie nie postawiło mnie tak daleko od gór. Pozdrawiam i wszystkiego dobrego
@@dominiksocha4560 synek życie postawiło cię z dala od gór żebyś mógł żyć a ty to ..
Kolejna rocznica, wedrujecie już na wieczność razem. Spoczywajcie w Pokoju. Pamiętamy
Od samego ogladania kreci sie wglowie .Brawo .
Dzięx
Nie ogarniam jak On to robil. Cos nieprawdopodobnego. Szkoda, ze nie ma Ich wsrod nas. RIP
Co takiego nieprawdopodobnego zrobił ?
@@michals7073 Przejdź granią z Rysów na Żabiego Konia bez lin i żadnej osoby obok, tak jak zrobił to Dominik to będziesz mógł zadawać tak durne pytania. Po co w ogóle wchodzisz na ten kanał?
@@michell.1761 moje pytanie sprowokowała chęć zrozumienia absurdalnie fanatycznej fascynacji jego wyczynów . W niczym mu nie ująłem ani nie obraziłem . Na kanał wchodzę bo mi się pojawił wielokrotnie w propozycjach na pasku . Nie miałem ani nie mam złych zamiarów . Samo pytanie natomiast pozostawiłeś bez odpowiedzi a szkoda bo wiele by wyjaśniło .
@@michals7073jak on to robił to tylko niewidomy nie zobaczy.. 😮
No wspinał się.. Przecież widać jak na dłoni.. Robi to sprawnie.. ŻK granią z Rysów..
To jest mój ulubiony jego filmik..
Zresztą nie wiem czy nie więcej osób było na księżycu niż jebneło ten numer solo.. Poprostu tak się nie ryzykuje bo życie jest jedno.. On zaryzykował nagrał to i nam pokazał za co przeszedł do historii😢.. Jak masz info ile twarzy zrobiło ŻK solo to daj znać
@@dr.frankenstein4374 solo to się dzisiaj wchodzi nawet na K2 i na Cero Torre , tak że daj spokój.
Z tatrzańskich szczytów zjeżdżają na rowerach tak że wspinaczka nie jest nieprawdopodobna.
Nawet jest film jak gość na rowerze podskakuje po Żabim Koniu.
załóż patronajta !!!jeden z lepszych kanałów na yt
Wow dziękuję! No kwestia jak najbardziej do przemyślenia :)
@@dominiksocha4560 mam coś takiego www.decathlon.pl/lona-na-via-ferrat-salewa-premium-attack-id_8408168.html?rec=recommendations_viewed_1 jeżeli Tobie się przyda podaj adres na maila mojego i chętnie Ci to wyśle bo bankowo nigdy tego nie użyje mój email to piotrekwrx@wp.pl
Takim wchodzeniem...amatorskim powinien zbierac na pogrzeb...masakra 😥
Świetna relacja, pozazdrościć trasy!
Kompletuję filmy z kanału, są niezwykłe
inspirujące - jutro kończę!
Gratulacje!
Cieszę się, że przypadły do gustu :) dziękuję
@@dominiksocha4560 to ja dziękuję za możliwość
zapoznania się z tak fascynującymi wyprawami.
Nie ukrywam, że sprawiły mi mnóstwo radości
i utrwalą mój szczególny stosunek do gór -
Serdecznie Pozdrawiam!
Wielki szacunek.Brakowało rękawiczek:)
Super film! Dawaj więcej! Czekam z niecierpliwością!
Ciekawe czy ktoś znalazł to GoPro.. Ale ekspozycja masakryczna, wracam do tego nagrania już nasty raz... napatrzyć się nie mogę... Lodowe i Durne wyglądają mega ale wyglądają też na takie w zasięgu... ale to zejście w stronę Łomnicy... Ojjjj nie ma opcji... Kawał dobrych nagrań pozostawił po sobie ten sympatyczny młody człowiek.... :(
Znalezione go pro.. Ś. P KRZYSZTOF odpadł pierwszy i zabrał tego kocura na drugą stronę lustra 😢
Droga Martina na Gerlach jest Drogą Dominika Free. Tak powinno ją się nazywać. Proponuję
Raczej ŻK czyli żabi koń solo to jest jego droga
Dobra! Na tym filmie trzy razy się spociłem, dwa razy zesrałem i raz zemdlałem. Zainspirowałeś mnie! Wjadę kolejką na Łomnicę 🤣
Hahahaha
@@dominiksocha4560 ten się śmieje kto ostatni się śmieje ;)
@@urukhaitheartofhating367 co masz na myśli?
@@ewelinapiatek5030 Dominik zginął w górach w lutym 2020 r.
@@urukhaitheartofhating367no to było właśnie sedno życia
ratulacje, panie Socha, piękne filmy !!!!
Gratuluję również tobie, bardzo dobrze !!!!!!!!!!!
CHAPEAU !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!
Serdeczne pozdrowienia
Ps. (Jestem także wspinaczem)
Dziękuję ślicznie, Pozdrawiam :)
Tam kozice nie skacza a pan Dominik skacze brawo
Kozice chodzą w wyzszych partiach gór:)
@@POtropachDOlasu Wyższe ale nie sądzę że stromsze .Są regiony na świecie gdzie miasto jest położone obiektywnie wyżej niż wszystkie te góry .
Szacun...kocham góry ale aż mnie ciary przechodzą jak oglądam ten filmik. Tak się zastanawiam - czy się nie boisz, że chwytając się jakiejś skały, ona się odpadnie...przecież to tylko skała poddana działaniu bardzo zmiennych warunków atmosferycznych (deszcz, wiatr, słońce, śnieg) przez xxxx lat i może się taka ukruszona lub luźna skała trafić...
Mega wyprawa :) Coś wsparniałęgo :)
Czas mija, a Was Chopy dalej brakuje ....
Łapka w ciemno :)
Dominik i Krzyś :(
Może ktoś znalazł, pewnie i tak uszkodzoną kamerkę Krzysztofa. Przypadkowe spotkanie, nie ma przypadków, obydwaj pasjonaci. Ich drogi skrzyżowaly się na wieki. Spoczywajcie w pokoju
Super filmik!👍Pozdrawiam
28:34 "RIP GoPro Krzyśka :(" - fajne teksty miał ten Dominik. Z drugiej strony stracić od tak jakieś 2 kafle to podziwiam Krzyśka, że nie spadł już podczas tej wyprawy..
Oj szkoda , wielka szkoda.
Rozwalają mnie te filmiki, siedzę sobie bezpiecznie przed kompem i mimo to mam dreszcze w nogach, jak przy lęku wysokości....
On już nie żyje
Dreszcze są uzasadnione ,nie żyje
od jakiegos czasu ogladalem filmy Dominika i z niedowierzaniem zobaczylem kilka dni temu film "Pozegnanie".
Zastanawiam sie gdzie byl PZA (Polski Zwiazek Alpinizmu) przez caly rok 2019 kiedy Dominik publikowal swoje przejscia na YT. Nie wierze ze nikt z PZA nie widzial jego filmow.
PZA w swoim statucie ma zapisane:
sprawowanie wszechstronnej opieki szkoleniowej i wychowawczej nad członkami organizacji zrzeszonych w PZA oraz kontroli przestrzegania
przez nich oraz przez członków PZA statutu, postanowień i regulaminów oraz przepisów i zasad uprawiania alpinizmu,
czuwanie nad zachowaniem należytego poziomu etycznego wśród członków klubów i organizacji alpinistycznych oraz trenerów i instruktorów,
prowadzenie działalności szkoleniowej dla członków organizacji zrzeszonych w PZA ,
ustalenie zasad i instrukcji oraz projektów w zakresie szkolenia, bezpieczeństwa i działalności sportowej dotyczących alpinizmu,
propagowanie i popularyzowanie alpinizmu,
nie wiem czy Dominik byl zrzeszony w jakims klubie ale "przoczenie" go przez PZA to byl wielki blad. Przez rok do nikogo nie dotarlo ze jest czlowiek o ponadprzecietnej psyche i sile.
Dominik powinien zostac zaproszony na testy do AWF np w Krakowie studiowac tam albo gdzie na innym kierunku i natychmiast zostac szkolony w KW Krakow.
Nikt do niego nie podszedl, pozdrawiam 2 obecnych instruktorow z Krakowa ktorzy zjezdzali ze mna wlacznie na duzej klodce zamiast karabinka na 8mm sizalce w latach 90 bo nie mielismy zadnego sprzetu. Jako 17 latek z podpisanym pozwoleniem rodzicow zostalem przyjety do KW Krakow to bylo 30 lat temu.
Bez przesady nikt za nim nie miał obowiązku biegać czy tym bardziej szukać, oglądać jego filmów na UA-cam.
@@MassiRPM ale napewno ktos z PZA to widzial i nie zrobil nic. A taki gieroj to by sie przydal na K2 zima naszym ...
@@azbestusa8107 tak przydał by się na K2 ! Ludzie litości ! Takich wspinaczy jest mnóstwo . Po prostu ten publikował fajne materiały promowane przez YT , ale jest takich wielu !
@@michals7073 masz rację jest wielu bo się asekuracji nie wstydzą. Ci co kozaczą w górach często i gęsto kończą tragicznie
@@dr.frankenstein4374 to jest ich sprawa , mi chodziło o to że on nie robił niczego wyjątkowego . You Tube jest pełne śmiałków którzy wyczyniają naprawdę cuda aż włos jeży się na głowie .
Minęła pierwsza rocznica Twojej śmierci, wielki żal. Spoczywaj w Pokoju Dominiku
ua-cam.com/video/__XamrU_qYg/v-deo.html
Pewności nie mam, ale czy to z nie z tym Krzychem Dominik wyruszył w swoją (i jego) ostatnią wyprawę w góry?
Jeśli tak, to niesamowite jest, że ich szlaki przecięły się dokładnie w tym miejscu na filmie...
Zgadza się, to jest ten Krzychu :(
Ponadto jeżeli się nie mylę, to w momencie 26:25 w samym centrum kadru widać Złota Turnię, u podnóża której w Dzikiej Dolinie znaleziono ich ciała. Na dodatek chwilę później Krzychowi spada kamera w tamtym kierunku. Szkoda chłopaków, tyle energii z nich biło.
Niezwykła historia pewnej znajomości, która zaczęła sie i skończyła w tym samym rejonie. Cholernie żal, że koniec jest taki tragiczny.
W tej historii trochę pomijany jest Krzysiek, bo nie był tak znany jak Dominik, ale zakończyły się 2 młode życia :(
To właśnie On, znalazłam go na instagramie i skojarzyłam z tym filmem. Strasznie szkoda obu chłopaków.
Który tatrzański szczyt sprawił ci
największą trudność? Wielki szacunek za to co robisz, bo aż trudno uwieżyć w to, że można tak spokojnie i z radością balansować na granicy życia i śmierci 💪🤝👊
Ciężko powiedzieć, do tej pory zwiedziłem ich stosunkowo niewiele. Największą trudność sprawiła mi chyba Sobkowa grań na Lodowym Szczycie w marcu.. była tak męcząca w kopnym śniegu po uda, że nie miałem siły dotrzeć na szczyt i musiałem zawrócić :p
Generalnie zdobywanie gór zimą to inna bajka
Trudne jest podejście na Łomnicę?Trudniejsze od Batyżowieckiej Próby (wchodziłem i schodziłem tamtędy)na Gerlachu?
Droga normalna na Łomnicę od Łomnickiej przełęczy ma trudność 0+ czyli tę samą co Batyżowiecka próba, ale w mojej ocenie jest łatwiejsza.
Dzięki za szybką odpowiedź.
Filmik pierwsza klasa.
Pozdrawiam.
Proszę to już trzecia osoba z branży kolejowej którą tu spotykam.
Po górach chodzisz ?
Proszę, ja tylko w Beskidach byłem i na inne góry się nie pisałem nigdy, choć żałuje że nie pojechałem nigdy w Bieszczady.
Dominika nie ma już w wśród żywych, niestety.
Trafić na Łomnicę nie spowitą we mgle to nielada szczęście :)
nie daję rady :-( Na dziś musi wystarczyć mi 10:30 (dziesięć minut i trzydzieści sekund) ekranowej wspinaczki ufff
Świetne masz te filmy kolego. Nie przeholuj z ryzykiem bo prędzej czy później się trafi felerny kamień. Nawet wysokie umiejętności, dobra psycha i dużo szczęścia nie zastąpi Ci partnera. Poszukaj kogoś równie szybkiego i powodzenia... :)
To mógł być drugi Kukuczka,za wcześnie chłopak, ale może tam są lepsze granie??
3:40 i bardzo dobrze👍
Magiczna 19, 29 i 33 minuta - Krzyś i Dominik - ich szlaki się "skrzyżowały" na Wieki - Spoczywajcie w Pokoju....
Dokładnie. Taką Dominik "miał nadzieję" i tak się stało. Poznali się w miejscu, w którym zostali na zawsze [*]
super co polecasz na początek takich wysokogórskich wycieczek?
Polecam dołączyć do grupy 'Tatry poza szlakiem'. Znajdziesz z pewnością jakąś kompanię do zdobywania takich szczytów. Łażenie samemu jest dość ryzykowne zwłaszcza na początku
Mocny jesteś
Mocny i słaby jednocześnie, wszystko jest względne
podoba mi sie scena w 14 minucie jak spotykaja prawdziwych taternikow i ich mina na ich widok:)bardzo sugestywna
Czy tą granią, którą podążacie wiódł kiedyś jakiś szlak?
Tak, droga Jordana - kiedyś uchodziła za najtrudniejszy szlak turystyczny
I've watched several of your videos. Very good. And greetings from Colorado.
*English subs, at least a few, would be great.
Thanks, we are working on English subs to all videos but not all at once. Greetings from Poland :)
Pytanie do Ciebie, czemu chodzisz sam tak wolisz czy nie masz z kim?
Przeważnie nie mam z kim, ale po mału się to zmienia. Chodzenie samemu daje dużą swobodę odnośnie tempa, celów itp. jest za to o wiele nudniej :p
Co jeśli chodzi o mandaty? Rozumiem że nie można legalnie chodzić po tych graniach?
Nie można, ale leciałem tamtędy ze 3 razy i spotkałem jedynie pozdrowienia od słowackich przewodników
@@dominiksocha4560 Mam za sobą sporo tatrzańskich szczytów ale jeśli chodzi o graniowki to tylko Orla, Mieguszowiecki Szczyt czarny gdzie wchodziłem grania którą nikt nie wchodzi, no i chce zrobić Mieguszowiecki wielki.. blokuje przed tym mnie tylko możliwość zapłacenia wysokiej kary. Nie obawiać się tylko wchodzić?
@@alianta2 Nie mogę chyba publicznie namawiać Cię do czynu nielegalnego :P
@@dominiksocha4560 Od kiedy dają mandaty za chodzenie po górach? Szlaki są dla turystów, żeby nie spadali przy granatach itp. a jak ktoś ogarnia to powinien chodzić, gdzie chce.
Dwa tygodnie temu miałeś z 200 subskrypcji > dobry kontent 👍
Co nie :D też jestem w szoku
o jedno muszę zapytać - czemu tak często trzymasz folię bąbelkową w dłoni? :)
Chodzenie po mocno eksponowanych graniach mnie stresuje, a 'pykanie' tych bąbelków w dłoni przynosi ulgę :)
A tak serio to trzymam w niej kamerę i podczas filmowania folia tymczasowo jest w dłoni. Pozdro
@@dominiksocha4560 wszystko jasne.
A żarcikiem z "pykaniem" bąbelków na uspokojenie mnie nie zaskoczyłeś bo sam go już wcześniej wymyśliłem ;)
I wish i knew what you were saying as i want to follow in your foot steps soon, Greetings from Westport.
Hi,
Unfortunately dude who made a video died February this year in tatra mountains. You certainly don’t want to follow these steps. And to understand just put subtitles on;)
Chyba zabraklo pokory wobec gor , tak mi sie wydaje ,nie oceniam tylko wyciagam wnioski, i jeszcze cos zrobię, zasubskrybuje jego kanał
Ja też zasubskrybowałem pośmiertnie, pomimo, że oglądałem go od X 2019. Pokój jego duszy.
Can you put where these places are in English please? Love the videos man
Thanks, these peaks are in Tatra mountains in Slovakia
Napisz czy znalazła się go pro :)
:(
вельмі цікава і прыемна глядзець твае ролікі, маеш жалезныя яйкі, прымі мае віншаванні і новых уражлівых падарожжау
На жаль, Дамінік і яго калега Кшыштаф загінулі, падвязаўшыся вяроўкай на Малым Кержамарскім 21 лютага 2020 года.
ua-cam.com/video/osnw1LXFOvQ/v-deo.html
❤️
no nie doczekał tej ferraty ;/ od 4:03
Czy ona rzeczywiśćie idzie tak wysoko? Wydaje mi się że Via ferrata na czerwoną ławkę idzie dużo niżej
moim zdane niepotrzebne ryzyko bez sprżetu
Jemu było potrzebne jak widać 😢
po dłuższym czasie dopiero zauważyłem znajomego wspinacza Dominika :-) nieco zmienił styl pisania zamiast Lodowy, Durny - Lodowe, Durne
A tak, bo były 2 lodowe i 2 durne tego dnia zaliczone :)
mogl mu ktos zasponsorowac chociaz kask! do autoasekuracji-najwiecej wypadkow
Trochę szkoda chłopa :/ bo filmiki fajne nagrywał i fajnie się oglądało jego wyczyny. Ale niestety w tym ''sporcie'' jest zawsze duze ryzyko :(
Imponujące.Jednak jest to proszenie się o kłopoty.
O śmierć ☠️😈
Szanowny Panie dziecko kochane to horror
Piękny film i niesamowicie smutny, gdy się wie o ostatniej drodze Dominika i Krzyśka. Serce się kraje na myśl o tej tragedii. Moje pożegnanie z chłopakami: plytomaniak.blogspot.com/2020/02/dominik-socha-25-in-memoriam.html
Słuszny tekst. Pozostaje tylko dołączyć się do smutku po śmierci tych dwóch pozytywnych gości. Mam nadzieję, że pamięć o nich pozostanie.
Bardzo dobry tekst i wytłumaczenie dla górskich wyjadaczy. Od Siebie dodam tylko dla Nich (z pełnym szacunkiem) Moje Życie, Mój Styl, Moje Ryzyko, Moja Śmierć!
Az przykro sie przyznac na szczyt wjechalem kolejka
Kolejka też super sprawa ;)
🕯️
SUPERMAN
we łbie się kręci...
spoko trasa ale nie dla mnie za male doświadczenie albo nie te umiejętności a tak przy okazji idziesz według map czy znasz teren na tyle że możesz sobie pozwolić na przejście takiej czy innej grani
pozdrawiam
Oczywiście przed wybraniem się na takie granie oglądam relacje z przejść, czytam opisy i studiuję topo jakie udaje mi się znaleźć w internecie. Jest to standardowa procedura przed podjęciem jakiejkolwiek drogi. Niektóre z przejść w tej wyprawie znałem już wcześniej. Lodowe granie natomiast przechodziłem pierwszy raz. Wszystko jest dla ludzi, trzeba zachować rozwagę i momentami zimną krew ;)
Ja myślę że będziesz pierwszym który wyjdzie na K2 zimą
Coś Ty, ja nawet wspinaczem nie jestem
@@dominiksocha4560 Od czego zaczynales swoje przygody w Tatrach? Chodzi mi tu o jakieś proste drogi pozaszlakowe bez specjalnych ekspozycji
@@wiktorwiniarski3512 Bez specjalnych ekspozycji to można wejść na Czarnego Mięgusza, Kończystą, Niżne Rysy czy Wysoką. Szczytów jest dużo. Dołącz do grupy 'Tatry poza szlakiem' na Fb. Pozdro
I w p wylądował
On zdechł, nie powtarzacie tego!!!
Wszyscy należymy do śmierci ☠️