"Jazda w takim kasku ma taki sam sens jak jazda w reklamówce foliowej" - nie prawda! Reklamówka jest bezpieczniejsza, ponieważ nie powbija się w głowę i oczy, w przeciwieństwie do tego kasku. Jest również o wiele bardziej praktyczna. Gdy dojdzie do wypadku, rozpaćkany mózg znajduje się w jednym miejscu - reklamówce, którą wystarczy wyrzucić do śmieci. W przypadku tego kasku, straż pożarna ma więcej pracy z zamiataniem i czyszczeniem ulic, nie wspominając o tym, że znikome ilości IQ idioty, który go używa mogą rozprysnąć się na szybie samochodu powodując zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego.
Wystarczy wysmarować głowę pianką do golenia a efekt będzie taki sam! Albo jeszcze kepiej, nie myć głowy przez kilkanaście lat. Naturalna powłoka bakteryjna ją ochroni! 😂
@@_trollmaster_5437 Nie wiem czy wiesz ale nawet przy prędkości 10km/h twoja głowa przy bliskim spotkaniu z twardym podłożem może zostać uszkodzona? 😉 Chociaż po twoim rozumowaniu nie jestem do końca pewien czy opłaca się ją chronić 😀
Warto zgłosić taki chłam do Państwowej Inspekcji Handlowej, jedna kontrola i sprzedawca idzie z torbami. Lepiej założyć na głowę wiadro z wydrążonymi otworami na oczy.
Dlaczego? Ten kask nie ma homologacji, czyli prawnie nie jest dopuszczony do użytku. Używanie go wiąże się z łamaniem prawa, tak? Kto jest winien? Jak będę chciał to kupię sobie gwoździe z plasteliny, zabronisz mi?
Nie mogę uwierzyć, że ludzie sprzedają coś takiego bez sumienia... To tak jakbyśmy sprzedali komuś moto z bombą pod zbiornikiem podłączoną pod zapłon...
mogliby by chociaż chuje napisać na swojej stronie dużymi napisami KASK NIE POSIADA CERTYFIKATÓW albo powinni to nazwać przebraniem. rozwala mnie fakt że 93 osoby kupily ten kask na allegro.
"TOWAR JEST NOWY, NIEUŻYWANY ORAZ BEZPIECZNIE ZAPAKOWANY." ??? powinni dodać, że proponują wysyłkę ubezpieczoną ze względu na częste uszkodzenia towaru przez firmy kurierskie:)
Mama chciała kupić mi ten kask bo najtańszy a jeżdżę na skuterze włączyłem jej ten film i kilka innych mając nadzieję że kupi mi LS2 ostatni pokazałem jej ten film na drugi dzień pojechaliśmy do Biedronki i kupiła mi siatkę ) :
Ja za swoich czasow 2004-2007 popylalem na skuterze 50ccm w dragonie za 99zl z allegro i on tez mial styropian. Pozdro dla taty :/ Na szczescie vmax skuta to 65km/h. Jak kolega przewiozl mnie 250tka to przy 90-100km/h jadac jako pasazer wszystko szumialo i szyba drgala, ogluchnac mozna bylo
Bednar Moto Nam to się właśnie najfajniej działa zespołowo : ) Bo np. montażysta nigdy nie siedział na motocyklu, a Łukasz nigdy nie montował, ale łącząc talenty i wiedzą można zrobić coś wartościowego. I to jest super.
6:57 prawdziwy nowoczesny inteligentny materiał który sie dopasowuje do głowy kierowcy :D nawet Arai nie ma takiej technologi ! nie mam pytań wiecej :D
Każdy styropian (EPS) jeżeli będzie ściskany to się dopasuje (ściśnie). Żadnej inteligencji w tym nie ma. Autor filmu spał na lekcjach fizyki, chemii i na zajęciach praktyczno - technicznych, albo w ogóle nie chodził do szkoły...
Ten filmik z testem tego kasku widziałem już dużo wcześniej. Od paru dni jeden koleś z mojej z pracy chce pewnie poszpanować i przyjeżdża do pracy na quadzie. Rozbawiło mnie to jak na jego głowie zobaczyłem ten chiński wynalazek :)
@@Lukvader9 no niestety , policjantów którzy znają się na kaskach jest po kilka na każdy kraj a poza tym nie mają chyba za bardzo sposobu żeby udowodnić że kask się nie nadaje
Za PRLu jeździłem w podobnym kasku. No name. Robiony przez jakiegoś prywaciaka. Aż do Wrocławia pojechałem go kupić, bo to był krzyk mody wówczas. Nawet mi do głowy nie przyszło zginać go. Po kilku miesiącach trochę mi się podszewka zaczęła odklejać i widać było styropian. Kask był lekki, bez wycięć na uszy. Wentylację miał tylko wtedy, kiedy szybkę uchyliłem. Ale to nawet dobrze, że nie miał otworów wentylacyjnych, bo przy tak "zaawansowanej" technologii pewnie by mi głowę przewiało i zęby. Za blendę służyły mi okulary przeciwsłoneczne. Kiedyś kask spadł mi na posadzkę i szybka się stłukła. Trochę trwało zanim dokupiłem drugą. Druga też była podatna na zarysowania. Kask ten nie miał, jak to się przyjęło mówić - malowania. Cały był koloru czerwonego. Wtedy takie kaski nosiły nazwę krytych. Przestałem się kłaniać znajomym, bo i tak mnie nie poznawali. Ale do czasu.
Hah aż mi się przypomniało jak kupowałem zippa pro50 do którego dostałem 2 podobne kaski. Wkurzyłem się że nie mogłem jeździć bo nie miałem kasku i rzuciłem nim lekko o podłogę w efekcie czego musiałem zbierać jego odłamki po całym pomieszczeniu a z kasku została mi taka ładna styropianowa czapeczka która leży gdzieś w kącie od tych 4 lat bo szkoda mi ją wyrzucić bo taka ładna, bekowa. :D
lazardek. Mi chyba około metra upadl. Szybka ciemna pękła wszystko pękło dobrze czego już nie mam koledzepozyczylem kturwmu się rozpalił dobrze ze się go pozbylem
Jak znajdziesz coś do 10 zł to daj znać, bo się napaliłem a sezon motocyklowy się zbliża! Mam moto 1000 cc i już jeden kask za 14 zł zużyłem (służył mi 8 lat). Szukam jeszcze tańszego!
Szanuję za ten film może niektóre osoby uswiadomicie że to jednak nasze bezpieczeństwo, ja wiem też jak to jest z tanimi, niewiadomego pochodzenia kaskami, ja na tą chwilę na rower downhillowy kupiłem kask foxa (full face z dziobem bardzo podobny kask który się używa w motocrossie) za 1300 zł z przeceny 1500zl jest lekki wygodny i przede wszystkim wytrzymały z carbonu Pozdrawiam serdecznie i życzę rozwoju kanału.
HJC rpha 10+ w kolorze czarnym dorwałem kask nowy rozmiar M za 1300zł już zrabatowany z 1500. Jego waga to zaledwie 1300g. Zapięcie DD. Pinlock, dwie szybki, przeźroczysta oraz przyciemniona. z kasku jestem zadowolony. Głowę ma się tylko jedną, tak więc by nie być rośliną w razie draki na kasku nie powinno się oszczędzać, Wydacię więcej kasy na kask to adekwatnie wasze szanse na to by wyjść cało także rosną, LwG V
I tak się powinno docierać do ludzi. Pokazaliście w najprostrzy i najbardziej zrozumiały dla każdego co tak na prawde znaczą tanie kaski. Skoro można go połamać rękoma to co dopiero przy wywrotce na motocyklu gdzie siły są conajmniej kilkadziesiąt razy większe. Widząc jak pęka to coś co ciężko kaskiem nazwać można sobie wyobrazić że w taki sam sposób pękają nam czaszki przy wywrotce. Róbcie więcej tego typu materiałów bo świetnie się to ogląda. Pozdro.
Pierwsza inwestycja to certyfikowany komplet ciuchów, kasku, rękawic i butów. Koszt minimalny +/- 2.500 PLN z większym wkładem w kask np. 700 PLN - tak uważam - później motocykl.
Hiszpańskie kaski LS2, mają certyfikaty, homologację, robione są z różnych materiałów, np. HPFC, karbon, poliwęglan, te tańsze z termoplastu (raczej na skuter zalecam). Ceny zaczynają się od ok. 200zł z otwarte kaski na skuter, aż po okolice 1000zł lub ponad, za te integralne i szczękowe. Na pierwszy kask można sobie kupić LS2. Później stając się wymagającym można zainwestować w Caberga, albo właśnie w HJC, czy Nolana, albo coś innego z wyższej półki. Generalnie te rozwalenie kasku w rękach mnie rozwaliło... że ludzie naprawdę to kupują... Pozdrawiam
W takim za 3000 zł też by się zabił, jak miał się zabić... ŻADEN KASK MOTOCYKLOWY NIE GWARANTUJE 100% BEZPIECZEŃSTWA! WSZYSTKIE KASKI (NAWET TE NAJDROŻSZE) SĄ TESTOWANE DO PRĘDKOŚCI 30 km/h! Jazda w kasku przy wyższych prędkościach to rosyjska ruletka...
No to chyba lepiej nie chwalić się, że popierdalałem w tym kasku na r6 (żeby chociaż troszkę sztywniej siedział na mojej głowie to musiałem założyć pod niego zimową czapkę i dwa kaptury, a i tak czasem latał mi na łbie) (Dobrze że podczas jazdy chowałem się za szybką motocykla)
Jedyne zastosowanie takiego kasku to Cosplaye! Nie trzeba wydawać dużo pieniędzy, nie jest ciężki, a wygląda bardzo podobnie do droższych kasków. Często wystarczy tylko przemalować, a do przebrania się nadaje!
Miałem taki kask za 50 zł. Jeździłem nim przez 4 lata i myślałem, że jestem bezpieczny w takim czymś, aż do momentu gdy 5 miesięcy temu miałem wypadek. Przy 60km/h uderzyłem głową o asfalt i przejazd po asfalcie jakieś 10 metrów. Na szczęście 1 raz założyłem na siebie kask mojego taty (orzeszek milicyjny). Niby nie chroni taki kask szczęki jak ten za te marne grosze. Orzeszek był lekko pęknięty. Gdybym miał taki kask to przy takim uderzeniu by pewnie wyglądał jak ten na filmie. Teraz gdy kupię większy sprzęt to obowiązkowy kask z górnej półki i odzież :D
Proponuję zrobić grupową akcję wysyłania wiadomości do tego sprzedającego i straszenia go policją, jeśli nie zmieni opisu aukcji. Przecież to jest jakaś zabawka, można to co najwyżej kupić dziecku na plastikowy motocykl do opychania się. O ile się tego dziecka nie lubi.
SchwartzBOSS Hmm, to raczej nie kwestia naszych oczekiwań... Chodziło o zobrazowanie dlaczego nie warto ryzykować zwzg na oszczędności, albo (jak wspomniałeś) tylko po to, żeby policja się nie czepiała. Zresztą, jeśli policjant w miarę kumaty to i tak będzie wiedział z czym ma do czynienia i odpowiednio zareaguje.
dla Ciebie nie warto to nie kupuj ale nie zabraniaj innym! , mało nie zachęcaj aparatu opresji do zwiększenia ucisku fiskalnego w postaci mandatów koncesji etc bo spowodujesz że poteżna procent ludzi poruszający sie na jedmnośladach nie z przyjemości ale konieczności ekonomicznej znów zostanie przycięty z już i tak znikajacego fiducjarnego pieniądza dłużnego
Następnym razem sprawdź co znaczy EPS bo mówiąc ludziom, że jednym kasku masz styropian a w drugim EPS i dlatego jest zajebisty. Dla wiedzy autora filmu EPS znaczy Expanded PolyStyrene a po polsku spieniony polistyren, czyli właśnie styropian. Podsumowując jeden i drugi kask wykonany jest z tego samego ( za pewne o różnej gęstości, ale i tak jest to błąd merytoryczny).
Który to raz ktoś ostrzega przed kupowaniem gówna udającego kask, niestety wciąż są debile kupujący to coś.. bo kaskiem bym tego nie nazwał, nie wiem jakim trzeba być tłumokiem by nabrać się i kupić tak przedmiot. Sprzedawcy oferujący to niebezpieczne nakrycie głowy powinni ponosić konsekwencje prawne za oferowanie chłamu nie mającego nic wspólnego z motocyklowym kaskiem. Filmik bardzo przydatny, oby oglądnęło go jak najwięcej ciołków, naiwniaków i idiotów którzy wyceniają swoją głowę na.. 37 złotych ;) Pozdrowienia
Niestety sporo osób jak czasem przeglądam allegro kupuje kaski tego typu. Dlatego po tego typu sprzęt to trzeba udać się do porządnego sklepu. Strach w tym nawet na rowerze jeździć :) Zajrzałem na allegro i kupiło ten kask czy nawet podobny prawie 700 osób...
Wg mnie jest jeszcze jedna sprawa...taki szmelc daje złudne poczucie bezpieczeństwa... cokolwiek zakładamy na głowe jesteśmy troche odwazniejsi w swoich poczynaniach...
Moglibyście zrobić test kasków agv? najlepiej z dwóch przedziałów, takich około tysiąca złotych i dwóch tysięcy. Byłbym bardzo wdzięczny. Pozdrawiam ;)
A po czym ja to poznam czy ten kask co kupiłem ma akurat ten certyfikat Opowiedzcie trochę jaśniej o tych certyfikatach i na co mamy zwracać uwagę przy kupnie kasku
Tak jakbyś porównał crash test daci i BMW to jest oczywiste ile zapłacisz w tym jeździsz, ktoś kto kupuje taki kask kupuje to tylko po to żeby "mieć kask na glowie" nie dla ochrony
Bardziej trafnym porównaniem będzie jazda wózkiem sklepowym, a BMW ;) Problem jest trochę innego rodzaju, bo sprzedajac taki kask i informując że nadaje się na motocykl/skuter/quad naraża kupującego/konsumenta na 1. mandat - ze względu na brak certyfikowanego kasku (wymaganego przepisami prawnymi) 2. zagrożenie dla zdrowia/życia I dla takiej świadomości myślę, że warto było, żeby ten materiał powstał. Dzięki za komentarz i pozdrowienia!
ja jeżdżę skuterem z kaskiem za około 100zł (bezpośrednio w odpowiednim sklepie) i nieraz zaryłem głową o glebę i stwierdzam że do 45km/h się taki kask nadaje, głowa nie odebrała mocnego uderzenia bo kask zamortyzował, a to to co pokazałeś bałbym się ubrać jadąc rowerem.
bossx333 i jeszcze jedno bym dodał, że jeśli ktoś jeździ skuterem za 1000 zł, to czy opłaca się kupować kask za 500 zł? chyba nie, też jeździłem skuterem w kasku za 100 zł i się sprawdzał.
Wspomnę tylko, że skuter za 2000 nowy nie powinien być wypuszczony do ruchu, przeniesienie napędu czyli pasek po około miesiącu jeżdżenia może się urwać, a jak zablokuje dzwon sprzęgła to "Panie trzymaj go w swojej opiece" mój akurat kosztował ok. 4000 przed przeceną coś około 6700 i nie "sedes" tylko porządne 50cc pasek 10000km wymieniony ale polatałby jeszcze te 5000km PS nie miąłem lepszego kasku ale wolałbym mieć lepszy.
Ja nie widze właśnie sensu w kupnie nowego skutera, wolałbym kupić np używaną yamaha aerox, a teraz niedawno sprzedałem swój skuter romet 787 2t, pasek był bardzo wyciągnięty, ale nie miał zamiaru pękać( pasek był od nowości od 2007 roku)
To jest kask na motorower tylko po to żeby sie policja nie czepiała, bo trzeba teraz mieć jakiś garczek na głowie,takie czasy,takie przepisy.Może dzieci nie wiecie że kiedyś na motorowery skuterki nie obowiązywał kask i jeździło się z gołą głową.Nawet nie do pomyślenia było żeby ktoś wtedy założył kask na komarka jawke simsonka czy innego bziuka,wyglądało by to komicznie i pacjenta takiego uważano by za wariata.Lecz czasy niestety się zmieniają
To nie chodzi o to, żeby się nikt nie czepiał, tylko o to, że jak walniesz tym swoim pustym łbem o asfalt to żeby jeszcze się uratował. No chyba że go rezonans i echo rozsadzi.
Witam, przychodzę do was z zapytaniem o kask. Oglądałem juz wiele filmików. Lecz dalej nie mogę sie zdecydowac. Zakres gotówki jaki chce przeznaczyc na kask to ok. 800-1000zł. Każdy wie na czym mi moze w nim zależec. Żeby był poprostu wytrzymały i pewny. Dobrze by bylo gdyby miał wizjer lub tą blende fotochromatyczną. Co byście mi mogli z własnego doświadczenia polecić. Mam motor 125ccm i niektórzy powiedzą że glupota żeby wydawać tyle na kask na jakąs glupią 125. Ale prawda jest taka że życie ma sie tylko jedna, i nie ma co oszczedzac w takich sprawach. Bo później nie daj boże, ten kask może uratować mi życie. Z góry dziękuje i pozdrawiam
Sprawdz swoj kask tutaj sharp.dft.gov.uk/helmets/?manufacturer=Ls-2&model=FF352&type=2 Prawo w Uk kiedys bylo bardziej restrykcyjne na te tematy. tak czy siak tu mozesz sprawdzic swoj kask i jego slabe zle strony plus wszystkie funkcje. pozdro
W latach 90 tylko takie kaski byly dostepne dla przecietnego zjadacza chleba.Jezdzilo sie etzetami 250 czy jawami 350 i taki kask przy przywaleniu moja etz 250 rozpad sie na 3 duze kawalki jak pamietam.Mialem kiedys uvexa za 500 zl ale ukradli mi go na baletach.Takie kiedys byly czasy
Sprzedawanie "czegoś takiego" to zwykły bandytyzm. Warto byłoby solidnie internetowo napiętnować taki "sklep"/koleżkę sprzedającego podobny shit! I nasłaś i m jakieś organy...
z tym to jak ze zwykłym kaskiem roboczym, jak to bhpowiec powiedział podczas kontroli na oddziale w lesie "w tym to sobie możesz w domu szczypki robić" 😂
Według mnie w sprzedarzy takiego "kasku" nie ma nic złego (wykorzystanie jako coś w rodzaju zabawki ) ,ale jawne pisanie ze nadaje się do urzytku w ruchu drogowym to nic innego jak oszustwo i pruba zabójstwa innego, niewinnego człowieka. Reklamówka daje tyle samo co to coś udające kask a nawet więcej bo nie powbija sie w głowe ;)
Aha, żeby nie było że namawiam do kupowania takiego szajsu, chodzi mi generalnie o to żeby wykazać się minimum wyobraźni i zdroworozsądkowego myślenia, co powinno się przełożyć na dbanie o własne bezpieczeństwo.
Ja kiedyś jeździłem skuterem w kasku o troszeczkę lepszej grubości. ale był on bardzo luźny. i teraz uwaga! przy wywrotce przy 30km/h przez to, że kask był luźny dostałem takiego strzała w łeb od kasku, że lepiej byłoby bez. teraz jeżdżę w o wiele lepszym kasku, który jest gruby i ciasny. a więc nie sugerować się ceną, tylko twardością i kask dobrać najlepiej w sklepie a nie przez internet.
mam taki kask tylko bez tej blendy użytkuje go od 2 lat KASK PO TYM CZASIE Z RPZMIARU XL MA TERAZ XXL SZYBKA DRGA JAK SKRZYDŁA MUCHY .NA KASKU ZERO chomologacii .Ale jak na razie nie miałem wywrotki a jezdzę burgmanem 400cm więc tak 120 leci spokojnie . Jak dla mnie powinni tego sprzedawce wsadzić na ścigacza i kazać mu jeżdzić na maxa i czekać aż się wyglebi to wtedy by się przekonał co sprzedaje .
Znowu też tak z drugiej strony ciężko oczekiwać że ktoś kto kupuje używany skuter za 800-1500zł będzie wydawał 500-800zł na kask :( . Bezpieczeństwo jest ważne, ale niestety fundusze są ograniczone. Jakby kogoś było stać na taki kask, to nie kupowałby małego skuterka... I myślę że właśnie tacy ludzie najczęściej się nacinają na takie aukcje. Jaka jest na to rada? Cóż - kupić najtańszy, ale markowy kask. One dają już sensowną ochronę, (szału nie ma, ale podstawowa ochrona jest), są głośne, ale na skuterkach czy motocyklach 125 prędkości nie osiągamy znaczących więc ta wada traci na znaczeniu, nie będzie żadnych dodatków jak blenda czy wydajna wentylacja. Ale taki kask jest już bezpieczny. Ceny - od 150zł w górę. To wg mnie takie absolutne minimum cenowe. Osobiście na swoje 125 kupowałem kask LS2. I jak rąbnąłem głową o asfalt to dał radę ;) . O dziwo nawet nie pękł.
Na początku lat '90 jeździliśmy w kaskach typu Bella,Cobra tudzież inne gówno.Szyby w tych kaskach były jak gruba mało przezroczysta folia a po niedługim czasie i kilku rysach wogóle nie miały prześwitu.Skorupy z plastiku tego samego co produkowali zabawki...Niebywały badziew.Co było wcześniej na szczęście nie wiem...Dziś przynajmniej jest jakiś wybór w tym temacie..Kto chce jeździć bezpiecznie,ma zielone światło...
"Jazda w takim kasku ma taki sam sens jak jazda w reklamówce foliowej" - nie prawda! Reklamówka jest bezpieczniejsza, ponieważ nie powbija się w głowę i oczy, w przeciwieństwie do tego kasku. Jest również o wiele bardziej praktyczna. Gdy dojdzie do wypadku, rozpaćkany mózg znajduje się w jednym miejscu - reklamówce, którą wystarczy wyrzucić do śmieci. W przypadku tego kasku, straż pożarna ma więcej pracy z zamiataniem i czyszczeniem ulic, nie wspominając o tym, że znikome ilości IQ idioty, który go używa mogą rozprysnąć się na szybie samochodu powodując zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego.
Hahaha :D Dobrze powiedziane!
Zgadzam się
Geniusz
" rozpaćkany mózg znajduje się w jednym miejscu..." XDDDD KOCHAM CIĘ
Bartek Baca nie rób dzieci w kasku
8:48 Nie prawda, reklamówka przy wypadku nie połamie się i nie potnie Ci twarzy.
Lepiej z reklamówką...
Rafał_JMK do tego jest duży wybór malowan reklamowek. Wyobraź sobie jaki szpan jechać w reklamówce Biedronki lub już nie wspomnę Media Markt.
a do tego tabiej a bezpieczniej w Lidlowej XD
Wystarczy wysmarować głowę pianką do golenia a efekt będzie taki sam!
Albo jeszcze kepiej, nie myć głowy przez kilkanaście lat. Naturalna powłoka bakteryjna ją ochroni! 😂
Jak ktoś kupuje najtańszy kask to zawartość jego głowy nie jest czymś cennym co warto chronić.
jadąc na skuterku 45 na godzinę lepiej jest mieć ten kask niż nic ;O
przy 45 na godzinę przy spotkaniu z muchą szyba wpadnie Ci do środka więc wolałbym nie mieć nic
Nie lepiej...
@@_trollmaster_5437 Nie wiem czy wiesz ale nawet przy prędkości 10km/h twoja głowa przy bliskim spotkaniu z twardym podłożem może zostać uszkodzona? 😉 Chociaż po twoim rozumowaniu nie jestem do końca pewien czy opłaca się ją chronić 😀
Czyli mózg
Warto zgłosić taki chłam do Państwowej Inspekcji Handlowej, jedna kontrola i sprzedawca idzie z torbami.
Lepiej założyć na głowę wiadro z wydrążonymi otworami na oczy.
100klecha i obłożyć styropianem i gąbką
Dlaczego? Ten kask nie ma homologacji, czyli prawnie nie jest dopuszczony do użytku. Używanie go wiąże się z łamaniem prawa, tak? Kto jest winien? Jak będę chciał to kupię sobie gwoździe z plasteliny, zabronisz mi?
@@szpiderman
Daj namiary na te gwoździe, bo bym też kupił.
@@roberttata8104 Ja robię na zamówienie ;)
Nie mogę uwierzyć, że ludzie sprzedają coś takiego bez sumienia... To tak jakbyśmy sprzedali komuś moto z bombą pod zbiornikiem podłączoną pod zapłon...
=+SoloZtyle+= Też by kupili jakby tanio było. Polacy... Kuźniar itd.
Konrad Szybicki Bombę by się rozbroiło i gites
mogliby by chociaż chuje napisać na swojej stronie dużymi napisami KASK NIE POSIADA CERTYFIKATÓW albo powinni to nazwać przebraniem. rozwala mnie fakt że 93 osoby kupily ten kask na allegro.
Władca Niczego moze do testów : D
Ci którzy sprzedają takie gówno, powinni mieć postawione zarzuty usiłowania zabójstwa, a ci co kupują, skierowanie do psychiatryka.
XDDD
twój komentarz to największy idiotyzm jaki w zyciu przeczytałem
idąc twoim tokiem myślenia ludzie produkujący jakiekolwiek środki transportu również powinni zostać skazani
A ci co piszą takie komentarze powinni mieć test na inteligencję przed wpuszczeniem do Internetu.
A ja myślę, że wolny rynek.
Czepiasz się. Chroni przed deszczem!
kapa
Martin i przed komarami ☺bo jak uderzy coś większego to jest po tzw. kasku 😊
Skąd wiesz może i nie? 😂
A PRZED WALNIĘCIEM o asfalt to co?
Właśnie do chodzenia pieszo w deszczową pogode idealny
Chemik podpowiada: EPS (inaczej ekspandowany polistyren) to właśnie jest styropian ;) Nie musisz dziękować ;)
"TOWAR JEST NOWY,
NIEUŻYWANY ORAZ BEZPIECZNIE ZAPAKOWANY." ??? powinni dodać, że proponują wysyłkę ubezpieczoną ze względu na częste uszkodzenia towaru przez firmy kurierskie:)
Sadencjusz wot też rozwalili mi kask
ten kask jest swietny dla pieciolatkow jezdzacych na plastkiowych trojkolowych rowerkach
on śmierdzi tak bardzo, że dziecko by się udusiło.
Kask na rower kosztuje 85 zł np dziecku kupiłem xD
@@bartekbdsm8383
To dość dużo jak na pomalowany kawałek styropianu i kawałek tasiemki!
Mama chciała kupić mi ten kask bo najtańszy a jeżdżę na skuterze włączyłem jej ten film i kilka innych mając nadzieję że kupi mi LS2 ostatni pokazałem jej ten film na drugi dzień pojechaliśmy do Biedronki i kupiła mi siatkę ) :
mama
Miałem ls2 jako pierwszy kask. Dobra jakość za w miarę rozsądną cenę. Teraz przerzuciłem się na sharka evo one. Poezja 😁
Na skuter to i takie cos to za dużo cd
Ja za swoich czasow 2004-2007 popylalem na skuterze 50ccm w dragonie za 99zl z allegro i on tez mial styropian. Pozdro dla taty :/ Na szczescie vmax skuta to 65km/h. Jak kolega przewiozl mnie 250tka to przy 90-100km/h jadac jako pasazer wszystko szumialo i szyba drgala, ogluchnac mozna bylo
@@UzioPL hah wiesz co to CC? Wydaje mi się że nie
O grubo. Teraz są już za 27 zł, i jest cos koło 700 sprzedanych. oO
WhySoSeroius 700 dawców więcej
Tutaj 37 Ale z przesyłką
Ludzie wiedzą co dobre, bo inaczej by nie kupowali...
@@nic351
A po co Ci przesyłka? Zamów sam kask! 😂
Widzialem takiego dziadka który jechal kibelkiem w podobnym kasku, widać było, że ujebała mu się w nim szczęka i okleił ją izolacją.
DAMIAN jakie woj bo tez kojarzę go
Minęło 7 lat a my nadal nie wiemy jakie województwo...
Niestety Max motovlog wygrał i był pierwszy sory chłopaki :)
Bednar Moto ale czulimy niedosyt ; )
pomysł był, ale realizacja nam się przeciągnęła. Maxowi gratulujemy materiału!
Nie mniej kask jeden wielki szt, już chyba wolałbym dobry rowerowy kask chyba lepiej by się sprawdził :-)
Bednar Moto Motovlog czasowo wygrał, ale jakościowo dla mnie motobanda o niebo lepiej wypadła (lepsza prezentacja, montaż, etc.).
Tylko, że za Motobanda stoi więcej niż jedna osoba, zawsze byłem za niszowymi produkcjami. Piona i szerokości!
Bednar Moto Nam to się właśnie najfajniej działa zespołowo : )
Bo np. montażysta nigdy nie siedział na motocyklu, a Łukasz nigdy nie montował, ale łącząc talenty i wiedzą można zrobić coś wartościowego. I to jest super.
6:57 prawdziwy nowoczesny inteligentny materiał który sie dopasowuje do głowy kierowcy :D nawet Arai nie ma takiej technologi ! nie mam pytań wiecej :D
Każdy styropian (EPS) jeżeli będzie ściskany to się dopasuje (ściśnie). Żadnej inteligencji w tym nie ma. Autor filmu spał na lekcjach fizyki, chemii i na zajęciach praktyczno - technicznych, albo w ogóle nie chodził do szkoły...
Ten filmik z testem tego kasku widziałem już dużo wcześniej. Od paru dni jeden koleś z mojej z pracy chce pewnie poszpanować i przyjeżdża do pracy na quadzie. Rozbawiło mnie to jak na jego głowie zobaczyłem ten chiński wynalazek :)
Jak go nie lubisz to może go nie ostrzegaj😂
Niestety w Polsce żaden policjant nie da mandatu za jazdę w takim kasku.
selekcja naturalna to coś złego?
A w którym kraju policjant da za taki kask mandat?
@@Lukvader9 no niestety , policjantów którzy znają się na kaskach jest po kilka na każdy kraj a poza tym nie mają chyba za bardzo sposobu żeby udowodnić że kask się nie nadaje
@@matevix1533 rozjebać przy nim i tyle, masz dowód że kask do dupy
Nie ma co udowadniać, nie ma znaku homologacji na kasku, to mandat i już.
Ostatnio widziałem typka na cbr 600 w tym kasku współczuję mu ;-;
Za PRLu jeździłem w podobnym kasku. No name. Robiony przez jakiegoś prywaciaka. Aż do Wrocławia pojechałem go kupić, bo to był krzyk mody wówczas. Nawet mi do głowy nie przyszło zginać go. Po kilku miesiącach trochę mi się podszewka zaczęła odklejać i widać było styropian. Kask był lekki, bez wycięć na uszy. Wentylację miał tylko wtedy, kiedy szybkę uchyliłem. Ale to nawet dobrze, że nie miał otworów wentylacyjnych, bo przy tak "zaawansowanej" technologii pewnie by mi głowę przewiało i zęby.
Za blendę służyły mi okulary przeciwsłoneczne. Kiedyś kask spadł mi na posadzkę i szybka się stłukła. Trochę trwało zanim dokupiłem drugą. Druga też była podatna na zarysowania.
Kask ten nie miał, jak to się przyjęło mówić - malowania. Cały był koloru czerwonego.
Wtedy takie kaski nosiły nazwę krytych. Przestałem się kłaniać znajomym, bo i tak mnie nie poznawali. Ale do czasu.
Hah aż mi się przypomniało jak kupowałem zippa pro50 do którego dostałem 2 podobne kaski. Wkurzyłem się że nie mogłem jeździć bo nie miałem kasku i rzuciłem nim lekko o podłogę w efekcie czego musiałem zbierać jego odłamki po całym pomieszczeniu a z kasku została mi taka ładna styropianowa czapeczka która leży gdzieś w kącie od tych 4 lat bo szkoda mi ją wyrzucić bo taka ładna, bekowa. :D
A janusze powiedzą że i tak najlepszy bo tani
Striker to pokaż im ten odcinek mordo
Striker Zapytaj ich czy zależy im na Twoim zdrowiu
Przecież może Ci ktoś wymusić pierszeństwo, i co wtedy?Możesz jeździć ostrożnie, ale wypadki mogą być zawsze i wszędzie, nie z Twojej winy.
ja pierdole XDDD
pakaż im ten filmik ;)
Powinni zakazać sprzedaży takiego czegoś !! znalazłem kask za 26,38 z przesyłką,najgorszemu wrogowi bym tego nie sprzedał!
lazardek. Mi chyba około metra upadl. Szybka ciemna pękła wszystko pękło dobrze czego już nie mam koledzepozyczylem kturwmu się rozpalił dobrze ze się go pozbylem
A ja tak. To super fajny i legalny sposób morderstwa, bo przecież to i tak osoba końcowa zakłada go na głowę. xD
Jak znajdziesz coś do 10 zł to daj znać, bo się napaliłem a sezon motocyklowy się zbliża! Mam moto 1000 cc i już jeden kask za 14 zł zużyłem (służył mi 8 lat). Szukam jeszcze tańszego!
Bardziej by mnie interesowało podobne porównanie z kaskiem ciut droższym? Tak 100-150zł?
bez sensu to i to plastik. ten za 150 moze jedynie nie pogorszyc sytuacji przy wypadku, ale ochrona bedzie znikoma
Ja byłbym ciekawy testu jakiegoś kasku LS2 za około 200/250 zł sam w takim kiedyś jeździłem.
takie samo gowno. tylko ciut drozsze ;)
@@maxrockatansky4060 za 400-500 zł kask z promocji będzie dobry?
@@nwmconapisac1155 (wiem data) raczej tak to juz konkretniejsza sumka
Tego kto "to coś" sprzedaje powinien trafić do więzienia -.-
Jawne wprowadzanie klienta w błąd które może zakończyć się śmiercią...
Kupiłem ten kask kiedyś dawno i jeździłem nim na motorowerze
Większego gówna się chyba nie da się mieć ma głowie
Szanuję za ten film może niektóre osoby uswiadomicie że to jednak nasze bezpieczeństwo, ja wiem też jak to jest z tanimi, niewiadomego pochodzenia kaskami, ja na tą chwilę na rower downhillowy kupiłem kask foxa (full face z dziobem bardzo podobny kask który się używa w motocrossie) za 1300 zł z przeceny 1500zl jest lekki wygodny i przede wszystkim wytrzymały z carbonu Pozdrawiam serdecznie i życzę rozwoju kanału.
na lewą strone mozna zalozyc, trzeba uwazac ;p
Ale to praktyczne, bo zawsze można wywinąć na drugą stronę, aby wierzchnia strona się nie pobrudziła!
HJC rpha 10+ w kolorze czarnym dorwałem kask nowy rozmiar M za 1300zł już zrabatowany z 1500. Jego waga to zaledwie 1300g. Zapięcie DD. Pinlock, dwie szybki, przeźroczysta oraz przyciemniona. z kasku jestem zadowolony. Głowę ma się tylko jedną, tak więc by nie być rośliną w razie draki na kasku nie powinno się oszczędzać, Wydacię więcej kasy na kask to adekwatnie wasze szanse na to by wyjść cało także rosną, LwG V
I tak się powinno docierać do ludzi. Pokazaliście w najprostrzy i najbardziej zrozumiały dla każdego co tak na prawde znaczą tanie kaski. Skoro można go połamać rękoma to co dopiero przy wywrotce na motocyklu gdzie siły są conajmniej kilkadziesiąt razy większe. Widząc jak pęka to coś co ciężko kaskiem nazwać można sobie wyobrazić że w taki sam sposób pękają nam czaszki przy wywrotce.
Róbcie więcej tego typu materiałów bo świetnie się to ogląda. Pozdro.
Pierwsza inwestycja to certyfikowany komplet ciuchów, kasku, rękawic i butów. Koszt minimalny +/- 2.500 PLN z większym wkładem w kask np. 700 PLN - tak uważam - później motocykl.
Każdy powinien robić jak chce, włącznie jazda bez kasku.
@@romantecler3810 a to niby dlaczego? Jak się połamie lub będzie do końca życia wymagał specjalistycznej opieki to rozumiem tylko ty za to zapłacisz?
2500 zl? Mysle ze w kask powinno się dac z 1000 zl a w resztę okolo 500, chociaz zalezy kto jaką pojemnością jezdzi
Hiszpańskie kaski LS2, mają certyfikaty, homologację, robione są z różnych materiałów, np. HPFC, karbon, poliwęglan, te tańsze z termoplastu (raczej na skuter zalecam). Ceny zaczynają się od ok. 200zł z otwarte kaski na skuter, aż po okolice 1000zł lub ponad, za te integralne i szczękowe. Na pierwszy kask można sobie kupić LS2.
Później stając się wymagającym można zainwestować w Caberga, albo właśnie w HJC, czy Nolana, albo coś innego z wyższej półki.
Generalnie te rozwalenie kasku w rękach mnie rozwaliło... że ludzie naprawdę to kupują...
Pozdrawiam
Już tak nie szkaluj tego kasku, jazda w nim jest porównywalna z jazdą przynajmniej z wiadrem a nie z reklamówką!
+xSferQx fakt racja, bo reklamówka nie wbije ci się w głowe czy oczy a wiaderko juz tak. masz rację :)
@@darekp_02
Dobrze mówi! Przynajmniej wiadra nie będzie szukał a reklamówkę może gdzieś zawiać!
Mój kolega się w takim zabił :(
miał przynajmniej szybką śmierć
W takim za 3000 zł też by się zabił, jak miał się zabić...
ŻADEN KASK MOTOCYKLOWY NIE GWARANTUJE 100% BEZPIECZEŃSTWA! WSZYSTKIE KASKI (NAWET TE NAJDROŻSZE) SĄ TESTOWANE DO PRĘDKOŚCI 30 km/h! Jazda w kasku przy wyższych prędkościach to rosyjska ruletka...
85 sprzedawców z allegro nie lubi tego filmiku
no i dobrze
motobanda
A to import z Chin czy dopuszczony do sprzedaży w UE?
No to chyba lepiej nie chwalić się, że popierdalałem w tym kasku na r6 (żeby chociaż troszkę sztywniej siedział na mojej głowie to musiałem założyć pod niego zimową czapkę i dwa kaptury, a i tak czasem latał mi na łbie)
(Dobrze że podczas jazdy chowałem się za szybką motocykla)
Serio? Chciałeś się zabić?
Jedyne zastosowanie takiego kasku to Cosplaye! Nie trzeba wydawać dużo pieniędzy, nie jest ciężki, a wygląda bardzo podobnie do droższych kasków. Często wystarczy tylko przemalować, a do przebrania się nadaje!
Miałem taki kask za 50 zł. Jeździłem nim przez 4 lata i myślałem, że jestem bezpieczny w takim czymś, aż do momentu gdy 5 miesięcy temu miałem wypadek. Przy 60km/h uderzyłem głową o asfalt i przejazd po asfalcie jakieś 10 metrów. Na szczęście 1 raz założyłem na siebie kask mojego taty (orzeszek milicyjny). Niby nie chroni taki kask szczęki jak ten za te marne grosze. Orzeszek był lekko pęknięty. Gdybym miał taki kask to przy takim uderzeniu by pewnie wyglądał jak ten na filmie. Teraz gdy kupię większy sprzęt to obowiązkowy kask z górnej półki i odzież :D
Proponuję zrobić grupową akcję wysyłania wiadomości do tego sprzedającego i straszenia go policją, jeśli nie zmieni opisu aukcji. Przecież to jest jakaś zabawka, można to co najwyżej kupić dziecku na plastikowy motocykl do opychania się. O ile się tego dziecka nie lubi.
Ale on nie robi nic nielegalnego nie każe każdemu kto chce zaoszczędzić zakładać go:/
Czego wy za 30 zl oczekujecie? Takie kaski sa tylko po to, zeby sie policja nie przypieprzyla.
SchwartzBOSS Hmm, to raczej nie kwestia naszych oczekiwań... Chodziło o zobrazowanie dlaczego nie warto ryzykować zwzg na oszczędności, albo (jak wspomniałeś) tylko po to, żeby policja się nie czepiała. Zresztą, jeśli policjant w miarę kumaty to i tak będzie wiedział z czym ma do czynienia i odpowiednio zareaguje.
dla Ciebie nie warto to nie kupuj ale nie zabraniaj innym! , mało nie zachęcaj aparatu opresji do zwiększenia ucisku fiskalnego w postaci mandatów koncesji etc bo spowodujesz że poteżna procent ludzi poruszający sie na jedmnośladach nie z przyjemości ale konieczności ekonomicznej znów zostanie przycięty z już i tak znikajacego fiducjarnego pieniądza dłużnego
To ciekawe bo podobny kask widziałem na gokartach (mialem go na głowie)
świadomie kupiłem taką atrapę. Oczywiscie nie jezdżę w nim.
I po co dałeś gnojowi pieniądze oraz satysfakcję ze sprzedaży?
Dzieki !! O mał bym te gówno kupil, a mam to gowno jeszcze w piwnicy to je wyjebie
TheNitroBur n Prawidłowo! Proponujemy destrukcję - daje mega frajdę!
Taki mam plan
Następnym razem sprawdź co znaczy EPS bo mówiąc ludziom, że jednym kasku masz styropian a w drugim EPS i dlatego jest zajebisty. Dla wiedzy autora filmu EPS znaczy Expanded PolyStyrene a po polsku spieniony polistyren, czyli właśnie styropian. Podsumowując jeden i drugi kask wykonany jest z tego samego ( za pewne o różnej gęstości, ale i tak jest to błąd merytoryczny).
Który to raz ktoś ostrzega przed kupowaniem gówna udającego kask, niestety wciąż są debile kupujący to coś.. bo kaskiem bym tego nie nazwał, nie wiem jakim trzeba być tłumokiem by nabrać się i kupić tak przedmiot.
Sprzedawcy oferujący to niebezpieczne nakrycie głowy powinni ponosić konsekwencje prawne za oferowanie chłamu nie mającego nic wspólnego z motocyklowym kaskiem.
Filmik bardzo przydatny, oby oglądnęło go jak najwięcej ciołków, naiwniaków i idiotów którzy wyceniają swoją głowę na.. 37 złotych ;)
Pozdrowienia
Niestety sporo osób jak czasem przeglądam allegro kupuje kaski tego typu. Dlatego po tego typu sprzęt to trzeba udać się do porządnego sklepu. Strach w tym nawet na rowerze jeździć :) Zajrzałem na allegro i kupiło ten kask czy nawet podobny prawie 700 osób...
Wg mnie jest jeszcze jedna sprawa...taki szmelc daje złudne poczucie bezpieczeństwa... cokolwiek zakładamy na głowe jesteśmy troche odwazniejsi w swoich poczynaniach...
Moglibyście zrobić test kasków agv? najlepiej z dwóch przedziałów, takich około tysiąca złotych i dwóch tysięcy. Byłbym bardzo wdzięczny. Pozdrawiam ;)
+slums7attack
Na chwilę obecną ciężko, ale może uda się w przyszłym sezonie.
Może moglibyście zrobić test kasku ls2? Najbardziej popularny kask wśród nłodzieży ;)
Aż mnie zniechęciłeś do kupienia kasku "Z CZEGOŚ" :/
Dobra dupa to serce XD
@@pztpzt578 XDD
A po czym ja to poznam czy ten kask co kupiłem ma akurat ten certyfikat
Opowiedzcie trochę jaśniej o tych certyfikatach i na co mamy zwracać uwagę przy kupnie kasku
O co wam chodzi jaka cena taki sprzęt-nikt normalny tego nie kupuje
Każdy inny kask 2 000 000 razy lepszy. Ale 2000000x0=? 😉😉😉😉
Z przymrużeniem oka .
Polecam HJC FG-17 Bardzo przyjemny stosunek ceny do jakości i bezpieczeństwa. ;)
Radosław Kuźniak albo IS-17
Łukasz Kapeć Cena podobna ale mniej wygłuszony przez blendę. Jak tam kto woli.. ;)
Radosław Kuźniak FG jest bardziej do sportowej jazdy, IS bardziej do turystycznej.
Łukasz Kapeć Mam IS-17 i niestety ma parę wad: słabo przyciemniona blenda, dość głośny, słaba wentylacja.
MannYPokeR To nie jest kask za wygorowane pieniadze, wiec i wady ma, ale w cenie do 800zl ciezko o cos lepszego.
Tak jakbyś porównał crash test daci i BMW to jest oczywiste ile zapłacisz w tym jeździsz, ktoś kto kupuje taki kask kupuje to tylko po to żeby "mieć kask na glowie" nie dla ochrony
Bardziej trafnym porównaniem będzie jazda wózkiem sklepowym, a BMW ;) Problem jest trochę innego rodzaju, bo sprzedajac taki kask i informując że nadaje się na motocykl/skuter/quad naraża kupującego/konsumenta na
1. mandat - ze względu na brak certyfikowanego kasku (wymaganego przepisami prawnymi)
2. zagrożenie dla zdrowia/życia
I dla takiej świadomości myślę, że warto było, żeby ten materiał powstał. Dzięki za komentarz i pozdrowienia!
Ależ masz Pan rączkę. Tak gołymi rękami zmasakrować kask. Takie rzeczy to tylko Gustlik z 4 pancernych potrafił :-)
ja jeżdżę skuterem z kaskiem za około 100zł (bezpośrednio w odpowiednim sklepie) i nieraz zaryłem głową o glebę i stwierdzam że do 45km/h się taki kask nadaje, głowa nie odebrała mocnego uderzenia bo kask zamortyzował, a to to co pokazałeś bałbym się ubrać jadąc rowerem.
bossx333 i jeszcze jedno bym dodał, że jeśli ktoś jeździ skuterem za 1000 zł, to czy opłaca się kupować kask za 500 zł? chyba nie, też jeździłem skuterem w kasku za 100 zł i się sprawdzał.
Wspomnę tylko, że skuter za 2000 nowy nie powinien być wypuszczony do ruchu, przeniesienie napędu czyli pasek po około miesiącu jeżdżenia może się urwać, a jak zablokuje dzwon sprzęgła to "Panie trzymaj go w swojej opiece" mój akurat kosztował ok. 4000 przed przeceną coś około 6700 i nie "sedes" tylko porządne 50cc pasek 10000km wymieniony ale polatałby jeszcze te 5000km
PS nie miąłem lepszego kasku ale wolałbym mieć lepszy.
Ja nie widze właśnie sensu w kupnie nowego skutera, wolałbym kupić np używaną yamaha aerox, a teraz niedawno sprzedałem swój skuter romet 787 2t, pasek był bardzo wyciągnięty, ale nie miał zamiaru pękać( pasek był od nowości od 2007 roku)
Ja nie widze właśnie sensu w kupowaniu skutera :P
***** to nie kupuj, nikt ci nie karze...
To jest kask na motorower tylko po to żeby sie policja nie czepiała, bo trzeba teraz mieć jakiś garczek na głowie,takie czasy,takie przepisy.Może dzieci nie wiecie że kiedyś na motorowery skuterki nie obowiązywał kask i jeździło się z gołą głową.Nawet nie do pomyślenia było żeby ktoś wtedy założył kask na komarka jawke simsonka czy innego bziuka,wyglądało by to komicznie i pacjenta takiego uważano by za wariata.Lecz czasy niestety się zmieniają
To nie chodzi o to, żeby się nikt nie czepiał, tylko o to, że jak walniesz tym swoim pustym łbem o asfalt to żeby jeszcze się uratował. No chyba że go rezonans i echo rozsadzi.
Chcialbym spotkac typa co sprzedaje takie kaski...
chyba stary orzeszek lepiej chroni niż taka tragedia za kilkadziesiąt złotych. Ale materiał super i może co niektórym przemówi do rozsądku
Po 5 latach właśnie sprawdziłem, te gowno kosztuje już 59zl a do tego 75 osób go kupiło. Resztę zostawię wam.
Witam, przychodzę do was z zapytaniem o kask. Oglądałem juz wiele filmików. Lecz dalej nie mogę sie zdecydowac. Zakres gotówki jaki chce przeznaczyc na kask to ok. 800-1000zł.
Każdy wie na czym mi moze w nim zależec. Żeby był poprostu wytrzymały i pewny. Dobrze by bylo gdyby miał wizjer lub tą blende fotochromatyczną.
Co byście mi mogli z własnego doświadczenia polecić. Mam motor 125ccm i niektórzy powiedzą że glupota żeby wydawać tyle na kask na jakąs glupią 125. Ale prawda jest taka że życie ma sie tylko jedna, i nie ma co oszczedzac w takich sprawach. Bo później nie daj boże, ten kask może uratować mi życie.
Z góry dziękuje i pozdrawiam
Najmocniejszym graczem w tej cenie będzie hjc fg-st lub hjc fg-17. Oba mają bardzo mocną skorupę z włókna szklanego. A ten pierwszy dodatkowo blendę.
motobanda Dziękuje Bardzo, to juz wiem co kupie :D
motobanda a możecie mi cos powiedziec o kasku Shark Speed R Series 2 ? Bo z tego co czytam to tez fajna propozycja w tej cenie :D i ponoć cichszy
Co wy gadacie, elegancki kask. A ze pękł przy tescie... Lepiej ze pęknie kask niż moja glowa:-) hahahaha zartuje oczywiście
Toż to wstyd założyć🤦♂️ nie mówiąc już o bezpieczeństwie 🤯⛔
Sprawdz swoj kask tutaj sharp.dft.gov.uk/helmets/?manufacturer=Ls-2&model=FF352&type=2
Prawo w Uk kiedys bylo bardziej restrykcyjne na te tematy. tak czy siak tu mozesz sprawdzic swoj kask i jego slabe zle strony plus wszystkie funkcje. pozdro
W latach 90 tylko takie kaski byly dostepne dla przecietnego zjadacza chleba.Jezdzilo sie etzetami 250 czy jawami 350 i taki kask przy przywaleniu moja etz 250 rozpad sie na 3 duze kawalki jak pamietam.Mialem kiedys uvexa za 500 zl ale ukradli mi go na baletach.Takie kiedys byly czasy
Kiedys to bylo
Jak ktoś może sprzedawać takie rzeczy? To powinno być karane.
ej co on zrobił? zepsuł całkiem dobry kask...
Sprzedawanie "czegoś takiego" to zwykły bandytyzm. Warto byłoby solidnie internetowo napiętnować taki "sklep"/koleżkę sprzedającego podobny shit! I nasłaś i m jakieś organy...
Widziałem starszego typa w takim dokładnie kasku na skuterze w Warszawie na 3 pasmówce xD. Miał też kozackie sandały.
Pamiętam jak mój kolega taki miał tylko że on jak urwało mu się mocowanie szybki powkrecal tam wkręty 😂
Ludzie którzy sprzedają takie kaski i wprowadzają w błąd, powinni takie kary dostawać, że odechciało by się im tak ludzie w ch**a robić !!!!!
wiatam może ban nagracz zy tej firmy kask na enduro za 100zł
Po moim mieście jeździ gość w identycznym kasku. Do tego bluza, dresy i adasie. No po prostu mistrz.
Mógłby ktoś nagrać filmik o najlepszym najfajniejszym moto 4ever "Łonda" X11... strasznie mało materiałów, a zacne wozidełko.
a sorki zapomnialem dodac. tani to 250 na 4 gwiazdki
z tym to jak ze zwykłym kaskiem roboczym, jak to bhpowiec powiedział podczas kontroli na oddziale w lesie "w tym to sobie możesz w domu szczypki robić" 😂
37 zł xD więcej dałem za platynki do ogara 205
Według mnie w sprzedarzy takiego "kasku" nie ma nic złego (wykorzystanie jako coś w rodzaju zabawki ) ,ale jawne pisanie ze nadaje się do urzytku w ruchu drogowym to nic innego jak oszustwo i pruba zabójstwa innego, niewinnego człowieka. Reklamówka daje tyle samo co to coś udające kask a nawet więcej bo nie powbija sie w głowe ;)
ja na swój kask wydałem 850zł i przy glebie 70km/h jedynie się na nim rysa zrobiła nic więcej ...TO NIE JEST CHIŃSKIE GÓWNO jak te co pan pokazuje
A może w końcu ktoś się poświęci i zrobi crash test kasku ls2 lub naxa w cenie max 250zł bo już długo na to czekam.
produkowanie i sprzedawanie takich kasków to jest prawie przestępstwo
a kupowanie to głupota
Bardzo dobry test pozdrawiam
EPS to styropian ;)
Ja mam skutera 50c a i tak śmigam w araiu ;)
Ja miałem wypadek przy 70 km/h, kask za około 80 zł uratował mi głowę a może nawet życie, inie odniósł żadnych uszkodzeń.
tanie kaski sa po to żeby tylko jeździć a nie chronić :)
3:34 Jedziemy takim kaskiem xddddddddd
Najlepsze jest to że te kaski nadal się bardzo dobrze sprzedają na allegro.
Dobra lecę kupić kask droższy od motoru
W reklamówce jest bezpieczniej gdyż pękający plastik nie podetnie nam gardła
woow nigdy nie patrzyłem na to od tej strony. Świetny materiał. Pozdrawiam!
Aha, żeby nie było że namawiam do kupowania takiego szajsu, chodzi mi generalnie o to żeby wykazać się minimum wyobraźni i zdroworozsądkowego myślenia, co powinno się przełożyć na dbanie o własne bezpieczeństwo.
6:53 xdddd
Ja kiedyś jeździłem skuterem w kasku o troszeczkę lepszej grubości. ale był on bardzo luźny. i teraz uwaga! przy wywrotce przy 30km/h przez to, że kask był luźny dostałem takiego strzała w łeb od kasku, że lepiej byłoby bez. teraz jeżdżę w o wiele lepszym kasku, który jest gruby i ciasny. a więc nie sugerować się ceną, tylko twardością i kask dobrać najlepiej w sklepie a nie przez internet.
W chińczyku go widziałem i w lesie koło domu
Na grzyby fajny żeby pajęczyny do mordy się nie kleiły 👍
mam taki kask tylko bez tej blendy użytkuje go od 2 lat KASK PO TYM CZASIE Z RPZMIARU XL MA TERAZ XXL SZYBKA DRGA JAK SKRZYDŁA MUCHY .NA KASKU ZERO chomologacii .Ale jak na razie nie miałem wywrotki a jezdzę burgmanem 400cm więc tak 120 leci spokojnie . Jak dla mnie powinni tego sprzedawce wsadzić na ścigacza i kazać mu jeżdzić na maxa i czekać aż się wyglebi to wtedy by się przekonał co sprzedaje .
Znowu też tak z drugiej strony ciężko oczekiwać że ktoś kto kupuje używany skuter za 800-1500zł będzie wydawał 500-800zł na kask :( . Bezpieczeństwo jest ważne, ale niestety fundusze są ograniczone. Jakby kogoś było stać na taki kask, to nie kupowałby małego skuterka... I myślę że właśnie tacy ludzie najczęściej się nacinają na takie aukcje.
Jaka jest na to rada? Cóż - kupić najtańszy, ale markowy kask. One dają już sensowną ochronę, (szału nie ma, ale podstawowa ochrona jest), są głośne, ale na skuterkach czy motocyklach 125 prędkości nie osiągamy znaczących więc ta wada traci na znaczeniu, nie będzie żadnych dodatków jak blenda czy wydajna wentylacja. Ale taki kask jest już bezpieczny. Ceny - od 150zł w górę. To wg mnie takie absolutne minimum cenowe. Osobiście na swoje 125 kupowałem kask LS2. I jak rąbnąłem głową o asfalt to dał radę ;) . O dziwo nawet nie pękł.
Na początku lat '90 jeździliśmy w kaskach typu Bella,Cobra tudzież inne gówno.Szyby w tych kaskach były jak gruba mało przezroczysta folia a po niedługim czasie i kilku rysach wogóle nie miały prześwitu.Skorupy z plastiku tego samego co produkowali zabawki...Niebywały badziew.Co było wcześniej na szczęście nie wiem...Dziś przynajmniej jest jakiś wybór w tym temacie..Kto chce jeździć bezpiecznie,ma zielone światło...