Pani ma bardzo dobry głos i świetną prezentację materiału ! Jeśli Pani nagle zabraknie pomysłów na kolejny odcinek (w co wątpię) to wystarczy przeczytać cokolwiek, nawet instrukcję obsługi pralki - w wykonaniu Pani będzie to coś cudownego !
Nie istnieje taka ryba jak pstrąg łososiowy jest to po prostu pstrąg tęczowy hodowlany a kolor różowy uzyskiwany jest poprzez dodawanie barwników do do karmy
Obejrzałem to. To było tak złe że zapomniałem o czym to było. Dziękuje jak w słodki sposób potrafisz przedstawić tak kiepski film gdzie widzowie traktowani są jak konsumenci fast foodów z napisem że ma im smakować bo tak. Pozdrawiam, miłego dnia 😊😊😊
Cały materiał myślałem o tej przenicy Miało by to sens, że to jest takie uber zboże, które funkcjonuje jak lembasy z władcy pierścieni Jakby doszło, że to zboże jest niesamowicie wrażliwe na pole elektromagnetyczne i trzeba je hodować metodami z średniowiecza by nie zniszczyć plonów to wszystko miałoby sens
Obejrzałem to dzieło i mam mocno tożsame odczucia. Fabularnie przewidywalny i sztampowy ale moim zdaniem główny problem to world building. Dawno tak niewiarygodnego świata nie widziałem. Mamy jakieś imperium które podbija bo podbija i generalnie wysyła piechotę na hura. No i nie umie w jedzenie. Mamy inteligentne i jak się wydaje świadome roboty, ale używa ich imperium jako taczki. Technologia na planetach rodem ze średniowiecza. No i oranie kuniem pola. A rebelia wygląda jak barbariany z jakiegoś lasu fantasy.
Wspaniałe to było streszczenie/recenzja, tak plastycznie o tym mówiłaś że czułem jakbym to oglądał i nie potrzebuje już po toto sięgać. Moim zdaniem jak ma harpun to już myśliwy a nie rybak!😅 Subskrybuje, łapka w górę, chętnie kupię książkę żeby zrobić wideorecenzje na kanale! ❤😊
Bardzo mi miło i dziękuję 😍 A Rebel Moon faktycznie nie warto oglądać. Ostatnio mam wrażenie, że więcej jest filmów nadających się na śmiechorecenzje niż do oglądania 😢ale czasem to bywa zabawne, więc jest dobrze 😍🤣
Jako wędkarz z wieloletnim doświadczeniem powiem ci tak - trzeba mierzyć siły na zamiary. O ile harpun w przypadku płotki jest przesadą (nawet głupio się wygląda), to w przypadku takiego łosia/łososia już nie. Niedzwiedzie łowią je, używając zębów, a na niedzwiedzia nie zastawiłbym sie ani z wędka, ani z harpunem
Dzisiejszy film sponsorowało słowko "harpun". Co do walki z pajęczycą to trwała długo przez zły wybór broni. Wiadomo że na pająki nalepszy jest kapeć/klapek/papuć. Ostatecznie zrolowana gazeta a nie jakieś tasaki. Nawet świecące. I na koniec najważniejsze. SAILOR MOON RULEZ!😁
A kiedy jest się Krzysztofem M Majem to z pająkami walczy się magicznym kosturem strzelającym Strzałami Dusz. Widziałem na własne oczy na streamie z Dark Souls 2.
Ja w kwestii łososia i harpuna. Otóż swojego czasu grałem w takiego niszowego MMORPG - a i tam jednym z przedmiotów był harpun do łowienia ryb. Tak że nawet za pomocą harpuna łowimy ryby czyli jesteśmy rybakami, a nie łowcami... Hmm, mam nadzieję że pomogłem. A teraz w kwestii fabuły następcy "Gwiezdnych Wojen". Czy ja dobrze zrozumiałem że armia chce zabić jedynych pięćdziesięciu rolników w Imperium zaraz po tym kiedy ci oddadzą swoje zboże?
Ehh, a ja też się łudziłem, że to będzie prosta, za to dobrze zrobiona historia 7 samurajów w kosmosie, która zmusi Disneya do podniesienia jakości swoich produkcji...
To byłoby naprawdę fajne, ale jakoś ostatnio wszystkie te historie muszą dotyczyć całej galaktyki, wszechświata... Jakby fantastyka w filmie straciła zdolność do opowiadania prostych historii 😥
Rybak to ktoś, kto łowi ryby na sieć np. z kutra. W Polsce występuje coś takiego jak "Karta łowiectwa podwodnego", a przepisy mówią o łowieniu ryb z kuszą miotającą harpunem pod wodą. Ciskanie harpunem z nad tafli wody chyba w ogóle jest nielegalne... Czyli osoba łowiąca ryby w taki sposób jest łowcą-kłusownikiem:)
Rebel Moon miał być filmem w świecie Star Wars ale di$ney się nie zgodził więc musiał go szybko przerobić ale nadal widać dużo nawiązań do świata Lucasa. Mi film się nawet podobał, na pewno jest lepszy niż okropna trylogia z Rey Palpatine. Na pewno ocenie finalnie po zobaczeniu wersji 18+ i zamknięciu historii w drugiej części.
W Twoim opisie ta fabuła brzmi jak gra komputerowa, w której naszym głównym celem jest uratowanie świata przed niechybną i rychło nadchodzącą zagładą, ale po drodze trzeba przecież jeszcze odhaczyć poboczne questy wszystkich naszych kompanów, wybić bandytów we wszystkich jaskiniach po drodze i paru takich, z którymi nam kompletnie nie po drodze, połowić trochę ryb (łososi?) w ramach aktywności pobocznej, zagrać parę partyjek lokalnej gry hazardowej i przetrzepać wszystkie skrzynki w poszukiwaniu wszystkiego, co da się zabrać. A Wielkie Zło cały czas majaczy na horyzoncie i co chwila słyszymy o tym, że jest tuż-tuż, ale co tam, zawsze znajdzie się czas na jeszcze jedną partyjkę brydża.
Przyznam że na recenzję tych złych filmów czekam zawsze z utęsknieniem :) są najlepsze, dzięki żartom z recenzji wiedźmina zostałem królem wigilii firmowej :). BTW sailor moon była niepodrabialna.
8:12 parafrazujac 1670 mam wrażenie że przeceniasz kombajn a nie doceniasz konia. Może to był bardzo magiczny koń. Druga sprawa że w takim samym statku mam wrażenie że ludzi jest wielokrotnie więcej niż tam w tej całej wiosce plony musiały by być kilkudziesieciokrotnoscią albo kilkuset krotnością zapotrzebowania tej wioski.
Funfact o "Sailor Moon", bo jako, iż wmawiam sobie, że znam się na mangach, to muszę o tym powiedzieć - w końcu, po 25 latach (licząc od ostatniego wydania) pojawiło się całkowicie nowe wydanie w twardej oprawie, z błyszczącą brokatem okładką, poprawionym tłumaczeniem i linijkami tekstu, które nareszcie nie wyjeżdżają poza dymki i kadry. JPF - Niech będzie chwała!
26:34 Jedyne co Kai może dać, to Kai-dany. Powinni się domyślić... P.S. Przynajmniej wiadomo, że wrogi pilot był łososiem (łosiem?), bo dał się zabić harpunem...
Ja bym rozumiał, że np. zawsze stacjonujące wojska mają racje z lokalnych pól, by nawyknąć do tutejszej diety i flory bakteryjnej i by wyprawa w głąb planety się powiodła, trzeba karmić szturmowców lokalnym żarełkiem.
No i tak by mogło być, gdyby nie to, że ewidentnie planety są wielkości ja wiem? Oławy na przykład. Eksploracja takiej planety wymagałaby od co bardziej głodnych zabrania ze sobą batonika. Malutkiego. Na przekąskę 🤣😍 Ale fajny koncept (ten z przyzwyczajaniem do jedzenia)
@@CzerwFantastyczny Od zarania dziejów Star Wars były jak USA. Tylko, że zamiast 50+ stanów i stereotypowych wiosek, masz mnóstwo planet i na każdej jeden klimat, jedną wioskę czy to farmerów wilgoci czy Ewoków, czasem większe miasto i to "działa". W większość to nuda, ale życie na wsi jest ciekawe, bo sprawy imperialne są zwykle na drugim planie. Człowiek myśli, czy mu plony urosną, czy stonka nie przejdzie z pola sąsiada, czy dziecko puszczalskiej Marysi nie jest czasem twojego syna, czy most na rzece wytrzyma roztopy... Takie pierdoły. Mało kto myśli na wsi czy w małym miasteczku o tym, kto pobiera podatki, byle małe były. Osobiście jak myślę o stanie Ohio to przypomina mi się tylko piosenka "Saturday night in Toledo Ohio". I chyba oddawałoby to dobrze typowy weekend np. na "Randomowej lanecie Star Wars, gdzie czasem zawita zakon Jedi albo inny Sith".
Fabuła tego filmu to taki Mass Effect 2, tyle że biedny i bez sensu 😃 Ale w sumie obejrzałem to bez jakiegoś zniesmaczenia, film zły, ale nawet fajny 😉W przeciwieństwie do tych złych i niefajnych jak Rings of Pała, Netmin czy ostatnie Gwiezdne Wojny właśnie.
W zasadzie miałam podobne odczucia w pierwszej części, potem rozpadł się fabularnie trochę za mocno jak na mój gust. A nie był AŻ TAK śliczny, żeby udało mi się to całkowicie zignorować.
Oglądałam ten film. Nie powiedziałabym, że był złym filmem bo obejrzałam do końca, ale to wszystko. Był mdły. Większość działań podejmowanych przez bochaterów była bezcelowa i bezsensowna. Kompletnie nie kupuję ich motywacji do działania. Nielogicznościami typu używanie pługu nawet się nie przejmowałam, bo niewiele innych rzeczy miało tam sens. Powiedziałabym że świat i bochaterowie robili po prostu to czego wymagała od nich fabuła, nie bacząc na wewnętrzną spójność.
To jest pewien problem z samym stwierdzeniem 'zły', bo zgadzamy się co do tego jak oipsałaś film, dla mnie to po prostu już oznacza, że jest zły, dla ciebie jeszcze nie 🥰
A ja się super bawiłem. Jest dobro i zło. Po co wnikać w detale. Fajne jest to, że zastosowano tu wątek z Siedmiu wspaniałych. Tam tez fabuła niby nie miała sensu. A jednak tamten filmik to klasyka. Generalnie zdaje się, że fabuła była tylko pretekstem do zrobienia innej wersji Star Wars. Ale sceny batalistyczne są o wiele lepsze niż w starych SW. No i muzyka coś niesamowitego! Film jest pisany jakby na kolanie ale i tak nie zmienia to faktu, że ten kicz się super ogląda. Pozdro.
Dzięki 😍 Tam problemem nie było samo zboże tylko niezgodność skali, giantyczna flota, kontra 5 wieśniaków i 2 konie 😁 trudno uwierzyć w ich zdolności do produkcji istotnej ilości zboża.
Czy tylko ja mam mocny vibe tego chałturowego prequelowego netflixowego "wiedźmina"? Jakiś randomius, sekretnie wymiatacz, zgarnia 7 bohaterów z przypadku w zupełnie absurdalnym queście przeciwko generycznie złemu imperium, w universum w którym wszystkie lokacje mają wymiar 10x10 i w każdym z nich szukaną osobę znajduje się od razu?
Tak, są mocne podobieństwa. Ale Wiedźmin Rodowód Krwi był znacznie gorszy, tutaj przynajmniej pierwszą połowę można jakoś tam obejrzeć. No i Rebel Moon jest ładniejszy. Ale nadal nie warto go oglądać.
A wiesz, że to byłoby fajne wyjaśnienie dlaczego nie mają kombajnów? Co prawda nadal nie rozwiązywałoby to kwesti tego dlaczego tak mała wioska jest im potrzebna, ale byłby to niezły początek! 😍
@@CzerwFantastyczny Gdybym był przedstawicielem wielkiego imperium galaktycznego pewnie taka mała wioska interesowałaby mnie tylko w kontekście ustanowienia precedensu politycznego i propagandowego na tej planecie i w sąsiednich parafiach. Co innego Zaku Sznajderu. Jemu pewnie chodziło zupełnie o co innego. Pewnie o bezmyślną zrzynę pomysłu od Kurosawy.
@@CzerwFantastyczny Pomysł przedni. Za dobry, by go umieszczać w sznajderwersum. Lepiej by się sprawdził jako spin off do Diuny w reżyserii wiadomo kogo.
@@CzerwFantastyczny no to w ramach przypomnienia: intro: ua-cam.com/video/LGQCPOMcYJQ/v-deo.htmlfeature=shared ending: ua-cam.com/video/n0Eyc1A_78Y/v-deo.htmlfeature=shared intro fanowskie po polsku: ua-cam.com/video/iEtQCKBfqNc/v-deo.htmlfeature=shared muzyka przy której się przebiera główna bohaterka: ua-cam.com/video/L1xAPQgGZ0U/v-deo.htmlfeature=shared
Sailor moon? Hehehe W dzieciństwie oglądałem z młodsza siostrą. W sumie to bajka również dla chłopców: bo pamietam że był golizna, sprośne żarty i przemoc 😂 Ogólnie bajka raczej nie dla dzieci ale kto to wtedy wiedział? Polującego z harpunem na ryby spokojnie nazywamy łowcą a nie rybakiem, rybak pracuje z siecią , zaś wędkarz z wędką. Cool kobieta z kijem w ... może scenarzyści traktują to jako formę cool zabawy? Hugo Boss no aż się prosi byście wstawili przerywnik reklamowy. Złota rączka ale dla czemu? W sensie taki majsterkowicz? Rurę uszczelni jak cieknie? Drzwi naoliwi jak skrzypią? Traktor CGI może był droższy od CGI konia? A może koń CGI jest bardziej eko? 🤣 Kora? Korra! no i tu skojarzenie z Avatarem. Koniec skojarzenia. Jeśli chodzi o zaklęcia to na statki kosmiczne, wieśniacy powinni używać Petrificus Totalus i Descendo 😂 Obawiam się że 'hojnie obdarzony' można interpretować tylko w jedne możliwy sposób, droga Dominiko 😆z cała pewnością nie chodzi tu o wielkie mięśnie a o rozległe 'corpora cavernosa' 🤣. Był chyba taki film o nudnym zmęczonym facecie którzy chce wrócić do domu i była całkiem dobry ('Upadek' z Michaelem Douglasem) szkoda że to nie taki właśnie film. Co się stało? Zack Snyder po prostu nie miał pomysłu na ten film.
Ja uważam że film jest całkiem całkiem. Każdy ma swoje zdanie. Polecam do kolejnej recenzji JUNG_E (koreańska produkcja), ogólnie ostatnio zauważyłam, że produkcje SF dalekowschodnie czasem są lepsze niż hollywoodzkie. Rzecz gustu oczywiście.
Film wygląda jak skrzyżowanie "Siedmiu wspaniałych" z "Siedmioma samurajami, z "Kronikami Riddicka", z "Galaktycznym wojownikiem", z "Serenity". Teoretycznie miał to być "świetny film", a wyszedł "ni wydra, ni pokemon".
Nie ogarniam hejtu na ten film. Snyder dokładnie powiedział nam z kilkuletnim wyprzedzeniem co chce zrobić i zrobił dokładnie to: podzielonych na dwa filmy Siedmiu Samurajów w świecie Star Wars. Hollywood zasypuje nas co roku oszukańczymi trailerami budującymi hype tylko po to by uraczyć nas badziewiem. Rebel Moon to przeciwieństwo tego podejścia. To film który od początku do końca był z nami uczciwy i powstał dokładnie w tym stylu jakiego oczekiwali fani SnyderVerse. Nie jest dla wszystkich? I co z tego, film nie musi spełniać punktów na checkliście wyznaczników jakości przeciętnego krytyka. Dobry film to taki, który jest wierny wizji reżysera. I cieszę się, że Snyderowi udało się tą wizję doprowadzić ko końca :)
WITAJ CZERWIU TAKĄ KTÓRĄ TYGRYSY LUBIA NAJBARDZIEJ, NIEWIEM CZY TYLKO JA ALE MIAŁEM WRAŻENIE ŻE W NIEKTÓRYCH MOMENTACH OGLĄDAM 7 SAMURAJOW CZY TEŻ WSPANIAŁYCH
Jeśli chodzi o akcje w stylu Siedmiu Wspaniałych/Siedmiu Samurajów :) to Gwiezdne Wojny robiły już to dawno hehe,...czy to odcinek Clone Wars wojen Klonów czy Mandaloriana :). Gwiezdne Wojny z kolei też wzorowały się na innych wzorcach i wpływach...a to trochę z Diuny (a przynajmniej elementy jak pustynna planeta i....przyprawa 'spice' heheh :) chociaż oczywiście Gwiezdne Wojny zrobiły z tego swój drobny element światotwórstwa, kopalnie przyprawy na Kessel itp.) a to ze starych oper kosmicznych typu przygody w stylu Bucka Rogersa itp. Tak czy tak...jedno można powiedzieć jakby źle nie było to i tak pewnie nie będzie aż tak złe jak disneyowskie sequele :)...hehehe. Tyle tylko że ten Rebel Moon jest tak sztampowy że jest niczym wszystko w jednym...:) mamy i trochę z Warhammera40k i z gatunku cyberpunk zwłaszcza jak azjatka walczy z pająkowatymi cyborgami :)...mieczem niż miecz świetlny heheh do tego trochę jakby zrzynki z Avatara z latającymi stworami, trochę jak z Johna Cartera na Marsie :). A i pewnie 'kosmiczny western' się znajdzie....jakby trochę z Firefly :). Jedna kwiestia....teraz trzeba tylko rozstrzygnąć...czy to jest aż tak złe że aż dobre :) jak Jupiter Ascending :) czyli taka odmóżdżająca rozrywka....niewiarygodnie durna fabuła ale przynajmniej wizualnie przyjemne i jakieś tam interesujące elementy świata się przebijają przez durnotę :) czy po prostu złe że nudne :).
Nooo niestety dla mnie mimo tego, że ten miks miał potencjał na bycie czymś naprawdę fajnym, było po prostu nudne. Gdyby nie recenzja, nie obejrzałabym do końca, to zawsze u mnie taka miara tego czy coś jest naprawdę złe 😁
Szkoda gadać z tymi Star Warsami. Pamiętam premierę Przebudzenia Mocy. Milion ludzi. Przebrani za stormtrooperów, za jedi, kurde wszystko tam było, armia cosplayerów. Potem wyszła druga część, nawet 1/4 sali w dniu premiery... na Skywalkerze też wiatr hulał na sali (premiera, pół sali zapełnionej), A te wszystkie poboczne filmy... fajne, niczego nie urywają. Podobnie się ma z serialami. Mandalorian po 1 sezonie robi się nudny, Kenobi jest w ogóle bez sensu. 3/10 ogólnie za wszystko. Star Warsy się skończyły. MCU też. DC też. Wszystko się skończylo. Nie ma niczego. Kononowicz miał rację.
Dziękuję za recenzję. Obawiam się, że Gwiezdne Wojny mogą mimo wszystko wygrać bój, gdyż jest przecież zapowiedziana Akolitka, o ile nie anulują jej mimo wszystko.
obecna wersja Rebel Moon to pocięta wersja PG13z faktycznej wersji Snydera dla dorosłych, którą zażyczył sobie Netflix.Faktyczne Rebel Moon ma wyjść po premierze drugiej części netflixowej. Takie były warunki finansowania produkcji przez Netflixa. Przecież to jest ewidentne w każdym prawie momencie że brakuje pierdyliarda scen
@@michasparchas6193 A SW: Nowa Nadzieja to kalka prawie 1:1 Ukrytej Fortecy w reżyserii Akiry Kurosawy. A 7 Wspaniałych to, poza byciem westernem, to kalka 1:1 Siedmiu Samurajów, również Kurosawy ;) Your point? :) No i nie zapominajmy, że multum w Rebel Moon też Warhammera 40k
Nie zgodzę się że zakończenie jest kiepskie. Jest rewelacyjne. Człowiek myśli że oesu, jeszcze minimum 20 minut walki o wioskę, a tu nie, koniec, wreszcie ;)
Dobra, przyznaję, można na to spojrzeć jak na zaletę 🤣Różnica jest taka, że ja pewnie w ramach poświęcenia dla kochanych widzów obejrzę następną część więc mnie to aż tak nie pocieszyło 😁
można powiedzieć o tym filmie dużo ale nie że jest ładny wizualnie. Oglądałem losowe sceny na telewizorze 4k i czasami efekty wyglądają dosłownie jak cutscenki w grach z ps3
Dla mnie był pod tym względem wystarczający. Jakby miał dobrą historię byłoby super, niestety nie miał. A wtedy wszystkie drobiazgi biją po oczach, więc rozumiem.
@@CzerwFantastyczny tak, jakby się bronił historią to by nie przeszkadzało ale skoro historia słaba to miałem nadzieję chociaż na fajne efekty a Tu też słabo
Był miejscami ładny, więc też rozumiem, że mógł się podobać. Mnie najbardziej zawsze boli przy oglądaniu to, że tak łatwo mogłoby być dobrze, ale ktoś jednak postanowił to spaprać 😋
Wyobraź to sobie, jedziesz, ciemną nocą, asfalt wąskiej drogi przecinającej las lśni od kropli deszczu. A tam nagle na środku, w świetle reflektorów GIGANTYCZNY ŁOSOŚ. To byłby dopiero szok! 🤣
@@CzerwFantastyczny Wyobraź sobie że Twój scenariusz był dla mnie rzeczywistością. Tylko nie łosoś a łoś. A ja skończyłem z lekką traumą, na poboczu, jakiś metr przed drzewem. Na szczęście cały i zdrowy, acz spanikowany.
To bardzo dobre zakończenie tej historii, cieszę się, że nic się nie stało! I choć chciałabym zobaczyć kiedyś łosia na żywo to jednak nie w takich okolicznościach! No i jednak twoja historia jest o tyle lepsza, że gdyby to był łosoś to pewnie teraz musiałbyś się leczyć 😁😁@@damian6731
@@CzerwFantastyczny Mieszkam teraz w rodzinnej wiosce Sienkiewicz Henia, łosie tu to codzienność, bydle większe od konia i niczego się nie boi. raczej nie agresywne, chyba że klępa z cielakiem
Drogi Czerwiu❤ jak lubię twoje filmy tak muszę spytać czy słyszałaś kiedyś o "filmach łatwych, lekkich i przyjemnych"? Ten film miał właśnie być a jeśli ktoś oczekuje ambitnego kina to polecam "Stowarzyszenie umarłych poetów"
Słyszałam 😁ale dla mnie Rebel Moon był po prostu nudny... Będzie materiał (mam nadzieję) o Space Sweepers, który jest właśnie taki, łatwy lekki i przyjemny ale dla odmiany dobrze zrobiony. Czy choćby Miłość i Potwory o którym już materiał zrobiłam. Ale oczywiście zwłaszcza w przypadku tej kategorii filmów, najbardziej liczy się osobisty odbiór 😍
@@CzerwFantastyczny wiesz, dla mnie RM cierpi tylko na jedną przypadłość a mianowicie za DUŻO spowilniinych ujęć. Poza tym rewelacyjnie się bawiłem 😄. Na upartego mogłbym się czepić Pottera że też jest nie logiczny i przesądzony bo w końcu kto to widział żeby latać na systemie alarmowym w postaci smoka, prawda 😉
To jest zawsze skomplikowane i granica będzie rozmyta. Dla Ciebie Rebel Moon robi to wystarczająco dobrze, żeby "zawiesić niewiarę" dla mnie nie. Harry broni się wspaniale dopóki jest w konwencji lekko bajkowej, im bardziej robi się serio tym słabiej się broni. Dlatego zrobione z humorem Space Sweepers się broni, a Rebel Moon próbują być poważnym - dla mnie się nie broni :) @@WojciechBralewski
Nie jestem rybakiem to się wypowiem - osoba z harpunem polująca na łososie to harpunnik. Harpunnikiem też nie jestem... Wizualnie bardzo ładnie wyszedł ten odcinek z tymi wyrazistymi kolorami i dość ostrym światłocieniem ;)
Oooo jak miło, że zauważyłeś!!! Troszkę pozmienialiśmy ustawienie lamp w ramach eksperymentu, robiąc własnie lekko ostrzejsze światło. Jest co prawda bezlitosne, ale wygląda fajnie! 😍🥰
@@expendablescientist9738Czyli Twoja teoria ma więcej sensu. Szkoda, jakby zderzyły się z drzewem to byłyby prawie jak z Pierścieni Władzy. Takie prawie Enty (prawie robi różnicę...) 🤣🤣
Czemu następna osoba pomija fakt, że obecna wersja Rebel Moon to pocięta wersja PG13z faktycznej wersji Snydera dla dorosłych, którą zażyczył sobie Netflix? A ta ma wyjść po premierze drugiej części.Takie były warunki finansowania produkcji przez Netflixa. Przecież to jest ewidentne w każdym prawie momencie że brakuje pierdyliarda scen
Nastepna osoba pomila fakt, ze Syner nie potrafi już nakrecic noemalnego filmu tylko czterogodzinne kolumbryny, gdzie połowa to slow motion i wata fabularna.
Może dlatego, że w wersji PG13 film jest do niczego. To nie jest przypadek Justice League gdzie film trafił w ręce innego reżysera, który zrobił kupę. Rebel Moon to podobno autorski pomysł Snydera, w którym miał pełną wolność twórczą i znowu przerwrócił się (poprzednio przy Army of the dead). Widać w tej wersji filmu, które elementy zostaną rozudowane, czyli dodane będzie więcej flaków i krwi, ale ogólnie Rebel Moon daleko do reżyserskiej wersji Justice League, 300, Watchmen, Sucker Punch, Man of Steel i nawet Batman v Superman. Jestem wilekim fanem Snyder i lubię powtarzać jego poprzednie filmy, ale coś wspólpraca z Netfliks mu nie idzie.
Nie sądzę by rozszerzona wersja cokolwiek zmieniła pod kątem spójności historii, raczej będzie po prostu trochę zawartości R-rated i tyle. W tej recenzji mówię o filmie który obejrzałam i to bardzo słaby film. Nie ma żadnego usprawiedliwienia zwłaszcza, że Snyder odpowiadał z tego co wiem i za scenariusz i za reżyserię 😁
@@CzerwFantastyczny Rozszerzona wersja jest dwa razy dłuższa, więc śmiem wątpić ;) Co do tej wersji się jak najbardziej zgadzam, ale na pewno wersja pełna będzie bardziej spójna.
@@pablosames On do zawsze nie potrafił się zmieścić w dwóch godzinach. Stąd zawsze wersję reżyserskie są lepsze (co nie oznacza bardzo dobre, poza niektórymi wyjątkami) od normalnych.
Ja wymiękłem i wyłączyłem gniotka po scenie gdzie główna bohaterka soluje żołnierzy w oborze. Dzięki tobie wiem co było dalej i tylko się upewniłem w swojej decyzji :) Serdecznie dziękuje
Oglądałem ten film przez 10 min, tyle wytrzymałem, po prostu nie dało się tego oglądać... Powinnaś robić audiobooki z tym głosem! 🙂 Co do filmu, to od razu było dziwnie oglądać orkę końmi by za chwilę wejść do domu przez automatycznie otwierane drzwi.... 😀
Jedna z opcji, które na razie rozważa wydawnictwo to właśnie ta, w której nagrywam audiobooka mojej książki. Fragment już był dostęny dla patronów (audiobooka), ale nie wiadomo jeszcze jak się ten projekt potoczy. Na pewno wszystkie informację będą tutaj: czerwfantastyczny.pl/ (jest tam też darmowy fragment do poczytania) 😍
Dotarłem do końca, ale ledwo. Pan reżyser bał się zrobić plagiat "7 samurajów" dlatego zrobił plagiat "Battle Beyond the Stars" ale jak ktoś nie widział "Czarodziejek", to pewnie o BBtS też nie słyszał....
Czerwiu, nadal zachowasz mi "serduszko" gdy napiszę, że we wcześniejszym wpisie nieprecyzyjnie się wyraziłem i tak naprawdę ledwo dotarłem do końca, ale Twojej recenzji :)
aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa oglądałaś Space Sweepers, jak ja siem cieszem 😀🤩 Rebel Moon zaczęłam oglądać, porzuciłam w połowie pierwszego odcinka. Przez pierwsze dziesięć minut wydało mi się oki. Ale im dalej w las, tym gorzej, bzdura na bzdurze. Nie dałam rady. Czasem lubię obejrzeć takie bzdurne historie, ale tego dnia miałam bardzo małą tolerancję. Zraziłam się i nie wrócę.
Jestem w 11 minucie i słysząc twoją szyderę i radość w głosie, nie jestem w stanie oglądać dalej. Niszczysz mnie. 😂 edt. 5 minut później dałem sobie spokój, bo te bzdury mnie przerosły.
Najgorsze to co przytrafia się Recenzentowi to obejrzenie słabej, pretensjonalnej produkcji i z zażenowaniem próbować opisać to co się działo na ekranie. Polecam zrecenzować coś fajnego o dobrego, jest sporo starych świetnych filmów SF których współczesny widz nie zna lub nie oglądał: Battlestar Galactica- miniseries, film Aliens z 1986 roku czy serial Babilon V.
Jestem wielkim fanem Snydera i lubię powtarzać jego poprzednie filmy, ale coś wspólpraca z Netfliksem mu średnio idzie. Już poprzedni jego film w kolaboracji z N wyszedł tak sobie (Army of the dead). Po Rebel Moon spodziewałem się powrotu do formy z czasów współpracy z Warner Bros, ale na oczkowaniach się skończyło. Jak w przypadku Army of the dead, RM to film pozszywany z klisz, ale jakoś bez większego sensu i serca. Nawet wizualnie to kilka kroków wstecz do jego poprzednich filmów. To nie jest przypadek Justice League gdzie film trafił w ręce innego reżysera, który zrobił kupę. Rebel Moon to podobno autorski pomysł Snydera, w którym miał pełną wolność twórczą i znowu przewrócił się (poprzednio przy Army of the dead). Widać w tej wersji filmu, które elementy zostaną rozudowane, czyli więcej flaków i krwi i slomo oczwyiście ale nie zmienia to faktu, że wersja podstawowa jest do niczego. Rebel Moon daleko do reżyserskiej wersji Justice League, 300, Watchmen, Sucker Punch, Man of Steel i nawet Batman v Superman. Za jego wcześniejsze filmy wciąż będę uważać Snydera za dobrego reżysera i będę jego fanem, ale kiedy jest źle trzeba o tym mówić i pisać.
@@CzerwFantastyczny Także zastanwia mnie to. Przypadek Zacka Snydera jest o tyle ciekawy, że jego współpraca z Warnerem nie była łatwa i przyjemna a wychodziły z niej znacznie lepsze filmy filmy. Jako całość albo przynajmniej wizaulnie bardzo wyróżniające się. Scena kiedy Flash cofa czas w ZSJL to cudo w jego wykoaniu. Kiedy wszedł w współpracę z Netflksem gdzie jak mówi się i piszą ma toalną wolność twróczą strasznie spadł z jakością i coś mu nie idzie.
@@wojciechbykowski6552 nie znam do końca historii, ale być może w Warnerze, ktoś jednak Zacka pilnował, ktoś stał mu nad głową i marudził. Na luki, na tempo, na brakujące elementy historii. A Netflix poprostu sypnął hajsem - masz i rób
@@CzerwFantastyczny Odpowiedz wydaje się prostsza niż można się spodziewać. Wspólnym mianownikiem większości jego udanych filmów jest to, że nie tykał on scenariusza. Najzwyczajniej facet umie w reżyserowanie, ale totalnie nie umie pisać.
Lubisz ciastka? A jakie? 😮😮😮😊 Jeśli chodzi o łososia kutwy są za szypkie! Dla tego trzeba sposobem. Wiesz... kobieta też człowiek, więc to normalne. Tylko w filmach jest wypaczony schemat, silnej kobiety. 😢Odpowiedziałem na wszystkie początkowe pytania?
Pani ma bardzo dobry głos i świetną prezentację materiału ! Jeśli Pani nagle zabraknie pomysłów na kolejny odcinek (w co wątpię) to wystarczy przeczytać cokolwiek, nawet instrukcję obsługi pralki - w wykonaniu Pani będzie to coś cudownego !
Jak wyglądałyby Gwiezdne Wojny gdyby Lucas pisał scenariusz po pijaku? "Rebel Moon" proszę państwa.
Jak masz ochotę na łososia, a nie chcesz wydawać na niego pieniędzy, to kup pstrąga łososiowego. Smak bardzo podobny, a cena dwa razy niższa.
Nie istnieje taka ryba jak pstrąg łososiowy jest to po prostu pstrąg tęczowy hodowlany a kolor różowy uzyskiwany jest poprzez dodawanie barwników do do karmy
Śledź łososiowy, konstrukcja niemalże identyczna z oryginałem i smak mocno rybi...
@@stanislawkonefal6083 w kaufie tak był podpisany.
@@stanislawkonefal6083 Pstrąg Łososiowy to nazwa potoczna. Zresztą tak było w markecie.
Nazewnictwo nie zmienia faktu że smak zacny, szczególnie na ciepło
W porównaniu z nadchodzącą nową trylogią gwiezdnych wojen ten film będzie i tak hitem 😁
Krew z oczy mi ciekła, jak to oglądałem tą sztukę. To jeden z tych filmów, które po obejrzeniu chce się jak najszybciej zapomnieć. Pozdrawiam
Obejrzałem to. To było tak złe że zapomniałem o czym to było. Dziękuje jak w słodki sposób potrafisz przedstawić tak kiepski film gdzie widzowie traktowani są jak konsumenci fast foodów z napisem że ma im smakować bo tak. Pozdrawiam, miłego dnia 😊😊😊
Cały materiał myślałem o tej przenicy
Miało by to sens, że to jest takie uber zboże, które funkcjonuje jak lembasy z władcy pierścieni
Jakby doszło, że to zboże jest niesamowicie wrażliwe na pole elektromagnetyczne i trzeba je hodować metodami z średniowiecza by nie zniszczyć plonów to wszystko miałoby sens
...albo gdyby Imperium złośliwie narzuciło im tzw. rolnictwo ekologiczne.
Obejrzałem to dzieło i mam mocno tożsame odczucia. Fabularnie przewidywalny i sztampowy ale moim zdaniem główny problem to world building. Dawno tak niewiarygodnego świata nie widziałem. Mamy jakieś imperium które podbija bo podbija i generalnie wysyła piechotę na hura. No i nie umie w jedzenie. Mamy inteligentne i jak się wydaje świadome roboty, ale używa ich imperium jako taczki. Technologia na planetach rodem ze średniowiecza. No i oranie kuniem pola. A rebelia wygląda jak barbariany z jakiegoś lasu fantasy.
Wspaniałe to było streszczenie/recenzja, tak plastycznie o tym mówiłaś że czułem jakbym to oglądał i nie potrzebuje już po toto sięgać.
Moim zdaniem jak ma harpun to już myśliwy a nie rybak!😅
Subskrybuje, łapka w górę, chętnie kupię książkę żeby zrobić wideorecenzje na kanale! ❤😊
Bardzo mi miło i dziękuję 😍 A Rebel Moon faktycznie nie warto oglądać. Ostatnio mam wrażenie, że więcej jest filmów nadających się na śmiechorecenzje niż do oglądania 😢ale czasem to bywa zabawne, więc jest dobrze 😍🤣
Rebel Moon ma jedną wspólną cechę z GOTem - gra w nim dwóch Daariów Naharisów.
Obiecali obronić wioskę, ale ważniejsza była obrona "swoich". Powinni założyć partię xD
Jako wędkarz z wieloletnim doświadczeniem powiem ci tak - trzeba mierzyć siły na zamiary. O ile harpun w przypadku płotki jest przesadą (nawet głupio się wygląda), to w przypadku takiego łosia/łososia już nie. Niedzwiedzie łowią je, używając zębów, a na niedzwiedzia nie zastawiłbym sie ani z wędka, ani z harpunem
Dzisiejszy film sponsorowało słowko "harpun".
Co do walki z pajęczycą to trwała długo przez zły wybór broni. Wiadomo że na pająki nalepszy jest kapeć/klapek/papuć. Ostatecznie zrolowana gazeta a nie jakieś tasaki. Nawet świecące.
I na koniec najważniejsze. SAILOR MOON RULEZ!😁
Harpun w formie kapcia! Albo odwrotnie! 😍🤣
A kiedy jest się Krzysztofem M Majem to z pająkami walczy się magicznym kosturem strzelającym Strzałami Dusz. Widziałem na własne oczy na streamie z Dark Souls 2.
powinni wylądować na Ukrainie, full zboża na sprzedaż:) widzę że jesteś w super formie, 1 książka jak RedBull dodaje skrzyyyydeł:)) dzięki za filmik.
Ja w kwestii łososia i harpuna. Otóż swojego czasu grałem w takiego niszowego MMORPG - a i tam jednym z przedmiotów był harpun do łowienia ryb. Tak że nawet za pomocą harpuna łowimy ryby czyli jesteśmy rybakami, a nie łowcami... Hmm, mam nadzieję że pomogłem. A teraz w kwestii fabuły następcy "Gwiezdnych Wojen". Czy ja dobrze zrozumiałem że armia chce zabić jedynych pięćdziesięciu rolników w Imperium zaraz po tym kiedy ci oddadzą swoje zboże?
Tak. Dokładnie to chcą zrobić, ponieważ eeee zawsze tak robią. Przynajmniej tak to tłumaczą w filmie. Wyrżną ich z przyzwyczajenia czy coś. 😁
😂@@CzerwFantastyczny
@@CzerwFantastyczny Aha, w ten sposób. Czyli są źli i maja mundury podobne do tych niesławnych od Hugo Bossa, wszystko jasne.
Ile to ja czasu zaoszczędziłem dzięki Tobie :) Dziękuję :)
Do usług czyli robię co mogę! 😁😍
@@CzerwFantastyczny Ale też, żeby była jasność, słucham się Twoich rekomendacji. Carnival Row było świetne :D
18:22 Mam nadzieję że w wersji reżyserskiej ten super reżyser/kreator zaprezentuje jak się w kuźni, na kowadle wykuwa statek kosmiczny ⚒
Chciałam powiedzieć, że to dopiero byłoby coś, ale tak patrząc na ten film - to w zasadzie możliwe... 🤣
Ehh, a ja też się łudziłem, że to będzie prosta, za to dobrze zrobiona historia 7 samurajów w kosmosie, która zmusi Disneya do podniesienia jakości swoich produkcji...
To byłoby naprawdę fajne, ale jakoś ostatnio wszystkie te historie muszą dotyczyć całej galaktyki, wszechświata... Jakby fantastyka w filmie straciła zdolność do opowiadania prostych historii 😥
Sesje RPG, które rozgrywaliśmy w czasach liceum, miały bardziej złożoną i mniej naiwną fabułę od tego serialu. :P
Rybak to ktoś, kto łowi ryby na sieć np. z kutra. W Polsce występuje coś takiego jak "Karta łowiectwa podwodnego", a przepisy mówią o łowieniu ryb z kuszą miotającą harpunem pod wodą. Ciskanie harpunem z nad tafli wody chyba w ogóle jest nielegalne... Czyli osoba łowiąca ryby w taki sposób jest łowcą-kłusownikiem:)
Pięknie się ruszasz przy opowiadaniu, to tworzy szoł :)
Dalsi krewni króla opuścili padół już wcześniej z pomocą życzliwych ludzi.
To też nawet mogłoby działać, ale musiałoby być choć odrobinę zaznaczone. 😁
@@CzerwFantastyczny Zak musiał to pominąć, bo miał bardzo dużo wartościowej treści do upchnięcia w ograniczonym czasie. 😁
Tak, to musi być to! 🤣 W końcu to drobiazg! @@MartellOberyn-hz9ge
Rebel Moon miał być filmem w świecie Star Wars ale di$ney się nie zgodził więc musiał go szybko przerobić ale nadal widać dużo nawiązań do świata Lucasa. Mi film się nawet podobał, na pewno jest lepszy niż okropna trylogia z Rey Palpatine. Na pewno ocenie finalnie po zobaczeniu wersji 18+ i zamknięciu historii w drugiej części.
W Twoim opisie ta fabuła brzmi jak gra komputerowa, w której naszym głównym celem jest uratowanie świata przed niechybną i rychło nadchodzącą zagładą, ale po drodze trzeba przecież jeszcze odhaczyć poboczne questy wszystkich naszych kompanów, wybić bandytów we wszystkich jaskiniach po drodze i paru takich, z którymi nam kompletnie nie po drodze, połowić trochę ryb (łososi?) w ramach aktywności pobocznej, zagrać parę partyjek lokalnej gry hazardowej i przetrzepać wszystkie skrzynki w poszukiwaniu wszystkiego, co da się zabrać. A Wielkie Zło cały czas majaczy na horyzoncie i co chwila słyszymy o tym, że jest tuż-tuż, ale co tam, zawsze znajdzie się czas na jeszcze jedną partyjkę brydża.
To brzmi chyba lepiej niż w rzeczywistości było. 😁
No właśnie, to fabuła Mass Effect 2 jak napisałem wyżej. Tylko że fabuła ME2 była bardzo dobra a tego filmu nie bardzo...
Czerwiu to już się nie mogę doczekać na Twój film o nadchodzącym kasztanie : madame web 😅
25:30 Ten motyw pojawia się w filmie Brunet wieczorową porą.
Przyznam że na recenzję tych złych filmów czekam zawsze z utęsknieniem :) są najlepsze, dzięki żartom z recenzji wiedźmina zostałem królem wigilii firmowej :). BTW sailor moon była niepodrabialna.
Czerw uczy i bawi znaczy się! Trzeba przyznać, że w recenzji złych filmów jest pewien urok 😍
Ja też najbardziej lubię śmiechorecenzje 😊
Ciskając harpunem w ryby jesteśmy kłusownikami.
8:12 parafrazujac 1670 mam wrażenie że przeceniasz kombajn a nie doceniasz konia. Może to był bardzo magiczny koń. Druga sprawa że w takim samym statku mam wrażenie że ludzi jest wielokrotnie więcej niż tam w tej całej wiosce plony musiały by być kilkudziesieciokrotnoscią albo kilkuset krotnością zapotrzebowania tej wioski.
Funfact o "Sailor Moon", bo jako, iż wmawiam sobie, że znam się na mangach, to muszę o tym powiedzieć - w końcu, po 25 latach (licząc od ostatniego wydania) pojawiło się całkowicie nowe wydanie w twardej oprawie, z błyszczącą brokatem okładką, poprawionym tłumaczeniem i linijkami tekstu, które nareszcie nie wyjeżdżają poza dymki i kadry. JPF - Niech będzie chwała!
Z BROKATEM!!! Na bogato 😁
Dałem rade obejrzeć 20 minut tego czegoś i nie wiem czy ci teraz współczuć męczarni oglądania czy gratulować wytrwałości :)
Było lepiej niż RoP czy Wiedźmin, ale... niewiele lepiej 😁
Wcale się nie zdziwię, jeśli po premierze kolejnych u l e p s z o n y c h "Gwiezdnych Wojen", wszyscy zatęsknią za "Rebel Moon"...
Mam ochotę na sandacza 🫠🫠
Dzięki za rozrywkową recenzję!
26:34 Jedyne co Kai może dać, to Kai-dany. Powinni się domyślić... P.S. Przynajmniej wiadomo, że wrogi pilot był łososiem (łosiem?), bo dał się zabić harpunem...
to jednak lepiej obejrzę sobie po raz enty 7 wspaniałych, aha no i czekamy na Pierścienie Władzy 2 sezon:)
Pani politpoprawne korygowanie się przy przykładzie taksówkarza jest urocze.
Ciężki temat z tym youtube czasem trzeba przyznać 🤣
Ja bym rozumiał, że np. zawsze stacjonujące wojska mają racje z lokalnych pól, by nawyknąć do tutejszej diety i flory bakteryjnej i by wyprawa w głąb planety się powiodła, trzeba karmić szturmowców lokalnym żarełkiem.
No i tak by mogło być, gdyby nie to, że ewidentnie planety są wielkości ja wiem? Oławy na przykład. Eksploracja takiej planety wymagałaby od co bardziej głodnych zabrania ze sobą batonika. Malutkiego. Na przekąskę 🤣😍 Ale fajny koncept (ten z przyzwyczajaniem do jedzenia)
@@CzerwFantastyczny Od zarania dziejów Star Wars były jak USA. Tylko, że zamiast 50+ stanów i stereotypowych wiosek, masz mnóstwo planet i na każdej jeden klimat, jedną wioskę czy to farmerów wilgoci czy Ewoków, czasem większe miasto i to "działa".
W większość to nuda, ale życie na wsi jest ciekawe, bo sprawy imperialne są zwykle na drugim planie. Człowiek myśli, czy mu plony urosną, czy stonka nie przejdzie z pola sąsiada, czy dziecko puszczalskiej Marysi nie jest czasem twojego syna, czy most na rzece wytrzyma roztopy... Takie pierdoły.
Mało kto myśli na wsi czy w małym miasteczku o tym, kto pobiera podatki, byle małe były.
Osobiście jak myślę o stanie Ohio to przypomina mi się tylko piosenka "Saturday night in Toledo Ohio". I chyba oddawałoby to dobrze typowy weekend np. na "Randomowej lanecie Star Wars, gdzie czasem zawita zakon Jedi albo inny Sith".
Jesteś wtedy Harpunnikiem pod klasa łowcy
I to jest porządna odpowiedź! Charakter chaotyczny / neutralny bo jednak na łososie z harpunem! 😍
w Avatarze też jest taka scena ino z rohatyną a nie harpunem:P
Też ubolewam nad szokująco wysoką ceną łososi.
Fabuła tego filmu to taki Mass Effect 2, tyle że biedny i bez sensu 😃 Ale w sumie obejrzałem to bez jakiegoś zniesmaczenia, film zły, ale nawet fajny 😉W przeciwieństwie do tych złych i niefajnych jak Rings of Pała, Netmin czy ostatnie Gwiezdne Wojny właśnie.
W zasadzie miałam podobne odczucia w pierwszej części, potem rozpadł się fabularnie trochę za mocno jak na mój gust. A nie był AŻ TAK śliczny, żeby udało mi się to całkowicie zignorować.
@@CzerwFantastyczny Zgadza się, im dalej tym było gorzej
Nie no umówmy się że rebel moon jest mocno średni ale nadal lepszy od 3 ostatnich części gwiezdnych wojen
Oglądałam ten film. Nie powiedziałabym, że był złym filmem bo obejrzałam do końca, ale to wszystko. Był mdły. Większość działań podejmowanych przez bochaterów była bezcelowa i bezsensowna. Kompletnie nie kupuję ich motywacji do działania. Nielogicznościami typu używanie pługu nawet się nie przejmowałam, bo niewiele innych rzeczy miało tam sens. Powiedziałabym że świat i bochaterowie robili po prostu to czego wymagała od nich fabuła, nie bacząc na wewnętrzną spójność.
To jest pewien problem z samym stwierdzeniem 'zły', bo zgadzamy się co do tego jak oipsałaś film, dla mnie to po prostu już oznacza, że jest zły, dla ciebie jeszcze nie 🥰
A ja się super bawiłem. Jest dobro i zło. Po co wnikać w detale. Fajne jest to, że zastosowano tu wątek z Siedmiu wspaniałych. Tam tez fabuła niby nie miała sensu. A jednak tamten filmik to klasyka. Generalnie zdaje się, że fabuła była tylko pretekstem do zrobienia innej wersji Star Wars. Ale sceny batalistyczne są o wiele lepsze niż w starych SW. No i muzyka coś niesamowitego! Film jest pisany jakby na kolanie ale i tak nie zmienia to faktu, że ten kicz się super ogląda. Pozdro.
Rozwaliła mnie ta recenzja. 11/10 :) Jedynie zboża bym się czepiał, ekologiczne i orane, nawożone koniem mogło być po prostu lepsze ;)
Dzięki 😍 Tam problemem nie było samo zboże tylko niezgodność skali, giantyczna flota, kontra 5 wieśniaków i 2 konie 😁 trudno uwierzyć w ich zdolności do produkcji istotnej ilości zboża.
@@CzerwFantastyczny dzięki za wyjaśnienie :) Ma to sens, w odróżnieniu od tego filmu..
Czy tylko ja mam mocny vibe tego chałturowego prequelowego netflixowego "wiedźmina"? Jakiś randomius, sekretnie wymiatacz, zgarnia 7 bohaterów z przypadku w zupełnie absurdalnym queście przeciwko generycznie złemu imperium, w universum w którym wszystkie lokacje mają wymiar 10x10 i w każdym z nich szukaną osobę znajduje się od razu?
Tak, są mocne podobieństwa. Ale Wiedźmin Rodowód Krwi był znacznie gorszy, tutaj przynajmniej pierwszą połowę można jakoś tam obejrzeć. No i Rebel Moon jest ładniejszy. Ale nadal nie warto go oglądać.
Admirał kosmicznej floty proponował wieśniakom kombajn, ale oni okazali się Amiszami.
A wiesz, że to byłoby fajne wyjaśnienie dlaczego nie mają kombajnów? Co prawda nadal nie rozwiązywałoby to kwesti tego dlaczego tak mała wioska jest im potrzebna, ale byłby to niezły początek! 😍
@@CzerwFantastyczny Gdybym był przedstawicielem wielkiego imperium galaktycznego pewnie taka mała wioska interesowałaby mnie tylko w kontekście ustanowienia precedensu politycznego i propagandowego na tej planecie i w sąsiednich parafiach. Co innego Zaku Sznajderu. Jemu pewnie chodziło zupełnie o co innego. Pewnie o bezmyślną zrzynę pomysłu od Kurosawy.
Eh, gdyby zrobił taką pełną kopię to by było 7 samurajów w kosmosie i mogłoby się fajnie oglądać. @@MartellOberyn-hz9ge
@@CzerwFantastyczny Pomysł przedni. Za dobry, by go umieszczać w sznajderwersum. Lepiej by się sprawdził jako spin off do Diuny w reżyserii wiadomo kogo.
22:20 Wow bardzo ładne zdjęcie.
Dziękuję! To była fajna sesja. Więcej zdjęć z tej sesji jest tu marekjeziorski.pl/ 😍
Nie znasz Sailorek? Jak można mieć więcej niż 25 lat i nie znać Sailorek?
A co w tym dziwnego? Wystarczyło, że nie oglądała tv za dzieciaka, by nie znać Sailorek.
Nie tyle nie znam co nie oglądałam 😁
@@CzerwFantastyczny no to w ramach przypomnienia:
intro: ua-cam.com/video/LGQCPOMcYJQ/v-deo.htmlfeature=shared
ending: ua-cam.com/video/n0Eyc1A_78Y/v-deo.htmlfeature=shared
intro fanowskie po polsku: ua-cam.com/video/iEtQCKBfqNc/v-deo.htmlfeature=shared
muzyka przy której się przebiera główna bohaterka: ua-cam.com/video/L1xAPQgGZ0U/v-deo.htmlfeature=shared
Sailor moon? Hehehe W dzieciństwie oglądałem z młodsza siostrą. W sumie to bajka również dla chłopców: bo pamietam że był golizna, sprośne żarty i przemoc 😂 Ogólnie bajka raczej nie dla dzieci ale kto to wtedy wiedział? Polującego z harpunem na ryby spokojnie nazywamy łowcą a nie rybakiem, rybak pracuje z siecią , zaś wędkarz z wędką. Cool kobieta z kijem w ... może scenarzyści traktują to jako formę cool zabawy? Hugo Boss no aż się prosi byście wstawili przerywnik reklamowy. Złota rączka ale dla czemu? W sensie taki majsterkowicz? Rurę uszczelni jak cieknie? Drzwi naoliwi jak skrzypią? Traktor CGI może był droższy od CGI konia? A może koń CGI jest bardziej eko? 🤣 Kora? Korra! no i tu skojarzenie z Avatarem. Koniec skojarzenia. Jeśli chodzi o zaklęcia to na statki kosmiczne, wieśniacy powinni używać Petrificus Totalus i Descendo 😂 Obawiam się że 'hojnie obdarzony' można interpretować tylko w jedne możliwy sposób, droga Dominiko 😆z cała pewnością nie chodzi tu o wielkie mięśnie a o rozległe 'corpora cavernosa' 🤣. Był chyba taki film o nudnym zmęczonym facecie którzy chce wrócić do domu i była całkiem dobry ('Upadek' z Michaelem Douglasem) szkoda że to nie taki właśnie film. Co się stało?
Zack Snyder po prostu nie miał pomysłu na ten film.
Złota rączka bo potrafi szybko rozwiązać wszystkie problemy Złego Imperatora ;)
Druga część już wyszła, a w niej:
Międzygalaktyczny statek z silnikiem na węgiel 😂
Oh... czyli będzie ciężko. A odcinek wleci niedługo, tylko muszę znaleźć chwilę! 😂
Belizariusz wielkim wodzem był.
I poetą? A nie, czekaj to nie on 🤣
Jak miedzyplanetarna cywilizacja nie jest na tyle zaumatyzowana, że potrzebuje istot żywych do pracy. Paradoks większości filmów tego typu
Jestem załamana fabułą...Dzięki za to streszczenie!
Muszę zrobić jakąś pozytywną polecajkę teraz 😁 dla poprawy nastroju widzów 😍
Ja uważam że film jest całkiem całkiem. Każdy ma swoje zdanie. Polecam do kolejnej recenzji JUNG_E (koreańska produkcja), ogólnie ostatnio zauważyłam, że produkcje SF dalekowschodnie czasem są lepsze niż hollywoodzkie. Rzecz gustu oczywiście.
Liczyłem jednak na recenzje szeptem, dobrze że jest golf recenzencki ;)
Mówisz? Czyli jednak muszę odpalić tę serię ASMR? 🤣😍
Film wygląda jak skrzyżowanie "Siedmiu wspaniałych" z "Siedmioma samurajami, z "Kronikami Riddicka", z "Galaktycznym wojownikiem", z "Serenity". Teoretycznie miał to być "świetny film", a wyszedł "ni wydra, ni pokemon".
Siedmiu wspaniałych od siedmiu boleści. Mało oryginalne dziełko... ale to i tak lepiej niż oryginalne pomysły pisane pod nowe kryteria Oskar(d)ów...
Będą ocalać wioskę w trzecim odcinku, bo w drugim będą siać zboże.
A co dopiero będzie w 2 części. ;-)
Nie ogarniam hejtu na ten film. Snyder dokładnie powiedział nam z kilkuletnim wyprzedzeniem co chce zrobić i zrobił dokładnie to: podzielonych na dwa filmy Siedmiu Samurajów w świecie Star Wars. Hollywood zasypuje nas co roku oszukańczymi trailerami budującymi hype tylko po to by uraczyć nas badziewiem. Rebel Moon to przeciwieństwo tego podejścia. To film który od początku do końca był z nami uczciwy i powstał dokładnie w tym stylu jakiego oczekiwali fani SnyderVerse. Nie jest dla wszystkich? I co z tego, film nie musi spełniać punktów na checkliście wyznaczników jakości przeciętnego krytyka. Dobry film to taki, który jest wierny wizji reżysera. I cieszę się, że Snyderowi udało się tą wizję doprowadzić ko końca :)
WITAJ CZERWIU TAKĄ KTÓRĄ TYGRYSY LUBIA NAJBARDZIEJ, NIEWIEM CZY TYLKO JA ALE MIAŁEM WRAŻENIE ŻE W NIEKTÓRYCH MOMENTACH OGLĄDAM 7 SAMURAJOW CZY TEŻ WSPANIAŁYCH
Myślę, że większość widzów miała takie wrażenie, zwłaszcza w pierwszej części, tylko ktoś potem zepsuł ten schemat. 😢
Taktyczna kaczuszka wybrała się na spacer, ...
Jeśli chodzi o akcje w stylu Siedmiu Wspaniałych/Siedmiu Samurajów :) to Gwiezdne Wojny robiły już to dawno hehe,...czy to odcinek Clone Wars wojen Klonów czy Mandaloriana :). Gwiezdne Wojny z kolei też wzorowały się na innych wzorcach i wpływach...a to trochę z Diuny (a przynajmniej elementy jak pustynna planeta i....przyprawa 'spice' heheh :) chociaż oczywiście Gwiezdne Wojny zrobiły z tego swój drobny element światotwórstwa, kopalnie przyprawy na Kessel itp.) a to ze starych oper kosmicznych typu przygody w stylu Bucka Rogersa itp. Tak czy tak...jedno można powiedzieć jakby źle nie było to i tak pewnie nie będzie aż tak złe jak disneyowskie sequele :)...hehehe. Tyle tylko że ten Rebel Moon jest tak sztampowy że jest niczym wszystko w jednym...:) mamy i trochę z Warhammera40k i z gatunku cyberpunk zwłaszcza jak azjatka walczy z pająkowatymi cyborgami :)...mieczem niż miecz świetlny heheh do tego trochę jakby zrzynki z Avatara z latającymi stworami, trochę jak z Johna Cartera na Marsie :). A i pewnie 'kosmiczny western' się znajdzie....jakby trochę z Firefly :). Jedna kwiestia....teraz trzeba tylko rozstrzygnąć...czy to jest aż tak złe że aż dobre :) jak Jupiter Ascending :) czyli taka odmóżdżająca rozrywka....niewiarygodnie durna fabuła ale przynajmniej wizualnie przyjemne i jakieś tam interesujące elementy świata się przebijają przez durnotę :) czy po prostu złe że nudne :).
Nooo niestety dla mnie mimo tego, że ten miks miał potencjał na bycie czymś naprawdę fajnym, było po prostu nudne. Gdyby nie recenzja, nie obejrzałabym do końca, to zawsze u mnie taka miara tego czy coś jest naprawdę złe 😁
Coś mi świta że film jest na motywach gry. Więc twórcy byli jakoś wpasowani w określone realia chyba.
Szkoda gadać z tymi Star Warsami. Pamiętam premierę Przebudzenia Mocy. Milion ludzi. Przebrani za stormtrooperów, za jedi, kurde wszystko tam było, armia cosplayerów. Potem wyszła druga część, nawet 1/4 sali w dniu premiery... na Skywalkerze też wiatr hulał na sali (premiera, pół sali zapełnionej), A te wszystkie poboczne filmy... fajne, niczego nie urywają. Podobnie się ma z serialami. Mandalorian po 1 sezonie robi się nudny, Kenobi jest w ogóle bez sensu. 3/10 ogólnie za wszystko. Star Warsy się skończyły. MCU też. DC też. Wszystko się skończylo. Nie ma niczego. Kononowicz miał rację.
Dziękuję za recenzję. Obawiam się, że Gwiezdne Wojny mogą mimo wszystko wygrać bój, gdyż jest przecież zapowiedziana Akolitka, o ile nie anulują jej mimo wszystko.
to jest jak obserwowanie biegu przełajowego w którym uczestniczą inwalidzi po amputacji wszystkich kończyn.
Konkurencja może być zacięta, ale sądzę, że i tak wygra RoP albo Wiedźmin...
No co w kosmosie nie ma harpunów więc to doskonała nieprzewidziana bron
Nikt się nie spodziewał harpuna? 🤣
Inteligentna dziewczyna
To nic tylko się cieszyć że na tak pięknej twarzy gościł uśmiech przez większą seansu . Dobra komedia nie jest zła. Brak krwi tylko troszkę smuci.
obecna wersja Rebel Moon to pocięta wersja PG13z faktycznej wersji Snydera dla dorosłych, którą zażyczył sobie Netflix.Faktyczne Rebel Moon ma wyjść po premierze drugiej części netflixowej. Takie były warunki finansowania produkcji przez Netflixa. Przecież to jest ewidentne w każdym prawie momencie że brakuje pierdyliarda scen
@@Czejenesku inna sprawa też jest to że jest to kalka z 7 wspaniałych xD doslownie 1 do 1 tylko w kosmosie xD
@@michasparchas6193 A SW: Nowa Nadzieja to kalka prawie 1:1 Ukrytej Fortecy w reżyserii Akiry Kurosawy. A 7 Wspaniałych to, poza byciem westernem, to kalka 1:1 Siedmiu Samurajów, również Kurosawy ;) Your point? :) No i nie zapominajmy, że multum w Rebel Moon też Warhammera 40k
@@Czejenesku mój punkt jest taki że patrząc na obecne produkcje, strajki scenarzystów to jawna kpina. Bo to jest na zasadzie ok śpisz ale pozmieniaj.
Nie zgodzę się że zakończenie jest kiepskie. Jest rewelacyjne. Człowiek myśli że oesu, jeszcze minimum 20 minut walki o wioskę, a tu nie, koniec, wreszcie ;)
Dobra, przyznaję, można na to spojrzeć jak na zaletę 🤣Różnica jest taka, że ja pewnie w ramach poświęcenia dla kochanych widzów obejrzę następną część więc mnie to aż tak nie pocieszyło 😁
Ja mam jednak nadzieję, że nastepnej części jednak nie nakręcą. Już wystarczy że będzie drugi sezon "pierdźionków". 😅
Nakręcą :( przepraszam, że zawiodłam twoje nadzieje! Już trailer nawet był 😢@@jaroslawchorzepa5449
@@CzerwFantastyczny No cóż, dobrą stroną tej wiadomości jest to, że będzie znowu fajny filmik od pani Dominiki 😀
można powiedzieć o tym filmie dużo ale nie że jest ładny wizualnie. Oglądałem losowe sceny na telewizorze 4k i czasami efekty wyglądają dosłownie jak cutscenki w grach z ps3
Dla mnie był pod tym względem wystarczający. Jakby miał dobrą historię byłoby super, niestety nie miał. A wtedy wszystkie drobiazgi biją po oczach, więc rozumiem.
@@CzerwFantastyczny tak, jakby się bronił historią to by nie przeszkadzało ale skoro historia słaba to miałem nadzieję chociaż na fajne efekty a Tu też słabo
A mi się podobał, ale rozumiem twoje zdanie i je szanuje ;) bo gust jest jak dupa i każdy ma inny
Był miejscami ładny, więc też rozumiem, że mógł się podobać. Mnie najbardziej zawsze boli przy oglądaniu to, że tak łatwo mogłoby być dobrze, ale ktoś jednak postanowił to spaprać 😋
Jak jeździsz samochodem, to widzisz różnice między łosiem a łososiem. Zwłaszcza łosiem
Wyobraź to sobie, jedziesz, ciemną nocą, asfalt wąskiej drogi przecinającej las lśni od kropli deszczu. A tam nagle na środku, w świetle reflektorów GIGANTYCZNY ŁOSOŚ. To byłby dopiero szok! 🤣
@@CzerwFantastyczny Wyobraź sobie że Twój scenariusz był dla mnie rzeczywistością. Tylko nie łosoś a łoś. A ja skończyłem z lekką traumą, na poboczu, jakiś metr przed drzewem. Na szczęście cały i zdrowy, acz spanikowany.
To bardzo dobre zakończenie tej historii, cieszę się, że nic się nie stało! I choć chciałabym zobaczyć kiedyś łosia na żywo to jednak nie w takich okolicznościach! No i jednak twoja historia jest o tyle lepsza, że gdyby to był łosoś to pewnie teraz musiałbyś się leczyć 😁😁@@damian6731
@@CzerwFantastyczny Mieszkam teraz w rodzinnej wiosce Sienkiewicz Henia, łosie tu to codzienność, bydle większe od konia i niczego się nie boi. raczej nie agresywne, chyba że klępa z cielakiem
Kupię twoją książkę choćby nawet miałaby być tak zła, jak "Rebel Sailor Moon", tylko dlatego, żeby cię wesprzeć w zbożnym dziele.
Dziękuję! Mam nadzieję, że się jednak spodoba 😁😍
Drogi Czerwiu❤ jak lubię twoje filmy tak muszę spytać czy słyszałaś kiedyś o "filmach łatwych, lekkich i przyjemnych"?
Ten film miał właśnie być a jeśli ktoś oczekuje ambitnego kina to polecam "Stowarzyszenie umarłych poetów"
Słyszałam 😁ale dla mnie Rebel Moon był po prostu nudny... Będzie materiał (mam nadzieję) o Space Sweepers, który jest właśnie taki, łatwy lekki i przyjemny ale dla odmiany dobrze zrobiony. Czy choćby Miłość i Potwory o którym już materiał zrobiłam. Ale oczywiście zwłaszcza w przypadku tej kategorii filmów, najbardziej liczy się osobisty odbiór 😍
@@CzerwFantastyczny wiesz, dla mnie RM cierpi tylko na jedną przypadłość a mianowicie za DUŻO spowilniinych ujęć. Poza tym rewelacyjnie się bawiłem 😄. Na upartego mogłbym się czepić Pottera że też jest nie logiczny i przesądzony bo w końcu kto to widział żeby latać na systemie alarmowym w postaci smoka, prawda 😉
To jest zawsze skomplikowane i granica będzie rozmyta. Dla Ciebie Rebel Moon robi to wystarczająco dobrze, żeby "zawiesić niewiarę" dla mnie nie. Harry broni się wspaniale dopóki jest w konwencji lekko bajkowej, im bardziej robi się serio tym słabiej się broni. Dlatego zrobione z humorem Space Sweepers się broni, a Rebel Moon próbują być poważnym - dla mnie się nie broni :) @@WojciechBralewski
Znowu udało się coś obejrzeć!
#firstkill ! :D
#koniecjestblisko !
Nie jestem rybakiem to się wypowiem - osoba z harpunem polująca na łososie to harpunnik. Harpunnikiem też nie jestem...
Wizualnie bardzo ładnie wyszedł ten odcinek z tymi wyrazistymi kolorami i dość ostrym światłocieniem ;)
Oooo jak miło, że zauważyłeś!!! Troszkę pozmienialiśmy ustawienie lamp w ramach eksperymentu, robiąc własnie lekko ostrzejsze światło. Jest co prawda bezlitosne, ale wygląda fajnie! 😍🥰
Very nice, very nice!
Thank you! Cheers! 😍
Ekhm, jeśli byli tylko tatuś, mamusia i dziecko, to właśnie dbali o zrównoważony rozwój, bo jak wiadomo, dzieci to zło:( Wiem, bo tak mówią ekolodzy.
13:28 A może po prostu skapnęła im na głowy lawa i nikt ich nie zoperował?
Mówisz, że to bardziej lawa niż kora? Hm, mnie wyglądało bardziej na korę! 😍😂
@@CzerwFantastycznyNa zbliżeniu widać lekki połysk w stylu skały wulkanicznej. No chyba, że to gnejs znany jako... "kora kamienna".
@@expendablescientist9738Czyli Twoja teoria ma więcej sensu. Szkoda, jakby zderzyły się z drzewem to byłyby prawie jak z Pierścieni Władzy. Takie prawie Enty (prawie robi różnicę...) 🤣🤣
@@CzerwFantastycznyPrawie. Prawdziwe, rozumne Enty nie przeżyłyby lektury scenariusza (pewnie by skamieniały z wrażenia)...
Czemu następna osoba pomija fakt, że obecna wersja Rebel Moon to pocięta wersja PG13z faktycznej wersji Snydera dla dorosłych, którą zażyczył sobie Netflix? A ta ma wyjść po premierze drugiej części.Takie były warunki finansowania produkcji przez Netflixa. Przecież to jest ewidentne w każdym prawie momencie że brakuje pierdyliarda scen
Nastepna osoba pomila fakt, ze Syner nie potrafi już nakrecic noemalnego filmu tylko czterogodzinne kolumbryny, gdzie połowa to slow motion i wata fabularna.
Może dlatego, że w wersji PG13 film jest do niczego. To nie jest przypadek Justice League gdzie film trafił w ręce innego reżysera, który zrobił kupę. Rebel Moon to podobno autorski pomysł Snydera, w którym miał pełną wolność twórczą i znowu przerwrócił się (poprzednio przy Army of the dead). Widać w tej wersji filmu, które elementy zostaną rozudowane, czyli dodane będzie więcej flaków i krwi, ale ogólnie Rebel Moon daleko do reżyserskiej wersji Justice League, 300, Watchmen, Sucker Punch, Man of Steel i nawet Batman v Superman. Jestem wilekim fanem Snyder i lubię powtarzać jego poprzednie filmy, ale coś wspólpraca z Netfliks mu nie idzie.
Nie sądzę by rozszerzona wersja cokolwiek zmieniła pod kątem spójności historii, raczej będzie po prostu trochę zawartości R-rated i tyle. W tej recenzji mówię o filmie który obejrzałam i to bardzo słaby film. Nie ma żadnego usprawiedliwienia zwłaszcza, że Snyder odpowiadał z tego co wiem i za scenariusz i za reżyserię 😁
@@CzerwFantastyczny Rozszerzona wersja jest dwa razy dłuższa, więc śmiem wątpić ;) Co do tej wersji się jak najbardziej zgadzam, ale na pewno wersja pełna będzie bardziej spójna.
@@pablosames On do zawsze nie potrafił się zmieścić w dwóch godzinach. Stąd zawsze wersję reżyserskie są lepsze (co nie oznacza bardzo dobre, poza niektórymi wyjątkami) od normalnych.
Ja wymiękłem i wyłączyłem gniotka po scenie gdzie główna bohaterka soluje żołnierzy w oborze. Dzięki tobie wiem co było dalej i tylko się upewniłem w swojej decyzji :) Serdecznie dziękuje
I po co ja to oglądałem. Słuchowisko dużo lepsze.
Oglądałem ten film przez 10 min, tyle wytrzymałem, po prostu nie dało się tego oglądać... Powinnaś robić audiobooki z tym głosem! 🙂 Co do filmu, to od razu było dziwnie oglądać orkę końmi by za chwilę wejść do domu przez automatycznie otwierane drzwi.... 😀
Jedna z opcji, które na razie rozważa wydawnictwo to właśnie ta, w której nagrywam audiobooka mojej książki. Fragment już był dostęny dla patronów (audiobooka), ale nie wiadomo jeszcze jak się ten projekt potoczy. Na pewno wszystkie informację będą tutaj: czerwfantastyczny.pl/ (jest tam też darmowy fragment do poczytania) 😍
Kontynuacja tuż za rogiem. Czy Waćpanna gotowa jest na ponowne starcie z potworem ku naszej uciesze? 😁
Nieeeeeeee! 🤣
Dotarłem do końca, ale ledwo. Pan reżyser bał się zrobić plagiat "7 samurajów" dlatego zrobił plagiat "Battle Beyond the Stars" ale jak ktoś nie widział "Czarodziejek", to pewnie o BBtS też nie słyszał....
Czerwiu, nadal zachowasz mi "serduszko" gdy napiszę, że we wcześniejszym wpisie nieprecyzyjnie się wyraziłem i tak naprawdę ledwo dotarłem do końca, ale Twojej recenzji :)
a gdzie ten fragment książki Czerwiu?
Zapraszam serdecznie do czytania czerwfantastyczny.pl/ 😍
Scenariusz to pisał chyba ChatGPT.
Harpunnik słodkowodny wartkonurty
Belizariusz?!? Jak zwykle oryginalnie...😅 w sumie jak cała fabuła...
aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa oglądałaś Space Sweepers, jak ja siem cieszem 😀🤩
Rebel Moon zaczęłam oglądać, porzuciłam w połowie pierwszego odcinka. Przez pierwsze dziesięć minut wydało mi się oki. Ale im dalej w las, tym gorzej, bzdura na bzdurze. Nie dałam rady. Czasem lubię obejrzeć takie bzdurne historie, ale tego dnia miałam bardzo małą tolerancję. Zraziłam się i nie wrócę.
Oglądałem rebela i mi się podobało, no ale byłem zjarany ... no bazylią
To jesteś usprawiedliwiony. Może reżyser też był w trakcie?
Kora to John Wick?
John Wick miał lepsze choreo! 🤣
Jestem w 11 minucie i słysząc twoją szyderę i radość w głosie, nie jestem w stanie oglądać dalej. Niszczysz mnie. 😂
edt. 5 minut później dałem sobie spokój, bo te bzdury mnie przerosły.
No i teraz nie wiem czy się martwić czy cieszyć 🤣😍
@@CzerwFantastyczny
Cieszyć cieszyć, w tym kontekście to jest komplement.
Uff! 😍😍@@michaczarnecki2070
Znaczy że nie jest tak źle bo nie jeszcze gorsze jak The Rings of Power.
Nie no gorzej nie jest. Ale z drugiej strony nie wiem czy da się gorzej...
@@CzerwFantastycznyDa się, ale ta niezwykle trudna sztuka udała się jedynie "Wieśkowi: Rodowód Głupoty" (czy jakoś podobnie...).
Najgorsze to co przytrafia się Recenzentowi to obejrzenie słabej, pretensjonalnej produkcji i z zażenowaniem próbować opisać to co się działo na ekranie.
Polecam zrecenzować coś fajnego o dobrego, jest sporo starych świetnych filmów SF których współczesny widz nie zna lub nie oglądał: Battlestar Galactica- miniseries, film Aliens z 1986 roku czy serial Babilon V.
Jestem wielkim fanem Snydera i lubię powtarzać jego poprzednie filmy, ale coś wspólpraca z Netfliksem mu średnio idzie. Już poprzedni jego film w kolaboracji z N wyszedł tak sobie (Army of the dead). Po Rebel Moon spodziewałem się powrotu do formy z czasów współpracy z Warner Bros, ale na oczkowaniach się skończyło. Jak w przypadku Army of the dead, RM to film pozszywany z klisz, ale jakoś bez większego sensu i serca. Nawet wizualnie to kilka kroków wstecz do jego poprzednich filmów. To nie jest przypadek Justice League gdzie film trafił w ręce innego reżysera, który zrobił kupę. Rebel Moon to podobno autorski pomysł Snydera, w którym miał pełną wolność twórczą i znowu przewrócił się (poprzednio przy Army of the dead). Widać w tej wersji filmu, które elementy zostaną rozudowane, czyli więcej flaków i krwi i slomo oczwyiście ale nie zmienia to faktu, że wersja podstawowa jest do niczego. Rebel Moon daleko do reżyserskiej wersji Justice League, 300, Watchmen, Sucker Punch, Man of Steel i nawet Batman v Superman. Za jego wcześniejsze filmy wciąż będę uważać Snydera za dobrego reżysera i będę jego fanem, ale kiedy jest źle trzeba o tym mówić i pisać.
To jest zawsze zaskakujące jak ktoś kto robi jakieś fajne filmy potem robi coś aż tak złego. Chciałbym wiedzieć dlaczego tak się dzieje.
@@CzerwFantastyczny Także zastanwia mnie to. Przypadek Zacka Snydera jest o tyle ciekawy, że jego współpraca z Warnerem nie była łatwa i przyjemna a wychodziły z niej znacznie lepsze filmy filmy. Jako całość albo przynajmniej wizaulnie bardzo wyróżniające się. Scena kiedy Flash cofa czas w ZSJL to cudo w jego wykoaniu. Kiedy wszedł w współpracę z Netflksem gdzie jak mówi się i piszą ma toalną wolność twróczą strasznie spadł z jakością i coś mu nie idzie.
@@wojciechbykowski6552 nie znam do końca historii, ale być może w Warnerze, ktoś jednak Zacka pilnował, ktoś stał mu nad głową i marudził. Na luki, na tempo, na brakujące elementy historii.
A Netflix poprostu sypnął hajsem - masz i rób
@@CzerwFantastyczny
Odpowiedz wydaje się prostsza niż można się spodziewać. Wspólnym mianownikiem większości jego udanych filmów jest to, że nie tykał on scenariusza. Najzwyczajniej facet umie w reżyserowanie, ale totalnie nie umie pisać.
Może tak być, choć jak sprawdzałam to też zdaje się pisał scenariusz do 300. Ale nie sam, więc może to właśnie to!@@michaczarnecki2070
Lubisz ciastka? A jakie? 😮😮😮😊 Jeśli chodzi o łososia kutwy są za szypkie! Dla tego trzeba sposobem. Wiesz... kobieta też człowiek, więc to normalne. Tylko w filmach jest wypaczony schemat, silnej kobiety. 😢Odpowiedziałem na wszystkie początkowe pytania?
Kto nie lubi ciastek! Tam na pewno były jeszcze jakieś pytania, zawsze zadaję ich mnóstwo 🤣
@@CzerwFantastyczny kocham cie
Nie wiem czy zwróciliście uwagę, ale ta armia to wygląda jak Imperial Guards z Warhammer 40k 😉
Myślę, że do ostatniej chwili chcieli skusić tym Henrego Cavila 😅
Poprawka wygląda jakbym podpieprzyli wygląd i przepuścili przez ai żeby ich game workshop nie pozwał
Sera Mun!
Ale takiego jak chińskie grzyby mun? Znaczy... pleśniowego? 😁