Też mnie pozytywnie zaskoczyła :) Mama mi taką dała i całe miesiące jakoś trzymałem niezdecydowany :D aż w końcu otwarłem i spróbowałem, no ekstra sprawa, pufy ze sztucznej skóry wreszcie czyste (wiem, nie powinno się skóry ani materiałów skóropodobnych ;) ale to nic cennego, na oko nie widać uszkodzeń, jeszcze pociągną ;) ), nawet z szafki usunęło mi zabrudzenie, o którym już myślałem że to jakieś zarysowanie, bo nic innego nie dało rady...
Też mnie pozytywnie zaskoczyła :) Mama mi taką dała i całe miesiące jakoś trzymałem niezdecydowany :D aż w końcu otwarłem i spróbowałem, no ekstra sprawa, pufy ze sztucznej skóry wreszcie czyste (wiem, nie powinno się skóry ani materiałów skóropodobnych ;) ale to nic cennego, na oko nie widać uszkodzeń, jeszcze pociągną ;) ), nawet z szafki usunęło mi zabrudzenie, o którym już myślałem że to jakieś zarysowanie, bo nic innego nie dało rady...