Panie Bogdanie bardzo dziękuję za to co Pan robi❤️ jest Pan moją inspiracją. Chce się przeprowadzić na wieś i z przyjemnością oglądam wszystkie Pana filmiki wspaniałe kompendium wiedzy. Mam nadzieję, że jak wrócę do Polski to będę mogła jeszcze zakupić Pana pełne zdrowia chlebki🙏 Dziękuję za wszystkie inspiracje❤️Wszystkiego dobrego!!!
Bardzo lubię Pana oglądać i słuchać. Taka mądrość wynika z pokoleń - jest zawsze w cenie!!! Ja wziąłem się za grządki podniesione po dwóch latach zgrzybiały ale ok - zarobię z nich hagelkulture czyli bez desek podniesione grządki. Ogród zarósł mi w tym roku, ale spacer po takiej „ dziczy” i oglądanie pojedynczych buraków wielkości 20 cm średnicy między krzakami malin to bardzo duża radość. Ja odbieram od sąsiadów skoszoną trawę:-) mulczuję nią grządki a resztę wrzucam na kompost lub robię „szybki 21- dniowy kompost” tylko z trawy. Ja mam darmowy „nawóz „ i dozgonną wdzięczność sąsiadów, bo niestety tej trawy jest tyle że nie chcą odbierać jej w workach ( trzeba wywieźć na własny koszt do punktu skupu odpadów zielonych) Dobrego dnia wszystkim życzę.
Nie jestem piekarzem , ale piekę chleb i uprawiam ogrod w sposób naturalny " no dig" . Napewno wszystko to robię trochę inaczej ale uwielbiam ten temat i chętnie oglądam. Pozdrawiam .
Uwielbiam Pana słuchać.. Mam Pan niesamowicie uspakajający głos.. Siedzę sobie i obieram fasolkę szparagową i słucham Pana.. Dobrze, że zrobiłam sobie kawę:))..bo przy tej monotonnej pracy ( która strasznie lubię), słuchając Pana opowieści, normalnie można usnąć:)) nie dlatego, że Pan przynudza:)))!!, tylko ten spokój, który biję z Pana głosu, działa bardzo uspokajająco.. Klika Pana opowiastki na dobranoc działa lepiej, niż wiaderko melisy:)) Ps. Też mam grządki podwyższone, oprócz tego tradycyjne zagony, dużo krzewów owocowych ....I już nie mogę patrzeć na pomidory!!:)), tyle mi się ich w tym roku urodzilo:)).. Robię przetwory, mrożę, suszę, bo podobnie jak Pan, mam świadomość, że nadchodzą trudne czasy.. Pozdrawiam z pochmurnego Sandomierza;)
Witajcie Kochani💕jak to dobrze po ciężkim dniu popatrzeć, a przy tym odpocząć już nie pamiętam co tam było w pracy...czuje taki spokój chyba udzielił mi się z Pana głosu... mamy tak kiepską żwirową ziemię w ogrodzie to jest świetny pomysł... Dobrego dnia smacznej kawki... uściski dla Mariolki...Pozdrawiam⚘
Dotarłem na ten kanał po Pana wywiadach i nie żałuję, świetnie się to ogląda i jest to cudowna inspiracja do tego w jaki sposób można prowadzić życie nawet w dzisiejszych, zakręconych czasach. Pozdrawiam serdecznie, życzę dużo zdrowia i cierpliwości do ogrodu :)
Panie Boganie, jako iż jest to mój pierwszy komentarz pod Pańskimi filmami, to zacznę od wyrażenia sympatii i szacunku dla pozytywnych wibracji, jakie płyną od Pana w publikowanych materiałach. Tutaj mógłbym doradzić opalanie desek i opcjonalnie zabezpieczanie potem pokostem lnianym, aby dłużej wytrzymały w trudnych warunkach (japońska metoda Sugi Ban). Te deski wyglądają, jakby były delikatnie ogniem potraktowane, ale w zbyt małym stopniu.
Miło popatrzeć jak w szybkim tempie są budowane tak żyzne rabaty. Niestety jest to przedsięwzięcie bardzo kosztowne, drewno, obornik, ziemia. Ja budowałam próchniczą glebę na piasku przez 15lat , proces jest cały czas w toku.
Panie Bogdanie, czy nie przesiewa Pan kompostu? przeciez te biedne dżolinki [jak nazywam dżdżownice] zabiera Pan ze sobą. A co dalej? co kompostuje nowy kompostownik? Z pozdrowieniami z Wielkopolski Kasia.
@@BioPiekarz Bardzo dziękuję za odpowiedź, mieszkam w Warszawie i mam trochę daleko ale bardzo chciałabym odwiedzić to miejsce. Podziwiam Pana i to co Pan robi dla siebie i dla innych. Razem z moim mężem marzymy o takim stylu życia. Tylko jak to zacząć😟 Pozdrawiam serdecznie.
Panie Bogdanie czy moze Pan podac inforamcje kontaktowe odnosnie zakupu zmieni firmy Kronen. Wysylam do nich maile i ciagle cisza z ich strony. Byla bym wdzieczna. Pozdrawiam
W sklepach ogrodniczych i salonach ogrodniczy należało by pytać tam gdzie mają ziemię tej firmy. Kronen nie sprzedaje w detalu tylko przez dystrybutorów. Kiedyś miałem też salon ogrodniczy to kupiłem jako firma w hurcie.
Ostatnio wysyp filmów, wspaniale, akurat w drodze z pracy można na spokojnie wysłuchać filmu, który zawsze poprawia nastrój. Mam pytanie czy w przetworach używa Pan procesu tyndalizacji, dla zachowania trwałości przetworów? Jeżeli tak, to czy pojawi się taka metoda na filmie? Pozdrawiam
Trawa od sąsiadów to nie do końca dobry pomysł. Jak używają chemicznych nawozów i oprysków, to biorąc od nich trawę i inną masę zieloną, bierzemy też to, czego w warzywniku nie chcemy, czyli chemię.
Poprzednie mają 3 lata i nic im nie jest, więc nie wiem dlaczego te nowe mają zniknąć za 2 lata. Ale dziękuję za ciepłe słowa troski i chęć pomocy :) I prosze sie nie martwic, zarobię.
Ja zrobiłem z cieńszych szlunkowych calowych sosnowych które zostały po budowie wytrzymały rok tylko ich niczym nie malowałem. Obecnie stosukę tradycyjne grządki. Na zimę ogradzam je i wypuszczam kury które robią robotę (przekopią 10 razy, wybiorą wszystkie nasiona chwastów i nawiozą) jedynie zimowe rośliny takie jak jarmuz, siedmiolatka trzeba gdzieś indziej posadzić. Bardzo fajny kanał zasubrybowałem i trzymam kciuki. Dziekuje
Panie Bogdanie bardzo dziękuję za to co Pan robi❤️ jest Pan moją inspiracją. Chce się przeprowadzić na wieś i z przyjemnością oglądam wszystkie Pana filmiki wspaniałe kompendium wiedzy. Mam nadzieję, że jak wrócę do Polski to będę mogła jeszcze zakupić Pana pełne zdrowia chlebki🙏 Dziękuję za wszystkie inspiracje❤️Wszystkiego dobrego!!!
Bardzo lubię Pana oglądać i słuchać. Taka mądrość wynika z pokoleń - jest zawsze w cenie!!!
Ja wziąłem się za grządki podniesione po dwóch latach zgrzybiały ale ok - zarobię z nich hagelkulture czyli bez desek podniesione grządki. Ogród zarósł mi w tym roku, ale spacer po takiej „ dziczy” i oglądanie pojedynczych buraków wielkości 20 cm średnicy między krzakami malin to bardzo duża radość.
Ja odbieram od sąsiadów skoszoną trawę:-) mulczuję nią grządki a resztę wrzucam na kompost lub robię „szybki 21- dniowy kompost” tylko z trawy.
Ja mam darmowy „nawóz „ i dozgonną wdzięczność sąsiadów, bo niestety tej trawy jest tyle że nie chcą odbierać jej w workach ( trzeba wywieźć na własny koszt do punktu skupu odpadów zielonych)
Dobrego dnia wszystkim życzę.
Nie jestem piekarzem , ale piekę chleb i uprawiam ogrod w sposób naturalny " no dig" . Napewno wszystko to robię trochę inaczej ale uwielbiam ten temat i chętnie oglądam. Pozdrawiam .
Uwielbiam Pana słuchać..
Mam Pan niesamowicie uspakajający głos..
Siedzę sobie i obieram fasolkę szparagową i słucham Pana..
Dobrze, że zrobiłam sobie kawę:))..bo przy tej monotonnej pracy ( która strasznie lubię), słuchając Pana opowieści, normalnie można usnąć:)) nie dlatego, że Pan przynudza:)))!!, tylko ten spokój, który biję z Pana głosu, działa bardzo uspokajająco..
Klika Pana opowiastki na dobranoc działa lepiej, niż wiaderko melisy:))
Ps. Też mam grządki podwyższone, oprócz tego tradycyjne zagony, dużo krzewów owocowych ....I już nie mogę patrzeć na pomidory!!:)), tyle mi się ich w tym roku urodzilo:))..
Robię przetwory, mrożę, suszę, bo podobnie jak Pan, mam świadomość, że nadchodzą trudne czasy..
Pozdrawiam z pochmurnego Sandomierza;)
Super historia :) a na pomidory już nie mogę patrzeć :) skąd ja to znam :) słoików przybywa.
Byłam z mężem w lipcu w Sandomierzu. Jestem zauroczona tym miejscem 😍
@@BioPiekarz 😉🙃🙂👍pozdrawjam MARJUSZ Z KOTLINY KŁODZKIEJ
Witajcie Kochani💕jak to dobrze po ciężkim dniu popatrzeć, a przy tym odpocząć już nie pamiętam co tam było w pracy...czuje taki spokój chyba udzielił mi się z Pana głosu... mamy tak kiepską żwirową ziemię w ogrodzie to jest świetny pomysł... Dobrego dnia smacznej kawki... uściski dla Mariolki...Pozdrawiam⚘
Dziękujemy
Wspaniały człowiek.
Dziękuje za pana filmy
kompościk cudeńko, wspaniale przygotowane rabaty
Dzięki
Dotarłem na ten kanał po Pana wywiadach i nie żałuję, świetnie się to ogląda i jest to cudowna inspiracja do tego w jaki sposób można prowadzić życie nawet w dzisiejszych, zakręconych czasach. Pozdrawiam serdecznie, życzę dużo zdrowia i cierpliwości do ogrodu :)
Ja też jak widzę u sąsiadów worki z odpadami bio to budzi się we mnie chęć zgarnięcia wszystkich. Pozdrawiam😀
Dziękuję ❤☀️❤☀️przecudnie ☺☀️
Genialne!!! Będą rosły warzywka ze braknie piwniczki na przechowywanie 😃. Uwielbiam te ogrodnicze filmiki.
Zgadzam się w 100% co do brązowych worków, ja też zabieram z pod płotu znajomym do swojego kompostownika❤
Cudowny widok
Marzę o takim ogrodzie więc zakupiłam już materiał i biorę z Pana przykład .Pozdrawiam 👍
Pięknie... Do mnie też to wróciło, choć nie z takim rozmachem jak u Ciebie.. Powodzenia...
Wspaniałe, wartościowe wypełnienie jak dla mnie 😍 Bardzo fajnie.
Wszystkiego dobrego dla Was 🤗🌹😘
Elegancko 🤗🤗🤗🍀🍀🥰
Panie Boganie, jako iż jest to mój pierwszy komentarz pod Pańskimi filmami, to zacznę od wyrażenia sympatii i szacunku dla pozytywnych wibracji, jakie płyną od Pana w publikowanych materiałach. Tutaj mógłbym doradzić opalanie desek i opcjonalnie zabezpieczanie potem pokostem lnianym, aby dłużej wytrzymały w trudnych warunkach (japońska metoda Sugi Ban). Te deski wyglądają, jakby były delikatnie ogniem potraktowane, ale w zbyt małym stopniu.
Miło popatrzeć jak w szybkim tempie są budowane tak żyzne rabaty. Niestety jest to przedsięwzięcie bardzo kosztowne, drewno, obornik, ziemia. Ja budowałam próchniczą glebę na piasku przez 15lat , proces jest cały czas w toku.
Panie Bogdanie, czy nie przesiewa Pan kompostu? przeciez te biedne dżolinki [jak nazywam dżdżownice] zabiera Pan ze sobą. A co dalej? co kompostuje nowy kompostownik? Z pozdrowieniami z Wielkopolski Kasia.
nie przesiewam.
p. Bogdanie, ciekawią mnie taczki i grabie - prosze o info jaka marka albo gdzie kupione zostały przez Pana. Wyglądają na poręczne narzędzia 😀
Grabie to Fiskars a taczki z rolniczego sklepu, bodaj Paszowe sie nazywają.
Serdecznie dziękuję 🤗
Witam serdecznie,
chciałabym zapytać czy używacie Państwo nasion zakupionych w sklepie czy raczej z innego źródła?
Pozdrawiam.
kupuję zazwyczaj nasiona bio, najczęściej w Mikołowie na ekotargu.
@@BioPiekarz
Bardzo dziękuję za odpowiedź,
mieszkam w Warszawie i mam trochę daleko ale bardzo chciałabym odwiedzić to miejsce.
Podziwiam Pana i to co Pan robi dla siebie i dla innych. Razem z moim mężem marzymy o takim stylu życia. Tylko jak to zacząć😟
Pozdrawiam serdecznie.
Panie Bogdanie czy moze Pan podac inforamcje kontaktowe odnosnie zakupu zmieni firmy Kronen. Wysylam do nich maile i ciagle cisza z ich strony. Byla bym wdzieczna. Pozdrawiam
W sklepach ogrodniczych i salonach ogrodniczy należało by pytać tam gdzie mają ziemię tej firmy. Kronen nie sprzedaje w detalu tylko przez dystrybutorów. Kiedyś miałem też salon ogrodniczy to kupiłem jako firma w hurcie.
@@BioPiekarz ok. Wielkie dzieki. Pozdrawiam
Można kupić nawet na allegro
Deski na zagony są jakoś malowane czy opalane ?
opalane
Ostatnio wysyp filmów, wspaniale, akurat w drodze z pracy można na spokojnie wysłuchać filmu, który zawsze poprawia nastrój.
Mam pytanie czy w przetworach używa Pan procesu tyndalizacji, dla zachowania trwałości przetworów? Jeżeli tak, to czy pojawi się taka metoda na filmie?
Pozdrawiam
Tyndalizujemy tylko białko zwierzęce, mięso, kiełbasy. Warzywa wystarczy pasteryzować. Teraz otwieramy słoiki 2011- 2013 i wszystko jest ok.
@@BioPiekarz dziękuję bardzo za szczegółową odpowiedź, pozdrawiam
ciekawe czy u pana są już te ślimaki luzytańskie ??
nie ma
Trawa od sąsiadów to nie do końca dobry pomysł. Jak używają chemicznych nawozów i oprysków, to biorąc od nich trawę i inną masę zieloną, bierzemy też to, czego w warzywniku nie chcemy, czyli chemię.
To prawda, nie pomyślałem o tym.
Te deski to Panu po dwóch latach zgniją nie zarobi Pan na deski w tym systemie
Poprzednie mają 3 lata i nic im nie jest, więc nie wiem dlaczego te nowe mają zniknąć za 2 lata. Ale dziękuję za ciepłe słowa troski i chęć pomocy :) I prosze sie nie martwic, zarobię.
Ja zrobiłem z cieńszych szlunkowych calowych sosnowych które zostały po budowie wytrzymały rok tylko ich niczym nie malowałem. Obecnie stosukę tradycyjne grządki. Na zimę ogradzam je i wypuszczam kury które robią robotę (przekopią 10 razy, wybiorą wszystkie nasiona chwastów i nawiozą) jedynie zimowe rośliny takie jak jarmuz, siedmiolatka trzeba gdzieś indziej posadzić. Bardzo fajny kanał zasubrybowałem i trzymam kciuki. Dziekuje