Faktycznie nie zachęcają tymi wizualizacjami do zakupu, a już na pewno nie cenami. Swoją drogą torebki też nie są zbyt ładne. Sztywne prostokąty, kufertki. Chodzi tylko o literki na brązowym tle. Szkoda, że ludzie dają się tak ogłupiać koncernom modowym.
3:09 ten kokon byśmy przytuliły do mieszkania. Nasz autystyczny mózg byłby w raju, uwielbiamy wszystko co buja i wisi 5:40 pŁatki xD 9:38 np. my :D 12:15 prawdziwie bogaci ludzie, a nie ci stylizujący się na bogatych, mają wyrąbane w społeczeństwo i jakieś głupie wymogi czy imponowanie, bo w ich środowisku wszyscy mają kupę kasy i NIE MA KOMU imponować. W najdroższych hotelach gdzie płaci się milion euro za krótki pobyt, kobiety tam przebywające nie mają ani makijażu, ani ułożonych włosów ani nawet drogich ubrań, popylają w wygodnych ubraniach lub sukienkach np. z zary, h&m i mają wyrąbane :D
Temat już może nie jest zbyt świeży, ale trafiłam na Pani kanał całkiem niedawno :) Mam dwie torebki LV, nie w monogramie, a we wzorze w "szachownicę": jedna ma 6 lat, druga 3 i każda z nich wygląda jak nowa! Noszę je naprzemiennie, przez cały rok; podróżuje, pakuje dziecku soczki, pieluchy, ubrania na zmianę przy każdym wyjściu z domu, noszę zakupy; śladów użytkowania absolutnie żadnych :) Jakość jest fenomenalna, zarówno płótna, jak i elementów skórzanych. Zgadzam się, że cena jest absurdalna, ale radość ze sprawienia sobie czasem tak fajnego i trwałego prezentu tez jest nieoceniona :) Poza tym, historia marki, każdego modelu z tych torebek sprawia, że gdy biorę je do ręki czuję, że noszę że sobą kawał historii mody :) Pozdrawiam!
Obejrzałam chyba wszystkie Pani filmy już... i w tej serii doszłam chyba do takiego samego wniosku. Mi się wydaje, że oni sobie te mebelki projektują, robią wizualizację... a produkują dopiero, gdy... JEŚLI ktoś to zamówi. I w sumie mam też trochę nadzieję, że tak jest, bo inaczej nasza planeta dostałaby jeszcze więcej zbędnych śmieci, niż ma już obecnie dzięki sheinom i innym wielkim markom 😅
Wydaje mi się, że ludzie, których stać na takie meble zatrudniają projektanta tworzącego wizualizację całego pomieszczenia. Klient i tak widzi tylko grafikę. Z drugiej strony jest Versace, które meble i dodatki robi od lat. Na ich stronie można obejrzeć tylko poduszki, wazony itp, ale położone na meblach, które również można zamówić. I tu już mamy zdjęcia.
Kiedyś luksusowe rzeczy, były wyznacznikiem pozycji społecznej. Marka była synonimem świetnego designu, a przedmioty były wykonane z najwyższej jakości materiałów. Dziś marka to tylko marka. Niestety.
Jestem przkonana, że oni tych mebli nie mają, To jedno zdjecie, o ile to jest rzeczywiscie zdjecie, to pewnie było zrobione, bo ktoś się skusił, więc przy okazji cyknęli fotkę. Reszty nikt jeszcze ni kupił, wieć fotek nie ma
Oczywiście, kanapa nie może być sexy - to absurd językowy. Ostatnio jeden z polskich prezenterów zapytał korespondenta z Francji, czy w Paryżu temat rasizmu jest sexy !!!
![Brzydkie, ale za to DROGIE. Architekt wnętrz ocenia meble GUCCI [ceny szokują!]](http://i.ytimg.com/vi/nZdNOTPP5ng/mqdefault.jpg)
Faktycznie nie zachęcają tymi wizualizacjami do zakupu, a już na pewno nie cenami. Swoją drogą torebki też nie są zbyt ładne. Sztywne prostokąty, kufertki. Chodzi tylko o literki na brązowym tle. Szkoda, że ludzie dają się tak ogłupiać koncernom modowym.
Też te torebki mi się nigdy nie podobały, ale moda na logo robi swoje...
każdemu się podoba co innego
3:09 ten kokon byśmy przytuliły do mieszkania. Nasz autystyczny mózg byłby w raju, uwielbiamy wszystko co buja i wisi
5:40 pŁatki xD
9:38 np. my :D
12:15 prawdziwie bogaci ludzie, a nie ci stylizujący się na bogatych, mają wyrąbane w społeczeństwo i jakieś głupie wymogi czy imponowanie, bo w ich środowisku wszyscy mają kupę kasy i NIE MA KOMU imponować. W najdroższych hotelach gdzie płaci się milion euro za krótki pobyt, kobiety tam przebywające nie mają ani makijażu, ani ułożonych włosów ani nawet drogich ubrań, popylają w wygodnych ubraniach lub sukienkach np. z zary, h&m i mają wyrąbane :D
Temat już może nie jest zbyt świeży, ale trafiłam na Pani kanał całkiem niedawno :) Mam dwie torebki LV, nie w monogramie, a we wzorze w "szachownicę": jedna ma 6 lat, druga 3 i każda z nich wygląda jak nowa! Noszę je naprzemiennie, przez cały rok; podróżuje, pakuje dziecku soczki, pieluchy, ubrania na zmianę przy każdym wyjściu z domu, noszę zakupy; śladów użytkowania absolutnie żadnych :) Jakość jest fenomenalna, zarówno płótna, jak i elementów skórzanych. Zgadzam się, że cena jest absurdalna, ale radość ze sprawienia sobie czasem tak fajnego i trwałego prezentu tez jest nieoceniona :) Poza tym, historia marki, każdego modelu z tych torebek sprawia, że gdy biorę je do ręki czuję, że noszę że sobą kawał historii mody :) Pozdrawiam!
O, super, cieszę się, że się tak dobrze sprawdzają :)
Mi sie wydaje ze większości tych mebli fizycznie nie ma, robia je na zamówienie jak sie przedpłaci
Obejrzałam chyba wszystkie Pani filmy już... i w tej serii doszłam chyba do takiego samego wniosku. Mi się wydaje, że oni sobie te mebelki projektują, robią wizualizację... a produkują dopiero, gdy... JEŚLI ktoś to zamówi. I w sumie mam też trochę nadzieję, że tak jest, bo inaczej nasza planeta dostałaby jeszcze więcej zbędnych śmieci, niż ma już obecnie dzięki sheinom i innym wielkim markom 😅
Racja :D
Wydaje mi się, że ludzie, których stać na takie meble zatrudniają projektanta tworzącego wizualizację całego pomieszczenia. Klient i tak widzi tylko grafikę.
Z drugiej strony jest Versace, które meble i dodatki robi od lat. Na ich stronie można obejrzeć tylko poduszki, wazony itp, ale położone na meblach, które również można zamówić. I tu już mamy zdjęcia.
Wizualizacje całości tak, ale potem możliwość zobaczenia czegoś na żywo lub choć na zdjęciach powinna być oczywistością :)
Meble dla nuworyszów - ważne, że jest logo i „złoto”. Oni tak lubią - musi być widać, że było drogie.
Najpierw myślałam, że na miniaturce jest dwójka😅
W opisie są płatki a nie ptaki :)
Jaki opis masz na myśli? Bo nie umiem namierzyc :)
@@ogustachsiedyskutuje Przy tłumaczeniu opisu krzesła Concertina Chair :)
5:42
Aaa faktycznie! Ale przynajmniej przejęzyczenie przyczyniło się do gustownego żartu o kupie:)
@@ogustachsiedyskutuje Prawda to trzeba przyznać
Kiedyś luksusowe rzeczy, były wyznacznikiem pozycji społecznej. Marka była synonimem świetnego designu, a przedmioty były wykonane z najwyższej jakości materiałów. Dziś marka to tylko marka. Niestety.
W punkt.
Jestem przkonana, że oni tych mebli nie mają, To jedno zdjecie, o ile to jest rzeczywiscie zdjecie, to pewnie było zrobione, bo ktoś się skusił, więc przy okazji cyknęli fotkę. Reszty nikt jeszcze ni kupił, wieć fotek nie ma
Armani Casa!!! Chciałbym żeby to stało się tematem Pani następnego materiału.
Ja... bardzo lubię.
dzięki za podpowiedź!
Płatki nie ptaki co do tego krzesła 😂
Oczywiście, kanapa nie może być sexy - to absurd językowy. Ostatnio jeden z polskich prezenterów zapytał korespondenta z Francji, czy w Paryżu temat rasizmu jest sexy !!!
O matko 😳
Słowo sexy stało się synonimem słowa "modny".