Takie kazanie było na czesie co najmniej 20 lat temu. Teraz liczy się tylko mądrość, rozum i nauka Kościoła, która daleko odeszła od tej sprzed ponad 20 lat, zwłaszcza w dziedzinie przekazywania życia.
Normalnie cos mi sie robi jak kazdy zyczy temu ksiedzu zdrowia.Dlaczego nikt nie stosuje sie do nauk Chrystusa,nie pojdzie do tego ksiedza,nie polozy na nim rak i nie pomodli sie o jego uzdrowienie ? To jest normalna praktyka chrzescijanska.Wystarczy czytac Biblie aby to wiedziec.
I owszem, ale nie zawsze jest fizyczne uzdrowienie, bo też i NIE o takie zawsze chodzi, kiedy kładziesz ręce i modlisz się za kogoś. Zauważ, że duchowo ten ksiądz jest zdrowy i silny, a przynajmniej takie sprawia wrażenie. Nie wątpię, że wielu się za niego modli, ale ... to jest pewna tajemnica Boża. Pomyśl jak dzieci umierają na oddziałach onkologicznych, i jak bardzo rodzice wołają do Boga o uzdrowienie ... Modlą się rodzice, rodziny, przyjaciele. W takim cierpieniu jest pewna pokora wobec Boga, próba naszej wiary, czy doświadczając tego cierpienia, faktycznie naprawdę KOCHAM Boga ? Bo cóż jest to nasze życie tu na ziemi warte? Te parę dziesiątek lat (czasem dzień, rok a czasem 100 lat) są niczym w porównaniu z życiem wiecznym. A jeśli wierzysz w Boga, w Jezusa, to nie powinno cię przygnębiać to ziemskie życie - bo prędzej czy później ono się skończy. Nie ważne ile lat żyjesz i jak umierasz, ważne jest co z tym czasem tu na ziemi zrobiłeś? Choroba i cierpienie jest efektem grzechu pierworodnego, ale Jezus jest naszym odkupieniem. Czasem już tu na ziemi - możesz być uwolniony od nałogów, chorób, zniewolenia a czasem dopiero kiedy umierasz, Bóg czyni cię wolnym od trosk doczesnych. Po to masz własnie wolną wolę abyś mógł Bogu i bliźnim pokazać, jak traktujesz swoje życie - czy jesteś egoistą lub czy powierzasz je Bogu (mając rodzinę lub będąc księdzem lub ... cokolwiek innego, jednak aby Bóg był zawsze na pierwszym miejscu). Nie każdy to potrafi zrozumieć, nie każdy to chce zrozumieć. Pozdrawiam :)
❤Wieczne odpoczywanie racz mu dać Panie
Bóg zapłać.
Boże blogoslaw naszemu kaplanowi obdarzaj zdrowiem i potrzebnymi łaskami
Wspaniały mądry ksiądz dużo dużo dużo siły i zdrowia życzę😁
Boże błogosław księdzu Piotrowi 🙏
Boże DZIĘKUJEMY za księdza Piotra, Amen
Niech Cię Bóg błogosławi i strzeże apostole naszych czasow
Zdrowia Ksiedzu zycze i sil w niesieniu krzyza choroby
Pomimo choroby taka cudowna pogoda ducha to jest prawdziwa wiara w Zmartwychstalego
Niech Cię Bóg Błogosławi Bracie .
Święty! ❤
Świetny ksiądz ❤️
Dużo zdrowia i jeszcze więcej przemówień!
Ojcem Jesteśmy Mocni ...
♥️♥️♥️
18:18 czysta prawda
👍👍👍♥️
💞
🥀❤❤🌹🌹
Bylam nie zaakceptowana ,rodzina patologiczna ,smutne to ,,SZCZESC BOZE OJCZE PIOTRZE
Takie kazanie było na czesie co najmniej 20 lat temu. Teraz liczy się tylko mądrość, rozum i nauka Kościoła, która daleko odeszła od tej sprzed ponad 20 lat, zwłaszcza w dziedzinie przekazywania życia.
Bzdura - odpowiedz do Oliwertwardy. Ksiądz jest najlepszym kaznodzieja świata!!
Matko Boża ,co to za"ołtarz"???????
Normalnie cos mi sie robi jak kazdy zyczy temu ksiedzu zdrowia.Dlaczego nikt nie stosuje sie do nauk Chrystusa,nie pojdzie do tego ksiedza,nie polozy na nim rak i nie pomodli sie o jego uzdrowienie ? To jest normalna praktyka chrzescijanska.Wystarczy czytac Biblie aby to wiedziec.
I owszem, ale nie zawsze jest fizyczne uzdrowienie, bo też i NIE o takie zawsze chodzi, kiedy kładziesz ręce i modlisz się za kogoś. Zauważ, że duchowo ten ksiądz jest zdrowy i silny, a przynajmniej takie sprawia wrażenie. Nie wątpię, że wielu się za niego modli, ale ... to jest pewna tajemnica Boża. Pomyśl jak dzieci umierają na oddziałach onkologicznych, i jak bardzo rodzice wołają do Boga o uzdrowienie ... Modlą się rodzice, rodziny, przyjaciele. W takim cierpieniu jest pewna pokora wobec Boga, próba naszej wiary, czy doświadczając tego cierpienia, faktycznie naprawdę KOCHAM Boga ? Bo cóż jest to nasze życie tu na ziemi warte? Te parę dziesiątek lat (czasem dzień, rok a czasem 100 lat) są niczym w porównaniu z życiem wiecznym. A jeśli wierzysz w Boga, w Jezusa, to nie powinno cię przygnębiać to ziemskie życie - bo prędzej czy później ono się skończy. Nie ważne ile lat żyjesz i jak umierasz, ważne jest co z tym czasem tu na ziemi zrobiłeś? Choroba i cierpienie jest efektem grzechu pierworodnego, ale Jezus jest naszym odkupieniem. Czasem już tu na ziemi - możesz być uwolniony od nałogów, chorób, zniewolenia a czasem dopiero kiedy umierasz, Bóg czyni cię wolnym od trosk doczesnych. Po to masz własnie wolną wolę abyś mógł Bogu i bliźnim pokazać, jak traktujesz swoje życie - czy jesteś egoistą lub czy powierzasz je Bogu (mając rodzinę lub będąc księdzem lub ... cokolwiek innego, jednak aby Bóg był zawsze na pierwszym miejscu). Nie każdy to potrafi zrozumieć, nie każdy to chce zrozumieć. Pozdrawiam :)
Bracie a skąd masz tą pewność, że skoro ludzie życzą Księdzu zdrowia to znaczy że się za Niego nie modlą...?
Lukasz bo z nakładaniem rak to Nie jest taka prosta sprawa!