@@wuyaszek7181 no jakie? W lesie to wiadomo zakopiesz się - problem ciasno zawsze, deszcz leje a jak nie masz kabiny to wiesz co jest? Druga sprawa to musisz mieć wprawę, jak nie masz wprawy to trochę się na skakasz po aucie, a co za tym idzie długo ci będzie schodzić z załadunkiem...
@@wymiatacz379 Dzięki zastanawiałem się jaka może być waga całkowita. W zimie pewnie musi być dużo ciężej. Robota profesjonalna ,aż milo się patrzy. Pozdrawiam
@@wymiatacz379 Muszę przyznać ,że policji tak bym się nie obawiał jak wypadku. Wtedy nie tylko można stracić prawko ale po prostu iść siedzieć. Myślę ,że o ile szef nie naciska na przeładowanie to jest ok. Sam załadunek idzie bardzo szybko.
@@andy86376 kierowca dostaje wydruk od leśniczego o objętości i wadze drewna. I nic Ciebie więcej nie obchodzi. Wtedy firma załadowcza czyli nadleśnictwo ponosi odpowiedzialność.
Mega wprawa. Szacun. Robi wrażenie. Oby tak dalej.
To było S2A czy S2AP?
To było niemieckie drewno, ale u nas to chyba jeszcze jako S2A by się załapało
Fajna praca
@@wymiatacz379 powiedz jakie minusy i plusy akurat przymierzam się na hdsa?
@@wuyaszek7181 no jakie? W lesie to wiadomo zakopiesz się - problem ciasno zawsze, deszcz leje a jak nie masz kabiny to wiesz co jest? Druga sprawa to musisz mieć wprawę, jak nie masz wprawy to trochę się na skakasz po aucie, a co za tym idzie długo ci będzie schodzić z załadunkiem...
Niezle. Dobrze to idzie. Jaką miałeś wagę?.
@@wymiatacz379 Dzięki zastanawiałem się jaka może być waga całkowita. W zimie pewnie musi być dużo ciężej. Robota profesjonalna ,aż milo się patrzy. Pozdrawiam
@@wymiatacz379 Muszę przyznać ,że policji tak bym się nie obawiał jak wypadku. Wtedy nie tylko można stracić prawko ale po prostu iść siedzieć. Myślę ,że o ile szef nie naciska na przeładowanie to jest ok. Sam załadunek idzie bardzo szybko.
@@andy86376 kierowca dostaje wydruk od leśniczego o objętości i wadze drewna. I nic Ciebie więcej nie obchodzi. Wtedy firma załadowcza czyli nadleśnictwo ponosi odpowiedzialność.
slaby ten operator.uczy się?