Hit czy kit? Testujemy wino CARLO ROSSI! Zobaczcie nasze oceny! | Ale Wino
Вставка
- Опубліковано 13 чер 2023
- Drodzy Winopijcy! Nigdy nie spodziewaliśmy się, że to nastąpi...a jednak! Testujemy wino CARLO ROSSI. Pod ocenę bierzemy kilka dostępnych u nas butelek...zostańcie z nami do końca i zobaczcie nasze oceny. Będzie hit czy kit? Jak obstawiacie? ;)) Zapraszamy na ten najbardziej oczekiwany test!
Pozdrawiamy, Iza i Tomek / Ale Wino
ZASUBSKRYBUJ KANAŁ ➡➡➡ bit.ly/Kanał-AleWino
Instagram Izy ➡ @unitedstatesoftaste
Instagram Tomka ➡ @tomasz_czudowski
A może przetestować wina domowe ,własnej produkcji, jestem ciekaw co prowadzący o tym sądzą 😊
Jejku... krzywiłam się razem z Wami xD moja koleżanka kocha różowe Carlo rossi, zawsze unikałam. Raz spróbowała i tego się nie da pić.
Pozdrawiam!
Iza ❤ uwielbiam Cię! Tak strasznie "zrobiliście mi dzień" tym odcinkiem, że szok 😂 Do kompletu poproszę jeszcze Mogen David - czy odważycie się po Carlo Rossi? 😎
Flavory natural fruitów, kocham taki ponglish ❤ idealnie oddaje charakter tych soczków
Z całego serca współczuję...😢
Powiem szczerze że wśród ludzi których znam jedyne osoby które nie wyrosły z "win" typu Carlo Rossi to takie które autentycznie piją głównie dla procentów (nie oceniam każdy ma do tego prawo) natomiast często słyszę wtedy że nie lubią również smakować piw, czy drinków innych niż whisky z colą. To trochę jak zdanie że najlepsza czekolada to ta z tanich mikołajów na święta. Mam wrażenie że to koreluje z barkiem satysfakcji z jedzenia w ogóle. Jestem ciekawy zdania osób lubiących te trunki.
To może wynikać z uzależnienia od cukru.
Święty graal każdego budżetowego wesela w Polsce, koniecznie obok taniej wódy typu żubrówka biała, co łeb po niej pęka na kolejny dzień.
a tym bardziej starajmy się, w miarę możliwości, przestrzegać przed tymi trunkami, ludzi bardzo młodych, dziękuję za kolejny świetny odcinek, pozdrawiam! ja także tego specjału, nigdy nie piłam, na szczęście;)
Dzięki!
Oo ooo. W końcu odcinek o winie, co to go wiem gdzie je kupić.
Jesteście nieziemscy 😄😜👍
Bardzo się ubawiłam tym odcinkiem, brawo za finezję w doborze słów i oceń 😅
Piłam oczywiście Carlo Rossi przed laty zaraz gdy się u nas w Polsce pojawiło , właśnie to różowe, a kosztowało wówczas jak pamiętam 17 zł. Ale jakoś nie zatrzymałam się w mojej edukacji winiarskiej i gustach smakowych na tym etapie - na szczęście.
Fajny odcinek - 🤗
Pozdrawiam 🙂
świetny odcinek, też nie pamiętam abym próbował, ale reklam naoglądałem się sporo
Boże,. Bożenko, jakie to było piękne :) dziękuję, nikt nie prosił i każdy potrzebował. Ja przyznam się, że tego nigdy nie piłem. W sumie to podziwiam, za odwagę ;)
True, true
Super odcinek, jest jeden problem ananasy nie rosną na drzewach ;)
Auć!
Ja raz w życiu piłem Carlo Rossi i nigdy więcej tego nie zrobię. Podziwiam, że testowaliście te kilka butelek 🙈 Jestem pod wrażeniem poświęcenia dla ogółu 😉
Mam również przygodę z carlo i to już z czasów kiedy pijałam wina świadomie. Piliśmy w letnie popołudnie jakieś całkiem fajne różowe wino, gdy opróżniliśmy butelkę znajomy zachwycony tym różem zaoferował że skoczy i kupi jeszcze jakąś butelkę. Wrócił zadowolony z siebie trzymając w ręku różowe Carlo Rossi.... Cóż impreza... rozlałam je i...wszyscy, (nawet ten znajomy który nieszczególnie znał sie na winie) po pierwszym łyku wylaliśmy do zlewu. Znajomy przyznał że pił je kiedyś i mu nie przeszkadzało dopiero w kontraście z "normalnym" winem poczuł jak okropne to jest. Tym sposobem kumpel stał się kolejnym winofilem, na kolejne spotkania starannie wybierał ciekawe butelki i już byle czego nie wypije.
Super historia!
snoby :)
@@jaculaa01 bardziej pasuje 'świadomi konsumenci' 😉
Pytanie techniczne: dlaczego macie zamieniony kanał audio lewy z prawym? ;)
Jakoś dźwięku dostosowali chyba do wina. Zawsze jest spoko, więc raczej to jednorazowa wpadka
Miałem dziwne skojarzenie - aromat Jagody i Jeżowa, biorąc pod uwagę jakie tortury sobie Państwo zadaliście, to nawet trafne skojarzenie
O rany, ja tez nie wierze, ze to robicie 🙈 Carlo Rossi pamietam z wesela mojej kuzynki 10 lat temu, wszyscy na goscie i organizatorzy wesela na Slasku byli dumni, ze serwowane jest takie wino, a ja bylam chyba jedyna krzywiaca sie osoba 🙈 I wciaz nie rozumiem w czym tkwi fenomen tego wina?! Oglagne Wasz odcinek, moze zrozumiem 😉😅
Polecamy również Winne od Palikota. To też są świetne sprawy.
Trochę tak jest. Nawet calimocho wolę sobie zrobić z jakiegoś młodziutkiego, ale solidnego wina. Tryb spożycia Carlo Rossi, który mi odpowiada, to kiedy po wymagającym i upalnym dniu wracam do domu, otwieram lodówkę, wyjmuję tak schłodzone, jak tylko się da, wypijam 1/3 butelki duszkiem i odstawiam z powrotem.
Po pewnym przyjęciu była koleżanka wcisnęła dwie butelki Carlo Rossi - gdy wyszedłem, obie butelki szybko wywaliłem do kosza xd. Ja nie wiem, jak to można pić. Mnie to aż skręca
Na (nie)szczęście polskie nastolatki unikają niebezpieczeństwa picia słodkiego 9% carlo rossi o smaku porzeczkowym, pijąc 40% wódkę i zapijając porzeczkowym caprio.
Kiedyś CR może faktycznie było tanią alternatywą wina, ale jak teraz słyszę, że kosztuje 27 zł, to spokojnie w tej cenie Carrefour ma wina swojej marki.
Ech:(
co tym majkiem u Izy się dzieje? Zdecydowanie ciszej niż u Tomka. Szacun za poświęcenie ;)
Nawet czasami nie trzeba dodawać tych 10 zeta, bo w cenie CR można spokojnie w Lidlu czy Biedrze kupić dużo lepsze wina ;)
Jesteście bardzo odważni 😅
Nigdy tego nie piłem ,zacząłem pić wino od czystego Merlota z Langwedocji i chyba przy nim zostanę
Czekam na uwielbiane przez niektóre moje znajome "maryjki" 😁
Zrobiliśmy.
ua-cam.com/video/p2mXvpopfOA/v-deo.html
@@harudepologne oo to biorę się za oglądanie ☺️
A poza tym, to najlepszy Carlo Rosi jest w książce INNI LUDZIE Doroty Masłowskiej.
Zarzygacie dzisiaj to wiadro,po waszych odruchach to wnioskuję że to nie ma nic wspólnego z winem
Do 2005 roku pijałem to różowe i białe CR i nic mi nie przeszkadzało. W 2006, w Off Licence sprzedawca zaproponował mi na degustacje kieliszek Sancerre, i to wywróciło moje spojrzenie na wino o 180 stopni. Ponieważ Sancerre było u niego dość drogie, zaproponował mi White Haven z Nowej Zelandii za 10 euro, wino do dziś dla mnie kultowe, chociaż ostatnio wyżej cenie Solaris,
np. z winnicy Turnau. Zmierzam do tego, że nasze społeczeństwo nie miało okazji spróbować tego pierwszego kieliszka doskonałego, pełnego aromatu wina, i zatrzymało sie na poziomie CR, biorąc pod uwagę cenę i ew, porównując ją z butelką, ..ehmm, innego alkoholu. Jestem pasjonatem wina, zapraszam znajomych na różnego rodzaju Targi i eventy z nim związane.. i przy okazji
zapraszam w sobotę 18.06.23 do Poznania na Festiwal Polskie Wina vol 10., Na tym prestiżowym wydarzeniu będą najlepsze polskie winnice Turnau, Płochoccy, czy jeden z największych producentów wina w Polsce, Dom Charbielin.. pozdrawiam i do zobaczenia Maciek.
Dobra historia!
Ja się tak nie poświęcę i nie spróbuję żadnego.
Słuchać się was nie da żenada każdy odcinek.
Dziękujemy tym bardziej za poświęcenie i oglądanie każdego odcinka.
Katarzyna Mistrzyni cietej riposty.Racja jak sie nie podoba to po co czlowieku ogladasz?
Pić to się nie da tego waszego wytrawnego wielowymiarowego szajsu
Najgorzej, jak wchodzi do sklepu specjalistycznego klient i pyta o Carlo Rossi... I weź takiemu koneserowi wytłumacz, że takich chłamem tu nie handlujemy, bo to wyrób masowy i winopodobny.
Czy nie szkoda naszego i Waszego czasu dla takiego badziewia.Chyba ze chodzi o zasiegi.Dajcie lepiej odcinek jednoszczepach lub o konkretnych winach dostepnych w kraju.
Pić to się nie da tego waszego wytrawnego wielowymiarowego szajsu
Nic na siłę:)