Ja zawsze marzyłam, żeby mieć takie małżeństwo jak moi rodzice: ponad 30 lat po ślubie i nieustannie zakochani. Jako dziecko byłam w szoku, że rodzice innych dzieci mogą się kłócić, nie trzymają się za ręce, nie całują się itp. Bardzo staram się budować z mężem taką właśnie relację.
Też tak mam ciężko mi znaleźć partnera bo mi rodzice są super małżeństwem już 36 lat i zawsze wszystko porównuje do ich związku ze ja tak nie mogę znaleźć
Dla mnie był to najbardziej wartościowy wywiad Łukaszu na twoim kanale. Dał mi wiele do myślenia. Uwielbiam tą kobietę 😊 od dzisiaj będzie dla mnie ogromnym wzorcem. Pozdrawiam.
Też. Na trochę starczy. Może tak w zwolnionym tempie? Posłuchać kilka razy tylko w wersji audio, chwila oddechu i odpalić video? A może full detox i tak za parę miesięcy? ;)))))))))))))))))))))))))))))))))
Uwielbiam Panią Katarzynę, słuchać Jej mądrych wywiadów, czytać Jej książki, podziwiam Panią.Tak bym chciała iść na spotkanie z Panią albo na terapie i posłuchać rad Pani....zwierzyć się i dostać odpowiedzi na pytanie o naszych problemach bo każdy je ma większe lub mniejsze, skryte.....Jak zawsze super wywiad - rozmowa, też mam niedosyt...Oczywiście pozdrowienia dla najfajniejszego Pana prowadzącego:)
Wydawało się to niemożliwe, ale druga część wywiadu jest jeszcze cudowniejsza od pierwszej. Pani Kasia po prostu leczy. Zrozumiałam bardzo wiele dzięki waszej rozmowie. Po raz kolejny - dziękuję Łukasz!
Dziekuje za ten wywiad ale mam trochę zastrzeżeń. Bardzo fajnie słucha się ludzi pozytywnie nastawionych do świata ale czy nie jest lekka przesada bagatelizowanie problemów takich jak zdrada? Rozumiem przesłanie wywiadu i może faktycznie dla kogoś okaże się to cenna lekcja ale uważam, ze warto myśleć samodzielnie i kiedy pojawiają się jakieś problemy to rozwiązywać je tak aby nie mieć żadnych wątpliwości ze postąpiliśmy słusznie. Jaki ma sens wybaczenie zdrady a później przez resztę życia strach o to ze to się powtórzy? Takie rzeczy na łopatki mogą powalić najsilniejszego. Może warto szerzyć bardziej optymalne podejście do problemów niż tylko ich akceptacja i dziękowanie ze to ze się pojawiły? Zachęcam do dyskusji wszystkich, którym wywiad się podobał ale jednak maja odmienne zdanie. Pozdrawiam
Niewiarygodne, ile dobrej energii można czerpać od tak wspaniałej osoby.. Do wywiadu sprzed kilku lat wracam kiedy jest mi źle i niemal natychmiast czarne chmury się rozchodzą. Pani K. Miller jest przecudowna. Wywiad też bardzo dobrze poprowadzony. Dziękuję:)
No nie wiem, ja po prostu nie mogłabym iść tak po prostu do łóżka z mężem, który mnie zdradził. Umarłabym z obrzydzenia, gdy pomyślałabym, gdzie wkładał wcześniej. Na pewno nie byłoby to takie hop siup ani nie zalezałoby mi, żeby go ukarać. Raczej wielki smutek.
Zarówno prowadzący, jak i pani Kasia to przewspaniali ludzie: inteligentni, otwarci, spontaniczni, szczerzy, życzliwi , pogodni, dowcipni, czyli autentyczni, prawdziwi w tym co mówią i robią !!! Nie można się oderwać od ekranu ! :) Gratuluję p. Łukaszowi wszystkich wywiadów, a tych z p. Kasią w szczególności! Pani Kasia, to powinna być gratisowo "dodawana" do każdej rodziny zamiast słynnego 500+. TO BY BYŁ DOPIERO PRAWDZIWY PLUS DLA RODZIN ! :) Czy można prosić o więcej? np. taki cykl spotkań z p. Kasią ??
Ten film daje mi do myślenia , mam podobna sytuacje o ktorej mowa , jeszcze nie doszedlem do etapu akceptacji ale wierze ze uda mi sie :) Dziekuje za ten film i pozdrawiam serdecznie :)
Obejrzałem i jestem... Przerażony. Zdrada to nic takiego...Na koniec " bozia" Ideologia roznoszenia chorób wenerycznych...To moje prywatne zdanie na ten temat.
Arkadi9 Poza bagatelizowaniem ważnych kwestii życiowych przez panią terapeutkę, przerażający jest również fakt, że tak mało krytyki w komentarzach; większość pada na kolana przed "wielkością umysłu" pani Katarzyny, skądinąd sympatycznej i barwnej osoby. Kto widzi, że dyscyplina wywodu żadna, a logika rozumowania kuleje? Kto widzi w powyższej rozmowie poplątanie z pomieszaniem? Dlaczego prowadzący tak mało oponuje i jest niezbyt dociekliwy, nawet jak się wyraźna nostalgia za socjalizmem pojawiła? Czy pani Miller nie pamięta jakości ówczesnej opieki psychiatrycznej i tego co się działo na oddziałach dla umysłowo chorych w tamtych czasach? Ja rozumiem, że wtedy było się młodą i ponętną, więc się łezka w oku kręci, ale wszystko ma swoje granice ;-)
W poprzednim odcinku Pani Katarzyna powiedziała, że jej zdaniem depresja to nie choroba, to wołanie o pomoc. Jest to absurd, bo depresja to choroba jak każda inna - a na dodatek śmiertelna. Ma podłoże biologiczne i w dużym stopniu jej ryzyko determinowane jest przez geny. Łukasz cały czas używa zwrotu, że gdy ktos nie radzi sobie z życiem, udaje się do psychologa. Jest to stygmatyzujące stwierdzenie dla takich osób. Po pierwsze powinno się na taki rodzaj działania reagować pozytywnie - wizyta u psychologa/psychiatry to początek rozwiązania problemu. Gdy ktoś ma cukrzycę i idzie do lekarza nie mówimy pff nie radzi sobie z życiem, bo jego insulina nie nadąża. Może warto osoby w niełatwej sytuacji wspierać, a nie klasyfikować jako nieradzących sobie w życiu. Wracając do wywodów Pani Katarzyny - seks nie jest istotną sferą w związku. Cóż, nie da się wyłączyć substancji, które wydzielają się w mózgu człowieka, gdy odbywa stosunek. Hormony szczęścia, ale przede wszystkim okcytocyna - hormon przywiązania. Ale zdaniem Pani Katarzyny biologia chyba nie istnieje, jest tylko czlowiek i jego psychika. Najgorsze jest to, że łatka eksperta z tej dziedziny pozwoli słuchaczom szerzyć te bzdury dalej w świat
@@karolinafurtak4232 U pani Katarzyny występuje w opowieściach tzw.groch z kapustą, często sama sobie przeczy i wykazuje luki w wykształceniu; niestety, nie widzi się jej nigdy z błyskotliwym, mającym głęboką wiedzę prowadzącym, który mógłby stawić jej czoła, a jako "sympatyczna grubaska" od pop-psychologii zdobyła wielką popularność. Oglądałam kiedyś program TV, w którym twierdziła, że jej otyłość to nic takiego, swego rodzaju słabostka, a ona jest "zdrowsza od niejednego chudego" i świetnie się czuje. Na żywo, na własne oczy widziałam natomiast chorobliwie otyłą panią, która ma poważne problemy z poruszaniem się, nie mieści się na krześle, przysypia podczas spotkania z widownią (po przerwie na kawę). Ta pani mówiła zachwyconym zgromadzonym jak być szczęśliwym ...
A ja się nie zgadzam z tym aspektem bagatelizowania zdrady. Bo czym by nie skutkowała zdrada w części przypadków, to nadal jest to świadoma decyzja o zranieniu innej osoby. Czy warto ryzykować, że nie tylko związek się rozpadnie, ale na zawsze zostanie w drugiej osobie jakaś zadra? Jakaś rana, która będzie się odnawiała? Żaden seks, nawet najlepszy, nie jest wart cierpienia drugiej osoby
Pani Katarzyna najprawdopodobniej chciała powiedzieć to, że jeśli same siebie kochamy, to zdrada partnera niekoniecznie nas rozłoży na łopatki. Gdy jesteśmy mocno "osadzeni" na sobie, cenimy siebie, możemy zajrzeć głębiej niż nasze poruszone ego. Może dać za to impuls do rozmowy, czemu nasz związek się rozpada.
Pani Kasia pokazała inna perspektywę zrozumienia zdrady. Uważam bardzo słuszna.. Ludzie czasem za bardzo na serio tak strasznie poważnie wszystko chcą w życiu brać do siebie. A czy zawsze warto? I co my sobie robimy takim podejściem? Życie jest jedno i trzeba pamiętać o tej sentymentalnej prawdzie że każdy człowiek JEST WOLNY, rodzimy sie samotnie i umieramy samotnie... Nic nie jest dane nam na zawsze.
@@kupmitrumne6 Ja rozumiem co pani Kasia miała na myśli. Wiem, że ludzie zdradzali się od zawsze i zdradzać się będą, ale mimo wszystko obiecujemy komuś wierność, a wręcz przysięgamy przed ołtarzem. Więc może lepiej powiedzieć: i nie zdradzę Cię dopóki będzie między nami dobrze. Bo oprócz ego chodzi także o ZAUFANIE
@@meduzka1338 Dziękuję, właśnie o zaufanie i dojrzałość chodzi w związku. Odbudować zaufanie po zdradzie jest bardzo trudno, może dla wielu jest wręcz niemożliwe. Kocham, więc nie zdradzam, bo nie chcę ranić najbliższej osoby, jeśli jej obiecywałam/em wierność. Mam mózg, to go używam; nie jestem zwierzęciem (są zresztą różne gatunki monogamiczne), nie kieruję się popędem lub chwilową zachcianką. Nie mam trzech lat, mogę popatrzeć na lizaka i go nie zjeść (lub wręcz nie mieć ochoty na niego). Coś mi w rozumowaniu pani Katarzyny szwankuje od lat; wyczuwam pewne infantylizowanie innych ludzi, zresztą w trakcie swoich pogadanek często zwraca się do grona dorosłych osób per "dziewczynki i chłopcy"; może niektórym się to podoba ;-)
Ja chciałabym Pani Kasi serdecznie tutaj podziękować, że niesie kaganek oświecenia Polkom, które są często ofiarami. Pani Kasiu, wiem, że ratuje Pani życie wielu osobom. Mam tego świadectwa. Bardzo dziękuję za wszystkie Pani książki, wszystkie wywiady, za to, że Pani jest, i dzieli się z nami swoją wiedzą i energią. Mnie też Pani uratowała z otchłani 10 lat temu. Bardzo dziękuję. Czekam na kolejne książki. Bardzo mocno CAŁUJĘ.
W świecie gdy wartości wyparły nagie umięśnione torsy, ista tyłko-cyce, pieniądze i ignorancja, Pani Katarzyna Miller to fenomen. Chyba już jesteśmy przesyceni wszechogarniającą pustką i głupotą, przykrytą ładnymi obrazkami. Bądźmy mądrzy i szanujmy mądrych ludzi, nawet gdy nie wyglądają jak milion dolców, choć Kaśka tak wygląda, bo promienieje wewnętrznym ciepłem ,inteligencją, czarem. Nietuzinkowa osobowość. Żaden instatnt (insta) bubel.
Tak było zawsze, piękne torsy oraz biusty (nie mówiąc o posiadanym majątku, ziemi i liczbie niewolników) cieszyły się podziwem również kilka tysięcy lat temu. Stwierdzenie, że "dawniej" (kiedy dawniej niby?) mędrców i filozofów szanowano bardziej, to powtarzany w nieskończoność mit; nie ma na to żadnych konkretnych dowodów, choćby w zachowanym piśmiennictwie; są raczej dokumenty świadczące o prześladowaniu "mądrych i sprawiedliwych" w różnych epokach. Ponoć Chrystus i paru innych duchowych buntowników próbował jeszcze niedawno coś z tym zrobić ;-) Pozdrawiam
Ja zawsze marzyłam, żeby mieć takie małżeństwo jak moi rodzice: ponad 30 lat po ślubie i nieustannie zakochani. Jako dziecko byłam w szoku, że rodzice innych dzieci mogą się kłócić, nie trzymają się za ręce, nie całują się itp. Bardzo staram się budować z mężem taką właśnie relację.
Też tak mam ciężko mi znaleźć partnera bo mi rodzice są super małżeństwem już 36 lat i zawsze wszystko porównuje do ich związku ze ja tak nie mogę znaleźć
Jak to robisz. Wystarczy co dziennie klikac prawda ? Wystarczy raz dziennie przytulic.
Tak czekałam na Panią Kasię... Dziękuję Łukaszu.
Dla mnie był to najbardziej wartościowy wywiad Łukaszu na twoim kanale. Dał mi wiele do myślenia. Uwielbiam tą kobietę 😊 od dzisiaj będzie dla mnie ogromnym wzorcem. Pozdrawiam.
Uwielbiam Panią Kasię. Mogłabym jej słuchać godzinami 😊
Mogłabym jej słuchać godzinami . Coś pięknego. Każdemu życzę takiej mądrości jaką posiada ta kobieta . Cudowna ❤❤👑👑👑👑👑
Wspaniała rozmowa. Dziekuję😃😃😘
Cudowna kobieta. Słuchanie jej daje mi siłę do wstawania rano i pracy nad sobą
Wspaniały odcinek ❤❤❤
Mam niedosyt. Mogłabym słuchać godzinami mądrości tej kobiety 😍
Musiałam sobie puścić drugi raz😍
Nasłuchać się 😍😍😍
Pozdrawiam serdecznie 😍
Też. Na trochę starczy. Może tak w zwolnionym tempie? Posłuchać kilka razy tylko w wersji audio, chwila oddechu i odpalić video? A może full detox i tak za parę miesięcy?
;)))))))))))))))))))))))))))))))))
Piękne wnętrze! Piękny człowiek! I ta świadomość! "Kochajmy ludzi takimi jacy są!" :) Bravo Łukasz za znajdowanie takich perełek! :)
to jest kobieta za mądra i dowcipna....do kochania....
Łukaszu dziękujemy Za Kasie i prosimy o niespodzianke za tydzień i kolejny wywiad z Kasia😁😊
Mów za siebie.
Uwielbiam Panią Katarzynę, słuchać Jej mądrych wywiadów, czytać Jej książki, podziwiam Panią.Tak bym chciała iść na spotkanie z Panią albo na terapie i posłuchać rad Pani....zwierzyć się i dostać odpowiedzi na pytanie o naszych problemach bo każdy je ma większe lub mniejsze, skryte.....Jak zawsze super wywiad - rozmowa, też mam niedosyt...Oczywiście pozdrowienia dla najfajniejszego Pana prowadzącego:)
Koooooooocham Pania Kasie , mogłabym jej słuchać godzinami 💚💚💚💚💚💚Ps- Łukasz , a może gdy przychodzi Kasia -robilbys 3 odcinki ? Co Ty na to ? ☺️☺️☺️☺️
popieram propozycję...
"Walmy z grubej rury!!!" Więcej na dzień dobry, to te "3 odcinki" raczej przejdą :)
Prosimy o 6 odcinków ;)
Wydawało się to niemożliwe, ale druga część wywiadu jest jeszcze cudowniejsza od pierwszej. Pani Kasia po prostu leczy. Zrozumiałam bardzo wiele dzięki waszej rozmowie. Po raz kolejny - dziękuję Łukasz!
Bardzo dobry wywiad 👍😊dużo można zmienić w swoim życiu słuchając pozdrawiam Dziękuję 🤗
Łukasz mam 61 lat od dwóch lat słucham Ciebie .Jesteś cudem jaki stworzyła natura .Dziękuje.
Świetny wywiad! Dziękuję
Ty moja kochana perło ruda znów dałaś „czadu” jesteś niezniszczalna jak dobra „płyta „ której można słuchać na okrągło... nie do zdarcia 💕🤗💕😘😘🌻Gxx
Super wywiad, super kobieta ❤️
Wspaniały wywiad. Zachwycam się dystansem, poczuciem humoru i wielkością takiego sposobu myślenia o związkach ❤️❤️❤️
a ja się cieszę ze tak wiele jest komentarzy o tym jak dobrze jest słuchać takich rozmów ❤ super że jesteście!!!
Oj jak cudownie się Ją słucha......można by tak bez końca......Wspaniała !!! :)
Cudowna!!! Cudowna!!!
Kocham❤❤❤
Ciągle mi mało...
Uwielbiam!
Pani Kasia jest wspanialym człowiekiem❤
Dziekuje za ten wywiad!!❤❤❤
Super kobieta!!! Bardzo dobrze się jej słucha.
Już czekam na kolejne wywiady z takimi inspirującymi ludźmi 😍 CUDOWNIE 🥰❤️
Dziekuje za ten wywiad ale mam trochę zastrzeżeń. Bardzo fajnie słucha się ludzi pozytywnie nastawionych do świata ale czy nie jest lekka przesada bagatelizowanie problemów takich jak zdrada? Rozumiem przesłanie wywiadu i może faktycznie dla kogoś okaże się to cenna lekcja ale uważam, ze warto myśleć samodzielnie i kiedy pojawiają się jakieś problemy to rozwiązywać je tak aby nie mieć żadnych wątpliwości ze postąpiliśmy słusznie. Jaki ma sens wybaczenie zdrady a później przez resztę życia strach o to ze to się powtórzy? Takie rzeczy na łopatki mogą powalić najsilniejszego. Może warto szerzyć bardziej optymalne podejście do problemów niż tylko ich akceptacja i dziękowanie ze to ze się pojawiły? Zachęcam do dyskusji wszystkich, którym wywiad się podobał ale jednak maja odmienne zdanie. Pozdrawiam
Pani Kasiu,kocham Pania❤️
Uwielbiam te Pania🙂
Kocham tę rozmowę i Panią Kasię, wspaniała kobieta
No po prostu cudowne
Pani Kasiu! Łukaszu! Jesteście cudowni! Dziękuję za kolejne spotkanie i z niecierpliwością czekam na następne:)
Łukaszu pani Kasiu jesteście wspaniali
Swietnie sie ogladalo i sluchalo. Dziekuje :)
Niewiarygodne, ile dobrej energii można czerpać od tak wspaniałej osoby.. Do wywiadu sprzed kilku lat wracam kiedy jest mi źle i niemal natychmiast czarne chmury się rozchodzą. Pani K. Miller jest przecudowna. Wywiad też bardzo dobrze poprowadzony. Dziękuję:)
Robię dokładnie to samo :)
Zgadzam sie Rutkowski i Pani Kasia mogliby sie pojawiac cyklicznie np raz w miesiącu! I nigdy nie byloby dość...
Teraz ludzie muszą byc uczeni jak maja siebie kochac i szanowac.... jako dzieci to potrafia a potem zostają lamane psychiki i zdrowe wzorce.
W temacie kwiatów to ja zawsze jestem ZA ;-)
Ależ lubię takie rozmowy...
Cudna i piękna kobieta.Dziękuję.
Cudna piekna kobieta
Cudowna rewolucjonistka:))W Polsce tak bardzo potrzeba takich osób jak Pani Kasia. Pomaga tylu osobom, wiem o tym:) pozdrawiam I CAŁUJĘ WAS:)
Kocham ❤️
Cudowna kobieta i wywiad 😍
Dziękuję za ten wywiad, Cudowności dla Was
❤️🕊️💜
Szkoda ze taki krótki odcinek
No nie wiem, ja po prostu nie mogłabym iść tak po prostu do łóżka z mężem, który mnie zdradził. Umarłabym z obrzydzenia, gdy pomyślałabym, gdzie wkładał wcześniej. Na pewno nie byłoby to takie hop siup ani nie zalezałoby mi, żeby go ukarać. Raczej wielki smutek.
Zarówno prowadzący, jak i pani Kasia to przewspaniali ludzie: inteligentni, otwarci, spontaniczni, szczerzy, życzliwi , pogodni, dowcipni, czyli autentyczni, prawdziwi w tym co mówią i robią !!! Nie można się oderwać od ekranu ! :) Gratuluję p. Łukaszowi wszystkich wywiadów, a tych z p. Kasią w szczególności! Pani Kasia, to powinna być gratisowo "dodawana" do każdej rodziny zamiast słynnego 500+. TO BY BYŁ DOPIERO PRAWDZIWY PLUS DLA RODZIN ! :) Czy można prosić o więcej? np. taki cykl spotkań z p. Kasią ??
Ten film daje mi do myślenia , mam podobna sytuacje o ktorej mowa , jeszcze nie doszedlem do etapu akceptacji ale wierze ze uda mi sie :) Dziekuje za ten film i pozdrawiam serdecznie :)
Obejrzałem i jestem... Przerażony. Zdrada to nic takiego...Na koniec " bozia" Ideologia roznoszenia chorób wenerycznych...To moje prywatne zdanie na ten temat.
Fakt, ze "bozia" mnie tez powalila. Od razu jakis zawod . Wiara w bozie dajaca mieszkania i sprawny umysl to cos co sie wyklucza jak dla mnie .
Arkadi9 Poza bagatelizowaniem ważnych kwestii życiowych przez panią terapeutkę, przerażający jest również fakt, że tak mało krytyki w komentarzach; większość pada na kolana przed "wielkością umysłu" pani Katarzyny, skądinąd sympatycznej i barwnej osoby. Kto widzi, że dyscyplina wywodu żadna, a logika rozumowania kuleje? Kto widzi w powyższej rozmowie poplątanie z pomieszaniem? Dlaczego prowadzący tak mało oponuje i jest niezbyt dociekliwy, nawet jak się wyraźna nostalgia za socjalizmem pojawiła?
Czy pani Miller nie pamięta jakości ówczesnej opieki psychiatrycznej i tego co się działo na oddziałach dla umysłowo chorych w tamtych czasach? Ja rozumiem, że wtedy było się młodą i ponętną, więc się łezka w oku kręci, ale wszystko ma swoje granice ;-)
@@pertelote4526 No właśnie. Ale jest światełko w tunelu . Garstka myślących jest.
W poprzednim odcinku Pani Katarzyna powiedziała, że jej zdaniem depresja to nie choroba, to wołanie o pomoc. Jest to absurd, bo depresja to choroba jak każda inna - a na dodatek śmiertelna. Ma podłoże biologiczne i w dużym stopniu jej ryzyko determinowane jest przez geny. Łukasz cały czas używa zwrotu, że gdy ktos nie radzi sobie z życiem, udaje się do psychologa. Jest to stygmatyzujące stwierdzenie dla takich osób. Po pierwsze powinno się na taki rodzaj działania reagować pozytywnie - wizyta u psychologa/psychiatry to początek rozwiązania problemu. Gdy ktoś ma cukrzycę i idzie do lekarza nie mówimy pff nie radzi sobie z życiem, bo jego insulina nie nadąża. Może warto osoby w niełatwej sytuacji wspierać, a nie klasyfikować jako nieradzących sobie w życiu. Wracając do wywodów Pani Katarzyny - seks nie jest istotną sferą w związku. Cóż, nie da się wyłączyć substancji, które wydzielają się w mózgu człowieka, gdy odbywa stosunek. Hormony szczęścia, ale przede wszystkim okcytocyna - hormon przywiązania. Ale zdaniem Pani Katarzyny biologia chyba nie istnieje, jest tylko czlowiek i jego psychika. Najgorsze jest to, że łatka eksperta z tej dziedziny pozwoli słuchaczom szerzyć te bzdury dalej w świat
@@karolinafurtak4232 U pani Katarzyny występuje w opowieściach tzw.groch z kapustą, często sama sobie przeczy i wykazuje luki w wykształceniu; niestety, nie widzi się jej nigdy z błyskotliwym, mającym głęboką wiedzę prowadzącym, który mógłby stawić jej czoła, a jako "sympatyczna grubaska" od pop-psychologii zdobyła wielką popularność.
Oglądałam kiedyś program TV, w którym twierdziła, że jej otyłość to nic takiego, swego rodzaju słabostka, a ona jest "zdrowsza od niejednego chudego" i świetnie się czuje. Na żywo, na własne oczy widziałam natomiast chorobliwie otyłą panią, która ma poważne problemy z poruszaniem się, nie mieści się na krześle, przysypia podczas spotkania z widownią (po przerwie na kawę). Ta pani mówiła zachwyconym zgromadzonym jak być szczęśliwym ...
zlecialo jak 5 minut ;-( prosimy o wiecej :-)
jeden z najlepszych wywiadów, gratulacje Łukasz :)
A ja się nie zgadzam z tym aspektem bagatelizowania zdrady. Bo czym by nie skutkowała zdrada w części przypadków, to nadal jest to świadoma decyzja o zranieniu innej osoby. Czy warto ryzykować, że nie tylko związek się rozpadnie, ale na zawsze zostanie w drugiej osobie jakaś zadra? Jakaś rana, która będzie się odnawiała? Żaden seks, nawet najlepszy, nie jest wart cierpienia drugiej osoby
Pani Katarzyna najprawdopodobniej chciała powiedzieć to, że jeśli same siebie kochamy, to zdrada partnera niekoniecznie nas rozłoży na łopatki. Gdy jesteśmy mocno "osadzeni" na sobie, cenimy siebie, możemy zajrzeć głębiej niż nasze poruszone ego. Może dać za to impuls do rozmowy, czemu nasz związek się rozpada.
Pani Kasia pokazała inna perspektywę zrozumienia zdrady. Uważam bardzo słuszna.. Ludzie czasem za bardzo na serio tak strasznie poważnie wszystko chcą w życiu brać do siebie. A czy zawsze warto? I co my sobie robimy takim podejściem? Życie jest jedno i trzeba pamiętać o tej sentymentalnej prawdzie że każdy człowiek JEST WOLNY, rodzimy sie samotnie i umieramy samotnie... Nic nie jest dane nam na zawsze.
@@kupmitrumne6 Ja rozumiem co pani Kasia miała na myśli. Wiem, że ludzie zdradzali się od zawsze i zdradzać się będą, ale mimo wszystko obiecujemy komuś wierność, a wręcz przysięgamy przed ołtarzem. Więc może lepiej powiedzieć: i nie zdradzę Cię dopóki będzie między nami dobrze. Bo oprócz ego chodzi także o ZAUFANIE
@@meduzka1338 Dziękuję, właśnie o zaufanie i dojrzałość chodzi w związku. Odbudować zaufanie po zdradzie jest bardzo trudno, może dla wielu jest wręcz niemożliwe.
Kocham, więc nie zdradzam, bo nie chcę ranić najbliższej osoby, jeśli jej obiecywałam/em wierność. Mam mózg, to go używam; nie jestem zwierzęciem (są zresztą różne gatunki monogamiczne), nie kieruję się popędem lub chwilową zachcianką. Nie mam trzech lat, mogę popatrzeć na lizaka i go nie zjeść (lub wręcz nie mieć ochoty na niego).
Coś mi w rozumowaniu pani Katarzyny szwankuje od lat; wyczuwam pewne infantylizowanie innych ludzi, zresztą w trakcie swoich pogadanek często zwraca się do grona dorosłych osób per "dziewczynki i chłopcy"; może niektórym się to podoba ;-)
no właśnie! zdziwiłam się słysząc jakie p. Kasia ma lekkie podejście do zdrady i z przerażeniem obserwuję zachwyt ludzi nad tym
uwielbiam tą kobitke !
Uwielbiam tą niesamowitą kobietę!! Mogłabym Jej słuchać godzinami...
Dwie Fantastyczne Osoby. Poproszę codziennie takie rozmowy 🙂
Przepiękny odcinek. Dziękuję
Pani Kasiu, kocham Panią 💙
Łukaszu serducho radujesz razem z tą piękna Panią
Kocham Panią Kasię!! Dzięki Lukaszu!!
Niedosyt!!! Łzy cisną do oczu zwłaszcza, gdy ktoś ma wspomniane "2 problemy". Wywiad daje do myślenia. Pozdrawiam. Gratuluję
Uwielbiam sluchac tej dwojki wspanialych ludzi. Super duet! 😘
Kasiu,ja zgorzkniała,słuchając Ciebie uśmiecham się teraz do telefonu.Dziekuje za Twoje mądrości.Dzieki Tobie czuję się lekka na duszy i piękna 😚
Mogłabym słuchać jej bez końca. Cóż za fenomenalna kobita.
cudnowni ludzie z Was, cudnowny wywiad jak zawsze... po prostu dziekuje.
Uwielbiam Panią Kasie, świetny wywiad, na wiele rzeczy spojrzałam zupełnie inaczej.Dziękuje!
Kocham panią Kasię! Dziękuje😍
Dziękuję Ci Łukasz za takiego gościa w programie😍
Wspaniała kobieta :) dzięki Łukaszu za wywiad :) :)
Uwielbiam Panią Kasie, mega pozytywna osoba :) Jej książki są bardzo mądre i inspirujące :) pozdrawiam i zapraszam do siebie ❤️
Cudowna Kobieta. Można słuchać godzinami, tak mądrze mówi. Poproszę więcej. 💓
Kocham tą kobietę ........👍👁👀👁💟 bardzo nas uswiadamia....otwiera oczy i uszy....👍
Dobrze cię znowu widzieć
Mam nadzieje, że w odpowiednim momencie pojawi się również
Gosia Mostowska u Ciebie.
Za krótko...Niedosyt😘❤️
Cudownie mądra kobieta!
Cudowny wywiad :) 🧡
Aż za bardzo optymistyczne pani kasiu mimo to lubię pani podejście do życia takie
Pani Kasiu, ja bym rad od Pani mogła słuchać codziennie! Dziękuję za ten i poprzedni wywiad!
Dzięki za super wywiad ☺
Dziekuje za ten wywiad , jestes super Łukasz I to co robisz , te wywiady sa wspaniale .pozdrawiam xxx
Ja chciałabym Pani Kasi serdecznie tutaj podziękować, że niesie kaganek oświecenia Polkom, które są często ofiarami. Pani Kasiu, wiem, że ratuje Pani życie wielu osobom. Mam tego świadectwa. Bardzo dziękuję za wszystkie Pani książki, wszystkie wywiady, za to, że Pani jest, i dzieli się z nami swoją wiedzą i energią. Mnie też Pani uratowała z otchłani 10 lat temu. Bardzo dziękuję. Czekam na kolejne książki. Bardzo mocno CAŁUJĘ.
Prawda, prawda i jeszcze raz prawda!😍
oooo cudowna kobieta!! 20 min minęło jak dwie
Cudowna rozmowa.Szkoda że nie ma części 3.
kocham ten wywiad....super madra kobieta
Jak jest hajs, to łatwiej dostrzec piękności w tym świecie
I Ty Łukasz, i P. Miller, ten hajs ciężką pracą zarobiliście i dzięki za inspirację!
❤️❤️❤️
❤️❤️
W świecie gdy wartości wyparły nagie umięśnione torsy, ista tyłko-cyce, pieniądze i ignorancja, Pani Katarzyna Miller to fenomen. Chyba już jesteśmy przesyceni wszechogarniającą pustką i głupotą, przykrytą ładnymi obrazkami. Bądźmy mądrzy i szanujmy mądrych ludzi, nawet gdy nie wyglądają jak milion dolców, choć Kaśka tak wygląda, bo promienieje wewnętrznym ciepłem ,inteligencją, czarem. Nietuzinkowa osobowość. Żaden instatnt (insta) bubel.
Tak było zawsze, piękne torsy oraz biusty (nie mówiąc o posiadanym majątku, ziemi i liczbie niewolników) cieszyły się podziwem również kilka tysięcy lat temu. Stwierdzenie, że "dawniej" (kiedy dawniej niby?) mędrców i filozofów szanowano bardziej, to powtarzany w nieskończoność mit; nie ma na to żadnych konkretnych dowodów, choćby w zachowanym piśmiennictwie; są raczej dokumenty świadczące o prześladowaniu "mądrych i sprawiedliwych" w różnych epokach. Ponoć Chrystus i paru innych duchowych buntowników próbował jeszcze niedawno coś z tym zrobić ;-) Pozdrawiam
Pani Kasiu, zmienia Pani życie miliona kobiet, w tym moje... :)
Dziękuję Łukaszu , dziękuję pani Krystyno! Świetnie się słucha , aż żal że tak krótko .
Krystyno?:D
@zielona777 Dziękuję za czujność , oczywiście błąd mi wskoczył
oj, jaki piekny, dobry wywiad!
Bardzo ciekawy i inspirujący wykład. Dziękuję.
Oczywiscie druga osoba nie jest nasza własnością,ale istnieje lojalność jeśli się jest z kimś w związku.
Jednak.jak sie jest z kims.niedopasowanym to.to wyjdzie. I będzie to przykre, ale jesli drugs osoba czuje sie doceniona gdzies indziej to powinna isc
Świetny wywiad ! Dziękuję Łukaszu
Poproszę o więcej
Uwielbiam Panią Kasie❤️
wspaniały wywiad 😍
Prosze ooo wiecej💝💕💞
Wspaniała kobieta. Dzieki za ten wywiad.
Mało..mało...mało. Mogłabym słuchać p.Kasi godzinami. Uwielbiam ją! Dziękuję za ten wywiad.