COD Ghosts, jeden z lepszych, ale czemu jak narazie niezapowiada sie na następną część, skoro nie wiadomo jak się potoczy dalsza część po tym zaskakującum zakończeniu (z Rorkiem)
Legacy of Kain ( wszystkie 5 gier) z tego co pamiętam są tak sprytnie poukładane, że to zamknięty krąg wydarzeń. Wydarzenia następują po sobie w zapętleniu przez wieczność. W Lo K:D pokonujemy najstarsze bóstwo, które niedługo po tym ożywia Raziela i całą zabawa jedzie od nowa, czy jakoś tak.
8:32 Już się dowiedzieliśmy. Powiem więcej: dowiedzieliśmy się już w dniu premiery z materiałów załączonych do edycji kolekcjonerskiej, które teraz nie dość, że są kanoniczne, to można je bez problemu znaleść w Internecie
Przecież w serii DeusEx wiadomo co będzie dalej, opowiadają o tym pierwsze części gry z 2000 roku... Nowa seria to przecież prequel, 25 lat przed wydarzeniami z jedynki
Defiance'a na pierwszym miejscu się nie spodziewałem! Myślałem, że ta seria jest zbyt niszowa, żeby ktokolwiek o niej pamiętał :v Ale w głębi serduszka nadal mam nadzieję, że cholerne Square Enix wskrzesi serię.
Jordan, przez Ciebie prawie się popłakałem. Seria Sly to właśnie jedna z pierwszych w jakie grałem za dzieciaka na PS. Od dawna szukam jakiś informacji na temat kontynuacji... Nigdzie jednak nie trafiłem na informację, że studio porzuciło tę grę. Dla mnie jest to tytuł którego zapowiedzi oczekiwałem bardziej niż informacjo o kolejnej grze z serii God of War ;c
Co jak co, ale kontynuację The order bym brał na premierę. Gra może była krótka, i "filmowa", ale jeśli dwójka by miała być nieco dłuższa... Bo grało mi się bardzo przyjemnie, fabuła zaczęła się rozkręcać i BUM zakończenie w najmniej oczekiwanym momencie... Szkoda, że nic nie słychać o kontynuacji, chciałbym kiedyś poznać zakończenie tej historii.
Marzę o kontynuacji, ale obawiam się, że kurwy ze Square Enix po nieudanym Nosgoth uśmierciły serię na dobre. Chociaż, biorąc pod uwagę rebooty Tomb Raidera, Hitmana i Thiefa, jakaś nadzieja nadal jest.
Republic Commando było genialne, tak jak najczęściej gier nie kończę, tak tę przechodziłem parę razy, a Vode An z soundtracku to jeden z najlepszych utworów w historii gier. Niesamowite ile można wyciągnąć z historii o szturmowcach. Genialny pomysł, genialny klimat, genialne wykonanie i poziom trudności. A żal po stracie kompana, który teoretycznie jest tylko klonem, trudny do opisania.
Znakomita gra wyścigowa Split/Second. Zostajemy mistrzem i gwiazdą tego show, a tu nagle wszystko wokół zaczyna się walić (dosłownie), pojawia się napis "To be continued..." i co? Studio odpowiedzialne za serię zostaje jakiś czas później zamknięte...
Ja bym dodał do tego gry oparte o komiks The Darkness. Druga część wydana pare lat temu skończyła się masywnym cliffhangerem a o kontynuacji czy to w postaci gry czy nawet komiksu nie słychać niestety a zarówno komiksy jak i gry były na prawdę dobre i solidne.
Half-Life 3 powstanie dopiero, gdy CS przestanie być opłacalnym, a moda na Half-Life powróci... (Ja go nadal kocham tak btw) A TF3 ? Jeden fajny symulator czapek wystarczy a nie chcę pobierać kolejnej gry 2 tygodnie!
Przychodzi mi na myśl Brothers In Arms. W ostatnich scenach Baker rozmawiając z duchem Kevina słyszy od niego, że to nie koniec i co powie na śnieg. Kolejnym etapem aliantów w marszu na Berlin były Ardeny. Szkoda, że nie było nam dane zagrać takiej kampanii. Raczej już nie będzie
Cliffhanger - coś czego łatwo się nienawidzi i przez co łatwo można, ale nie musi, znienawidzić grę/książkę/komiks/serial/film i szczególnie/lub ich twórców a także samemu zebrać się z grupą identycznie rozjuszonych fanów wyżej wymienionej produkcji i wspólnie zamienić się we wściekły tłum. 1:12 - Trudno się z Ellie nie zgodzić, w końcu nic tak nie wpienia miłośników jakiegoś dzieła jak cliffhanger, przy których niektórzy mają ochotę rzucać meblami, gdzie popadnie. Pytanie: Tamta dziewczyna anima za tobą Jordan czym miała być, bo nie rozumiem? Postacią z gry, która miała zostać poruszana, czy po prostu wpadką prowadzącego materiał?
Wątpię, żeby strach miał cokolwiek wspólnego z epizodem 3. Sprawa 1: Mnóstwo deweloperów jakoś nie ma problemu z nakręcaniem świadomie fałszywego hype'u na grę, a wiemy, że Valve też potrafi być pazerne. Sprawa 2: MarcL napisał, że strach jest ostatnią rzeczą, która decydowałaby, co Valve zrobi. Po tym, co ostatnio zrobił, ufam mu.
Dodałbym jeszcze Mass Effect Andromedę. Podobno BW nie będzie kontynuował tej serii, po porażce finansowej jaką przyniosła MEA a niedokończone wątki będą "wyjaśniać" w książkach i komiksach.
Dobry materiał, szanuje wybór Legacy of Kain na pierwsze miejsce, świetna seria z epicką fabułą ( no, może poza BO2 ;P ). Przydałby się jakiś remake, a później kontynuacja bo naprawdę szkoda, żeby taka historia została zapomniana.
Akurat Phantom Pain ma mieć inne zakończenie po rozbrojeniu wszystkich atomówek. Choć to i tak pewnie nigdy się nie stanie o ile ludzie nie przestaną być samolubni...
Propsy za Legacy of Kain. Wgl ciekawostka jest taka, że kobieta która pisała scenariusz do LoK (Amy Henning) odpowiada również za scenario do Uncharted 1,2,3. Petarda po prostu.
Ja to mógłbym tu spokojnie dorzucić sekretne zakończenie Megaman ZX Advent, o ile C(r)apcom jest znany z marnowania swoich marek, ostatnio trochę ożywili Megamana i fanów marki dodaniem X i Zero do listy postaci w swojej bijatyce crossoverowej z Marvelem, a wracając do tego zakończenia, to był naprawdę srogi clifhanger, który pozwalał na bezproblemowe otwarcie następnej części serii
Jest taki mało znany RPG, Gods: Kraina Nieskończoności i on też zakończył się cliffhangerem co nie ukrywam wkurzyło mnie, bo nie to przechodziłem grę by dostać w twarz napisem Ciąg dalszy nastąpi.
Ja bym dodał do tego grę Nocturne który również kończy się cliffhangerem. Co ciekawe planowano drugą część ale ostatecznie wyszła jako Bloodrayne (cześć przeciwników występowała również w Nocturne i Blair Witch).
Yup. Szkoda, że coraz trudniej te gry odpalić na nowym sprzęcie. Żeby zagrać w dwójkę musiałem zainstalować sobie Windowsa 7, bo żadne hacki i obejścia dla dziesiątki w moim przypadku nie pomagały na uniemożliwiające przejście gry bugi.
Po "Blood Omen: Legacy of Kain" kolejną częścią był "Legacy of Kain: Soul Reaver", potem były kolejno: "Legacy od Kain: Soul Reaver 2", "Legacy of Kain: Blood Omen 2" oraz "Legacy of Kain: Defiance"...
Najbardziej mi szkoda Sly'a :-( Grałem tylko w Sly Cooper Złodzieje w czasie i gra mi się bardzo podobała. Musiałem wtedy zrobić sobie przerwę od mroczniejszych gier, żeby gry mi się nie znudziły i Sly spełnił moje oczekiwania, był grą lekką, przyjemną i oryginalną gameplay'owo. Nie był idealny, ale 8/10 mógłbym mu dać z czystym sumieniem. Ale powrót Sony do starszych gier jak np Crash czy Ratchet dają mi nadzieję na Sly 5 :-)
Szkoda że nie wspomnieliście o Anachronoxie. Dlaczego ja drugi raz w ciągu dnia wspominam ten zacny tytuł? Ano dlatego że że gra urywa się w kluczowym momencie gdzie drużyna Sylvestra Buccelli aka Sly Bootsa powstrzymała siły uwolnione przez krasnoluda Grumposa i wyruszyła w drogę by dokończyć dzieła. Niestety Anachronox stał się ofiarą kiepskiej kampanii marketingowej Eidos Interactive (obecnie Square Enix) i gra przeszła praktycznie bez echa mimo świetnych ocen recenzentów. W praktyce Eidos kazał Ion Storm jak najszybciej wydać Anachronoxa a jako że gra nie była jeszcze w pełni ukończona to Tom Hall zdecydował się wypuścić połowę pełnej historii gry. Jako że zainteresowanie grą było bardzo małe i firma Ion Storm Dallas zbankrutowała (głównie z powodu fiaska Daikatany) to mimo obietnic Toma Halla nigdy nie wznowiono prac nad kontynuacją, nawet nie można znaleźć żadnych przecieków co miało się dziać w kolejnej części, możemy się jedynie domyślać. A szkoda bo Anachronox to jedna z najlepszych i najbardziej oryginalnych gier jakie grałem i bardzo chciałbym zobaczyć kontynuację tej gry choć pewnie nigdy jej nie zobaczę.
A co z grą mojego dzieciństwa tj. Dungeon Keeper. Z tego co pamiętam w ostatniej grze z serii były materiały promocyjne które zapowiadały następną odsłonę, ale niestety tylko zapowiadały bo żadna gra z serii już nie ujrzała światła dziennego :/
Jeżeli chodzi o HL3... Skoro, jak powiedziałeś, tworzenie gier jest dużo bardziej kosztowne, niż pisanie książek, a w tym momencie gracze mają swoją własną wyidealizowaną wersję niedoszłego sequela z przygodami Freemana, to może Valve powinno wypuścić właśnie książkę?
Nie wiem czy gra ta będzie w odcinku ale odrazu mowię. Cod Ghost. Gra kończy sie ogromną furtką do kolejnej części. Żałuje, ze Activision (przynajmniej na razie) nie podjęło sie sequela bo gra była naprawdę fajn.
Żałuję głównie że Dead Space prawdopodobnie nigdy nie zyska 4 odsłony. Była by to ciekawa opowieść o Nekromorfach na ziemi, lub o walce o przetrwanie ludzi na statkach po wygnaniu z ojczystej planety.
Dodałbym tu jeszcze Prey. Jak wiadomo, zapowiadana kontynuacja, która kontynuacją w istocie nie była, nie doszła do skutku, bo autorzy polegli pod ciężarem własnych ambicji odnośnie tej gry. A to Prey od Arkane nie ma nic wspólnego z tym pierwszym.
A co do Half-Life 2: Episode Three (Half-Life 3 nigdy nie zostało zapowiedziane i nawet były scenarzysta Valve Marc Laidlaw mówił w wywiadzie o Half-Life 2: Episode Three nie o Half-Life 3, Half-Life 3 to w praktyce tylko wytwór wyobraźni graczy spragnionych kolejnych przygód Gordona Freemana) to myślę że powodem dlaczego Valve zawiesiło wszelkie prace nad tą grą jest że zaczęli dużo więcej zarabiać na Steamie ze sprzedaży gier third-party developerów oraz za mikrotransakcje w Team Fortress 2 czy innych późniejszych grach typu multiplayer jak na przykład Dota 2 czy Counter-Strike: Global Offensive i cała działalność Valve skupiała się wokół gier multiplayer (oraz rzecz jasna samego Steama). Ostatnią dobrą grą Valve był Portal 2 łączący w sobie świetny tryb single-player i co-op. Jest to również w pewnym sensie chamskie że żądza pieniądza odwiodła Valve do stworzenia trzeciej części epizodu. W sieci można przeczytać zarys fabuły Half-Life 2: Episode Three autorstwa Marca Laidlawa (ze zmienionymi imionami i płciami bohaterów) i przyznam się szczerze że aż mi się łezka w oku zakręciła kiedy to czytałem, to mogła być naprawdę świetna gra i ta fabuła to po prostu zmarnowany potencjał (jest tam nawiązanie do eksperymentu Filadelfia gdzie ludzie biorący w tym udział odchodzili od zmysłów). Pozostaje mieć tylko nadzieję że jakaś grupa zapaleńców rozpocznie swój własny fanowski projekt jak w przypadku Black Mesa: Source (fanowski remake Half-Life).
Dla Ubi rozbija sięo hajs, w końcu jego taśmówki i tak sie sprzedadzą. Gaben natomiast ma w uj hajsu ze Steama, więc nie musi parać się produkcją gier, zwłaszcza, że prawdopodobnie sra w gacie że HL3 nie będzie tak dobrze zapamiętany jak poprzednie części.
Dosłownie wszystko co staje się mainstreamowe staje się syfem- czy to muzyka czy gry(taka FIFA która dosłownie co rok wychodzi i gówno zmienia sprzedaje się w ilości paru milionów egzemplarzy minimum a nowe ciekawe IP na przykład ledwo pokrywa koszty stworzenia). Tu chodzi o hajs oczywiście. A co do HL3 to w sumie jedną z głównych przyczyn dlaczego ta gra nie powstała są...sami gracze. Hype jaki został stworzony przez community spowodował kompletną demotywację developerów-mogli by stworzyć grę naprawdę solidną ale co z tego skoro fani i tak by osrali produkcję bez konkretnego powodu,już nie mówiąc o Steamie przez którego Valve nie musi palcem ruszać a hajs leci i tak. Oni wiedzą że jakby chcieli wydać HL3 to mogli by sobie tylko zaszkodzić a ilość negatywnego PR'u i shitstorm jaki by wywołała średnia gra z uniwersum HL przyniosła by im tylko straty. Więc zamiast tego wolą zrobić następną zjebaną karciankę na której będą zbijać hajs a co z tego że ludziom się to nie podoba-i tak kupią i grać będą. Niestety to co się dzieje z rynkiem gier video to wina tylko i wyłącznie ,,graczy''-kupują taśmowo wydawane syfy a interesujące nowe IP się nie sprzedają a inwestorzy i wydawcy to widzą i dlatego obierają drogę taką a nie inną.
Disciples 2: Bunt Elfów i jego wybitnie cliffhangerowe zakończenie które nie zostało podjęte w trójce, która zresztą pogrzebała serię i sprawiła że nigdy nie dostaniemy następnej części :(
W Matrixie jest taka scena kiedy Smith przesłuchuje Morfeusza i mówi: pierwszy Matrix upadł bo był idealny. Każda gra która będzie idealna, będzie niegrywalna i nudna jak flaki z olejem. Vide Skyrim, który jest do luftu ale dzięki scenie moderskiej kwitnie.
The City of Lost Children - gra na podstawie filmu. Kiedy zaczyna robić się ciekawie i dziewczynka znajduje sposób by dostać się na platformę - nagle wielkie END.
oglądając ten film naszła mnie taka refleksja że gry które zasługiwały na jakąś kontynuacje rozwój czy poprostu soczyste zakonczenie historii ...nie doczekały się tego a teraz odgrzewane kotlety w których historia to dno , jedyne co sie zmienia to grafika ciągną sie latami i zmienia się tylko numerek za tytułem.. cholernie smutne ale tak to wyglada....albo dokładanie kolejnych dlc...
Piąta? A nie czwarta? Wiem, że był jeszcze The Fall, ale to bardziej spin-off i to początkowo przygotowany tylko na komórki. A niektórzy mówią "drugi Deus Ex" w rozumieniu tej serii z Jensenem.
Ja bym tu jeszcze dodał Psi-ops the mindgate conspiracy, całkiem udana gra która wyszła wieki temu, miała zakończenie z cliffhangerem i napis to be continued a dwójka nigdy nie powstała
XIII była kiedyś taka fajna gra na podstawie komiksu która miała zajebisty końcówkę i jeden z lepszych cliffhanger w historii ja nadal czekam na dokończenie tej fabuły jak w HLep2...
Half Life do tej pory sprzedał się w 6,675,927 kopi. Opposing force: 5,993,240 Blue Shift: 5,961,317 Source: 3,457,445 Half Life 2: 10,869,417 Episode one: 6,986,033 Episode two: 6,379,503 Portal: 11,088,771( tutaj z powodu darmowości gry, przez dłuższy czas, dane są nieścisłe ) Portal 2: 10,711,628 Łącznie 68,123,281 milionów kopii. Dane na dzień dzisiejszy ze steam spy. Do tego zaznaczają, że nie wszystkie dane są ścisłe i jeszcze znacznie więcej gier mogło zostać sprzedane. Dodajmy, że dalej się nieźle sprzedają. Dane na dzień dzisiejszy w sprawie cen. Half Life: 9.99 € Opposing force: 4.99 € Blue shift: 4.99 € Source: 9.99 € Half Life 2: 9.99 € Episode One: 6.99 € Episode Two: 7.99 € Portal ( Który już chyba nie jest za darmo, ale ciężko powiedzieć jaka jest polityka Valve w tym temacie) : 9.99 € Portal 2: 19.99 € Tak, na pewno Valve nie opłaca się robić gier single player. Zwłaszcza, że w sumie zbyt wiele ich nie natrzaskali. Teoria co do tego, że boją się wypuścić HL 3/ Ep 3 jest bardziej sensowna, niż ta bzdura o nieopłacalności.Tą samą bzdurę podaje wiele producentów jako powód odejścia od gier singlepalyer na rzecz multi. Bo się nie opłaca, bo drożej wychodzi. Dlatego walniemy identyczną jak wszystkie inne strzelankę sieciową, nie mają już wypracowanej marki, i lejąc na dorobek naszych dotychczasowych singleplayerowych gier, które wielu ludzi kochało. A jak pokazało id soft z Bethezdą, można zrobić zakurwistą grę singleplayer ( via Doom 4 ). Problem polega na tym, że duzi wydawcy to wredne skurwysyny, którym nie zalerzy na tym, by wydać dobry produkt, tak by klienci byli zadowoleni i kupowali grę jeszcze przez lata, ale wzorem Acti ruchać swoich klientów gniotami pokroju Kał Ci w druty 1023102938 gdzie mułti gayer z konsolek jest wyposarzony w dwie, może trzy mapy single, a pozostałe sześć ( wróć, dwie, sześć to można było dostać ale w 2010 roku ) kupisz w DLC w cenie podstawki.
też mi się zgadza ten "strach przed zawodem" bardziej, ale są jeszcze dwie kwestie jeśli chodzi o opłacalność. Wcześniej te produkcje były kurewsko dobre, ale mimo wszystko nie takie kosztowne w produkcji jak dziś. Co więcej, ciężko też było kiedyś te gierki piracić, a teraz to codzienność, więc może też trochę w tej nieopłacalności jest. Ale tylko trochę, bo wiadomo, że jakby wydali HL3 , swiat by zwariował i sprzedaliby tego w cholere
Mateusz Makowski HL oraz kontynuacje to jedne z najbardziej piraconych gier w historii. Nie było też wcale ciężko pozyskać pirata albo samemu napisać crack. Zabezpieczenia były znacznie bardziej prymitywne niż dziś. Kiedyś wystarczył jeden cracker teraz są potrzebne całe grupy hakerów by tego cracka stworzyć. Pimimo potężnego piractwa seria HL przyniosła ogromne zyski. Dzięki rewelacyjnej jakości jaką oferowały ( jak sam zresztą wspomniałeś). Koszt single Player jest faktycznie wyższy, ale to bardzo dobry single gwarantuje, że ludzie grę będą kupować latami. Wszystkie gry ze słabym singlem i dobrym multi popadają w zapomnienie po jakimś czasie. W gry z dobrym singlem gra się latami. Przykład masz w rzeczonym HL, ale i w Halo, AvP, Gothic, NFSy MW, UG/2. Stare metale. Skyrim Fallout etc, etc.
Mateusz Makowski w sumie można by wymieniać jeszcze dużo dużo tytułów. :) Dziś możliwości zarabiania są zresztą dużo lepsze. Niż kiedyś. Tytuł nie kończy zarabiać z końcem sprzedaży sklepowej jak kiedyś. Dzięki steam i innym platformom dystrybucji cyfrowej będzie zarabiał jeszcze długie lata po premierze. Ale o tym nikt nie mówi, bo SP są takie drogie.
To, że nie zobaczymy już Star Killera raczej przesądziło Force Awakens i wykopanie tych historii do legend i zmiana kanonu. Bo wielce mało prawdopodobne jest, że powstanie jeszcze jakakolwiek gra z LEGEND star wars.
Dziwi mnie trochę fakt nieobecności Assassins Creed III. Końcówka tej gry pozostawiła u mnie zdecydowanie więcej pytań niż odpowiedzi i czekałem bardzo niecierpliwy na 4, która niezbyt dobrze na te pytania odpowiadała.
Chyba każda część AC posiada cliffhangera. A materiał skupia się na tych, które nie zostaną nigdy kontynuowane, a a AC doczekał się kontynuacji, to, że niezbyt zadowalającej fabularnie to już inna sprawa.
Swoją drogą zakończenie AC III było mocno naciągane by tylko przedłużyć żywot serii, więc nie dziwię się, że odpowiedzi w 4 były nie zadowalające. Prawdziwe zakończenie powinno być tą wersją wydarzeń, o których mówiła pod koniec Minerva i tak powinna się seria skończyć, a Desmond postąpił inaczej by Ubi mogło ciągnąć serię w nieskończoność. xd
A może teraz URWANE HISTORIE, które ostatecznie zobaczyliśmy i żałujemy?
Kordian Słowackiego wyprzedził swoje czasy w takim razie.
To żeś dojebał xD
Tutaj idealnie pasuje Cod Ghosts
starłem się pisać o DOBRYCH grach xD chyba jedyne dobre rzeczy w Ghosts to pieseł i Eminem na napisach
Jordan Dębowski ghost nie był złą grą, moim zdaniem jest to bardzo dobry COD, a
w szczególności tryb extinction,i ostatni cod z dobrym hit-detection.
ghosts mi się tam podobał
COD Ghosts, jeden z lepszych, ale czemu jak narazie niezapowiada sie na następną część, skoro nie wiadomo jak się potoczy dalsza część po tym zaskakującum zakończeniu (z Rorkiem)
Dla tych, co chcą uniknąć spoilerów:
Miejsce 8: 1:53
M. 7: 3:00
M. 6: 4:31
M. 5: 5:49
M. 4: 7:25
M. 3: 8:57
M. 2: 10:16
M. 1: 11:11
FletchGTM dzięki 😘 😂
Ha, dzięki. I tak się ogląda 13 minutowy film w 10 sekund
Legacy of Kain ( wszystkie 5 gier) z tego co pamiętam są tak sprytnie poukładane, że to zamknięty krąg wydarzeń. Wydarzenia następują po sobie w zapętleniu przez wieczność. W Lo K:D pokonujemy najstarsze bóstwo, które niedługo po tym ożywia Raziela i całą zabawa jedzie od nowa, czy jakoś tak.
Jak robicie spojlery to wypiszcie z jakich serii będą i dajcie adnotacje, w której minucie zaczyna się następny fragment z inną grą.
8:32
Już się dowiedzieliśmy. Powiem więcej: dowiedzieliśmy się już w dniu premiery z materiałów załączonych do edycji kolekcjonerskiej, które teraz nie dość, że są kanoniczne, to można je bez problemu znaleść w Internecie
Przecież w serii DeusEx wiadomo co będzie dalej, opowiadają o tym pierwsze części gry z 2000 roku... Nowa seria to przecież prequel, 25 lat przed wydarzeniami z jedynki
2019 i mamy half life :D znaczy nie dokońca... Half Life Alyx VR only...
Jeszcze się doczekamy.
@@piotr3580 wątpię alyx i desk job były demami sprzętu, a samo valve mówi, że nie zamierzają robić gier innych niż vr
Defiance'a na pierwszym miejscu się nie spodziewałem! Myślałem, że ta seria jest zbyt niszowa, żeby ktokolwiek o niej pamiętał :v
Ale w głębi serduszka nadal mam nadzieję, że cholerne Square Enix wskrzesi serię.
Jordan, przez Ciebie prawie się popłakałem. Seria Sly to właśnie jedna z pierwszych w jakie grałem za dzieciaka na PS. Od dawna szukam jakiś informacji na temat kontynuacji... Nigdzie jednak nie trafiłem na informację, że studio porzuciło tę grę. Dla mnie jest to tytuł którego zapowiedzi oczekiwałem bardziej niż informacjo o kolejnej grze z serii God of War ;c
Jak zobaczyłem tytuł wiedziałem że będzie Half Life.
"Czy ziemia jest płaska?" a zaraz potem "Nigdy nie poznamy odpowiedzi na te pytania" XD
Walić logikę...
ziemia jest sześcianem
Pereuka Krul w sumie xD
Płaskoziemcy=Płaskogłowi
Co jak co, ale kontynuację The order bym brał na premierę. Gra może była krótka, i "filmowa", ale jeśli dwójka by miała być nieco dłuższa... Bo grało mi się bardzo przyjemnie, fabuła zaczęła się rozkręcać i BUM zakończenie w najmniej oczekiwanym momencie... Szkoda, że nic nie słychać o kontynuacji, chciałbym kiedyś poznać zakończenie tej historii.
Marcin Raczej niestety nie poznasz bo to była tylko taka gra na pokaz gdy wychodziło PS4.
Nowe Legacy of Kain to bym grał mocno :). Myślę że kiedyś zrobią reboot bo historia dobra i ludzie troche znajo.
Marzę o kontynuacji, ale obawiam się, że kurwy ze Square Enix po nieudanym Nosgoth uśmierciły serię na dobre. Chociaż, biorąc pod uwagę rebooty Tomb Raidera, Hitmana i Thiefa, jakaś nadzieja nadal jest.
TvGryPL to generalnie dobre shoty robi
Grigori ZRivi przecież oni nie robią shotów...
Szefczuk ツ *sarkazm*
Co za shoty jakieś?
Republic Commando było genialne, tak jak najczęściej gier nie kończę, tak tę przechodziłem parę razy, a Vode An z soundtracku to jeden z najlepszych utworów w historii gier. Niesamowite ile można wyciągnąć z historii o szturmowcach. Genialny pomysł, genialny klimat, genialne wykonanie i poziom trudności. A żal po stracie kompana, który teoretycznie jest tylko klonem, trudny do opisania.
to sie nazywa quality kontent kurwa nie chce mi sie pisac o co dokladnie chodzi ale to jest jeden z najlepszych kanalow na yt
Znakomita gra wyścigowa Split/Second.
Zostajemy mistrzem i gwiazdą tego show, a tu nagle wszystko wokół zaczyna się walić (dosłownie), pojawia się napis "To be continued..." i co? Studio odpowiedzialne za serię zostaje jakiś czas później zamknięte...
Ja bym dodał do tego gry oparte o komiks The Darkness. Druga część wydana pare lat temu skończyła się masywnym cliffhangerem a o kontynuacji czy to w postaci gry czy nawet komiksu nie słychać niestety a zarówno komiksy jak i gry były na prawdę dobre i solidne.
Half-Life 2 :od 9 minuty....3 miejsce....9:3=3...... HALF-LIFE 3 CONFIRMED
o kurwa ;o
Mr Snake hlip hlip ja chcę half life 3 nie ważne czy będzie krapem ja chcę
Bizon jo tysz ; (
Ciekawe ale, Team Fortress 2 ma 12 liter i 9 postaci! 12-9=3! TEAM FORTRESS 3 POTWIERDZONY!!11!1!ONE1!
Half-Life 3 powstanie dopiero, gdy CS przestanie być opłacalnym, a moda na Half-Life powróci... (Ja go nadal kocham tak btw)
A TF3 ? Jeden fajny symulator czapek wystarczy a nie chcę pobierać kolejnej gry 2 tygodnie!
I ta muzyka z AC: Rogue
Colin Play Mój pierwszy ac
To nie jest rogue tylko dwójka...
To rogue, porównaj sobie
To idealnie pasuje z menu AC Rogue
Kamil Winkler jak nie rogue? rouge na 100%
Przychodzi mi na myśl Brothers In Arms. W ostatnich scenach Baker rozmawiając z duchem Kevina słyszy od niego, że to nie koniec i co powie na śnieg. Kolejnym etapem aliantów w marszu na Berlin były Ardeny. Szkoda, że nie było nam dane zagrać takiej kampanii. Raczej już nie będzie
Akurat zakończenie serii Half-Life już znamy ;(
To co powiedział Laidlaw nie uznawane za oficjalne zakończenie HL, ale jeśli Valve nic nie dopowie to rzeczywiście masz racje.
@Django// wszyscy wiemy, że i tak ValvE nic nie powie
+BlueShit199
Cześć, powiedziałbyś mniej więcej w skrócie jak to zakończenie wygląda?
BlueShit199 znamy ?
Django Ktoś przytoczy wypowiedź tego Laidlaw'a o zakończeniu HL? Pierwszy raz słyszę o takim "wycieku".
Cliffhanger - coś czego łatwo się nienawidzi i przez co łatwo można, ale nie musi, znienawidzić grę/książkę/komiks/serial/film i szczególnie/lub ich twórców a także samemu zebrać się z grupą identycznie rozjuszonych fanów wyżej wymienionej produkcji i wspólnie zamienić się we wściekły tłum.
1:12 - Trudno się z Ellie nie zgodzić, w końcu nic tak nie wpienia miłośników jakiegoś dzieła jak cliffhanger, przy których niektórzy mają ochotę rzucać meblami, gdzie popadnie.
Pytanie: Tamta dziewczyna anima za tobą Jordan czym miała być, bo nie rozumiem? Postacią z gry, która miała zostać poruszana, czy po prostu wpadką prowadzącego materiał?
Wątpię, żeby strach miał cokolwiek wspólnego z epizodem 3. Sprawa 1: Mnóstwo deweloperów jakoś nie ma problemu z nakręcaniem świadomie fałszywego hype'u na grę, a wiemy, że Valve też potrafi być pazerne. Sprawa 2: MarcL napisał, że strach jest ostatnią rzeczą, która decydowałaby, co Valve zrobi. Po tym, co ostatnio zrobił, ufam mu.
Dodałbym jeszcze Mass Effect Andromedę. Podobno BW nie będzie kontynuował tej serii, po porażce finansowej jaką przyniosła MEA a niedokończone wątki będą "wyjaśniać" w książkach i komiksach.
Dobry materiał, szanuje wybór Legacy of Kain na pierwsze miejsce, świetna seria z epicką fabułą ( no, może poza BO2 ;P ). Przydałby się jakiś remake, a później kontynuacja bo naprawdę szkoda, żeby taka historia została zapomniana.
Super materiał! Widać Jordan, że mocno pracujesz nad dykcją - widać postępy :)
Merytorycznie jak zwykle bez zarzutu
Czy wiadomo w końcu, czy gry z serii " Resistance " będą jeszcze tworzone?
A ja nadal wierzę, że pewnego dnia Half-Life 3 się objawi. Oczami wyobraźni widzę, jak zstępuje z nieba otoczona złocistymi promieniami światła.
Marta Tarasiuk na serio przesadzasz
Nie, skąd.
Aż mnie ciary przeszły jak usłyszałem ścieżkę dźwiękową z Soul Reaver'a... :D
Dobrym przykładem też może być Killzone Shadow fall i The Forest .
Akurat Phantom Pain ma mieć inne zakończenie po rozbrojeniu wszystkich atomówek. Choć to i tak pewnie nigdy się nie stanie o ile ludzie nie przestaną być samolubni...
Umbrabellum To nie jest zakonczenie... To tylko Pojedyncza cutscenka.
Konami już potwierdziło, że po rozbrojeniu będzię o wiele więcej niż cutscenka.
Chapter 3 nigdy nie zostanie wydany zatem MGS V nie będzie miał zakończenia. Rozbrojenie to po prostu event światowy.
F3AR Chapter 3 to własnie rozbrojenie. Powtórzyli to już wiele razy.
Umbrabellum Ale ty glupoty pierdolisz, jak juz tak brniesz w ta cherezje to podaj jakies zrodlo.
Raziel!!! Ale bym sobie zagrał w kolejną część... Uwielbiałem granie Razielem!
"This is our world, little demon!"
Propsy za Legacy of Kain. Wgl ciekawostka jest taka, że kobieta która pisała scenariusz do LoK (Amy Henning) odpowiada również za scenario do Uncharted 1,2,3. Petarda po prostu.
Ostatnie słowa Kaina w Lok Defiance równie dobrze komentowały wizję nastepnej serii jak i wydarzeń w grze :)
Ja to mógłbym tu spokojnie dorzucić sekretne zakończenie Megaman ZX Advent, o ile C(r)apcom jest znany z marnowania swoich marek, ostatnio trochę ożywili Megamana i fanów marki dodaniem X i Zero do listy postaci w swojej bijatyce crossoverowej z Marvelem, a wracając do tego zakończenia, to był naprawdę srogi clifhanger, który pozwalał na bezproblemowe otwarcie następnej części serii
Tytuł mógłby mieć nazwę: "9 gier, których zakończeń nigdy nie poznamy" i przy cyferce 1 skończyć materiał, tak by sam film miał ten zabieg.
Jest taki mało znany RPG, Gods: Kraina Nieskończoności i on też zakończył się cliffhangerem co nie ukrywam wkurzyło mnie, bo nie to przechodziłem grę by dostać w twarz napisem Ciąg dalszy nastąpi.
Ja bym dodał do tego grę Nocturne który również kończy się cliffhangerem. Co ciekawe planowano drugą część ale ostatecznie wyszła jako Bloodrayne (cześć przeciwników występowała również w Nocturne i Blair Witch).
legacy of Kain: Soul reaver piękna seria .... czułem, że będzie na pierwszym miejscu. łapka w górę
Yup. Szkoda, że coraz trudniej te gry odpalić na nowym sprzęcie. Żeby zagrać w dwójkę musiałem zainstalować sobie Windowsa 7, bo żadne hacki i obejścia dla dziesiątki w moim przypadku nie pomagały na uniemożliwiające przejście gry bugi.
hydraulik wojtas a
Moje prawnuki moich prawnuków zagrają w Half Life 3 na 10%
Nic o 20 leciu Fallout'a? :(
Gierki Janka Na stronie internetowej jest materiał, nie wrzucili na UA-cam.
Po "Blood Omen: Legacy of Kain" kolejną częścią był "Legacy of Kain: Soul Reaver", potem były kolejno: "Legacy od Kain: Soul Reaver 2", "Legacy of Kain: Blood Omen 2" oraz "Legacy of Kain: Defiance"...
Mam nadzieję, że powstanie kolejna cześć Syberii.
Naprzkład w plants vs Zombies 2 nigdy nie poznamy finałowego zakończenia😏
Lepszym tytułem byłoby 8 historii z gier, których zakończeń nigdy nie poznamy. Bo samych gier "zakończenia" widzieliśmy.
Najbardziej mi szkoda Sly'a :-( Grałem tylko w Sly Cooper Złodzieje w czasie i gra mi się bardzo podobała. Musiałem wtedy zrobić sobie przerwę od mroczniejszych gier, żeby gry mi się nie znudziły i Sly spełnił moje oczekiwania, był grą lekką, przyjemną i oryginalną gameplay'owo. Nie był idealny, ale 8/10 mógłbym mu dać z czystym sumieniem. Ale powrót Sony do starszych gier jak np Crash czy Ratchet dają mi nadzieję na Sly 5 :-)
Szkoda że nie wspomnieliście o Anachronoxie. Dlaczego ja drugi raz w ciągu dnia wspominam ten zacny tytuł? Ano dlatego że że gra urywa się w kluczowym momencie gdzie drużyna Sylvestra Buccelli aka Sly Bootsa powstrzymała siły uwolnione przez krasnoluda Grumposa i wyruszyła w drogę by dokończyć dzieła. Niestety Anachronox stał się ofiarą kiepskiej kampanii marketingowej Eidos Interactive (obecnie Square Enix) i gra przeszła praktycznie bez echa mimo świetnych ocen recenzentów. W praktyce Eidos kazał Ion Storm jak najszybciej wydać Anachronoxa a jako że gra nie była jeszcze w pełni ukończona to Tom Hall zdecydował się wypuścić połowę pełnej historii gry. Jako że zainteresowanie grą było bardzo małe i firma Ion Storm Dallas zbankrutowała (głównie z powodu fiaska Daikatany) to mimo obietnic Toma Halla nigdy nie wznowiono prac nad kontynuacją, nawet nie można znaleźć żadnych przecieków co miało się dziać w kolejnej części, możemy się jedynie domyślać. A szkoda bo Anachronox to jedna z najlepszych i najbardziej oryginalnych gier jakie grałem i bardzo chciałbym zobaczyć kontynuację tej gry choć pewnie nigdy jej nie zobaczę.
Ja właśnie bardzo kochałem serię z starkillerem. Chce kolejną część
A co z grą mojego dzieciństwa tj. Dungeon Keeper. Z tego co pamiętam w ostatniej grze z serii były materiały promocyjne które zapowiadały następną odsłonę, ale niestety tylko zapowiadały bo żadna gra z serii już nie ujrzała światła dziennego :/
Jeżeli chodzi o HL3... Skoro, jak powiedziałeś, tworzenie gier jest dużo bardziej kosztowne, niż pisanie książek, a w tym momencie gracze mają swoją własną wyidealizowaną wersję niedoszłego sequela z przygodami Freemana, to może Valve powinno wypuścić właśnie książkę?
Nie wiem czy gra ta będzie w odcinku ale odrazu mowię. Cod Ghost. Gra kończy sie ogromną furtką do kolejnej części. Żałuje, ze Activision (przynajmniej na razie) nie podjęło sie sequela bo gra była naprawdę fajn.
W końcu zestawienie bez wspominania o wiedźminie, to się ceni!
Half Life 2 z epizodami przepierdolił mnie emocjonalnie... Dobrze, że pojawił się ten list od byłego twórcy, który przedstawił akcję epizodu 3.
@TVGTYpl Bardzo fajna koszulka Dżordan, gdzie można taką nabyć?
Żałuję głównie że Dead Space prawdopodobnie nigdy nie zyska 4 odsłony. Była by to ciekawa opowieść o Nekromorfach na ziemi, lub o walce o przetrwanie ludzi na statkach po wygnaniu z ojczystej planety.
Dodałbym tu jeszcze Prey. Jak wiadomo, zapowiadana kontynuacja, która kontynuacją w istocie nie była, nie doszła do skutku, bo autorzy polegli pod ciężarem własnych ambicji odnośnie tej gry. A to Prey od Arkane nie ma nic wspólnego z tym pierwszym.
Najbardziej żałuję żę nie będzie Bulletstorm 2....
Warchoy Oj też bym zagrał.
A co do Half-Life 2: Episode Three (Half-Life 3 nigdy nie zostało zapowiedziane i nawet były scenarzysta Valve Marc Laidlaw mówił w wywiadzie o Half-Life 2: Episode Three nie o Half-Life 3, Half-Life 3 to w praktyce tylko wytwór wyobraźni graczy spragnionych kolejnych przygód Gordona Freemana) to myślę że powodem dlaczego Valve zawiesiło wszelkie prace nad tą grą jest że zaczęli dużo więcej zarabiać na Steamie ze sprzedaży gier third-party developerów oraz za mikrotransakcje w Team Fortress 2 czy innych późniejszych grach typu multiplayer jak na przykład Dota 2 czy Counter-Strike: Global Offensive i cała działalność Valve skupiała się wokół gier multiplayer (oraz rzecz jasna samego Steama). Ostatnią dobrą grą Valve był Portal 2 łączący w sobie świetny tryb single-player i co-op. Jest to również w pewnym sensie chamskie że żądza pieniądza odwiodła Valve do stworzenia trzeciej części epizodu. W sieci można przeczytać zarys fabuły Half-Life 2: Episode Three autorstwa Marca Laidlawa (ze zmienionymi imionami i płciami bohaterów) i przyznam się szczerze że aż mi się łezka w oku zakręciła kiedy to czytałem, to mogła być naprawdę świetna gra i ta fabuła to po prostu zmarnowany potencjał (jest tam nawiązanie do eksperymentu Filadelfia gdzie ludzie biorący w tym udział odchodzili od zmysłów). Pozostaje mieć tylko nadzieję że jakaś grupa zapaleńców rozpocznie swój własny fanowski projekt jak w przypadku Black Mesa: Source (fanowski remake Half-Life).
Jeden z najlepszych FPS single ma tak urwaną historię, a takie odgrzewane kotlety jak FAR CRY wychodzą taśmowo
ŻYCIE JEST NIE SPRAWIEDLIWE :(
Dla Ubi rozbija sięo hajs, w końcu jego taśmówki i tak sie sprzedadzą. Gaben natomiast ma w uj hajsu ze Steama, więc nie musi parać się produkcją gier, zwłaszcza, że prawdopodobnie sra w gacie że HL3 nie będzie tak dobrze zapamiętany jak poprzednie części.
Przecież nikt nie karze robić Gabenowi HL3, a wystarczy zrobić hl2 ep3 czy inny tytuł w świecie half life i portala
Dosłownie wszystko co staje się mainstreamowe staje się syfem- czy to muzyka czy gry(taka FIFA która dosłownie co rok wychodzi i gówno zmienia sprzedaje się w ilości paru milionów egzemplarzy minimum a nowe ciekawe IP na przykład ledwo pokrywa koszty stworzenia). Tu chodzi o hajs oczywiście. A co do HL3 to w sumie jedną z głównych przyczyn dlaczego ta gra nie powstała są...sami gracze. Hype jaki został stworzony przez community spowodował kompletną demotywację developerów-mogli by stworzyć grę naprawdę solidną ale co z tego skoro fani i tak by osrali produkcję bez konkretnego powodu,już nie mówiąc o Steamie przez którego Valve nie musi palcem ruszać a hajs leci i tak. Oni wiedzą że jakby chcieli wydać HL3 to mogli by sobie tylko zaszkodzić a ilość negatywnego PR'u i shitstorm jaki by wywołała średnia gra z uniwersum HL przyniosła by im tylko straty. Więc zamiast tego wolą zrobić następną zjebaną karciankę na której będą zbijać hajs a co z tego że ludziom się to nie podoba-i tak kupią i grać będą. Niestety to co się dzieje z rynkiem gier video to wina tylko i wyłącznie ,,graczy''-kupują taśmowo wydawane syfy a interesujące nowe IP się nie sprzedają a inwestorzy i wydawcy to widzą i dlatego obierają drogę taką a nie inną.
Disciples 2: Bunt Elfów i jego wybitnie cliffhangerowe zakończenie które nie zostało podjęte w trójce, która zresztą pogrzebała serię i sprawiła że nigdy nie dostaniemy następnej części :(
O kurcze na to czekałem numer 1 o tak LEGACY OF KAIN to była seria ahhh łezka :(
O, wchodzę na tvgry a tu akurat filmik. :D Fart życia
W Matrixie jest taka scena kiedy Smith przesłuchuje Morfeusza i mówi: pierwszy Matrix upadł bo był idealny.
Każda gra która będzie idealna, będzie niegrywalna i nudna jak flaki z olejem. Vide Skyrim, który jest do luftu ale dzięki scenie moderskiej kwitnie.
Wie ktoś może co sie stało z grą... A raczej interaktywnym audiobookiem pt. "1812 serce zimy"??? Bardzo chciałbym jeszcze kiedyś o tym usłyszeć.
Jak zobaczyłem ten tytuł, to pierwsze co pomyślałem Legacy of kain od CD chciałbym jeszcze zobaczyć Raziela w akcjii. Za dzieciaka w to grałem ;)
Noooo i się ktoś pomylił co do HL3, bo nawet możliwe że cały HL: Alyx był tylko zapowiedzią HL3.
Nowy deus ex faktycznie trochę krótki był. Czemu nie rozwineliście tematu beyond good and evil?
+ za wspomnienie o Kainie i Razielu :D
Uważam że najgorszy cliffhanger był w grze Nocturne z 1999 roku.
W początkowym założeniu sequelem miał być bloodrayne ale ostatecznie nim nie był.
""Do zobaczenia w Raymanie Czwórce!" ;c
Za każdym razem jak go oglądam, zastanawiam się czemu on się tak buja. Naprawdę człowiek galareta.
The City of Lost Children - gra na podstawie filmu. Kiedy zaczyna robić się ciekawie i dziewczynka znajduje sposób by dostać się na platformę - nagle wielkie END.
WIADOMOŚĆ Z PRZYSZŁOŚCI - HALF LIFE 3 POWSTAŁ
Właśnie jestem w trakcie maratonu AC i jak trylogia Ezio byla dobra tak nadal łezka się w oku kręciła na końcu Revelations. Teraz jestem na trójce :v
HALF LIFE 3
WE STILL BELIVE
NIGHTMARE MOON *you still believe
Watpie zeby ktokolwiek o zdrowym rozsadku wierzyl w to ze valvE na powaznie wroci do tej marki.
Ja tam chce wierzyć, że Half-Life 3 lub Episode 3 kiedyś się pojawi, ale to jest zbyt mało prawdopodobne.
Nie można, po wydarzeniach ostatniego miesiąca.
Project Borealis dał nadzieję
oglądając ten film naszła mnie taka refleksja że gry które zasługiwały na jakąś kontynuacje rozwój czy poprostu soczyste zakonczenie historii ...nie doczekały się tego a teraz odgrzewane kotlety w których historia to dno , jedyne co sie zmienia to grafika ciągną sie latami i zmienia się tylko numerek za tytułem.. cholernie smutne ale tak to wyglada....albo dokładanie kolejnych dlc...
To uczucie jak The Force Unleashed to twoja ulubiona gra, a Jordan nazywa ją zapomnianą i mającą średnią fabułę :(
Mnie osobiście zastanawia co wydarzyło się po zakończeniu Obcy Izolacja, zakończenie rozbudza wyobraźnię. Ogólnie świetna gra 😀
Oby wspomnieli o Alanie Wake'u.
Ta gra nie dostaje miłości, na którą zasługuje :c
Jaki drugi deus ex? To jest piąta część cyklu
Piąta? A nie czwarta? Wiem, że był jeszcze The Fall, ale to bardziej spin-off i to początkowo przygotowany tylko na komórki.
A niektórzy mówią "drugi Deus Ex" w rozumieniu tej serii z Jensenem.
Ja bym tu jeszcze dodał Psi-ops the mindgate conspiracy, całkiem udana gra która wyszła wieki temu, miała zakończenie z cliffhangerem i napis to be continued a dwójka nigdy nie powstała
1:50 intro 🙂
Kto pamięta zakończenie Prototype 2?
gównianych gier się nie zapamiętuje
Dlatego tylko 2 lajki ^^
Icoolization, widać, że nie grałeś w prototype 2
@@Icoolization Czemu gównianych? Prototype 2 był całkiem dobry, chociaż wolałem 1.
XIII była kiedyś taka fajna gra na podstawie komiksu która miała zajebisty końcówkę i jeden z lepszych cliffhanger w historii ja nadal czekam na dokończenie tej fabuły jak w HLep2...
Jak ja chcę kontynuację Legacy of Kain :(
Half Life do tej pory sprzedał się w 6,675,927 kopi.
Opposing force: 5,993,240
Blue Shift: 5,961,317
Source: 3,457,445
Half Life 2: 10,869,417
Episode one: 6,986,033
Episode two: 6,379,503
Portal: 11,088,771( tutaj z powodu darmowości gry, przez dłuższy czas, dane są nieścisłe )
Portal 2: 10,711,628
Łącznie 68,123,281 milionów kopii.
Dane na dzień dzisiejszy ze steam spy. Do tego zaznaczają, że nie wszystkie dane są ścisłe i jeszcze znacznie więcej gier mogło zostać sprzedane. Dodajmy, że dalej się nieźle sprzedają.
Dane na dzień dzisiejszy w sprawie cen.
Half Life: 9.99 €
Opposing force: 4.99 €
Blue shift: 4.99 €
Source: 9.99 €
Half Life 2: 9.99 €
Episode One: 6.99 €
Episode Two: 7.99 €
Portal ( Który już chyba nie jest za darmo, ale ciężko powiedzieć jaka jest polityka Valve w tym temacie) : 9.99 €
Portal 2: 19.99 €
Tak, na pewno Valve nie opłaca się robić gier single player. Zwłaszcza, że w sumie zbyt wiele ich nie natrzaskali.
Teoria co do tego, że boją się wypuścić HL 3/ Ep 3 jest bardziej sensowna, niż ta bzdura o nieopłacalności.Tą samą bzdurę podaje wiele producentów jako powód odejścia od gier singlepalyer na rzecz multi. Bo się nie opłaca, bo drożej wychodzi. Dlatego walniemy identyczną jak wszystkie inne strzelankę sieciową, nie mają już wypracowanej marki, i lejąc na dorobek naszych dotychczasowych singleplayerowych gier, które wielu ludzi kochało.
A jak pokazało id soft z Bethezdą, można zrobić zakurwistą grę singleplayer ( via Doom 4 ). Problem polega na tym, że duzi wydawcy to wredne skurwysyny, którym nie zalerzy na tym, by wydać dobry produkt, tak by klienci byli zadowoleni i kupowali grę jeszcze przez lata, ale wzorem Acti ruchać swoich klientów gniotami pokroju Kał Ci w druty 1023102938 gdzie mułti gayer z konsolek jest wyposarzony w dwie, może trzy mapy single, a pozostałe sześć ( wróć, dwie, sześć to można było dostać ale w 2010 roku ) kupisz w DLC w cenie podstawki.
też mi się zgadza ten "strach przed zawodem" bardziej, ale są jeszcze dwie kwestie jeśli chodzi o opłacalność. Wcześniej te produkcje były kurewsko dobre, ale mimo wszystko nie takie kosztowne w produkcji jak dziś. Co więcej, ciężko też było kiedyś te gierki piracić, a teraz to codzienność, więc może też trochę w tej nieopłacalności jest. Ale tylko trochę, bo wiadomo, że jakby wydali HL3 , swiat by zwariował i sprzedaliby tego w cholere
Mateusz Makowski HL oraz kontynuacje to jedne z najbardziej piraconych gier w historii. Nie było też wcale ciężko pozyskać pirata albo samemu napisać crack. Zabezpieczenia były znacznie bardziej prymitywne niż dziś. Kiedyś wystarczył jeden cracker teraz są potrzebne całe grupy hakerów by tego cracka stworzyć.
Pimimo potężnego piractwa seria HL przyniosła ogromne zyski. Dzięki rewelacyjnej jakości jaką oferowały ( jak sam zresztą wspomniałeś). Koszt single Player jest faktycznie wyższy, ale to bardzo dobry single gwarantuje, że ludzie grę będą kupować latami. Wszystkie gry ze słabym singlem i dobrym multi popadają w zapomnienie po jakimś czasie. W gry z dobrym singlem gra się latami. Przykład masz w rzeczonym HL, ale i w Halo, AvP, Gothic, NFSy MW, UG/2. Stare metale. Skyrim Fallout etc, etc.
Chyba masz rację, przekonałeś mnie :) Zapomniałeś na końcu wymienić pierwszego Deus Ex'a - perełka
Mateusz Makowski w sumie można by wymieniać jeszcze dużo dużo tytułów. :)
Dziś możliwości zarabiania są zresztą dużo lepsze. Niż kiedyś. Tytuł nie kończy zarabiać z końcem sprzedaży sklepowej jak kiedyś. Dzięki steam i innym platformom dystrybucji cyfrowej będzie zarabiał jeszcze długie lata po premierze. Ale o tym nikt nie mówi, bo SP są takie drogie.
A co z pełnym zajebistej zabawy Bulletstorm?? Tak też się wszystko zakończyło dość specyficznie ;(
Pierwsze co mi przyszło do głowy to zakończenie "XIII". Czekam na kontynuacje już od paru lat.
Ach, Soul Reaver i Legacy of Kain... aż dodałem je sobie do listy życzeń na Steam. :)
Dwa lata temu bodajże w biedrze była antologia (SR, SR2, BO2 i Def) za 11 zł. Szkoda, że przegapiłeś.
No szkoda, szkoda! Chociaż może trafi się jeszcze taka promka na Steam kiedyś. Kto wie :)
A czy Republic Commando nie zostało dokończone w serii książek autorki mającej bzika na punkcie Mandalorian?
Aż musiałem zostawić lajkacza za muzykę z AC II
To, że nie zobaczymy już Star Killera raczej przesądziło Force Awakens i wykopanie tych historii do legend i zmiana kanonu. Bo wielce mało prawdopodobne jest, że powstanie jeszcze jakakolwiek gra z LEGEND star wars.
A co z mass effect Andromeda? Przecież twórcy oświadczyli, że nie będzie rozwoju fabularnego gry.
Ach SPYRO... moja ulubiona gra z dzieciństwa. Moim zdaniem z trzech części naj lepsza jest 2. Polecam też serie Crash. Zwłaszcza CRASH BASH .
Najgorszym cliff hangerem w historii gier nadal pozostaje dla mnie Advent Rising.
Dziwi mnie trochę fakt nieobecności Assassins Creed III.
Końcówka tej gry pozostawiła u mnie zdecydowanie więcej pytań niż odpowiedzi i czekałem bardzo niecierpliwy na 4, która niezbyt dobrze na te pytania odpowiadała.
Chyba każda część AC posiada cliffhangera. A materiał skupia się na tych, które nie zostaną nigdy kontynuowane, a a AC doczekał się kontynuacji, to, że niezbyt zadowalającej fabularnie to już inna sprawa.
w sumie prawda. Nie zwróciłem uwagi na to ze w materiale jest mowa o tych bez odpowiedzi.
Swoją drogą zakończenie AC III było mocno naciągane by tylko przedłużyć żywot serii, więc nie dziwię się, że odpowiedzi w 4 były nie zadowalające. Prawdziwe zakończenie powinno być tą wersją wydarzeń, o których mówiła pod koniec Minerva i tak powinna się seria skończyć, a Desmond postąpił inaczej by Ubi mogło ciągnąć serię w nieskończoność. xd
przy star wars kinect itp zapomnieliście wspomnieć jeszcze o star wars battle(/field)front
i niestety nie, pod kranem próbowałem :/