Powiedzcie mi jak to ma działać skoro on do nie podróżującej gwiazdy dodaje nową która pojawia się NAGLE? Powinien mieć Dwie gwiazdy poruszające się które następnie złapią się grawitacyjnie! A tak to mamy jakąś parodię.
Ja bym jeszcze dodał, że jeśli dobrze widziałem, te Słońca nie miały początkowej prędkości orbitalnej ;) Pojawiały się nagle przez co standardowo "lgnęły" do siebie nawzajem zmniejszając dystans.
No właśnie nie do końca, bo pierwsza gwiazda ruszała zawsze po orbicie a druga gwiazda ruszała prostopadle do niej, planety były dodawane w niestabilnym układzie, dlatego ich orbity to były jakieś zarty
@AstroChillout odcinek fajny i doceniam starania pokazania odpowiedzi na pytania,ale....dzisiejszy eksperyment był skazany na porażkę :P tylko jedna z gwiazd miała nadaną prędkość orbitalną. Jeśli dobrze pamiętam program,to masz opcję wybrania układu podwójnego. Spróbuj się pobawić programem poza nagraniem i ogarnąć co i jak. I wtedy poproszę o następny odcinek,gdzie już nie będzie faila pod postacią goniącej jednej gwiazdy za drugą,a rzeczywiście okrążające wspólny środek masy ^^ Pozdrawiam serdecznie!
Nie mam w posiadaniu US2, ale wydaje mi się, że problem z tymi symulacjami był taki, że pierwszy obiekt jaki dodajesz jest nieruchomy, a drugi z odpowiednio obliczoną prędkością orbitalną. Dlatego słońca miały takie dziwne orbity. Żeby środek układu współrzędnych pokrywał się ze środkiem masy układu gwiazd i żeby miały one kołową orbitę należałoby dodać trzy słońca, po czym usunąć to środkowe.
Dokładnie tak, pierwsze Słońce nie ma prędkości orbitalnej, drugie Słońce ma wyliczoną początkową prędkość orbitalną tak, aby jego orbita była zamknięta względem pierwszego Słońca, stąd układ od początku jest bardzo niestabilny. Aby to miało sens to oba Słońca muszą mieć taką samą prędkość orbitalną prostopadłą do osi łączącej ich masy, wtedy będą stabilnie krążyć wokół środka ich mas po zamkniętych orbitach.
gwiazdy zachowywały się dziwnie bo jedna z nich za każdym razem była ustawiana na start jako centrum układu :v ciekawsze by było gdyby ustawić środek masy centralnie między gwiazdami i w tym punkcie umieścić planetę. Rozerwie ją? Ciekawi mnie jak wyglądałby układ potrójny słońc w którym 1 krążyłby wokół 2, 2 wokół 3 a 3 wokół 1 xd
program sam przelicza środek masy ;) nie da się ustawić czegoś "w centrum" jeśli gwiazdy mają tą samą masę to środek ciężkości takiego układu jest dokładnie między nimi, nasz układ słoneczny też nie obiega idealnie słońca tylko środek masy układu zlokalizowany w lub w okolicy słońca które samo tańczy wokół środka masy ;D
@@pawlo2409 Program przelicza środek masy, ale nie prędkość orbitalną. Zauważ, że jak dodaje pierwsze Słonce to ono jest statyczne, nie porusza się, a jak dodaje drugie to dodaje je z taką prędkością orbitalną, aby orbita zamykała się na kołowej orbicie względem pierwszego Słońca. Jak symulacja startuje to 1 Słońce zaczyna się poruszać właśnie do środka masy (po linii prostej łączącej oba Słońca), a 2. Słońce już porusza się prostopadle do linii łączącej oba Słońca. W pierwszej kolejności powinien uzyskać stabilny układ dwóch Słońc poruszających się po zamkniętych orbitach względem środka ich mas, a dopiero potem dodawać planety do tego układu.
@@mariuszwantulok rzeczywiście, gdyby zaczynały w ruchu obiegałyby się w kółko, wtedy planeta teoretycznie mogłaby być między nimi i okrążać ten środek masy ;)
@@pawlo2409 gdyby Kosa zostawił ten układ na jakiś racjonalny czas w spokoju - to też by w końcu się ustabilizował. Przy zabawie przez kilkanaście-kilkadziesiąt obiegów o jakimkolwiek ustabilizowaniu układu nie mogło być mowy
@@Schody_lol To może by umieścić planetę w pasie asteroid, taką o wielkości Ziemi? Oczywiście jak nie można od biedy niechaj będzie sfera. 😁 Ps.szkoda , że się nie da pizzy zrobić.
Spróbuj zrobić układ z filmu Clara. Gdzie wokół czerwonego karła 200 lat świetlnych od nas krąży planeta poza strefą życia, ale na orbicie korekcyjnej pośrodku masy obu obiektów krąży inny obiekt :)
Problem leżał w tym, że gwiazdy nie ustabilizowały orbity w miejscu środka masy a już wtedy dałeś planety. Ósemka mogłaby się wytworzyć w momencie gdy obie gwiazdy powstały z jednego obłoku z równą prędkością lub jakimś cudem miałyby równą prędkość spotykając się i dopiero gdy orbita będzie stabilna a planeta trafiłaby w miejsce środka masy. Jest też możliwość, że planeta wgl trafiłaby do samego środka masy czyli po prostu byłaby centrum tego układu co jest moim zdaniem ciekawsze niż sama ósemka ;)
Cześć a co by się stało gdyby były trzy takie słońca blisko siebie? I mam drugie pytanie czy jesli byłaby czarna dziura a w niedalekiej odległości byłaby masywniejsza gwiazda czy wtedy czarna dziura orbitowałaby wokół niej czy jest to niemożliwe żeby takie coś miało miejsce?
Jak najbardziej. Gdyby na miejscu słońca umieścić czarną dziurę o takiej samej masie grawitacyjnie nic się nie zmienia. Tak samo gdyby zamiast Jowisza umieścić czarną dziurę o takiej samej masie też by nic się nie zmieniło.
*Dlaczego gwiazdy o tej samej masie mają tak dobraną prędkość przez program, że poruszają się względem siebie w sposób tak skomplikowany? Czy nie można założyć takich prędkości, by takie same masy poruszały się po orbitach zbliżonych do kołowych względem środka masy układu?*
Jak obserwujesz jakaś galaktykę i stwierdzasz ,że jej prędkość ucieczki wynosi np. 1000km/s to dla obserwatora z tamtej galaktyki twoją prędkość ucieczki wynosi 1000 km/s
Czy odnosze sluszne wrazenie, ze brak lustrzanego ruchu pierwszej umieszczonej gwiazdy wzgledem drugiej umieszczanej juz jako orbitujaca, powoduje tutaj ta olbrzmymia nierownowage miedzy kiedy sa gwiazdy siebie najblizej i najdalej? Bo to jest chyba przyczyna niestabilnosci orbit planet. Mysle, ze jakby gwiazdy o rownej masie idealnie siebie orbitowaly to mozliwe byloby eksperymentowanie z orbitami planet.... moze nawet umiescic planete w samym srodku i... bylby uklad terracentryczny ;^)
Zderzenie Drogi z Andromedą z zaznaczonym Słońcem. Ciekaw jestem jak się Słońce przemieści, gdzie się znajdzie w nowo utworzonej galaktyce, bliżej czy dalej centrum galaktyki. :)
Niestety odpowiedzi na pytania nie uzyskaliśmy, głównie dla tego że same eksperymenty były źle wykonane przynajmniej dla takich potrzeb, jednym z błędów było ustawienie gwiazd gdyż jedną nich powiedzmy ,,postawiłeś w miejscu" natomiast drugiej nadałeś już ruch orbitalny wokół pierwszej, dla tego gwiazdy zaczęły tak chaotycznie tańczyć oraz zacieśniać układ nie mogły nawet swoich orbit ustabilizować. Nie dziwota więc że i planety wariowały i uciekały, nawet stabilnego barycentrum między gwiazdami nie było dzięki czemu nawet standardowe orbity nie działały. PS. Trzeba jednak też odnotować że w pierwszym eksperymencie coś podobnego do 8 zaczęło się pojawiać ale akurat wtedy zakończyłeś symulację... To już któryś odcinek który ucinasz, lub kończysz akurat w momencie kiedy coś sie zaczyna dziać xD
Samotna gwiazda (tak samo jak i nie samotna) orbituje względem jadra galaktyki: przynajmniej do póki nie przekroczy III prędkości kosmicznej (czyli prędkości ucieczki z galaktyki). Kilka takich obiektów udało się zaobserwować - rekordzista jest gwiazda neutronowa, pozostałość po supernowej, którą eksplozja wystrzeliła z 1/4 prędkości światła i ucieka sobie powoli z naszej galaktyki.
Czu tak bardzo zmniekszasz ten uklad? Że widać tylko w centrum . Jak dla mnie trochę za małe i widzę kropki ale nie zbyt efektów. Proszę by trochę bliżej większy ten układ który prezentujesz by wszyscy ze słabszym wzrokiem też mogli widzieć To moja proźba . 🤓
Piotrze, chyba trochę się spieszyłeś... W drugim przypadku przerwałeś symulację twierdząc, że planeta uciekła a tymczasem zaczęła wracać. Sprawdź. W trzecim przypadku dodałeś planetę zanim układ gwiazd się ustabilizował. Zwolnij, kosmos nie ucieknie ;)
Półtora roku temu udało mi się udowodnić, że to co próbowałeś stworzyć na symulatorze jest możliwe. Na fane page astrofazy wysyłam film mojego autorstwa. Zapraszam do obejrzenia (z muzyczką) :-)
Siema Astro Ja bym chcial abys looknal ile max planet ci sie uda ustabilizowac w ukladzie gwiezdnym niekoniecznie slonce Pjona Sry za pisownie pozno jest jutro 2 matmyxd
A ja tak sobie pomyślałem że może ten universe sandbox 2 może jest rzeczywistym kreatorem układów słonecznych i wszystko co tam zrobisz robi się na prawdę
Neptune Uranus Land to fire sun sirius V Saturn Jupiter Kepler 39b Orisis Tres 4b Wasp 17b Wasp 12b RoXS 42Bb 800b HD 100546 L Sun atitar Serpe Spira Regulus Spica Betarix Pollux Artcurus Rigel Canpous Pistol star S doruas V669 Casspossie Betegeuse MU cehpei VV Cehpei A Westerlund 12 6 surronerred by a dusty star carbon 32 Quasi star
Zgodnie z teoria względności, każdy obserwator w układzie jest równoważny. Możesz wiec przyjąć ze wszechświat obraca się wokół Ziemi. W takiej sytuacji: - Księżyc orbituje Ziemie (tak samo jak w geocentrycznym) - Słońce orbituje Ziemie (tak samo jak w geo-cent.) - Pozostałe planety, asteroidy, komety orbitują wokół Słońca (tak jak w modelu heliocentrycznym)! -> to główna różnica względem modelu geocentrycznego. Takie podejście jednak bardzo komplikuje obliczenia co do orbit innych planet: prościej jest przyjąć, ze wszystko orbituje wokół Słońca (99 % masy Układu Słonecznego). Jeśli chodzi o to, żeby Ziemia była cięższa od Słońca: - razem z masa musisz tez zwiększać promień Ziemi - inaczej zapadnie się w czarna dziurę. - wraz ze wzrostem promienia, ziemia staje się coraz "rzadsza": przekształca się w gazowego olbrzyma (Jowisza) - później w super olbrzyma - potniej w brązowego karla: coś kolo 16 razy masa Jowisza. Brazowy karzeł to coś pośredniego miedzy planeta a gwiazda: nie ma mozliwosc fuzji nuklearnej wodoru w hel, może jednak syntezować deuter. - dalszy wzrost masy: Ziemia zapada się w siebie coraz bardziej, wzrasta ciśnienie i gęstość w jadrze, fuzja wodoru w hel staje się możliwa: Ziemia jest czerwonym karłem, czyli gwiazda :) Zwiększając masę i promień Ziemi zmienimy ja w gwiazdę. Zwiększając sama masę ale nie ruszając promienia: najpierw gwiazda neutronowa, później czarna dziura.
@@wojteksykurski każdy obserwator w układzie inercjalnym. Układ słoneczny takim nie jest. Ziemia nie mogła by się stać gazowym olbrzymem. Skąd miał by się wziąść ten wodór?
@@marcink5169 To czysto hipotetyczne rozważania, do "przetestowania" w Universe Sandbox. Co do US: nie jest inercjalny, ale dla krotkach obserwacji. możemy pominąć wpływ najbliższych gwiazd i jadra galaktyki.
Nasze Słońce przecież jest w układzie podwójnym. Nie słyszeliście nigdy o gwieździe Nemesis? :) Ostatnio jak odwiedziła okolice naszego układu słonecznego to wyginęły Dinozaury. Następni w kolejce jesteśmy my podczas kolejnej jej wizyty.
Powiedzcie mi jak to ma działać skoro on do nie podróżującej gwiazdy dodaje nową która pojawia się NAGLE?
Powinien mieć Dwie gwiazdy poruszające się które następnie złapią się grawitacyjnie!
A tak to mamy jakąś parodię.
Zgadza się, powinno się je dodać jednocześnie, jest chyba taka funkcja przy orbitach jak układ binarny
Ja bym jeszcze dodał, że jeśli dobrze widziałem, te Słońca nie miały początkowej prędkości orbitalnej ;) Pojawiały się nagle przez co standardowo "lgnęły" do siebie nawzajem zmniejszając dystans.
No właśnie nie do końca, bo pierwsza gwiazda ruszała zawsze po orbicie a druga gwiazda ruszała prostopadle do niej, planety były dodawane w niestabilnym układzie, dlatego ich orbity to były jakieś zarty
@@JayJay-ej6dq da się zatrzymać czas i wtedy można na spokojnue ustawić a nie tak w biegu
@@flooz8583 ok, dzięki
*Jak program rozwiązuje problem grawitacyjny 3 ciał? Zaniedbuje masę planety - tj. jej wpływ na orbity gwiazd?*
Niema bezpośredniego rozwiązania. Ale przybliżone istnieją
@@marcink5169
Ale jak to jest rozwiązane w programie. Czy wpływ planety na ruchy gwiazd jest uwzględniany?
@AstroChillout odcinek fajny i doceniam starania pokazania odpowiedzi na pytania,ale....dzisiejszy eksperyment był skazany na porażkę :P tylko jedna z gwiazd miała nadaną prędkość orbitalną.
Jeśli dobrze pamiętam program,to masz opcję wybrania układu podwójnego. Spróbuj się pobawić programem poza nagraniem i ogarnąć co i jak. I wtedy poproszę o następny odcinek,gdzie już nie będzie faila pod postacią goniącej jednej gwiazdy za drugą,a rzeczywiście okrążające wspólny środek masy ^^
Pozdrawiam serdecznie!
Ciekawi mnie czy do Universe Sandbox jest jakiś mod z Płaską Ziemią :D
Poszukam na YT xd
Nie mam w posiadaniu US2, ale wydaje mi się, że problem z tymi symulacjami był taki, że pierwszy obiekt jaki dodajesz jest nieruchomy, a drugi z odpowiednio obliczoną prędkością orbitalną. Dlatego słońca miały takie dziwne orbity. Żeby środek układu współrzędnych pokrywał się ze środkiem masy układu gwiazd i żeby miały one kołową orbitę należałoby dodać trzy słońca, po czym usunąć to środkowe.
Dokładnie tak, pierwsze Słońce nie ma prędkości orbitalnej, drugie Słońce ma wyliczoną początkową prędkość orbitalną tak, aby jego orbita była zamknięta względem pierwszego Słońca, stąd układ od początku jest bardzo niestabilny. Aby to miało sens to oba Słońca muszą mieć taką samą prędkość orbitalną prostopadłą do osi łączącej ich masy, wtedy będą stabilnie krążyć wokół środka ich mas po zamkniętych orbitach.
W końcu :D Długo o tym myślałem jak się taka planeta zachowa
gwiazdy zachowywały się dziwnie bo jedna z nich za każdym razem była ustawiana na start jako centrum układu :v ciekawsze by było gdyby ustawić środek masy centralnie między gwiazdami i w tym punkcie umieścić planetę. Rozerwie ją?
Ciekawi mnie jak wyglądałby układ potrójny słońc w którym 1 krążyłby wokół 2, 2 wokół 3 a 3 wokół 1 xd
program sam przelicza środek masy ;) nie da się ustawić czegoś "w centrum" jeśli gwiazdy mają tą samą masę to środek ciężkości takiego układu jest dokładnie między nimi, nasz układ słoneczny też nie obiega idealnie słońca tylko środek masy układu zlokalizowany w lub w okolicy słońca które samo tańczy wokół środka masy ;D
@@pawlo2409 Program przelicza środek masy, ale nie prędkość orbitalną. Zauważ, że jak dodaje pierwsze Słonce to ono jest statyczne, nie porusza się, a jak dodaje drugie to dodaje je z taką prędkością orbitalną, aby orbita zamykała się na kołowej orbicie względem pierwszego Słońca. Jak symulacja startuje to 1 Słońce zaczyna się poruszać właśnie do środka masy (po linii prostej łączącej oba Słońca), a 2. Słońce już porusza się prostopadle do linii łączącej oba Słońca. W pierwszej kolejności powinien uzyskać stabilny układ dwóch Słońc poruszających się po zamkniętych orbitach względem środka ich mas, a dopiero potem dodawać planety do tego układu.
@@mariuszwantulok rzeczywiście, gdyby zaczynały w ruchu obiegałyby się w kółko, wtedy planeta teoretycznie mogłaby być między nimi i okrążać ten środek masy ;)
@@pawlo2409 gdyby Kosa zostawił ten układ na jakiś racjonalny czas w spokoju - to też by w końcu się ustabilizował. Przy zabawie przez kilkanaście-kilkadziesiąt obiegów o jakimkolwiek ustabilizowaniu układu nie mogło być mowy
@@pawlo2409 da się da się można ustawić barycenter
6:18 Planeta wrzuciła wsteczny! ;P
Uwielbiam odcinki z tego symulatora, pewnie nie odpiszesz, wiem, bo nigdy nikt mi nie odpisał, a nawet nie dał like
Jaki szantaż emocjonalny xd
@WDM Beats jestem adoptowany xd
@@AstroChillout o, odpisałeś, jakaś nowość xdddd
Шантаж
@WDM Beats XD
Bardzo prosimy o obserwowanie stworzonych układów trochę bliżej, bo na telefonie nic zupełnie nie widać
To wszystko kit. Zrób układ słoneczny z płaską ziemią. 😁
Nie da się...
@@Schody_lol To może by umieścić planetę w pasie asteroid, taką o wielkości Ziemi? Oczywiście jak nie można od biedy niechaj będzie sfera. 😁
Ps.szkoda , że się nie da pizzy zrobić.
Daloby sie zrobic uklad z trzema gwiazdami i planeta (tripolaris). Zgodnie z tym co bylo w ksiazce "Problem trzech cial" z trylogii o "ciemnym lesie".
Kiedy czytałem tytuł przez chwilę myślałem że taka planeta została odkryta. A dało by się umieścić planetę w punkcie libracyjnym między gwiazdami?
Proponuję próby zderzania ze sobą gwiazd tego samego typu lub o różnych masach, typu czerwony karzeł z niebieskim olbrzymem, słońce z pulsarem itd :)
Emocje i komentarz jak na meczu ;D
Gwiazdy powinny mieć obie początkową prędkość, to miały by szansę stworzyć stabilną orbitę i tym samym udałoby się utworzyć takową dla planety.
nie. wystarczy dodać barycenter i po sprawie mi się udało zrobić układ potrójny z losową planetą skalistą która upodobnilem w 99.9% do ziemi
Spróbuj zrobić układ z filmu Clara. Gdzie wokół czerwonego karła 200 lat świetlnych od nas krąży planeta poza strefą życia, ale na orbicie korekcyjnej pośrodku masy obu obiektów krąży inny obiekt :)
Problem leżał w tym, że gwiazdy nie ustabilizowały orbity w miejscu środka masy a już wtedy dałeś planety. Ósemka mogłaby się wytworzyć w momencie gdy obie gwiazdy powstały z jednego obłoku z równą prędkością lub jakimś cudem miałyby równą prędkość spotykając się i dopiero gdy orbita będzie stabilna a planeta trafiłaby w miejsce środka masy. Jest też możliwość, że planeta wgl trafiłaby do samego środka masy czyli po prostu byłaby centrum tego układu co jest moim zdaniem ciekawsze niż sama ósemka ;)
Sprawdził byś jak by się zachował układ słoneczny z dodatkową skalistą planetą np zamiast pasa planetoid lub w innych lokalizacjach
Cześć a co by się stało gdyby były trzy takie słońca blisko siebie? I mam drugie pytanie czy jesli byłaby czarna dziura a w niedalekiej odległości byłaby masywniejsza gwiazda czy wtedy czarna dziura orbitowałaby wokół niej czy jest to niemożliwe żeby takie coś miało miejsce?
Jak najbardziej. Gdyby na miejscu słońca umieścić czarną dziurę o takiej samej masie grawitacyjnie nic się nie zmienia. Tak samo gdyby zamiast Jowisza umieścić czarną dziurę o takiej samej masie też by nic się nie zmieniło.
Czy wtedy czarna dziura jakkolwiek zasysałaby materię z gwiazdy czy tylko by orbitowała?
@@remqes orbitował i pochłaniał to co za bardzo by się zbliżyło
dobry film, pozdrawiam
*Dlaczego gwiazdy o tej samej masie mają tak dobraną prędkość przez program, że poruszają się względem siebie w sposób tak skomplikowany? Czy nie można założyć takich prędkości, by takie same masy poruszały się po orbitach zbliżonych do kołowych względem środka masy układu?*
Bo źle je ustawiał. Tak naprawdę eksperyment nie wyszedł.
Supernovy! Wczoraj się bawiłem w zderzanie gwiazd i nawet udało mi się zrobić czarną dziurę :D
Witam moze symulacja wokol jakiegos rzeczywistego ukladu wielokrotnego (z prawdziwymi odlegosciami). np. Syriusz
Możesz sprawdzić ile planet może udźwignąć nasz układ oczywiście na stabilnych orbitach
ten program jest bardzo wymagajacy?
siema mam pytanie, jaka jest prędkość ucieczki z naszej galaktyki?
Względem czego?
Jak obserwujesz jakaś galaktykę i stwierdzasz ,że jej prędkość ucieczki wynosi np. 1000km/s to dla obserwatora z tamtej galaktyki twoją prędkość ucieczki wynosi 1000 km/s
@@marcink5169 względem Ziemi kolego, już się spakowałem :)
@@zylkatm spakowałem?
Na miniaturce jest napisane że to odcinek #5
Można by zastosować różnice mas słońc, w tedy będzie szansa na stabilny układ.
Układ jest niestabilny z powodu, że pierwsze Słońce nie ma nadanej początkowej prędkości orbitalnej, a drugie ma.
W następnym odcinku nagraj o największej gwieździe na świecie
Czy odnosze sluszne wrazenie, ze brak lustrzanego ruchu pierwszej umieszczonej gwiazdy wzgledem drugiej umieszczanej juz jako orbitujaca, powoduje tutaj ta olbrzmymia nierownowage miedzy kiedy sa gwiazdy siebie najblizej i najdalej? Bo to jest chyba przyczyna niestabilnosci orbit planet. Mysle, ze jakby gwiazdy o rownej masie idealnie siebie orbitowaly to mozliwe byloby eksperymentowanie z orbitami planet.... moze nawet umiescic planete w samym srodku i... bylby uklad terracentryczny ;^)
Materiał z przed roku a ja wczoraj się zastanawiałem jak by to było gdyby planeta krążyła między dwiema gwiazdami 😂
Zderzenie Drogi z Andromedą z zaznaczonym Słońcem. Ciekaw jestem jak się Słońce przemieści, gdzie się znajdzie w nowo utworzonej galaktyce, bliżej czy dalej centrum galaktyki. :)
Szkoda że nie wstawiłeś jakiejś dużej gwiazdy, a wokół niej jakiejś mniejszej i wtedy Keplera dołożyć. \m/
Niestety odpowiedzi na pytania nie uzyskaliśmy, głównie dla tego że same eksperymenty były źle wykonane przynajmniej dla takich potrzeb, jednym z błędów było ustawienie gwiazd gdyż jedną nich powiedzmy ,,postawiłeś w miejscu" natomiast drugiej nadałeś już ruch orbitalny wokół pierwszej, dla tego gwiazdy zaczęły tak chaotycznie tańczyć oraz zacieśniać układ nie mogły nawet swoich orbit ustabilizować. Nie dziwota więc że i planety wariowały i uciekały, nawet stabilnego barycentrum między gwiazdami nie było dzięki czemu nawet standardowe orbity nie działały.
PS. Trzeba jednak też odnotować że w pierwszym eksperymencie coś podobnego do 8 zaczęło się pojawiać ale akurat wtedy zakończyłeś symulację... To już któryś odcinek który ucinasz, lub kończysz akurat w momencie kiedy coś sie zaczyna dziać xD
Czy w takim USB 2 można zobaczyć co jest za granicą wszechświata ?:D
przepaść i spada w dół jak z płaskiej ziemi xd
Co tak dużo? Fajen 😁
Jak samotna gwiazda może mieć orbitę? Musiała by mieć jakąś prędkość obrotową wokół stałej osi.
Samotna gwiazda (tak samo jak i nie samotna) orbituje względem jadra galaktyki: przynajmniej do póki nie przekroczy III prędkości kosmicznej (czyli prędkości ucieczki z galaktyki). Kilka takich obiektów udało się zaobserwować - rekordzista jest gwiazda neutronowa, pozostałość po supernowej, którą eksplozja wystrzeliła z 1/4 prędkości światła i ucieka sobie powoli z naszej galaktyki.
Czu tak bardzo zmniekszasz ten uklad? Że widać tylko w centrum . Jak dla mnie trochę za małe i widzę kropki ale nie zbyt efektów. Proszę by trochę bliżej większy ten układ który prezentujesz by wszyscy ze słabszym wzrokiem też mogli widzieć To moja proźba . 🤓
Moze następnym razem spróbujesz rozwiązać problem trzech ciał
Piotrze, chyba trochę się spieszyłeś... W drugim przypadku przerwałeś symulację twierdząc, że planeta uciekła a tymczasem zaczęła wracać. Sprawdź. W trzecim przypadku dodałeś planetę zanim układ gwiazd się ustabilizował. Zwolnij, kosmos nie ucieknie ;)
Aż mi się Solaris przypomniało.
*DWIEMA
spróbuj zrobic zeby slonce krazylo wokól Ziemi
debil
Półtora roku temu udało mi się udowodnić, że to co próbowałeś stworzyć na symulatorze jest możliwe. Na fane page astrofazy wysyłam film mojego autorstwa. Zapraszam do obejrzenia (z muzyczką) :-)
Pytanie do następnego AstroFonu : czym różni się planeta z DWOMA gwiazdami od planety z DWIEMA gwiazdami?...
Siema Astro
Ja bym chcial abys looknal ile max planet ci sie uda ustabilizowac w ukladzie gwiezdnym niekoniecznie slonce
Pjona
Sry za pisownie pozno jest jutro 2 matmyxd
A ja tak sobie pomyślałem że może ten universe sandbox 2 może jest rzeczywistym kreatorem układów słonecznych i wszystko co tam zrobisz robi się na prawdę
To po poprzednim odcinku nie napisałbyś już żadnego komentarza😁
Co by było gdyby ziemia była 2x większa, albo 3 i tak dalej. Albo inaczej, co by było gdyby była 0,5 raza mniejsza?
Może układ słoneczny na stałej orbicie czarnej dziury?
Częściej to nagrywaj
czyli taka planeta jak Tattoine nie miała by racji istnieć?? :3
oczywiście że może zaistnieć! Już nawet została odkryta. W tym vlogu chodziło o orbitę planety w kształcie ósemki wokół dwóch gwiazd.
@@orfyreus1961a no okej tylko znaczy myślałem że bardziej chodzi tylko o 2 słońca i planetę jaka kolwiek
Biedny kepler 62...
I widzisz, dla czego Sandbox 2 działa tylko na płaskich monitorach ?
Bo inaczej nie da się prawdy zasymulować ;)
Następnym razem spróbuj zderzyć 2 czarne dziury
połączą się nic więcej się nie stanie
Niestety gra nie symuluje kolizji. Ledwo co symuluje rozrywanie grawitacyjne, jakimis lichymi oblokami materii i stopniowym kurczeniem(!) obiektow.
@@mateomatik5390 to akurat nie prawda
👌🏼
Na moim kanale znajduje się film o sondzie Dragonfly która zostanie wysłana do Tytana w celu poszukiwania potencjalnego życia, zapraszam !
Dobry film, polecam :)
Ja chciałbym zobaczyć prawdaiwy,, świat,, głównie chodzi mi o to jaki wpływ ma słońce na alfa centauri na
Neptune
Uranus
Land to fire sun sirius V
Saturn
Jupiter
Kepler 39b
Orisis
Tres 4b
Wasp 17b
Wasp 12b
RoXS 42Bb
800b
HD 100546
L
Sun
atitar
Serpe
Spira
Regulus
Spica
Betarix
Pollux
Artcurus
Rigel
Canpous
Pistol star
S doruas
V669 Casspossie
Betegeuse
MU cehpei
VV Cehpei A
Westerlund 12 6 surronerred by a dusty star carbon 32
Quasi star
Czarna dziura między dwoma masywnymi gwiazdami z odpowiednią odległośią
Możliwe
niejaki disowsky cos tworzyl na sandboxie 2 fajne rzeczy
Universe sanbox 2 tak
Co gdyby to słońce i inne planety krążyły w okół Ziemi.
Niewykonalne.
Wystarczy wziąść ziemię i zwiększyć masę i inne planety
Zgodnie z teoria względności, każdy obserwator w układzie jest równoważny. Możesz wiec przyjąć ze wszechświat obraca się wokół Ziemi. W takiej sytuacji:
- Księżyc orbituje Ziemie (tak samo jak w geocentrycznym)
- Słońce orbituje Ziemie (tak samo jak w geo-cent.)
- Pozostałe planety, asteroidy, komety orbitują wokół Słońca (tak jak w modelu heliocentrycznym)! -> to główna różnica względem modelu geocentrycznego.
Takie podejście jednak bardzo komplikuje obliczenia co do orbit innych planet: prościej jest przyjąć, ze wszystko orbituje wokół Słońca (99 % masy Układu Słonecznego).
Jeśli chodzi o to, żeby Ziemia była cięższa od Słońca:
- razem z masa musisz tez zwiększać promień Ziemi - inaczej zapadnie się w czarna dziurę.
- wraz ze wzrostem promienia, ziemia staje się coraz "rzadsza": przekształca się w gazowego olbrzyma (Jowisza)
- później w super olbrzyma
- potniej w brązowego karla: coś kolo 16 razy masa Jowisza. Brazowy karzeł to coś pośredniego miedzy planeta a gwiazda: nie ma mozliwosc fuzji nuklearnej wodoru w hel, może jednak syntezować deuter.
- dalszy wzrost masy: Ziemia zapada się w siebie coraz bardziej, wzrasta ciśnienie i gęstość w jadrze, fuzja wodoru w hel staje się możliwa: Ziemia jest czerwonym karłem, czyli gwiazda :)
Zwiększając masę i promień Ziemi zmienimy ja w gwiazdę.
Zwiększając sama masę ale nie ruszając promienia: najpierw gwiazda neutronowa, później czarna dziura.
@@wojteksykurski każdy obserwator w układzie inercjalnym. Układ słoneczny takim nie jest.
Ziemia nie mogła by się stać gazowym olbrzymem. Skąd miał by się wziąść ten wodór?
@@marcink5169 To czysto hipotetyczne rozważania, do "przetestowania" w Universe Sandbox.
Co do US: nie jest inercjalny, ale dla krotkach obserwacji. możemy pominąć wpływ najbliższych gwiazd i jadra galaktyki.
Układ potrójny xD
Nasze Słońce przecież jest w układzie podwójnym. Nie słyszeliście nigdy o gwieździe Nemesis? :) Ostatnio jak odwiedziła okolice naszego układu słonecznego to wyginęły Dinozaury. Następni w kolejce jesteśmy my podczas kolejnej jej wizyty.
nie udało się odpowiedzieć bo ten program jest za głupi.
Yo pierwszy xdddddd