Dzięki za oglądanie! Zapraszamy do subskrybowania kanału i obserwowania nas na Instagramie i Facebooku. instagram.com/nagraani/ facebook.com/NaGrani8848
@@tusiek1023 drugi rok w sezonie wiosna - jesień chodzę w butach Bergson Tahat STX 2.0. Sprawdziły się też kilka razy zimą ( przy mniejszym mrozie). Pozdrawiam.
Byłem , zdobyłem. Szlak mega trudny nie jest ale trzeba czasem pomyśleć gdzie nogę postawić ( szczególnie przy zejściu). Widoki ze szczytu fantastyczne. Powodzenia na szlakach.
Kocham Tatry, ale już nie chodzę na szlaki z powodu wieku. Teraz z wielką nostalgią oglądam filmiki, ten z wyprawy na Kościelec pięknie oddał uroki szlaku i otoczenie, super komentarz. Maria W.
Przepiękne widoki. Wiadomo, że tylko na żywo robi wrażenie, ale dzięki perspektywie FPP można poczuć się trochę jak na szlaku! Dzięki za podzielenie się przygodą. Pozdrowienia.
Witaj. Potwierdzam słowa kolegi z komentarzy tutaj. Lubię Twoje filmy. Są takie normalne, nie szpanerskie. No i perfekcyjnie nagrane. Na Kościelcu byłem 2 razy i jedyna trudność to ten kominek pod szczytem. A książkę Długosza czytałem. Niesamowity człowiek i taternik. Zginął właśnie na Małym Kościelcu. Pozdrawiam 🖐
Mam tak samo...ostatnio miałam w planach wejść na Kościelec ale przy wejściu na Czubę nad Karbem miałam problem. Kondycyjnie bez problemów ale lek przestrzeni i wysokości mnie pokonał. Trzęsłam się jak nie wiem. Szkoda bo naprawdę jest tyle fajnych szlaków wyżej ale nie dam rady 😢
To jest mój kolejny cel wyprawy, zaraz po zdobytej Świnicy 27.08. Mam nadzieję że dam sobie radę bo z daleka ta leżaca płyta robi wrażenie. Super robota, pozdrawiam 💪
Cudowny szczyt! Wczoraj nie miałam za dużo adrenaliny, zwiedzając Kletno w Masywie Śnieżnika, choć trochę mnie zmęczyła wędrówka. Dzisiaj za to pełna adrenalina - oddałam skok rocznicowy ze stadionu we Wrocku! :D Mało tego - 31.08 o 20 u mnie na kanale będzie premiera filmu rocznicowego - zapraszam! Ze szczytów to mam pewną zdobycz ukrytą w Sudetach do zdobycia, ale to trochę później
To zawsze będzie moja ulubiona góra, czuć w niej prawdziwego ducha Tatr, łańcuchy i klamry tu po prostu nie pasuja ❤ jak zwykle petarda materiał, ale najbardziej czekam na odcinek z…. nie będę spojlerowal 😄 Do zobaczenia ponownie na szlaku! „Janusz” 🐸😂
Czy to była sobotq 26 sierpnia?? Byłem wtedy na Czerwonych Wierchach j po 13 Świnica już była w chmurach 14-15 trochę pogrzmialo i popadało. Ale szybko się uspokoiło pozdrawiam
Ja zamierzam zdobyć ten szczyt, ale nie chcę więcej do niego wracać, bo jest niebezpieczny, nie wybacza błędów, wczoraj mi się nie udało, co mnie zatrzymało ? Przy trudnym fragmencie na podejściu gdzie trzeba było używać rąk, woda się lała, nie bardzo wiedziałem gdzie prawą stopę postawić i zadałem sobie pytanie, a czy będę potrafił zejść ? celowo zrobiłem mały kawałek podejścia i okazało się, że będąc przyklejonym przodem do ściany nie wiem gdzie stopy stawiać i w tamtym momencie doszło do mnie, że muszę zrezygnować. Innym razem to zrobię, ale w dobrych warunkach i dobrze przeanalizuje trudne miejsca. Co jest najgorsze jak człowiek pyta na grupach fb o radę, już samo to sprawia, że jest krytykowany.
Przy suchej skale powinno być lepiej :) Fajnie, że umiałeś zawrócić i poczekać na lepsze warunki. Niestety nie wszyscy potrafią zawrócić, a czasami góry nie wybaczają błędów. Na tych grupach niestety jest sporo jadu.
@@NaGrani8848 dziś mi się udało i rzeczywiście dla mnie najgorszy był początek, zejście początek był dla mnie prosty, czułem się nie pewnie na płytach, był taki fragment gdzie nie wiedziałem za co się chwycić.
Zapewne na Szpiglasowym od tzw. Ceprostrady czyli łatwe podejście. Wyjście na Kościelec nie jest takie proste. Zważywszy że miejsce z "kominkiem" sprawi kłopot niskim osobom. Nic na siłę bo może to skończyć się źle.
Nie da się na to odpowiedzieć na zasadzie TAK lub NIE. To raczej nie zależy od wieku, a od obycie w górach, predyspozycji, wysportowania. Może np. wejść ktoś młodszy, a starszemu może się nie udać.
@@NaGrani8848dokładnie, w tym wieku niektórzy już chodzą na dużo trudniejsze szlaki, dużo zależy od podejścia rodziców a także doświadczenia. Jeśli sam nie byłeś , to lepiej najpierw samemu zobaczyć. Jak już się udasz, to pamiętaj że zawsze można zawrócić 🙋🙋nic na siłę;) Powodzenia;-)
@@rafalb9363 Jest kilka trudniejszych momentów, ale nie jest to poziom Orlej Perci. Oczywiście trzeba mocno uważać, bo upadek w takim terenie zawsze może skończyć się tragicznie.
Wczoraj próbowałem zdobyć Kościelec i zrezygnowałem, zrobiłem wycof, co mnie mocno zdziwiło, najtrudniejsze podejście było na Karb od czarnego stawu, ale nie było ryzyka, a przy wejściu na Kościelec nie można pozwolić sobie na błąd bo niżej nie ma jak się zatrzymać. Na tym polega trudność i przy schodzeniu są miejsca gdzie przodem do skały się schodzi i niewiadome gdzie stopę postawić. Wejść wszedłbym, ale sprawdzałem czy potrafię zejść i tu się pojawiły problemy, dlatego zawróciłem.
Wiem że to sprawa subiektywna ale jak oceniasz trudność wejścia (i zejścia) w porównaniu z Kozim Wierchem od 5? Kusi mnie Kościelec, byłem dawno temu na przełęczy Karb ale jak na razie nie zdecydowałem się tam wyjść.
Te szlaki maja wspólny punkt w tym, że nie ma na nich sztucznych ułatwień, wiec doświadczenie z Koziego pewnie się przyda. Jeśli nie miałeś tam problemów, to i Kościelec powinien się udać :)
Dla mnie trochę trudniejszy od Koziego od 5 jest Kościelec. W zasadzie ten kominek pod szczytem. Na Kozim jest też jedno takie miejsce, ale łatwiejsze. W każdym razie polecam. Byłem 2 razy i super jest to szlak
@@NaGrani8848 Trochę czasu minęło od tego komentarza ale w końcu udało się wejść na Kościelca. Trochę z przypadku bo w planach był tylko Karb. Jak dla mnie najcięższe momenty to był pierwszy kominek bo miałem obawy jak potem tamtędy zejść ale zejście okazało się dla mnie dużo łatwiejsze niż wyjście. Kolejne trudności to te odcinki zaraz pod szczytem zwłaszcza przy schodzeniu. Pomagało obserwowanie bardziej doświadczonych ludzi, dużo łatwiej było tak ocenić gdzie się wygodnie chwytać i podpierać nogami. Satysfakcja z wejścia ogromna, pogoda też idealna i widoki mega.
@@NaGrani8848 Trudniej tak ale czy dużo chyba nie. Raczej miałem jakąś blokadę na Kościelca bo Karb to był jeden z moich pierwszych szlaków i jak zobaczyłem Kościelca stamtąd to wydawało mi się to nie do wejścia dla mnie. Tak czy inaczej na obu trzeba uważać i na pewno warto trochę pochodzić po mniej wymagających szlakach zanim się spróbuje.
Te chemitrails smug I na niebie z pewnością dzień po twoim wejściu sprowadziły deszcz😉 Ooooo ,nawet szybciej bo popołudniu przyszły burze jak mówisz na koniec filmiku. Powiedz mi dlaczego mam wrażenie że jak jesteś już na ścianie to wybierasz te najtrudniejsze opcje finalnego podejścia?😉 Jezioro na kształt serduszka jest super👍
Byłem 3 razy ( 2, 5 i 7 lat temu) , schodzi się gorzej niż wchodzi. Szczerze z czasem boję się jakoś tego Kościelca ( moze to kwestia wieku) ale ujęcia ze szczytu okolo 18 minuty, tylo to potwierdziły... . Uważam że szlak nie jest łatwy, a nie ma żadnych udogodnień na trasie, tzn są łatwiejsze szlaki , gdzie sa klamry, łańcuchy a na Kościelcu nic. A tam czasami jest naprawdę ślisko
Jak na Tatrzańskie realia, to jednak trudny szlak. Wprawdzie nie jest to poziom Orlej Perci, Mieguszowieckiej Przełęczy Pod Chłopkiem czy Świnicy od Zawratu, ale jednak trochę wspinania i ekspozycji tam jest, a upadek może skończyć się tragicznie.
Dobry film i komentarz. Dobrze, że bez "patetycznej" muzyki w tle sugerującej wejście na Matterhorn ;-) Byłem wielokrotnie na Kościelcu i zawsze było "inaczej" ( pogoda, pora roku ). Szczyt jest dobrym wybrem dla osoby, która jeszcze nie ma jakiegokolwiek obycia z ekspozycją. Film też będzie pomocny. Jednym z moich wspomnień był napad lekkiej histerii u młodej kobiety na samym szczycie, gdy po wejściu bez problemów, rozejrzała się dookoła. Dała jednak z pomocą radę się opanować i po 20-30 metrach zejścia już śmiała się sama z siebie. Później wracała w Tatry wielokrotnie. Pozdrawiam.
Dzięki za oglądanie! Zapraszamy do subskrybowania kanału i obserwowania nas na Instagramie i Facebooku.
instagram.com/nagraani/
facebook.com/NaGrani8848
Jakie buty polecasz na takie podejscia?
@@tusiek1023 drugi rok w sezonie wiosna - jesień chodzę w butach Bergson Tahat STX 2.0. Sprawdziły się też kilka razy zimą ( przy mniejszym mrozie). Pozdrawiam.
Piękny film. Aż serce ściska gdy się jest na Kościelcu dla widoków, dwa tygodnie temu zrobiłem tą samą trase. Pozdrawiam i powodzenia...
Pozdrawiamy! :)
Mega trasa. Super ze pokazałes tez kawałek zejscia (w moim odczuciu znaaacznie cięzsze niz wejscie)
Super film.Ogromne podziękowania.Kocham Tatry,ale mam lęk wysokości.Podziwiam więc góry z dolin,przełęczy,hal i takich wartościowych filmów.
Byłem , zdobyłem. Szlak mega trudny nie jest ale trzeba czasem pomyśleć gdzie nogę postawić ( szczególnie przy zejściu). Widoki ze szczytu fantastyczne. Powodzenia na szlakach.
Pięknie pokazane wejście.Faktycznie są trudności zwłaszcza pod szczytem 👍Szacunek za komentarz 👌
Dzięki! :)
Zarąbisty szlak wybrałeś.
Byłem z żoną w końcówce czerwca.
Od czarnego stawu jest trochę darcia prawie w pionie do góry.
Widoki - poezja.
Nie dawno byliśmy a już tęsknimy za tymi widokami. Pozdrawiamy
Pozdrawiamy również! :)
Super film, dzięki, pozdrowienia !
Pozdrawiamy! :)
Kocham Tatry, ale już nie chodzę na szlaki z powodu wieku. Teraz z wielką nostalgią oglądam filmiki, ten z wyprawy na Kościelec pięknie oddał uroki szlaku i otoczenie, super komentarz. Maria W.
Moje stałe trasy. Pozdrawiam.
Świetny filmik, ostatnio rozważałam trasę na Kościelec, więc bardzo pomocny. Do zobaczenia na szlaku! :)
Fajnie, że film się przyda.
Powodzenia! :)
Przepiękne widoki. Wiadomo, że tylko na żywo robi wrażenie, ale dzięki perspektywie FPP można poczuć się trochę jak na szlaku! Dzięki za podzielenie się przygodą. Pozdrowienia.
Dzięki! Pozdrawiamy również 🙂
Witaj. Potwierdzam słowa kolegi z komentarzy tutaj. Lubię Twoje filmy. Są takie normalne, nie szpanerskie. No i perfekcyjnie nagrane. Na Kościelcu byłem 2 razy i jedyna trudność to ten kominek pod szczytem. A książkę Długosza czytałem. Niesamowity człowiek i taternik. Zginął właśnie na Małym Kościelcu.
Pozdrawiam 🖐
Najbardziej rozczarowują mnie te widoki ze szczytów po drodze piękne widoki. Przy wejściu i zejściu a sam szczyt nigdy nie zachwyca. Też tak macie
Czasami tak, ale akurat z Kościelca widoki są fajne :)
Świetna relacja👍Pozdrawiam i proszę o więcej👍we wrześniu wybieram się właśnie na Kościelec👍
Dzięki! Udanych wędrówek :)
Bardzo ciekawa wirtualna wycieczka.👍 łapkę 305 zostawiamy i pozdrawiamy
Super opowiadasz. Obejrzane z przyjemnością 👏👏👏
Dzięki! :)
Dobry film,w tym roku już nie zdążymy,w planach jeszcze Czerwone Wierchy,Giewont,Szpiglasowa Przełęcz. Dopiero co zeszliśmy z Babiej Góry. Pozdrawiamy
Ja też mam lęk, najgorsza jest ta niepewność, wyjscie ze strefy komfortu i sparaliżowanie.. Ale chcę tam iść😊
Mam tak samo...ostatnio miałam w planach wejść na Kościelec ale przy wejściu na Czubę nad Karbem miałam problem. Kondycyjnie bez problemów ale lek przestrzeni i wysokości mnie pokonał. Trzęsłam się jak nie wiem. Szkoda bo naprawdę jest tyle fajnych szlaków wyżej ale nie dam rady 😢
9 września, czyli za 2 tygodnie się wybieram 😎
Powodzenia! :)
Szacun za odwagę, super film.. pozdro
Dzięki! :)
To jest mój kolejny cel wyprawy, zaraz po zdobytej Świnicy 27.08. Mam nadzieję że dam sobie radę bo z daleka ta leżaca płyta robi wrażenie. Super robota, pozdrawiam 💪
Moim zdaniem to prostszy szczyt niż Świnica. Szybciej się wchodzi i jest mniej eksponowanych miejsc, ale za to bez łańcuchów.
Powodzenia! :)
Super film ☺️ bardzo przyjemnie się was ogląda i słucha. Gorąco pozdrawiam i czekam na następne filmiki 🥰 24:36
Dziękujemy! :)
balbym sie tam wejsc mega szacun
Kawa,Na Grani,wolna niedziela😊
❤️
Dzięki za dobry film.
Dzięki za dobry komentarz :)
Cudowny szczyt! Wczoraj nie miałam za dużo adrenaliny, zwiedzając Kletno w Masywie Śnieżnika, choć trochę mnie zmęczyła wędrówka. Dzisiaj za to pełna adrenalina - oddałam skok rocznicowy ze stadionu we Wrocku! :D Mało tego - 31.08 o 20 u mnie na kanale będzie premiera filmu rocznicowego - zapraszam! Ze szczytów to mam pewną zdobycz ukrytą w Sudetach do zdobycia, ale to trochę później
To zawsze będzie moja ulubiona góra, czuć w niej prawdziwego ducha Tatr, łańcuchy i klamry tu po prostu nie pasuja ❤ jak zwykle petarda materiał, ale najbardziej czekam na odcinek z…. nie będę spojlerowal 😄
Do zobaczenia ponownie na szlaku!
„Janusz” 🐸😂
Już niebawem!
Pozdro :)
Super ❤❤❤❤
Łatwo się poturbować schodząc z góry
Trzeba mocno uważać :)
Zrobcie filmik z zermat szwajcaria i Matterhorn bylem rok temu naprawde polecam jeśi nie byliście petarda!
Kiedyś pewnie zrobimy, ale nie w najbliższym czasie :)
Bardzo lubię Pana filmy Nie ma tu żadnego taniego efekciarstwa, które strasznie mnie irytuje u innych twórców. Świetna robota!
Dziękujemy! :)
W tym roku plan na wejscie ale nie wiem jak kondycja pozwoli haha głowa chce ale czy nogi i płuca pozwolą 😂. Pozdrawiam
Podejście na Kościelec jest krótsze niż większość innych w Tatrach Wysokich. Będzie dobrze! :)
Większym problemem jest zejście a nie wejście i wtedy jest najwięcej wypadków.
który wariant polecacie na Kościelec od Kuźnic? dla widoków lepiej iść od Czarnego czy od Gąsiennicowego na Kościelec? Pozdrawiam
Marcin, film z Kościelca już był na Waszym kanale (w zeszłym roku, stały widz pamięta). Czy tamten materiał został usunięty?
Tamten był źle nagramy i chciałem to poprawić, żeby lepiej było widać przebieg szlaku :)
Jakich butów używasz na takie wejścia?dzieki za odpowiedz
Aktualnie Scarpa Mescalito i po pierwszych przejściach jestem bardzo zadowolony.
@@NaGrani8848 pytam bo 4 dni temu jako amatorzy weszlismy z zona na Rysy i nasze buty trekingowe nie sprawdziły sie
W tych bardzo dobrze trzymałem się skały. Miałem wrażenie jakbym był do niej przyklejony.
Czy to była sobotq 26 sierpnia?? Byłem wtedy na Czerwonych Wierchach j po 13 Świnica już była w chmurach 14-15 trochę pogrzmialo i popadało. Ale szybko się uspokoiło pozdrawiam
To było 19 sierpnia :)
👍
👍
👌
Ja zamierzam zdobyć ten szczyt, ale nie chcę więcej do niego wracać, bo jest niebezpieczny, nie wybacza błędów, wczoraj mi się nie udało, co mnie zatrzymało ? Przy trudnym fragmencie na podejściu gdzie trzeba było używać rąk, woda się lała, nie bardzo wiedziałem gdzie prawą stopę postawić i zadałem sobie pytanie, a czy będę potrafił zejść ? celowo zrobiłem mały kawałek podejścia i okazało się, że będąc przyklejonym przodem do ściany nie wiem gdzie stopy stawiać i w tamtym momencie doszło do mnie, że muszę zrezygnować. Innym razem to zrobię, ale w dobrych warunkach i dobrze przeanalizuje trudne miejsca. Co jest najgorsze jak człowiek pyta na grupach fb o radę, już samo to sprawia, że jest krytykowany.
Przy suchej skale powinno być lepiej :)
Fajnie, że umiałeś zawrócić i poczekać na lepsze warunki. Niestety nie wszyscy potrafią zawrócić, a czasami góry nie wybaczają błędów.
Na tych grupach niestety jest sporo jadu.
@@NaGrani8848 dziś mi się udało i rzeczywiście dla mnie najgorszy był początek, zejście początek był dla mnie prosty, czułem się nie pewnie na płytach, był taki fragment gdzie nie wiedziałem za co się chwycić.
Cześć ,11 latek da radę na, razie najwyżej był na Szpiglasowym ?
Zapewne na Szpiglasowym od tzw. Ceprostrady czyli łatwe podejście. Wyjście na Kościelec nie jest takie proste. Zważywszy że miejsce z "kominkiem" sprawi kłopot niskim osobom. Nic na siłę bo może to skończyć się źle.
Nie da się na to odpowiedzieć na zasadzie TAK lub NIE. To raczej nie zależy od wieku, a od obycie w górach, predyspozycji, wysportowania. Może np. wejść ktoś młodszy, a starszemu może się nie udać.
@@NaGrani8848dokładnie, w tym wieku niektórzy już chodzą na dużo trudniejsze szlaki, dużo zależy od podejścia rodziców a także doświadczenia. Jeśli sam nie byłeś , to lepiej najpierw samemu zobaczyć. Jak już się udasz, to pamiętaj że zawsze można zawrócić 🙋🙋nic na siłę;)
Powodzenia;-)
Zdecydowanie głos komentarza + sapanie, zamiast muzyki. Pzdr
Bylem dzisiaj, ogolnie duzy respekt i troche stracu, zejscie o wiele trudniejsze
Witam, czy na tym szlaku występuje jakieś niebezpieczne miejsca gdzie można spasc ? Czy występuje duża ekspozycja? Pozdrawiam
Tak, są takie miejsca i widać je na tym filmie.
@@NaGrani8848 właśnie na filmie nie wygląda aż tak strasznie, ale zanim się wybiorę w góry to sprawdzam trasę :) i rozważam czy iść czy odpuścić ;)
@@rafalb9363 Jest kilka trudniejszych momentów, ale nie jest to poziom Orlej Perci. Oczywiście trzeba mocno uważać, bo upadek w takim terenie zawsze może skończyć się tragicznie.
@@NaGrani8848 oki dzięki wielkie
Wczoraj próbowałem zdobyć Kościelec i zrezygnowałem, zrobiłem wycof, co mnie mocno zdziwiło, najtrudniejsze podejście było na Karb od czarnego stawu, ale nie było ryzyka, a przy wejściu na Kościelec nie można pozwolić sobie na błąd bo niżej nie ma jak się zatrzymać. Na tym polega trudność i przy schodzeniu są miejsca gdzie przodem do skały się schodzi i niewiadome gdzie stopę postawić. Wejść wszedłbym, ale sprawdzałem czy potrafię zejść i tu się pojawiły problemy, dlatego zawróciłem.
Wiem że to sprawa subiektywna ale jak oceniasz trudność wejścia (i zejścia) w porównaniu z Kozim Wierchem od 5? Kusi mnie Kościelec, byłem dawno temu na przełęczy Karb ale jak na razie nie zdecydowałem się tam wyjść.
Te szlaki maja wspólny punkt w tym, że nie ma na nich sztucznych ułatwień, wiec doświadczenie z Koziego pewnie się przyda.
Jeśli nie miałeś tam problemów, to i Kościelec powinien się udać :)
Dla mnie trochę trudniejszy od Koziego od 5 jest Kościelec. W zasadzie ten kominek pod szczytem. Na Kozim jest też jedno takie miejsce, ale łatwiejsze. W każdym razie polecam. Byłem 2 razy i super jest to szlak
@@NaGrani8848 Trochę czasu minęło od tego komentarza ale w końcu udało się wejść na Kościelca. Trochę z przypadku bo w planach był tylko Karb.
Jak dla mnie najcięższe momenty to był pierwszy kominek bo miałem obawy jak potem tamtędy zejść ale zejście okazało się dla mnie dużo łatwiejsze niż wyjście. Kolejne trudności to te odcinki zaraz pod szczytem zwłaszcza przy schodzeniu. Pomagało obserwowanie bardziej doświadczonych ludzi, dużo łatwiej było tak ocenić gdzie się wygodnie chwytać i podpierać nogami.
Satysfakcja z wejścia ogromna, pogoda też idealna i widoki mega.
@Asag321 No to super. Fajnie, że udało się tam wejść 😉
I dużo trudniej niż na Kozi Wierch?
@@NaGrani8848 Trudniej tak ale czy dużo chyba nie. Raczej miałem jakąś blokadę na Kościelca bo Karb to był jeden z moich pierwszych szlaków i jak zobaczyłem Kościelca stamtąd to wydawało mi się to nie do wejścia dla mnie.
Tak czy inaczej na obu trzeba uważać i na pewno warto trochę pochodzić po mniej wymagających szlakach zanim się spróbuje.
Skąd pochodzisz, że pozwalasz sobie na tak częste wyjścia w góry?
Mieszkamy w Warszawie :)
Te chemitrails smug I na niebie z pewnością dzień po twoim wejściu sprowadziły deszcz😉
Ooooo ,nawet szybciej bo popołudniu przyszły burze jak mówisz na koniec filmiku.
Powiedz mi dlaczego mam wrażenie że jak jesteś już na ścianie to wybierasz te najtrudniejsze opcje finalnego podejścia?😉
Jezioro na kształt serduszka jest super👍
Co do wyboru trudniejszego podejścia to ciężko mi powiedzieć, bo nie zauważyłem czegoś takiego do tej pory :)
GRATULACJE ZA 9TYŚ SUVSKRYPCJI🎉
Dzięki! :)
Byłem 3 razy ( 2, 5 i 7 lat temu) , schodzi się gorzej niż wchodzi. Szczerze z czasem boję się jakoś tego Kościelca ( moze to kwestia wieku) ale ujęcia ze szczytu okolo 18 minuty, tylo to potwierdziły... . Uważam że szlak nie jest łatwy, a nie ma żadnych udogodnień na trasie, tzn są łatwiejsze szlaki , gdzie sa klamry, łańcuchy a na Kościelcu nic. A tam czasami jest naprawdę ślisko
Jak na Tatrzańskie realia, to jednak trudny szlak. Wprawdzie nie jest to poziom Orlej Perci, Mieguszowieckiej Przełęczy Pod Chłopkiem czy Świnicy od Zawratu, ale jednak trochę wspinania i ekspozycji tam jest, a upadek może skończyć się tragicznie.
Ta dziewczyna nie pasuje do Ciebie. Odpusc sobie. To nie Twoje klimaty i jej też.
Dobry film i komentarz. Dobrze, że bez "patetycznej" muzyki w tle sugerującej wejście na Matterhorn ;-) Byłem wielokrotnie na Kościelcu i zawsze było "inaczej" ( pogoda, pora roku ). Szczyt jest dobrym wybrem dla osoby, która jeszcze nie ma jakiegokolwiek obycia z ekspozycją. Film też będzie pomocny. Jednym z moich wspomnień był napad lekkiej histerii u młodej kobiety na samym szczycie, gdy po wejściu bez problemów, rozejrzała się dookoła. Dała jednak z pomocą radę się opanować i po 20-30 metrach zejścia już śmiała się sama z siebie. Później wracała w Tatry wielokrotnie. Pozdrawiam.