13:31 "A czy ty odwiedziłeś Lubiąż ?" Gdy byłem w Lubiążu w roku 1978 żadna część klasztoru nie była dostępna do zwiedzania. Ja wszedłem przez piwnice i obszedłem dostępne pomieszczenia. Tak, ta bardzo charakterystyczna woń zauważalna we wnętrzu budowli to spadek po historii tego miejsca. Na zwiedzających wrażenie robi rozmach, z jakim planowano i budowano ten obiekt. Mury na wysokości parteru mają grubość ponad 1,5 metra,. Główna klatka schodowa z podwojnymi schodami zaprojektowano tak, jakby miały pomieścić przynajmniej 500 ludzi wchodzących i schodzących parę razy dziennie. Widziałem wówczas w jednym z pomieszeń po raz pierwszy dużą szafę barokową. Był to mebel, w którym mogłoby spać spokojnie dwoje dorosłych ludzi, sporządzony z nieznaną mi do tamtej pory starannością i rozrzutnym użyciem materiału.
Tak byliśmy po Święcie Zmarlych. Dawno już był plan, jednak pomimo stosunkowo niewielkiej odległości do Lubiąża, dopiero teraz przekonaliśmy się na miejscu o ogromie i pięknie tego obiektu. Fajnie, że młodzi ludzie ciekawie i z kulturą opowiadają.
Też byliśmy , miejsce zachwycające i godne polecenia do zwiedzania na mapie Dolnego Śląska. Mega wrażenie❤ Szkoda , że Państwo Polskie się tym mało interesuje ale cóż boją się, że turyści uckieną z Warszawy i Krakowa podziwiać coś bardziej potężniejszego niż Wawel i Pałac Królewski😂
Kolego zaponiałeś dodać w tym filmie że Cystersi swoją pracą nie dali by rady tego zbudować , oprócz miejsca na budowę klasztoru dostali wielkie areały ziemskie razem z ludźmi któży tam mieszkali i byli traktowani jak niewolnicy, więc ta budowla powstała na niewolniczej pracy wielu ludzi.
13:31 "A czy ty odwiedziłeś Lubiąż ?" Gdy byłem w Lubiążu w roku 1978 żadna część klasztoru nie była dostępna do zwiedzania. Ja wszedłem przez piwnice i obszedłem dostępne pomieszczenia. Tak, ta bardzo charakterystyczna woń zauważalna we wnętrzu budowli to spadek po historii tego miejsca.
Na zwiedzających wrażenie robi rozmach, z jakim planowano i budowano ten obiekt. Mury na wysokości parteru mają grubość ponad 1,5 metra,. Główna klatka schodowa z podwojnymi schodami zaprojektowano tak, jakby miały pomieścić przynajmniej 500 ludzi wchodzących i schodzących parę razy dziennie. Widziałem wówczas w jednym z pomieszeń po raz pierwszy dużą szafę barokową. Był to mebel, w którym mogłoby spać spokojnie dwoje dorosłych ludzi, sporządzony z nieznaną mi do tamtej pory starannością i rozrzutnym użyciem materiału.
Tak byliśmy po Święcie Zmarlych. Dawno już był plan, jednak pomimo stosunkowo niewielkiej odległości do Lubiąża, dopiero teraz przekonaliśmy się na miejscu o ogromie i pięknie tego obiektu. Fajnie, że młodzi ludzie ciekawie i z kulturą opowiadają.
Super
Dziękuję ślicznie za piękny film i muzykę!
Życzę powodzenia i dobrego dnia!
Dziękuję 👊
😊,tak bylam w Lubiążu,od tej pory duzo zrobinono👍😊
❤Super.Byłem 2x.Polecam.
Też byliśmy , miejsce zachwycające i godne polecenia do zwiedzania na mapie Dolnego Śląska. Mega wrażenie❤ Szkoda , że Państwo Polskie się tym mało interesuje ale cóż boją się, że turyści uckieną z Warszawy i Krakowa podziwiać coś bardziej potężniejszego niż Wawel i Pałac Królewski😂
Potężna budowla, zagospodarować takiego kolosa to nie lada wyzwanie 😉
Interesuje mnie jak mnisi ZBUDOWALI ten piękny obiekt. Kto był architektem, kto wykonawca, skąd tyle cegieł i jak długo budowali. To jest ciekawe....
Super :O
🤜🤛
Koniecznie wpadnijcie na pierożki ❤️
I żur
Często spotykam się w tym temacie z ludżmi, którzy mylą Lubiąż z Libiążem, to dwie różne miejscowości w różnych województwach.
Michael Jackson był go oglądać ponieważ był zainteresowany kupnem - taka ciekawostka
Przyjemnie się ogląda na niedzielnym kacu😁
Dzięki ✌️
Byłem dwa razy na przestrzeni 10 lat z żoną, a 4 lata temu z wnukiem Rewelacja w skali europejskiej ( a może i światowej). Serdecznie polecam!
Raz w roku można zwiedzać klasztor od strychu po piwnicę 😉
O proszę
Trzy razy. Skarszewy
Skarb z Lubiąża
Przepych kościoła
Kolego zaponiałeś dodać w tym filmie że Cystersi swoją pracą nie dali by rady tego zbudować , oprócz miejsca na budowę klasztoru dostali wielkie areały ziemskie razem z ludźmi któży tam mieszkali i byli traktowani jak niewolnicy, więc ta budowla powstała na niewolniczej pracy wielu ludzi.
Wkrotce sie zawali. W PRL byl tam szpital dla oblakanych i obiekt byl chroniony. Obecnie idzie w ruine...😢