Byłem w obydwu oddziałach muzeum Tary dokładnie 2 miesiące temu. Nawet jeśli chodzi tylko o ciężarową część to to, co tutaj Złomnik pokazał to jest bardzo niewielka część tego ogromu wspaniałości, który tam jest prezentowany 🙂 Polecam każdemu, kogo interesuje historia motoryzacji! A tak z innej bajki: firma Tatra powstała w państwie, w którym leżały Tatry. Później znalazła się w innym państwie, które również posiadało te góry. A śmieszne jest dla mnie to, że obecnie to przedsiębiorstwo wytwarza swoje produkty w kraju, który już nie ma dostępu do pasma, które jemu dało nazwę. ;-)
Witaj Panie Zlomnik ..ja w takim ciagniku balastowym tatra spedzilem dziecinstwo ,tak one chodzily w Transbud Opole do konca lat 70 .moj Tato tym jezdzil i zanim poszedlem do podstawowki zjezdzilem caly kraj ...z Opola do Warszawy jechalo sie 3 dni ...te wspaniale ciagniki targaly za saba po 50 ton na pelnych obrotach i na reduktorze oczewyscie ,rozwijajac w porywach jakies 40 km na godzine ,ja spalem na oporciach tylnego zedu ,byly podnoszone ,mialem luzko .tato omni sie nie martwil ze spadne przy chamowaniu , to nie chamowalo .i pamietam ze Tato mowil ze to nigdy sie nie psuje ...no chyba ze kapec ,norma . Najpiekniejsze lata mojego zycia ....szkoda ze moje kobiety niepotrafia tak cudnie wyc ..jak v12 TATRA
W 2020 roku przedstawiciele TATRY kupili od MPK w Częstochowie ciągnik balastowy TATRA 813 (3 osiowy). Pojazd ten był zachowany w stanie oryginalnym, poza lakierem. Być może pomarańczowa "osiemset trzynastka" widoczna na filmie, to właśnie ten egzemplarz, w strefie odrestaurowanym.
Zacne muzeum. Bylem tam jakies 15 lat temu i wtedy jeszcze ciezarowki byly razem z osobowymi i bylo ich bardzo malo w porownaniu z tym co dzisiaj zobaczylem. No jednak kawal historii motoryzacji i koniecznie nalezy to zobaczyc.
bo od roku jakoś jest nowe z ciężarówkami, a to w mieście z osobówkami tez dalej jest. Jak tam będziesz to jest jeszcze jedno prywatne muzeum w Koprzywnicy, za lidlem też polecam :)
Tak, teraz sá 2. Jakis czas temu prywatny kolekcjoner przekazal swoje zbiory w w ten sposob powtalo muzeum ciezarowek. Wtedy tez z muzeum miejskiego przeniesiono reszte ciezarowek do nowego budynku. Oba obiekty mozna obskoczyc na wspolnym laczonym bilecie, albo kupic osobne do obu.
Muzeum o dziwo zmienia się, rozbudowywuje ciągle, warto co parę lat odwiedzić. Pierwszy raz byłem, gdy już każdy mógł dostać paszport. Fajnie tam było i taniutko.
Jestem, niestety tak stary, że widziałem przejazd tego kampera. Z okna liceum plastycznego w Kole. Wow! O wyprawie było głośno. Przynajmniej w krajach RWPG* *Dla młodszych, wujek na G wytłumaczy.
Miałem okazję jezdzić Tatrą 815 wywrotką i był to prawdziwy chrzest dla mnie :) luzy na kierownicy, sprzęgło na dwa razy zeby bieg wszedł,regulowanie hamulców z przodu płaskim kluczem,smród spalin (to trzeba poczuć) a nawet ogrzewanie na ropę takie webasto jakby i dzialalo najlepiej na postoju bo jadąc Tatra miala nieszczelności i zimą z kazdej strony wiało :D na budowie była jeszcze Scania tzw "Jamnik" która w ciężkim terenie nie miała szans z tatrą....Nadal jezdze ciezarówką lecz juz typowo szosa i jak widzę jakąkolwiek budowę to widuję Tatry 815 choć przewazają te nowsze i nie dziwie sie bo są to wspaniałe auta do ciezkiej pracy !
815 klasa pamiętam jak za gówniarza na początku lat 90 jechałem z ojcem gdzieś przez pole na budowe w kątach wrocławskich oczywiście ja za kierownicą😊,droga szeroka na jedno auto a z naprzeciwka kierownik osobówką oczywiście musiał trochę cofać przed gówniarzem 🤣 na szczęście to były inne czasy i ojciec nie stracił pracy ach kiedyś to było 😉 pozdro złomnik i trochę więcej technicznych szczegółów następnym poproszę 👍
Zawsze mi się wydawało, że Tatry, ogólnie czeskie samochody były najlepiej spasowane ze wszystkich pojazdów produkowanych w RWPG a tu mówisz takie kłopoty. No wsiadanie za kołem i pionowy wylot spalin miały po amerykańsku. Na pewno strasznie trzaskała skrzynia ładunkowa gdy samochód jechał bez obciążenia, głośniej niż w naszych Jelczach i chyba wszystkie były malowane na czerwono, wiśniowo.
Pomarańczowe 813 w układzie 6X6 ciągały np. po Warszawie niskopodłogówki na których przewożono płyty prefabrykowane do budowy np. Ursynowa. Późniejsza 815 6X6 (żółta) ciągała zepsute autobusy MZK.
Pierwszy bizon zaginął na złomie a Czesi potrafią w perfekcyjny sposób przedstawić historię swojej motoryzacji.Przy najbliższej okazji wybiorę się tam.💪👍
Super materiał, bardzo dziękuję. Zachorowałem na wielkie chłodzone powietrzem diesle mieszkając w Bydgoszczy przy trasie na Inowrocław-Konin. Jechały tamtędy całe konwoje garmażerek do budowanej wtedy elektrowni Pątnów/Adamów pod Koninem, m. in. ciężkie transformatory. Ciągały to wszystko Tatry 813 6x6, właśnie takie jak ta pomarańczowa. Na haku zazwyczaj 16-kołowe przyczepy z wszystkimi kołami skrętnymi przez układ drążków (drągów?), potem weszły platformy 8x8 (64 małe koła) sterowane hydraulicznie. Jak jechał taki konwój i skrabał się pod Wzgórze Wolności, to go było widać i słychać z daleka. Wtedy się trochę pointeresowałem, że może prędkości max/marszowe nie były imponujące, ale 3x12 biegów, 12 litrów i uciąg do 150 ton na haku już tak. Pasjonatom polecam stary polski film - Co to konia obchodzi -> ua-cam.com/video/sJI823ddrEQ/v-deo.html, specyficzny klimat, w rolach głównych dwie 813 :). Polecam też wyczyny ciężkich sprzętów na truck trialach, można zobaczyć dzielność tych nomen omen kolosów. Dziękuję za materiał, muszę tam trafić :) pzdr - K
Witam.Miałem kiedyś przyjemność odwiedzić firmę handlującą częściami do tatry,w której na postumencie stał silnik V12.Napatrzeć się nie można było na to cudo chłodzone powietrzem.Jednak właściciel poszedł dalej i nam go odpalił...Do tej pory nie słyszałem piękniejszej pracy diesla( no może jeszcze Fairbanks Morse 32D z 1936 roku 😁😋).Pozdrawiam:)
W tym Stramberku stoi w szopie widoczna z ulicy Tatra furgon ,robiony specjalnie dla poczty.pohledaj ,bo szukać w Czesku nie wolno o czym zabawnie zapominają Polacy .
Być w Koprzywnicy rodzinnym mieście Emila Zatopka i nie odwiedzić odległego o trzy kilometry Stramberku to jak być w Rzymie i nie widzieć Papieża. Musisz tam chyba pojechać trzeci raz bo miejsce to jest tak piękne i romantyczne że głowa pęka .
Mieszkałem w latach 80 koło towarowego PKSu i mieli takie Tatry 813 i 815 jako ciągniki balastowe, z wydłużoną kabiną, w układzie 6x6 i z pojedynczym ogumieniem. Te T815 to był wtedy szczyt nowoczesności. Niestety lepiej się prezentowały niż nasze Jelcze serii 400 i 600 choć te też z potrójnymi wycieraczkami, uchylną kabiną, podwójnymi leżankami i podnoszą tylną osią też robiły na mnie jako małym chłopcu wtedy wielkie wrażenie i dumę z polskiej motoryzacji.
Fajnie że muzeum nie jest zrobione w stylu sterylnej bieli, w sensie wszystko rozjaśnione i wkij światła. Jest ciemno i jest klimat starych lat. Ktoś miał gust😉
Teraz muzeum Tatry w Koprzywnicy, jest podzielone na dwa oddziały: osobowe i cieżarowe/wagony. Bilety są oczywiście dwa oddzielne, choć nie są to wygórowane kwoty. Najlepszy jest sklep firmowy. Raj dla gadżeciarzy i dla dzieci.
W Płocku jeszcze do niedawna jeździła taka 148 w wersji dźwig w pogotowiu na Orlenie na oryginalnych oponach z 1976 roku i może nadal ten emeryt jeździ nią , widziałem niedawno podobną ale nie wiem czy to ta sama i być może jeszcze gdzieś jeżdżą na budowach, 815 jeszcze czasem widać natomiast 813 mieli jako holownik autobusów w MPK Płock ale zezłomowali w 2011 bo mało co jeździła i tylko stała w kącie placu i kupili nowego MANa. Tatry 815 można spotkać w radzieckich filmach bo były tam lubiane a natomiast 148 grały główną rolę w filmie CSRS - ZSRR "Trasa" w syberyjskim śniegu .
Przyjeżdża Złomnik do domu i pyta się go żona: - No i jak tam było w Tatrach? - A daj mi spokój, kobieto! Żadnych gór nie widziałem, bo mnie Czesi w różnych autach zamykali.
4:00 to już nie pierwszy raz jak Niemcy ukradli czeska myśl konstrukcyjna. Raz juz nawet mieli wypłacić odszkodowanie, ale pewiem pan z Austrii powiedział żeby się wtrzymali, a potem wiemy jak było.
Zlomnik, kdyby jsi chtěl vidět nějaké graty, zlomy, vraky, Tater a jiné zajímavé motorizace ve stavu rozkladu v okolí Polského Těšína, tak se ozvi. Ukážu a navedu na ty správné místa.
Delicje doprawdy nam żeś pan pokazał. P.S. Co prawda nie Tatry, ale w Muzeum Techniki w Pradze też można się motoryzacyjne naoglądać. Polecam i pozdrawiam
No to już wiem, dokąd pojadę wolną chwilą. Kiedy byłem tam z 10 lat temu, to było niewielkie, smutne muzeum, zupełnie puste i w zasadzie zapomniane. A pojazd szynowy stał na zewnątrz na cokole i szynach. A ci z warsztatu to mają poważny ciąg, bo już chyba wtedy ten rozgrzebany był w tym samym stanie, co dziś
Panie Zbychu , ale Tatry leżą w PL i SLO. W Czechosłowacji były, ale w Czechach już nie. A na serio w muzeum jest fajny przewodnik, mówi dobrze po Polsku. Jestem bagniakiem i błotniakiem jak Waćpan. Muzeum w w/w Kopriwnicach zrobiło na mnie większe wrażenie niż Audi Forum czy Mercedesa w Stuttgardzie. Emil Zatopek z Hanką też byli związani z Tatra.
813 w latach osiemdziesiątych służyły jako ciągniki autobusów w MZK w Warszawie obok Jelczy ogórków obrzynów i późniejszych Jelczy 317. Przynajmniej w zajezdni na Woronicza (R-7).
O skurczybyk, Złomnik ma włosy na "jeżyka", chyba to pierwsza zmiana fryzury od początku kanału. Chyba że to tylko legendarna niebieska czapka sprawiła ten efekt
Sprostowanko małe, 148 ostatnia z długą maska, ta bardziej okrągła starsza (jak ten srebrny kamper) to model 138. a ta przed/powojenna kanciasta to 111. o T805 nie wspomniałeś, ten mały zaokrąglony busik - ciekawostka że miała zwolnice i prześwit jak Unimog.
Nie znam się więcej nie będę się spierał. Jednak możliwe, że to Unimog ma jak Tatra. Niemcy wielokrotnie zrzynali rozwiązania techniczne od Czechów. Włącznie z Garbusem.
Ta kolorowa Tatra 815 GTC wyruszyła w 1987 roku w trzyletnią wyprawę przez 67 krajów z 8 osobami na pokładzie pokonując 200 000 km. Miała promować na świecie produkty czechosłowackich przedsiębiorstw ale efekty były słabe. Ekipie nie udało nawiązać kontaktów biznesowych a w niektórych państwach byli podejrzewani o prowadzenie działalności szpiegowskiej. Jeśli ktoś zna czeski to jest film z 2005 roku o wyprawie i jej uczestnikach: ua-cam.com/video/RtQ-NrTniCg/v-deo.html
Prawie tak śliczne jak muzeum Fabryki Samochodów Ciężarowych w Lublinie. A nie. Fabryka samochodów ciężarowych w Lublinie została zaorana i nie ma żadnego muzeum.
Byłem w obydwu oddziałach muzeum Tary dokładnie 2 miesiące temu. Nawet jeśli chodzi tylko o ciężarową część to to, co tutaj Złomnik pokazał to jest bardzo niewielka część tego ogromu wspaniałości, który tam jest prezentowany 🙂 Polecam każdemu, kogo interesuje historia motoryzacji!
A tak z innej bajki: firma Tatra powstała w państwie, w którym leżały Tatry. Później znalazła się w innym państwie, które również posiadało te góry. A śmieszne jest dla mnie to, że obecnie to przedsiębiorstwo wytwarza swoje produkty w kraju, który już nie ma dostępu do pasma, które jemu dało nazwę. ;-)
Witaj Panie Zlomnik ..ja w takim ciagniku balastowym tatra spedzilem dziecinstwo ,tak one chodzily w Transbud Opole do konca lat 70 .moj Tato tym jezdzil i zanim poszedlem do podstawowki zjezdzilem caly kraj ...z Opola do Warszawy jechalo sie 3 dni ...te wspaniale ciagniki targaly za saba po 50 ton na pelnych obrotach i na reduktorze oczewyscie ,rozwijajac w porywach jakies 40 km na godzine ,ja spalem na oporciach tylnego zedu ,byly podnoszone ,mialem luzko
.tato omni sie nie martwil ze spadne przy chamowaniu , to nie chamowalo .i pamietam ze Tato mowil ze to nigdy sie nie psuje ...no chyba ze kapec ,norma .
Najpiekniejsze lata mojego zycia ....szkoda ze moje kobiety niepotrafia tak cudnie wyc ..jak v12 TATRA
W 2020 roku przedstawiciele TATRY kupili od MPK w Częstochowie ciągnik balastowy TATRA 813 (3 osiowy). Pojazd ten był zachowany w stanie oryginalnym, poza lakierem. Być może pomarańczowa "osiemset trzynastka" widoczna na filmie, to właśnie ten egzemplarz, w strefie odrestaurowanym.
Zacne muzeum. Bylem tam jakies 15 lat temu i wtedy jeszcze ciezarowki byly razem z osobowymi i bylo ich bardzo malo w porownaniu z tym co dzisiaj zobaczylem. No jednak kawal historii motoryzacji i koniecznie nalezy to zobaczyc.
bo od roku jakoś jest nowe z ciężarówkami, a to w mieście z osobówkami tez dalej jest. Jak tam będziesz to jest jeszcze jedno prywatne muzeum w Koprzywnicy, za lidlem też polecam :)
Tak, teraz sá 2. Jakis czas temu prywatny kolekcjoner przekazal swoje zbiory w w ten sposob powtalo muzeum ciezarowek. Wtedy tez z muzeum miejskiego przeniesiono reszte ciezarowek do nowego budynku. Oba obiekty mozna obskoczyc na wspolnym laczonym bilecie, albo kupic osobne do obu.
Muzeum o dziwo zmienia się, rozbudowywuje ciągle, warto co parę lat odwiedzić. Pierwszy raz byłem, gdy już każdy mógł dostać paszport. Fajnie tam było i taniutko.
Jestem, niestety tak stary, że widziałem przejazd tego kampera. Z okna liceum plastycznego w Kole. Wow! O wyprawie było głośno. Przynajmniej w krajach RWPG* *Dla młodszych, wujek na G wytłumaczy.
Liceum było jeszcze koło rzeki?
Ja też pamiętam ruble transferowe 😁
@@robuzytkownik7505 Tak. W dwóch budynkach po przeciwległej stronie.
Było o tej Tatrze w "Młodym techniku", takim czasopiśmie.
Bylo to velmi dobré! Tak se musí žít ☝️🤓
Ano!
Miałem okazję jezdzić Tatrą 815 wywrotką i był to prawdziwy chrzest dla mnie :) luzy na kierownicy, sprzęgło na dwa razy zeby bieg wszedł,regulowanie hamulców z przodu płaskim kluczem,smród spalin (to trzeba poczuć) a nawet ogrzewanie na ropę takie webasto jakby i dzialalo najlepiej na postoju bo jadąc Tatra miala nieszczelności i zimą z kazdej strony wiało :D na budowie była jeszcze Scania tzw "Jamnik" która w ciężkim terenie nie miała szans z tatrą....Nadal jezdze ciezarówką lecz juz typowo szosa i jak widzę jakąkolwiek budowę to widuję Tatry 815 choć przewazają te nowsze i nie dziwie sie bo są to wspaniałe auta do ciezkiej pracy !
Moja poza wyżej wymienionym zestawem objawów,dymiła z deski rozdzielczej
815 klasa pamiętam jak za gówniarza na początku lat 90 jechałem z ojcem gdzieś przez pole na budowe w kątach wrocławskich oczywiście ja za kierownicą😊,droga szeroka na jedno auto a z naprzeciwka kierownik osobówką oczywiście musiał trochę cofać przed gówniarzem 🤣 na szczęście to były inne czasy i ojciec nie stracił pracy ach kiedyś to było 😉 pozdro złomnik i trochę więcej technicznych szczegółów następnym poproszę 👍
Zawsze mi się wydawało, że Tatry, ogólnie czeskie samochody były najlepiej spasowane ze wszystkich pojazdów produkowanych w RWPG a tu mówisz takie kłopoty. No wsiadanie za kołem i pionowy wylot spalin miały po amerykańsku. Na pewno strasznie trzaskała skrzynia ładunkowa gdy samochód jechał bez obciążenia, głośniej niż w naszych Jelczach i chyba wszystkie były malowane na czerwono, wiśniowo.
7:04 jak tak chcesz zabytkami jeździć kat c,c+e to możesz wstąpić do monu :D
Pomarańczowe 813 w układzie 6X6 ciągały np. po Warszawie niskopodłogówki na których przewożono płyty prefabrykowane do budowy np. Ursynowa. Późniejsza 815 6X6 (żółta) ciągała zepsute autobusy MZK.
Pierwszy bizon zaginął na złomie a Czesi potrafią w perfekcyjny sposób przedstawić historię swojej motoryzacji.Przy najbliższej okazji wybiorę się tam.💪👍
Super materiał, bardzo dziękuję. Zachorowałem na wielkie chłodzone powietrzem diesle mieszkając w Bydgoszczy przy trasie na Inowrocław-Konin. Jechały tamtędy całe konwoje garmażerek do budowanej wtedy elektrowni Pątnów/Adamów pod Koninem, m. in. ciężkie transformatory. Ciągały to wszystko Tatry 813 6x6, właśnie takie jak ta pomarańczowa. Na haku zazwyczaj 16-kołowe przyczepy z wszystkimi kołami skrętnymi przez układ drążków (drągów?), potem weszły platformy 8x8 (64 małe koła) sterowane hydraulicznie. Jak jechał taki konwój i skrabał się pod Wzgórze Wolności, to go było widać i słychać z daleka. Wtedy się trochę pointeresowałem, że może prędkości max/marszowe nie były imponujące, ale 3x12 biegów, 12 litrów i uciąg do 150 ton na haku już tak. Pasjonatom polecam stary polski film - Co to konia obchodzi -> ua-cam.com/video/sJI823ddrEQ/v-deo.html, specyficzny klimat, w rolach głównych dwie 813 :). Polecam też wyczyny ciężkich sprzętów na truck trialach, można zobaczyć dzielność tych nomen omen kolosów. Dziękuję za materiał, muszę tam trafić :) pzdr - K
Dopiero zaczynam oglądać, ale mam nadzieję, że nie zabraliście ze sobą Motobiedy. Wszystkie drabinki w tych Tatrach połamie. Pozdro Zbigniew:).
Coś pięknego! Dzięki Mistrzu za relację. Kalendarz tez kupiony, bardzo smaczny, mięsny i tłusty.
Witam.Miałem kiedyś przyjemność odwiedzić firmę handlującą częściami do tatry,w której na postumencie stał silnik V12.Napatrzeć się nie można było na to cudo chłodzone powietrzem.Jednak właściciel poszedł dalej i nam go odpalił...Do tej pory nie słyszałem piękniejszej pracy diesla( no może jeszcze Fairbanks Morse 32D z 1936 roku 😁😋).Pozdrawiam:)
W tym Stramberku stoi w szopie widoczna z ulicy Tatra furgon ,robiony specjalnie dla poczty.pohledaj ,bo szukać w Czesku nie wolno o czym zabawnie zapominają Polacy .
Być w Koprzywnicy rodzinnym mieście Emila Zatopka i nie odwiedzić odległego o trzy kilometry Stramberku to jak być w Rzymie i nie widzieć Papieża.
Musisz tam chyba pojechać trzeci raz bo miejsce to jest tak piękne i romantyczne że głowa pęka .
Bywałem w Rzymie i papieża nie widziałem...Na szczęście te dranie knują w Watykanie☺
@JAN MOTŁOCH jeśli Złomnik nie interesuje się sportem to dla niego legenda Zatopka nie ma żadnego znaczenia.
Mieszkałem w latach 80 koło towarowego PKSu i mieli takie Tatry 813 i 815 jako ciągniki balastowe, z wydłużoną kabiną, w układzie 6x6 i z pojedynczym ogumieniem. Te T815 to był wtedy szczyt nowoczesności. Niestety lepiej się prezentowały niż nasze Jelcze serii 400 i 600 choć te też z potrójnymi wycieraczkami, uchylną kabiną, podwójnymi leżankami i podnoszą tylną osią też robiły na mnie jako małym chłopcu wtedy wielkie wrażenie i dumę z polskiej motoryzacji.
Fajnie że muzeum nie jest zrobione w stylu sterylnej bieli, w sensie wszystko rozjaśnione i wkij światła. Jest ciemno i jest klimat starych lat. Ktoś miał gust😉
Dokładnie, Team BIOTAD PLUS 💪
właśnie słabo bo trudniej się fotografuje
@@kubal4593 🤣
OTWORZYLI CIĘŻARÓWKI JEZU JADE DZIĘKUJĘ
08:36 w Bielsku znam 2 osoby które dalej tymi starymi tatrami jeżdżą i pracują.
Babcia 138 v8
Teraz muzeum Tatry w Koprzywnicy, jest podzielone na dwa oddziały: osobowe i cieżarowe/wagony.
Bilety są oczywiście dwa oddzielne, choć nie są to wygórowane kwoty.
Najlepszy jest sklep firmowy. Raj dla gadżeciarzy i dla dzieci.
815 nth latałem ponad 12 lat ! Paanie ! To byli czasy !
W Płocku jeszcze do niedawna jeździła taka 148 w wersji dźwig w pogotowiu na Orlenie na oryginalnych oponach z 1976 roku i może nadal ten emeryt jeździ nią , widziałem niedawno podobną ale nie wiem czy to ta sama i być może jeszcze gdzieś jeżdżą na budowach, 815 jeszcze czasem widać natomiast 813 mieli jako holownik autobusów w MPK Płock ale zezłomowali w 2011 bo mało co jeździła i tylko stała w kącie placu i kupili nowego MANa. Tatry 815 można spotkać w radzieckich filmach bo były tam lubiane a natomiast 148 grały główną rolę w filmie CSRS - ZSRR "Trasa" w syberyjskim śniegu .
Przyjeżdża Złomnik do domu i pyta się go żona:
- No i jak tam było w Tatrach?
- A daj mi spokój, kobieto! Żadnych gór nie widziałem, bo mnie Czesi w różnych autach zamykali.
A tam, w Tatrach śmierdziało olejem i starą gumą..
Jeee jaki ty kochany jesteś żeś ten materiał zrobił.i dziś wrzucił. Poprawiasz mi humor.
Achhhh ty Złomniczkuuuuu ty ty tyyyyyyyyyy..... :) piękna wycieczka w przeszłość. Dzięki
Ale ładny Jazz na początku w garażu ❤️❤️ świetne fotele z tyłu ze składanym PODDUPIEM 💪💪❤️
Przynajmniej maja sie czym pochwalic.👍👍
Zajefajne Muzeum 😀
4:00 to już nie pierwszy raz jak Niemcy ukradli czeska myśl konstrukcyjna. Raz juz nawet mieli wypłacić odszkodowanie, ale pewiem pan z Austrii powiedział żeby się wtrzymali, a potem wiemy jak było.
Fascynacja Tatrą to znane mi uczucie. Kiedyś specjalnie zatrudniłem się na kamieniołomie żeby nią pojezdzić 😁
Zazdroszczę ci tej wyprawy .
Uuuuu byłem ! Jeszcze przed remontem ! I rzeczywiście na traki warto jechac
Widziałem już entuzjastów Tatry, zazwyczaj mówili do mnie kierowniku 😁
☹️ Zobaczyłem : BRAK WYŚWIETLEŃ. KUR... nikt Zbigniewa już nie ogląda. Tylko ja!!!! Gówno prawda, jest ktoś jeszcze...
Kalendarz już dotarł co jak na pocztowe możliwości to niemalże express 🙄🙄🙄
Dzięki za autograf, a film jak zawsze niepełna setka 👍🏼😉
Cóż za zaskoczenie. Siema Panie Zbigniew
Zlomnik, kdyby jsi chtěl vidět nějaké graty, zlomy, vraky, Tater a jiné zajímavé motorizace ve stavu rozkladu v okolí Polského Těšína, tak se ozvi. Ukážu a navedu na ty správné místa.
napisz na zlomnik@zlomnik.pl, dogadamy się
@ OK
@ wiadomo że z Czechem się dogadasz :D
Já chci taky! 😁
Ten niebieski gril to podobny jest nieco do znaczka Daewoo na grilu.
Złomnik jedzie w Tatry do psychiatry 🤣
na badania?
@@wiewior9978 na zawsze
Do Choroszczy na badania
…Tatrą ;)
@@Zmijek88 A odwiezą chociaż?
dziękuję Panu Redaktorowi za wyczerpującą wycieczkę, kciuk do góry, znaczy w Tatry
Super odcinek wyjazdowy... rób kolejne tego typu wypady...
no i stało się, teraz będę oglądał czeski truck trail do późnych godzin nocnych
Złominiku.. Ty bardzo mądrym człowiekiem jesteś! i z humorem ;)
Mam bardzo podobne ochoto-odczucia w temacie kat. C :)
Delicje doprawdy nam żeś pan pokazał. P.S. Co prawda nie Tatry, ale w Muzeum Techniki w Pradze też można się motoryzacyjne naoglądać. Polecam i pozdrawiam
Blogo do muzeum Tatry zabrał czekan i raki.
I plecak lawinowy...
No to już wiem, dokąd pojadę wolną chwilą. Kiedy byłem tam z 10 lat temu, to było niewielkie, smutne muzeum, zupełnie puste i w zasadzie zapomniane. A pojazd szynowy stał na zewnątrz na cokole i szynach. A ci z warsztatu to mają poważny ciąg, bo już chyba wtedy ten rozgrzebany był w tym samym stanie, co dziś
Byliśmy tam ostatnio. Muzeum mega!🤩
Hej, a możesz podać szersze szczegóły? Lokalizacja, parking, ile za wjazd, czas zwiedzania itp. Z góry dzięki.
Byłem tam 12 lat temu. Jak widać, ekspozycja zmieniła się diametralnie. Trzeba będzie koniecznie znów się tam wybrać, bo z pewnością warto.
W mapę Afryki na pewno rzucali knedlikiem...
Niedaleko mam muszę się wybrać, ja wręcz kocham ciężarówki.
11:17 Dyziek i p'Tysiek, moje króliki pozdrawiaja kolegę!
Taka Tatre 813 maja w Komunikacji Miejskiej w Płocku jako woz techniczny - holownik. Kiedys mialem tam praktyki z samochodowki
Tatra Beta - również przednie lampy są od Skody 105/120.
Byliśmy wczoraj, super miejsce, must see że tak powiem
Panie Zbychu , ale Tatry leżą w PL i SLO. W Czechosłowacji były, ale w Czechach już nie. A na serio w muzeum jest fajny przewodnik, mówi dobrze po Polsku. Jestem bagniakiem i błotniakiem jak Waćpan. Muzeum w w/w Kopriwnicach zrobiło na mnie większe wrażenie niż Audi Forum czy Mercedesa w Stuttgardzie. Emil Zatopek z Hanką też byli związani z Tatra.
813 w latach osiemdziesiątych służyły jako ciągniki autobusów w MZK w Warszawie obok Jelczy ogórków obrzynów i późniejszych Jelczy 317. Przynajmniej w zajezdni na Woronicza (R-7).
Pamiętacie grę "legacy of kain blood omen". Ten śmiech złomnika na początku brzmi tak samo jak głównego bohatera tej gry.
O skurczybyk, Złomnik ma włosy na "jeżyka", chyba to pierwsza zmiana fryzury od początku kanału. Chyba że to tylko legendarna niebieska czapka sprawiła ten efekt
No i uprzedziłeś mnie o 2 tygodnie 🤣
Sprostowanko małe, 148 ostatnia z długą maska, ta bardziej okrągła starsza (jak ten srebrny kamper) to model 138. a ta przed/powojenna kanciasta to 111.
o T805 nie wspomniałeś, ten mały zaokrąglony busik - ciekawostka że miała zwolnice i prześwit jak Unimog.
Nie znam się więcej nie będę się spierał. Jednak możliwe, że to Unimog ma jak Tatra. Niemcy wielokrotnie zrzynali rozwiązania techniczne od Czechów. Włącznie z Garbusem.
Fpaniałe Tatry!
Sztos odcinek
I ja zrobiłbym "C" dla tych czeskich ślicznotek.
Ta kolorowa Tatra 815 GTC wyruszyła w 1987 roku w trzyletnią wyprawę przez 67 krajów z 8 osobami na pokładzie pokonując 200 000 km.
Miała promować na świecie produkty czechosłowackich przedsiębiorstw ale efekty były słabe. Ekipie nie udało nawiązać kontaktów biznesowych a w niektórych państwach byli podejrzewani o prowadzenie działalności szpiegowskiej. Jeśli ktoś zna czeski to jest film z 2005 roku o wyprawie i jej uczestnikach: ua-cam.com/video/RtQ-NrTniCg/v-deo.html
Qrwa Ale sztos. Jestem pana Panie Zbigniewie wielkim fanem.
Chyba jego idolem jesteś 😁
@@rysiekzkranu9056 nie on jest moim zdaniem idolem nie tak bym tego nie ujął. Szanuję to idolem.... poczytajcie
0:24 skandal! - to powinni zwracać 7/8 ceny biletu + koszty dojazdu (w dwie strony)
Fabryka samochodow TATRA i muzeum w Kopszywnice lezą w Czechach ,a gory Tatry ok 100 km na wschod w Słowacji
A już myślałem, że znowu jutub kazał Złominikowi kręcić w szortach...
9:25 te lampy to bardziej mi wyglądają na Mercedesa 1831 niż łada 2107.
Piękne!
Chociaż na chwile pojawiła sie Laguna1.Kiedy cały film?
9:51 Czy to podwozie (czteroosiowe) i silnik, nie były czasem stosowane w transporterze opancerzonym SKOT?
Czeski film , przy Czechosłowackiej motoryzacji jest cienki jak węża dupa.🤣🤣
Dźwięk poziom mistrz.
W tej Tatrze wojskowo-pożarniczej co wystaje przed samochód, to nie "cześć silnika" ale zapewne autopompa - napędzana bezpośrednio z silnika.
9:32 ALE KOLOSY!
Zbigniew Łomnik vel złomnik dałeś z siebie całe 30% dobra robota!
Sztos🚚🚛
Ikonickie nakladni vozy z motorami chlazenemi vzduchem. Dokładnie tak, jak ikonickie Porsche.
Cykcykcykfikfikfikfikpahpahpah....hehe po czesku kartofle to brambory 🤣
9:27 to są lampy od Mercedesa SK , cała ciężarówka jakoś dziwnie podobna do mercedesa
Ale dzisiaj dostęp do ciężarówki... będzie. Jak dbasz tak masz... święta prawda.
Złomnik, Ty wsiadłeś do Octavii 1???
Klękajcie niebiosa.....
Prawie tak śliczne jak muzeum Fabryki Samochodów Ciężarowych w Lublinie. A nie. Fabryka samochodów ciężarowych w Lublinie została zaorana i nie ma żadnego muzeum.
Jaka śliczna Octavia na Krakowskich tablicach.
O jest i zlominik😄👍😄
V12 15L chłodzony powietrzem 185 koni - definicja świetności Tatry.
W katalogu Samochody Świata 92 albo 93 byl model sportowy Tatry. Nie pamiętam dokładnej nazwy. Taki czerwony. Kozacko wyglądał. Ktoś kojarzy?
Twój funfel motonyndza tatre straż pożarną uszkodził 🤣🤣🤣
A gdy pomyłkowo przyjechała wojskowa straż do cywilnego pożaru?
Zawsze chciałem zwiedzić Tatry
Mam idzie w długą, a złomnik jedzie w tatry
Wagon motorowy to M290 z 1936 roku. Tak, taka ich Luxtorpeda, czyli Słowacka Strzała.
Ale będę oglądał jak wrócę z kołchozu.
SUPER!!!
Oj trzeba jeszcze raz pojechać , bo od ostatniego razu viele se pomienilo :)
Dobrej nocy
Co jak co ale czesi umioo w motoryzację
praga sv ciekawy temat pozdrawiam