Polskie 100 lat. Odc. 31 Marzec 1968 r .
Вставка
- Опубліковано 4 жов 2024
- Bunt studentów i zorganizowany przez nich 8 marca 1968 roku wiec na dziedzińcu Uniwersytetu Warszawskiego, brutalnie stłumiony przez władze komunistyczne zapoczątkowały wydarzenia marcowe w Polsce. Studenci protestowali przeciwko zdjęciu spektaklu „Dziadów” oraz relegowaniu z uczelni Adama Michnika i Henryka Szlajfera. W ciągu następnych trzech tygodni przetaczała się fala protestów solidarnościowych z warszawskimi studentami i wystąpień w szkołach wyższych w całej Polsce. Starcia uliczne miały miejsce w Gliwicach, Gdańsku, Katowicach, Krakowie, Lublinie, Łodzi, Poznaniu, Szczecinie i Wrocławiu. Dla władzy komunistycznej wiec stał się pretekstem do rozpętania antysemickiej nagonki, czego skutkiem była pacyfikacja polskiego życia intelektualnego i wymuszona emigracja trzynastu tysięcy polskich Żydów. Marzec 1968 roku był jednym z najgłębszych kryzysów społeczno - politycznych w całej historii PRL.
W 1968-mym chodził taki dowcip: "przyjmę każdą pracę, byle po syjoniście".
Emigracja niewymuszona? Mój nieżyjący promotor został wyrzucony z pracy w PAN i nie mógł znaleźć żadnej pracy choć miał ukończone studia historyczne. Przez kilka lat prowadził jakieś kursy językowe w spółdzielni, która nie musiała zgłaszać nazwisk prowadzących. Nie musiał wyjeżdżać , oczywiście. Gdyby jednak nie to, że żona pracowała, prawdopodobnie musiałby wyjechać, bo trzeba było z czegoś żyć.
Mało obiektywny materiał. Brak rzetelnej informacji o prawdziwych powodach depportacji Żydów do swojej ojczyzny
Tzn jakie były prawdziwe powody?
Wystarczy słowo - ŻYD - mało ci ? W jakich czasach żyjesz , nie korzystasz z komputera w pełni ?
Oczywiście - zgadzam się.
Bylam na I roku UW dostalam leekie lanie od tzw Aktywu Robotniczego
KONTYNGENT nie kontygent
Sztorm 68!
"wymuszona emigracja trzynastu tysięcy żydów" w jednym zdaniu dwa kłamstwa. Nie "wymuszona" - kto chciał - ten został. Dwa: nie emigracja, ale dobrowolne przesiedlenie" Wielu Polaków nie mogło dostac paszportu, a tu - proszę bardzo.
Raczej wiele Żydów nie chciała jechać a byli przymuszeni..
No ale jak ktoś się wychował w kłamstwie, komunistycznym to pisze głupoty..
Owszem, kto chciał ten wyjeżdżał. Tyle, że kto został, ten był napiętnowany. Więc wyjazd był faktycznie wymuszony. Polska straciła wówczas ogromną masę naukowców, intelektualistów i wielu innych specjalistów, z różnych dziedzin życia. Tylko dlatego, że ktoś nosił "żydowskie" nazwisko lub miał żydowskie korzenie. Kretynizm ówczesnych władz sięgał zenitu.