Dziękuję za włączenie się do akcji zdrowotnej dla panów. Bo kobiety jakoś chętniej kontrolują swoje zdrowie, panowie wiele wieków byli przekonywani, że im chorować nie wypada. Drodzy mężczyźni, dbajcie o siebie 💕
Przed odpaleniem tej rozkminy do czytan, pierwsze skojarzenie z tematem to "Pasja" M Gibsona, a potem dostałam potwierdzenie tego skojarzenia u Agi Kozak ( w tej bordowej ks., "uwięzieni....): " ten mechanizm tłumiący, którego używamy do ukrycia trudnych emocji, zabiera też inne,odbiera dostęp do radości,do zadowolenia, do życia"( chodziło o tłumiony płacz). Pasja kosztuje i ....kiedyś zaowocuje , bądźmy przy sobie, z sobą w zgodzie, i pozwólmy Mu działać- to wystarczy (?)...
Środa. 2024-11-06. ❤ A więc dzisiaj o. Kramer mówi: " Tu chodzi bardziej o to, żebym wiedział kto mnie nakręca w życiu, jeśli jest to Jezus Chrystus to On ma być moją motywacją do tego wszystkiego co jest resztą, że kocham bliźnich, że wybieram takie, a nie inne sposoby na życie, że wybieram takie, a nie inne relacje, że postępuję w taki a nie w inny sposób, wybieram takie, a nie inne środki. To determinuje wszystkie inne moje wybory, ale nie z tego powodu, że idę za Jezusem mam w nienawiści innych ludzi". ❤ Jestem podekscytowana tym fragmentem, który słowo w słowo przepisałam za o. Kramerem. Jeszcze na studiach lubiłam trudne tematy do rozkminy i teraz mam ucztę. Na pewno to będzie tylko moja rozkmina. Zatem tak. Niech pomyślę. Kto mnie Danusię nakręca w życiu? Uczciwie mówiąc, to mnie nakręca wiele, wiele rzeczy. Ale Danusiu o. Kramer mówi, że to Jezus Chrystus ma być Twoją motywacją. Hmmm.....))). No tak faktycznie mówi o. Kramer. No to ok. Wybieram więc Jezusa Chrystusa, aby był moją motywacją. Wybrałam więc Jezusa, ale czy ja faktycznie kocham bliźnich? Na tą chwilę to chyba jednak kocham tych bliźnich, ale bardzo, bardzo wybiórczo. Ależ Danusiu, no tak nie! można. Jak to wybiórczo? A tak to. Jednych lubię bardziej, innych wcale nie lubię. Ależ Danusiu, przecież o. Kramer wcześniej mówił do/dla Ciebie, że masz ustalić co Ciebie nakręca? Powiedziałaś, że nakręca Ciebie Jezus i co? Nie kochasz Wszystkich ludzi? To chyba jednak Danusiu Jezus Ciebie nie nakręca? C.d.n. 😊
Jezus i owszem mnie nakręca, ale przecież nie mogę cały dzień tylko myśleć o Jezusie. A niby to dlaczego nie możesz? Bo prawdę mówiąc to Jezus za dużo ode mnie wymaga. Tak Danusiu nie wolno Ci myśleć. Niby dlaczego? Bo Jezus już nie! będzie mnie kochał? Danusiu przecież wybrałaś Jezusa, aby Ciebie nakręcał do życia, żeby był tylko Twoją motywacją. No, nie wiem czy dam radę zrezygnować z moich innych wyborów życiowych, które mnie też nieźle nakręcają. Może być trudno. Ależ Danusiu o. Kramer wyraźnie zachęca, abyś zawsze wybierała Jezusa. No, łatwo się tak mówi. Bardzo łatwo. A na mojej drodze jest tyle rozpraszaczy, a doba nie jest z gumy i ....))). Ech! A już najlepsze to jest to z tymi relacjami. Też często myślę, że mam dobrą relację z Jezusem. Ale, czy ja sobie tego przypadkiem nie wmawiam? Całe dnie nie myślę o Jezusie od rana do wieczora. Danusiu, a ile Ty w ogóle oddajesz Jezusowi swojego czasu? Ojejeku! Na pewno za mało. Ech! A mówiłaś, że to On Ciebie nakręca, motywuje? No mówiłam. Ale mówić to jedno, a robić to drugie. Dalszy ciąg rozkminy zostawię sobie do dalszej analizy, bo już teraz widzę, że ten temacik chyba mnie przerasta. A taka byłam pewna, że już wiem doskonale, że tylko Jezus mnie nakręca w moim życiu. Tylko On Jest moją motywacją. Guzik prawda. Tak myślałam. A jest nieco inaczej. Na dziś kończę moje, nieco smutne rozważania. P.S. o. Kramerze dziękuję ojcu za zmobilizowanie mnie, abym zaczęła dobrze wybierać, żebym zaczęła postępować w dobry sposób, itd. Dziękuję ojcu, bo ojciec też nieźle nakręca ludzi moim zdaniem. Miłej środy. 🌿🌿💚🌿🌿
@@WhiteAmarylis Agnieszka dziękuję Ci. ❤ Wiem, że też bardzo cenisz, lubisz, szanujesz o. Kramera. Wspólne poglądy łączą ludzi bardzo. Znam to z życia. Pa. 🌸🌸🌸
@@WhiteAmarylis Agnieszko powiedz mi, bo ja dalej rozkminiam Jezusa, który ma być_ jest moją motywacją i mam pytanko k/Tobie takie: czy w swoim życiu miałaś już do czynienia z ludźmi, których po prostu nienawidziłaś? Jak sobie poradziłaś [ założyłam, że miałaś]? Gdyby się okazało, że na Twojej drodze życia nie było takich ludzi [ ja ich całościowo nazywam toksycznymi ], to może masz wiedzę uzyskaną od Twojego Otoczenia? Też chętnie posłucham. 💛
PASJA to naśladowanie Miłości Jezusa Chrystusa nie na zasadzie przygody emocjonalnej , przygody subiektywnej ( lubię kogoś / nie lubię ) ale na zasadzie mądrej decyzji determinującej moje wybory i moje myślenie - jednym słowem - Mądrej czyli opartej na rozumie . Aby naśladować Miłość Jezusa trzeba Mu się przyglądać i wsłuchiwać w Jego Słowa oraz przyjmować je sercem i do serca . Dziękuję i życzę wszystkim dobrego - błogosławionego dnia 🌞🕊.
Dziękuję za komentarz i dodatki o Maryji, Matce Bożej🤍🕊️o Rodzinie.
Dobrego dnia 😊👋💐
Dziękuję za Twoje słowa. Dobrego dnia.
Jak dla mnie trudna do zrozumienia ewangelia ,widać nie jestem na tym etapie jeszcze...pozdrawiam wszystkich i Dobrego dnia ❤❤❤❤
Dziękuję i dobrego dnia życzę
Dziękuję 💚
Bóg zapłać za piękne rozważenie Ewangelii ❤
...Pasja życiowa to Go spala - wyraz miłości do drugiego Człowieka...
...Jezus motywacja do życia...
📣👼🤓🍷🍞🕒💍🦅🐑🤴🌳🗺️⭐💣🐟🎪🌄💎🕊️🥀🎄⛰️👁️💦🔥🔜🤱😇📣
Amen 🙏🏻🧑🦳🕊️
Amen!
Dziękuję za włączenie się do akcji zdrowotnej dla panów. Bo kobiety jakoś chętniej kontrolują swoje zdrowie, panowie wiele wieków byli przekonywani, że im chorować nie wypada.
Drodzy mężczyźni, dbajcie o siebie 💕
....... bo Was kochamy 💖😊
❤❤Dziękuję Ojcze Grzegorzu ❤❤
Przed odpaleniem tej rozkminy do czytan, pierwsze skojarzenie z tematem to "Pasja" M Gibsona, a potem dostałam potwierdzenie tego skojarzenia u Agi Kozak ( w tej bordowej ks., "uwięzieni....): " ten mechanizm tłumiący, którego używamy do ukrycia trudnych emocji, zabiera też inne,odbiera dostęp do radości,do zadowolenia, do życia"( chodziło o tłumiony płacz). Pasja kosztuje i ....kiedyś zaowocuje , bądźmy przy sobie, z sobą w zgodzie, i pozwólmy Mu działać- to wystarczy (?)...
🕊️❤️🐑🌱 ma przenikać! 🤗😁
❤
❤️😇🌹
Kto niesie swój krzyż może być pocieszony dzisiejszą Ewangelią, a chyba wszyscy coś dźwigamy ,
Środa. 2024-11-06. ❤ A więc dzisiaj o. Kramer mówi: " Tu chodzi bardziej o to, żebym wiedział kto mnie nakręca w życiu, jeśli jest to Jezus Chrystus to On ma być moją motywacją do tego wszystkiego co jest resztą, że kocham bliźnich, że wybieram takie, a nie inne sposoby na życie, że wybieram takie, a nie inne relacje, że postępuję w taki a nie w inny sposób, wybieram takie, a nie inne środki. To determinuje wszystkie inne moje wybory, ale nie z tego powodu, że idę za Jezusem mam w nienawiści innych ludzi". ❤ Jestem podekscytowana tym fragmentem, który słowo w słowo przepisałam za o. Kramerem. Jeszcze na studiach lubiłam trudne tematy do rozkminy i teraz mam ucztę. Na pewno to będzie tylko moja rozkmina. Zatem tak. Niech pomyślę. Kto mnie Danusię nakręca w życiu? Uczciwie mówiąc, to mnie nakręca wiele, wiele rzeczy. Ale Danusiu o. Kramer mówi, że to Jezus Chrystus ma być Twoją motywacją. Hmmm.....))). No tak faktycznie mówi o. Kramer. No to ok. Wybieram więc Jezusa Chrystusa, aby był moją motywacją. Wybrałam więc Jezusa, ale czy ja faktycznie kocham bliźnich? Na tą chwilę to chyba jednak kocham tych bliźnich, ale bardzo, bardzo wybiórczo. Ależ Danusiu, no tak nie! można. Jak to wybiórczo? A tak to. Jednych lubię bardziej, innych wcale nie lubię. Ależ Danusiu, przecież o. Kramer wcześniej mówił do/dla Ciebie, że masz ustalić co Ciebie nakręca? Powiedziałaś, że nakręca Ciebie Jezus i co? Nie kochasz Wszystkich ludzi? To chyba jednak Danusiu Jezus Ciebie nie nakręca? C.d.n. 😊
Jezus i owszem mnie nakręca, ale przecież nie mogę cały dzień tylko myśleć o Jezusie. A niby to dlaczego nie możesz? Bo prawdę mówiąc to Jezus za dużo ode mnie wymaga. Tak Danusiu nie wolno Ci myśleć. Niby dlaczego? Bo Jezus już nie! będzie mnie kochał? Danusiu przecież wybrałaś Jezusa, aby Ciebie nakręcał do życia, żeby był tylko Twoją motywacją. No, nie wiem czy dam radę zrezygnować z moich innych wyborów życiowych, które mnie też nieźle nakręcają. Może być trudno. Ależ Danusiu o. Kramer wyraźnie zachęca, abyś zawsze wybierała Jezusa. No, łatwo się tak mówi. Bardzo łatwo. A na mojej drodze jest tyle rozpraszaczy, a doba nie jest z gumy i ....))). Ech! A już najlepsze to jest to z tymi relacjami. Też często myślę, że mam dobrą relację z Jezusem. Ale, czy ja sobie tego przypadkiem nie wmawiam? Całe dnie nie myślę o Jezusie od rana do wieczora. Danusiu, a ile Ty w ogóle oddajesz Jezusowi swojego czasu? Ojejeku! Na pewno za mało. Ech! A mówiłaś, że to On Ciebie nakręca, motywuje? No mówiłam. Ale mówić to jedno, a robić to drugie. Dalszy ciąg rozkminy zostawię sobie do dalszej analizy, bo już teraz widzę, że ten temacik chyba mnie przerasta. A taka byłam pewna, że już wiem doskonale, że tylko Jezus mnie nakręca w moim życiu. Tylko On Jest moją motywacją. Guzik prawda. Tak myślałam. A jest nieco inaczej. Na dziś kończę moje, nieco smutne rozważania. P.S. o. Kramerze dziękuję ojcu za zmobilizowanie mnie, abym zaczęła dobrze wybierać, żebym zaczęła postępować w dobry sposób, itd. Dziękuję ojcu, bo ojciec też nieźle nakręca ludzi moim zdaniem. Miłej środy. 🌿🌿💚🌿🌿
@@myszkamyszusia4108👍😊💝
@@WhiteAmarylis Agnieszka dziękuję Ci. ❤ Wiem, że też bardzo cenisz, lubisz, szanujesz o. Kramera. Wspólne poglądy łączą ludzi bardzo. Znam to z życia. Pa. 🌸🌸🌸
@@WhiteAmarylis Agnieszko powiedz mi, bo ja dalej rozkminiam Jezusa, który ma być_ jest moją motywacją i mam pytanko k/Tobie takie: czy w swoim życiu miałaś już do czynienia z ludźmi, których po prostu nienawidziłaś? Jak sobie poradziłaś [ założyłam, że miałaś]? Gdyby się okazało, że na Twojej drodze życia nie było takich ludzi [ ja ich całościowo nazywam toksycznymi ], to może masz wiedzę uzyskaną od Twojego Otoczenia? Też chętnie posłucham. 💛
@@myszkamyszusia4108 Dobrze słuchaj Jezusa . On mówi dobitnie jak poradzić sobie z nienawiścią .
PASJA to naśladowanie Miłości Jezusa Chrystusa nie na zasadzie przygody emocjonalnej , przygody subiektywnej ( lubię kogoś / nie lubię ) ale na zasadzie mądrej decyzji determinującej moje wybory i moje myślenie - jednym słowem - Mądrej czyli opartej na rozumie . Aby naśladować Miłość Jezusa trzeba Mu się przyglądać i wsłuchiwać w Jego Słowa oraz przyjmować je sercem i do serca . Dziękuję i życzę wszystkim dobrego - błogosławionego dnia 🌞🕊.