Dzielą nas tysiące snów, łączy aż jeden wers, lecz nie zna go nikt W mojej krwi wciąż płyną dźwięki, słyszę je i drżę, nie mogę mniej Nagle padł twardy dysk, sen zamazał swą treść, nie ma zdjęć Mogę wrócić tam, gdzie co dzień w ładzie jestem, nie ukrywam, że wiem, co to lęk
Dzielą nas tysiące snów, łączy aż jeden wers, lecz nie zna go nikt
W mojej krwi wciąż płyną dźwięki, słyszę je i drżę, nie mogę mniej
Nagle padł twardy dysk, sen zamazał swą treść, nie ma zdjęć
Mogę wrócić tam, gdzie co dzień w ładzie jestem, nie ukrywam, że wiem, co to lęk