Fajnie określiłeś temat ISO jako miernika poprawności ustawień dwóch pozostałych parametrów. Sam jestem niepotrzebnie zafiksowany na jego punkcie ale to chyba z uwagi na dawne lata. Np przy moim leciwym Canonie 30D czy potem nawet 60D nie odważyłbym się wejść wyżej niż 800 bez szkody dla zdjęcia. Dziś bawiąc się ledami, kombinując przy portretach kreatywnych itp 500 to dopiero początek.
Uwielbiam ten kanał, świetne materiały! Dzięki całemu kanałowi wróciłem na dobre tory w mojej fotografii, w której od pewnego czasu zagościł chaos. Ależ szczęście, że tu trafiłem :D Świetna robota i dziękuję za świetne poradniki.
Merytorycznie fantastycznie. Lubię Kolegi prowokacje zmuszające do myślenia i wyciągania wniosków :) Pozdrawiam. (moim "konikiem" jest perfekcyjny balans bieli, różnie mi to wychodzi)
W fotografii przyrodniczej (zwierzęta) u mnie tylko tryb manualny. ISO w automacie z górną granicą a czas i przesłona zawsze pod paluchami do szybkiego ustawienia. Pozdrawiam!
Wszystko. Cały trójkąt jest od siebie zależny i wzajemnie na siebie wpływa, ale to już wiemy. Ja głównie focę w trybie A. Potem korekta ISO jeśli światło znika. Czas otwarcia migawki nie ruszam. Staram się aby zawsze był najkrótszy. Pozostawiam go aparatowi. Poruszam się głównie między przysłoną a ISO. I tymi parametrami wpływam na samo otwarcie żaluzji.
A ja mam pytanie. Jak poprawnie ustawiać ekspozycję, zeby słońce nie było wypaloną białą dziurą. Mam wrażenie, ze mimo jakiegoś już doświadczenia w fotografowaniu, porawne zdjęcia, są u mnie nadal dość losowe 😢
Osobiście pojęcie trójkąta ekspozycji wprowadziłbym na trochę wyższy poziom geometrii. Dodałbym punkt przecięcia się przekątnych. To od niego będzie zależało, jaki trójkąt stworzymy. Czym jest ten punkt? Jak to powiedziałeś, to nasz zamiar, co i jak chcemy pokazać na zdjęciu. Inne ustawienia będą dla rasowego portretu a inne dla portretu, który ma być również np. pamiątką pobytu w jakimś interesującym miejscu, gdzie prócz nierozmytej i ostrej twarzy, ma być wyraźnie widoczna panorama. Trójkąt jest figurą zamkniętą. W fotografii też musi być. Inaczej nie będzie punktu przecięcia się przekątnych i cała nasza praca zakończy się prostym procesem usunięcia zdjęcia. Tutaj pomocna zawsze będzie wiedza. Najgorzej, kiedy pojawia się trójkąt rozwartokątny i z czegoś musimy zrezygnować. Przykładem niech będzie wodospad pośród drzew i krzewów podczas silnego wiatru. Nie zawsze łatwo jest wrócić w to samo miejsce, żeby osiągnąć zamierzony efekt. Rozmycie wody jednocześnie będzie rozmyciem roślinności. Efekt? Zwykle kosz. Jeśli skrócimy czas, nie będzie rozmycia wody. Jednak roślinność pozostanie wyraźna. Tutaj pojawia się czwarty kąt i mamy już czworobok, w którym przekątne znów będą się krzyżować. Postprodukcja. Wodę możemy rozmyć np. stosując efekt Ortona w postprodukcji. Możemy zrobić również dwa zdjęcia z różnymi czasami ekspozycji i w postprodukcji wykorzystać z każdego najlepsze fragmenty. To już jednak temat do innego filmu 😉. Miłego weekendu i oczywiście pozdrawiam.
zabrakło o meetering :-). ja mam problem, że moja A7C (a także XT1) często przepalają często małe ale istotne jasne fragmenty kadru. radzę sobie kopmensacją expozycji na czuja ale to też często nie działa. Również niestety Luminar Neo (a przynajmniej nie znalezłem opcji) nie pokazuje tych przepaleń (tak jak to robi darktable)
W Luminar Neo trzeba wejść w tryb edycji i w prawym górnym rogu ekranu, na samej górze gdzie jest histogram, trzeba najechać na jego lewy oraz prawy górny róg i tym samym włącza sie wyswietlanie kolejno niedoświetleń i przepaleń, ale najpierw trzeba włączyć histogram. Jeśli nie masz go włączonego, to w trybie edycji klikasz prawym przyciskiem na obraz i jest tam opcja do zaznaczenia ,,pokaż histogram".
U mnie w takiej właśnie hierarchii jest to poukładane Kompozycja oparta na pomyśle Ekspozycja która ma zrealizować moją wizję czyli czas po nim przysłona iso śluzo mi do uzupełnienia trójkąta a w wielu przypadkach zostawiam jego wybór automatyce Ostrość gdzie ja zamierzam umieścić dla zrealizowania pomysłu Czyli takie moje KEO Pozdrawiam Paweł
Fajnie określiłeś temat ISO jako miernika poprawności ustawień dwóch pozostałych parametrów. Sam jestem niepotrzebnie zafiksowany na jego punkcie ale to chyba z uwagi na dawne lata. Np przy moim leciwym Canonie 30D czy potem nawet 60D nie odważyłbym się wejść wyżej niż 800 bez szkody dla zdjęcia. Dziś bawiąc się ledami, kombinując przy portretach kreatywnych itp 500 to dopiero początek.
Postęp jednak jest spory, a stare przyzwyczajenia trudno wyprzeć z pamięci.
Dziękuję za kolejną porcję wiedzy:)
Wiedza to jest to co szanuje bardzo.Dziękuję za odcinek.Pozdrawiam.
Uwielbiam ten kanał, świetne materiały! Dzięki całemu kanałowi wróciłem na dobre tory w mojej fotografii, w której od pewnego czasu zagościł chaos. Ależ szczęście, że tu trafiłem :D Świetna robota i dziękuję za świetne poradniki.
Bardzo fajne porady. Dziękuje bardzo za informacje. Pozdrawiam Andrzej.
Miło słyszeć :) , również pozdrawiam!
Merytorycznie fantastycznie.
Lubię Kolegi prowokacje zmuszające do myślenia i wyciągania wniosków :)
Pozdrawiam. (moim "konikiem" jest perfekcyjny balans bieli, różnie mi to wychodzi)
Dzięki za filmik
Mam dokładnie tę samą filozofię. Od początku materiału tylko kiwałem głową, aż mnie szyja rozbolała :D
Lubię takie tematy 😊
W fotografii przyrodniczej (zwierzęta) u mnie tylko tryb manualny. ISO w automacie z górną granicą a czas i przesłona zawsze pod paluchami do szybkiego ustawienia. Pozdrawiam!
Wszystko. Cały trójkąt jest od siebie zależny i wzajemnie na siebie wpływa, ale to już wiemy. Ja głównie focę w trybie A. Potem korekta ISO jeśli światło znika. Czas otwarcia migawki nie ruszam. Staram się aby zawsze był najkrótszy. Pozostawiam go aparatowi. Poruszam się głównie między przysłoną a ISO. I tymi parametrami wpływam na samo otwarcie żaluzji.
A ja mam pytanie. Jak poprawnie ustawiać ekspozycję, zeby słońce nie było wypaloną białą dziurą. Mam wrażenie, ze mimo jakiegoś już doświadczenia w fotografowaniu, porawne zdjęcia, są u mnie nadal dość losowe 😢
Nie znam się ale może właśnie filtr ND mógłby pomóc.
Osobiście pojęcie trójkąta ekspozycji wprowadziłbym na trochę wyższy poziom geometrii. Dodałbym punkt przecięcia się przekątnych. To od niego będzie zależało, jaki trójkąt stworzymy. Czym jest ten punkt? Jak to powiedziałeś, to nasz zamiar, co i jak chcemy pokazać na zdjęciu. Inne ustawienia będą dla rasowego portretu a inne dla portretu, który ma być również np. pamiątką pobytu w jakimś interesującym miejscu, gdzie prócz nierozmytej i ostrej twarzy, ma być wyraźnie widoczna panorama. Trójkąt jest figurą zamkniętą. W fotografii też musi być. Inaczej nie będzie punktu przecięcia się przekątnych i cała nasza praca zakończy się prostym procesem usunięcia zdjęcia. Tutaj pomocna zawsze będzie wiedza. Najgorzej, kiedy pojawia się trójkąt rozwartokątny i z czegoś musimy zrezygnować. Przykładem niech będzie wodospad pośród drzew i krzewów podczas silnego wiatru. Nie zawsze łatwo jest wrócić w to samo miejsce, żeby osiągnąć zamierzony efekt. Rozmycie wody jednocześnie będzie rozmyciem roślinności. Efekt? Zwykle kosz. Jeśli skrócimy czas, nie będzie rozmycia wody. Jednak roślinność pozostanie wyraźna. Tutaj pojawia się czwarty kąt i mamy już czworobok, w którym przekątne znów będą się krzyżować. Postprodukcja. Wodę możemy rozmyć np. stosując efekt Ortona w postprodukcji. Możemy zrobić również dwa zdjęcia z różnymi czasami ekspozycji i w postprodukcji wykorzystać z każdego najlepsze fragmenty. To już jednak temat do innego filmu 😉. Miłego weekendu i oczywiście pozdrawiam.
zabrakło o meetering :-). ja mam problem, że moja A7C (a także XT1) często przepalają często małe ale istotne jasne fragmenty kadru. radzę sobie kopmensacją expozycji na czuja ale to też często nie działa. Również niestety Luminar Neo (a przynajmniej nie znalezłem opcji) nie pokazuje tych przepaleń (tak jak to robi darktable)
W Luminar Neo trzeba wejść w tryb edycji i w prawym górnym rogu ekranu, na samej górze gdzie jest histogram, trzeba najechać na jego lewy oraz prawy górny róg i tym samym włącza sie wyswietlanie kolejno niedoświetleń i przepaleń, ale najpierw trzeba włączyć histogram. Jeśli nie masz go włączonego, to w trybie edycji klikasz prawym przyciskiem na obraz i jest tam opcja do zaznaczenia ,,pokaż histogram".
@@veselahladno8917 dzięki - widzę teraz
Najwazniejszy jest akumulator :)
U mnie w takiej właśnie hierarchii jest to poukładane
Kompozycja oparta na pomyśle
Ekspozycja która ma zrealizować moją wizję czyli czas po nim przysłona iso śluzo mi do uzupełnienia trójkąta a w wielu przypadkach zostawiam jego wybór automatyce
Ostrość gdzie ja zamierzam umieścić dla zrealizowania pomysłu
Czyli takie moje KEO
Pozdrawiam Paweł
Skąd to znamy? Coś na kształt mego EKO? Pozdrawiam :)
Dużo się od Pana nauczyłem Panie Marku i wiem że jeszcze wiele nauki przede mną.
Pozdrawiam
Zbyt wysokie iso powoduje spadek rozpiętości tonalnej matrycy a co za tym idzie barwy są dużo gorsze
W trójkącie niczego nie można ignorować.