Jak tu umierać z miłości, kiedy żyję w takim wyobcowanym świecie. Albo może to ja ze swoją wrażliwością jestem zbyt dziwna dla tej bezwzględnej rzeczywistości. Dlaczego kiedy się zakocham trafiam na socjopatę, który mną manipuluje i rani aż do ostatniej kropli krwi. Dlaczego nie mogę po prostu złapać kogoś za dłoń i w spokoju obejrzeć wschodu słońca po przespanej nocy, bez koszmarów, bez łez. Czy ja jeszcze wierzę w moją drugą połowę? Może gdzieś tam jest i przechodzi przez piekło, żeby móc mnie odnaleźć... a może do końca świata będę nosić ból samotnie? Nie wiem, ale wiem jedno. Nie możemy się poddać. Żadne z nas, ani ty, ani ja. Po prostu się nie zatrzymujmy, kiedyś wszystko będzie dobrze... trzymajcie się doomerzy 🌻
Jestem pewna, że gdzieś tam czeka na ciebie ktoś z kim będziesz szczęśliwa. Wierzę też w to, że jak już poznasz tę osobę to zrozumiesz, że warto było tyle czekać. Jeszcze będzie pięknie. Wrażliwcom ciężko żyje się na tym świecie, ale pamiętaj że nie jesteś sama. Trzymaj się ❤️
chcialbym umrzec z milosci. chcialbym miec dla kogo umrzec. chcialbym aby wszysko bylo proste. chcialbym aby ludzie mnie rozumieli. chcialbym poznac kogos jak ja. chcialbym nie martwic sie o szkole. chcialbym aby moja rodzina wiedziala, ze przepraszam. chcialbym po prostu zniknac.
Po raz kolejny życie pokazuje mi, że nie ważne co zrobię wszystko się musi prędzej czy później skończyć w ten sam podły sposób. Poznałem kogoś, bardzo szybko się zakochałem, nigdy w życiu nie czułem czegoś tak silnego i dobrego. Potrafiłem zapomnieć o wszystkim, rzucić wszystko, żeby być z nim. Niestety jak zawsze musiałem wszystko spierdolić. Jedno słowo za dużo i wszystko przepadło. Teraz ja nie mam nic, nie potrafię oddychać bez niego. Na początku chciałem to naprawić ale życie to nie bajka i wiem, że to niemożliwe. Teraz chce tylko żeby wysłuchał tego jak się czuje. Pożegnać się z nim. Powiedzieć mu jak bardzo jestem wdzięczny jak odmienił moje życie i, że chciałbym żeby on był szczęśliwy i nie czuł się tak okropnie jak ja. Wydaje mi się, że miłość dla mnie nie istnieje, nie dlatego że nikt mnie nie pokocha albo ja nie pokocham kogoś, ale dlatego, że zawsze tak bardzo boje się, że stracę tę osobę, że w końcu sam to tego doprowadzam. Nienawidzę się za to i chciałbym cofnąć czas, żeby wszystko naprawić. Trzymajcie się wszyscy.
Hej, bracie, siostro. Nie znamy się, i pewnie nigdy nie poznamy. Nie wiem przez co przeszedłeś/aś, co na ciebie czeka, w jakim jesteś stanie, ani o czym teraz myślisz. Chcę ci jedynie powiedzieć, że zawsze warto walczyć dalej, i nieustannie iść do przodu. Chociażby i na kolanach, centymetr po centymetrze, ze łzami bólu i furii w oczach, ale zawsze do przodu. W końcu jakoś nam się uda. Kiedyś musi. Nie obwiniaj i nie rodź w sobie nienawiści do własnej osoby za słabość i błędy - każdy ma do tych prawo i każdy je popełnia. Spróbuj pokochać się za siłę do kontynuowania i za chęć czynienia dobra w świecie, który często tego nie dostrzega, a co dopiero wynagradza. Bo wierzę, że jesteś dobrym człowiekiem. Trzymajcie się. Do zobaczenia za parę lat :)
Powiem szczerze przez to co przeszedłem i przechodzę coraz ciężej myśli mi się o tym że może być lepiej coraz bardziej jestem wybrakowany z emocji a jeśli już jakieś są to smutek i wnerwienie które nie odchodzi i denerwuję się bez powodu. Dzień w dzień czuję jakby w środku walczyły dwa charaktery
Świat wypadł mi z moich rąk Jakoś tak nie jest mi nawet żal Czy ty wiesz jak chciałbyś żyć, bo ja też Chyba tak chciałem przez cały czas, lecz Jeśli muszę i wybrać będę mógł jak odejść To przecież dobrze, dobrze o tym wiem Chciałbym umrzeć przy tobie Wieje wiatr, pachnie wiosną i wiem Że ty łatwo tak zgodziłaś na to się i Jeśli muszę i wybrać będę mógł jak odejść To przecież dobrze, dobrze o tym wiem Chciałbym umrzeć przy tobie Jeśli kiedyś wybrać będę mógł jak to zrobić To przecież dobrze, dobrze o tym wiem Chciałbym umrzeć z miłości Nie na krześle, nie we śnie Nie w spokoju i nie w dzień Nie chcę łatwo, nie za sto lat Chciałbym umrzeć z miłości Nie bez bólu i nie w domu Nie chcę szybko i nie chcę młodo Nie szczęśliwie i wśród bliskich Chciałbym umrzeć z miłości
nie wierz typowi - ua-cam.com/users/redirect?event=comments&stzid=Ugw-AtERhgcme87b3Zl4AaABAg.97CUBiCpPdK98CxZ4iYghz&redir_token=tdFKWzRjxnnq4mhY8e6wTSrhGzR8MTU5MDA0ODU4NUAxNTg5OTYyMTg1&q=https%3A%2F%2Fwww.google.com%2Fsearch%3Fsxsrf%3DALeKk02RiPKCYeceYMkbbVoIuZc1C-VDIA%3A1588542510882%26q%3Ddark%2Bcity%2Bstreet%2Bbackground%26tbm%3Disch%26source%3Diu%26ictx%3D1%26tbs%3Dsimg%3ACAESuQIJLCmCYnSRR00arQILELCMpwgaYgpgCAMSKLsM9Ra8DJIL6RXCCrAMjQyWF5QLgTfwOLEqszPjNoY2iTTmJrIz6SYaMA-dmOHw7MfFjkWnX3l_1jTZTP9UtM1zmGKQu2F31D6AqAaDDNcfhPLM6zSq1lVt2dyAEDAsQjq7-CBoKCggIARIECPjDiAwLEJ3twQkapQEKFwoFbGlnaHTapYj2AwoKCC9tLzA0azg0CiQKEXNlY3VyaXR5IGxpZ2h0aW5n2qWI9gMLCgkvbS8wN2piMWMKIwoQZmx1b3Jlc2NlbnQgbGFtcNqliPYDCwoJL20vMDEyNzU3Ch8KDHN0cmVldCBsaWdodNqliPYDCwoJL20vMDMzcnE0Ch4KCmZsb29kbGlnaHTapYj2AwwKCi9tLzBoNTQ4cmoM%26fir%3DTYLbHZBGK4QsXM%25253A%25252CH-ArKkvesyPNNM%25252C_%26vet%3D1%26usg%3DAI4_-kTYznWw2dWSS4hVmYMK4pIDoRIFJg%26sa%3DX%26ved%3D2ahUKEwjp-ciA1pjpAhXN_KQKHfjBCQ8Q9QEwAnoECAgQBA%23imgrc%3DTYLbHZBGK4QsXM%3A%26sxsrf%3DALeKk02RiPKCYeceYMkbbVoIuZc1C-VDIA%3A1588542510882
Oba, dlatego te komentarze są piękne, czytasz to co właśnie masz w głowie pisane przez drugą osobe której nawet nigdy nie widziałeś a i tak jesteście tacy sami
Pojawiło się, to na mojej głównej w momencie, kiedy najbardziej tego potrzebuje. Dzięki algorytm UA-cam, chociaż raz na coś się przydałeś.
ua-cam.com/video/4QvCDBGJxYI/v-deo.html
Jak tu umierać z miłości, kiedy żyję w takim wyobcowanym świecie. Albo może to ja ze swoją wrażliwością jestem zbyt dziwna dla tej bezwzględnej rzeczywistości. Dlaczego kiedy się zakocham trafiam na socjopatę, który mną manipuluje i rani aż do ostatniej kropli krwi. Dlaczego nie mogę po prostu złapać kogoś za dłoń i w spokoju obejrzeć wschodu słońca po przespanej nocy, bez koszmarów, bez łez. Czy ja jeszcze wierzę w moją drugą połowę? Może gdzieś tam jest i przechodzi przez piekło, żeby móc mnie odnaleźć... a może do końca świata będę nosić ból samotnie? Nie wiem, ale wiem jedno. Nie możemy się poddać. Żadne z nas, ani ty, ani ja. Po prostu się nie zatrzymujmy, kiedyś wszystko będzie dobrze... trzymajcie się doomerzy 🌻
Jestem pewna, że gdzieś tam czeka na ciebie ktoś z kim będziesz szczęśliwa. Wierzę też w to, że jak już poznasz tę osobę to zrozumiesz, że warto było tyle czekać. Jeszcze będzie pięknie. Wrażliwcom ciężko żyje się na tym świecie, ale pamiętaj że nie jesteś sama. Trzymaj się ❤️
życzę wam dziewczyny, abyście odnalazły szczęście :)
wiem data, jednak chciałbym życzyć ci wszystkiego dobrego w życiu, mocno to do mnie trafiło szczerze mówiąc
"Jeśli przechodzisz przez piekło, nie zatrzymuj się!"
trzymaj się również, wszystko będzie dobrze
chcialbym umrzec z milosci.
chcialbym miec dla kogo umrzec.
chcialbym aby wszysko bylo proste.
chcialbym aby ludzie mnie rozumieli.
chcialbym poznac kogos jak ja.
chcialbym nie martwic sie o szkole.
chcialbym aby moja rodzina wiedziala, ze przepraszam.
chcialbym po prostu zniknac.
...Rozumiem
Po raz kolejny życie pokazuje mi, że nie ważne co zrobię wszystko się musi prędzej czy później skończyć w ten sam podły sposób. Poznałem kogoś, bardzo szybko się zakochałem, nigdy w życiu nie czułem czegoś tak silnego i dobrego. Potrafiłem zapomnieć o wszystkim, rzucić wszystko, żeby być z nim. Niestety jak zawsze musiałem wszystko spierdolić. Jedno słowo za dużo i wszystko przepadło. Teraz ja nie mam nic, nie potrafię oddychać bez niego. Na początku chciałem to naprawić ale życie to nie bajka i wiem, że to niemożliwe. Teraz chce tylko żeby wysłuchał tego jak się czuje. Pożegnać się z nim. Powiedzieć mu jak bardzo jestem wdzięczny jak odmienił moje życie i, że chciałbym żeby on był szczęśliwy i nie czuł się tak okropnie jak ja. Wydaje mi się, że miłość dla mnie nie istnieje, nie dlatego że nikt mnie nie pokocha albo ja nie pokocham kogoś, ale dlatego, że zawsze tak bardzo boje się, że stracę tę osobę, że w końcu sam to tego doprowadzam. Nienawidzę się za to i chciałbym cofnąć czas, żeby wszystko naprawić. Trzymajcie się wszyscy.
Trzymaj się również
Udało się... Po latach umarłem z miłości. Jako szczęśliwy człowiek.
chciałabym umrzec z miłości
Hej, bracie, siostro.
Nie znamy się, i pewnie nigdy nie poznamy.
Nie wiem przez co przeszedłeś/aś, co na ciebie czeka, w jakim jesteś stanie, ani o czym teraz myślisz.
Chcę ci jedynie powiedzieć, że zawsze warto walczyć dalej, i nieustannie iść do przodu.
Chociażby i na kolanach, centymetr po centymetrze, ze łzami bólu i furii w oczach, ale zawsze do przodu.
W końcu jakoś nam się uda. Kiedyś musi.
Nie obwiniaj i nie rodź w sobie nienawiści do własnej osoby za słabość i błędy - każdy ma do tych prawo i każdy je popełnia.
Spróbuj pokochać się za siłę do kontynuowania i za chęć czynienia dobra w świecie, który często tego nie dostrzega, a co dopiero wynagradza. Bo wierzę, że jesteś dobrym człowiekiem.
Trzymajcie się. Do zobaczenia za parę lat :)
Powiem szczerze przez to co przeszedłem i przechodzę coraz ciężej myśli mi się o tym że może być lepiej coraz bardziej jestem wybrakowany z emocji a jeśli już jakieś są to smutek i wnerwienie które nie odchodzi i denerwuję się bez powodu. Dzień w dzień czuję jakby w środku walczyły dwa charaktery
Chciałabym umrzeć z miłością:)
thats what i was looking for ziomek kc
o wlasnie tego szukalem
no i znowu tego slucham ehhh
@@znubionek chcesz pogadać?
@@beautifultrash8917 tak
tak, insta
@j****c stare baby mandarynkami
ogolnie samotnosc i brak motywacji do robienia czegokolwiek
Peron 9 i 3/4
to jest to czego szukalem kocham cie masz subcia
Ta jak i inne tego typu piosenki są jak plaster na rany w sercu spowodowane życiem
już dłużej nie mogę, w końcu pęknę i powiem jej wszystko
Powiedziałeś jej?
@@T0TALNY_K0ZAK Nie. Przypadkiem dowiedziałem się, że mówienie jej tego nie ma najmniejszego sensu
ciekawe ilu ludzi jest już na takim skraju, trzymaj sie
ps: powiedzialem, nie oplacalo sie
Cos pieknego
Chciałbym umierać z miłości codziennie
Świat wypadł mi z moich rąk
Jakoś tak nie jest mi nawet żal
Czy ty wiesz jak chciałbyś żyć, bo ja też
Chyba tak chciałem przez cały czas, lecz
Jeśli muszę i wybrać będę mógł jak odejść
To przecież dobrze, dobrze o tym wiem
Chciałbym umrzeć przy tobie
Wieje wiatr, pachnie wiosną i wiem
Że ty łatwo tak zgodziłaś na to się i
Jeśli muszę i wybrać będę mógł jak odejść
To przecież dobrze, dobrze o tym wiem
Chciałbym umrzeć przy tobie
Jeśli kiedyś wybrać będę mógł jak to zrobić
To przecież dobrze, dobrze o tym wiem
Chciałbym umrzeć z miłości
Nie na krześle, nie we śnie
Nie w spokoju i nie w dzień
Nie chcę łatwo, nie za sto lat
Chciałbym umrzeć z miłości
Nie bez bólu i nie w domu
Nie chcę szybko i nie chcę młodo
Nie szczęśliwie i wśród bliskich
Chciałbym umrzeć z miłości
ziomek, czemu masz tak malo subow?
ggwp
alleluja
fajne tylko minimalnie za nisko dźwięk zszedł
fajne miejsce, gdzie to?
mysłowice
nie wierz typowi - ua-cam.com/users/redirect?event=comments&stzid=Ugw-AtERhgcme87b3Zl4AaABAg.97CUBiCpPdK98CxZ4iYghz&redir_token=tdFKWzRjxnnq4mhY8e6wTSrhGzR8MTU5MDA0ODU4NUAxNTg5OTYyMTg1&q=https%3A%2F%2Fwww.google.com%2Fsearch%3Fsxsrf%3DALeKk02RiPKCYeceYMkbbVoIuZc1C-VDIA%3A1588542510882%26q%3Ddark%2Bcity%2Bstreet%2Bbackground%26tbm%3Disch%26source%3Diu%26ictx%3D1%26tbs%3Dsimg%3ACAESuQIJLCmCYnSRR00arQILELCMpwgaYgpgCAMSKLsM9Ra8DJIL6RXCCrAMjQyWF5QLgTfwOLEqszPjNoY2iTTmJrIz6SYaMA-dmOHw7MfFjkWnX3l_1jTZTP9UtM1zmGKQu2F31D6AqAaDDNcfhPLM6zSq1lVt2dyAEDAsQjq7-CBoKCggIARIECPjDiAwLEJ3twQkapQEKFwoFbGlnaHTapYj2AwoKCC9tLzA0azg0CiQKEXNlY3VyaXR5IGxpZ2h0aW5n2qWI9gMLCgkvbS8wN2piMWMKIwoQZmx1b3Jlc2NlbnQgbGFtcNqliPYDCwoJL20vMDEyNzU3Ch8KDHN0cmVldCBsaWdodNqliPYDCwoJL20vMDMzcnE0Ch4KCmZsb29kbGlnaHTapYj2AwwKCi9tLzBoNTQ4cmoM%26fir%3DTYLbHZBGK4QsXM%25253A%25252CH-ArKkvesyPNNM%25252C_%26vet%3D1%26usg%3DAI4_-kTYznWw2dWSS4hVmYMK4pIDoRIFJg%26sa%3DX%26ved%3D2ahUKEwjp-ciA1pjpAhXN_KQKHfjBCQ8Q9QEwAnoECAgQBA%23imgrc%3DTYLbHZBGK4QsXM%3A%26sxsrf%3DALeKk02RiPKCYeceYMkbbVoIuZc1C-VDIA%3A1588542510882
Sosnowiec xd
błagam dajcie źródło tej grafiki
www.google.com/search?sxsrf=ALeKk02RiPKCYeceYMkbbVoIuZc1C-VDIA:1588542510882&q=dark+city+street+background&tbm=isch&source=iu&ictx=1&tbs=simg:CAESuQIJLCmCYnSRR00arQILELCMpwgaYgpgCAMSKLsM9Ra8DJIL6RXCCrAMjQyWF5QLgTfwOLEqszPjNoY2iTTmJrIz6SYaMA-dmOHw7MfFjkWnX3l_1jTZTP9UtM1zmGKQu2F31D6AqAaDDNcfhPLM6zSq1lVt2dyAEDAsQjq7-CBoKCggIARIECPjDiAwLEJ3twQkapQEKFwoFbGlnaHTapYj2AwoKCC9tLzA0azg0CiQKEXNlY3VyaXR5IGxpZ2h0aW5n2qWI9gMLCgkvbS8wN2piMWMKIwoQZmx1b3Jlc2NlbnQgbGFtcNqliPYDCwoJL20vMDEyNzU3Ch8KDHN0cmVldCBsaWdodNqliPYDCwoJL20vMDMzcnE0Ch4KCmZsb29kbGlnaHTapYj2AwwKCi9tLzBoNTQ4cmoM&fir=TYLbHZBGK4QsXM%253A%252CH-ArKkvesyPNNM%252C_&vet=1&usg=AI4_-kTYznWw2dWSS4hVmYMK4pIDoRIFJg&sa=X&ved=2ahUKEwjp-ciA1pjpAhXN_KQKHfjBCQ8Q9QEwAnoECAgQBA#imgrc=TYLbHZBGK4QsXM:&sxsrf=ALeKk02RiPKCYeceYMkbbVoIuZc1C-VDIA:1588542510882
@@mateuszteresinski4330 dzieki byku
Proszę a ty daj źródło grafiki na swoim profilowym
jprdl czy to sekcja komentarzy czy ściana płaczu w Jerozolimie
Oba, dlatego te komentarze są piękne, czytasz to co właśnie masz w głowie pisane przez drugą osobe której nawet nigdy nie widziałeś a i tak jesteście tacy sami