Jak chińska cenzura zmienia produkcję WSZYSTKICH filmów
Вставка
- Опубліковано 1 жов 2024
- Czego nie wolno pokazać, by film mógł w ogóle zostać pokazany w Chinach? Czy naprawdę wybór aktora do filmu może mieć wpływ na to, że film dostanie bana? I dlaczego na plany filmowe czasem nawet zaprasza się przedstawicieli Chin? Oskar opowie dziś Wam o tym, jak bardzo Chiny wpływają na produkcję praktycznie wszystkich dużych filmów.
---
✔ Facebook TvFilmy: / filmomaniakpl-10432094...
✔ Instagram TvFilmy: / tvfilmy.yt
✔ Nasz główny kanał: / tvgrypl
Jeżeli chodzi o kasę to wszystkie ideały i wzniósłe hasła idą do kosza, kiedy na tym można tylko stracić :)
Przykłady graczy NBA którzy cisną po Chinach temu przeczą
@@peres9559 no akurat ci gracze NBA na tym tracą, bo chińczycy ich cenzurują.
Otóż mylisz się i to bardzo. Za porzucenie ideałów zachód gorzko i słono zapłaci. W zasadzie już zaczyna płacić, tylko za głupi jest by to zauważyć.
@@tomekkowalski3791 Oni nie tracą czegokolwiek. Traci NBA i USA, tylko jeszcze o tym nie wiedzą.
Nazywajmy rzeczy po imieniu. To zwykle kurwienie się Hollywoodu za chińskie yuany.
Oskar, dzięki za ten materiał! Zawsze się cieszę, kiedy ktoś robi film o wpływach chińskich :D
9:20 Zhong Xina
Gdyby III Rzesza istniała to by usuwali Żydów z filmów żeby zarobić.
To polaków by już nie usuwali?
@@007arek Żeby kogoś usunąć trzeba go najpierw tam umieścić....
W sumie było sporo zwolenników III Rzeszy w USA przed wojną. Później dopiero się tym mniej chwalili.
Walka o "wolność" "równość" "tolerancję" kończy się tam gdzie zaczyna się gruba kasa ;)
Zawsze tak było. Hasła o wolności, równości to tylko propaganda dla głupców.
Jak w tedy gdy np. Cdpr ustawia tęcze na profilu by walczyć o "tolerancje" ale nie robi tego w krajach muzułmańskich albo w Rosji.
Korporacje to sprzedajne nierządnice. Nowe, nie znałem.
Tak jak aktorzy, muzycy, celebryci xD. Ubierają różne kolorowe piórka w zależności jak bardzo na tym zyskają! Te osoby powinny mieć prawnie zakaz wypowiadania się na tematy polityczne/społeczne w zasadzie poza dzidziną filmową powinny milczeć ...
@@MarcysFail jeszcze niedawno komediantów chowano za cmentarnym nurem. To masowa kultura dla idiotów wyniosła ich do roli gwiazd kultury, a nawet z gwiazdorzenia
zrobiła wartość medialną samą w sobie. Tymczasem aktor/muzyk/celebryta jest nadal intelektualnie tylko komediantem.
-30 social credit points
Sądzę że autor wygrał już bilet wraz z dziećmi i wnukami do obozu koncentracyjnego xD Teraz jak tylko Chiny tu dotrą ma już gwarantowaną przyszłość.
@@MarcysFail *reedukcyjnego
A może to MY - jako obywatele tzw. Zachodu - powinniśmy zacząć bojkotować produkcje podlizujące się Chińskim cenzorom?
Chiny i tak już tworzą produkcje z dużym rozmachem. IMHO Hollywood powinno przestać się im podlizywać. A jak Chińskie studia będą chciały filmy eksportować na zachód - to wtedy zachód powinien stawiać wymogi. Np: gloryfikacja obozów 'reedukacyjnych'? Wychwalanie zbrodniarzy (Mao, Stalina itp)? No sorki - ban. I filmy w USA nie mogą być specjalną wersją tylko taką samą jak ta w Chinach.
Sorry ale obecnie to Chiny wykorzystują Hollywood do szerzenia propagandy i wybielania zbrodni na ludziach jakich dokonali. A historia z Kubusiem Puchatkiem to po prostu... ech. Żenada xD
Oj social credit leci łeb na szyję.
Łeb, byczku
W 2014 syna Jackie Chana aresztowano w Pekinie z Maryska, syn nadal żyje Jackie z całego serca wspiera CCP. Przypadek? Moim zdaniem Jackie zrobił co mógł i można go zrozumieć. "Twarz" za życie - warto przehandlować.
Problemem nie jest Chiny, a rząd.
W Chinach Partia jest państwem, narodem i obywatelem, każdy Chińczyk ma na nazwisko Partia, tam nie ma podziału na ludzi i rząd.
Jakoś Truszczyńska nie narzeka.
@@jakubekiert5993 Ta, bo będzie narzekać, żeby zabrali jej stypendium i wywalili z kraju, dobry plan
@@TheBartiz chiczycy i tak nie rozumieją co mówi bo polski trudna język.
King Jong un to Hitler change my mind
Ale ten zachód spsiał w tym 21 wieku.
No spisał, testament swojej godności i szacunku do samego siebie.
Jak chiny dopuszczają tylko 35 filmów rocznie, to jak to wpływa na wszystkie filmy? Chyba wszystkie wysokobudżetowe, takie jak przykładowe w materiale.
Szkoda, że nie było komentarza do rozdźwięku między chińską cenzurą i normach na Oskarach.
Jeżeli filmy w ostatnich latach już tak nie zarabiają na zachodzie, to może to jest jednak znak, aby studia przestały sie wypinać Puchatkowi i robić "ł"askę uciskanym krzykaczom z SJW, a zaczęli robić filmy dla normalnego, zachodniego widza?
Aż mam ochotę wyszukać jakąś bardziej szczegółową czarna listę i pododawać tym aktorom/filmom max punktów na różnych serwisach.
Niestety ale oni są zbyt zlewaczeni żeby przestać tak robić. Co odbiera im połowę widzów w USA i muszą kombinować skąd brać kasę. Więc co robią? Cenzurują Chinom to co wciskają swoim - dla kasy. Hipokryzja jak cholera
A może filmy są zbyt drogie? Abstrakcyjne garze aktorów i uslugodawców użytych przy produkcji filmu trzeba urealnić.
@@rafakryczka4125 debil. Chiny w postępowaniu są bliższe skrajnej prawicy i tzw. obrońcom białego człowieka. To jest fakt niezaprzeczalny
Ahh chiński lizydup John China
Teraz przynajmniej wiadomo czemu jesr takim świetnym wrestlerem. O wiele łatwiej się walczy i znosi obrażenia nie mając kręgosłupa xD
Tajwan jest państwem.
A Janek hina, nie jest aktorem.
@@janko_muzykant4375 Przecież Amerykański Wrestling jest udawany Jhon Cena to raczej zawodowy kaskader zanim coś napiszesz wyszukaj czym jest Amerykański Wrestling i na czym polega lol.
@@rafsandomierz5313 Ten fragment o braku kręgosłupa też tak dosłownie potraktowałeś? XDD
John cena już nie jest taki zarombisty
wiec w sumie juz zalaly nas chiny ;) cos strasznego, a lepiej nie bedzie :P
ostatnim chińskim filmem jakim widziałem było "Wejście Smoka", więc nie czuje się zalany
@@nowy5 napisane na sprzęcie wyprodukowanym w Chinach
@@mot9626 ale na obiad będą ziemniaki z Polski
@@nowy5 xD
@@nowy5 jakby się dało taniej sprowadzić świeże z Chin to byłyby chińskie
dyskusja: te ocenzurowane filmy robią się mdłe i nijakie, więc albo chiński widz jest tak bezdennie głupi, że zadowala go totalna sieczka jak Indusów z Bollywood, albo idzie na to przerobione przez chińską cenzurę g, bo boi się obozu pracy
Podejrzewam, że z obu powodów jednocześnie + brak jakiegokolwiek innej opcji na wyjście do kina. Z braku laku i kit dobry.
Jeśli ktoś przez całe życie widział tylko gówno, to nie oczekuj że nagle doceni prawdziwe piękno.
Bardzo ważny film, moim zdaniem.
Myślę, że jak zwykle będzie cykl, gdzie pewne rzeczy wracają do łask. Np. jakiś czas temu był rozkwit filmów niezależnych, teraz mówi o blockbusterach, więc być może do łask wrócą filmy niezależne, gdy ocenzurowane blockbustery są przejedzą, a potem wszyscy znowu się dogadają
W Stanach pojawił się nawet mem ,,John Xina"
W stylizacji mao.
I z chińską muzą w której można usłyszeć mao zedong
Ich binvziling szwance uhuhhuhaahaa czyli lody
Ojj tak +10 social credits
To nagranie z Ceną przepraszającym Chiny to jeden z najbardziej cringe'owych filmików, jakie ostatnio widziałem. Serio.
A ja to odbieram jako, największe samoupodlenie się człowiek.
A mi to daje do myślenia jacy chińczycy są ***
@@GIELAR jedyne chiny te prawdziwe to tylko Tajwan. Wszystko przepadło kultura i dziedzictwo Chin przez jeb..... Komucha z brodawką
@@BartekSychterz dobrze, że nie musiał przepraszać Japończyków, bo tam minimum to od samo-obcięcia palca...
I dlatego warto głosować portfelem i nie oglądać produkcji w których ludzie jego autoramentu występują. Cena ma u mnie bana i jakkolwiek ani on, ani wytwórnie go zatrudniające, nie będą z tego powodu rozpaczać, to jednak roję sobie, że taka postawa, o ile się upowszechni, może kiedyś (w innym lepszym świecie) coś zmienić.
Jeśli ideały, które się nie sprzedają są zapominane przy produkcji na rynek chiński, to może na zachodnim są tylko dlatego, że się sprzedają?
-999999 Social Credit Points, Autor wygrał bilet wraz z rodziną do obozu koncentracyjnego, będzie mógł wybrać jedną z miliona tortur wykorzystywanych w Chinach między innymi, wbijanie i łamanie igieł pod paznokciami oraz trwające wiele godzin krępowanie uwięzionego w pozycji skrajnie nienaturalnej (np. rozciągniętego w poprzek celi), miesiąc bicia elektrycznymi pałkami i również udział w białych torturach.
warcraft mi się podobał tylko z pewnych względów miałem popsuty seans
Kubuś puchatek nie do końca jest zakazany. Parę miesięcy przed wypuszczeniem filmu ktoś porównał przewodniczącego ChRL do Puchatka, a propaganda zrobiła swoje. Zakazali używania hasztagów z Kubusiem Puchatkiem i nie wpuścili filmu do kin ale na portalach streamingowych można obejrzeć filmy z Kubusiem legalnie.
To dobrze ilustruje absurd chińskiego autorytaryzmu
Nie oglądam amerykańskich blockbusterow bo dla mnie to zawsze była sieka z mózgu ale ta sytuacja jest analogiczna do walk o równość LGBT na bliskim wschodzie chociażby i "tęczowych avatarow" gamingowych korporacji .
Niestety, business od business i najlepszym sposobem by w końcu ukrócić takie zachowania jest notoryczne Oleśnie takich akcji i nie karmienie trolli.
Albo posiadanie własnego życia i zmiana nawyków kulturowych :D
Chińczycy lubią szybkich i wściekłych bo to film S-F, więc co tu się dziwić? 😜
samo F
To co zostało w Bohemian Rhapsody? hahhaha backstage i koncert?
Miłość do wolności słowa, demokracji tolerancji i tak dalej w wykonaniu lewicowo liberalnego świadka tym razem z USA w praktyce odcinek kolejny.
Zrob material o Hellwood w rekach Eskimosow i propaganda , ktora serwuja.
Łoj wej! Nie wiesz że eskimosi to kanarki w kopalni? Obczaj mój filmik
Czyżby nie podobało się mówienie o Chinach w złym świetle ? Komunistycznym kraju który narzuca cenzurę innym krają . O zabijaniu wolności słowa przez komunistów . Prawda boli
Dobrze, że polskie władze nie próbują jeszcze cenzurować Hollywood.
jeszcze..
这个村子在哪里？
Spokojnie, poprzednie władze już podejmowały próby cenzury w Polsce. Kiedy władza się zmieni to dostaniecie o co prosicie ;)
Dlaczego mielibyśmy ich cenzurować, jak Polska od lat włazi politycznie w ich tyłek?
Było już w sumie coś o amerykańskiej cenzurze?
-999999999 social credits
Busta
Gaga to trans chlop jest przeciez
Hollywood zdycha i to widać na każdym kroku. Myślę że skoro Korea potrafi robić lepsze seriale niż Amerykanie a czasem nawet filmy. To Chiny nie będą mieć z tym problemu. Na dodatek te parytety LGBT i mniejszości które musza być spełnione żeby film mógł startować do Oskara jak to się ma do tego że się wycina takie rzeczy gdy film idzie na rynek chiński? To hipokryzja. Ciekawe natomiast jest co się stanie jak chińczycy zaczną od kupować prawa do wizerunku zmarłych aktorów Amerykańskich i robić z nimi filmy? Myślę że Chiny zdmuchną Hollywood który już ledwo zipie z powodu obecności platform strimingowych a korona też mocno uderzyła w ten biznes
Korea? Chyba myślałeś o Turcji
Nie wystarczy same tworzenie filmów, musieliby robić je dobrze. Cenzura nie jest niczym nowym, ale w Chinach nie powstają ambitne filmy, lub inaczej powstają filmy skierowane dla ich kultury.
Wg. mnie Chinom bardziej chodzi o niezależność, a nie o dominację. Jako widź, nie dostrzegam aż takiego problemu, chodziarz globalnie jest to duża machina propagandowa.
Wczoraj nie do pomyślenia, dzisiaj rzecz zwyczajna, 3 najbardziej znane słowa, Made in China.
Za kilkadziesiąt lat nie będzie problemu, bo wszystkie filmy będą robione w Chinach po chińsku. A jak nie będziesz znał chińskiego? No cóż twój problem, ciesz się że jeszcze żyjesz...
w XVII wieku Chiny były większą potęgą niż dziś, czy w Europie w teatrach grano po chińsku?
@@nowy5 ale "parę" rzeczy w międzyczasie się zmieniły? Od sposobów transportu po prowadzenie wojen? Ponadto moja wypowiedź miała charakter humorystyczny (mam nadzieję, bo nie uśmiecha mi się chińska, albo jakakolwiek inna okupacja).
@@hexxon77 Ten tekst słyszałem już bardzo dawno temu. Dziwne że piszesz w momencie w, którym Chiny mają kryzys na rynku nieruchomości, który był od dawna przewidywany. Chiny nie są perfekcyjnym krajem, mają dużo słabości. Raczej chińczycy uczą się angielskiego niż inni mandaryńskiego.
Czyli Chińczycy po prostu lubią słabe filmy 🤔🤷
Trzecia opcja. Chiny nie odetną się od Hollywood tylko je wykupią. Z punktu widzenia państwa środka jest to opcja najbardziej dla nich korzystna bo raz, że zyskowna a dwa, że przejmą jedno z mediów dla siebie przez co mogą wpływać na światopogląd globalnego widza.
Chiny niczego nie wykupują, tylko ich oligarchowie, przy okazji kupują apartament za 200 000 000$ na Manhattanie, tak na wszelki wypadek... (nauczyli się od Rosjan)
To o czym piszesz już się dzieje - kilka lat temu głośno było o przejęciu przez Chińczyków hollywoodzkiej wytwórni Legendary Pictures w której powstały filmy Nolana, produkcje o Kongu i Godzilli czy chociażby debiutująca w tym roku "Diuna".
Żadna tajemnica, że w czasie Corony starcie USA vs Chiny jest zdecydowanie przegrane po stronie Stanów. Mija już tyle czasu a oni ciągle sobie nie mogą z tym poradzić. Tym czasem Chiny ze względu na swoją politykę nie przejmowania się jednostkami poradziły sobie z wirusem świetnie i teraz kiedy Ameryka ciągle cierpi i musi płacić, Chiny się bogacą. Mogę się założyć, że na ten moment chińskie firmy zależne skupują udziały wszystkich większych wytwórni filmowych. Z czasem będziemy mieli coraz więcej filmów wręcz wspierających chiński reźim.
Jeszcze lepsza jest cenzura filmów w krajach muzułmańskich. Widziałam fragment Shreka z irańskim dubbingiem i tam wkleili jakieś krzaki/skały/gałęzie, żeby zakryć Fionę. Nie wiem czy im przeszkadzał jej dekolt, czy co, ale to tylko pogorszyło sprawę, bo wyglądało jakby chodziła nago XD
Widzę, że do menu kina trafiło nowe danie - lizanie tyłka Chińczykom.
Filmowe Prostytutki!!! Nie można obrażać czarnych, LBGT itp. no chyba, że chcesz zarobić w Chinach.
Przede wszystkim je blokuje. XD
Miałem okazję oglądać Bohemian Rhapsody lecąc Air China. Faktycznie wiedząc jak żył Freddy, można się lekko zdziwić jak został tam przedstawiony. Dopiero kolega, który oglądał pełną wersję wyjaśnił mi, że ta chińska wersja jest "pocięta".
Z drugiej strony chińskie czy Hollywoodzkiie produkcje z chińską propogandą myślę że skończą się finansową klapą. Kto by to chciał oglądać?
Zachodni świat staje się coraz bardziej żałosny.
Słyszę "Fatalna namiętność" i myślę przecież widziałem ten film i nie był taki zły, a później szukam i okazuje się, że w polskim tytule jest słowo "fatalna". Ahh te filmy co się oglądało za małego, :D.
Wolność wypowiedzi, wyznanie czy orientacja seksualna w dzisiejszym świecie gdzie największą wartością jest pieniądz są tyle warte ile można na nich zarobić!
No cóż - mamy w tym wszystkim ''doktrynę miękkiej siły'' stosowaną przez Chiny aby ukazywać swój kraj chociażby przez kulturę jako coś atrakcyjnego.
No właśnie Chiny w dziedzinie soft power nie istnieją. A zwłaszcza w tej popkulturowej, która wiedzie prym. Kopiują Japonię stylistyką anine, przecież Genshin Impact, gra chińska ma voice acting japoński i angielski. Kopiują Koreę muzyką i nic to nie daję. Niby sprzedają państwom afrykańskim filmy ale mieszkańcy wolą swoje lub zachodnie, pomimo historii kolonializmu. Niby są te konfucjusze ale jakiś hiper efektów nie dają. Sąsiedzi dookoła są bardziej na nie, bo nie chą być wasalami. Co do popkultury, trzeba dawać wolność twórczą czy chociaż jakiś margines manewru. Proszę was, Chiny dla wewnętrzej propagandy podkradły model fikcyjnego samolotu z japońskiej gry Ace Combat. Dlatego na redditach ludzie się śmieją że dlatego ograniczyli liczę godzin grania w gry a chińskie samoloty to lekko przerobione rosyjskie czy radzieckie konstrukcje, ewentualnie podkradnięte elementy z USA
@@paulinagabrys8874 Niekiedy takie wrażenie odnoszę że Chiny usiłują ''miękką siłę'' stosować. Na ten przykład jak włącze radio na zakres fal krótkich to można usłyszeć głośno i wyraźnie Chińskie Radio Międzynarodowe nadające na różnych częstotliwościach w różnych językach - no ale w Europie mało kto teraz słucha radiofonii na falach krótkich( no może z wyjątkiem takich radiomaniaków jak ja szperających po eterze - no może z wyjątkiem niektórych krajów Azji czy Aryki gdzie nie ma rozbudowanej infrastruktury nadawczej i gdzie sporo ludzi używa odbiorników starego typu to może jakiś wpływ tam mieć , tym bardziej że afrykańskie surowce stanowią łakomy kąsek dla nich...
@@paulinagabrys8874 kiedy Chiny zrobią dobry film? jak porwą paru zachodnich reżyserów i zamkną ich w obozie pracy
@@tomaszzbikowaty2854 afrykańskie surowce? nie gadaj, że będą Murzynów ściągać na plantacje bawełny, bo jeśli chodzi o kopaliny, to zachodnie korporacje dawno je rozgrzebały, ostatecznie wykupiły działki
@@nowy5 Chińczycy nie ściągają murzynów na plantacje. Oni ich zatrudniają, dają godziwe zarobki i dają szansę na lepsze życie. Taka różnica między zachodnią, a chińską kolonizacją.
Zhong xina zepsuł sobie social credit
Jutro jest jego egzekucja
Najpierw przenosimy produkcję do Chin, a potem się boimy że strzela focha i pozbawia nas wszystkiego 🤣
Jak łatwo kupić czyjąś godność za kilka dolarów :).
a ameryczka mogła przywalić 2 atomówki w chiny , moze przyszłosc była by lepsza
to bardzo smutne ze przez chiny dostajemy gorszy ocenzurowany produkt
Żałosne; zarówno cenzura, jak i próby włażenia cenzorom w rzyć.
I cyk, TVFilmy zbanowane na chińskich mediach :D
Niby odsyłasz do filmu, ale ani linka w opisie, ani na ekranie.
Tak chyba nie za koleżeńsko.
Śmieszy mnie identyczność tej sytuacji do tego jak było z Trzecią Rzeszą do 39 roku. Do wojny.
Bo Hiny to nowa 3 rzesza.
@@BartekSychterz Nowa trzecia rzesza to unia europejska
@@patrykkingzmotorsport3310 Nie. To nowy kołchoz. Coraz bardziej idzie w tę stronę.
@@patrykkingzmotorsport3310 no niby jak? Uzasadnisz?
@@patrykkingzmotorsport3310 jak Polskę wywalą z Unii i Rosja się upomni o dawną strefę wpływów to ci się oczka otworzą. Żadnego Schengen, wyjazdów na szparagi bez wiz, wypadów na mecze do Barcelony, balang na Ibizie, studiowania we Włoszech czy Eurodisneylandu dla dzieciarnii
Odetną się tylko w momencie gdy Chiny się wypną na Hollywood. Jest to zbyt duży rynek aby odcinać się od niego skoro wciąż przynosi pinionszki :D
Albo przeniosą się tam w całości 😆
Już teraz Chiny jako rynek filmowy są samowystarczalne a w dziedzinie efektów specjalnych nie odstają od Hollywood. A że teraz mają falę na wojujący nacjonalizm tak raczej odetną się od Hollywood
Richard Gere to świetny aktor. Kameralny horror "Przepowiednia" z 2002 roku, w którym aktor zagrał główną rolę, jest jednym z moich ulubionych. Film o potworach, ludziach-ćmach - brzmi kuriozalnie, ale to kino grozy z dużymi ambicjami, uwierzcie -. w którym potwory nie pojawiają się na ekranie choćby i przez sekundę, choć ich obecność i omnipotencja są wyczuwane przez cały seans. Nie ma tu też krwi czy jump scare'ów, a sam film jest... przerażający. Najsilniejszym rodzajem strachu jest strach przed nieznanym - słowa Lovecrafta idealnie pasują do tego filmu, który, oczywiście, szczerze polecam.
Bo najbardziej boimy się tego czego nie widzimy i nie znamy. Można powiedzieć na najbardziej przerażający jest sam strach
@@paulinagabrys8874
Dlatego nie lubimy ciemności - nigdy nie wiadomo, co się w niej kryje ... 😮
Opinii publicznej może się dużo nie podobać ale kogo to obchodzi skoro największy kapitał ma najbardziej zbrodniczy reżim na ziemi. ( i ma się dobrze )
To nie skończy się dobrze.
Same tylko amerykańskie ministerstwo obrony czyli wojsko wydaje rocznie więcej niż PKB Polski
A filmy polskie tez sacenzurowane w Chinach ?
Bayer Full śpiewał tam do woli, ale nie ma dowodów, czy ktokolwiek ich słuchał
Wydaje nie się że Tajwan jest kartą przetargową dla Amerykanów i w przyszłości może tam dojść do wojny Chiny Amerykanie którzy nie oddadzą władzy łatwo.
@@chopinno8210 Nie rozumiesz one są tylko teraz mocen no i będą przez kilka lat ale po ten już może być problem.
@@Bluesky77773 Chiny są największą potęgą gospodarczą świata. Nikt nie jest w stanie z nimi konkurować. To Ty nie rozumiesz
@@chopinno8210 in India we trust
@@Titton z czym tu wierzyć? Indie są 20-30 lat za Chinami jeśli chodzi o produkcję czegokolwiek. Gospodarkę dyktują ceny i jakość, a stosunek jednego do drugiego Chiny mają najlepsze.
Dzieci, na papierze Ameryka nic nie obiecała Tajwanowi. Ale też nic nie obiecała Chinom i trzyma oba byty w niepewności. Od kilku lat te wszystkie firmy od elektroniki powoli uciekają do Wietnamu, Filipin czy nawet Indii czyli państw raczej sceptycznych wobec Chin. Swoje robią koszty i bardzo szybkie starzenie się społeczeństwa Chin, będące konsekwencją polityki jednego dziecka (w 2021 można legalnie mieć trójkę), ogromnych kosztów nauki czy mieszkań (problem całego regionu ale również nasz, a kryzysy lubią się zaczynać od baniek na rynkach nieruchomości) oraz pójście na zwarcie Ameryki od czasów końca drugiej kadencji Obamy a bardziej medialne od czasów Trumpa (niby czemu za Obamy USA wybrało region Pacyfiku zamiast Europy jako priorytet?). Pandemia pokazała jaką głupotą była ucieczka fabryk do Chin, prawdopodobnie będzie wielki powrót fabryk to państw macierzystych a prędzej rozsianie ich po Wietnamie, Indiach czy innej Tajlandii. Chyba że coś po drodze pierdyknie jak kryzys finansowy, cen transportu morskiego czy polityczny bo Chiny już mocno grają na nacjonalistycznym bębęku i skończy się to rakietami balistycznymi, wysłaniem całej Floty Pacyfiku na wody sojuszniczych państw i walkami na Rogu Afryki bo tam są bazy amerykańskie i chińskie. Czemu ja wam to piszę za darmochę to nie wiem XD Wyskakiwać z kasy za moją wiedzę dranie😂
I dobrze robią!
W sumie co do islamu to mają rację
Zhong Xina
Howahowyaho siinaj is bincziling szwandenge unn9ewwoohoooo is jxijoxiping spunczo szwoajndo nawieszo woranietriepotropaszka eh noinio eh świende eh Taiwan usz szuncule bange huuuhooo
Upadamy nisko. Kino zaczyna upadać niski
Hahahhhhaa zaczyna xddd
Odpowiedź na pytanie jest dość prosta, ponieważ amerykanie oraz cała reszta zacznie tworzyć dwa filmy, by zaspokoić żółtą zarazę :/
3:05 lepiej sobie radzi? No przychód wyższy, ale w Chinach jest 4x więcej mieszkańców, a przychody nie są tam wyższe nawet o 2 razy. Czyli po prostu Chińczykom podoba się seria, ale dużo większy % społeczeństwa w USA ją ogląda
Relacje Hollywood z Chinami w przyszłości? Po prostu chińczycy ich wykupią.
Pierwszy
早上好中国！现再我哟冰淇淋！我很喜欢冰淇淋！
Mam troche znajomych z chin i czesc z nich zaprzeczyla by czesci materialu dlatego ze nie czuja wplywi tego na seoje zycie. Akurat ostatnio dyskutowalem na temat tego jak chiny wplywaja na swiatowa cenzure na rynky swiatowym w filmach ,grach itd.
K*r*a k*r*i* łba nie urwie. Od niedawna nie widzę różnic pomiędzy tymi ustrojami ze względu na dystrybucję dóbr.
Studia filmowe walczą o socjalne kredyty
Lubię słuchać odcinki o Chińskiej cenzurze xD like wtedy mam taki śmieszny cringe xD
Dlatego jest coraz mniej ciekawych produkcji do oglądania.
TAk z całą pewnością chiny będą robić same super filmy które każdyn bydzie chcioł widzieć
Zmieńcie muzykę w tle.
W sumie można rozszerzyć repertuar.
Nowy "Top Gun" i wygumkowano Japonię i Taiwan z kurtki "pilota" :-)
Miłej nocy
Dopóki pieniądze rządzą, dopóty wszystko jest możliwe
Żałosne
co on ma z tym państwem środka?
Widocznie też jest pod ich wpływem, bo to Chińczycy nazywają Chiny *Państwem Środka.*
to co sie w końcu stało na placu tiananmen?
A i tak pojawią się typy co przywalą na się twórców, którzy zignorują Chiny, że są zbyt "Poprawni polityczne"
Tak, twórca co san decyduje, by pokazać wątek, nagle robi coś dla kasy, walić intencje twórcy, prawaki wiedzą lepiej
Od kiedy to Chiny mają prezydenta. Xi jinping jest przewodniczacym partii
Xi Jinping nie jest żadnym *"przewodniczącym partii",* tylko *sekretarzem generalnym* Komunistycznej Partii Chin (to stanowisko partyjne). Jest też *przewodniczącym* Chińskiej Republiki Ludowej (to stanowisko państwowe). W językach anglosaskich słowo *przewodniczący* tłumaczy się jako *prezedent.*
@@grzegorzossowiecki1037no a na Polski dalej jako przewodniczący
@@konradegowik3026
Owszem, jest też w obiegu *przewodniczący* Chin, ale nie "przewodniczący partii", tylko sekretarz generalny partii.
Na szczęście moje życie jest dostatecznie ciekawe i nie mam potrzeby oglądania filmów- jak raz na rok coś zobaczę to mi wystarcza. Ale materiał bardzo interesujący, pokazuje jak działa ten świat. ( Że tak działa to wiem od dawna ale szczegóły i kontekst warte poznania )
Można zrobić z tego odcinka podcast.
Z całym szacunkiem, ale Warcraft nie jest kiepską ekranizacją gry. Ludzkość na nią nie zasłużyła.
Pinkman od początku wydawał się postacią negatywną, podobnie jak Gandhi z "Księcia Persji" - fabuła obydwu ekranizacji gier była do bólu przewidywalna, a zwrot akcji mógłby zaskoczyć co najwyżej dziesięciolatka. Inna sprawa, że "Warcraft" zaskoczył mnie pozytywnie pod sam koniec, gdy główni bohaterowie zaczynają padać jak muchy (cenię filmy i seriale, których scenarzyści nie odziewają postaci w zbroje fabularne).
No dobra.. a kto ma dość hamerykańskiego patosu?
Wole amerykański od chińskiego patosu, bo wartości są bliższe naszej demokratycznej kulturze
Pieniądze. Zawsze o nie chodzi.
niech ludzie w chinach w końcu się ogarną i obalą ten reżim, mamy 2021 rok...
W Polsce nadal nie obaliliśmy PiSu, więc tam dopiero jest szambo...
@@gryficowa czy mali ludzie muszą wszędzie wciskać temat PIS-PO? Ile można XD
@@abdulbuc7209 A co? Polityka nie wpływa na życie ludzi?
@ShadowSamuel Czyli jak Polacy
@ShadowSamuel Cóż, patrząc na to w jaką stronę idzie nasz kraj, to coś czuję, że tym razem nie obalimy niczego
Ok małe sprostowanie Islam nie jest uznawany za chorobę psychiczną ChRL tylko "odmiana" islamu Ujgurów, a Buddyzm jest na radarze cenzorów lecz głównie tybetański ale z racji płynności buddyzmu raczej unika się całościowo tematu na wszelki wypadek.
Chińczycy boją się reakcji Islamskiej Republiki Francji i Kalifatu Niemieckiego
@@nowy5
Sam to wymyśliłeś?
państwo środka?
- 9999 special credits
glory to the CCP
Pieniądze zdecydują.
9:06 wy też tylko widzicie żółte i chińskie napisy?
Ta, gdzie ten Cena się podział?