Lubię pana oglądać bo mam podobny do pana zainteresowania, ten film mnie zaskoczył tam jeszcze nie byłem., Ale widzę że niewiele straciłem. Dawniej bywając na dawnych kresach Rzeczypospolitej dziwiłem się że mają diametralnie odwrotne spojrzenie od nas na wspólną historię, wydawało mi się że jest to wynik dziewiętnastowieczny nacjonalizmów. Obecnie wiem że to nieprawda, że zawsze były tarcia między koroniarzami a Wielkim Księstwem
Tak właściwie to oglądaliśmy tylko Pana Panie Panpan. Ja też kocham siebie ale przy Panu jestem cienki jak drut. Pozdrowienia dla partnerki. Musi dużo znosić 🤔
Dziękuję i serdecznie pozdrawiam . Oczywiście , że moi znajomi muszą obejrzeć ten film , aby ich znajomi mogli przesłać swoim znajomym . Łapka w górę !
Moi przodkowie, zarówno ze strony ojca jak i matki mieszkali na Żmudzi i nawet w rejonie Rosień w XVI-XVIII w. Byłem tam, jechałem tą drogą do Wodoktów, ale chyba gorzej trafiłem, bo było lato, sucho, kurz spod kół koszmarny, a przede mną ciężarówka. Nawet z dużej odległości pył przesłaniał wszystko... Ale w Wodoktach pamiętam kościół i cmentarz z grobami Butrymów, Pacunelów...
Temat świetny. Kierunek oczekiwany bardzo długo. Bardzo ciekawy materiał. Treści bardzo pobudzające wyobraźnię. Potop i historia pokazana naocznie .. to wielka przyjemność. Pomimo fatalnych dróg i pogody. Akurat taki pech. Ale w mrozie i śniegu to wszystko by wyglądało niesamowicie i byłoby bardzo przyjemne
jeden zadowolony widz łączy się w bólu, bo po takich drogach to koniem by się wygodniej jechało, ale na pocieszenie jadąc przez Transylwanię po pierwsze Dracula miał wolne a po drugie to między dziurami i kałużami na drogach trafiały się szczątki asfaltu, wrażenia bezcenne, a ta sienkiewiczowska okolica naprawdępiękna i warta poznania, tylko chyba faktycznie lepiej konno, oby tylko szkapina nóg nie połamała, pozdrawiam serdecznie
Dzieciaki? Oj, oj! Bez przesady proszę, bo pewnie mógłbym być acana ojcem. No, młodocianym, ale zawsze😉😁 Dobre filmy człowieku robisz, a zatem leci 👍 i tzw. Subiko-dzwoneczek😊
byc moze za czasow Kmicica bylo inaczej i wiecej zbudowy....a na drugi raz na taka podroz wybieraj samochod terenowy o wysokim zawieszeniu aby nie niszczyc swojego samochodu....podoba mi sie to co robisz i w jaki sposob...duzo ciekawych rzeczy mozna sie dowiedziec....pozdrawiam i bede dalej ogladac....
Godzina 15 naszego czasu, więc tam już 16. W styczniu, bardziej na północ, może robić się już ciemno. W drugą strone. Będąc w styczniu we Francji, szczególnie gdzieś na zachodzie, rano, godzina 8 dopiero robi sie widno. Gdzie u nas nawet w środku zimy już jest jasno. Drogi na Litwie wspominam raczej dobrze. Tam przynajmniej nie ma takich absurdow gdzie drogą tranzytową jeżdżą traktory. Wiele miejscowości ma obwodnicę, nie trzeba przez nie przejeżdżać. Te drogi co prawda nie są asfaltowe, ale zapewniam Cię, niejedna asfaltowe ulica w Łodzi (która czasami odwiedzam) jest bardziej dziurawa niż te polne drogi. Na Litwę mam właśnie ochotę wybrać się motocyklem z wózkiem bocznym. Spanie w namiocie, kuchenka gazowa... taka wyprawa, przy okazji zwiedzić ciekawe miejsca.
Witam. Rewelacyjna wycieczka. Po Waszym vologu mam jeszcze większą ochotę wybrać się na Litwę. Dużo dobrych pomysłów na wycieczki życzę w 2023 :-] p.s. Notorycznie w swoich wyliczeniach opuszczacie Zespół Klasztorny Cystersów w Sulejowie ze swoim pięknym "romańskim" kościołem z ok. 1232 roku. Sulejów leży w centralnej Polsce więc prawdopodobnie mijacie tę okolicę przy większości Waszych wycieczek. Poza tym 15 km od Sulejowa znajduje się Piotrków Trybunalski wraz ze swoim Trybunałem (cały czas tam stoi), który odegrał ważną rolę w historii Polski. Gorąco polecam i proponuję zrobić z tego materiał. Pozdrawiam [tg]
@@obywatel_JC Romański Kościół w Opactwie Cystersów w Sulejowie byłoby ciekawym uzupełnieniem w przedstawionych do tej pory przez Pana Kościołach Romańskich w Polsce. Dlatego przyszło mi na myśl aby zwrócić uwagę na ten zabytek. Bywam tam czasami i za każdym razem coś nowego zobaczę.
W Ontario czesto jezde "szutrowkami" ktore sa utrzymywane, wymaga to regularnych zabiegow ale mozna w miare komfortowo nawet 80km/h smigac. IMO takie drogi maja swoj klimat o pasujacy do wiejskiego krajobrazu, moze da sie zrobic w miare solidnie.
Cudowny materiał. Obywatelu i Obywatelko dziękuję. Dzięki Wam rozumiem po co kazano mi czytać Potop i Pana Tadzia. Dziś rozumiem co to chrześcijańska Polska i pogańska Litwa i jak można było to "pogodzic". Nieustępujcie w trudach i narażajcie się dla nas.
Nie byłem nigdy na Litwie. Dobrze mieć relację z pierwszej ręki. Oglądałem z wypiekami na twarzy. Pojazd prywatny czy w leasingu bo rejestracja widzę, że poznańska? ;-)
@@obywatel_JC Toś Pan pyra? No, popatrz, popatrz - ja prawie, prawie, z samego pogranicza między Wielkopolską, a Kujawami (do tego jeszcze Pałuki i robi się trójkąt prawie bermudzki😊). Słowem - Ziomal, tak?
O tym rzadko się mówi ale wielu ówczesnych początkowo widzialo szansę na unię ze Szwecją w ramach jednej dynastii . Gdyby nie głupota szwedzka to kto wie
Kiejdany bardzo fajne i czyste miasto. Co ważne nie odczuwałem tam jakiejś niechęci czy wrogości do Polaków jak w innych rejonach Litwy (w Wilnie i okolicach też jest sympatycznie). Natomiast te wioski opisywane w Potopie to wielkie rozczarowanie. Jak wyjeżdżałem to na google maps przeglądałem te regiony. Na mapie wioska ze 20-30 domów, w rzeczywistości to może z połowa zamieszkana reszta to rudery. Polskie wsie to metropolie w porównaniu z ichnimi. Drogi takie jak autor w filmie pokazał, szutr i błoto. Trzeba jednak powiedzieć że sporo budują i remontują główne drogi. W sklepach w sumie to samo co u nas (zachodnie g...no). Chleb mają lepszy niż u nas i solona słonina jest super. Lokalna wędlina jak na mój gust za tłusta i mdła. Mimo wszystko pojechać można, zawsze coś się zobaczy i pozna.
Byłam kiedyś w Trokach na Litwie. Niedaleko drewnianego mostu prowadzącego do odrestaurowanego zamku księcia Witolda stały obok siebie stragany z pamiątkami. Litwinki nie chciały mi sprzedać żadnej. Sprzedawczynie jedna po drugiej na sąsiednich stanowiskach odmawiały mi sprzedaży wybranych rzeczy. Mówiły po litewsku i pokazywały na migi, że niczego nie sprzedadzą. Byłam bardzo zaskoczona taką ich postawą. Dlaczego tak się zachowały? Zrobiły to, bo rozmawiałam po polsku z inną osobą z naszej wycieczki, ale nie mówiłam nic obraźliwego, tylko najzwyczajniej w świecie ustalałam, co kupimy. Od tej pory baczniej przyglądam się zachowaniu Litwinów. Okazuje się, że zawsze garną się do Polski, kiedy czują się zagrożeni ze strony ich wschodniego sąsiada. Ich prezydenci czy premierzy nagle ożywiają swoje kontakty z naszymi władzami, ale na co dzień od lat i z uporem nie uznają polskich form nazwisk, tylko czasem obiecują, że to zrobią. Mają swoje żale do nas, np. o przyłączenie Wilna po I wojnie światowej, zamieszkałego głównie przez ludność mówiącą po polsku, o polonizację, ale ta była dobrowolna - inaczej, tzn. bez znajomości języka polskiego, mniej by sobie w Polsce mogli załatwić, nie uzyskaliby żadnych stanowisk czy przywilejów od polskich królów. Nie chcą jednak na ogół przyznać, że gdyby nie ich związek z naszym krajem, to już by byli tylko historycznym wspomnieniem, tak jak Prusowie czy Jaćwingowie. Rozpłynęliby się w germańskim (krzyżackim) żywiole. Według mnie, Litwini są na ogół interesowni i nieszczerzy wobiec Polaków, a my zwykle naiwni - wierzymy w ich dobrą wolę i przyjazne nastawienie do nas.
@@oroyama Podobną niechęć doznałem w Ukmerge (środkowa Litwa, o ile dobrze pamiętam to dawny Włodzimierz) . Jak byłem w sklepiku sam, to można było dogadać się, trochę po polsku, trochę po rusku, ale jak był inny klient to tylko po litewsku. Co tu dużo gadać widać są regiony gdzie taka niechęć jest i są regiony normalne. Na południe od Wilna , w kierunku Białorusi, 11 listopada w paru miejscach widziałem wywieszone polskie flagi, ale to rejony gdzie jest sporo mieszkańców polskiego pochodzenia.
Nie żal mi pana a to ze względu na to, że jechałem tà drogà i też z “podziwu” wyjść nie mogłem. Pogoda również była podobna. Jedyne co z tamtād zapamiętałem to byłe PGRy😂
Przeszłość świętych krów była tematem tabu. Tym większy szacunek dla chłopaków ze Śląska Wrocław, że zdążyli Zygmusiowi Baumanowi powiedzieć co o nim myślą, zanim poszedł do piachu.
A czy w "Dolinie Issy" nie chodziło przypadkiem o dolinę DUBISSY? Też znana rzeka na Litwie, dopływ Niemna. To ona uważana jest za "Issę" przez krytyków literackich... Poza tym to materiał bardzo interesujący, dużo ciekawostek, tylko pora roku całkiem nieodpowiednia.
Litwa, Zmudz... ciekawe, bardzo nam bliskie (geograficznie, jak i historycznie) rejony, szkoda tylko, ze Litwini maja kompleksy wobec nas, Polakow i przez to nie za bardzo za nami przepadaja. Sa troche jak Ukraincy z zachodniej Ukrainy, ktorzy nie mowia tego glosno, ale zachowuja sie caly czas, jakbysmy my, zwykli szarzy Kowalscy, nie robili nic innego, tylko dzien i noc mysleli, jakby im tu zabrac Lwow. Litwini podobnie - nie powiem, ze przesladuja, ale dokuczaja lokalnym Polakom, tamtejszym autochtonom, walcza z polskoscia i po prostu nie chca sie przyjaznic z Polska, trzymaja sie z nami na dystans. Troche to przykre, jest to malutki narod, do tego wymierajacy i wyludniajacy sie jeszcze szybciej niz my. Zamiast trzymac sie razem, oni zachowuja zimny dystans. Jedynie jak wzrasta zagrozenie ze strony ruskich, to powtarzaja puste slogany, ze Polska to ich siostra, ze musimy sie trzymac razem itd. Tym bardziej, ze wszystkie 3 panstwa baltyckie powtarzaja (co jest swoja droga prawda), ze bez Polski od razu moga sie poddac na dzien dobry, bo nawet teoretycznie nie maja jakichkolwiek szans na jakakolwiek obrone. Nie wiem czego w sumie Litwini sie boja? Ze jak sie za bardzo zakumplujemy, to Polacy rusza po majatki na Litwe czy tez, ze zajmiemy Wilno (znowu to samo pytanie - po co by nam to w ogole bylo)? A moze tego, ze przerobimy ich na Polakow? Znam paru Litwinow od lat i wciaz tego nie rozumiem, tej ich niecheci do Polski i Polakow, z czego to wynika... Niemniej, super sprawa taka wycieczka na Litwe, do kraju (dla statystycznego Polaka) niemal tak egzotycznego, jak panstwa afrykanskie czy latynoamerykanskie. Pozdrawiam!
Wiem o czym Pan mówi o drodze, jechaliśmy we wrześniu z Wilna do Rygi i trafiliśmy na taką samą drogę jechaliśmy prawie 30km mało nas szlak nie trafił, tylko to było na Łotwie czyli oni mają takie same jak na Litwie 😤🤔😡😡
Doceniam poświęcenie zacnej Obywatelki i sympatycznego Obywatela. Raczej się nie wybiorę, a tak już wiem, jak wyglądają te litewskie okolice. Książę Janusz żył za krótko, by porzucić sojusz ze Szwedami. Większość znaczących person zdradziła króla (Jan Sobieski też był po tej stronie -do czasu).
Sergiusz Piasecki, który z serca nienawidził bolszewików, nienawidził także Cz. Miłosza za krzywdę wyrządzoną dziewczynie. Obiecał małżeństwo, zrobił jej dziecko a potem się na nią wypiął. Dla dziewczyny była to trauma i wielka hańba. Prawdopodobnie to ona została żoną S. Piaseckiego i to o niej Piasecki pisze ciągle w swoich książkach.
Zdziwionego autora filmu informuje że zima na półkuli Północnej czym dalej na północ noce są coraz dłuższe a nawet występuje noc polarna. Natomiast latem odwrotnie. Występują białe noce. Ponieważ Żmudź jest bardziej na północ niż Polska stąd różnica w zapadaniu ciemności. Nawet w Polsce jest widoczny tego efekt. W Przemyślu zima o 7.30 jest już jasno a w Szczecinie dopiero o 8.00 czy nawet 8.15. Jest wyraźna różnica.Polska i Niemcy maja ta sama strefę czasową ale dzieci w Niemczech cały rok zaczynają lekcje po ciemku. Jak przychodzi dłuższy dzień to przesuwają zegary i znów jest ciemno i ponuro.Moze stąd te niemieckie charaktery. W Irlandii np. dzieci zaczynają lekcje o 9.00 . Nawet zima jest już widno. W radosnym nastroju biegną na lekcje a nie jak niemiaszki człapią po nocy do tej wstrętnej budy. Może dlatego ten naród nie ma polotu, fantazji, spontaniczności jaka mają Irlandczycy.
Hmmmmm, trochę bez przygotowania ta podróż... I bardzo dobrze - tak należy eksplorować:) Najechaliście na nich złym słowem jak zakon na pogan:) Nie sądzę, że Litwa to nadal dziki kraj - trochę wybiórczo pojechaliście tam, gdzie jakieś nasze sentymenty narodowe... Ale tylko nasze... Bo kto o nie miał, czy ma dbać... Lata komuny i zawłaszczenie przez związek; potem, po odzyskaniu przez Litwę niepodległości - w relacjach Litwa - Polska nie było wcale też zbyt kolorowo. Nigdy (swoją drogą) nie rozumiałem też tego, że trzeba było deklamować na lekcjach "Litwo, Ojczyzno moja..." I jak widać - my traktujemy Litwę trochę jako naszą starą ziemię, związaną z nami przez setki lat, przez pokolenia, przez wybitnych obywateli tych ziem - a Litwa od dawien dawna ma inne tego poczucie (w świadomości narodu, a nie ze względu na politykę możnowładców). Każdy patrzy tu wg swojej miary. A ogólnie - fajny materiał. Gdybam, że samochód przetrwał razem z Waszymi nerwami:) Może zaprzęgiem byłoby jednak lepiej - i po sienkiewiczowsku, i w praktyce:) Waszej podróży nie powtórzę. Bardzo pozdrawiam i dziękuję.
Nie chcę jednoznacznie wybielać postaci księciu hetmanowi, ale mało kto wie że w tym samym czasie Rosja szarpała Litwę. Sienkiewicz go nieco zdemonizował. Mało też kto pamięta, że Sobieski jako jeden z pierwszych przeszedł na stronę szwedzką (bodajże jako starosta jaworowski ale proszę prostować!) i jako jeden z ostatnich wrócił.
Też Januszowi bym tak łatwo, miana zdrajcy nie dawała. Biorąc pod uwagę czasy bardzo gorące dla Polski i jej słabość wobec wrogów. A Sienkiewicz swoim pisaniem "ku pokrzepieniu serc" wiele faktów historycznych przekłamał ostro. Dzięki niemu, wiele mitów jest branych za fakty do dziś.
@@ewaradecka4237 problemem jest to że oceniamy współczesnymi realiami, współczesnym okiem siedząc (przeważnie) w ciepelku z kubkiem kawy na fotelu. Czy zdrajcą jest ten który coś tam komuś chlapał czy ten co zerwał pierwszy raz sejm,.czy ten co w zamian za profita poddał zamek a może ten co starał się ratować część składową RON przed Rosją. Nawet w filmie pada kwestia że ze szwedem sojusz by innych wrogów (Rosję) pokonać.
wcześniej przed Radziwiłłem zdradziła Wielkopolska, w tej perspektywie Radziwiłł ratował się nie tyle przed Szwedem, co przed Moskwicinem, o czym w czasach H. Sienkiewicza nawet pisnąć nie było wolno
Rozdzial na Polske i Litwe zachowal sie niemalze do konca istnienia I Rzeczpospolitej. Fornalne polaczenie Korony i Litwy nastapilo dopiero w 1791 w okresie Sejmu Czteroletniego
Tylko ze nie potrafią nawet inwokacji wyrecytować. Litwini także mają Adamusa Mickiewicziusa za największego swojego poetę. Jak poprosiłem Litwina by wyrecytował inwokacje po litewsku to nawet słowem się nie odezwał. Nie trafił Mickiewicz w tych państwach POD STRZECHY
A cóż w tym dziwnego? Przecież urodził się i dorastał na ziemi, która leży w granicach ich państwa! My Kopernika też uważamy za Polaka, choć na pewno, przynajmniej po matce, był Niemcem (Watschenrode) a i jako student należał do niemieckich, a nie do polskich korporacji studenckich. Był jednak lojalnym obywatelem Królestwa Polskiego, na jego terenie urodził się i żył. To samo dotyczy wielkich Polaków, którzy równocześnie- poprzez miejsce urodzenia- spokojnie mogą być uważani za wielkich Litwinów, czy Białorusinów, jako obywatele RON, jako obywatele Królestwa Kongresowego i jako ludzie poczuwający się do ich dziedzictwa . Ja pochodzę z powiatu mogileńskiego, z którego pochodzi aż dwóch noblistów- Żydów urodzonych w Strzelnie i w Mogilnie, którzy jako dzieci wyemigrowali z tamtych terenów, w dodatku należących wtedy do Prus i karierę robili w USA.... a wiecie, że.... w spisach noblistów figurują jako... pochodzący z Polski. Więc dlaczego niby Litwini i Białorusini nie mieli by mieć wspólnych z nami sławnych ludzi, skoro mieli wspólne z nami państwo, w dodatku "wspólnie" rozebrane przez zaborców? Trochę inaczej jest z Ukrainą bo oni sami "odcięli się" brutalnie od Lachów....
@@obywatel_JC Nie dziwię się że Kmicic pannę Aleksandre saniami wiózł inny pojazd mógł by się zje...popsuć jak owemu znacznemu Szwedowi co go chciał Kmicic żywcem brać haha
Może zamiast kręcić kamerą na męża w aucie pokazać drogę poprostu. Skąd ten pomysł że gadająca głową w aucie jest interesująca. Mówisz o drodze pokazać ja mówisz o krajobrazie pokaż go.
Kurde trochę płacz i lament, jak się jedzie do kraju to można się zorientować wcześniej jak wyglądają tam warunki. Za to jeżdzą kulturalniej od nas, a te drogi po zimie są wałowane i można śmigać . A tak masz ciśnienie na zawieszenie i zamiast się zagłebiać w fajne klimaty w tamtych stronach, ciiśniesz że to jakiś Mozambik. Na Suwalszczyźnie mnóstwo jest takich dróg i jakoś ludzie jeżdzą. Pozdrawiam
No i 34 246 wyświetleń zrekompensowało trudy wizyty w "Vadaktai 650", Lubicz, Wołmontowicze, Kiejdany oraz oceanie błota? 😉 Wycieczka godna polecenia dla kogoś nielubianego 😂
Super materiał!!! Jestem wiernym fanem trylogii A Potopu w szczególności. Dziękuję Autorowi. Łapka i subik z automatu. Pozdrawiam Tomasz Górny
Jak zwykle super nastrojowy, historyczny klimat. Pozdrawiam serdecznie.
Dziękuję, wyjątkowy odcinek,gdzie głównym bohaterem została meteorologia.Byliście bardzo dzielni!
Wspaniały materiał. Bardzo lubię te powiązania filmowe. Szczęśliwego Nowego Roku.
jestem zaszczycony.
Lubię pana oglądać bo mam podobny do pana zainteresowania, ten film mnie zaskoczył tam jeszcze nie byłem., Ale widzę że niewiele straciłem. Dawniej bywając na dawnych kresach Rzeczypospolitej dziwiłem się że mają diametralnie odwrotne spojrzenie od nas na wspólną historię, wydawało mi się że jest to wynik dziewiętnastowieczny nacjonalizmów. Obecnie wiem że to nieprawda, że zawsze były tarcia między koroniarzami a Wielkim Księstwem
Klimat który czuć z waszych filmów można nożem kroić:)
Tak właściwie to oglądaliśmy tylko Pana Panie Panpan. Ja też kocham siebie ale przy Panu jestem cienki jak drut. Pozdrowienia dla partnerki. Musi dużo znosić 🤔
I cyk, kolejna, fascynująca wycieczka zaliczona, dziękuję :)
Dziękuję i serdecznie pozdrawiam . Oczywiście , że moi znajomi muszą obejrzeć ten film , aby ich znajomi mogli przesłać swoim znajomym . Łapka w górę !
Dziekuje obywatelu za material swietny jak zawsze
Bardzo fascynujący odcinek,ciekawy.Szacun i podziękowania za poświęcenie.Więcej takich perełek z naszej historii.Pozdrawiam.
6 uh
Dziękuję za to co robicie.
Moi przodkowie, zarówno ze strony ojca jak i matki mieszkali na Żmudzi i nawet w rejonie Rosień w XVI-XVIII w. Byłem tam, jechałem tą drogą do Wodoktów, ale chyba gorzej trafiłem, bo było lato, sucho, kurz spod kół koszmarny, a przede mną ciężarówka. Nawet z dużej odległości pył przesłaniał wszystko... Ale w Wodoktach pamiętam kościół i cmentarz z grobami Butrymów, Pacunelów...
U nas zaszło słońce o 14.30, wiec nie mogliśmy nic więcej eksplorować.
Bardzo ciekawy film.Nie wiedziałam że Lauda to rzeka.Pozdrawiam z Krakowa.
Temat świetny. Kierunek oczekiwany bardzo długo. Bardzo ciekawy materiał. Treści bardzo pobudzające wyobraźnię. Potop i historia pokazana naocznie .. to wielka przyjemność. Pomimo fatalnych dróg i pogody. Akurat taki pech. Ale w mrozie i śniegu to wszystko by wyglądało niesamowicie i byłoby bardzo przyjemne
Byłoby znacznie więcej miejsc do odwiedzenia (np. Upita), ale o 15.00 było już całkiem ciemno...
Rzeczywiście, nic tylko pier..... wszystkim i się gorzałki albo choć miodziku napić;)
Ale dzięki za trudy i znoje, bo i tak ciekawie było obejrzeć
Zapowiada się ciekawy odcinek. Pozdrawiam serdecznie 😀
jeden zadowolony widz łączy się w bólu, bo po takich drogach to koniem by się wygodniej jechało, ale na pocieszenie jadąc przez Transylwanię po pierwsze Dracula miał wolne a po drugie to między dziurami i kałużami na drogach trafiały się szczątki asfaltu, wrażenia bezcenne, a ta sienkiewiczowska okolica naprawdępiękna i warta poznania, tylko chyba faktycznie lepiej konno, oby tylko szkapina nóg nie połamała, pozdrawiam serdecznie
Dzieciaki? Oj, oj! Bez przesady proszę, bo pewnie mógłbym być acana ojcem. No, młodocianym, ale zawsze😉😁
Dobre filmy człowieku robisz, a zatem leci 👍 i tzw. Subiko-dzwoneczek😊
Gracias!
@@obywatel_JC Bitte😊
Doceniam poczucie humoru Obywatela. Podejscie historyczne jak zwykle arcy-ciekawe.
fajne zdjęcia, super ujęcia z drona
nooo, Pani operator nalezy sie maga porcja cepelinów 🤗
i coś tak czuję, że niedługo odbedziemy spacer po Wilnie
Super odcinek. Pozdrawiam serdecznie Pana oraz wszystkich oglądających 👍👍
Byłabym Panu wdzięczna l rozszerzenie wiedzy o rodzie Laudańskich, o ile był tylko jeden.
Nie było rodu Laudańskich. Przynajmniej u Sienkiewicza.
byc moze za czasow Kmicica bylo inaczej i wiecej zbudowy....a na drugi raz na taka podroz wybieraj samochod terenowy o wysokim zawieszeniu aby nie niszczyc swojego samochodu....podoba mi sie to co robisz i w jaki sposob...duzo ciekawych rzeczy mozna sie dowiedziec....pozdrawiam i bede dalej ogladac....
chcialam jeszcze dodac, ze w Szwecji o tej porze juz tez jest ciemno, bo slonce zachodzi juz o 14 po poludniu....
Ale to jest tuż obok Sulwalszczyzny...
Jak pięknie.
Godzina 15 naszego czasu, więc tam już 16. W styczniu, bardziej na północ, może robić się już ciemno.
W drugą strone. Będąc w styczniu we Francji, szczególnie gdzieś na zachodzie, rano, godzina 8 dopiero robi sie widno. Gdzie u nas nawet w środku zimy już jest jasno.
Drogi na Litwie wspominam raczej dobrze. Tam przynajmniej nie ma takich absurdow gdzie drogą tranzytową jeżdżą traktory. Wiele miejscowości ma obwodnicę, nie trzeba przez nie przejeżdżać.
Te drogi co prawda nie są asfaltowe, ale zapewniam Cię, niejedna asfaltowe ulica w Łodzi (która czasami odwiedzam) jest bardziej dziurawa niż te polne drogi.
Na Litwę mam właśnie ochotę wybrać się motocyklem z wózkiem bocznym. Spanie w namiocie, kuchenka gazowa... taka wyprawa, przy okazji zwiedzić ciekawe miejsca.
Dziękuję 😀
Pozdrawiam całą ekipę!
To my dziękujemy 😁
Oj ciekawosc bierze zobaczyc. Pozdrawiam serdecznie.
Dlaczego ten świetny kanał ma tak mało wyświetleń?!
No właśnie, ja też nie znam odpowiedzi.
Można się dużo dowiedzieć pozdrawiam
Fajny. Materiał pozdrawiam
Super program
No i Proszę więcej żonę pokazywać bo to Ogromna Wartość Dodana!
Prawda
Bardzo ciekawe. Pozdrawiam:)
To my pozdrawiamy ✌️
Jak macie państwo coś z Florencji, to chętnie zobaczę:)
jest dużo filmów o Florencji w naszym programie. są już opublikowane.
Dziękuję. Muszę poszukać.
Łatwo znaleźć. Playlista Italia.
To samo doświadczenie mieliśmy ok 10 lat temu. A Litwa wiadomo, antypolska, co widać na każdym kroku.
@@beatahowe6608 don't be anti-Lithuanian and Lithuanians won't be anti-Polish. Respect goes both ways.
Witam. Rewelacyjna wycieczka. Po Waszym vologu mam jeszcze większą ochotę wybrać się na Litwę. Dużo dobrych pomysłów na wycieczki życzę w 2023 :-]
p.s. Notorycznie w swoich wyliczeniach opuszczacie Zespół Klasztorny Cystersów w Sulejowie ze swoim pięknym "romańskim" kościołem z ok. 1232 roku. Sulejów leży w centralnej Polsce więc prawdopodobnie mijacie tę okolicę przy większości Waszych wycieczek. Poza tym 15 km od Sulejowa znajduje się Piotrków Trybunalski wraz ze swoim Trybunałem (cały czas tam stoi), który odegrał ważną rolę w historii Polski. Gorąco polecam i proponuję zrobić z tego materiał. Pozdrawiam [tg]
Zapisze sobie😁
@@obywatel_JC Romański Kościół w Opactwie Cystersów w Sulejowie byłoby ciekawym uzupełnieniem w przedstawionych do tej pory przez Pana Kościołach Romańskich w Polsce. Dlatego przyszło mi na myśl aby zwrócić uwagę na ten zabytek. Bywam tam czasami i za każdym razem coś nowego zobaczę.
Dobry odcinek.A co do wojny Polsko Szwedzkiej to szkoda że w Polsce nie ma muzeum poświęconego temu tematowi.Pozdrawiam
W Ontario czesto jezde "szutrowkami" ktore sa utrzymywane, wymaga to regularnych zabiegow ale mozna w miare komfortowo nawet 80km/h smigac. IMO takie drogi maja swoj klimat o pasujacy do wiejskiego krajobrazu, moze da sie zrobic w miare solidnie.
Ale bez takich dziur.
Bardzo ciekawy odcinek.Pozdrawiam.
Czy myślał Pan o wyjeździe np do Kamieńca Podolskiego i Zbaraza :)? oczywiście jeśli sytuacja na to pozwoli
No miałem jechać w tym roku... ale bolszewicy mają gdzieś moje plany 🙄
@@obywatel_JC aż szkoda bo byłby ciekawy materiał:)
Cudowny materiał. Obywatelu i Obywatelko dziękuję. Dzięki Wam rozumiem po co kazano mi czytać Potop i Pana Tadzia. Dziś rozumiem co to chrześcijańska Polska i pogańska Litwa i jak można było to "pogodzic". Nieustępujcie w trudach i narażajcie się dla nas.
Bywam na Litwie, ale motocyklem Enduro, jedyna słuszna opcja 😊
Obywatelu jak zawsze 👍. Pozdrowienia
Pan mnie fascynujesz! Musiałam Pana powstrzymywać przed...krzakami!
To jest oczywiste,że nie ufa się wynalazkom,tylko mapie i własnej głowie.Pozdrawiam
To był żart.
Podobało mi się. Czy mogę prosić o autograf?
Bardzo zabawne😁
szlachta doprowadzila do rozbiorow. Nawet renegat Milosz o tym wiedzial
A ja tak marzę o wyprawie na Litwę,zwłaszcza , że korzenie moje tam sięgają.Zyjecie po tej wyprawie?
Auto w serwisie ale reszta ok.
Nie byłem nigdy na Litwie. Dobrze mieć relację z pierwszej ręki. Oglądałem z wypiekami na twarzy. Pojazd prywatny czy w leasingu bo rejestracja widzę, że poznańska? ;-)
Privat.
@@obywatel_JC Toś Pan pyra? No, popatrz, popatrz - ja prawie, prawie, z samego pogranicza między Wielkopolską, a Kujawami (do tego jeszcze Pałuki i robi się trójkąt prawie bermudzki😊). Słowem - Ziomal, tak?
Nie jest tajemnicą, iż pochodzę z Wrocławia 😊
@@obywatel_JC Aaaa! To nie ziomal regionalny, ale tylko (albo aż) , ogólnokrajowy😊 Też dobrze. Pozdrawiam!
Moj pradziadek pochodzil ze Zmudzi. Przed rokiem 1864 kupil ziemie w okolicy Ostrołęka. Czemu się przeprowadzil nie wiem.
Ale swoja droga, narzekacie jak prawdziwi Polacy!!!!!
:)
Litwini maja kiepskie drogi.
My najlepszych narzekajacych Polakow na swiecie.
Ja jestem bardzo tolerancyjny, ale to już była przesada.
O tym rzadko się mówi ale wielu ówczesnych początkowo widzialo szansę na unię ze Szwecją w ramach jednej dynastii . Gdyby nie głupota szwedzka to kto wie
Kiejdany bardzo fajne i czyste miasto. Co ważne nie odczuwałem tam jakiejś niechęci czy wrogości do Polaków jak w innych rejonach Litwy (w Wilnie i okolicach też jest sympatycznie). Natomiast te wioski opisywane w Potopie to wielkie rozczarowanie. Jak wyjeżdżałem to na google maps przeglądałem te regiony. Na mapie wioska ze 20-30 domów, w rzeczywistości to może z połowa zamieszkana reszta to rudery. Polskie wsie to metropolie w porównaniu z ichnimi. Drogi takie jak autor w filmie pokazał, szutr i błoto. Trzeba jednak powiedzieć że sporo budują i remontują główne drogi. W sklepach w sumie to samo co u nas (zachodnie g...no). Chleb mają lepszy niż u nas i solona słonina jest super. Lokalna wędlina jak na mój gust za tłusta i mdła. Mimo wszystko pojechać można, zawsze coś się zobaczy i pozna.
Byłam kiedyś w Trokach na Litwie. Niedaleko drewnianego mostu prowadzącego do odrestaurowanego zamku księcia Witolda stały obok siebie stragany z pamiątkami. Litwinki nie chciały mi sprzedać żadnej. Sprzedawczynie jedna po drugiej na sąsiednich stanowiskach odmawiały mi sprzedaży wybranych rzeczy. Mówiły po litewsku i pokazywały na migi, że niczego nie sprzedadzą. Byłam bardzo zaskoczona taką ich postawą. Dlaczego tak się zachowały? Zrobiły to, bo rozmawiałam po polsku z inną osobą z naszej wycieczki, ale nie mówiłam nic obraźliwego, tylko najzwyczajniej w świecie ustalałam, co kupimy.
Od tej pory baczniej przyglądam się zachowaniu Litwinów. Okazuje się, że zawsze garną się do Polski, kiedy czują się zagrożeni ze strony ich wschodniego sąsiada. Ich prezydenci czy premierzy nagle ożywiają swoje kontakty z naszymi władzami, ale na co dzień od lat i z uporem nie uznają polskich form nazwisk, tylko czasem obiecują, że to zrobią. Mają swoje żale do nas, np. o przyłączenie Wilna po I wojnie światowej, zamieszkałego głównie przez ludność mówiącą po polsku, o polonizację, ale ta była dobrowolna - inaczej, tzn. bez znajomości języka polskiego, mniej by sobie w Polsce mogli załatwić, nie uzyskaliby żadnych stanowisk czy przywilejów od polskich królów. Nie chcą jednak na ogół przyznać, że gdyby nie ich związek z naszym krajem, to już by byli tylko historycznym wspomnieniem, tak jak Prusowie czy Jaćwingowie. Rozpłynęliby się w germańskim (krzyżackim) żywiole.
Według mnie, Litwini są na ogół interesowni i nieszczerzy wobiec Polaków, a my zwykle naiwni - wierzymy w ich dobrą wolę i przyjazne nastawienie do nas.
@@oroyama Podobną niechęć doznałem w Ukmerge (środkowa Litwa, o ile dobrze pamiętam to dawny Włodzimierz) . Jak byłem w sklepiku sam, to można było dogadać się, trochę po polsku, trochę po rusku, ale jak był inny klient to tylko po litewsku. Co tu dużo gadać widać są regiony gdzie taka niechęć jest i są regiony normalne. Na południe od Wilna , w kierunku Białorusi, 11 listopada w paru miejscach widziałem wywieszone polskie flagi, ale to rejony gdzie jest sporo mieszkańców polskiego pochodzenia.
Niemozliwe. Takie drogi?
Gdybym nie widzial, to bym nie uwierzyl!
kiedy to się stanie?
Co?
Moze zrobilbys material o F.Chopinie . Pokazal gdzie mieszkal, gdzie mieszkal we f
Francji , gdzie przyjmowal swojego przyjaciela F. Liszta
Francja jest niebezpieczna niczym Afganistan 🥴
@@obywatel_JC brode Masz i ciemne wlosy wiec i bedziesz jak "swoj" 😅
chyba siwe ;-)
@@obywatel_JC Potwierdzam bo tu żyje. 440 000 ataków nożowników rocznie czyli 120 dziennie. Nie można nosić biżuterii na ulicy bo to zbyt ryzykowne.
Czy w Beauvais jest bezpieczniej?
Dziekujemy za film i przepraszamy za straty jakie Pan poniosl, nikt chyba nie przypuszczal, ze przy kreceniu materialu, co ucierpi.
Nie było w sumie żadnych strat😁
Przez cały odcinek bardzo było mi państwa szkoda ale jeszcze bardziej auta bo widac ze nowe:(
Już w naprawie 😄
@@obywatel_JC Normalnie przez cały odcinek miałem zawał za zawałem jak patrzyłem jak to cacko po tych dziurach jeździ ...
Nie żal mi pana a to ze względu na to, że jechałem tà drogà i też z “podziwu” wyjść nie mogłem. Pogoda również była podobna. Jedyne co z tamtād zapamiętałem to byłe PGRy😂
Wzruszające. Szkoda, że nie wspomniano o poparciu wielkiego polskiego poety Miłosza dla Stalina, Konwicki tak samo był zdeklarowanym komuchem.
W tym to raczej przodowała Wisława...
Przeszłość świętych krów była tematem tabu. Tym większy szacunek dla chłopaków ze Śląska Wrocław, że zdążyli Zygmusiowi Baumanowi powiedzieć co o nim myślą, zanim poszedł do piachu.
Również. Takich mamy noblistów.
A kiedy poparł?
Zaczął na łamach "Czerwonego Sztandaru", dość wcześnie, ale nie pamiętam dokładnie kiedy. W internetach są publikacje na ten temat.
Ja się pytam gdzie są Batory i Volvo? Super odcinek, ukłony dla małżonki.
Volvo u szczęśliwego nabywcy, piesek czekał w domu.
A czy w "Dolinie Issy" nie chodziło przypadkiem o dolinę DUBISSY? Też znana rzeka na Litwie, dopływ Niemna. To ona uważana jest za "Issę" przez krytyków literackich... Poza tym to materiał bardzo interesujący, dużo ciekawostek, tylko pora roku całkiem nieodpowiednia.
My z Maklowiczem uważamy, że to była Niewiaża💪
@@obywatel_JC Niech i tak będzie, za późno żeby Czesława zapytać... 😊
Ale dąb został😋
no, dziki kraj :)
Nasz arcykatolicki Jan Sobieski,też
przeszedł na służbę u Carolusa, zatem nie osadzajmy kawinskiego Radziwiłła zbyt surowo.
O tym też robiłem film.
Chyba twórcami potęgi rodu byli Bracia stryjeczni Czarny i Rudy.
Litwa, Zmudz... ciekawe, bardzo nam bliskie (geograficznie, jak i historycznie) rejony, szkoda tylko, ze Litwini maja kompleksy wobec nas, Polakow i przez to nie za bardzo za nami przepadaja. Sa troche jak Ukraincy z zachodniej Ukrainy, ktorzy nie mowia tego glosno, ale zachowuja sie caly czas, jakbysmy my, zwykli szarzy Kowalscy, nie robili nic innego, tylko dzien i noc mysleli, jakby im tu zabrac Lwow. Litwini podobnie - nie powiem, ze przesladuja, ale dokuczaja lokalnym Polakom, tamtejszym autochtonom, walcza z polskoscia i po prostu nie chca sie przyjaznic z Polska, trzymaja sie z nami na dystans. Troche to przykre, jest to malutki narod, do tego wymierajacy i wyludniajacy sie jeszcze szybciej niz my. Zamiast trzymac sie razem, oni zachowuja zimny dystans. Jedynie jak wzrasta zagrozenie ze strony ruskich, to powtarzaja puste slogany, ze Polska to ich siostra, ze musimy sie trzymac razem itd. Tym bardziej, ze wszystkie 3 panstwa baltyckie powtarzaja (co jest swoja droga prawda), ze bez Polski od razu moga sie poddac na dzien dobry, bo nawet teoretycznie nie maja jakichkolwiek szans na jakakolwiek obrone. Nie wiem czego w sumie Litwini sie boja? Ze jak sie za bardzo zakumplujemy, to Polacy rusza po majatki na Litwe czy tez, ze zajmiemy Wilno (znowu to samo pytanie - po co by nam to w ogole bylo)? A moze tego, ze przerobimy ich na Polakow? Znam paru Litwinow od lat i wciaz tego nie rozumiem, tej ich niecheci do Polski i Polakow, z czego to wynika...
Niemniej, super sprawa taka wycieczka na Litwe, do kraju (dla statystycznego Polaka) niemal tak egzotycznego, jak panstwa afrykanskie czy latynoamerykanskie. Pozdrawiam!
jakie zawieszenie? to peżot!!
Wpakowałeś się Mocium Panie 😆
Wiem o czym Pan mówi o drodze, jechaliśmy we wrześniu z Wilna do Rygi i trafiliśmy na taką samą drogę jechaliśmy prawie 30km mało nas szlak nie trafił, tylko to było na Łotwie czyli oni mają takie same jak na Litwie 😤🤔😡😡
Doceniam poświęcenie zacnej Obywatelki i sympatycznego Obywatela. Raczej się nie wybiorę, a tak już wiem, jak wyglądają te litewskie okolice. Książę Janusz żył za krótko, by porzucić sojusz ze Szwedami. Większość znaczących person zdradziła króla (Jan Sobieski też był po tej stronie -do czasu).
Gdyby dzisiaj Czesław Miłosz żył to tak jak Andrzej Wajda głosowałby na PO
Sergiusz Piasecki, który z serca nienawidził bolszewików, nienawidził także Cz. Miłosza za krzywdę wyrządzoną dziewczynie. Obiecał małżeństwo, zrobił jej dziecko a potem się na nią wypiął. Dla dziewczyny była to trauma i wielka hańba. Prawdopodobnie to ona została żoną S. Piaseckiego i to o niej Piasecki pisze ciągle w swoich książkach.
Zdziwionego autora filmu informuje że zima na półkuli Północnej czym dalej na północ noce są coraz dłuższe a nawet występuje noc polarna. Natomiast latem odwrotnie. Występują białe noce. Ponieważ Żmudź jest bardziej na północ niż Polska stąd różnica w zapadaniu ciemności. Nawet w Polsce jest widoczny tego efekt. W Przemyślu zima o 7.30 jest już jasno a w Szczecinie dopiero o 8.00 czy nawet 8.15. Jest wyraźna różnica.Polska i Niemcy maja ta sama strefę czasową ale dzieci w Niemczech cały rok zaczynają lekcje po ciemku. Jak przychodzi dłuższy dzień to przesuwają zegary i znów jest ciemno i ponuro.Moze stąd te niemieckie charaktery. W Irlandii np. dzieci zaczynają lekcje o 9.00 . Nawet zima jest już widno. W radosnym nastroju biegną na lekcje a nie jak niemiaszki człapią po nocy do tej wstrętnej budy. Może dlatego ten naród nie ma polotu, fantazji, spontaniczności jaka mają Irlandczycy.
Ja mówiłem ironicznie.
Jak ma wygladac Litwa jezeli nie przedstawia wartsci dla Niemiec. Polska tez by tak wygladala gdyby nie byla cenną niemiecką kolonią
Bo na taką wyprawe zabiera się mapę papierową a nie nawigację . poza tym to co wskazuje nawigacja to tylko sugestia
Ale rozumiesz, że ja mówiłem ironicznie?
Hmmmmm, trochę bez przygotowania ta podróż... I bardzo dobrze - tak należy eksplorować:) Najechaliście na nich złym słowem jak zakon na pogan:) Nie sądzę, że Litwa to nadal dziki kraj - trochę wybiórczo pojechaliście tam, gdzie jakieś nasze sentymenty narodowe... Ale tylko nasze... Bo kto o nie miał, czy ma dbać... Lata komuny i zawłaszczenie przez związek; potem, po odzyskaniu przez Litwę niepodległości - w relacjach Litwa - Polska nie było wcale też zbyt kolorowo. Nigdy (swoją drogą) nie rozumiałem też tego, że trzeba było deklamować na lekcjach "Litwo, Ojczyzno moja..."
I jak widać - my traktujemy Litwę trochę jako naszą starą ziemię, związaną z nami przez setki lat, przez pokolenia, przez wybitnych obywateli tych ziem - a Litwa od dawien dawna ma inne tego poczucie (w świadomości narodu, a nie ze względu na politykę możnowładców). Każdy patrzy tu wg swojej miary.
A ogólnie - fajny materiał.
Gdybam, że samochód przetrwał razem z Waszymi nerwami:) Może zaprzęgiem byłoby jednak lepiej - i po sienkiewiczowsku, i w praktyce:) Waszej podróży nie powtórzę. Bardzo pozdrawiam i dziękuję.
"Na początku było złe słowo Polaka przeciwko Litwinowi..."
@@obywatel_JC He, he, he.👍 Nie ma Gdańsk szczęścia do rajców miejskich.
Dla zasięgu
Doceniam
Nie chcę jednoznacznie wybielać postaci księciu hetmanowi, ale mało kto wie że w tym samym czasie Rosja szarpała Litwę. Sienkiewicz go nieco zdemonizował. Mało też kto pamięta, że Sobieski jako jeden z pierwszych przeszedł na stronę szwedzką (bodajże jako starosta jaworowski ale proszę prostować!) i jako jeden z ostatnich wrócił.
O tych faktach też opowiadamy w odcinku o Bitwie pod Gołębiem.
Też Januszowi bym tak łatwo, miana zdrajcy nie dawała. Biorąc pod uwagę czasy bardzo gorące dla Polski i jej słabość wobec wrogów. A Sienkiewicz swoim pisaniem "ku pokrzepieniu serc" wiele faktów historycznych przekłamał ostro. Dzięki niemu, wiele mitów jest branych za fakty do dziś.
@@ewaradecka4237 problemem jest to że oceniamy współczesnymi realiami, współczesnym okiem siedząc (przeważnie) w ciepelku z kubkiem kawy na fotelu. Czy zdrajcą jest ten który coś tam komuś chlapał czy ten co zerwał pierwszy raz sejm,.czy ten co w zamian za profita poddał zamek a może ten co starał się ratować część składową RON przed Rosją. Nawet w filmie pada kwestia że ze szwedem sojusz by innych wrogów (Rosję) pokonać.
Twoje komentarze są jedyne w swoim rodzaju.😂😂
ta droga to super jest ja w PL po gorszych jeżdżę a mam zwykłą osobówkę
Wierzaj mi kochaneczku, że nie widziałeś gorszej drogi.
@@obywatel_JC uwierz mi ta na Litwie to dla mnie jak autostrada ,
@@tomasztamar3914 nie zazdroszczę
@@tigerk-na3938 ale ja kocham drogi polne i leśne dukty
@@tomasztamar3914 jak się ma odpowiedni samochód i lubi często go myć to spoko.
wcześniej przed Radziwiłłem zdradziła Wielkopolska, w tej perspektywie Radziwiłł ratował się nie tyle przed Szwedem, co przed Moskwicinem, o czym w czasach H. Sienkiewicza nawet pisnąć nie było wolno
Ale przecież mówimy o tym w filmie.
@@obywatel_JC ok, komentarz na gorąco, bo film emocjonujący
Mieliśmy jechać jeszcze do Upity, ale pogoda nas pokonała.
Rozdzial na Polske i Litwe zachowal sie niemalze do konca istnienia I Rzeczpospolitej. Fornalne polaczenie Korony i Litwy nastapilo dopiero w 1791 w okresie Sejmu Czteroletniego
Ale od 1569 było jedno państwo czyli Rzeczpospolita Obojga Narodów.
@@obywatel_JC w potoczynm rozumieniu- zapewne
ciekawe zjawisko. Białorusini tak samo uważają Mickiewicza za swojego.
Tylko ze nie potrafią nawet inwokacji wyrecytować. Litwini także mają Adamusa Mickiewicziusa za największego swojego poetę. Jak poprosiłem Litwina by wyrecytował inwokacje po litewsku to nawet słowem się nie odezwał. Nie trafił Mickiewicz w tych państwach POD STRZECHY
Konstanty Kalinowski też jest bohaterem Polskim i Białoruskim
A cóż w tym dziwnego?
Przecież urodził się i dorastał na ziemi, która leży w granicach ich państwa!
My Kopernika też uważamy za Polaka, choć na pewno, przynajmniej po matce, był Niemcem (Watschenrode) a i jako student należał do niemieckich, a nie do polskich korporacji studenckich. Był jednak lojalnym obywatelem Królestwa Polskiego, na jego terenie urodził się i żył.
To samo dotyczy wielkich Polaków, którzy równocześnie- poprzez miejsce urodzenia- spokojnie mogą być uważani za wielkich Litwinów, czy Białorusinów, jako obywatele RON, jako obywatele Królestwa Kongresowego i jako ludzie poczuwający się do ich dziedzictwa .
Ja pochodzę z powiatu mogileńskiego, z którego pochodzi aż dwóch noblistów- Żydów urodzonych w Strzelnie i w Mogilnie, którzy jako dzieci wyemigrowali z tamtych terenów, w dodatku należących wtedy do Prus i karierę robili w USA.... a wiecie, że.... w spisach noblistów figurują jako... pochodzący z Polski. Więc dlaczego niby Litwini i Białorusini nie mieli by mieć wspólnych z nami sławnych ludzi, skoro mieli wspólne z nami państwo, w dodatku "wspólnie" rozebrane przez zaborców?
Trochę inaczej jest z Ukrainą bo oni sami "odcięli się" brutalnie od Lachów....
O ile sobie przypominam to Domaszewicze Dymni z puszcz pozyskiwali smary do wozów a tu widać pustkowia. Wszystko wycięte. Co na to zieloni?
W związku sowieckim zieloni są czerwoni.
Dzięki.
Proszę pamiętać, że w tej okolicy doszło do depopulacji. Kiedyś było tam więcej życia, chałup, ludzi.
Czesław Miłosz nas nie lubił.
Kareta na elektrykę Dalibóg bogaty kmieć!!!
UA-cam płaci, to się jezdzi😛
@@obywatel_JC Nie dziwię się że Kmicic pannę Aleksandre saniami wiózł inny pojazd mógł by się zje...popsuć jak owemu znacznemu Szwedowi co go chciał Kmicic żywcem brać haha
Na Żmudzi ciężko o dobry pojazd...
Znaczny ktoś - jakby powiedział Rzędzian przetrząsając bagażnik.
Może zamiast kręcić kamerą na męża w aucie pokazać drogę poprostu. Skąd ten pomysł że gadająca głową w aucie jest interesująca. Mówisz o drodze pokazać ja mówisz o krajobrazie pokaż go.
Chyba nie oglądałeś całego filmu, gdyż drogę pokazaliśmy bardzo szczegółowo.
To niestety jest przypadłość wielu takich reportażystów. Pokazują tylko siebie. Gwiazdorza.
bo to jest mój film, więc to raczej zrozumiałe. Poza tym tysiące fanek w listach domagały się tego.
Jak litwini odnoszą się do polskiego dziedzictwa?
Wszystko było pozamykane.
@@obywatel_JC To wiele tłumaczy.
Ale Kiejdany to nie polskie dziedzictwo.
Kurde trochę płacz i lament, jak się jedzie do kraju to można się zorientować wcześniej jak wyglądają tam warunki. Za to jeżdzą kulturalniej od nas, a te drogi po zimie są wałowane i można śmigać . A tak masz ciśnienie na zawieszenie i zamiast się zagłebiać w fajne klimaty w tamtych stronach, ciiśniesz że to jakiś Mozambik. Na Suwalszczyźnie mnóstwo jest takich dróg i jakoś ludzie jeżdzą. Pozdrawiam
Drogi na Suwalszczyźnie zjeździłem co do kilometra i dosłownie całowałem ziemię, gdy wróciłem do PL.
@@obywatel_JC ee tam. Jedź na Białoruś. Drogi przepiękne i to bez uni
@@Kalina1975 dokładnie tak i radary co parę kilometrów 😆😆😆
Radziłowie byli zdrajcami i nie ocalili Litwy 😭😭😭😡😡😡 pozdrawiam serdecznie dziękuję za materiał 👍👍👍🖐️🖐️🖐️
To my dziękujemy.
Po dwóch dniach pobytu nazwać Litwę dzikim krajem to trzeba mieć ciasny beret.
Po jednym!
Tylko Jeep Cherokee na te drogi.
odpowiedzialnym za zdradę Janusza Radziwiłła był...... królik Jan Kazimierz Waza
Nie zaprzeczam.
Czy po to pojechał Pan na Litwę aby narzekać na drogi,pogodę i obrażać ten piękny kraj.
Znam piękniejsze.
monolog w samochodzie o drodze powinien zastapić inwokacje w szkole :)))
Hehe
zamiast narzekać niecenzuralnie na macierzysty krajobraz, trzeba było wynająć nivkę albo uaza, francuz zawsze się tam czuł źle
Dlaczego macierzysty?
@@obywatel_JC czyż nie kazano nam uczyć się na pamięć "Litwo, Ojczyzno moja..."?
Chodziło mu zapewne o Wileńszczyznę👻
Osobne pozdrowienia dla przesympatycznej Pani "operatorki". 😉
Ona też pozdrawia.
No i 34 246 wyświetleń zrekompensowało trudy wizyty w "Vadaktai 650", Lubicz, Wołmontowicze, Kiejdany oraz oceanie błota? 😉 Wycieczka godna polecenia dla kogoś nielubianego 😂
Spróbujemy Litwy jeszcze w lecie.
@@obywatel_JC to już desperacja 😂
Jeździłam gorszymi drogami. W Polsce.
Chyba furmanką w XIX wieku.
Toż ten Miłosz to ...
Radzę korzystać z magic erth nawigacji. Google nadaje się do podgląd zdjęć tylko. Pozdrawiam fajne programy.
Mam też tom tom fabryczne.
Magic jest na mapach open street, nie ma dokładniejszych map nawigacyjnych w tym momencie. Ale nie namawiam 😎