PST: ostatni powiew modernizmu - Plan na Poznań #7

Поділитися
Вставка
  • Опубліковано 1 лют 2019
  • 1 lutego 2019 roku obchodziliśmy 22. rocznicę uruchomienia Poznańskiego Szybkiego Tramwaju - linii tramwajowej łączącej osiedla na Winogradach i Piątkowie z centrum miasta. To dobra okazja na to, aby przypomnieć pierwotny projekt PST.
    Artykuł odnoszący się do filmu: czasnapoznan.pl/pst-modernizm...
    Facebook: CzasNaPOZ
    Instagram: CzasNaPoznan
    Twitter: CzasNaPoznan
    Wykop: wykop.pl/ludzie/CzasNaPoznan
    Strona domowa: czasnapoznan.pl

КОМЕНТАРІ • 11

  • @MsgForce
    @MsgForce 5 років тому +2

    Czy ja dobrze widzę, że tam gdzie dzisiaj jest centrum zła poznańskich dróg czyli ZDM, miał być ślimak tego wspaniałego ciągu komunikacji? My nie mamy gdzie jeździć a urzędasy sobie tam wybudowały siedzibą. No po prostu super.

    • @czasnapoznan847
      @czasnapoznan847  5 років тому +1

      Tak, węzeł miał się znajdować w okolicach ul. Pułaskiego ;)

  • @Corneliu555
    @Corneliu555 4 роки тому

    uff jak dobrze że nie zrealizowane

    • @jolantaszym941
      @jolantaszym941 3 роки тому +2

      Szkoda, teraz nie ma żadnej koncepcji, zabudowywana jest każda wolna przestrzeń a brakuje przepustowych dróg komunikacyjnych a i swobodny przepływ powietrza też jest zahamowany.

    • @Corneliu555
      @Corneliu555 3 роки тому

      @@jolantaszym941 bzdury, miasto ma być dla człowieka, a nie dla samochodów. A brak przepustowości i przepływu powietrza to mit

    • @jolantaszym941
      @jolantaszym941 3 роки тому

      @@Corneliu555 Skoro miasto ma być dla ludzi, to powinny być w nim drogi łączące dzielnice i obwodnice. Dzisiaj aglomeracja ma w zależności od sposobu liczenia 1,2-1,3 mln. mieszkańców a samo miasto ok. 540 tys. mieszkańców + ok. 70 tys. studentów przyjezdnych + niewiadomą ilość ludności zameldowanej gdzieś indziej i nigdzie nie zarejestrowanej że akurat mieszka w Poznaniu. Same granice miast roziągają się na odległości ok kilkunastu do trzydziestu km. To co według ciebie spod Kamionek pod Owińska ktoś ma codziennie rowerem jezdzić?! Dziecinko obudz się. W mieście zaniedbano zupełnie komunikację a centrum zamiera z powodu braku parkingów i szykan w przejazdach. Moja firma ma 3 lokalizacje w Poznaniu i więcej czasu zajmuje dziennie poruszanie się między nimi niż w nich praca. Mostów w granicach moasta jest tylko 5 i 1 autostradowy. A np. w Berlinie, który jest powierzchniowo tylko 3,5 raza większy jest tych mostów ponad 50. W Poznaniu w centrum jest tylko 1 parking podziemny, 2 malutkie parkingi prywatne, 3 w galeriach, więc nie do końca dostępne 1 miejski w starym korycie Warty i jedyny piętrowy w 3/4 zajety przez Urząd Miasta. Nawet abonamentu nie mogłam tam wykupic dla służbowych samochodów. Są tylko 2 drogi omijające centrum i łączące dzielnice rozdzielone rzeką. Zresztą dziecko chyba jesteś słoikiem, bo inaczej miałabyś świadomość, że Poznań jako twierdza dopiero na przełomie XIX i XXw. wydostawał się po kolei z murów i pierścienia fortów, ale ograniczenie od wschodu rzeką a od zach. linią kolejową zostały. Oczywiście zbudowa się rozwinęła poza tymi liniami ale dróg ich przekroczenia nadal jest mało. Zobacz dziecinko, może ogarniesz mapę, że od Mostu Dworcowego do Hetmańskiej nie ma żadnej innej możliwości przekroczenia torów a już szczególnie w dawnym ZNTK( dobrze, ze nie należy do miasta bo było by zabudowane jak dawne bocznice przy dworcu lub dworzec autobusowy) a dopiero w połowie lat 90-tych rozbudowano wiadukt na Hetmańskiej. Teraz zabudowuje się wszystkie dawne tereny przemysłowe ale nowych dróg nie ma a stare się jeszcze ogranicza. Zabudowano tereny od Solnej do rzeki i do Cytadeli, kończy się zabudowę Jeżyc od Dąbrowskiego do Św. Wawrzyńca.
      Zabudowano Grunwald. Ostała się tylko częściowo zabudowa przemysłowa wzdłuż torów od Hetmańskiej do Dębiny. Pochyl się chociaż nad mapą dziecko jak rzeczywistości nie ogarniasz. Miasto każdy kawałek gruntu sprzedaje developerom nawet teraz za ok. 600m2 na Winiarach chce grubą kasę. Tylko nic z tego na drogi nie przeznacza, ....bo te dziwne remonty to tylko utrudnienia. Św. Marcin to żenada. A to tereny mojego dzieciństwa. Tam już wszystko przymarło., a droga jest tak samo brudna jak upadające sklepy i kamienice. Może cię oświecę ale w centrum też były przemysłowe zakłady pracy. Przy Św. Marcienie Herbapol a budynki WSB to też fabryka, jeszcze na przełomie wieku odlewali na masową skalę wyroby z plastiku.. No ale skąd słoik ma o tym wiedzieć. A na każdym śródmiejskim podwórku pełno było zakładów rzemieślniczych, czy filii większych firm.
      Mitem to jest twoja inteligencja dziecinko, jeśli kwestionujesz przepływ powietrza. Jeśli nie ma wysokich kominów to cała emijsja pyłów i zanieczyszczeń to niska emisja i aby ją kolokwialnie wywiać dalej muszą być pozostawione wolne przestrzenie, a każda budowla powoduje zawirowania strug powietrza i spadek ich prędkości a ta nie do końca kontrolowane przemieszczanie pozostałych strumieni. Wróć dziecko na lekcej fizyki bo coś ci umknęło.
      A tak naprawdę to wstyd mi za to co się dzieje teraz w Poznaniu. Miasto mające potencjał, o które walczyli moi dziadkowie w Powstaniu Wlkp. po prostu marnieje i dla żenady usprawiedliwiane jest to idiotyczną rowerową propagandą. Z rowerów wyrośliśmy w latch 50-tych. Komunikacja miejska dość dobrze działała do początku lat 2000-tych. Teraz to jest droga żenada, a zamiast ogarnąć cokolwiek władze miasta udają, że ich nie ma na front wysyłając takich trolli jak nie przymierzając ty. Przykro, żeście to miasto tak zaorali. Naprawdę myślę aby w przestać tu płacić podatki, bo nie wiem na co płacę. A budżet obywatelski to następna żenada...np. park rowerowy na Ratajach!!!! 400 tys nie wiadomo za co i nie wiadomo po co i nie da się po tych debilnych pagóreczkach jezdzić.

    • @Corneliu555
      @Corneliu555 3 роки тому

      @@jolantaszym941 Dokładnie, powinny być obwodnice. Obwodnice okalające miasto, a nie autostrady przecinające je na kilka części (jaka jest na filmie). Rozlewanie się miast jest głównym problemem, który generuje nadmierny ruch samochodowy i uniemożliwa efektywną komunikacje zbiorową, ściąga do centrum auta, a tam priorytet powinien mieć pieszy, czyli osoby tam mieszkające. To, że starsza pani ma firme w 3 różnych dalekich od siebie lokalizacjach to jest wyłącznie pani problem. Oczywiście mostów, małych dróg powinno być o wiele więcej, to jest potrzebna infrastruktura, a miasto powinno być gęste. Ale jak pani porównuje do Berlina to proszę porównać też do miast amerykańskich takich jak np Cleveland gdzie pani sposób myślenia doprowadził do stanu gdzie centrum to niemal same parkingi, a miasto jest tak naprawdę martwe. Korki są ogromne tak jak czas dojazdu do pracy. Ludzie tam są wręcz uzależnieni od samochodów, bo nie mają innej opcji transportu. Ale jak widze starsza pani i tak będzie narzekać, choć nic tak naprawdę nie rozumie. Starsza pani została mentalnie w czasach PRL, z których na szczęście miasto już wyszło (na co dowodem jest niezrealizowanie tej chorej wizji z materiału wyżej). To, co teraz się dzieje w Poznaniu na zachodzie zaczynało sie 50 lat temu.

    • @jolantaszym941
      @jolantaszym941 3 роки тому

      @@Corneliu555 Droga dziecinko, Starsza Pani ma wiedzę i doświadczenie życiowe. Byłam i USA i dla kontrastu w Chinach. A Poznań pamiętam też jaki był kiedyś. Rozlewanie się miast wcale nie musi ściągać do centrum samochodów. Od tego są obwodnice, szybkie trasy między dzielnicami i parkingi buforowe, lub piętrowe w centrum( u nas piętrowy zajęty przez urząd miasta). A gdyby w Poznaniu było więcej mostów i więcej przejazdów przez trasę kolejowa pn.-pd. to nikt by przez centrum nie musiał jechać ...bo jechać do centrum nie ma już po co. Osoby mieszkające w centrum to nie tylko osoby piesze ale w większości zmotoryzowane. Dlaczego więc zabraniasz mieć samochód mieszkańcom centrum??? Dzisiaj tylko bieda studenci i osoby nie będące w stanie zdać egzaminu nie mają samochodu ( choć często dorabiają do tego niestworzone historie). Zrozum dziecinko, że rowerem nie jesteś w stanie ogarniać po kilkadziesiąt km dziennie a z komunikacji miejskiej korzystać mogą ci co pracują o stałych godzinach i w stałym miejscu. A nawet do Amazona jeżdzą setki wynajętych autobusów, zbierając pracowników z poznańskich przystanków autobusowych ( bo nie wierzą w komunikację zbiorową). To, ze starsza pani ma firmę w kilku miejscach to nie problem starszej pani tylko TAKŻE TWÓJ. Zrozum dziecinko, że to ja płacę podatki na ciebie a nie ty na mnie i jeśli zabraknie tych dziesiątek tysięcy złotych miesięcznie z moich podatków to miasto ci hulajnogi nawet nie "fundnie".
      Porównuję do Berlina bo o ile dziecinka ogarnia w momencie rozbudowy Poznania po wyburzeniu murów miejskich ( a i wcześniej też) byliśmy pod niemieckim zaborem a nie amerykańskim i założenia urbanistyczne i architektoniczne były takie same, bo przez takich samych architektów robione. O ile dziecinka ogarnia, to z Poznania mamy bliżej do Berlina niż do Warszawy o Cleveland nie wspominając. Zresztą dziecinko, co ty chcesz porównywać, skoro w Stanach w wielu podmiejskich osiedlach nawet chodników nie ma, bo jest to cywilizacja samochodu a i założenia miejskie są zupełnie inne niż europejskie, bo w USA są wewnętrzne drogi techniczne gdzie poruszają się służby miejskie, śmieci, dostawy, dojazdy do garaży itp..... zupełnie w Europie nie znane, bo u nas tę rolę pełniły podwórza między frontowymiy kamienicami a oficynami. Jak można o tym nie wiedzieć?! O czym ty masz pojęcie ? Parkingów, również piętrowych jest pełno także w Berlinie, więc o co ci z tym Cleveland chodzi. N.Y. jest nieporównywalnie większy a i tak wszędzie się jezdzi samochodem, bo odległości są horrendalne. Choć metro jest i w Berlinie i w N.Y. to korzystają z niego młodzi albo biedni. Kolejki metropolitalne to co innego i tam są różni pasażerowie. Właśnie dlatego, że starsza pani pamięta PRL widzi co było dobre a co złe..... i to Hetmańska jest dzieckiem komuny, Solna i most Mieszka, ronda po wschodniej str. miasta trasy..Warszawska i Katowicka a także infrastruktura Winograd i Piątkowa i klka tras wyjazdowych z miasta. To wszystko początek lat 70-tych a zarzucenie trasy w centrum to brak kasy a nie pomysłów. Pamiętam, kiedy burzyli kamienice przy Okrąglaku lub przy al. Marcinkowskiego ale pamiętam też resztki fortu Grolman, czy staw , mały dworek i plac zabaw w miejscu Starego Browaru. Od lat 90-tych powstały tylko trasy wokół centr handlowych i autostrada....a żadnej ramy komunikacyjnej nie dopięto, ani pierwszej, ani drugiej ani trzeciej. Oczywiście, że starsza pani będzie narzekać , bo starsza pani ma już swoje lata widziała pewnie 100 razy tyle co ty, ma z czym porównać i rozumie więcej od ciebie. Mentalnie to starsza pani odcina się od czasów PRL a wy i jaczejka nowego marksizmu do PRL właśnie dąży. Właśnie pokłosiem komuny jest parking dla wybranych czyli urzędników.......albo szczepionki bez kolejki dla celebrytów. W Europie też komuna propagandę rozwija aby zabić klasę średnią. A że to podcina kraje to takie dzieci nie wiedzą. No to dam ci przykład ...ja płacę co miesiąc kilkadziesiąt tysięcy podatków a np. Lidlowi my dopłacamy do nie zapłaconych podatków w Polsce tak zresztą jest z większością firm...wystarczą np. opłaty licencyjne gdzie np. spółka matka zażyczy sobie 1mld zł tylko za logo.
      A 50 lat temu to zaczęło się rycie bani młodym na zachodzie właśnie w kierunku nowej komuny realizowanej nie siłą a powszechnym ogłupianiem....czego jesteś ofiarą.