Bardzo dobry temat (na czasie) Przerabiałem rejestrację dwa miesiące temu. Czas oczekiwania od złożenia wysłania dok. 10 dni słownie dziesięć tak wiem wydaje się nie możliwe. Rejestrowałem przez starostwo w Pucku ! Nooo zachęcony błyskawiczną reakcją urzędu postanowiłem zaktualizować patenty ale tu niestety nic się nie zmieniło. Na patent motorowodny czekałem 6 tygodni a żeglarski No cóż właśnie miną 8 tydzień i nic. Kolego proszę cię o więcej optymizmu i dozobaczenia na wodzie.
Ja do dziś nie zarejestrowałem :) 8 dych wzięli i chyba po 5 cofnięciu wniosku kiedy napisali mi że mam tłumaczyć umowę kupna u tłumacza przysięgłego .. a Wydrukowana od razu była w 2 językach ( Niemieckim i mniejszymi literkami język Polski tłumaczenie ) to mi ręce opadły co za głąby tam siedzą...i jak się wkurzyłem i zadzwoniłem do PZŻ bo ten urząd wybrałem do rejestracji (o dziwo się dodzwoniłem) zacząłem ich lekko opierd... Pani stwierdziła że mam napisać zażalenie mailem do nich z jeszcze raz kopią tej umowy i ktoś tam się odezwie. I jak się domyślacie ... Nigdy już nikt się nie odezwał. Ja natomiast olałem ich i po jakimś czasie zamknęli mi edytowanie i poprawienie... Więc teraz pewnie muszę.. Nowy wniosek i nowe 8 Dych 😂 i oczywiście cała zabawa na nowooooo 😂 Niech żyją Polskie Miernoty urzędnicze. No niestety tylko do tego się nadają. Pozdrawiam wszystkich AHOJ
Widzę, że sporo się zmieniło na minus. W styczniu rejestrowałem (jako morski) jacht 7,60 m długości, już wcześniej zarejestrowany w PZŻ, zbudowany systemem gospodarczym w 1995 roku. W zasadzie „opędziłem” większość wymagań PZŻ oświadczeniami własnymi i po miesiącu miałem plastik w skrzynce pocztowej...
Ten certyfikat to zapewne RCD- Recreational Craft Directive. Wszedł w życie 16 czerwca 1998 i jest to bardzo ważna data dla wszystkich, którzy chcą kupić łódź poza terenem UE np. w USA. Jeśli łódź jest młodsza, a nie ma RCD, to uzyskanie go będzie bardzo drogie. Pewnie taniej będzie odesłać łódź z powrotem do USA lub zezłomować. Niektóre stocznie w USA budują jachty zgodnie z RCD i dostarczają certyfikat, a niektóre nie. Pozdrawiam R.
Podobnie jest z łódkami i pontonami wędkarskimi...Pytałem urzędników tu i tam,różne opinie...Niektóre opcje się wykluczają,niepotrzebna biurokracja.Kiedyś starczył jeden do trzech dni,teraz masa niepotrzebnych danych i odnośników.Po co?Nie wystarczą dane osobowe,adres,typ i przeznaczenie pływadełka?Po ..uj ta cała biurokracja?
Masz certyfikat pzm inspektora , ze klasa projektowa to B. A urzędnik rządzą kwitu producenta, a zapis jest taki , że pow 10 lat nie trzeba kwitu producenta. A urzędas mówi rejestracja bez kategorii, mimo ze inspektor napisał B. I kupując Bylinera 325cm szerokości możesz pływać co najwyżej pzy brzegu. Bo urzędas wie lepiej .
Witam łódkę Neptun 22 rejestrowałem w zeszłym roku m-c maj w PZŻ , rejestracja odbyła się listownie wydrukowałem ze strony związku dokumenty dołączyłem to co chcieli i nie było problemu czas oczekiwania 4 tygodnie . Może dlatego że zarejestrowałem jako śródlądowy a pływam Zalew Szczeciński.
Albo przepisy inne . Za pier ni cza 560konny Galeon jezioro wylewa się za brzegi, ale skuterem to nie wolno i zakaz. Jaki es to ustanawia. Skuter pow 39 km/h robi jedynie rozbryzg w ślizgu…. No ku wa mć
Mikrofon gorszy :/ słabiej słychać i piszczy strasznie w tle. Zastanawiałem się, po co wydałeś na ten nowy panel tyle kasy, jak masz lepszy (stary) - ale już wiem :D Jeżeli chodzi o rejestrację, dodam tylko - im mniej tym lepiej. Podajemy tylko to co niezbędne i nie wdajemy się w drobiazgi. Jak chcesz pływać po morzu - MUSISZ podać numer silnika, jakikolwiek (później go można aktualizować na REJA samemu); (nie masz numeru? możesz go "nabić" samemu i podać).
Muszę zerknąć na moją Hondę... Nie pamiętam już czy we wniosku mi się pytało o numer... Ale jest możliwe że Honda nie ma żadnego numeru? Albo wychodziły oryginalnie bez...
Pierwsza część nagrywałem zakupionym mikrofonem zewnętrznym i wydaje mi się, że wyszło dość dobrze, zwłaszcza że nie słychać w ogóle wiatru. Nagrywając część drugą odruchowo złapałem się za leżące obok stare słuchawki z mikrofonem i obiecuję więcej nie popełnić tego błędu😉
Przykro mi to stwierdzić ale jest tu bardzo dużo nieścisłości oraz niepopartych niczym insynuacji. Autor został już poinformowany gdzie mu się tylko wydawało i sprzedawał po prostu kit. Znam i lubię Kota od ponad 40 lat ale podpowiadając innym jak coś się robi to należy to rodzić dobrze lub wcale, nie opowiadać zasłyszanych legend miejskich a tylko fakty.
@@adamjaskula Spytaj Kota bo miał zdjąć cały materiał i zrobić go tak jak powinien. Nie pytał się nikogo przed publikacją i zamiast zrobić przewodnik jak rejestrować jachty zrobił przewodnik po miejskich legendach a dodatkowo zrobił insynuacje, że większość osób zajmujących się rejestrowaniem ma niejasne powiązania finansowe i czerpią z tego korzyści. Lekarz jak bierze pieniądze za swoją wiedzę też czerpie z tego korzyści a nikt nie liczy ile czasu i pieniędzy na tą wiedzę poświęcił. Sorry ale zamiast poradnika proponuję spotkać się z profesjonalistą - powiedzą co trzeba, zrobią dokumenty i problemy z rejestracją znikają - a, że biorą za to pieniądze - vide opowiastka o lekarzu.
@@wopi2966 nie ze wszystkim się zgodzę. Co do formy przekazu, no cóż Kot ma własny "styl". Co do pokazywanych slajdów z Reja24 - wierzę że są prawdziwe i bez żadnych podpowiedzi i pomocy z zewnątrz, da się tak zarejestrować jacht.😉👍
Cześć kolego wysłałem mamę do odpowiedniego urzędu u mnie w mieście zażądali oryginalnych papierów a ja mam skany bo łódka była kupiona w Polsce a ja jestem w hiszpani ponadto łódka będzie tu w piątek a ja nie mogę jej położyć na wodzie bez rejestracji i ubezpieczenia także nie miałem wyjścia i skorzystać mosialem z firm tu na miejscu oni maja jakiś układ w urzędach polskich bo pośrednik powierzał ze 5-7 dni i to będzie cena 395eu na układy nie ma rady takie życie pozdrawiam z torreviejy do zobaczenia na morzu w następnym roku kupuje żaglówkę i będę się kręcił po morzu śródziemnym udanego sezonu tobie życzę i powodzenia ❤
Kupilem nowa łodke w Polsce jestem w hiszpani mam nadzieje ze mi sie uda przejjsc przez te procedury I szybko to pojdzie bo lodka przyjezdza 8 kwietnia mam juz miejsce w porcie I musze miec rejestracje i ubezpieczenie zeby polozyc ja na wodzie tu na miejscu chca 350 euro za pomoc i robia to od 5 do 7 dni roboczych dzieki napisze jak poszlo
Bardzo dobry temat (na czasie) Przerabiałem rejestrację dwa miesiące temu. Czas oczekiwania od złożenia wysłania dok. 10 dni słownie dziesięć tak wiem wydaje się nie możliwe. Rejestrowałem przez starostwo w Pucku ! Nooo zachęcony błyskawiczną reakcją urzędu postanowiłem zaktualizować patenty ale tu niestety nic się nie zmieniło. Na patent motorowodny czekałem 6 tygodni a żeglarski No cóż właśnie miną 8 tydzień i nic. Kolego proszę cię o więcej optymizmu i dozobaczenia na wodzie.
Ja do dziś nie zarejestrowałem :) 8 dych wzięli i chyba po 5 cofnięciu wniosku kiedy napisali mi że mam tłumaczyć umowę kupna u tłumacza przysięgłego .. a Wydrukowana od razu była w 2 językach ( Niemieckim i mniejszymi literkami język Polski tłumaczenie ) to mi ręce opadły co za głąby tam siedzą...i jak się wkurzyłem i zadzwoniłem do PZŻ bo ten urząd wybrałem do rejestracji (o dziwo się dodzwoniłem) zacząłem ich lekko opierd... Pani stwierdziła że mam napisać zażalenie mailem do nich z jeszcze raz kopią tej umowy i ktoś tam się odezwie. I jak się domyślacie ... Nigdy już nikt się nie odezwał. Ja natomiast olałem ich i po jakimś czasie zamknęli mi edytowanie i poprawienie... Więc teraz pewnie muszę.. Nowy wniosek i nowe 8 Dych 😂 i oczywiście cała zabawa na nowooooo 😂 Niech żyją Polskie Miernoty urzędnicze. No niestety tylko do tego się nadają. Pozdrawiam wszystkich AHOJ
Widzę, że sporo się zmieniło na minus. W styczniu rejestrowałem (jako morski) jacht 7,60 m długości, już wcześniej zarejestrowany w PZŻ, zbudowany systemem gospodarczym w 1995 roku. W zasadzie „opędziłem” większość wymagań PZŻ oświadczeniami własnymi i po miesiącu miałem plastik w skrzynce pocztowej...
Ten certyfikat to zapewne RCD- Recreational Craft Directive. Wszedł w życie 16 czerwca 1998 i jest to bardzo ważna data dla wszystkich, którzy chcą kupić łódź poza terenem UE np. w USA. Jeśli łódź jest młodsza, a nie ma RCD, to uzyskanie go będzie bardzo drogie. Pewnie taniej będzie odesłać łódź z powrotem do USA lub zezłomować. Niektóre stocznie w USA budują jachty zgodnie z RCD i dostarczają certyfikat, a niektóre nie. Pozdrawiam R.
Super film, wlaśnie czeka mnie rejestracja jachtu i szukałem informacji na ten temat.
Pomocny material Dziekujemy ❤😅
Podobnie jest z łódkami i pontonami wędkarskimi...Pytałem urzędników tu i tam,różne opinie...Niektóre opcje się wykluczają,niepotrzebna biurokracja.Kiedyś starczył jeden do trzech dni,teraz masa niepotrzebnych danych i odnośników.Po co?Nie wystarczą dane osobowe,adres,typ i przeznaczenie pływadełka?Po ..uj ta cała biurokracja?
Masz certyfikat pzm inspektora , ze klasa projektowa to B. A urzędnik rządzą kwitu producenta, a zapis jest taki , że pow 10 lat nie trzeba kwitu producenta. A urzędas mówi rejestracja bez kategorii, mimo ze inspektor napisał B. I kupując Bylinera 325cm szerokości możesz pływać co najwyżej pzy brzegu. Bo urzędas wie lepiej .
Ile czasu z reguły rozpatrują złożony wniosek? Są jakieś doświadczenia w tej kwestii?
Witam łódkę Neptun 22 rejestrowałem w zeszłym roku m-c maj w PZŻ , rejestracja odbyła się listownie wydrukowałem ze strony związku dokumenty dołączyłem to co chcieli i nie było problemu czas oczekiwania 4 tygodnie . Może dlatego że zarejestrowałem jako śródlądowy a pływam Zalew Szczeciński.
Zdarzają się kontrole?
@@Kotroniusz Kontrole są przez policję, akcja trzeźwość i ewentualnie większe jednostki, czy skiperzy mają uprawnienia
Albo przepisy inne . Za pier ni cza 560konny Galeon jezioro wylewa się za brzegi, ale skuterem to nie wolno i zakaz. Jaki es to ustanawia. Skuter pow 39 km/h robi jedynie rozbryzg w ślizgu…. No ku wa mć
co z jednostami zbudowanymi samemu z dokumentacji konstruktora ?
Mikrofon gorszy :/ słabiej słychać i piszczy strasznie w tle.
Zastanawiałem się, po co wydałeś na ten nowy panel tyle kasy, jak masz lepszy (stary) - ale już wiem :D
Jeżeli chodzi o rejestrację, dodam tylko - im mniej tym lepiej. Podajemy tylko to co niezbędne i nie wdajemy się w drobiazgi. Jak chcesz pływać po morzu - MUSISZ podać numer silnika, jakikolwiek (później go można aktualizować na REJA samemu); (nie masz numeru? możesz go "nabić" samemu i podać).
Muszę zerknąć na moją Hondę... Nie pamiętam już czy we wniosku mi się pytało o numer... Ale jest możliwe że Honda nie ma żadnego numeru? Albo wychodziły oryginalnie bez...
Pierwsza część nagrywałem zakupionym mikrofonem zewnętrznym i wydaje mi się, że wyszło dość dobrze, zwłaszcza że nie słychać w ogóle wiatru. Nagrywając część drugą odruchowo złapałem się za leżące obok stare słuchawki z mikrofonem i obiecuję więcej nie popełnić tego błędu😉
Dziś to kłodę z żaglem zarejestrujesz w systemie reja, ktiry kosztował 2mln
Przykro mi to stwierdzić ale jest tu bardzo dużo nieścisłości oraz niepopartych niczym insynuacji. Autor został już poinformowany gdzie mu się tylko wydawało i sprzedawał po prostu kit. Znam i lubię Kota od ponad 40 lat ale podpowiadając innym jak coś się robi to należy to rodzić dobrze lub wcale, nie opowiadać zasłyszanych legend miejskich a tylko fakty.
A co dokładnie masz na myśli? Bo dość ciężko się domyślić, chyba że napisałeś żeby napisać?
@@adamjaskula Spytaj Kota bo miał zdjąć cały materiał i zrobić go tak jak powinien. Nie pytał się nikogo przed publikacją i zamiast zrobić przewodnik jak rejestrować jachty zrobił przewodnik po miejskich legendach a dodatkowo zrobił insynuacje, że większość osób zajmujących się rejestrowaniem ma niejasne powiązania finansowe i czerpią z tego korzyści. Lekarz jak bierze pieniądze za swoją wiedzę też czerpie z tego korzyści a nikt nie liczy ile czasu i pieniędzy na tą wiedzę poświęcił. Sorry ale zamiast poradnika proponuję spotkać się z profesjonalistą - powiedzą co trzeba, zrobią dokumenty i problemy z rejestracją znikają - a, że biorą za to pieniądze - vide opowiastka o lekarzu.
@@wopi2966 nie ze wszystkim się zgodzę. Co do formy przekazu, no cóż Kot ma własny "styl". Co do pokazywanych slajdów z Reja24 - wierzę że są prawdziwe i bez żadnych podpowiedzi i pomocy z zewnątrz, da się tak zarejestrować jacht.😉👍
Cześć kolego wysłałem mamę do odpowiedniego urzędu u mnie w mieście zażądali oryginalnych papierów a ja mam skany bo łódka była kupiona w Polsce a ja jestem w hiszpani ponadto łódka będzie tu w piątek a ja nie mogę jej położyć na wodzie bez rejestracji i ubezpieczenia także nie miałem wyjścia i skorzystać mosialem z firm tu na miejscu oni maja jakiś układ w urzędach polskich bo pośrednik powierzał ze 5-7 dni i to będzie cena 395eu na układy nie ma rady takie życie pozdrawiam z torreviejy do zobaczenia na morzu w następnym roku kupuje żaglówkę i będę się kręcił po morzu śródziemnym udanego sezonu tobie życzę i powodzenia ❤
Kupilem nowa łodke w Polsce jestem w hiszpani mam nadzieje ze mi sie uda przejjsc przez te procedury I szybko to pojdzie bo lodka przyjezdza 8 kwietnia mam juz miejsce w porcie I musze miec rejestracje i ubezpieczenie zeby polozyc ja na wodzie tu na miejscu chca 350 euro za pomoc i robia to od 5 do 7 dni roboczych dzieki napisze jak poszlo
Czekam na wieści 👍a gdzie w Hiszpanii?
Torrevieja pozdrawiam
@@adamadamiec7485 aaaa, Starobyki, mile wspominam😁 (tak, wymyślając polską nazwę pomyliłem toro z torre 😅)