Dobrze Krzychu kombinuje..., cofając na zamarzniętym lodzie... , siłą rzeczy nagrzewa asfalt rozgrzanym silnikiem..., lód się roztapia.... i gdy już znajdzie się na płaskim... to rakieta i pójdzie jak z górki... :-D
No moje pomorze nieźle Krycha ugosciło... Pamietam kiedys podczas jazdy PKS do szkoły dojechalismy do wysypanej do rowu ciezarówki, kierowca sie zatrzymał a autobus zeslizgnał sie z prawego pasa na lewy i sunał dopoki kola nie spadły z asfaltu i zatrzymały sie na poboczu, a za poboczem skarpa a na dole ten wysypany ciezarowy.
chyba bym się pocioł..... haha :D jedynym sensownym rozwiązaniem bo na drogowców liczyć nie można to wozić w schowku naczepy duży worek soli drogowej a nawet kuchennej :) nerwy by mi chyba puściły rękami bym ten lód zerwał hahahahaha
Słuchaj można mieć worek piachu z solą, ale to na ile, aby ruszyć, doć patelni i chłodni razem po skandynawsku nie pociągnie i do tego dwóch pomocników by szuflowało pod koła
Ja mam takie pytanie które mnie zawsze nurtuje, trochę nie w temacie odcinka :) Jak jest cofanie pod rampę, to skąd kierowca wie kiedy należy się zatrzymać, aby po pierwsze nie uszkodzić tyłu naczepy(chyba, że się delikatnie dobija?) a po drugie, żeby wózki mogły wjechać do środka? Na filmach wydaje mi się to niemożliwe do oceny wyłącznie po lusterku. Pozdrawiam :)
cofa się aż do dobicia, naczepa ma gumowe odboje, albo stalową, amortyzowaną gumami belkę. rampy też mają gumowe odboje, a przynajmniej powinny mieć ;)
Prawie 30 minut jazdy tyłem. Tego na YT jeszcze nie było ;D
jestem pionierem :)
Szacun Krychu za spokój i opanowanie w takiej sytuacji, gadasz sobie normalnie jak gdyby nigdy nic ;)
Dobrze Krzychu kombinuje..., cofając na zamarzniętym lodzie... , siłą rzeczy nagrzewa asfalt rozgrzanym silnikiem..., lód się roztapia.... i gdy już znajdzie się na płaskim... to rakieta i pójdzie jak z górki... :-D
na lodzie, piasku, błocie itp nic się nie stanie jak będziesz skręcał z włączoną blokadą
Pozdrawiam ludzi z dużymi jajami tak jak Krychu. Od kiedy jezdze na polnocy norwegii tez jajca rosną w zatrważającym tempie.
:)
Tak się cofa licznik w Pl
Kurcze no, i to w kluczowym momencie padła :)
zostaw zestaw, idz do lasu, zmien profil kanalu na survival :D
konkurencja dla beara gryllsa, robaka już prawie zjadłem przy okazji mandarynki, więc mógłbym spróbować ;)
teek Krzychu, ciekawe czy Bear by cofnąl takim zestawem z frachtem :D
Nareszcie się doczekałem
No moje pomorze nieźle Krycha ugosciło...
Pamietam kiedys podczas jazdy PKS do szkoły dojechalismy do wysypanej do rowu ciezarówki, kierowca sie zatrzymał a autobus zeslizgnał sie z prawego pasa na lewy i sunał dopoki kola nie spadły z asfaltu i zatrzymały sie na poboczu, a za poboczem skarpa a na dole ten wysypany ciezarowy.
Maniana
gdzie jest discovery :) rozwaliles mnie
Nieżle dozujesz emocje ,ciekawe co dalej ,czy zawrócisz,czy może się złamiesz w jedynkę ,ciekawsza akcja niż w nie jednym dreszczowcu:-)
jeszcze kilka dni i będzie wiadomo :D
Krzysztof to odcinki teraz tylko w niedzielę? Bo zawsze coś w tygodniu było co rozwesela :D
to się działo w niedzielę, więc postanowiłem wrzucać też w niedzielę ;)
Sól musisz wozić ze sobą 😁😉
pozdrawiam :)
pozdro!
Szkoda z\e już odchodzisz z tego zawodu.
to jak to jest że do tyłu idzie ? tylko dlatego że z góry ma ?
oczywista oczywistość ;)
Normalnie kurde - nominacja do nagrody Gagarina :D:D
Padłem....
cieszę się że mogłem Cię rozbawić ;D cieszę się podwójnie Twoim szczęściem :D
pozdro z U.K Krychu!!!!
również pozdrawiam :)
Coś Ci tam traktorzy w kabinie 😉 trrrrrr
A podobno ziemia jest płaska :--), pozdrawiam
Ziemia nie jest płaska, bo znajduje się na skorupie kosmicznego żółwia :D
Dobre Krzychu :-)
chyba bym się pocioł..... haha :D
jedynym sensownym rozwiązaniem bo na drogowców liczyć nie można to wozić w schowku naczepy duży worek soli drogowej a nawet kuchennej :)
nerwy by mi chyba puściły
rękami bym ten lód zerwał hahahahaha
w następnym odcinku zobaczysz jakie miałem fajne pomysły na pozbycie się lodu :D
KrychuTIR no ja myślę..... :D
doczekać się nie mogę rozwiązania tej sytuacji.... ciągle w napięciu hahaha :p
Słuchaj można mieć worek piachu z solą, ale to na ile, aby ruszyć, doć patelni i chłodni razem po skandynawsku nie pociągnie i do tego dwóch pomocników by szuflowało pod koła
Ja mam takie pytanie które mnie zawsze nurtuje, trochę nie w temacie odcinka :) Jak jest cofanie pod rampę, to skąd kierowca wie kiedy należy się zatrzymać, aby po pierwsze nie uszkodzić tyłu naczepy(chyba, że się delikatnie dobija?) a po drugie, żeby wózki mogły wjechać do środka? Na filmach wydaje mi się to niemożliwe do oceny wyłącznie po lusterku. Pozdrawiam :)
cofa się aż do dobicia, naczepa ma gumowe odboje, albo stalową, amortyzowaną gumami belkę.
rampy też mają gumowe odboje, a przynajmniej powinny mieć ;)
współczuję
jak na syberi
Porsche to by leciało bokiem po tej drodze. A tak serio to w takich warunkach głupotą jest wariować.