Wydaje mi się, że w grze typu Heroes, przy projektowaniu jednostek bardzo ważne jest to, na jakim poziomie ta jednostka będzie (o ile nie bawimy się w brak poziomów, ale t już coś innego). Jak z jednego konceptu potwora można stworzyć jednostkę 1, 3 i 7 tieru, to każdy z tych tierów będzie stwarzał trochę inne odczucie. Jak rycerz na 1 tierze będzie po prosu chłopkiem z mieczem, a 3 będzie miał zbroję, a na 7 piękny pióropusz na hełmie, pelerynę i lśniący miecz, tak nasz pokraczny trglodyta jest idealny na 1 tier, tak jak było w oryginale. To co udało Ci się stworzyć, to fajny design, ale stwarza odczucie tieru 3, potwora, który mógłby konkurować z alienem z obcego. Swoją drogą, prawdopodobnie to przez to troglodyci z siódmej części są na właśnie 3-cim poziomie (czy raczej, wyglądają tak jak wyglądają, bo są na trzecim tierze). Są napakowanym potworem, niczym goryl. O ile w takim Heroes 3 zwykły chłop pewno mógłby walczyć z troglodytą przy pomocy wideł, tak człowiek w spotkaniu ogórka z części 7 prawdopodobnie zostałby rozerwany na pół. Więc finalny werdykt: o ile uwielbiam ten design, jest świetny, to niestety przestrzelałeś tier jednostki (albo po prostu zmieniamy charakter Heroes 3 na Heroic Fantazy, gdzie każdy tier jednostek, o 1 do 7, wygląda epicko i wyniośle. Jak w H6)
O kurde, jaki rozbudowany komentarz, doceniam bardzo:D Generalnie się zgadzam, nie trzymam się tych tierów jakoś wybitnie, ale to też kwestia tego, że jak w Zamku gryfy są tierem 3 a po nich jest po prostu typ z mieczem bez specjalnego pancerza nawet, więc to i tak już było dość luźne. Myślę, że troglodyta w moim wydaniu faktycznie bardziej pasuje na tier 3 i podobne do tego ma staty w statblocku do DnD gdzie bezpiecznie mogłaby go położyć drużyna czterech osób na pierwszym poziomie. Także może i by dało się go upchać na pierwszy tier ale zbalansować go przyrostem, jednak faktycznie tier trzy byłby bezpieczniejszym miejscem aby go umieścić:D Mam jeszcze całkowicie zredesignowany Zamek na dark fantasy, pewnie zrobię o nim specjalny filmik jak będę miał pewność że nic się już tam nie zmieni, bo to mój projekt na magisterkę.
Trochę jak obcy xD Z jednej strony fajnie że go ewolucyjnie dopasowujesz, z drugiej myślę że też warto pamiętać że to jednostka pierwszego poziomu i to jedna z najsłabszych. Sądzę, że trochę zamysłem twórców było ukazać go jako taką oślizgłą abominację "przedwieczną" na zasadzie lovecraftowskiej, będącą na najniższym szczeblu piramidy społecznej jako "przedwieczny prymitywny humanoid", żaboidalana wersja oślizgłego jaskiniowego człowieka. Warto pamiętać, że ten troglodyta dostanie po łbie w walce 1 vs 1 z pikinierem, gnollem, centaurem czy szkieletem. To co narysowałeś jest fajne, ale wrzuciłbym to wówczas na mocny III albo średni IV poziom heroesowych tierów, czyli np. pokonałby zjawę i równałby się z demonem lub wampirem, ustępując tylko nieznacznie pola krzyżowcowi. Spoko wyszedł ten prosty ogon - wygląda trochę jak element szczątkowy ewolucyjnie, dobrze to koreluje moim zdaniem z czymś w rodzaju "zapomnianego nieudanego ogniwa ewolucji", które utknęło gdzieś w jakiś jaskiniach. Co do tekstur to również bawię się czasem gotowcami jak rysuję, no ale ja nie mam tabletu graficznego wiec co najwyżej robię jakieś przeróbki w gimpie, lubię efekt przenikania tła np. zwłaszcza gdy trzeba dobrze wpasować warstwy.
Nawet ciekawe, troche Alieński design, ale brakuje tej śliczności i słodkości oryginalnego Ogórka - czyli troche potwór który może odgryźć ci całą głowę, trochę stworek którego chce się przykryć kocykiem i poczęstować ciepłym kakałkiem. Trochę agresywna pirania, troche cudowna żabka jak z bajki dla dzieci.
Grafika ładna, mam problem jednak z logiką stojącą za tym designem. Po pierwsze dzida pokazuje że może są to istoty prymitywne, ale raczej stawia je wśród ras rozumnych, natomiast twój rysunek tworzy z ogórków bezmyślne bestie. Po drugie troglodyty były jednostkami pierwszego poziomu, i żyły w mrocznych lochach. Na co niby miały by polować tymi mega paszczami? Bardziej mi pasuje że ogórki by się żywiły padliną po łowach większych mieszkańców podziemnego świata, zwłokami, czy drobnymi zwierzętami. Poszedłbym bardziej w stronę Goluma z LOTR, niż aliena zwłaszcza że część ogórków była na tyle ogarnięta że była bohaterami.
Yea, głównie leży to w tym, że to miał na początku byc crossover Homm z DnD gdzie nie chciałem przenosić tych jednostek z całym lore i nie porównywać ich z innymi jednostkami tego samego poziomu:/ (Nawet nie zakładałem, że fani herosów jakoś będą gnali do oglądania ale cieszę się, że okazało się to błędnym założeniem:V) No i biedny ogór najbardziej się wyłamał przez to. Inne jednostki od obserwatora wzwyż są już bezpośrednimi redesignami.
Wyszło bardziej jak redesign Ksenomorfa. Ta głowa wygląda zbyt masywnie do reszty i wygląda jakby musiał podpierać się rękami żeby się nie przewrócić. Ale obrazek ładny.
Fajny kanał. Niestety trzeba pamiętać, że troglodyci to także rasa bohaterów lochu. Bywają oni władcami, zarządzają armiami i miastem, a także czarnoksiężnikami, którzy znają magię i posiadają wiedzę. Trochę się to kłóci z bycia bezmyślną, niehumanoidalną bestią.
Słuszna uwaga, zdecydowanie na początku chciałem robić z tego bardziej crossover Homm 3 z DnD, ale widzę że zwykły redesign się bardziej sprawdza^^ Dzięki za komentarz^^
Wydaje mi się, że w grze typu Heroes, przy projektowaniu jednostek bardzo ważne jest to, na jakim poziomie ta jednostka będzie (o ile nie bawimy się w brak poziomów, ale t już coś innego).
Jak z jednego konceptu potwora można stworzyć jednostkę 1, 3 i 7 tieru, to każdy z tych tierów będzie stwarzał trochę inne odczucie. Jak rycerz na 1 tierze będzie po prosu chłopkiem z mieczem, a 3 będzie miał zbroję, a na 7 piękny pióropusz na hełmie, pelerynę i lśniący miecz, tak nasz pokraczny trglodyta jest idealny na 1 tier, tak jak było w oryginale. To co udało Ci się stworzyć, to fajny design, ale stwarza odczucie tieru 3, potwora, który mógłby konkurować z alienem z obcego.
Swoją drogą, prawdopodobnie to przez to troglodyci z siódmej części są na właśnie 3-cim poziomie (czy raczej, wyglądają tak jak wyglądają, bo są na trzecim tierze). Są napakowanym potworem, niczym goryl. O ile w takim Heroes 3 zwykły chłop pewno mógłby walczyć z troglodytą przy pomocy wideł, tak człowiek w spotkaniu ogórka z części 7 prawdopodobnie zostałby rozerwany na pół.
Więc finalny werdykt: o ile uwielbiam ten design, jest świetny, to niestety przestrzelałeś tier jednostki (albo po prostu zmieniamy charakter Heroes 3 na Heroic Fantazy, gdzie każdy tier jednostek, o 1 do 7, wygląda epicko i wyniośle. Jak w H6)
O kurde, jaki rozbudowany komentarz, doceniam bardzo:D
Generalnie się zgadzam, nie trzymam się tych tierów jakoś wybitnie, ale to też kwestia tego, że jak w Zamku gryfy są tierem 3 a po nich jest po prostu typ z mieczem bez specjalnego pancerza nawet, więc to i tak już było dość luźne.
Myślę, że troglodyta w moim wydaniu faktycznie bardziej pasuje na tier 3 i podobne do tego ma staty w statblocku do DnD gdzie bezpiecznie mogłaby go położyć drużyna czterech osób na pierwszym poziomie. Także może i by dało się go upchać na pierwszy tier ale zbalansować go przyrostem, jednak faktycznie tier trzy byłby bezpieczniejszym miejscem aby go umieścić:D
Mam jeszcze całkowicie zredesignowany Zamek na dark fantasy, pewnie zrobię o nim specjalny filmik jak będę miał pewność że nic się już tam nie zmieni, bo to mój projekt na magisterkę.
Fenomenalny pomysł na content! Ogląda sie z przyjemnoscią
Zabawa z teksturą ogórka to bardzo fajny pomysł.
Trochę jak obcy xD Z jednej strony fajnie że go ewolucyjnie dopasowujesz, z drugiej myślę że też warto pamiętać że to jednostka pierwszego poziomu i to jedna z najsłabszych. Sądzę, że trochę zamysłem twórców było ukazać go jako taką oślizgłą abominację "przedwieczną" na zasadzie lovecraftowskiej, będącą na najniższym szczeblu piramidy społecznej jako "przedwieczny prymitywny humanoid", żaboidalana wersja oślizgłego jaskiniowego człowieka. Warto pamiętać, że ten troglodyta dostanie po łbie w walce 1 vs 1 z pikinierem, gnollem, centaurem czy szkieletem. To co narysowałeś jest fajne, ale wrzuciłbym to wówczas na mocny III albo średni IV poziom heroesowych tierów, czyli np. pokonałby zjawę i równałby się z demonem lub wampirem, ustępując tylko nieznacznie pola krzyżowcowi.
Spoko wyszedł ten prosty ogon - wygląda trochę jak element szczątkowy ewolucyjnie, dobrze to koreluje moim zdaniem z czymś w rodzaju "zapomnianego nieudanego ogniwa ewolucji", które utknęło gdzieś w jakiś jaskiniach.
Co do tekstur to również bawię się czasem gotowcami jak rysuję, no ale ja nie mam tabletu graficznego wiec co najwyżej robię jakieś przeróbki w gimpie, lubię efekt przenikania tła np. zwłaszcza gdy trzeba dobrze wpasować warstwy.
Wow super
Chłop nienawidził ogórków. Więc stworzył kaktusa.
Nawet ciekawe, troche Alieński design, ale brakuje tej śliczności i słodkości oryginalnego Ogórka - czyli troche potwór który może odgryźć ci całą głowę, trochę stworek którego chce się przykryć kocykiem i poczęstować ciepłym kakałkiem. Trochę agresywna pirania, troche cudowna żabka jak z bajki dla dzieci.
Troglodyta to "prymitywny człowiek" więc raczej ja uczłowieczyłbym go bardziej;P ale to subiektywna opinia;P
O to też ciekawe podejście by było! Trochę odbiegające od wszystkich z serii ale też interesujące :D
Ogórkiiiii ^^
Ogór; ósmy slot w armii.
Grafika ładna, mam problem jednak z logiką stojącą za tym designem. Po pierwsze dzida pokazuje że może są to istoty prymitywne, ale raczej stawia je wśród ras rozumnych, natomiast twój rysunek tworzy z ogórków bezmyślne bestie.
Po drugie troglodyty były jednostkami pierwszego poziomu, i żyły w mrocznych lochach. Na co niby miały by polować tymi mega paszczami? Bardziej mi pasuje że ogórki by się żywiły padliną po łowach większych mieszkańców podziemnego świata, zwłokami, czy drobnymi zwierzętami. Poszedłbym bardziej w stronę Goluma z LOTR, niż aliena zwłaszcza że część ogórków była na tyle ogarnięta że była bohaterami.
Yea, głównie leży to w tym, że to miał na początku byc crossover Homm z DnD gdzie nie chciałem przenosić tych jednostek z całym lore i nie porównywać ich z innymi jednostkami tego samego poziomu:/ (Nawet nie zakładałem, że fani herosów jakoś będą gnali do oglądania ale cieszę się, że okazało się to błędnym założeniem:V) No i biedny ogór najbardziej się wyłamał przez to. Inne jednostki od obserwatora wzwyż są już bezpośrednimi redesignami.
Wyszło bardziej jak redesign Ksenomorfa. Ta głowa wygląda zbyt masywnie do reszty i wygląda jakby musiał podpierać się rękami żeby się nie przewrócić. Ale obrazek ładny.
Przyznam, że głowa za bardzo przypomina ksenomorfa, co uważam za duży minus.
Co to za program?
Photoshop ^^
Fajny kanał. Niestety trzeba pamiętać, że troglodyci to także rasa bohaterów lochu. Bywają oni władcami, zarządzają armiami i miastem, a także czarnoksiężnikami, którzy znają magię i posiadają wiedzę. Trochę się to kłóci z bycia bezmyślną, niehumanoidalną bestią.
Słuszna uwaga, zdecydowanie na początku chciałem robić z tego bardziej crossover Homm 3 z DnD, ale widzę że zwykły redesign się bardziej sprawdza^^ Dzięki za komentarz^^
Połączenie aliena i kurwinoxa wyszło : /
Jedno cool drugie pokraczne, to sumując można powiedzieć, że jest średnio:v