"Złe psy. W imię zasad" | audiobook

Поділитися
Вставка
  • Опубліковано 30 вер 2024
  • Bez kompromisów, bez skrupułów, bez cenzury... Patryk Vega w rozmowie ze Sławkiem Opalą oraz jego kolegami po fachu przedstawia brutalną rzeczywistość pracy w policji. Czytają: Patryk Vega (wstęp), Piotr Stramowski, czyli Majami z dwóch ostatnich filmów Patryka Vegi z cyklu "Pitbull", oraz Andrzej Hausner i Wojciech Chorąży.
    Cały audiobook: pages.audioteka...
    Audiobook dostępny jest w całości w cenie 36,90 zł lub w 5 odcinkach, po 7,99 zł każdy.
    Czemu policjanci przechodzą na drugą stronę barykady?
    Czy sprawca przestępstwa może być ofiarą?
    Czego można nauczyć się w szkole policyjnej?
    Patryk Vega zdobył zaufanie policjantów jak nikt inny. Niczego przed nim nie ukrywali.
    Czas, aby prawdę poznali wszyscy.
    Sławek Opala i inni policjanci opowiadają o prawdziwym obliczu polskiej mafii: morderstwach, haraczach, świadkach koronnych, o przepychankach z przełożonymi i metodach pracy, które mają być przede wszystkim skuteczne.
    To książka o świecie twardych facetów, w którym granica między zbrodnią a prawem jest cienka, ale wyraźna.
    Bo sprawiedliwość jest jedna.
    UWAGA: Audiobook zawiera niecenzuralne słownictwo.
    To jest bezpłatny fragment (10% z całości audiobooka) udostępniony w celach promocyjnych. Po pełnego audiobooka zapraszamy na stronę audioteka.com/pl/.

КОМЕНТАРІ • 35

  • @misiekkoterskki8854
    @misiekkoterskki8854 3 роки тому +3

    Gdzie ten audiobook 6 godzinny? Bo to tylko urywek jest

  • @Nosibroda
    @Nosibroda 4 роки тому +2

    Bardzo niejednoznaczna książka. Z jednej strony życie policjantów od ciężkich przestępstw, z drugiej bezwzględne gangusy bez zasad. Wszystko okraszone wulgaryzmami, zamiast przecinków.
    Oczywiście ci policjanci są kryształowi, zdarzają się też robaczywki w tym koszu dobroci, ale to inni... Słucha się tego ciekawie, ale to bardziej jak opowieści szwagra Zenka z woja - fajne, ale niewiele mówi o woju. Tak samo w tej książce - fajna, ale buduje fałszywy obraz policji.
    Rzuciła mi się w oczy ckliwa historyjka, jak to dzielny policjant ocalił jakąś babcię przed zbójami, a ta w podzięce kupiła policjantowi tabliczkę czekolady. Aż się wzruszyłem - całe pięć sekund. Przypomniałem sobie historię jakiejś babulinki, co to handlowała garścią pietruszki ze swojego ogródka na chodniku. Nie miała zezwolenia i za ten "haniebny" czyn dostała mandat od straży miejskiej, a policja nie zaregowała, wszystko w jak najlepszym porządku....
    Książka jest po wydarzeniach z Marszów Niepodległości, gdzie "dzielna" policja kopała patriotę, robiła prowokacje z paleniem budki pod ambasadą, są filmy, gdzie policja chroni zamaskowanych ludzi (wybiegali zza kordonu policji, broili, a potem się za nim chowali).
    "Dzielna" policja strzelała gumowymi kulami do górników i polewała ich z sikawek, jak karaluchy.
    Wszyscy znają historie, gdy do oclenia podjeżdżał 1 tir ze spirytusem, a 99 przejeżdżało bokiem.
    A może zabójstwo generała policji - Papały? Dalej chyba obowiązuje wersja, że złodzieje luksusowych samochodów połakomili się na jego zdezelowane Daewoo.
    A tzw. "seryjny samobójca"? Ludzie strzelali sobie w brzuch z długiej strzelby. Po kilka razy (np. Sekuła, musiał aż cztery razy do siebie strzelić). I w oczach policji to normalka.
    A o poskromieniu "groźnego bandyty" Romana Kluski? Zrobił prężną firmę od komputerów, "dojechali" go za to, że nie chciał się dzielić. Stracił wszystko, dziś hoduje barany w Bieszczadach i cieszy się, że zdrów i cały.
    A demonstracja policji przed Kancelarią Premiera? Skandowali "Zło-dzie-je! Zło-dzie-je!". Może się nie znam, ale dotąd sądziłem, że gdy policjant widzi złodzieja, to go łapie. A tu wskazali jednoznacznie cel i nawet nie drgnęli.
    Najwyraźniej dziś obowiązuje taka polityka, że prawdziwych bandytów policja nie tyka.
    Reasumując - książka ma dwie noty: skupienie się na baaardzo małym wycinku pracy policji - 5/5; pokazanie szerokiego (zatem prawdziwszego) obrazu policji - 1/5 (wspomniane łapówkarstwo w "Drogówce" i drobne haracze "Obyczajówki" w burdelach i na bazarkach).

  • @MrWniebowzieci
    @MrWniebowzieci 7 років тому +5

    Pan nr 1 czyta jakby tekst źródłowy był bez znaków interpunkcyjnych.

    • @audioteka
      @audioteka  7 років тому

      Wstęp czyta sam Patryk Vega, autor książki i reżyser m.in. Pitbulla, jakby do tego czytał jak profesjonalny lektor, to byłby prawdziwym człowiekiem renesansu ;)

    • @jebacpajacowzwiekszaejak479
      @jebacpajacowzwiekszaejak479 4 роки тому

      prosze wyjsc

    • @MrWniebowzieci
      @MrWniebowzieci 4 роки тому

      @@audioteka To tylko i aż interpunkcja :)

  • @mateuszm6760
    @mateuszm6760 11 місяців тому

    Większość historii to bajki

  • @cypriannorwid1299
    @cypriannorwid1299 7 років тому +3

    ALE TEN KOLEŚ ŚMIESZNIE WYGLĄDA Z TYM "BAD LOOKIEM ". HEHE

  • @3mlody
    @3mlody 5 років тому +1

    Warto to przesluchac/przeczytac czy bajka?

    • @ZVJAC
      @ZVJAC 3 роки тому +1

      Prawda, nawet dokument był o tym kręcony ''Prawdziwe psy''

  • @joeloot5429
    @joeloot5429 7 років тому +5

    Co do życia Sławka Opali, to jest to bardzo dziwny temat gdyż ma różne wersje. Jedna z nich to przedstawiona przez Patryka Vege, gdzie Opala został przedstawiony jako pokrzywdzony policjant, a w drugiej został przedstawiony jako policjanta na usługi gangsterów, a konkretnie Nastka, który pracował dla Pruszkowa. Oczywiście ta wersja nie musi być tą prawdziwą, gdyż Masa nie jest często spójny(to od wywiadu z nim pochodzą te informacje).

  • @romanjastrzebski2542
    @romanjastrzebski2542 7 років тому +4

    Jeżeli ktoś jest w tym świecie uczciwy, to będzie uczciwy wszędzie. I nie chodzi mi o uczciwość biszkoptowego chłopczyka, któremu wynajęta gosposia robi śniadanko. Bo są różne służby dla dobra ludzi, aje każdy z tych służb musi dojść do ucznia, pacjenta, staruszki, czy komu tam niesie swą pomoc. Po to są psy, żeby doszedł. Dlatego policja jest pierwszą, najważniejszą służbą.

  • @bean2742
    @bean2742 3 роки тому

    co to za muzyka na początku

  • @basiasierota4349
    @basiasierota4349 7 років тому +1

    Czy w miłości są zasady ?

    • @michals547
      @michals547 3 роки тому +1

      Jest. Bezinteresowność. Kochasz lub jesteś kochana za darmo.

  • @TomekBiniek
    @TomekBiniek 7 років тому +7

    nie nadaje sie

  • @marekmm1276
    @marekmm1276 7 років тому +8

    kryminaisci w imieniu prawa oto obraz polskiej policji

  • @PiotrusMamusi
    @PiotrusMamusi 7 років тому +9

    posłuch.ałem do 20 minuty, do historyjki jak grupa nastolatkow szła za policjantem 100 metrow a policjant cofal sie przed nimi z klamka w rece. Wystarczy mi juz bajek na dzisiaj

    • @tadeusz-kazimierz9746
      @tadeusz-kazimierz9746 7 років тому +2

      Bo to moze raczej napewno jest prawdą.Gliniarz nie moze użyć spluwy ,tym bardziej do nie letnich.Dlaczego?!!!A jezeli uzyje to więcej problemów niż Jego życie warte W/g Prokuratora.Szlag by ich...Aby przypodobać się publice i politykom to by własne rodziny posorzedawali nie mówiąc o "Psach"Ale tak jak w życiu:są dobrzy i żli"

    • @ZVJAC
      @ZVJAC 7 років тому +1

      Czemu twierdzisz, że to bajka ?

    • @miguelcervantes8888
      @miguelcervantes8888 6 років тому +2

      Kempi157 bo jest pajacem bez pojęcia o niczym.

    • @Albert1366
      @Albert1366 5 років тому

      Piotr Kobiela, widać że ty dzieciak jesteś prostych zasad nie znasz z tego świata a słuchasz pierwszy , coś ty myślałeś ? że na hasło policjanta z bronią i szmatą bandziorki srają w pory ? gdyby tam był gangus nie mający szmaty a samą klamkę spierdalali by gdzie pieprz rośnie , policjanta gangusy czy mniejsze bandziorki się bardzo nie obawiają wiedzą że trzymają go procedury i ufają że raczej strzelał nie będzie od tak jak ci z tamtej drugiej strony barykady...