Wszystkie filmy Tarantino od najgorszego do najlepszego
Вставка
- Опубліковано 26 вер 2024
- Quentin Tarantino to uznany reżyser, który bardzo dokładnie dobiera produkcje, za jakie się bierze. Dziś szeregujemy wszystkie jego filmy od najgorszego do najlepszego.
---
✔ Facebook TvFilmy: / filmomaniakpl-10432094...
✔ Instagram TvFilmy: / tvfilmy.yt
✔ Nasz główny kanał: / tvgrypl
Materiał o najciekawszych technologiach w filmie? Chętnie bym obejrzał.
Jeśli wliczyć seriale to chyba nic nie przebije Świata według Kiepskich i robota do wódki.
Ja nie.
Tak tak chcemy taki odcinek!
Mówisz masz!
„Wściekłe Psy” tak nisko, boli mnie to w serducho, ale z drugiej strony Tarantino ma tak cudowną filmografię, że dosłownie każdy mógłby mieć swój własny i indywidualny ranking
Pulp Fiction - 10/10
Kill Bill - 10/10
Bękarty wojny- 10/10
Django- 10/10
Pewnego razu w Hollywood - 8/10
Kill Bill 2 - 7/10
Wściekłe psy - 7/10
bękarty wojny , django , pulp fiction , nienawistna ósemka , te filmy wszystkie zajmują pierwsze miejsce , są po prostu rewelacyjne , tyle.
Pierwsza sekwencja z Bękartów Wojny to jedna z najlepszych scen w historii kina.
Nie wiem ale prowadzący przypomina mi Sida z Epoki Lodowcowej
Kocham was za to nawiązanie do Chłopaków z Baraków na początku
Kurwa, było w pyte 😁
gapisz mu się na bebech?
Napijesz się nacpasz A wypadek I tak by się zdarzyl xDD
Mój mózg jest mądrzejszy ode mnie i podkłada mi świnie
Ojjj byczku byczuniu +1za tą listę
Moje top 4:
1. Pulp fiction (esencja Tarantino: dialogi, zwroty akcji i przemyslana fabuła )
2. Kill bill (super szalona akcja non stop oddająca hold filmom Bruca Lee z mojego dzieciństwa)
3. Hateful 8 (zajebiste dialogi i niesamowicie świetnie dobrana obsada aktorska . Również klimat filmu, praktycznie teatr telewizji w najlepszym wykonaniu )
4. Reservoir Dogs ( moj pierwszy film Tarantino jaki obejrzałem i wspomnienia są ciągle mocne)
O reszcie filmów specjalnie nie dbam. Jak będą lecieć gdzieś w telewizji to może obejrze jeszcze raz , ale bez emocji
To jest ich subiektywna lista, tyle w temacie 🤙
Ja czekam teraz na takie zestawienie tylko ze Scorsese ;)
Tylko że Martin Scorsese ma dużo więcej filmów, to byłaby długa lista.
@@danteraf3096 To można zrobić po prostu top 10.
Oj byczq dobry filmik
9-Grindhouse Deathproof
8-Jackie Brown
7-Kill Bill vol 1 i Vol 2
6-Nienawistna Ósemka
5-Pewnego razy w Hollywood
4-Django
3-Wściekłe Psy
2-Pulp Fiction
1-Bękarty Wojny
To tak jakby oceniać najlepsze produkty Kindera, nie można porównać tabliczki czekolady do kinder-jajka albo kinderjoya . Tak właśnie jest z firmami Tarantino.
To chyba najlepsze porównanie jakie czytałem w życiu...
Rewelacja, QT powiedziałby to tylko lepiej 💪
Oj byczqu +1
Aż się wzruszyłem
✊✊💯💯
Mało wiem o firmach Tarantino i nie obchodzą mnie. Aleksego chyba też.
1. Pulp Fiction
2. Kill Bill
3. Django
4. Wściekłe psy
5. Bękarty wojny
6. Nienawistna ósemka
7. Pewnego razu w Hollywood
8. Jacky Brown
A co z „Cztery Pokoje” i „Od zmierzchu do świtu”? :D
"Od zmierzchu do świtu" jest Rodrigueza, a w "Czterech pokojach" zrobił tylko ostatni.
@@hanssborder6551 acha to według ciebie, to tak jakby go nie zrobił, według mnie gościu powinien o tym wspomnieć.
technologie w kinie jestem na tak!
Tysz popr0szem :P
Z przykładami
Osobiście na Kill Bill się wynudziłem ,a na Nienawistnej ósemce bawiłeś się wyśmienicie
Pewnego razu w Hollywood kocham. Moja ulubiona scena jak Brad Pitti zabija swoją żonę. Rewelacyjna scena, gdzie silna niezależna kobieta rzuca się do faceta z kuszą :>
Chopie lodówkę masz zepsutą.
Nie gaśnie ci światełko w środku jak zamykasz drzwi 🤣
Szanuje za wysoką pozycję 'Once upon a time in Hollywood' ale za niską pozycję 'Reservoir dogs' i aż trzecią pozycję Pulp Fiction to ten cały ranking jest do wypierdolenia.
Nienawistna ósemka pod Django?
1. Nienawistna Ósemka
2. Bękarty Wojny
3. Django
1.Pulp Fiction
2.Wściekłe psy
3.Bękarty wojny
Nie chciałbym się wymądrzać, ale drobna uwaga - aktor, którego tak wychwalasz nazywa się Christoph Waltz (czyt. Walc, nie Łoltc czy Łaltc), jest austriackim aktorem a nie amerykańskim czy angielskim. Poza tym super materiał. Pozdrawiam.
poczekamy na ostatni film króla tarantino i tak Bękarty wojny maja najlepsza scenę otwierająca EVER w filmach i jak na razie nikt nie dorasta mu do piet :)
Muszę kilka pozycji nadrobić.
Nie chcę żeby zabrzmiało to nie miło ale czy ktoś kiedyś Ci mówił że przypominasz sida z epoki lodowcowej ? Jest akurat moją ulubioną postacią z tej animacji pozdrawiam i oglądam dalej ten materiał
Nigdy osobiście, wielokrotnie pod filmami na kanale.
Jackie Brown za 15 lat zrozumiesz zupełnie inaczej. Widziałem go jak miałem 23 i 40 lat. i to są dwa różne seanse. Ten film dojrzeje z tobą.
Raczej to my dojrzewamy do filmu.
@@marekduczman niekoniecznie
A czemu akurat za 15 lat? Wiek to tylko liczba. To nasza mentalność i postrzeganie świata z czasem się zmienia, ale to nie działa tak, że w wieku lat 40 nagle wszystko widzimy i postrzegamy inaczej. Każdy potrzebuje inną ilość czasu, aby do pewnych rzeczy dojrzeć. Czasami to życie od nas wymaga nad wyraz dużej dojrzałości. Ja mając 24 lata nie zachowuję się jak część moich rówieśników, bo to co nie raz robią ludzie w moim wieku jest dziecinne i szczeniackie. Mentalnie mam jakieś 40 lat i nawet mój partner mający 29 lat twierdzi, że jestem młoda a zachowuję się czasami jakbym była grubo po trzydziestce. Także wiek o niczym nie znaczy. Może Aleks będzie potrzebować tylko 5 lat, aby zrozumieć ten film? A może po prostu Ty go postrzegasz inaczej od innych? :P Każdy z nas przeżywa życie indywidualnie i indywidualnie świat odbiera i postrzega. 😊
@@Kar0lina_Gra Dziękujemy za tą lekcję życia. W jednym zdaniu można ująć to tak, że w wiekiem wszystko postrzegamy inaczej. Żaden mentalny wywód tego nie zmieni.
1. Pulp Fiction
2. Wściekłe Psy
3. Bękarty Wojny
4. Nienawistna Ósemka
5. Pewnego Razu w Hollywood
6. Django
7. Jackie Brown
8. Kill Bill
9. Death Proof
Ja z Bękartami mam jeden problem a mianowicie ten film wygląda jak streszczenie serialu, tak jakby Tarantino stworzył sezon serialu ale musiał go zmieścić w 160 minutach. Na przykład poznajemy historie jednego z żołnierzy tylko po to by zginął parę scen później, nie czujemy żadnego przywiązania do postaci.
Django film najsłabszy. Pierwsze 2/3 filmu jeszcze było ok ale pozniej to był dramat. Jakby końcówka była zrobiona na szybko. Pulp Fiction nr1, Nienawistna 8ka nr2, Bekarty Wojny nr3
10 film Tarantino będzie największą wyhajpowaną pulpą wogóle, tak wielką że nie sprosta swoim hajpie. Nawet jakby to był przegadany film o malowaniu ściany przez zapomnianego gangstera, który buchnął gitarę znanej gwieździe rocka-fanowi super bohaterów. w klimatach westernu, z muzyką lat 80 z rapowymi wtrąceniami lat 2010.
Tentin Quarantino
był spoko, gdyby nie te sceny z karabinem zamiast nogi czy lataniem motocyklami, to byłby fajny film grozy, a wyszła groteska, jednak domyślam się, że tak miało być :D
- jak ja się na nim nudziłem... 99% nuda, 1% akcja, ale dla końcówki warto obejrzeć.
- Rewelacja! Zgadzam się z pierwszym miejscem :)
moja lista:
1. wściekłe psy
2. death proof
3. pulp fiction
4. bękarty wojny
5. kill bill
6. once upon a time in hollywood
7. django
8. jackie brown
9. hateful 8
chcemy materiał o najciekawszych technologiach w kinie!!!!
Już jest na kanale, także zapraszam
@@levilonePL a faktycznie xd dzięki!
Robisz świetne materiały i masz naprawdę ciekawy tembr głosu :D
dobrze że to twój ranking, czołówka u mnie była by inna, Django, to raczej komedia a Pulp... Król Pan i Władca
ze w Jackie Brown brak zwrotow akcji, a scena na parkingu z De Niro i wnuczka Fondy? ze wgl nie wspomniales o tym ze to jedyny film QT gdzie gra Bob, gra to malo powiedziane, De Niro jest tam genialny
Oglądałem tylko nienawistną 8 , Django , pewnego razu w Holiwood i Benkarty wojny
Nie zgadzam się, ale szanuje.
Oj tak byczq +1
Ale że "Kill Bill" jest niżej niż "Nienawistna ósemka"? Z tym bym się akurat nie zgodził. Powiedziałbym na to: "Nein, nein, nein, nein, nein!". :)
Prowadzący podobny do Krychy z Fame MMA.
wstęp genialny
Najlepszy odcinek ever kanału. Cudowne filmy wybitnego reżysera.
Pulp, Django, Bekarty tak to widze
Zajebisty material ale 5 reklam w 16 minutach to juz jest szczyt chamstwa i skok na kase z you tubea. Masakra.
Hamburger podstawa pożywnego śniadania
Z jakiegoś dziwnego powodu Django i Hateful Eight kojarzą mi się z Red Dead Redemption 2... :P
Oj byczku plus 1
Nie wiem, czy tylko ja to zauważyłem, ale masz oczy jak Tarantino.
W przypadku nienawistnej ósemki co bardziej obeznani są w stanie docenić kadry.
Te drugie miejsce to jakiś żart...
Ale co prawda to prawda trudne sie wylosowało
Jackie Brown, to jeden z 3 najlepszych filmów Quentina (do tego jeszcze Pulpa i Psiaki) , a tutaj na 8...
"Film mi się podobał, ale potem przeczytałem recenzje"- czyli jak w tym starym żarcie: "mam swoje zdanie, ale w ogóle się z nim nie zgadzam". Czy to nie jest.... snobizm?
1. Pulp Fiction
2. Rezerwowe psy
3. Kill Bill
4. Hatefull 8
5. Inglorious Bastards
6. Od zmierzchu do switu
7. Django
8. Once...
9. Epizod w Czterech pokojach
10 Deathproof
11. Jackie Brown
Nie dałeś pulp fiction na pierwszym miejscu bo to by było zbyt oczywiste 😜
Jak zobaczyłem początek to juz wiedzialem ze odcinek genialny. Wstęp pierwsza klasa
1. Pulp Fiction
2.Wściekle psy
3.Bekarty wojny
Django (exequo)
4.Nienawistna ósemka
5.Once upon a time in Hollywood
6.Kill Bill vol 2
7.Kill Bill vol 1
Jackie Brown (exequo)
Najgorsza lista filmów Tarantino jaka widziałem chyba. Pozdrawiam
Jackie Brown otwierająca taką listę to żart. A Nienawistna ósemka wciąga dupą Django.
Przynajmniej Bękarty wojny słusznie na 1. miejscu.
Zróbcie coś podobnego z filmami jarmusha
Pulp Fiction
Nienawistna ósemka
Bękarty wojny
Wściekłe psy
Akurat na "Bękartach wojny" się zawiodłem. Włączałem z wypiekami na twarzy, a wyłączałem zastanawiając się jak Tarantino mogło się tym razem niezbyt udać. Jak na niego oczywiście czyli i tak 8/10, ale jako film Tarantino słabe
kill bill to powiększy gniot w jego twórczości.a wg mnie nr1 to nienawistna ósemka.
Żaden ze mnie fachowiec, ot, oglądacz filmów. Toteż nie znam się, ale się wypowiem.
Bękarty wojny zamiatałyby ogonem mojej listy, chociaż może jeszcze niżej były by Kill Bille. Tak, jeden i drugi film ma przebłyski, ale całość, to jednak na "nie". Generalnie im nowsze, tym słabsze. Opieranie atrakcyjności na nazwisku, brutalności i flakach/krwi, to nie jest to, co do mnie przemawia. Dlatego jeszcze nie zdążyłem obejrzeć "Pewnego raz w Hollywood", bo boję się, że stracę tylko czas - ale może właśnie mnie przekonałeś :) Dla mnie szczytem Tarantino są Wściekłe Psy i Pulp Fiction i nie wiem, które lepsze :)
Oj byczku +1
akurat once upon... jest srednie, długie z ładnymi obrazkami
U mnie wygląda to tak
1. Nienawistna
2. Jackie
3. Django
4. Pulp
5. Bękarty
6. Death Proof
7. Wściekłe
8. Kill Bill
Nie oglądałem jeszcze najnowszego
W większości są to poprawne blockbustrery, którymi się tak mocno nie zachwycam
Nienawistna mój ulubiony
Git git
Kazdy ma swoja liste od najlepszego fo najgorszego badz na odwrot a niektorzy uwazaja ze quentin wszysrkie filmy ma swirtne tak jak ja, gdyz jest to xzlowiekt ambitny , ktory podchodzi do wszysrkiego z cala przeczolowitoscia. Czlowiek ktory stworzyl kino dla kazdego, tak dla kazdego. Robił filmy rozne o roznej tematyce co odzwierciedla dokladnie to jak wspanialym czlowiekiem.jest.
Oj byczku +1 czy coś 😎
Quentillo tarantillo
Z większością się zgadzam
Dość karkołomnym jest pomysł takiego posegregowania filmów Tarantino .... Ja np. gdybym już koniecznie musiał to zrobić, na samym końcu listy umieściłbym "Bękarty Wojny", a potem usiadł bezradnie, nie wiedząc co dalej z tym robić :)
Jestem wielkim fanem Quentina, ale pewnie narażając się krytykom filmowym stwierdzam subiektywnie, że "Once Upon in Hollywood" to najgorsza produkcja. Wszystkie filmy Tarantino obejrzałem kilkukrotnie, ale tego chyba już nigdy nie wrzucę na tapetę. Szkoda, że pominąłeś rewelacyjne, choć może nie do końca tarantinowe "4 pokoje" czy " Od Świtu do Zmierzchu".
1. Pulp Fiction - 10/10
2. Bękarty Wojny - 10/10
3. Nienawistna ósemka - 9/10
4. Django - 8/10
5. Pewnego razu... w Hollywood - 8/10
6. Wściekłe Psy - 8/10
7. Kill BIll - 7/10
8. Kill Bill 2 - 7/10
9. Jackie Brown - 6/10
10. Grindhouse - 5/10
1.Bękarty wojny
2.Django
3.Pulp Fiction
4.Nienawistna Ósemka
5.Pewnego razu w Hollywood
6.Wściekłe Psy
7.Kill Bill
8.Jackie Brown
9.Planet Terror
Moja subiektywna lista :)
Nie znam Cię Młody, nie widziałem cię jeszcze na TVfilmy ale to co robisz, robisz dobrze. A tekst "No ale to właśnie takie miało być" został zagrany perfekcyjnie. Także tak. Zaczep sie tu na dłużej.
To już mój 6-ty filmy tutaj, także warto nadrobić. Fajnie wyszły z kultowymi pojazdami, smacznej kawusi pozdrawiam.
Cały pomysl tego plebiscytu jest bez sensu w sumie ;) każdy film Tarantino jest arcydziełem.
kocham cie
rozumiem, że 4 pokoje nie został ujęty ze względu na współreżyserię...
Nie zgadzam się z tym rankingiem bękarty wojny powinny być niżej
Pulp fiction na 3 miejscu? Tak nie można, no po prostu tak nie wolno.
Ja bym nie pokusił się o ranking filmów Tarantino. Najmniej lubię Wściekłe Psy i Kill Billa. No i mam problem z Pewnego razu... próbowałem obejrzeć już kilka razy, ale tak mnie przynudzał, że nie dawałem rady obejrzeć, po 20 minutach poddawałem się. Ale nie powiedziałem jeszcze ostatniego słowa :).
Ogólnie większość pozycji mógłbym z przymrużeniem oka zaakceptować.. ewentualnie nanieść kosmetyczne zmiany...
No ale jak można "UNCE..." dać wyżej niż Pulp Fiction czy Django ... ??
Moim zdaniem najnowszy film Quentina powinien by na miejscu jednym z trzech od końca...
Oj byczqu +1
Dobry temat 👍
Jeszcze Jak
@@agathaharknessidewit5257 ale sam Quentin to straszny gbur i gwiazdor 🙃
Zgadzam się
oj byczku.... BoJack
Jak dla mnie filmy Quentina można uszeregować jedynie od najlepszego do najlepszego.
Tak Kopro, w pełni się zgadzam. Tak samo jest z twiomi komentarzami
Tak jest wszędzie nie trzeba tego pisać
@@fankomiksow6048 A my razem z nim
Jego filmy są najlepsze na świecie
Albo od najlepszego do najlepszego
A ja nie oceniam (bo to osobista sprawa) ale poproszę o ten film o technikach nagrywania/sprzęcie.
Pozdrawiam
Wg mnie "Once Upon a Time in Hollywood" jest za bardzo niedoceniane przez ludzi. Często słyszałam opinie od fanów Tarantino, że jest słaby podczas gdy był dla nich po prostu zbyt mało brutalny :// jak dla mnie arcydzieło jak każdy pozostały z jego tworów 💖
To że nie był brutalny lub był za mało brutalny nie ma znaczenia, Jackie Brown też nie był brutalny, a był świetny, ten film był wybitnie o niczym, w tym złym sensie, dialogi też nie stanęły na poziomie poprzednich filmów, dlatego nie spodobał się fanom. W przeciwieństwie do jego poprzednich tworów dłużył się, nie działo się tam absolutnie nic interesującego, a finałowa scena go nie ratuje
@@Morbid_State Pewnego razu w Hollywood nie jest filmem dla wszystkich. To nie jest film dla niedzielnego widza. Jest to film dla albo osoby która się wtedy wychowywała w latach 60 ( jak Tarantino) , albo dla kinomana który każde nawiązanie pochłania jak Pac Man kulki. Ja się osobiście bawiłem wyśmienicie i nie przeszkadzał mi brak fabuły.
@@mtnt2 Wiem że to nie jest film dla wszystkich, znam też estetykę twórczą Tarantino, jego zamiłowanie do nawiązań i odniesień, mrugnięć w stronę zorientowanego widzą. Zresztą za to między innymi jestem jego fanem. A powyższy film jest ścianą z którą się zderzył, przerostem formy nad treścią, pomimo estetyki, świetnych zdjęć i masy odniesień do Hollywood i epoki, oraz świetnej muzyki i gry aktorskiej.
@@Morbid_State Rozumiem. Sam jestem fanem Quentina Tarantino, szanuję twoją opinię, lecz ja uważam że jest to naprawdę dobry film i jest w moim rankingu wysoko( lecz i tak dla mnie Pulp fiction to numer 1). Może to dlatego że jestem kinomanem i wyłapywanie nawiązań po prostu sprawiało mi frajdę.Ale finałowa scena to dla mnie majstersztyk kręcenia scen przemocy. Oby ostatni film Tarantino "Movie Critic" był na wysokim poziomie.
Zadziwiajace, ze wszystkie widzialem
oj byczku +1
Świetny materiał!
W życiu bym nie powiedział że pewnego razu w Hollywood powinno być na 2 miejscu. Ja bym go dał za Hateful 8 patrząc na twoją hierarchię. Film się już na serio miejscami dłuży przez co jak w Django po prostu było za mało emocji miejscami tak na once upon przez chwilę się po prostu filmem znudziłem. W sumie to jedyne co ten film ma spektakularnego to końcówka. Reszta to nic wybitnego. W H8 przynajmiej dialogi były soczyste, a rozmieszczenie rekwizytów i aktorów dokładnie planowane przez co można poczuć się jak by się tam było i to mocno wyjaśnią bardzo długie ujęcia.
inglorius na 1 jak najbardziej ale pulp dałbym miejsce wyżej.