Ale pięknie mówisz o lubieniu siebie i dziękowaniu za możliwość doświadczania życia w tym ciele. Żałuję, że w okresie dorastania nikt mi nie wbił do głowy takich przekazów, tylko musiałam przez wiele lat walczyć z dietami i potem kompulsywnym objadaniem oraz nienawidzeniem swojego ciała. Na szczęście dziś jestem free i uczę się coraz bardziej kochać siebie. 🥰
Czekałam na taki odcinek, bardzo lubię odgracać, co prawda większe porządki w szafie zrobiłam już rok temu, ale jestem na etapie pozbywania się ubrań w kolorze szarym. Ostatnio założyłam sweterek właśnie w takim kolorze i czułam się bardzo źle. Najważniejsze jest nasze samopoczucie, a nie moda czy rozmiar. 🤗🍂
Kochanie siebie to podstawa szczęśliwego życia❤️Ja bardzo lubię swoją szafę bo mam tylko te rzeczy w których czuję się dobrze🙂U mnie akurat zasada z t-shirtami. by się nie sprawdziła. Bo uwielbiam białe. Ale mam np taki pod szyję, na serek i w łódkę, i każdy jest trochę inny😉I noszę je do innych rzeczy😉Ale szukam takiego idealnego białego t-shirta dobrej jakości🙂Od kiedy mam mało rzeczy w szafie nie mam problemu, że nie mam w co się ubrać😉
Gabi. Ten kanał bardzo dużo mi daje. Inspirujesz i poprawiasz samopoczucie. I nie chodzi mi tu konkretnie o ten filmik. Tylko o całokształt. Dziękuję 😊
Chyba dawno żaden filmik nie podobał mi się tak bardzo jak ten! Jaka to ulga usłyszeć ze można być grubszym i być ok - jestem taka. „ I jesli te za małe spodnie maja psuć mi szczęście to się ich pozbędę - to takie proste!! Ograniczenia są w naszej głowie!! Mega Ci dziękuję!
Chyba cały świat potrzebuje to usłyszeć. Ja tez potrzebowałam. Zwyczajnie dać sobie pozwolenie na to, że taka jaka jestem jestem ok. Takie zwykłe zrozumienie i akceptację 💛✨
A ja czekam na czasy ,kiedy w ogóle nie trzeba będzie o tym mówić bo to będzie oczywiste..nasz wygląd to naprawdę tylko nasza sprawa i nikomu nic do tego a wszystko siedzi w głowie. Wyznacznikiem niech zawsze będzie zdrowie ,a nie rywalizacja o jakąś wizję siebie 💗
Lubię takie ogarnianie szafy. Osobiście muszę też w kurtkach ogarnąć co mam. Niektóre będą już musiały iść na śmietnik, nie nadają się na oddanie. Polecam grupy w swojej okolicy oddam. Ja dzięki temu wielu fajnych rzeczy zyskuję ale i też się pozbywam. To stało się o wiele łatwiejsze :) Ja staram się skupiać na nie kupowaniu rzeczy i całkiem dobrze mi to idzie :) Gdzieś wpadną jakieś ciepłe skarpetki :) Troszkę się nie zgadzam jeśli chodzi o duplikowanie rzeczy, jeśli te np.2 bluzy są dobre, ładne, to warto zostawić. Niestety nie zawsze człowiek pierze codziennie. Myślę, że jest problem kiedy ma się 20 bluz, w tym poplamione, stare, czy zniszczone albo w nich nie chodzi. Ja osobiście po ciąży wszystko rzeczy z przed ciąży zostawiłam sobie, część tylko oddałam. Dlatego też nie kupuję za dużo rzeczy w większym rozmiarze, mam zamiar wrócić do swojej wagi :) Widać, że przytyłam ale mając 172 cm wzrostu i około 77 kg, to też aż tak bardzo nie widać. Oczywiście, że rozmiar poszedł wyżej. Dopiero od niedawna te 6 miesięcy po porodzie zaczęłam siebie akceptować, że moja ciało wygląda tak a nie inaczej. Od dawna marzy mi się bieżnia i z chęcią bym ją sobie kupiła :)
Bardzo lubię w Twoich filmach to, że można się z Tobą utożsamić. Wywnioskowałam, że jesteśmy podobne wiekowo, obie mieszkamy w Polsce, choć większość roku w innych rejonach (ja mam morze na co dzień o każdej porze roku ;)), wagowo również podobnie i te rozterki odnośnie podejścia do życia też się zgadzają (choć znów - nie zawsze). I dzięki temu wszystkiemu, jak sobie obejrzę Twój film wieczorkiem, to mam takie... Kurczę, też tak mam, albo..Gabrysia znów wraca na SWOJE dobre tory, to ja też :). Fajnie, bo pokazujesz mi moje trochę alternatywne odbicie, a także pokazujesz swoją DROGĘ, a nie efekt końcowy - takie treści mnie osobiście najbardziej inspirują.
Cieszę się bardzo, że znajdujesz w moich filmach coś dla siebie i że możemy się wzajemnie inspirować! To naprawdę ważne, aby pokazywać różnorodne aspekty życia, z wszystkimi wyzwaniami i sukcesami. Właściwie to całkiem miłe, że po drugiej stronie jest ktoś podobny do mnie. Każdy z nas ma swoją unikalną drogę, i to właśnie sprawia, że życie jest fascynujące. Dziękuję za miłe słowa💖
Mnie w odgracaniu wyręczył złodziej i połowę zniszczonych rzeczy ukradł 😅ale też połowę fajnych i teraz w zasadzie to żal bo trzymam jakieś stare rzeczy " a bo do pracy mogą się nadać" tyle że większość leży a niektóre użyte raz na ruski rok, a z fajnych to w zasadzie bieda 😂 I jak wyrzucę to nic nie zostanie prawie przerażające 😮😅 ale może to mnie zmusi do shoppingu 😊 fajny film hejo
Tak, tak, tak! Cudowny odcinek. Ja uwielbiam odgracać i uwielbiam oglądać filmiki tego typu😃🤗 A szafę mam już (przynajmniej na ten moment😉😁🤣) odgraconą. Tydzień temu to zrobiłam. I robię tak jak ty czyli cała szafa (zima,lato) jest w zasięgu ręki🙂 Mam nadzieję że już przetrawiłaś te hejty i nie chcesz porzucać YouTuba?❤
Jasne! Odpowiedni moment jest najwazniejszy :p trzeba miec natchnienie na takie porządkowanie ;p a mozna to zrobic nawet i tanim kosztem, bo takie kartony z pakolandii to niewielki koszt, a chocby zimowe buty, swetry czy kurtki mozna w nich poskładać, zamknąć i przechowywac chocby pod łóżkiem
Dokładnie, odpowiedni moment i natchnienie to kluczowe elementy udanego porządkowania! To świetne, że podkreślasz, jak można to zrobić nawet tanim kosztem. Kartony z pakolandii czy inne dostępne opakowania mogą być naprawdę przydatne do przechowywania rzeczy, zwłaszcza tych, które są aktualnie niepotrzebne. Pod łóżkiem to doskonałe miejsce na tego rodzaju schowki. Dzięki takim prostym i praktycznym rozwiązaniom można utrzymać porządek w przystępny sposób. 👍😊
Jeśli chodzi np o to co mówisz - mam 3 białe t-shifty i muszę zostawić tylko jeden to tu nasuwa mi się pytanie czy patrzysz na rzeczy pod katem użyteczności, wygody czy mody. Bo jeżeli nie lubisz tych 2 t-shirtow to sprawa jasna. Ale jeśli np pomyśleć ze potrzebuje 5 t-shirtow żeby nadążyć z praniem a ze względów higienicznych mieć codziennie inny to nasuwa się pytanie czy 3 białe w czymś przeszkadzają? A jeśli patrzysz pod katem mody to lepiej mieć 5 różnych żeby stworzyć jak najwiecej różnych stylizacji. A może patrzysz pod względem nudy i monotonii?? Ja w swojej szafie mam więcej bluz i spodni dresowych bo w tym chodzę najczęściej a t-shifty lubie dłuższe i dobre jakości bez wzgledu na kolor. Teraz mam chyba nawet 4 białe t-shifty i każdy uwielbiam. Ale np nie nawiąże sukienek i raczej mnie nie zmusisz chyba ze raz w roku na jakąś uroczystość. Wiec dla mnie garderoba kapsułowy to nie po jednej sztuce ibrań tylko rzeczy, które najbardziej kocham. To tak apropo tych inspiracji i komentarzy o swojej szafie
Hmm. Chyba pod „swoim” kątem. Kiedy mam 4 białe i tak używam w kółko tylko jednego. Jeśli biały jest w praniu to wybiorę inny - kolorowy. Ostatecznie kiedy biały się poplami, podziurawi, zszarzeje … odkupie znowu jeden nowy. U mnie tak do funkcjonuje w szafie z tym białym. ⚪️ Nie ma uniwersalnej metody. Rób to co działa dla Ciebie🙂
Myślę, że z tym odgracaniem jest tak,, że każdy powinien zostawić to co nosi i lubi nosić, w czym się dobrze czuje. Bez sensu trzymać rzeczy, które zabierają miejsce innym rzeczom, a leżą bo może kiedyś się założy, ale stylem i kolorami nie pasują do nas. Nie potraktuj tego jako uszczypliwość czy złośliwość, ale jeśli prowadzi się zdrowy styl życia, uprawia sport, to dlaczego nie ma tego "36", może to kwestia zdrowotna. Pozdrawiam.
Tu nie chodzi o "normalność" i nic o normalności nie pisałam, tylko nie jest możliwe żyć zdrowo i uprawiać sport (a żyć zdrowo rozumiem jako zdrowe jedzenie, nie objadanie się, unikanie żywności przetworzonej) i nie będąc chorym na choroby metaboliczne mieć rozmiar 42, bo skąd ma się to odłożyć, z czego? Nadmiar kalorii się odkłada.
Tu nie chodzi żeby wejść w rozmiar 36. Nie chcę nikogo obrażać, mądrzyć się ani rozpętać burzy, ale waga 80kg jest na granicy prawidłowej wagi dla kobiety powyżej 183cm (BMI). Nie chcę się kłócić, ale chyba tu chodzi o zdrowie, jak mówi nazwa kanału, a nie wierzę po prostu, że zdrowo żyjąc, zdrowo się odżywiając i uprawiając ruch można osiągać takie wartości nie mając problemów czy to hormonalnych, czy metabolicznych (o których być może nie wiemy).@@magdade1511
Może po prostu każdy inaczej definiuje zdrowie, dbanie o siebie, ma inne normy. Nadal przychylam się do poglądu, że zdrowie i dbanie o siebie jest tym, o czym pisałam wyżej, pozdrawiam i gratuluję dobrych wyników.@@magdade1511
Podziel się swoimi wnioskami ze sprzątania szafy!👚 Inspirujmy się wzajemnie 👩🏼💻✨
Ale pięknie mówisz o lubieniu siebie i dziękowaniu za możliwość doświadczania życia w tym ciele. Żałuję, że w okresie dorastania nikt mi nie wbił do głowy takich przekazów, tylko musiałam przez wiele lat walczyć z dietami i potem kompulsywnym objadaniem oraz nienawidzeniem swojego ciała. Na szczęście dziś jestem free i uczę się coraz bardziej kochać siebie. 🥰
Gabrysiu nagrywaj odgracanie , fajnie sie takie filmy ogląda i ludzie lubią je ogladac. Kapsułę tez :)
Czekałam na taki odcinek, bardzo lubię odgracać, co prawda większe porządki w szafie zrobiłam już rok temu, ale jestem na etapie pozbywania się ubrań w kolorze szarym. Ostatnio założyłam sweterek właśnie w takim kolorze i czułam się bardzo źle. Najważniejsze jest nasze samopoczucie, a nie moda czy rozmiar. 🤗🍂
Cudowny, bardzo mądry materiał. Ta wdzięczność za to, że coś się miało. I mam to samo podejście do rozmiaru ciucha jak ty ^^
Kochanie siebie to podstawa szczęśliwego życia❤️Ja bardzo lubię swoją szafę bo mam tylko te rzeczy w których czuję się dobrze🙂U mnie akurat zasada z t-shirtami. by się nie sprawdziła. Bo uwielbiam białe. Ale mam np taki pod szyję, na serek i w łódkę, i każdy jest trochę inny😉I noszę je do innych rzeczy😉Ale szukam takiego idealnego białego t-shirta dobrej jakości🙂Od kiedy mam mało rzeczy w szafie nie mam problemu, że nie mam w co się ubrać😉
Gabi. Ten kanał bardzo dużo mi daje. Inspirujesz i poprawiasz samopoczucie. I nie chodzi mi tu konkretnie o ten filmik. Tylko o całokształt. Dziękuję 😊
Chyba dawno żaden filmik nie podobał mi się tak bardzo jak ten! Jaka to ulga usłyszeć ze można być grubszym i być ok - jestem taka. „ I jesli te za małe spodnie maja psuć mi szczęście to się ich pozbędę - to takie proste!! Ograniczenia są w naszej głowie!! Mega Ci dziękuję!
Chyba cały świat potrzebuje to usłyszeć. Ja tez potrzebowałam. Zwyczajnie dać sobie pozwolenie na to, że taka jaka jestem jestem ok. Takie zwykłe zrozumienie i akceptację 💛✨
A ja czekam na czasy ,kiedy w ogóle nie trzeba będzie o tym mówić bo to będzie oczywiste..nasz wygląd to naprawdę tylko nasza sprawa i nikomu nic do tego a wszystko siedzi w głowie. Wyznacznikiem niech zawsze będzie zdrowie ,a nie rywalizacja o jakąś wizję siebie 💗
Bardzo wartościowy film 😊 niby o układaniu w szafie, a tu na koniec fajny przekaz o akceptacji i doświadczaniu radości życia 😉
Lubię takie ogarnianie szafy. Osobiście muszę też w kurtkach ogarnąć co mam. Niektóre będą już musiały iść na śmietnik, nie nadają się na oddanie. Polecam grupy w swojej okolicy oddam. Ja dzięki temu wielu fajnych rzeczy zyskuję ale i też się pozbywam. To stało się o wiele łatwiejsze :) Ja staram się skupiać na nie kupowaniu rzeczy i całkiem dobrze mi to idzie :) Gdzieś wpadną jakieś ciepłe skarpetki :) Troszkę się nie zgadzam jeśli chodzi o duplikowanie rzeczy, jeśli te np.2 bluzy są dobre, ładne, to warto zostawić. Niestety nie zawsze człowiek pierze codziennie. Myślę, że jest problem kiedy ma się 20 bluz, w tym poplamione, stare, czy zniszczone albo w nich nie chodzi. Ja osobiście po ciąży wszystko rzeczy z przed ciąży zostawiłam sobie, część tylko oddałam. Dlatego też nie kupuję za dużo rzeczy w większym rozmiarze, mam zamiar wrócić do swojej wagi :) Widać, że przytyłam ale mając 172 cm wzrostu i około 77 kg, to też aż tak bardzo nie widać. Oczywiście, że rozmiar poszedł wyżej. Dopiero od niedawna te 6 miesięcy po porodzie zaczęłam siebie akceptować, że moja ciało wygląda tak a nie inaczej. Od dawna marzy mi się bieżnia i z chęcią bym ją sobie kupiła :)
No uwielbiam ten kanal a przede wszystkim ciebie Gabrysiu bo mowisz tak jak jest naprawde🎉🎉❤ a nie barwisz tak jak na niektorych kanalach ❤❤❤❤
❤️ zwłaszcza za te końcowe słowa
Bardzo lubię w Twoich filmach to, że można się z Tobą utożsamić. Wywnioskowałam, że jesteśmy podobne wiekowo, obie mieszkamy w Polsce, choć większość roku w innych rejonach (ja mam morze na co dzień o każdej porze roku ;)), wagowo również podobnie i te rozterki odnośnie podejścia do życia też się zgadzają (choć znów - nie zawsze). I dzięki temu wszystkiemu, jak sobie obejrzę Twój film wieczorkiem, to mam takie... Kurczę, też tak mam, albo..Gabrysia znów wraca na SWOJE dobre tory, to ja też :). Fajnie, bo pokazujesz mi moje trochę alternatywne odbicie, a także pokazujesz swoją DROGĘ, a nie efekt końcowy - takie treści mnie osobiście najbardziej inspirują.
Cieszę się bardzo, że znajdujesz w moich filmach coś dla siebie i że możemy się wzajemnie inspirować! To naprawdę ważne, aby pokazywać różnorodne aspekty życia, z wszystkimi wyzwaniami i sukcesami. Właściwie to całkiem miłe, że po drugiej stronie jest ktoś podobny do mnie. Każdy z nas ma swoją unikalną drogę, i to właśnie sprawia, że życie jest fascynujące. Dziękuję za miłe słowa💖
Mnie w odgracaniu wyręczył złodziej i połowę zniszczonych rzeczy ukradł 😅ale też połowę fajnych i teraz w zasadzie to żal bo trzymam jakieś stare rzeczy " a bo do pracy mogą się nadać" tyle że większość leży a niektóre użyte raz na ruski rok, a z fajnych to w zasadzie bieda 😂 I jak wyrzucę to nic nie zostanie prawie przerażające 😮😅 ale może to mnie zmusi do shoppingu 😊 fajny film hejo
Odgracanie szafy jeszcze nie nadeszło, ale w ten weekend ruszam z kopyta :D
Tak, tak, tak! Cudowny odcinek. Ja uwielbiam odgracać i uwielbiam oglądać filmiki tego typu😃🤗
A szafę mam już (przynajmniej na ten moment😉😁🤣) odgraconą. Tydzień temu to zrobiłam. I robię tak jak ty czyli cała szafa (zima,lato) jest w zasięgu ręki🙂
Mam nadzieję że już przetrawiłaś te hejty i nie chcesz porzucać YouTuba?❤
👍❤
❤Super ❤
A ja właśnie takiego smutnego płaszcza szukałam 😮😂😂
Jasne! Odpowiedni moment jest najwazniejszy :p trzeba miec natchnienie na takie porządkowanie ;p a mozna to zrobic nawet i tanim kosztem, bo takie kartony z pakolandii to niewielki koszt, a chocby zimowe buty, swetry czy kurtki mozna w nich poskładać, zamknąć i przechowywac chocby pod łóżkiem
Dokładnie, odpowiedni moment i natchnienie to kluczowe elementy udanego porządkowania! To świetne, że podkreślasz, jak można to zrobić nawet tanim kosztem. Kartony z pakolandii czy inne dostępne opakowania mogą być naprawdę przydatne do przechowywania rzeczy, zwłaszcza tych, które są aktualnie niepotrzebne. Pod łóżkiem to doskonałe miejsce na tego rodzaju schowki. Dzięki takim prostym i praktycznym rozwiązaniom można utrzymać porządek w przystępny sposób. 👍😊
Mogłabyś podać namiary do sprzedania ubrań w dużej ilości? Nie mogę tego znaleźć 😓
Podjełaś jakąś decyzję odnośnie nagrywania filmików w grudniu ? 😊❄️🎁🎄
Jeśli chodzi np o to co mówisz - mam 3 białe t-shifty i muszę zostawić tylko jeden to tu nasuwa mi się pytanie czy patrzysz na rzeczy pod katem użyteczności, wygody czy mody. Bo jeżeli nie lubisz tych 2 t-shirtow to sprawa jasna. Ale jeśli np pomyśleć ze potrzebuje 5 t-shirtow żeby nadążyć z praniem a ze względów higienicznych mieć codziennie inny to nasuwa się pytanie czy 3 białe w czymś przeszkadzają? A jeśli patrzysz pod katem mody to lepiej mieć 5 różnych żeby stworzyć jak najwiecej różnych stylizacji. A może patrzysz pod względem nudy i monotonii?? Ja w swojej szafie mam więcej bluz i spodni dresowych bo w tym chodzę najczęściej a t-shifty lubie dłuższe i dobre jakości bez wzgledu na kolor. Teraz mam chyba nawet 4 białe t-shifty i każdy uwielbiam. Ale np nie nawiąże sukienek i raczej mnie nie zmusisz chyba ze raz w roku na jakąś uroczystość. Wiec dla mnie garderoba kapsułowy to nie po jednej sztuce ibrań tylko rzeczy, które najbardziej kocham. To tak apropo tych inspiracji i komentarzy o swojej szafie
Hmm. Chyba pod „swoim” kątem. Kiedy mam 4 białe i tak używam w kółko tylko jednego. Jeśli biały jest w praniu to wybiorę inny - kolorowy.
Ostatecznie kiedy biały się poplami, podziurawi, zszarzeje … odkupie znowu jeden nowy. U mnie tak do funkcjonuje w szafie z tym białym. ⚪️ Nie ma uniwersalnej metody. Rób to co działa dla Ciebie🙂
Zniszczony ciuch oddajesz potrzebującym? Czy to jest w porządku? 😏
A gdzie ja coś takiego mówię? Wyrzucać i oddać to nie jest synonim.
1:46 - 2:04, 2:19 - 2:29
Ale z ciekawością zaglądam na Twój kanał i podziwiam kreatywność. Pozdrawiam 💚
Myślę, że z tym odgracaniem jest tak,, że każdy powinien zostawić to co nosi i lubi nosić, w czym się dobrze czuje. Bez sensu trzymać rzeczy, które zabierają miejsce innym rzeczom, a leżą bo może kiedyś się założy, ale stylem i kolorami nie pasują do nas.
Nie potraktuj tego jako uszczypliwość czy złośliwość, ale jeśli prowadzi się zdrowy styl życia, uprawia sport, to dlaczego nie ma tego "36", może to kwestia zdrowotna. Pozdrawiam.
Tu nie chodzi o "normalność" i nic o normalności nie pisałam, tylko nie jest możliwe żyć zdrowo i uprawiać sport (a żyć zdrowo rozumiem jako zdrowe jedzenie, nie objadanie się, unikanie żywności przetworzonej) i nie będąc chorym na choroby metaboliczne mieć rozmiar 42, bo skąd ma się to odłożyć, z czego? Nadmiar kalorii się odkłada.
Tu nie chodzi żeby wejść w rozmiar 36. Nie chcę nikogo obrażać, mądrzyć się ani rozpętać burzy, ale waga 80kg jest na granicy prawidłowej wagi dla kobiety powyżej 183cm (BMI). Nie chcę się kłócić, ale chyba tu chodzi o zdrowie, jak mówi nazwa kanału, a nie wierzę po prostu, że zdrowo żyjąc, zdrowo się odżywiając i uprawiając ruch można osiągać takie wartości nie mając problemów czy to hormonalnych, czy metabolicznych (o których być może nie wiemy).@@magdade1511
Może po prostu każdy inaczej definiuje zdrowie, dbanie o siebie, ma inne normy. Nadal przychylam się do poglądu, że zdrowie i dbanie o siebie jest tym, o czym pisałam wyżej, pozdrawiam i gratuluję dobrych wyników.@@magdade1511