Przez to, że tam było tak pusto między cywilizacjami czy na szlakach (przed organizacją dróg rzymskich), uświadomiłem sobie, dlaczego ludzie w filmach i serialach o starożytności / średniowieczu zagadują do siebie na drodze. To po prostu musiał być dla podróżnika event, że po 3-5 dniach samotności wreszcie pojawił się pieszy czy wóz z naprzeciwka. Oczywiście wykluczam drogi łączące miasta leżące relatywnie blisko siebie, gdzie pewnie jakiś ruch był, a po drodze leżały jeszcze ludzkie osiedla (im bliżej miasta, tym więcej), no i biorę poprawkę na to, że przed oczami mam teraz wiele filmowych scen. Fajny materiał, na ten temat można rozmawiać w nieskończoność ;)
Co ciekawe, nawet znając język czy zapis cyfr to przekazując wiedzę musielibyśmy się skupić na absolutnych podstawach + musielibyśmy ogarnąć jak je przedstawić w prosty sposób, bo wszystkie ultra podstawowe pojęcia dzisiaj były wtedy czystą abstrakcją, zwłaszcza w świecie nauki (matma, chemia, fizyka czy biologia). Dużą furorę moglibyśmy zrobić w świecie rolnictwa jeżeli ktoś kojarzy takie pojęcia jak trójpolówka czy płodozmian. Teraz to 'antyczne' metody, ale wtedy byłyby kosmiczną rewolucją. Bardzo ciekawy temat rzeka 😊
Myślę, że matematykę i fizykę na poziomie liceum i matury już Arystoteles , Archimwdes mieli o wiele lepiej ogarnięte .Praw termodynamiki nie pamiętasz już zapewne? 😂 Ps Trojpolowka to sposób średniowiecznego gospodarowania .Nie sądzę by ta metoda sprawdzała sie gdzie metr ziemi uprawnej w cenie złota był .
@@piotr5338 Pole powierzchni ostrosłupa foremnego jest poza możliwościami Kowalskiego z dzisiejszych czasów, nie mówiąc o wyznaczeniu kąta prostego sznurkiem. Matematyka nie jest mocną stroną współczesnych ludzi, nasi rodzice wiedzieli więcej od nas. Spójrz na filmy na UA-cam, strzelec wyborowy prowadzi kanał o BRONI, k*rwa on zielonego pojęcia nie ma o broni, jest wszak specjalistą od strzelania z niej, a nie od samej broni. Tak samo wyglądają popularne kanały motoryzacyjne, gdzie dobry kierowca czy wykształcony użytkownik opowiada o SAMOCHODACH! JPRD, opowiada o trzeszczących plastikach i innych bzdurach nie mając podstawowej nawet wiedzy o silniku spalinowym. Spytaj współczesnego BARDZO DOBREGO mechanika samochodowego: Jaki gaz jest gazem roboczym w silniku spalinowym? Gwarantuje Ci że żaden nie odpowie na to pytanie. Taki świat sobie zbudowaliśmy, świat IGNORANTÓW, przypominam że słowo IGNORANT nie ma absolutnie nic wspólnego z czasownikiem IGNOROWAĆ.
@@tomy3d nic ująć, a dodałbym , że przepowiednie o tym , że 4 wojna będzie na dragi się spełnia .Pozostaną ludzie z taką wiedzą, że cykl rozpocznie się od nowa .Ogień, koło , bloczek , koło podsiebierne itd
Ciekawy jesteś człowiek na początku zwróciłem ówagę. Pamiętaj że w starożytności nie było kukurydzy ziemniaków . I wielu zbuż. Więc nie zrobili byśmy kariery jedynie jako pastuchy
Zawsze gdyby cię chcieli przewieść do pracy przez Styks czyli Wołgę w zaświaty kopalń na Syberii warto mieć obola dla Charona by zawrocił.Bandy które kontrolowały przerzut żywego towaru łase są na przekupstwo.
Zauważ, że kiedyś śmiertelną i niebezpieczna choroba a dziś jest to raczej niegroźne, każda choroba kiedyś była o wiele bardziej groźna a więc i każde wrodzone „upośledzenia” były bardzo niebezpieczne chociaż od tego i tak nie ma reguły. Niby medycyna była na słabszym poziomie natomiast napewno była na INNYM, kiedyś leczono ziołami chociaż wiadomo, że ziółkami wszystkiego nie wyleczysz. Nie podoba mi się podejście w filmie „dzieci nie zostawiano w górach na smierć”. Robiło się wszystko wyobraź sobie miliard ludzkich sytuacji w jednej sekundzie.
Nie przetrwałbym bo nieważne gdzie i kiedy by mnie wyrzucono, to nie znałbym języka i zapewnie uznany bym był za szpiega a co za tym idzie tortury lub od razu śmierć.
Odpowiedź na oytanie zawarte w tytule: Jeśli byłbym człowiekiem jakim jestem teraz ale przeniesionym do starożytności: (głos Sznuka) no raczej nie. Jeśli byłbym osoba żyjącą normalnie w starożytności: możliwe (pomijając fakt, ze starożytność to dosyć duży rozstrzał czasu)
Myślę że jeżeli nasi przodkowie sobie poradzili to część z nas także. Zależy to też od wielu czynników. Kto jaką ma wiedzę, zdolności intelektualne i motoryczne, w jakim miejscu by się znalazł i okresie.
A ja myślałem że opowiesz coś o domu typu jurta, szałas, ziemianka. Życie codzienne to podstawa archeologii. Opowieści o życiu na stepie, tundrze, tajdze czy na mokradłach są ciekawsze od tego co wiemy z podstawówki. Odpowiedz coś o zanikłych rzemiosłach. Bednarz, kaletnik, płatnerz, siodlarz...
Tak, obecnie istnieją nierówności. Ale w drugą stronę. Nierówny wiek emerytalny, nierówne wyroki sądów odnośnie alimentów i przydziału opieki nad dzieckiem i powoływanie do wojska tylko mezczyzn. O parytetach i bonusach przy różnych rekrutacjach za bycie kobietą nie wspominając.
W sumie, jeśli miałbym się gdzieś urodzić w świecie starożytnym, to tylko jako mieszkaniec Aten za Peryklesa. Wybierając Rzym, państwa z Mezopotamii, Egipt to i tak masz przejebane.
Większość ma problem przejść się kilka metrów na zakupy czy do pracy, bo wszędzie trzeba albo samochodem albo komunikacją miejską, więc niby jak mieliby przeżyć w czasach gdy wszędzie trzeba było chodzić pieszo (no chyba, że było cię stać na konia), a jedzenie samemu trzeba było sobie wytworzyć. Do tego ci wszyscy suchoklatesi czy "puszyści" padliby po kilku minutach gdyby mieli robąć i nosić drzewo czy wykonywać jakąkolwiek inną pracę fizyczną.
W tamtym czasie większość osób by sobie poradziło, bo raz czy drugi raz zgłodniałby albo zmarzlby, to nauczy się że jednak musi się ruszyć, a teraz maszyny czy rodzice dadzą. Według mnie lepszy czas tamten.
Matko jaki świetny materiał :o, często myślałem o hipotetycznym przeniesieniu się w czasie. Lub odwrotnie przeniesieni starożytnego człowieka do czasów dzisiejszych.
Krótko mówiąc, pożyteczny byłby survival, ogrodnictwo, łowienie ryb, ziołolecznictwo czy nawet szczątkowa wiedza o hartowaniu stali czy produkcji szkła. Przydałoby się też szczepienie przeciwko ospie. Do matematyki by cię raczej nikt nie dopuścił, ale można by zająć się medycyną. Pędzenie bimbru i odkażanie nim ran czy wynalezienie penicyliny by się przydały. W Europie bym dał radę, bo tu kilka ziół znam. Raczej początkowo dostałbyś słabe prace, gdzie nie awansujesz i nikt cię nie posłucha bez pieniędzy. Więc drogą awansu mogłoby być wytworzenie szklanych paciorków, uratowanie komuś życia czy hartowanie stali. Inne rzeczy byłoby wdrożyć trudno. No chyba, że ktoś ma talent muzyczny i ładnie śpiewa. Z innych rzeczy mógłbym wynaleźć papier czy zszywanie ran. Generalnie jednak byłyby podstawą umiejętności survivalu.
W sumie to lekko - wyjątkiem byłaby sytuacja, w której tak samo jak przeżyłem zmianę tysiąclecia przeżyłbym ze starożytności do średniowiecza. Oczyma wyobraźni widzę to jak jazdę idealną niemiecką autostradą zmieniającą się nagle w polną drogę xD
Gdybym miał wiedzę na temat zarządzania i militaryzmu, to próbowałbym dojść do władzy i przyspieszyć państwo do nowoczesnych czasów i próbować podbijać nowe tereny
Jeszcze pytanie czy trafiłbym tam sam, nago, czy z tym co zwykle noszę, bo scyzoryk, zapalniczka i butelka z filtrem do wody, to mega różnica. Dzisiaj wszędzie jest pełno śmieci, ale wtedy to nawet linka i kawałek szkła byłyby problemem. No i pora roku. Zimą mogłoby być problemem przeżycie jednego dnia. Do tego drapieżniki.
Co by mi tam przeszkadzalo to zwykle roznice w zakresie higieny. brak papieru toaletowego by mnie wykonczyl. oczywiscie moglbym od biedy podcierac sie mokra gabka, ale nie tak jak w Rzymian gdzie byla jedna gabka na cala rodzine. Dobilby mnie tez brak dentysty. Przypuszczam, ze roznice kulturowe bylyby nie do zniesienia.
Na szczęście jestem na tyle stary, że odróżnieniu od dzisiejszego nastolatka dużo chodziłem pieszo i musiałem nauczyć się naprawiać różne sprzęty. Z zamiłowaniem do stolarki i majsterkowania, podstawami łaciny i języków romańskich, umiejętnością czytelnego ręcznego pisania oraz więcej niż ogólną wiedzą o kulturze epoki miałbym spore szanse na przeżycie w Cesarstwie Rzymskim, ale w innych miejscach i epokach - szok kulturowy byłby chyba nie do przeskoczenia.
Myślę że ktoś wystarczająco ogarnięty byłby w stanie założyć religie, państwo, cywilizacje. Aczkolwiek największym problemem chyba byłyby wirusy i bakterie do których nie bylibyśmy w stanie się od razu dostosować. Oraz możliwość szybkiej śmierci z rąk zagrożonych władców xd
Jedyna możliwość awansu społecznego w tych czasach to było WOJSKO, kariera wojskowa. To zmieniło się dopiero w XX wieku. Do XX wieku nie było żadnej realnej możliwość zmiany statusu społecznego. Kim się urodziłeś, tym umierałeś. Jeżeli to czytasz zastanów się jakie masz faktycznie przydatne umiejętności. Czy umiejętność dokręcania śrubki nr 9 jest faktycznie do czegoś przydatna? Większość tego co potrafisz do niczego nie jest potrzebna, służy tylko temu abyś zarobił na życie. Statystyczny przeciętny współczesny człowiek nic nie potrafi. Matematyka? Nie potrafisz wyznaczyć kąta prostego za pomocą sznurka, pole powierzchni ostrosłupa by Cię przerosło. Nic nie wiesz o urządzeniach z których korzystasz... a co dopiero o np. obróbce żelaza. To smutne, ale cofnęliśmy się w rozwoju. Jako społeczność posunęliśmy się do przodu, lecz jako jednostka zgłupieliśmy.
Ja trenuje fechtunek bronią białą, więc dla mnie nie problem byłoby przeżycie. Zawsze można napaść jakiegoś kupca i zabrać jego zapasy, wszak jak powiedziałeś, na szlaku nie było ani żywej duszy, a rządziła się natura.
@@janmarchwica8544 Nie umiesz czytać? Broń Biała, broń biała to oręż, broń która nie strzela. Po drugie, znak zapytania stawia się bezpośrednio po słowie.
@@janmarchwica8544 Drogi mądralo, wiele osób nie wie czym jest fechtunek w bezpośrednim tego słowa znaczeniu, dlatego dopisałem ten szczegół. Nie masz czym innym w życiu zabłysnąć, jak tylko tylko tym jak należy układać dane zdania? Gratuluje małostkowości... :)
@@zw9195 ponabijamu zasięgi zatem , autorowi ...nie musisz tłumaczyć swojej indolencji w temacie fechtunku, zatem ,drogi "fechmiszczu" wiele osób wie, że fechtunek dotyczy broni białej i nie trzeba tego wyjaśniać. gratuluję bycia pieniaczem i nieukiem , w dzisiejszych czasach nie wychodzisz poza ramy typowego polaczka:) , ;*
Czy tylko mnie zabolało jak Ignacy powiedział, że żyjąc w starożytności moglibyśmy podziwiać dopiero co wybudowane piramidy? Przecież one już wtedy były tak stare jak dla nas starożytny Rzym
Faktycanie obecnie istnieją w cywilizowanej Europie nierówności pomiędzy kobietami, a mężczyznami. Kobiety są uprzywilejowane, są płcią specjalnej troski, w Polsce istnieje matriarchat
Osoba po współczesnym liceum miała by w tamtych czasach wiedzę na poziomie największego geniusza. Ale pewnie to doprowadziło by szybko do śmierci takiej osoby. Dlaczego? Podstawowa chemia dla nich to było by bredzenie od rzeczy. Że niby wszystko jest zbudowane z drobnych cosiów zwanych atomami? Jak ty wykonujesz takie skomplikowane obliczenia - pewnie dzięki siłom nieczystym. Zgaduję że w starożytności łatwo było by więc stracić życie za posiadanie tak ogromniej i nieznanej w tamtych czasach wiedzy pod zarzutem powiązań z czymś paranormalnym
W starożytnej Grecji powstało tyle różnych teorii powstania świata, że koncepcja atomu nikogo by nie szokowała. Co więcej, można uznać teorie nomen omen atomizmu Demokryta za luźnego prekursora obecnego stanu wiedzy
Starożytność brzmi zajebiście, brak wojen, brak zanieczyszczen powietrza (mniej chorób układu oddechowego), brak chemicznego jedzenia (mniej chorób krwi, układu pokarmowego itd)
najgorsze w wiedzy o starożytności jest brak pisma oraz niszczenie jedynych kopii ważnych pism podczas wojen więc nawet jeśli coś było zapisane to nie znaczy że przetrwało do teraz więc starożytni mogli nam zostawiać specjalnie przygotowane budynki z setkami przydatnych danych ale po tysiącach lat wojen z 10000 "kartek" po spaleniu budynku w 2 wieku zostało 5000 następnie po wojnach średniowiecznych ich archiwa z tymi zapisami zostały zatopione podczas transportu na 2 koniec kraju i zostało 3000 a na koniec były wojny światowe po których część ukradzionych odzyskano ale większość leży ukryta w zapomnianej kopalni i wiemy o istnieniu tylko 250 z 10000 i to są tylko te powszechnie przekazywane oraz spisywane porzucając potencjalnie nieistotne dane jak spisy zabitych w walce czy różne opowieści o wyprawach wskazujące trasy handlowe czy lokalizacje mniejszych wiosek które mogły być niedotknięte wojną zachowując więcej przedmiotów z danego okresu dając nam lepszy przykład pokazujący zdolności lokalnych mieszkańców
Co? Wojska nie miały czasu ani ochoty dbać o rannych? Gdy dochodziło do bitwy było więcej rannych niż zabitych na miejscu i zadbanie o to, by nie wdała się gangrena było priorytetem. Rzymska armia mała nawet procedury do wyciągania pocisków z proc (ołowiane cholerstwo mogło siedzieć głęboko - co więcej z "zabawnym" napisem typu "ZŁAP!").
U dinozaurów byśmy nie przeżyli bo był inny skład powietrza i moglibyśmy mieć problemy z oddychaniem + nie znane nam patogeny + nie znana fauna i flora co by utrudniało zdobycie jedzenia + drapieżniki + jeżeli mówimy o czasach jak był jeden kontynent to wtedy był duże huragany
@@dob420 z atmosferą to byłby problem z zwiększoną ilością tlenu i co za tym idzie zwiększoną ilością wolnych rodników, ale były okresy gdy tlen był w podobnej ilości co dzisiaj, a reszta do analizy
Nie chce Ci się tego youtuba robić w chuj, ale robić trzeba. Cóż innego pozostaje? Mam nadzieję, że chociaż spełniasz się prywatnie. Pozdrawiam i życzę dużo energii
Myśle że przyzylbym umiem rzucać dzida szybko biegam jestem chudy i wiele niepotrzebuje do przetrwania ponad 50nocek na dworzu coś tam wiem o survivalu itd. i najlepiej w Sparcie bym się odnalazł coś czuje
Hej tu iginacy. Jezztem ssss pzzyszuośx. Po waszemu,, Im wiecej odpoczywamy tym wyzszy jest sredni wzrost. U nas osobx ma srednio 2,23cm. @Xelorofob xD(bełkot) ale trzecie zdanie jest moim komentarzem. Polska #gurom
Jesli zyl bym od zera to wyjebane i tak bym nie wiedzial czym bylem przedem. Jesli od momentu teraz to mysle ze bym sie załamał a potem no coz probowal grac tak jak chcą. Potem zaczal bym byc filozofem i nazwali by mnie no np Sokrates i jebs okazuje sie ze to my bylismy tymi znanymi postaciami
Odcinek bardzo średni, treść w ogóle nie zgadza się założeniem z początku materiału, czyli "przenoszę się tak jak jestem". Znaczy że zakładało to podróż w czasie. . Czy "tak jak jestem" zakłada też że z pewnym otoczeniem czy przedmiotami z naszych czasów? Oczywiście zależałoby w jakim okresie i gdzie tej starożytności, ale szanse na przeżycie byłyby nikłe, szczególnie w cywilizacji właśnie. Język, ubiór, zachowanie, to co moglibyśmy mieć ze sobą od razu sprowadziłoby na nas śmierć, od razu ktoś by na nas doniósł straży i co dalej łatwo się domyślić. Jeśli nie to to najprawdopodobniej brak odporności na występujące ówcześnie patogeny (choć co do tego mam pewne rozmyślania, coś w deseń końcówki z "Wojny światów" ). Nieco większe szanse można byłoby mieć mając pewne zasoby z dzisiejszych czasów, szczególnie te do przetrwania i lądując w miejscu oddalonym od siedlisk ludzkich. Wykorzystując wiedzę, mając antybiotyki, filtry, pigułki do wody można byłoby spory czas dać sobie radę.
Nie przesadzałbym z tą śmiercią - ale jako człowiek znikąd bez znajomości języka i obyczajów, koligacji i znajomości ludzi, każdy z nas szybko wylądowałby na targu niewolników. Trzeba by zabłysnąć jakimiś cennymi praktycznymi umiejętnościami, byłaby szansa zostać niewolnikiem luksusowym.
Przez to, że tam było tak pusto między cywilizacjami czy na szlakach (przed organizacją dróg rzymskich), uświadomiłem sobie, dlaczego ludzie w filmach i serialach o starożytności / średniowieczu zagadują do siebie na drodze. To po prostu musiał być dla podróżnika event, że po 3-5 dniach samotności wreszcie pojawił się pieszy czy wóz z naprzeciwka. Oczywiście wykluczam drogi łączące miasta leżące relatywnie blisko siebie, gdzie pewnie jakiś ruch był, a po drodze leżały jeszcze ludzkie osiedla (im bliżej miasta, tym więcej), no i biorę poprawkę na to, że przed oczami mam teraz wiele filmowych scen.
Fajny materiał, na ten temat można rozmawiać w nieskończoność ;)
Co ciekawe, nawet znając język czy zapis cyfr to przekazując wiedzę musielibyśmy się skupić na absolutnych podstawach + musielibyśmy ogarnąć jak je przedstawić w prosty sposób, bo wszystkie ultra podstawowe pojęcia dzisiaj były wtedy czystą abstrakcją, zwłaszcza w świecie nauki (matma, chemia, fizyka czy biologia).
Dużą furorę moglibyśmy zrobić w świecie rolnictwa jeżeli ktoś kojarzy takie pojęcia jak trójpolówka czy płodozmian. Teraz to 'antyczne' metody, ale wtedy byłyby kosmiczną rewolucją.
Bardzo ciekawy temat rzeka 😊
Myślę, że matematykę i fizykę na poziomie liceum i matury już Arystoteles , Archimwdes mieli o wiele lepiej ogarnięte .Praw termodynamiki nie pamiętasz już zapewne? 😂
Ps Trojpolowka to sposób średniowiecznego gospodarowania .Nie sądzę by ta metoda sprawdzała sie gdzie metr ziemi uprawnej w cenie złota był .
@@piotr5338 Pole powierzchni ostrosłupa foremnego jest poza możliwościami Kowalskiego z dzisiejszych czasów, nie mówiąc o wyznaczeniu kąta prostego sznurkiem. Matematyka nie jest mocną stroną współczesnych ludzi, nasi rodzice wiedzieli więcej od nas.
Spójrz na filmy na UA-cam, strzelec wyborowy prowadzi kanał o BRONI, k*rwa on zielonego pojęcia nie ma o broni, jest wszak specjalistą od strzelania z niej, a nie od samej broni. Tak samo wyglądają popularne kanały motoryzacyjne, gdzie dobry kierowca czy wykształcony użytkownik opowiada o SAMOCHODACH! JPRD, opowiada o trzeszczących plastikach i innych bzdurach nie mając podstawowej nawet wiedzy o silniku spalinowym. Spytaj współczesnego BARDZO DOBREGO mechanika samochodowego: Jaki gaz jest gazem roboczym w silniku spalinowym? Gwarantuje Ci że żaden nie odpowie na to pytanie. Taki świat sobie zbudowaliśmy, świat IGNORANTÓW, przypominam że słowo IGNORANT nie ma absolutnie nic wspólnego z czasownikiem IGNOROWAĆ.
@@tomy3d nic ująć, a dodałbym , że przepowiednie o tym , że 4 wojna będzie na dragi się spełnia .Pozostaną ludzie z taką wiedzą, że cykl rozpocznie się od nowa .Ogień, koło , bloczek , koło podsiebierne itd
Ciekawy jesteś człowiek na początku zwróciłem ówagę. Pamiętaj że w starożytności nie było kukurydzy ziemniaków . I wielu zbuż. Więc nie zrobili byśmy kariery jedynie jako pastuchy
Niewolnicy w starożytnym egipcie nie budowali piramid ani pałacy królewskich. Robili to robotnicy, którym zapewniano zakweterowanie i wyżywienie
Też. Ale od tzw 'czarnej roboty' była tania siła robocza. Tania czyli kilka batów na godzinę 😅
Robotnicy zatrudnieni ma umowę o dzieło i nawet dostawali jeść. O to prawdziwa historia
Czyli warunki lepsze niż w Arabii Saudyjskiej podczas przygotowań mistrzostw świata
@@radekmajer4226 czym jest czarna robota (hehe) bo jak wspomniał kolega od noszenia kamieni byli dobrze wyżywioni robotnicy
każdego robotnika trzeba wyżywić i dać mu miejsce do spania, żeby mógł pracować
Pierwsze co bym zrobił to zaczął im tłumaczyć czym jest freezowanie wave na topie
# mój jungle baj de łej
xD
rel xd
Ogarnij się nałogowcu
Znając siebie to bym umarł w wieku kilku lat max 10 z powodu jakiejś choroby układu oddechowego.
Zawsze gdyby cię chcieli przewieść do pracy przez Styks czyli Wołgę w zaświaty kopalń na Syberii warto mieć obola dla Charona by zawrocił.Bandy które kontrolowały przerzut żywego towaru łase są na przekupstwo.
Zauważ, że kiedyś śmiertelną i niebezpieczna choroba a dziś jest to raczej niegroźne, każda choroba kiedyś była o wiele bardziej groźna a więc i każde wrodzone „upośledzenia” były bardzo niebezpieczne chociaż od tego i tak nie ma reguły. Niby medycyna była na słabszym poziomie natomiast napewno była na INNYM, kiedyś leczono ziołami chociaż wiadomo, że ziółkami wszystkiego nie wyleczysz. Nie podoba mi się podejście w filmie „dzieci nie zostawiano w górach na smierć”. Robiło się wszystko wyobraź sobie miliard ludzkich sytuacji w jednej sekundzie.
ua-cam.com/video/O2ia1BxwobA/v-deo.html
Na pewno przeżyłbym w starożytności i to może nawet kilka minut.
Nooo to prawda bez YT byś 5minut nie przeżył nolajfie XDD
@@ZbakanyRambo🤫😮🧏🗿
@@ZbakanyRambozrobił by se youtuba z kartonu 😂
Zbakany Rambo ha ha ale ksywa 😂🤣💪💪👋👋
Nie przetrwałbym bo nieważne gdzie i kiedy by mnie wyrzucono, to nie znałbym języka i zapewnie uznany bym był za szpiega a co za tym idzie tortury lub od razu śmierć.
Mógłbyś pokazać, nie wytłumaczyć, jak się leczy.
Wzięliby cię za mędrca.
wiecej takich materialow prosze
Odpowiedź na oytanie zawarte w tytule: Jeśli byłbym człowiekiem jakim jestem teraz ale przeniesionym do starożytności: (głos Sznuka) no raczej nie. Jeśli byłbym osoba żyjącą normalnie w starożytności: możliwe (pomijając fakt, ze starożytność to dosyć duży rozstrzał czasu)
Myślę że jeżeli nasi przodkowie sobie poradzili to część z nas także. Zależy to też od wielu czynników. Kto jaką ma wiedzę, zdolności intelektualne i motoryczne, w jakim miejscu by się znalazł i okresie.
Ciekawy materiał :)
A ja myślałem że opowiesz coś o domu typu jurta, szałas, ziemianka. Życie codzienne to podstawa archeologii. Opowieści o życiu na stepie, tundrze, tajdze czy na mokradłach są ciekawsze od tego co wiemy z podstawówki. Odpowiedz coś o zanikłych rzemiosłach. Bednarz, kaletnik, płatnerz, siodlarz...
Tak, obecnie istnieją nierówności. Ale w drugą stronę. Nierówny wiek emerytalny, nierówne wyroki sądów odnośnie alimentów i przydziału opieki nad dzieckiem i powoływanie do wojska tylko mezczyzn. O parytetach i bonusach przy różnych rekrutacjach za bycie kobietą nie wspominając.
W sumie, jeśli miałbym się gdzieś urodzić w świecie starożytnym, to tylko jako mieszkaniec Aten za Peryklesa. Wybierając Rzym, państwa z Mezopotamii, Egipt to i tak masz przejebane.
Super odcinek możesz je robić dłuższe?🥰
👍👍👍
super film
Ignacy jest gość ! 💪💪
Większość ma problem przejść się kilka metrów na zakupy czy do pracy, bo wszędzie trzeba albo samochodem albo komunikacją miejską, więc niby jak mieliby przeżyć w czasach gdy wszędzie trzeba było chodzić pieszo (no chyba, że było cię stać na konia), a jedzenie samemu trzeba było sobie wytworzyć. Do tego ci wszyscy suchoklatesi czy "puszyści" padliby po kilku minutach gdyby mieli robąć i nosić drzewo czy wykonywać jakąkolwiek inną pracę fizyczną.
Jestem ulany i nie mam problemów z pracą fizyczną. Kwestia przyzwyczajenia xd
Jestem suchoklatesem i od 10 roku życia rębam drewno.
@@TheMrValkertaki poczciwy ziomek z magazynu, z którym można uderzyć na piwerko po tyrce😜
W tamtym czasie większość osób by sobie poradziło, bo raz czy drugi raz zgłodniałby albo zmarzlby, to nauczy się że jednak musi się ruszyć, a teraz maszyny czy rodzice dadzą. Według mnie lepszy czas tamten.
@@rzesiud2313to weź sie przenieś jak tak tęsknisz.
Matko jaki świetny materiał :o, często myślałem o hipotetycznym przeniesieniu się w czasie. Lub odwrotnie przeniesieni starożytnego człowieka do czasów dzisiejszych.
Indiana Jones i tarcza przeznaczenia
Jak w filmie Goście goście ;)
Feministki: żyjemy w czasach opresyjnych dla kobiet
Tymczasem kobiety w starożytności: 💀
Nigdy nie miały tak dobrze jak teraz
Każda bym wysłał do średniowiecza na tyg
@@Kanye_West223 no i co z tego że kiedyś było gorzej, to nie oznacza że teraz jest super i nie ma na co narzekać
@@chersionactually jest, bo konstytucja gwarantuje równość, a jedyny przepis dyskryminacyjny w Polsce to wiek emerytalny xd
@@Marrowito1 właśnie niestety równo nie jest
@@fournofourmasz racje, faceci mają za ciężko.
Krótko mówiąc, pożyteczny byłby survival, ogrodnictwo, łowienie ryb, ziołolecznictwo czy nawet szczątkowa wiedza o hartowaniu stali czy produkcji szkła. Przydałoby się też szczepienie przeciwko ospie. Do matematyki by cię raczej nikt nie dopuścił, ale można by zająć się medycyną. Pędzenie bimbru i odkażanie nim ran czy wynalezienie penicyliny by się przydały. W Europie bym dał radę, bo tu kilka ziół znam. Raczej początkowo dostałbyś słabe prace, gdzie nie awansujesz i nikt cię nie posłucha bez pieniędzy. Więc drogą awansu mogłoby być wytworzenie szklanych paciorków, uratowanie komuś życia czy hartowanie stali. Inne rzeczy byłoby wdrożyć trudno. No chyba, że ktoś ma talent muzyczny i ładnie śpiewa. Z innych rzeczy mógłbym wynaleźć papier czy zszywanie ran. Generalnie jednak byłyby podstawą umiejętności survivalu.
Nie bede sie zastanawiał czy bym przetrwał. Wystarczy, że moi przodkowie przeżyli.
Fajny ciekawy materiał
W sumie to lekko - wyjątkiem byłaby sytuacja, w której tak samo jak przeżyłem zmianę tysiąclecia przeżyłbym ze starożytności do średniowiecza. Oczyma wyobraźni widzę to jak jazdę idealną niemiecką autostradą zmieniającą się nagle w polną drogę xD
zmieniającą się w środek lasu, te tereny były mega zarośnięte
ua-cam.com/video/O2ia1BxwobA/v-deo.html
Zgaduje że nasz układ odpornościowy kompletnie nie przystosowany do patogentow z tamtych czasów padł by po max tygodniu.
dajesz jeszcze prehistorie
Gdybym miał wiedzę na temat zarządzania i militaryzmu, to próbowałbym dojść do władzy i przyspieszyć państwo do nowoczesnych czasów i próbować podbijać nowe tereny
Tylko pytanie.. Czy to nie powinni się zdarzyć od samego początku. Zamknięte koło przyczyny i skutku.
Jeszcze pytanie czy trafiłbym tam sam, nago, czy z tym co zwykle noszę, bo scyzoryk, zapalniczka i butelka z filtrem do wody, to mega różnica. Dzisiaj wszędzie jest pełno śmieci, ale wtedy to nawet linka i kawałek szkła byłyby problemem. No i pora roku. Zimą mogłoby być problemem przeżycie jednego dnia. Do tego drapieżniki.
Co by mi tam przeszkadzalo to zwykle roznice w zakresie higieny. brak papieru toaletowego by mnie wykonczyl. oczywiscie moglbym od biedy podcierac sie mokra gabka, ale nie tak jak w Rzymian gdzie byla jedna gabka na cala rodzine. Dobilby mnie tez brak dentysty. Przypuszczam, ze roznice kulturowe bylyby nie do zniesienia.
Na szczęście jestem na tyle stary, że odróżnieniu od dzisiejszego nastolatka dużo chodziłem pieszo i musiałem nauczyć się naprawiać różne sprzęty. Z zamiłowaniem do stolarki i majsterkowania, podstawami łaciny i języków romańskich, umiejętnością czytelnego ręcznego pisania oraz więcej niż ogólną wiedzą o kulturze epoki miałbym spore szanse na przeżycie w Cesarstwie Rzymskim, ale w innych miejscach i epokach - szok kulturowy byłby chyba nie do przeskoczenia.
Myślę że ktoś wystarczająco ogarnięty byłby w stanie założyć religie, państwo, cywilizacje. Aczkolwiek największym problemem chyba byłyby wirusy i bakterie do których nie bylibyśmy w stanie się od razu dostosować. Oraz możliwość szybkiej śmierci z rąk zagrożonych władców xd
Wiele osób nie potrafi przetrwać w obecnych- kiedy zniknie wi-fi.
a co dopiero w starożytności...
True 😀
Jedyna możliwość awansu społecznego w tych czasach to było WOJSKO, kariera wojskowa. To zmieniło się dopiero w XX wieku. Do XX wieku nie było żadnej realnej możliwość zmiany statusu społecznego. Kim się urodziłeś, tym umierałeś.
Jeżeli to czytasz zastanów się jakie masz faktycznie przydatne umiejętności. Czy umiejętność dokręcania śrubki nr 9 jest faktycznie do czegoś przydatna? Większość tego co potrafisz do niczego nie jest potrzebna, służy tylko temu abyś zarobił na życie. Statystyczny przeciętny współczesny człowiek nic nie potrafi. Matematyka? Nie potrafisz wyznaczyć kąta prostego za pomocą sznurka, pole powierzchni ostrosłupa by Cię przerosło. Nic nie wiesz o urządzeniach z których korzystasz... a co dopiero o np. obróbce żelaza. To smutne, ale cofnęliśmy się w rozwoju. Jako społeczność posunęliśmy się do przodu, lecz jako jednostka zgłupieliśmy.
Dużo jest filmów z serii ,,czy przeżyjesz w średniowieczu''
zajebisty temat :D
Ja trenuje fechtunek bronią białą, więc dla mnie nie problem byłoby przeżycie. Zawsze można napaść jakiegoś kupca i zabrać jego zapasy, wszak jak powiedziałeś, na szlaku nie było ani żywej duszy, a rządziła się natura.
a można trenować fechtunek bronią palną, albo ? masło maślane. A ja "cofam się do tyłu" , jak czytam takie wpisy>))
@@janmarchwica8544 Nie umiesz czytać? Broń Biała, broń biała to oręż, broń która nie strzela. Po drugie, znak zapytania stawia się bezpośrednio po słowie.
@@zw9195 prawidlowo , gamoniu, poszemy , że trenuję fechtunek , a n ie ...fechtunek BRONIĄ BIAŁĄ . 😄
@@janmarchwica8544 Drogi mądralo, wiele osób nie wie czym jest fechtunek w bezpośrednim tego słowa znaczeniu, dlatego dopisałem ten szczegół. Nie masz czym innym w życiu zabłysnąć, jak tylko tylko tym jak należy układać dane zdania? Gratuluje małostkowości... :)
@@zw9195 ponabijamu zasięgi zatem , autorowi ...nie musisz tłumaczyć swojej indolencji w temacie fechtunku, zatem ,drogi "fechmiszczu" wiele osób wie, że fechtunek dotyczy broni białej i nie trzeba tego wyjaśniać. gratuluję bycia pieniaczem i nieukiem , w dzisiejszych czasach nie wychodzisz poza ramy typowego polaczka:) , ;*
Ave ignaś❤
Fajny film
I teraz bierzesz smartfona i robisz zdjecia piramid 😂 tylko problem ,ze nie naładujesz za bardzo smartfona 😁 powerbank tez masz na jakis czas 😁
Czy tylko mnie zabolało jak Ignacy powiedział, że żyjąc w starożytności moglibyśmy podziwiać dopiero co wybudowane piramidy? Przecież one już wtedy były tak stare jak dla nas starożytny Rzym
Technicznie starożytność też ma podziały.
Czy przeżył bym? Nie koniecznie.
9:11 jakaś wersję łaciny się kojarzy.
Faktycanie obecnie istnieją w cywilizowanej Europie nierówności pomiędzy kobietami, a mężczyznami. Kobiety są uprzywilejowane, są płcią specjalnej troski, w Polsce istnieje matriarchat
Prawdopodobnie skończylibyśmy jako niewolnicy albo na krzyżu 😂
2:48 moja pani profesor od historii mówiła, że zrzucano je z klifu
Gadała głupoty
Na pewno mam większe szanse przetrwać w starożytności niż w średniowieczu
Osoba po współczesnym liceum miała by w tamtych czasach wiedzę na poziomie największego geniusza. Ale pewnie to doprowadziło by szybko do śmierci takiej osoby. Dlaczego? Podstawowa chemia dla nich to było by bredzenie od rzeczy. Że niby wszystko jest zbudowane z drobnych cosiów zwanych atomami? Jak ty wykonujesz takie skomplikowane obliczenia - pewnie dzięki siłom nieczystym. Zgaduję że w starożytności łatwo było by więc stracić życie za posiadanie tak ogromniej i nieznanej w tamtych czasach wiedzy pod zarzutem powiązań z czymś paranormalnym
W starożytnej Grecji powstało tyle różnych teorii powstania świata, że koncepcja atomu nikogo by nie szokowała. Co więcej, można uznać teorie nomen omen atomizmu Demokryta za luźnego prekursora obecnego stanu wiedzy
0:31 idzie o wynalezienie pisma?
ja wybrałem japończyków bo mają 15% premii do zbierania surowców
Ignacy codzien mnie zaskakuje
Raczej co piątek
Ja bym wynalazł piłkę nożną
witam
Za Panoramixa to Redbull miał znacznie lepszy skład, teraz tak już nie kopie..
średniowiecze
MĘŹCZYŹNI: gineli w wojnach
KOBIETY: był dyskriminowane
nwm jak wy ale ja mam plan b, bycie bogiem xd
Mnie to by Spartiaci zarzucili ze skały po urodzeniu😅
Plaga Cypriana 5000 osób dziennie, przez 16 lat? To jest około 30 mln ludzi. Nie walnąłeś się w tych danych?
Najważniejsze to jedzenie, trafilibyśmy na inne pokarmy niż teraz.
Starożytność brzmi zajebiście, brak wojen, brak zanieczyszczen powietrza (mniej chorób układu oddechowego), brak chemicznego jedzenia (mniej chorób krwi, układu pokarmowego itd)
Brak wojen w starożytności? 😅
wojny były ale nie tak często jak w średniowieczu
kurde myślałem że to test😶
Czy scenariusz do tego odcinka napisał ChatGPT? Przykre
najgorsze w wiedzy o starożytności jest brak pisma oraz niszczenie jedynych kopii ważnych pism podczas wojen więc nawet jeśli coś było zapisane to nie znaczy że przetrwało do teraz więc starożytni mogli nam zostawiać specjalnie przygotowane budynki z setkami przydatnych danych ale po tysiącach lat wojen z 10000 "kartek" po spaleniu budynku w 2 wieku zostało 5000 następnie po wojnach średniowiecznych ich archiwa z tymi zapisami zostały zatopione podczas transportu na 2 koniec kraju i zostało 3000 a na koniec były wojny światowe po których część ukradzionych odzyskano ale większość leży ukryta w zapomnianej kopalni i wiemy o istnieniu tylko 250 z 10000 i to są tylko te powszechnie przekazywane oraz spisywane porzucając potencjalnie nieistotne dane jak spisy zabitych w walce czy różne opowieści o wyprawach wskazujące trasy handlowe czy lokalizacje mniejszych wiosek które mogły być niedotknięte wojną zachowując więcej przedmiotów z danego okresu dając nam lepszy przykład pokazujący zdolności lokalnych mieszkańców
Co? Wojska nie miały czasu ani ochoty dbać o rannych? Gdy dochodziło do bitwy było więcej rannych niż zabitych na miejscu i zadbanie o to, by nie wdała się gangrena było priorytetem.
Rzymska armia mała nawet procedury do wyciągania pocisków z proc (ołowiane cholerstwo mogło siedzieć głęboko - co więcej z "zabawnym" napisem typu "ZŁAP!").
tak bo przeszłem kampanie w shieldwall jak cezar XD
Właśnie trzeba nagłaśniać takie głupoty jak o tych zabijanych dzieciach w Sparcie - bo później niektórzy biorą to za prawdę objawioną.
Ja tak, ale wszyscy inni poumieraliby z powodu współczesnych chorób i zaraz.
14:05 już widze komentaże o wielkiej lechi
Kryptoubecja jak mowi Michalkiewicz.
gdybyśmy mieli: namioty, ładowarki słoneczne i kilka sprzętów ze sobą, to chyba dalibyśmy radę (chyba że wykończyłby nas "tyranozaur")
nie przeżyłbym, bo zmarłbym szybko w większych cierpieniach od masywnego zarażenia ogromem wirusów i bakterii nie tylko.
Ty byś nie przeżył. Wtedy nie było internetu. Umarłbyś z głodu!😂
Przeżyć bym może przeżył, zależy jaki był dostęp do alkoholu.
Było wino
@@krzysztofborowy6610 nie wszędzie oraz nie zawsze:)
uuuu bo wiecie alkohol fajny to napiszę taki komentarz bo jestem miłośnikiem tej substancji. Nie to żałosne.
@@KrzysiekPlayGames78 Nie, chodzi o to, że jestem znany z pisania komentarzy na YT, bo szukam atencji.
Nie przeżyłabym, bo byłabym uznawana za opętańca haha
(epilepsja)
3:01 ale wdepnąłeś 😂
Pewnie się zleca zaraz
Było średniowiecze, teraz starożytność, to pora na prechistorie:
Najpierw jaskiniowcy🪨🐒potem dinozaury🦖
U dinozaurów byśmy nie przeżyli bo był inny skład powietrza i moglibyśmy mieć problemy z oddychaniem + nie znane nam patogeny + nie znana fauna i flora co by utrudniało zdobycie jedzenia + drapieżniki + jeżeli mówimy o czasach jak był jeden kontynent to wtedy był duże huragany
@@dob420 z atmosferą to byłby problem z zwiększoną ilością tlenu i co za tym idzie zwiększoną ilością wolnych rodników, ale były okresy gdy tlen był w podobnej ilości co dzisiaj, a reszta do analizy
Fajny odcineczej
To teraz czy przeżyłbyś w nowożytności
Odpowiedź: Nie. O ile sie nie mylę to w starożytności nie mieli przeszczepów nerek.
to może jak powstały języki
Nie chce Ci się tego youtuba robić w chuj, ale robić trzeba. Cóż innego pozostaje?
Mam nadzieję, że chociaż spełniasz się prywatnie. Pozdrawiam i życzę dużo energii
Myśle że przyzylbym umiem rzucać dzida szybko biegam jestem chudy i wiele niepotrzebuje do przetrwania ponad 50nocek na dworzu coś tam wiem o survivalu itd. i najlepiej w Sparcie bym się odnalazł coś czuje
I jesteś do tego mistrzem skromności 😂😂
Strzelasz tez laserami z oczu?
😂😂😂😂😂
Gość się zainspirował komedią "Goście, goście".
byś chociaż dał jakieś creditsy dla chat history
Kolego Ty to nie nosiłeś okularów?🤓
👍👍👍👍
Ja to bym zaczął pukać starożytne milfy ale było by zajebiscie… Egipt Plz
Hej tu iginacy. Jezztem ssss pzzyszuośx. Po waszemu,, Im wiecej odpoczywamy tym wyzszy jest sredni wzrost. U nas osobx ma srednio 2,23cm. @Xelorofob xD(bełkot) ale trzecie zdanie jest moim komentarzem. Polska #gurom
Jesli zyl bym od zera to wyjebane i tak bym nie wiedzial czym bylem przedem. Jesli od momentu teraz to mysle ze bym sie załamał a potem no coz probowal grac tak jak chcą. Potem zaczal bym byc filozofem i nazwali by mnie no np Sokrates i jebs okazuje sie ze to my bylismy tymi znanymi postaciami
kim byli Ludzie Morza którzy najeżdżali Egipt
Odcinek bardzo średni, treść w ogóle nie zgadza się założeniem z początku materiału, czyli "przenoszę się tak jak jestem". Znaczy że zakładało to podróż w czasie. . Czy "tak jak jestem" zakłada też że z pewnym otoczeniem czy przedmiotami z naszych czasów? Oczywiście zależałoby w jakim okresie i gdzie tej starożytności, ale szanse na przeżycie byłyby nikłe, szczególnie w cywilizacji właśnie. Język, ubiór, zachowanie, to co moglibyśmy mieć ze sobą od razu sprowadziłoby na nas śmierć, od razu ktoś by na nas doniósł straży i co dalej łatwo się domyślić. Jeśli nie to to najprawdopodobniej brak odporności na występujące ówcześnie patogeny (choć co do tego mam pewne rozmyślania, coś w deseń końcówki z "Wojny światów" ). Nieco większe szanse można byłoby mieć mając pewne zasoby z dzisiejszych czasów, szczególnie te do przetrwania i lądując w miejscu oddalonym od siedlisk ludzkich. Wykorzystując wiedzę, mając antybiotyki, filtry, pigułki do wody można byłoby spory czas dać sobie radę.
Nie przesadzałbym z tą śmiercią - ale jako człowiek znikąd bez znajomości języka i obyczajów, koligacji i znajomości ludzi, każdy z nas szybko wylądowałby na targu niewolników. Trzeba by zabłysnąć jakimiś cennymi praktycznymi umiejętnościami, byłaby szansa zostać niewolnikiem luksusowym.
Witam
Siemasz
Witam
kobieta dala by sobie radę na pewno
ale ja to raczej nie zbyt nawet z.moim francuskim i wiedza obecną
Przetwać prehistoria
Na pewno życie Spartan bywało niemal do nieprzetrwania
lanie wody lvl hard
gdyby moi przodkowie nie przetrwali to by mnie nie było tu
aco było 30 tyś lat temu
Kolega zapomniał, że w starożytności na ziemiach polskich było imperium Wielkiej Lechii 😂
Bzdura
Jakbym się cofnął, to może bym stworzył imperium sarmackie :P.
Zrobisz film o tym co gdyby człowiek już żył za czasów dinozaurów?
Nie
Nie pytaj czy - pytaj za ile🤑
ja bym udawał boga przyszłość nauczał ich o tym co będzie oraz utożsamił się jako Filozof
pokazał bym zdjęcie jakiegoś innego Filozofa oraz mape świata jemu (bo zakladam ze by mnie zaprowadzili do niego)