Ciekawostką jest brak Norwegów w podsumowaniu. Jak widać, Norwegowie to krótkodystansowcy; cały czas maja silną ekipę ale występuje u nich największa rotacja zawodnikami.
@@piotrszumilas1888 lepiej skończyć przed 30,niż się męczyć jak schlieranzauer czy Amman.Przykro się patrzy jak tak wielkie gwiazdy skaczą bardzo blisko
Po pierwsze ten wykres jest tak zbudowany, że jeśli zdarzy się, że sporo zawodników w czołówce ma podobny wynik punktowy to zawodnik, który regularnie punktuje będzie się piął szybko po drabince, bo nawet jedno zwycięstwo może mu zapewnić przeskoczenie kilku rywali i akurat u Kamila tak było, że kilku było bardzo blisko siebie. To tylko przypadek, że tak się złożyło. Po drugie skala tego wykresu się zmienia i pod koniec 100 punktów jest krótszym odcinkiem niż 100 punktów na początku, dlatego Amman "wdrapywał" się powoli. A, no i jak Stoch wskoczył do topowej dziesiątki to raz, że pierwszych czterech, różniło 200 punktów, czyli zwycięstwo w dwóch konkursach, to na dodatek już wszyscy skoczkowie na tej liście byli na emeryturze. Nie ma się co tak podniecać. Było mnóstwo świetnych skoczków. Stoch jest raczej długodystansowcem, a nie wybuchem na 3 sezony, a potem słabiej jak Małysz. Nie jest też Schlierenzauerem, który tłukł wszystkich w ponad 50 konkursach, ale i tak i Małysz i Stoch są świetnymi skoczkami, tylko Twój komentarz jest błędny.
To wyznacznik dla wyznaczników, którym karmiło nas tvp. Coś jak najszybciej strzelony hat-trick, czy punkty zdobyte w historii. Nie zmienia to faktu, że Małysz do czołówki wszechczacow nalezy.
@@karols8105 Nie zgadzam się. To nie jest jakiś rekord-popierdółka, jakich teraz dziesiątki "przy okazji" bije Lewy (niczego mu nie ujmując, bo jest aktualnie najlepszy na świecie), tylko bardzo wymierne i rzadkie osiągnięcie oznaczające trzyletnią dominację w sporcie, w którym rzadko najwyższa forma trwa więcej niż jeden sezon, a potem następuje krótszy lub dłuższy "zjazd". Niejednokrotnie permanentny. To nie jest może największe z osiągnięć Małysza, ale bardzo dobrze obrazuje fakt, że jest jednym z absolutnie największych mistrzów w historii tego sportu. Tylko jemu się to udało i szybko nikt do niego nie dołączy. PS. Na marginesie, "wszech czasów", nie "wszechczasów", nie ma takiego bytu jak "wszechczas", są za to "wsze czasy" czyli "wszystkie czasy".
@@szarzyniecszczurzynski1902 Prawdę mówiąc to ten 3 puchar świata Małysz wygrał trochę szczęsliwie jako że była bardzo wyrównana stawka i żaden zawodnik nie zdobywał seryjnie dużych ilości punktów. Średnia około 50 pkt na zawody, gdzie Stoch w 16/17 miał prawie 60 a zajął 2 miejsce. Tak czy inaczej wygrał te 3 razy z rzędu i będzie to bardzo ciężkie do powtórzenia.
@@Zawisza499 Trochę racji masz, ale ile różnych trofeów zostało wygranych z niejaką pomocą szczęścia (nie mylić z jakimś ordynarnym fuksem) albo przy braku tego łutu szczęścia nieznacznie przegranych? Małysz powinien mieć swoje złoto w Salt Lake City, ale nieszczęśliwie wpadł w dziurę... Itp. itd. Wszystko to już historia i kto wygrał, to wygrał. Ani nie miał Małysz w owym trzecim zwycięskim sezonie jakiejś wyjątkowo małej liczby punktów (kilkoro zwycięzców i wcześniej, i później miało tych punktów mniej), ani też liczba miejsc na podium nie wykroczyła ze średnich widełek. Trzy zwycięstwa to niewiele, ale takich przypadków też było więcej. Stawka wyrównana, ale jednak udało mu się wygrać i niewątpliwie nie był to jakiś przypadek, tylko obraz faktu, że dalej był wśród absolutnej czołówki. Natomiast odnosiłem się głównie do wpisu Karola S. powyżej, a to co on tam napisał, jest kompletną nieprawdą. Poza ostatnim zdaniem, rzecz jasna:)
Jak Małysz zaczął wyprzedzać Hannawalda i Schmitta na tym wykresie to zacząłem krzyczeć :) DAWAJ KURWAAAA!!! A jak jego punkty przestały rosnąć to cały czas patrzyłem i wierzyłem, że zaczną lecieć w górę :)
jeszcze gdyby wziąć pod uwagę zawody Pucharu Świata od początku ,czyli sezonu 1979/80 i przeliczając te kilka sezonów starego systemu punktacji na obecny to byłoby super ;)
A że na pewno będzie jeszcze skakać w roku olimpijskim to ma szanse duże wskoczyć na podium. Bo już teraz JEST na 4tym miejscu, minimalnie nad Kasaim. 11990 pkt
Małysz dobrze zrobił kończąc karierę jak jeszcze w miarę wymiatał, Ahonen męczył się parę lat dłużej po miejscach w 3 dziesiątce i przez to młodsze pokolenie ma go za cieniasa.
czemu, ja na przykład zaliczam się jeszcze do młodego pokolenia a interesuję się historią ogólnie skoków narciarskich jako sportu też i wiem że Ahonen był wielkim sportowcem, natomiast w swoich latach więc nic dziwnego że teraz w wieku podchodzącym pod 40-stkę jego forma spadła. Pozdrawiam
Janne Ahonen był kozakiem skakał długo, ale nie chodzi o to, ze nabił tych punktów , ale zobaczcie ile on wygrał i jakie zawody do tego po pare razy te same nie zapomnę jak oglądałem jego sezon w którym dominował 11 razy z rzędu wygrał to była miazga i uwielbiałem oglądać jego w powietrzu gość był jedyny który miał swój dziwny styl układania się w powietrzu. Szkoda, ze już nie ma tej kamiennej twarzy..
Kamil po sezonie 2020/21 ma 12297 punktów, czyli jest już tuż za Simonem Ammannem. Z najbliższych wciąż jeszcze skaczących na dobrym poziomie rywali jest Kraft, który zdobył 429 punktów, czyli w sumie ma ich 9308.
Oczywiście punkty w pucharze świata nie do końca odzwierciedlają ilość trofeów zdobytych przez poszczególnych skoczków ,oraz rekordów przez nich wyśrubowanych na przestrzeni kariery. I tak np. Schlierenzauer jest rekordzista w ilości zwycięstw podczas swoich startów ,bo wygrywał,aż 53 razy ,dla porównania Małysz tylko 39.Ponadto Gregor był pierwszym skoczkiem ,który przekroczył 2000pkt w jednym sezonie. Za klasa Małysza przemawia jednak to,ze zdobył kryształowa kule 3 razy z rzędu i nikt przed nim tego nie dokonał.Na pudle więcej razy stawal od niego tylko Ahonen (108) w porównaniu do 92 Małysza ,ale jest to spowodowane tym ,ze Ahonen skakał o kilka lat dłużej. Biorąc pod uwagę te i inne aspekty ,to kariera Małysza byka naprawde imponująca pod względem tego czego dokonał .Dla mnie jest to najlepszy skoczek w historii.
Adama i Ahonena najprędzej chyba wyprzedzi Ammann. On dalej skacze. Niby Kasai też, ale nie oszukujemy się, jego szanse na kolejne punkty są zerowe, za to Ammann wciąż skacze i wciąż pitrafi zabłysnąć formą. Małysz jest w jego zasięgu.
Sramann nie Ammann...tym on tempem by mógł wyprzedzić Ahonena powinien by skakać do setki chyba xDD ! Ale Kraft to co innego ! W tej chwili ma niemal 14 tys punktów i w jego przypadku to już tylko kwestia czasu i to niezbyt długiego w kwestii długoterminowej... A co do Kasai to ( prawdopodobnie ) również się pomyliłeś, gdyż ma duże szanse zapunktować u sb teraz w sapporo, może to nie jest pewne jak w banku, ale na pewno nie są to "zerowe" szanse jak pisałaś wtedy gdy to pisałeś, gdyż ostatnio mu formą zwyżkuje, ale akurat tutaj miałeś podstawy by tak wtedy twierdzić, ale jak widzisz życie jest nieprzewidywalne, zwłaszcza jeśli chodzi Kasaia
Małysz zakończył karierę w 2011 roku , a Ahonen chyba definitywnie już pożegnał się ze skokami w 2018 roku. Jezeli brać pod uwagę długość kariery obu skoczków to Małysz skakał o kilka lat krócej 1996- 2011 , gdzie Ahonen 1993 -2018. Wynik Małysza staje się tym bardziej imponujący.
@@user-ps5ey5ly6l zauważ ,ze Ahonen od 1993 roku już stawał na podium ,Małysz dopiero w sezonie 2000/2001. Mi bardziej chodziło o początki obu skoczków. Poza tym Małysz mógł jeszcze skakać i kilka razy zdobyć jeszcze podium ,a nawet kilka zwycięstw ,co wcale nie jest wykluczone.
żeby coś mówiła ta statystyka, to trzeba te punkty podzielić przez ilość startów zawodników. np. jeden zawodnik zdobędzie 5000 pkt w 300 konkursach, a drugi w 100 konkursach i zakończy karierę
Myślę, że fakt utrzymania wysokiej formy przez kilka lat, a więc start w większej ilości konkursów wart jest uwzględnienia. Poza tym - robiąc Twoim sposobem Simmon Amman lub Jane Ahonen spadliby w zestawieniu na rzecz "Jednosezonowców". Mimo wszystko pomyślę o statystyce tego typu.
@@yourdailystats986 Nie spadliby w porownaniu do jednosezonowcow, bo jeden sezon to tylko 1200-2100 punktow a nie 12000. Ahonen wyprzedza Malysza bo skakal kilka sezonow wiecej. Tak naprawde Malysz skonczyl przedwczesnie tylko dlatego, ze nie chcial byc zapamietany, jako ten kogo bije Stoch, gdyz Kamil wchodzil w Prime Time a Malysz w schylkowy time.
trzeba wziąć pod uwagę liczbę konkursów w sezonie, taki Małysz w najlepszym sezonie wygrał bodaj 11 z 18 konkursów, teraz mamy pewnie blisko 30 w sezonie, dlatego starych mistrzów jest tu niewielu. Ale to zabawa. Ciekaw jestem statystyki pkt/konkurs, ale to już chyba nie takie proste
Po przeliczeniu punktów za pierwsze sezony PŚ drugi jest Kasai - 13483. To nie jest jakiś straszny problem to przeliczyć, najwyżej ktoś będzie stratny parę pkt za nieuwzględnione miejsce 16-30.
Za to Kamil już wyprzedził Gregora oraz Noriakiego i jest za Simonem :) ale w tym sezonie będzie ciężko wskoczyć na 3 miejsce w zestawieniu. Póki co jest 11988 pkt
Jak Kamil jeszcze pociagnie 2 sezony na dobrym poziomie to jest w stanie pocisnac okolo 1500pkt co by mu mogło dac 2 miejsce, lecz ahonena niestety nie wyprzedzi.
@@jakubkowalski6074 Nie możesz, wręcz nie masz takiego prawa, żeby komuś narzucać co może, a czego nie może sobie myśleć. Co więcej, jakby porównać tych dwóch skoczków jest wiele argumentów, które przemawiają za tym, że Stoch jest lepszym, więc tym bardziej nie widzę powody, dla którego możesz narzucać innym co mają myśleć.
Widać tutaj jakimi kocurami są Małych i Ahonen, już z dekadę nie skaczą, a nikt nawet na odległość oddechu się nie zbliżył, mimo, że są tacy jak Prevc, czy Stochu
@@yourdailystats986 Kiedyś myślałem, zę Peter Prevc, bo on ma wszystko, żeby ich dogonić, ale po jego szalonym sezonie 15/16 całkowicie poszedł w nijakość, pytanie dlaczego. Obecnie największe szanse daję Kraftowi, bo mimo wszystko jest non stop w czołówce, no i ma już 72 podia, plus jest o 5 lat młodszy od Stocha
@@cocietoja2162 - jest taki że obecnie to raczej nie ma szans z stochem :) Porównaj sobie ile podiow w tym sezonie zdobył Kraft a ile Stoch wtedy bierz się za pisanie :)
@@naroors to jest dopiero pierwszy sezon Krafta, gdzie ma dołek. Zobaczymy, czy wpadnie w to, jak Prevc, czy jednak nie i zacznie skakać, jak choćby sezon temu.
To już wiadomo czemu amman męczy ludzi tym swoim niepotrzebnym skakaniem od conajmniej 10lat. Ubzdurał sobie że będzie skakał i 30lat łapiąc co konkur po 5pkt byle tylko wyprzedzić Małysza w tej "generalce" i być dugi za Ahonenem.
W sumie nawet bym może w tym kibicował ale niestety dla niego Stoch i Kraft już wyprzedzili Małysza, więc nawet wyprzedzając tego wąsacza i tak byłby 4 dopiero xDD
Też w myślach mówiliście "leć Adam leć" ? 😀 Btw to chyba najlepiej odzwierciedla kto byl najlepszym smoczkiem w historii. Jeszcze gdyby dodać punkty z IO i innych imprez które się nie wliczają to byłby idealny ranking 😉
Teraz patrzy się na niego przez pryzmat jego kilku końców kariery i coraz marniejszych powrotów, ale mało kto pamięta że ma najwięcej podiów klasyfikacji generalnej i pojedyńczych konkursów Pucharu Świata oraz najwięcej wygranych turniejów 4 skoczni.
Ahonen to legenda skoków narciarskich. I to właśnie pokazuje poprawność pewnego przysłowia: Nie ważne jak się zaczyna,ważne jak się kończy.Ahonen źle skończył dlatego będzie tak zapamiętany.Trzeba wiedzieć jak zejść ze sceny. Ps:Przyznał kiedyś w wywiadzie że skoki były dla niego wszystkim.Dlatego wielokrotnie powracał bo nie mógł się odnaleść bez skoków.
@@SmerFon oglądałem, ale nigdy nie zwracałem większej uwagi na nikogo poza Polakami. Śmieszne, ale byłem 3 razy na skokach w Zakopanem i po powrocie nigdy nie pamiętałem kto wygrał (akurat nie byli to Polacy).
Kamil stoch w tym roku bedzie mial tyle lat ile Adam Malysz kiedy zakonczyl kariere. Jesli poskacze jeszcze sezon max dwa to spokojnie uda mu sie wyprzedzic Malysza. Ahonena raczej nie siegnie.
@@gr3dxdsuh865 tak najlepiej do 40 xD weź skończ opowiadać pierdoły. Zobacz sobie na Ammanna który od kilku lat już nie może formy znaleźć a ma 38-39lat. Tylko mi tu nie mów o Noriakim bo pęknę ze śmiechu on jest fenomenem jeżeli chodzi o skoki i długo się taki nie trafi.zdecydowana większość skoczków kończy karierę mając 34-35lat to że inni skaczą nieco dłużej o niczym nie świadczy bo i tak nie osiągają już praktycznie nic.
Też jestem tego samego zdania niestety trzeba być realistą i powiedzieć sobie wprost przed naszymi skoczkami tzn Stochem,Żyłą a tym bardziej Hulą max 2 sezony. Jeżeli komuś się wydaje że oni będą skakać do 40 to pozostaje tylko parsknąć śmiechem.
@@yourdailystats986 Co ma piernik do wiatraka, olimpiada nie daje puntów... Btw wygrał raz Kryształową kulę, bywał na podium do tego wiele sezonów w czołówce do tego też ilość sezonów bardzo duża...
@@bartomiejszaro5257 He? Myślę, że przywołane zwycięstwa Olimpijskie najlepiej obrazują klasę zawodnika. Jedno zdanie i nie trzeba rozpisywać się o każdym sezonie Pucharu Świata, w którym skakał wybitnie żeby pokazać, że Amman był jednym z najlepszych skoczków narciarskich. Nikt, nie mówił, że te punkty pochodzą z konkursów Olimpijskich.
dawniej rozgrywano mniej konkursow w pucharze swiata, wiec animacja zaklamana, pasuje wziac poprawke na ilosc konkursow np. w 1998 1 konkurs to 130% 1 konkursu z 2019 i tak dalej
Należy dodać że na dzień dzisiejszy (21.01.2021) Stoch wyprzedził już Schlierenzauera i Kasai, zostało mu jeszcze 649 punktów do Ammanna. Jak się postara to go łyknie jeszcze w tym sezonie.
Dane są liczone od sezonu 1993/94, czyli od wprowadzenia aktualnego systemu punktowego PŚ. Postaram się przeliczyć punkty ze starego systemu na nowy i pokazać to na nowym filmie
Ma więcej, bo cały sezon 20/21 nie jest ujęty a zgromadził już prawie tysiąc i pewnie w Planicy przekroczy go. Czyli jest 4-ty Przed nim Ahonen, Małysz i Amman.
Ciekawostką jest brak Norwegów w podsumowaniu. Jak widać, Norwegowie to krótkodystansowcy; cały czas maja silną ekipę ale występuje u nich największa rotacja zawodnikami.
Z kolei Polska ma odwrotny "problem"
Bardal to Norweg
To prawda, oni zwykle kończa przed 30 dobre skakanie np Fannemel, Evensen, Bystol, teraz Forfang i Tande choć Tande powoli wraca do formy
@@piotrszumilas1888 bo tam nie brakuje talentów i jest szybka rotacja. Napór młodych skoczów nie ma miejsca na utratę formy, bo odrazu wskakuje młody.
@@piotrszumilas1888 lepiej skończyć przed 30,niż się męczyć jak schlieranzauer czy Amman.Przykro się patrzy jak tak wielkie gwiazdy skaczą bardzo blisko
Janne Ahonen, na następnych zawodach cię pokonam!
A co z Matka ljokelseja 😂
@@pavelkwasniewski192 chyba hanawalda :)
@@wd1609 no tak dawno niewidziane 🤣
@@pavelkwasniewski192 Bez zmian, dalej dorabia za biedronką xD
@@leofibonacci1170 hahaha 😅
Ciekawostką jest to, jak błyskawicznie Małysz i Stoch pięli się po tej drabinie. W porównaniu z nimi Simon Amman wdrapywał się z mozołem.
Trzy sezony z rzędu Małysz dużo punktów zdobył. Ciekawe czy gdyby nie załamka formy po trzeciej KK to szybciej zdobył by 4? Może przebił by to nawet.
Mnie się bardzo podoba jak pojawił się hannawald i za nim Adam i jak oba rośli aż go Adam wyprzedził 😂
Po pierwsze ten wykres jest tak zbudowany, że jeśli zdarzy się, że sporo zawodników w czołówce ma podobny wynik punktowy to zawodnik, który regularnie punktuje będzie się piął szybko po drabince, bo nawet jedno zwycięstwo może mu zapewnić przeskoczenie kilku rywali i akurat u Kamila tak było, że kilku było bardzo blisko siebie. To tylko przypadek, że tak się złożyło. Po drugie skala tego wykresu się zmienia i pod koniec 100 punktów jest krótszym odcinkiem niż 100 punktów na początku, dlatego Amman "wdrapywał" się powoli. A, no i jak Stoch wskoczył do topowej dziesiątki to raz, że pierwszych czterech, różniło 200 punktów, czyli zwycięstwo w dwóch konkursach, to na dodatek już wszyscy skoczkowie na tej liście byli na emeryturze. Nie ma się co tak podniecać. Było mnóstwo świetnych skoczków. Stoch jest raczej długodystansowcem, a nie wybuchem na 3 sezony, a potem słabiej jak Małysz. Nie jest też Schlierenzauerem, który tłukł wszystkich w ponad 50 konkursach, ale i tak i Małysz i Stoch są świetnymi skoczkami, tylko Twój komentarz jest błędny.
Stoch Małyszowi do pięt nie dorasta
@@jakubkowalski6074 nie kompromituj się
Dobra robota, aż miło popatrzeć.
Małysz jako jedyny w historii wygrał Puchar Świata trzy razy w kolejnych latach
To wyznacznik dla wyznaczników, którym karmiło nas tvp. Coś jak najszybciej strzelony hat-trick, czy punkty zdobyte w historii. Nie zmienia to faktu, że Małysz do czołówki wszechczacow nalezy.
Marin Lundby też :)
@@karols8105 Nie zgadzam się. To nie jest jakiś rekord-popierdółka, jakich teraz dziesiątki "przy okazji" bije Lewy (niczego mu nie ujmując, bo jest aktualnie najlepszy na świecie), tylko bardzo wymierne i rzadkie osiągnięcie oznaczające trzyletnią dominację w sporcie, w którym rzadko najwyższa forma trwa więcej niż jeden sezon, a potem następuje krótszy lub dłuższy "zjazd". Niejednokrotnie permanentny. To nie jest może największe z osiągnięć Małysza, ale bardzo dobrze obrazuje fakt, że jest jednym z absolutnie największych mistrzów w historii tego sportu. Tylko jemu się to udało i szybko nikt do niego nie dołączy.
PS. Na marginesie, "wszech czasów", nie "wszechczasów", nie ma takiego bytu jak "wszechczas", są za to "wsze czasy" czyli "wszystkie czasy".
@@szarzyniecszczurzynski1902 Prawdę mówiąc to ten 3 puchar świata Małysz wygrał trochę szczęsliwie jako że była bardzo wyrównana stawka i żaden zawodnik nie zdobywał seryjnie dużych ilości punktów. Średnia około 50 pkt na zawody, gdzie Stoch w 16/17 miał prawie 60 a zajął 2 miejsce. Tak czy inaczej wygrał te 3 razy z rzędu i będzie to bardzo ciężkie do powtórzenia.
@@Zawisza499 Trochę racji masz, ale ile różnych trofeów zostało wygranych z niejaką pomocą szczęścia (nie mylić z jakimś ordynarnym fuksem) albo przy braku tego łutu szczęścia nieznacznie przegranych? Małysz powinien mieć swoje złoto w Salt Lake City, ale nieszczęśliwie wpadł w dziurę... Itp. itd. Wszystko to już historia i kto wygrał, to wygrał. Ani nie miał Małysz w owym trzecim zwycięskim sezonie jakiejś wyjątkowo małej liczby punktów (kilkoro zwycięzców i wcześniej, i później miało tych punktów mniej), ani też liczba miejsc na podium nie wykroczyła ze średnich widełek. Trzy zwycięstwa to niewiele, ale takich przypadków też było więcej. Stawka wyrównana, ale jednak udało mu się wygrać i niewątpliwie nie był to jakiś przypadek, tylko obraz faktu, że dalej był wśród absolutnej czołówki.
Natomiast odnosiłem się głównie do wpisu Karola S. powyżej, a to co on tam napisał, jest kompletną nieprawdą. Poza ostatnim zdaniem, rzecz jasna:)
Janne Ahonen! Na następnych zawodach cię pokonam!
Jak Małysz zaczął wyprzedzać Hannawalda i Schmitta na tym wykresie to zacząłem krzyczeć :) DAWAJ KURWAAAA!!! A jak jego punkty przestały rosnąć to cały czas patrzyłem i wierzyłem, że zaczną lecieć w górę :)
Ja z kolei drżałem o to, by nie wyprzedził go Ammann.
@@01devlieger dokładnie taką samą miałem reakcję jak Ty
Świetny materiał 👍😉😎
3:43 z buta wjezdza Stoch
jeszcze gdyby wziąć pod uwagę zawody Pucharu Świata od początku ,czyli sezonu 1979/80 i przeliczając te kilka sezonów starego systemu punktacji na obecny to byłoby super ;)
Stoch po tym sezonie juz bedzie na 4 miejscu
A że na pewno będzie jeszcze skakać w roku olimpijskim to ma szanse duże wskoczyć na podium. Bo już teraz JEST na 4tym miejscu, minimalnie nad Kasaim. 11990 pkt
Małysz dobrze zrobił kończąc karierę jak jeszcze w miarę wymiatał, Ahonen męczył się parę lat dłużej po miejscach w 3 dziesiątce i przez to młodsze pokolenie ma go za cieniasa.
czemu, ja na przykład zaliczam się jeszcze do młodego pokolenia a interesuję się historią ogólnie skoków narciarskich jako sportu też i wiem że Ahonen był wielkim sportowcem, natomiast w swoich latach więc nic dziwnego że teraz w wieku podchodzącym pod 40-stkę jego forma spadła. Pozdrawiam
Janne Ahonen był kozakiem skakał długo, ale nie chodzi o to, ze nabił tych punktów , ale zobaczcie ile on wygrał i jakie zawody do tego po pare razy te same nie zapomnę jak oglądałem jego sezon w którym dominował 11 razy z rzędu wygrał to była miazga i uwielbiałem oglądać jego w powietrzu gość był jedyny który miał swój dziwny styl układania się w powietrzu.
Szkoda, ze już nie ma tej kamiennej twarzy..
Zaraz po Małyszu to był to mój ulubiony skoczek. Szkoda, że nigdy nie zdobył olimpijskiego krążka (2 razy był czwarty) ;(
Może i by wygrał tyle z rzędu, gdyby nie przerwał mu tego Małysz w Harachovie ;)
Stoch czy Małysz mogli więcej osiągnąc gdyby nie to, że zaplecze narciarskie raczkowało w Polsce.
Kamil po sezonie 2020/21 ma 12297 punktów, czyli jest już tuż za Simonem Ammannem. Z najbliższych wciąż jeszcze skaczących na dobrym poziomie rywali jest Kraft, który zdobył 429 punktów, czyli w sumie ma ich 9308.
Bardzo ciekawie pokazana punktacja.
And his name is ADAM MAŁYSZ
Oczywiście punkty w pucharze świata nie do końca odzwierciedlają ilość trofeów zdobytych przez poszczególnych skoczków ,oraz rekordów przez nich wyśrubowanych na przestrzeni kariery. I tak np. Schlierenzauer jest rekordzista w ilości zwycięstw podczas swoich startów ,bo wygrywał,aż 53 razy ,dla porównania Małysz tylko 39.Ponadto Gregor był pierwszym skoczkiem ,który przekroczył 2000pkt w jednym sezonie. Za klasa Małysza przemawia jednak to,ze zdobył kryształowa kule 3 razy z rzędu i nikt przed nim tego nie dokonał.Na pudle więcej razy stawal od niego tylko Ahonen (108) w porównaniu do 92 Małysza ,ale jest to spowodowane tym ,ze Ahonen skakał o kilka lat dłużej. Biorąc pod uwagę te i inne aspekty ,to kariera Małysza byka naprawde imponująca pod względem tego czego dokonał .Dla mnie jest to najlepszy skoczek w historii.
@Nuelzyr to ten co miał problemy z agresją?
Ciekawa animacja. Gratki👍
Dzięki!
Adama i Ahonena najprędzej chyba wyprzedzi Ammann. On dalej skacze. Niby Kasai też, ale nie oszukujemy się, jego szanse na kolejne punkty są zerowe, za to Ammann wciąż skacze i wciąż pitrafi zabłysnąć formą. Małysz jest w jego zasięgu.
Sramann nie Ammann...tym on tempem by mógł wyprzedzić Ahonena powinien by skakać do setki chyba xDD ! Ale Kraft to co innego ! W tej chwili ma niemal 14 tys punktów i w jego przypadku to już tylko kwestia czasu i to niezbyt długiego w kwestii długoterminowej...
A co do Kasai to ( prawdopodobnie ) również się pomyliłeś, gdyż ma duże szanse zapunktować u sb teraz w sapporo, może to nie jest pewne jak w banku, ale na pewno nie są to "zerowe" szanse jak pisałaś wtedy gdy to pisałeś, gdyż ostatnio mu formą zwyżkuje, ale akurat tutaj miałeś podstawy by tak wtedy twierdzić, ale jak widzisz życie jest nieprzewidywalne, zwłaszcza jeśli chodzi Kasaia
Małysz zakończył karierę w 2011 roku , a Ahonen chyba definitywnie już pożegnał się ze skokami w 2018 roku. Jezeli brać pod uwagę długość kariery obu skoczków to Małysz skakał o kilka lat krócej 1996- 2011 , gdzie Ahonen 1993 -2018. Wynik Małysza staje się tym bardziej imponujący.
Ale kurcze ahonen skakał 25 lat to jest bardzo dużo lat
Tyle, że Ahonen po 2010 roku już praktycznie nie zdobywal punktow. Przez pierwsze 17 lat jednak trzeba przyznać, iż imponował on bardzo stabilną formą
@Nuelzyr ja i moj pies mamy srednio po 3 nogi, a jak to sie ma do rzeczywistosci ?
@@cc_huragane jebłem 😂
@@user-ps5ey5ly6l zauważ ,ze Ahonen od 1993 roku już stawał na podium ,Małysz dopiero w sezonie 2000/2001. Mi bardziej chodziło o początki obu skoczków. Poza tym Małysz mógł jeszcze skakać i kilka razy zdobyć jeszcze podium ,a nawet kilka zwycięstw ,co wcale nie jest wykluczone.
Super pomysł z tymi słupkami skali czasu.
Że też nikt na to nie wpadł...
@@kama2106 fugeherof na to wpadł, rok temu
żeby coś mówiła ta statystyka, to trzeba te punkty podzielić przez ilość startów zawodników. np. jeden zawodnik zdobędzie 5000 pkt w 300 konkursach, a drugi w 100 konkursach i zakończy karierę
Myślę, że fakt utrzymania wysokiej formy przez kilka lat, a więc start w większej ilości konkursów wart jest uwzględnienia. Poza tym - robiąc Twoim sposobem Simmon Amman lub Jane Ahonen spadliby w zestawieniu na rzecz "Jednosezonowców". Mimo wszystko pomyślę o statystyce tego typu.
@@yourdailystats986 Nie spadliby w porownaniu do jednosezonowcow, bo jeden sezon to tylko 1200-2100 punktow a nie 12000.
Ahonen wyprzedza Malysza bo skakal kilka sezonow wiecej.
Tak naprawde Malysz skonczyl przedwczesnie tylko dlatego, ze nie chcial byc zapamietany, jako ten kogo bije Stoch, gdyz Kamil wchodzil w Prime Time a Malysz w schylkowy time.
Podziel ilość punktów / na ilość konkursów i zobaczymy kto był kozakiem :D
@Nuelzyr szacun chłopie za takie obliczenia z rana.
trzeba wziąć pod uwagę liczbę konkursów w sezonie, taki Małysz w najlepszym sezonie wygrał bodaj 11 z 18 konkursów, teraz mamy pewnie blisko 30 w sezonie, dlatego starych mistrzów jest tu niewielu. Ale to zabawa. Ciekaw jestem statystyki pkt/konkurs, ale to już chyba nie takie proste
Z tego co kojarzę, w sezonie Adam wygrał 17 z 22 turniejów w sezonie 2000/2001
@@Albedo-s2i na pewno nie
@@Albedo-s2i 11 na 21
@@Albedo-s2i 17/27 ale to w roku kalendarzowym.
Zestawienie OK, ale musiałem wyłączyć muzykę, bo raniła uszy.
Piękne zestawienie, super animacja tylko szkoda, że w końcówce promowane kolejne video przysłania animację. Pozdrawiam. Świetna robota
Dzięki ;)
Po przeliczeniu punktów za pierwsze sezony PŚ drugi jest Kasai - 13483. To nie jest jakiś straszny problem to przeliczyć, najwyżej ktoś będzie stratny parę pkt za nieuwzględnione miejsce 16-30.
Zajebiste zestawienie.
Dzięki ;)
Fajnie by było zrobić taki filmik po zakończeniu sezonu 23/24
.Pozdrawiam.
Kraft z ponad 14 tys punktów to byłoby miłe zobaczyć 😁
Jutro zapewne Kraft przekroczy 14 000 punktów w całej karierze,przy dobrej predyspozycji na koniec sezonu24/25 powinien wyprzedzić Ahonena😮
Ale Schlieri gonił Ammana i go nie dogonił xd. No cóż, gra toczy się dalej. Schlieri skacze słabo a amman wygrywa w kontynentalnym.
Za to Kamil już wyprzedził Gregora oraz Noriakiego i jest za Simonem :) ale w tym sezonie będzie ciężko wskoczyć na 3 miejsce w zestawieniu. Póki co jest 11988 pkt
Jak Kamil jeszcze pociagnie 2 sezony na dobrym poziomie to jest w stanie pocisnac okolo 1500pkt co by mu mogło dac 2 miejsce, lecz ahonena niestety nie wyprzedzi.
Fajne to bylo :-) Adas i Kamil szli jak burza ! Kiedy dalsza czesc ?
zapewne po zakończeniu sezonu , po co robić w trakcie ?
Kolejny 1000 dla Kamila :)
Najważniejsze, że z Niemcami wygrywamy.
W jakim programie te takie fajne słupki zrobiłeś?
Flourish
@@yourdailystats986 ok dzięki, a to darmowe?
będzie uaktualnienie ?
podejrzewam że na koniec sezonu pewnie będzie.
Ciekawe czy Stoch wyprzedzi Ahonena bo Małysza to właściwie na pewno!
Ostatnio łapie lekkki dołek Kamil
Małysz jest najlepszym polskim skoczkiem wszechczasów
@@jakubkowalski6074
Nwm co ma ten komentarz z moim wspólnego :p
@@djcarlos687 to żebyś sobie nie wyobrażał że ktokolwiek może równać się z Adamem tym bardziej jakiś Stoch.
@@jakubkowalski6074 Nie możesz, wręcz nie masz takiego prawa, żeby komuś narzucać co może, a czego nie może sobie myśleć. Co więcej, jakby porównać tych dwóch skoczków jest wiele argumentów, które przemawiają za tym, że Stoch jest lepszym, więc tym bardziej nie widzę powody, dla którego możesz narzucać innym co mają myśleć.
Ciekawa statystyka
I pomyśleć, że gdyby nie Horngacher, to Stocha w ogóle by nie było na tej liście, plasując się niżej niż Prevc czy Freund.
Skąd takie wnioski? Przed Horngacherem Stochowi też dobrze szło. Ale masz racje, jeden z lepszych trenerów (jeśli nie najlepszy) na tą chwilę
Widać tutaj jakimi kocurami są Małych i Ahonen, już z dekadę nie skaczą, a nikt nawet na odległość oddechu się nie zbliżył, mimo, że są tacy jak Prevc, czy Stochu
Myślisz, że któryś z obecnych skoczków ma szansę ich dogonić?
@@yourdailystats986 Kiedyś myślałem, zę Peter Prevc, bo on ma wszystko, żeby ich dogonić, ale po jego szalonym sezonie 15/16 całkowicie poszedł w nijakość, pytanie dlaczego. Obecnie największe szanse daję Kraftowi, bo mimo wszystko jest non stop w czołówce, no i ma już 72 podia, plus jest o 5 lat młodszy od Stocha
@@cocietoja2162 - jest taki że obecnie to raczej nie ma szans z stochem :)
Porównaj sobie ile podiow w tym sezonie zdobył Kraft a ile Stoch wtedy bierz się za pisanie :)
@@naroors to jest dopiero pierwszy sezon Krafta, gdzie ma dołek. Zobaczymy, czy wpadnie w to, jak Prevc, czy jednak nie i zacznie skakać, jak choćby sezon temu.
Ciekawe gdzie w tym zestawieniu byłby Nykanen na przykład. Jak będę miał czas i chęci to sprawdzę.
Trzeba zastosować system przyznawania punktów wstecz, gdy Nykaenen jeszcze skakał. Wtedy i Weisflogg byłby wyżej.
O o to mi chodziło, Schlierenzauer 5. w historii ale nadal ma szanse.
w tym sezonie na razie 8 pkt. :)
6 jest teraz a Kamil 4
To już wiadomo czemu amman męczy ludzi tym swoim niepotrzebnym skakaniem od conajmniej 10lat. Ubzdurał sobie że będzie skakał i 30lat łapiąc co konkur po 5pkt byle tylko wyprzedzić Małysza w tej "generalce" i być dugi za Ahonenem.
W sumie nawet bym może w tym kibicował ale niestety dla niego Stoch i Kraft już wyprzedzili Małysza, więc nawet wyprzedzając tego wąsacza i tak byłby 4 dopiero xDD
Też w myślach mówiliście "leć Adam leć" ? 😀 Btw to chyba najlepiej odzwierciedla kto byl najlepszym smoczkiem w historii. Jeszcze gdyby dodać punkty z IO i innych imprez które się nie wliczają to byłby idealny ranking 😉
Jak by liczyć konkursy mistrzowskie tak samo PŚ to nic by nie zmieniło raczej.
@@Grzechoo17 Ahonen nie miał szczęścia do konkursów mistrzowskich z kolei Małysz i Amman mieli. Stoch również.
Wouldnt it make more sense to make this comparision since 1979?
No, because of different World Cup rules before 1993.
Jak zrobić taką animację?
Nie myślałem, że Ahonen był aż tak dobry
Teraz patrzy się na niego przez pryzmat jego kilku końców kariery i coraz marniejszych powrotów, ale mało kto pamięta że ma najwięcej podiów klasyfikacji generalnej i pojedyńczych konkursów Pucharu Świata oraz najwięcej wygranych turniejów 4 skoczni.
Przecież Ahonen zdobył w sumie wszystko, oprócz indywidualnego medalu olimpijskiego.
Poza tym ma najwięcej podiów w PŚ.
Ahonen to legenda skoków narciarskich. I to właśnie pokazuje poprawność pewnego przysłowia: Nie ważne jak się zaczyna,ważne jak się kończy.Ahonen źle skończył dlatego będzie tak zapamiętany.Trzeba wiedzieć jak zejść ze sceny.
Ps:Przyznał kiedyś w wywiadzie że skoki były dla niego wszystkim.Dlatego wielokrotnie powracał bo nie mógł się odnaleść bez skoków.
Czyli nie oglądałeś wcześniej skoków :-)
@@SmerFon oglądałem, ale nigdy nie zwracałem większej uwagi na nikogo poza Polakami. Śmieszne, ale byłem 3 razy na skokach w Zakopanem i po powrocie nigdy nie pamiętałem kto wygrał (akurat nie byli to Polacy).
Kamil stoch w tym roku bedzie mial tyle lat ile Adam Malysz kiedy zakonczyl kariere. Jesli poskacze jeszcze sezon max dwa to spokojnie uda mu sie wyprzedzic Malysza. Ahonena raczej nie siegnie.
Dłużej poskaczę :)
@@gr3dxdsuh865 Stoch już dłużej skacze, ma więcej konkursów odbytych i wciąż jest w tyle.
@@gr3dxdsuh865 tak najlepiej do 40 xD weź skończ opowiadać pierdoły. Zobacz sobie na Ammanna który od kilku lat już nie może formy znaleźć a ma 38-39lat. Tylko mi tu nie mów o Noriakim bo pęknę ze śmiechu on jest fenomenem jeżeli chodzi o skoki i długo się taki nie trafi.zdecydowana większość skoczków kończy karierę mając 34-35lat to że inni skaczą nieco dłużej o niczym nie świadczy bo i tak nie osiągają już praktycznie nic.
Też jestem tego samego zdania niestety trzeba być realistą i powiedzieć sobie wprost przed naszymi skoczkami tzn Stochem,Żyłą a tym bardziej Hulą max 2 sezony. Jeżeli komuś się wydaje że oni będą skakać do 40 to pozostaje tylko parsknąć śmiechem.
@Kacper nikt za nich nie probuje decydowac, to jest tylko dyskusja... Idz przynudzac gdzie indziej.
Jakim cudem Amman ma tyle punktów :O oglądałem skoki już od Małysza i nigdy nie skakał wybitnie :D
4-krotny złoty medalista Igrzysk Olimpijskich! A punkty nie wzięły się znikąd ;)
To słabo oglądałeś ;)
@@yourdailystats986 Co ma piernik do wiatraka, olimpiada nie daje puntów... Btw wygrał raz Kryształową kulę, bywał na podium do tego wiele sezonów w czołówce do tego też ilość sezonów bardzo duża...
@@bartomiejszaro5257 He? Myślę, że przywołane zwycięstwa Olimpijskie najlepiej obrazują klasę zawodnika. Jedno zdanie i nie trzeba rozpisywać się o każdym sezonie Pucharu Świata, w którym skakał wybitnie żeby pokazać, że Amman był jednym z najlepszych skoczków narciarskich. Nikt, nie mówił, że te punkty pochodzą z konkursów Olimpijskich.
Zrób aktualbiejsza
+111111111
Kamil już na 4 miejscu?
Zestawienie dobre ale żeby było jeszcze lepsze to powinno być też uwzględnione według ile skakał skoczek lat bo jeden 10 a drugi jak Kasaii 25
Stoch w tej chwili jeśli chodzi o punkty przegrywa tylko z Ammanem , Małyszem i Ahonenem
już wyprzedzil Ammana i Małysza
@@edwardr.r8973 A jego z kolei wyprzedził już Kraft i z pewnością rekord Ahonena pobije, jako że już ma prawie 14 tys punktów
Ale bajer!!!...
:-D
Super pomysł na animację!...
Dzięki ;)
dawniej rozgrywano mniej konkursow w pucharze swiata, wiec animacja zaklamana, pasuje wziac poprawke na ilosc konkursow np. w 1998 1 konkurs to 130% 1 konkursu z 2019 i tak dalej
Super!!!
poproszę o aktualizację na kwiecień 2021 - po ostatnim sezonie :) Pozdrawiam
Postaram się dodać niedługo ;)
Nykanen powinien się znaleźć w tym zestawieniu
Nie znalazłby się, ponieważ za czasów Nykkanena inaczej liczono punkty - zdobywało je tylko 15 skoczków
Należy dodać że na dzień dzisiejszy (21.01.2021) Stoch wyprzedził już Schlierenzauera i Kasai, zostało mu jeszcze 649 punktów do Ammanna. Jak się postara to go łyknie jeszcze w tym sezonie.
I ten gaz kamila
Widział ktoś upadek ryoru w oberstorwie?
A gdzie Robi Mateja
Czyli tam gdzie był
Na buli
Jahonen nie potrafił odejść, nie potrzebnie wracał dwa razy, Małysz mogłby jeszcze ciagnąc ale po co?
Szkoda, ze lata kariery sa tu raczej nie uwzglednione.
Brakuje technicznej możliwości dodania jeszcze jednego zmiennego parametru w aplikacji, z której korzystam
Jane ahonen najbardziej równy skoczek w dziejach
Najbardziej z dominatorów imponował mi Janne, swego czasu robił co chciał.
Kasai byl niemozliwy
Wziął udział w 8 igrzyskach olimpijskich
Kasai jest nadal niemożliwy
Zaskakująca pozycja Widhoelzla
Zachwile na tej liście będzie żyła i kubacki
Ciężko się to ogląda przez tą namiastkę muzyki w tle xd
Zdaje sobie z tego sprawę dlatego w nowszych filmach bardziej się przyłożyłem do muzyki :)
Aktualizacja tego filmu będzie miała zdecydowanie lepszy podkład - obiecuję :D
gdyby było od 1980 pewnie Nykänen by wygrał )
Przed 1993 był inny system punktacji i mniej konkursów w sezonie więc mogłoby być ciężko
Kasai legenda
A gdzie Nykaken ?
Zachlal sie na smierc !
Nykkanen skakał w czasach gdy punktowało mniej zawodników, było mniej konkursów i inaczej rozdawano punkty - możliwe że nie znalazłby się w topce
Stoch bedzie 1piersszy
Aigro
A Nykanen nie punktował 🤔
Ciekawi mnie brak nykanena
Kamil ich Przebije przeciez
CHWILA CHWILA
A nykkanen?
Dane są liczone od sezonu 1993/94, czyli od wprowadzenia aktualnego systemu punktowego PŚ. Postaram się przeliczyć punkty ze starego systemu na nowy i pokazać to na nowym filmie
@@yourdailystats986 Aaa, oki
POLACZKI !!!
Muzyka syf co to jest
Nie jest fantastyczna, to prawda :D ale w kolejnych filmach jest już znacznie lepiej, polecam sprawdzić
Małysz jako sportowiec super ale jako człowiek to sprzedawczyk, wziął grubą kasę tylko po to aby promować tą srowidową propagandę medialną.
Polska Gurom
POLSKA GUROM
Jakim cudem Schlierenzauer nie jest 1 skoro ma wygrane najwięcej konkursów w Pucharze Świata spośród wszystkich skoczków
Widać że się spało na matmie.
Bo brane są pod uwagę w tym zestawieniu nawet punkty za 30 miejsce?
No popatrz, Kasai ma zaledwie 17 wygranych a jest wyżej od Schlierenzauera, który ma ich 53. Jak do tego doszło? Nie wiem
@@georgesoros0 jak do tego doszło nie wiem!
@@georgesoros0 to pomysl.Kasai skakał dużo więcej lat i regularnie punktowal i to wystarczyło
Genialny materiał ! Zrób zestawienie narodowości . I Kamil ma już 12003
wow! a skąd wiesz takie rzeczy
Ma więcej, bo cały sezon 20/21 nie jest ujęty a zgromadził już prawie tysiąc i pewnie w Planicy przekroczy go. Czyli jest 4-ty Przed nim Ahonen, Małysz i Amman.