Pyszny przepis, skuszę się i zaproszę przyjaciółkę na rozpustę. Bardzo podoba mi się w jaki sposób mówisz- wyraźnie, bez gubienia czy zmieniania końcówek. To jest niestety rzadkie obecnie.
Czuje, że to kolejny przepis, z Pani kanału, który wypróbuję - co prawda nieco się wycwaniłam i zamiast samej go robić, podesłałam go mamie z nadzieją, że go wykona (na szczęście nie zaprotestowała, bo sama też jest fanką Pani kanału). Jestem pewna, że nam zasmakuje.
Och dziękuję za ten przepis ,codziennie coś nowego na tłusty czwartek i wreszcie coś w moim smaku zwłaszcza że z piekarnika,,widzę że używasz maty do pieczenia,,czy widzisz różnicę między klasycznym papierem a matą?Planuję sobie kupić ,fakt zaoszczędzę na papierze ale nie oto chodzi ,,po prostu czasami strasznie ciasta ,bułeczki przyklejały mi się do tegoż papieru,,pozdrawiam
Dla mnie mata jest szalenie praktyczna -wielorazowa, śliska i rzeczywiście ułatwia życie kuchenne/kulinarne:) Ja zdecydowanie polecam (ale papier do pieczenia też jest ok).
Hmm, z mlekiem nie próbowałam, ciekawy pomysł, który trzeba sprawdzić. Ja z kolei zawsze bałam się, że cokolwiek na skórkę spowoduje, że będzie "bułkowa", a takiej nie chciałam, więc piekę w prezentowany sposób. Z początku nawet zastanawiałam się czy miski z wodą (para) na czas pieczenia nie dać, ale gdy okazały się ok, to piekę cały czas tak samo i już nie kombinuję:) Skórka jest naprawdę miękka -taka: 7:33
SkutecznieTv Świetnie. Dziękuję za odpowiedź. Na pewno wypróbuję przepis, bo wypieki prezentują się naprawdę wyśmienicie. A co do smarowania mlekiem, to piekąc ostatnio rogaliki drożdżowe z dżemem zauważyłam, że skórka jest dużo miększa, a całe ciasto delikatniejsze jak posmarowałam je mlekiem, stąd też zastanowiło mnie czy lekkie zwilżenie powierzchni tych oponek właśnie mlekiem nie nadałoby im więcej miękkości. Myślę jednak, że mąka tortowa nadaje tutaj pulchności temu ciastu na tyle, że już nie trzeba nic przy nim majstrować. No nic, wypróbuję oba warianty jak będę korzystać z tego przepisu i chętnie podzielę się doświadczeniami:-)
ja z kolei spróbuję z tym mlekiem, bo to może być dobry trop:) pulchność to mąka i długi czas wyrastania (wszystkie wyrastania, a szczególnie to ostatnie)
...przecież jest: 09:04 ?? Wystarczy kliknąć w adnotację (tam, gdzie fraza "KLIK") A dodatkowo podaję go także w przepisie na blogu (link do przepisu jak zawsze pod filmiku) -zapraszam.
a wiesz, ze nie próbowałam:) smażone robię nieco inaczej, na dwa, trzy sposoby. I właściwie jedno ciasto już kiedyś tu pokazywałam, a jak zdążę, to zaprezentuję jeszcze drugie, tylko nie wiem czy zdążę przed czwartkiem, bo będą jeszcze inne tłustoczwartkowe rzeczy:)
Piękne Tobie wyszły! ...patrząc, od razu nabrałam ochoty na ten "pierwszy kęs" i do tego ta czekolada, mmmm... Ps. Prawda, że łudząco przypominają pączki?
Pyszny przepis, skuszę się i zaproszę przyjaciółkę na rozpustę.
Bardzo podoba mi się w jaki sposób mówisz- wyraźnie, bez gubienia czy zmieniania końcówek. To jest niestety rzadkie obecnie.
W zeszlym roku wyrabialam ręcznie, było ciężko ale były pyszne 😋 w tym roku mam juz robota planetarnego będzie ogień 🔥🤣
Czuje, że to kolejny przepis, z Pani kanału, który wypróbuję - co prawda nieco się wycwaniłam i zamiast samej go robić, podesłałam go mamie z nadzieją, że go wykona (na szczęście nie zaprotestowała, bo sama też jest fanką Pani kanału). Jestem pewna, że nam zasmakuje.
Ale sie zakochałam w tym przepisie rewelacja z piekarniem a nie mnóstwem tłuszczu chyba jednak zrobię! :))
dzieki Madzia za wszystkie przepisy, doceniam ;) ;)
Och dziękuję za ten przepis ,codziennie coś nowego na tłusty czwartek i wreszcie coś w moim smaku zwłaszcza że z piekarnika,,widzę że używasz maty do pieczenia,,czy widzisz różnicę między klasycznym papierem a matą?Planuję sobie kupić ,fakt zaoszczędzę na papierze ale nie oto chodzi ,,po prostu czasami strasznie ciasta ,bułeczki przyklejały mi się do tegoż papieru,,pozdrawiam
Dla mnie mata jest szalenie praktyczna -wielorazowa, śliska i rzeczywiście ułatwia życie kuchenne/kulinarne:) Ja zdecydowanie polecam (ale papier do pieczenia też jest ok).
Super przepis !!! wypróbuję na pewno :)
Oponki z piekarnika są przepyszne ☺ 🍩
Czy ekstrakt waniliowy mogę podmienić na cukier wanilinowy?
Chyba powinno być ok;)
Pani Magdo, czy można posmarować te oponki mlekiem przed wstawieniem do piekarnika, czy skórka jest wystarczająco miękka i bez tego?
Hmm, z mlekiem nie próbowałam, ciekawy pomysł, który trzeba sprawdzić. Ja z kolei zawsze bałam się, że cokolwiek na skórkę spowoduje, że będzie "bułkowa", a takiej nie chciałam, więc piekę w prezentowany sposób. Z początku nawet zastanawiałam się czy miski z wodą (para) na czas pieczenia nie dać, ale gdy okazały się ok, to piekę cały czas tak samo i już nie kombinuję:) Skórka jest naprawdę miękka -taka: 7:33
SkutecznieTv Świetnie. Dziękuję za odpowiedź. Na pewno wypróbuję przepis, bo wypieki prezentują się naprawdę wyśmienicie. A co do smarowania mlekiem, to piekąc ostatnio rogaliki drożdżowe z dżemem zauważyłam, że skórka jest dużo miększa, a całe ciasto delikatniejsze jak posmarowałam je mlekiem, stąd też zastanowiło mnie czy lekkie zwilżenie powierzchni tych oponek właśnie mlekiem nie nadałoby im więcej miękkości. Myślę jednak, że mąka tortowa nadaje tutaj pulchności temu ciastu na tyle, że już nie trzeba nic przy nim majstrować. No nic, wypróbuję oba warianty jak będę korzystać z tego przepisu i chętnie podzielę się doświadczeniami:-)
ja z kolei spróbuję z tym mlekiem, bo to może być dobry trop:) pulchność to mąka i długi czas wyrastania (wszystkie wyrastania, a szczególnie to ostatnie)
A lukier? Mial byc link z przepisem !!
...przecież jest: 09:04 ?? Wystarczy kliknąć w adnotację (tam, gdzie fraza "KLIK") A dodatkowo podaję go także w przepisie na blogu (link do przepisu jak zawsze pod filmiku) -zapraszam.
na lukier? ło matko nie umiesz wymieszać cukru pudru z odrobiną mleka? ;)
Bo drożdżówki przypominają pączki. Różnica tylko taka, że pączki się gotuje w oleju.
Przecież to są bułeczki drożdżowe😊
Czy to ciasto przed upieczeniem można zamrozić?
Idę robić ;))))
superowe1
Witam mniam mniam. mam pytanie co by wyszło z usmazeniem?
a wiesz, ze nie próbowałam:) smażone robię nieco inaczej, na dwa, trzy sposoby. I właściwie jedno ciasto już kiedyś tu pokazywałam, a jak zdążę, to zaprezentuję jeszcze drugie, tylko nie wiem czy zdążę przed czwartkiem, bo będą jeszcze inne tłustoczwartkowe rzeczy:)
titvn
@@SkutecznieTv Szukam TVN i Polsat
@@SkutecznieTv up
Już zrobiłam pyszne ua-cam.com/video/Ur3JqOXnr44/v-deo.html
Piękne Tobie wyszły! ...patrząc, od razu nabrałam ochoty na ten "pierwszy kęs" i do tego ta czekolada, mmmm... Ps. Prawda, że łudząco przypominają pączki?
Jajka sa w sumie zbędne
1:01 1/4 kostki drożdży? Chyba pól kostki?
Kostka ma 100 g to 25g to 1/4....
Szkoda,że tak czaso chłonne ;c
PYSZNE..