Mam takie wrażenie, że z filmu na film obraz pokazuje także dojrzewanie bohaterów. Gdy byli młodzi wszystko było piękne, magiczne i radosne. Dojrzewając zaczęli rozumieć otaczający ich świat oraz swoją sytuację, które były mroczne. Normalnym jest, że człowiek dojrzewając ma więcej problemów i więcej nieszczęść, więc myślę, że i obraz w Harrym tak się zmieniał.
bo o to chodziło w tym filmie pokazanie tego mroku z roku na rok ale kolejny raz na tym kanale niestety osoba tworzaca film nie wie o czym mówi jak to jest tez np z seria "co jest nie tak" gdzie daje karne ptaki bez sensu i naciaga fakty oraz daje sceny wyrwane z kontekstu
Filmy zostaly specjalnie tak zmontowane, zebys wlasnie mial takie wrazenie i takie postrzeganie rzeczywistosci. Rownie dobrze mozna by bylo nakrecic kolejna czesc gdzie wszyscy z 3 zostaja nauczycielami w szkole i znow wszystko pokazac w klimacie 1 i 2 czesci, ale specjalnie tego nie zrobiono. To celowy zabieg, zeby ci sie zakodowalo ze "no przeciez tak wyglada zycie" nie nie wyglada tak zycie, taki obraz zycia jedynie chca ci przedstawic w filmie, filmach i calych massmediach. W masmediach moga stworzyc kazde złudne i nierealne wrażenie, rownie dobrze ostatnia czesc mogla by byc nakrecona w ciekawy sposób, pokazujacy zapal 3bohaterów w rozszyfrowywaniu i szukaniu sladów tych zlych, bo dyrektor szkoly powiedzial im ze przyzna za rozszyfrowanie medale i na zawsze wpisza sie w karty histori szkoly i calego swiata magii, a samego "czarnego" przedstawic jako nic nieznaczacego "malego chlopca" ktory troche zaczal macic i psocic na ich podwórku, wszystko mozna by bylo nakrecic w realnym "pozytywnym obrazie swiata" ale w massmediach tego sie juz nie robi i nie bedzie robic. Ja osobiscie doceniam tylko 1 i 2, w reszcie nie ma praktycznie nic wartosciowego, godnego uwagi itd. PS jak ktos chce widziec swiat w barwach A to i w barwie A bedzie go widzial, a jak ktos w B to i tak tez bedzie mial.
A ja myślę, że ta różnica między częściami 1-3 a 4-8 jest odpowiednia. W pierwszych częściach Harry jest dzieckiem, nie ma jeszcze wojny ani Voldemorta. Powiedziałeś, że klimat zmienia się dopiero od Czary Ognia, co ma swoje uzasadnienie w fabule, ponieważ właśnie wtedy powraca czarny charakter. Wydaje mi się, ze nie można było tego zrobić inaczej; to tak jakby film dojrzewał wraz z głównym bohaterem. I to jest fajne :)
Wtedy tez sie zmienil rezyser z tego co pamietam i odtworca Dumbledore'a. Btw, po obejrzeniu filmiku mozna dojsc do wniosku ze im ciemniej tym profesjonalniej...
Szanuję zdanie ludzi mających techniczne pojęcie o filmach, które jest co do rzeczy wspomnianych w materiale jednoznaczne ale jako fan KSIĄŻKI uważam, pierwsze części FILMU za najlepsze( bo najbliższe? ). Każdą kolejną odbierałem jako coraz mniej ciekawą. Dopiero książę półkrwi zmienił tę tendencję. Harry Potter to pełna marzeń książka dla dzieci. Nawet zło powinno ( opinia ) być przedstawione w sposób względnie bezpieczny. Oczywiście z każdą kolejną częścią staje się coraz poważniejsza, ale sam duch nie wygasa do końca. W filmach się to po prostu urywa i czuję się jakbym oglądał jakiegoś batmana. Gdyby nie sympatia do książki, to wątpię że bym obejrzał coś po "więźniu".
To niesamowite jak umykają nam takie zabiegi przy oglądaniu filmów a jak wiele zmieniają. Ten i film o stranger things to zdecydowanie moje ulubione na twoim kanale :>
właśnie, też się zastanawiam czemu pominął bo tam pod względem operatorskim jest bardzo fajnie zrobiony. Ja np więcej pamiętam ujęć/scen z Więźnia niż z Czary.
Książę półkrwi jako film jest moją ulubioną częścią, z książką waham się między 6 a 5 częścią. Zdjęcia aż nakazywały ci odczuwać smutek, idealnie zwiastują nadchodzącą tragedię i fatalne zakończenie. Za każdym razem, kiedy oglądam księcia półkrwi, przeżywam go tak samo.
ile osób zamiast komentować swoich spostrzeżeń będzie wytykać ten nieumyślny błąd odnośnie zgredka? A teraz moja opinia... Dla mnie zajebiste jest to jak miałam okazję powoli dorastać z tym filmem. Z pozoru kolorowy, kiedy Harry wszystko poznaje, ale kiedy odkrywa wszystkie mroczne części tego świata wszystko robi się jakby poważniejsze. Pod koniec były także przebłyski szczęścia - takie jak spotkania Gwardii Dumbledore'a, ale mimo to filmy wyraźnie pokazały nam, że póki Czarny Pan nie został pokonany, nie możemy bezradnie usiąść jak w beztroskich czasach dzieciństwa. Osobiście moją ulubioną częścią jest Zakon Feniksa, między innymi za niepowtarzalny soundtrack (który przyznam się nucę czasami ;)), wesołe scenerie o Umbridge, ale zarazem nadal poważny akcent jak bardzo zła jest ta osoba i jak wiele chce zdemolować. Najczęściej powracam właśnie do tej części. Na moim drugim miejscu pojawia się część trzecia, kiedy odkrywamy, że nie każdy (w tym przypadku Syriusz) jest podawany za tego kim jest. Niby groźny morderca? A jednak nie, - osoba naprawdę przedstawiona jako opanowana, wręcz budząca uśmiech, ale także respekt jak wiele przeżył. Bohaterowie w tej części wydają się być nadal dziećmi, ale już co nie co kumają, co nasuwa na myśl już pewien rodzaj dojrzałości. Na sam koniec mojego małego, żałosnego TOP 8 idzie Czara Ognia. Sama nie wiem, tak naprawdę oglądałam ją najmniej razy, bo nie przypadła mi. Nie mam konkretnych argumentów, po prostu sprawa tego co lubię, a czego nie. Wow jeśli ktoś to w ogóle przeczytał to szacuneczek.
Uwielbiam takie filmowe smaczki! Pod względem ruchów kamery czy kolorów, zawsze na to zwracam uwagę, a seria Harry Potter idealnie pokazuje jak od pierwszej części do ostatniej się to zmienia
sposób kręcenia Harrego Pottera, wedle mnie zmieniał się w zależności od wieku. Kiedy wyszła I część, czyli kamień filozoficzny, wszyscy byliśmy gówniarzami. Dorastaliśmy razem z bohaterami. Kiedy toczyła się fabuła czary ognia, i główni bohaterowie zaczynali przeżywać swoje pierwsze miłości, my też byliśmy w podobnym okresie. Gdyby twórcy zaczęli stosować nie wiadomo jakie sztuczki świetlne, czy niezwykłe ujęcia przeciętny 11 latek, czy nawet młodszy odbiorca albo nie zwróciłby na to uwagi, albo by się po prostu pogubił. Pierwsze części miały być proste ze względu na młodszych odbiorców. Im bardziej dorastaliśmy, tym bardziej twórcy pozwalali sobie na większe urozmaicenia, bo wiedzieli, że to zrozumiemy, a może nawet docenimy. Z resztą zmiany oświetlenia, czy sposobu kręcenia wymagała też sama fabuła. Pierwsze dwie części HP są w miarę spokojne, łagodne, wprowadzają nas dopiero w ten magiczny świat. Z każdą kolejną książką, ten klimat robi się cięższy, bardziej niepokojący, i twórcy musieli jakoś to oddać przy pomocy światła. Dlatego ja nie bardzo narzekam na sposób kręcenia tego filmu. Owszem w pierwszych dwóch...może nawet trzech częściach był bezpieczny, ale to tylko dlatego, że wymagała tego fabuła historii, oraz młoda widownia.
Właśnie tak została napisana cała seria.Harry Potter miał dorastać wraz z czytelnikiem.To samo zostało zastosowane w ekranizacji.Na początku mamy bajkowy świat pierwsza cząść.A od czary ognia wchodzi polityka spiski po zamach stanu w siódmej części.
Moja ulubiona część to Książę Półkrwi. Zawsze ją lubiłam, bo więcej się działo i były zmiany w oświetleniu, a nie cały czas jasno i przytulnie. Był bardziej mroczny, ale dzięki temu ciekawy.
Wiecie dlaczego te filmy różnią się w znacznym stopniu od siebie? Bo co dwa filmy kręcili go inni reżyserzy i ci reżyserzy wyobrażali sobie świat Harrego Pottera inaczej niż inni reżyserzy
Jednak jakoś preferuję stronę wizualną z pierwszych trzech części, mimo że efekty wykorzystane w kolejnych są dobrze zrealizowane i nie są przerysowane. Po prostu ta naturalność bardziej do mnie przemawia, choć 1 część od strony całego filmu już nie do końca bo jednak to centralnie dzieci ale ma swój urok i dużo ciekawych, klimatycznych scen.
Hmm tu chodzi nie ze nagle im coś odbiło i zaczęli robić w innym stylu aczkolwiek w połowie serii zmienili reżysera także jest to wiadome ze zmieni się oświetlenie sposób w jaki jest określana historia itp (Tak wiem ze dawno ale dopiero teraz znalazłem film)
Tak myślałem że zrobisz materiał o filmach z Harrym Potterem. Wgl.dzięki twoim materiałom sam zacząłem zwracać uwagę na różne elementy kiedy oglądam film :)
Ale się napracowałeś! Naprawdę kawał świetnej roboty! Nawet gdyby wszystkie czesci tej historii nie trzymały sie kompletnie kupy, i tak kochałbym ją bardziej niż wszystkie inne historie. Cóż, nic wiecej nie mogę dodać. To Harry Potter.
Ci aktorzy to moi rówieśnicy, miło tak powspominać dawne czasy, w podstawówce przeżywaliśmy Kamień Filozoficzny a później coraz poważniej i kolejne części. Nadal uważam tą serię filmów i książek za arcydzieło :)
Cholernie mi się to podobało właśnie, że z każdą kolejną częścią atmosfera stawała się coraz bardziej mroczna. Najbardziej to widać porównując część 1-2 do części 3.
Robisz świetne materiały, dużo się z nich dowiaduję i zaczęłam zwracać uwagę na sposób kręcenia filmów :) Mój ulubiony filmik to ten o House of Cards. Co do Pottera, "Książę Półkrwi' to moim zdaniem najlepsza filmowa część - właśnie te zabiegi na maksa podkreśliły klimat fabuły.
Jak dla mnie chodzi tutaj o to, ze seria ta dorasta. Część 1 i 2 to wyraźne lata dzieciństwa i niewinności, kiedy myślimy, ze wszystko jest takie kolorowe i niesamowite. Kiedy nie zdajemy sobie sprawy ze zła na tym świecie. Od 3 do 4 części natomiast widzimy jak bohaterowie dorastają, buntują się, co widać na początku więźnia azkabanu kiedy Harry ucieka z domu i tym samym stawia sie wujowi, którego jednak zawsze sie słuchał. To okres takiego nastoletniego buntu, gdy coraz bardziej dostrzegamy co nas otacza. Pozostałe części natomiast są już dorosłe i widzimy tutaj jak bohaterowie zaczynaja mieć poważne problemy dorosłych ludzi. Nie są już dziećmi i zaczynaja kreować swoją osobowość. Dostrzegają już co dzieje się ze światem i widza ile jest tu zła. Idą na wojnę. Zdają sobie sprawę, ze bez niej się nie obędzie i są gotowi na smierć. Stąd tez ta zabawa światłem i duża zmiana scenerii. W pierwszych częściach widzimy właśnie ten kolorowy świat, ten dobry. Części jak ja je nazywam „środkowe” są już trochę odważniejsze i zaczynaja tam być odsłaniane te gorsze walory świata, choć nadal jest tam dość kolorowo, szczególnie pod koniec. Ostatnie części natomiast są już bardzo ciemne i mroczne, ten zabieg jest celowy. Reżyser chce nam pokazać właśnie to zło i mrok świata, chce pokazać to, ze bohaterowie dopiero teraz zdali sobie sprawę z tego co się dzieje. Szacun jeśli chciałeś/aś przeczytać moje spekulacje.
Spoko filmik. Umiesz zainteresować widza i widać, że znasz się na rzeczy. (korci mnie aby wpomnieć o Zgredku i nijakim goblinie ale chyba sobie daruję xD)
Świetny materiał!! Najfajniejsze w Hp było to, że Harry dorastał razem z nami :) Teraz jak dzieciaki bd oglądały (oby!), to mogą łyknąć wszystko na raz. Ja czekałem z niecierpliwością na każdą książkę i film. A na Komnacie Tajemnic byłem 3 razy w kinie :D
Łapka w górę leci, ale żeby nie wspomnieć o najlepiej nakręconym Więźniu Azkabanu Cuarona? Przecież po dwóch pierwszych częściach to było coś tak przełomowego w tej serii że zasługuje na osobny odcinek :D Pamiętam jak byłem na Czarze Ognia w kinie to właśnie to wywarło na mnie duże wrażenie, że wszystko jest w takiej ciemnej tonacji. Oczy się już przyzwyczaiły do ciemności, a tu nagle jebs kadr Hogwartu na tle jeziora i szok. Co do Księcia Półkrwi się zgadzam, ta część Yatesowi wyszła najlepiej, ale sama wizja magicznego świata HP tego reżysera kompletnie mi nie przypadła do gustu. Jeszcze tylko takie małe wtrącenie. Polecam każdemu obejrzeć całość w oryginale z napisami. Filmy, nawet te pierwsze od razu stają się inne w odbiorze. Dubbing jak zwykle dał ciała i wyszło kino dla sześciolatków. Oryginał kładzie na łopatki nasz dubbing.
Dla mnie właśnie najbardziej klimatycznymi seriami były dwie pierwsze, żałuję, że twórcy nie poszli tym tropem dalej. Rozumiem chęć oddania mroczniejszego klimatu w kolejnych częściach, ale Hogwart książkowy zawsze był w znacznej mierzy odcięty od okrutnego świata zewnętrznego, był ostoją młodych czarodziejów i dlatego tak chętnie czytało się książki Rowling. W filmach dominowały ponure barwy, od 3. części miarowo był ich coraz więcej, co fatalnie odbiło się na odbiorze w moim wykonaniu. Żadne bajeranctwo realizatorskie tego nie zrewanżowało, może wręcz przeciwnie
Ale od 6 części, gdy Dumbledore umiera Hogwart nie był już tą ostoją bezpieczeństwa... zapanował tam terror i samo zło. W sumie od 4 już części zaczęło się tam coś psuć. Słowa Syriusza w 4 części, kiedy pojawia się w kominku, ze „Hogwart już nie jest bezpieczny” świadczą o tym, ze trzeba już dodać mroku. Ja osobiście wole późniejsze części, bo jest tam mniej dziecinności i więcej do odkrycia. Nie jest wszystko podane na talerzu jak w częściach 1-2, tylko trzeba się zagłębić i oglądać z uwaga.
Bardzo ciekawy film! Harry jest ze mną od 8 roku życia czyli już dobre 14 lat, jednak nigdy tak przenikliwie nie oglądałam ekranizacji. Dałeś mi do myślenia, kiedy znowu będę powtarzać całą serię na pewno zwrócę uwagę na te szczegóły ;)
Jeszcze fajniejszy efekt jest z punktu widzenia dorastającego dziecka. Idąc do kina kamień filozoficzny ledwo czytałem i bawiłem się rewelacyjnie. Idąc na księcia półkrwi jako nastolatek dalej bawiłem się rewelacyjnie. Filmy te dorastały razem ze mną. I mam wrażenie, że taki był chyba zamysł reżyserski.
Szkoda, że nie wspomniales, że reżyserzy się zmieniali w trakcie calej serii :) Plus wedlug mnie dobrze wyszlo, ze pierwsze czesci byly bezpieczne, a wraz z historia byly coraz mroczniejsze. Po pierwsze - Harry dojrzewal. A wraz z nim widzowie.Swiat dziecka jest wlasnie taki jaki jest pokazany w pierwszych czesciach :) Cieply, niewinny, wrecz naiwny. Druga sprawa, chociaz oczywista i wspomniales zdaje mi sie - świat bohaterow robi sie coraz bardziej zagmatwany, sprawy sa coraz trudniejsze i mroczne.
Od Czary Ognia zaczęła się też zmiana w fabule. Twórcy filmu odeszli nie co od wydarzeń przedstawionych w książce. Mowa tutaj przede wszystkim o podkreśleniu przemiany Nevila Longbottoma ze słabego, lękliwego chłopaka, w odważnego i świetnego czarodzieja.
To nie jest zaleta a subiektywna opinia 😉 w przypadku HP fabuła powinna być ważniejsza od efektów wizualnych, a w filmach od 3 cz mamy smutny przerost formy nad treścią...
Twoj kanal jest bardzo wartosciowy dla ogolnej spolecznosci jutub. Moze czesc youtoberow sie tu czegos poduczy i dzieki temu bedziemy mieli jeszcze lepszej jakosci polskie produkcje, juz teraz jest sporo fajnych kanalow, ale wiadomo ideal mozna gonic zawsze i wszedzie. pozdro :)
odniosłem wrażenie, że prowadzisz wręcz jednomyślny "hejt" na stare części, że "tchórzą i w sumie jest słabe" a nowe "one są przecież boskie!" a szczerze? pod względem tego "magicznego świata" jakoś dużo bardziej można było to odczuć w pierwszej i drugiej części, może też dlatego, że faktycznie wtedy jakby zdawała się dominować biała magia, a w ostatnich częściach dominuje czarna magia, ale nadal szczerze mówiąc wole znacznie bardziej wysokie nasycenie kolorów i wole widać, niż męczyć wzrok ostrymi konturami, lub oglądać film o bardzo nienasyconych barwach
Dziwne... Kilka dni temu myślałem o tym, że mógłbyś zrobić właśnie taki odcinek (chyba dlatego, że wiele części HP było emitowanych w telewizji), a tu proszę bardzo. Super! Świetny materiał!
I WŁAŚNIE o to chodzi. Pierwsze części były skierowane dla dzieci dominowała w nich jasność wyraźnie oddzielenie dobra od zła. Był to początek serii mający zaznajomić odbiorcę ze światem magii. Dlatego zostały użyte takie, a nie inne rodzaje oświetleń pomieszczeń czy bohaterów. Dopiero później gdy wchodzimy w głąb historii świata Harrego Pottera dostrzegamy otaczające nas ciemności, cienie czy wyblakłe kolory ponieważ są one UWARUNKOWANE na podstawie rozwijającej się fabuły, w której zło zaczynać dominować nad dobrem, w której traci się tą cząstkę bezpieczeństwa tak dobrze znaną z pierwszej czy drugiej części. Sam film nas zaczyna przygotowywać, że nie będzie happy end'u. Czy to w części 4 czy 5 czy 6 czy 7 część 1 ujrzymy wiele przykrych oraz smutnych momentów ponieważ zło rośnie w siłę i dzięki użyciu właśnie takich gam koloru film nas przed tym ostrzega. I to wszystko sprawia, że seria o Harrym Potterze jest jedyna w swoim rodzaju.
Wiadomo, że sceny w dalszych częściach są dojrzalsze od pierwszych scen, ponieważ film rósł wraz z głównymi bohaterami, to był ich punkt widzenia. A oprócz tego później był już większy zasób zabawy sprzętami z czasem one zostały ulepszone i dawały więcej z siebie. Widać ta różnice również w brytyjskim serialu Doctor Who. Początkowe sezony mam na myśli te tak od 2007 takie ubogie ale mają w sobie coś a te obecnie to już szaleństwo. Pierwsze filmy były nakręcone ostrożnie by nie zepsuć tego co daje książka i nie zniechęcić fanów. Normalny sposób zdobywania fanów najpierw pokazać minimum by potem pierd**** z hukiem. Prosty i skuteczny bo Harry ma bardzo dużo fanów więc im się udało, zyskali to co chcieli zyskać.
Na Galezi czy moglbys nakrecici taki odcinek jak dzis tylko taki pelnoetrazowy 1.5 godziny i bysmy go do kin wstawili, nosz geniealnie sie ogalda twoje filmy
Odnosząc się do poprzednich komentarzy, to wydaje mi się, że mimo, iż Czara Ognia była pierwszą mroczniejszą częścią, to właśnie w Więzieniu Azkabanu nastąpił ogromny przeskok. Największy kontrast widać pomiędzy dwoma pierwszymi częściami, a resztą serii. A co do Księcia Półkrwi- cudo! Rzadko się zdarza żeby film przekazywał więcej atmosfery niż książka, a tutaj jest bardzo blisko. Nie tylko obraz, ale i niepokojąca muzyka tworzą coś doskonałego. Film byłby świetny nawet gdyby nie był adaptacją. ;)
W zasadzie jestem przeciętnym odbiorcą i nie zwracam uwagi na takie rzeczy jakie zostały przedstawione w tym filmie. Dla mnie najlepszą częścią jest część pierwsza, ma swój klimat i nie ma niepotrzebnych wg mnie udziwnień. Im dalej tym gorzej. Efekty wizualne które mnie osobiście strasznie męczą, chaotyczne ruchy kamerą, które powodują że ciężko mi sie dane sceny ogląda, ujęcia na których nie widać wszystkiego - mając podane jak na tacy co się właśnie dzieje - tylko zbliżenia, zmiany ostrości itp. Ja chyba dużo bardziej wole klasykę w kręceniu filmów, co uświadomił mi Twój swoją drogą porządny film : )
Czuje sie przez ciebie wychowany, oglądając ostatnio całą serie miałem identyczne spostrzeżenia a zanim trafiłem na twój kanał nie pomyślałbym o tym, dzieki zmieniłeś mój sposób patrzenia :p
Mam takie wrażenie, że z filmu na film obraz pokazuje także dojrzewanie bohaterów.
Gdy byli młodzi wszystko było piękne, magiczne i radosne. Dojrzewając zaczęli rozumieć otaczający ich świat oraz swoją sytuację, które były mroczne.
Normalnym jest, że człowiek dojrzewając ma więcej problemów i więcej nieszczęść, więc myślę, że i obraz w Harrym tak się zmieniał.
Orencz idealnie ujęte :D
bo o to chodziło w tym filmie pokazanie tego mroku z roku na rok ale kolejny raz na tym kanale niestety osoba tworzaca film nie wie o czym mówi jak to jest tez np z seria "co jest nie tak" gdzie daje karne ptaki bez sensu i naciaga fakty oraz daje sceny wyrwane z kontekstu
Ale on na początku "Co jest nie tak" zawsze mówi, że film ma charakter humorystyczny.
Filmy zostaly specjalnie tak zmontowane, zebys wlasnie mial takie wrazenie i takie postrzeganie rzeczywistosci. Rownie dobrze mozna by bylo nakrecic kolejna czesc gdzie wszyscy z 3 zostaja nauczycielami w szkole i znow wszystko pokazac w klimacie 1 i 2 czesci, ale specjalnie tego nie zrobiono.
To celowy zabieg, zeby ci sie zakodowalo ze "no przeciez tak wyglada zycie" nie nie wyglada tak zycie, taki obraz zycia jedynie chca ci przedstawic w filmie, filmach i calych massmediach.
W masmediach moga stworzyc kazde złudne i nierealne wrażenie, rownie dobrze ostatnia czesc mogla by byc nakrecona w ciekawy sposób, pokazujacy zapal 3bohaterów w rozszyfrowywaniu i szukaniu sladów tych zlych, bo dyrektor szkoly powiedzial im ze przyzna za rozszyfrowanie medale i na zawsze wpisza sie w karty histori szkoly i calego swiata magii, a samego "czarnego" przedstawic jako nic nieznaczacego "malego chlopca" ktory troche zaczal macic i psocic na ich podwórku, wszystko mozna by bylo nakrecic w realnym "pozytywnym obrazie swiata" ale w massmediach tego sie juz nie robi i nie bedzie robic. Ja osobiscie doceniam tylko 1 i 2, w reszcie nie ma praktycznie nic wartosciowego, godnego uwagi itd. PS jak ktos chce widziec swiat w barwach A to i w barwie A bedzie go widzial, a jak ktos w B to i tak tez bedzie mial.
Orencz 💛 Bardzo mądra wypowiedź, z którą jak najbardziej się zgadzam 🤓💖 Pozdrawiam
Zgredek goblinem?! :o Moje uszy!
xd
JudiMakeFun miałem to napisać
JudiMakeFun ide skoczyc z mostu
Zwał jak zwał, ja go nazywałem szczurek xD
Judi kiedy Lego Harry Potter? xD
A ja myślę, że ta różnica między częściami 1-3 a 4-8 jest odpowiednia. W pierwszych częściach Harry jest dzieckiem, nie ma jeszcze wojny ani Voldemorta. Powiedziałeś, że klimat zmienia się dopiero od Czary Ognia, co ma swoje uzasadnienie w fabule, ponieważ właśnie wtedy powraca czarny charakter. Wydaje mi się, ze nie można było tego zrobić inaczej; to tak jakby film dojrzewał wraz z głównym bohaterem. I to jest fajne :)
Wtedy tez sie zmienil rezyser z tego co pamietam i odtworca Dumbledore'a.
Btw, po obejrzeniu filmiku mozna dojsc do wniosku ze im ciemniej tym profesjonalniej...
ale 3 część też była taka mroczna
@@paulipauli6294 W sumie to tak jest ;)
Ale nie jest też tak, że te pierwsze części miały byc właśnie takie przyjemne i bardziej kolorowe, a mrok i zło dopiero później ?
Ale odpowiednie oświetlenie i praca kamery w poprzednich częściach pogłębiłyby wrażenie obecności w zamku kolorowym, pełnym magii
ixirafal Chcialam to samo napisać :)
ixirafal NO BRAWO WŁASNIE NAPISAŁEŚ TO CO STARAŁ SIĘ PRZEKAZAC PRZEZ CALY FILM BRAAWO
Gogo Go po części faktycznie tak jest, ale film w dużej mierze w moim odczuciu skupia sie na technice i jak sie to wszystko zmieniało :)
Szanuję zdanie ludzi mających techniczne pojęcie o filmach, które jest co do rzeczy wspomnianych w materiale jednoznaczne ale jako fan KSIĄŻKI uważam, pierwsze części FILMU za najlepsze( bo najbliższe? ). Każdą kolejną odbierałem jako coraz mniej ciekawą. Dopiero książę półkrwi zmienił tę tendencję. Harry Potter to pełna marzeń książka dla dzieci. Nawet zło powinno ( opinia ) być przedstawione w sposób względnie bezpieczny. Oczywiście z każdą kolejną częścią staje się coraz poważniejsza, ale sam duch nie wygasa do końca. W filmach się to po prostu urywa i czuję się jakbym oglądał jakiegoś batmana. Gdyby nie sympatia do książki, to wątpię że bym obejrzał coś po "więźniu".
To...
Jest...
SKRZAT -.-
ALEXXANDRYT Zgredek to wolny skrzat!
A
On
Się
POMYLIŁ
I
NIE
MA
W
TYM
NIC
DZIWNEGO -_-
A to jest człowiek 👳
Zgredek to wolny skrzat!!!
To niesamowite jak umykają nam takie zabiegi przy oglądaniu filmów a jak wiele zmieniają. Ten i film o stranger things to zdecydowanie moje ulubione na twoim kanale :>
Marcinie, co sądzisz o Więźniu Azkabanu? Wiele osób to właśnie tę część uważa za najlepiej zrobioną.
ja tak uważam :P
właśnie, też się zastanawiam czemu pominął bo tam pod względem operatorskim jest bardzo fajnie zrobiony. Ja np więcej pamiętam ujęć/scen z Więźnia niż z Czary.
Dla mnie jeszcze 5 z tą różową landrynką...
moja ulubione części to Czara Ognia, zakon fenniksa, ksiąze półkrwi
landryną* xD
Książę półkrwi jako film jest moją ulubioną częścią, z książką waham się między 6 a 5 częścią. Zdjęcia aż nakazywały ci odczuwać smutek, idealnie zwiastują nadchodzącą tragedię i fatalne zakończenie. Za każdym razem, kiedy oglądam księcia półkrwi, przeżywam go tak samo.
95% komentarzy to ,, ty debilu zgredek to skrzat a nie goblin,, xD
Jak tak patrzę to tylko ty nazwałeś go debilem
boże przecież nie każdy jest takim maniakiem harrego pottera
@@arosfa228 Boże, ale tak pomylić zgredka?
Xdddddddddddddd
ile osób zamiast komentować swoich spostrzeżeń będzie wytykać ten nieumyślny błąd odnośnie zgredka?
A teraz moja opinia...
Dla mnie zajebiste jest to jak miałam okazję powoli dorastać z tym filmem. Z pozoru kolorowy, kiedy Harry wszystko poznaje, ale kiedy odkrywa wszystkie mroczne części tego świata wszystko robi się jakby poważniejsze. Pod koniec były także przebłyski szczęścia - takie jak spotkania Gwardii Dumbledore'a, ale mimo to filmy wyraźnie pokazały nam, że póki Czarny Pan nie został pokonany, nie możemy bezradnie usiąść jak w beztroskich czasach dzieciństwa. Osobiście moją ulubioną częścią jest Zakon Feniksa, między innymi za niepowtarzalny soundtrack (który przyznam się nucę czasami ;)), wesołe scenerie o Umbridge, ale zarazem nadal poważny akcent jak bardzo zła jest ta osoba i jak wiele chce zdemolować. Najczęściej powracam właśnie do tej części. Na moim drugim miejscu pojawia się część trzecia, kiedy odkrywamy, że nie każdy (w tym przypadku Syriusz) jest podawany za tego kim jest. Niby groźny morderca? A jednak nie, - osoba naprawdę przedstawiona jako opanowana, wręcz budząca uśmiech, ale także respekt jak wiele przeżył. Bohaterowie w tej części wydają się być nadal dziećmi, ale już co nie co kumają, co nasuwa na myśl już pewien rodzaj dojrzałości. Na sam koniec mojego małego, żałosnego TOP 8 idzie Czara Ognia. Sama nie wiem, tak naprawdę oglądałam ją najmniej razy, bo nie przypadła mi. Nie mam konkretnych argumentów, po prostu sprawa tego co lubię, a czego nie.
Wow jeśli ktoś to w ogóle przeczytał to szacuneczek.
iLullaby Ja przeczytałam od góry do dołu ☺
iLullaby przeczytałam ! Bądźcie że mnie dumni 😂
To tak, jakby pomylić płeć ważnego bohatera pobocznego, więc fakt że Zgredka nazwano "goblinem" to spora niekompetencja.
Ja przeczytałem ale jestem trzy lata później ah jak warto było wrócić na ten kanał!
Ja przeczytałem. Ja najbardziej lubie zakon Feniksa i komnatę tajemnic tak po prostu nwm czemu xD
Szkoda, że pominąłeś "Więźnia Azkabanu". Był zdecydowanie najciekawiej nakręcony.
..
Prawda 😢
Dokladnie!
Uwielbiam takie filmowe smaczki! Pod względem ruchów kamery czy kolorów, zawsze na to zwracam uwagę, a seria Harry Potter idealnie pokazuje jak od pierwszej części do ostatniej się to zmienia
Czuję ciekawy film 😊😊
Exu siema exu umiesz leviosować? xD
Bo jest :D POZDRAWIAM BOGDANY!
GOBLIN [*] ;___:
Pozdrawiam Bogdany!
To ci bogdan
Harry Potter najlepszy!
*O lol smileslow a ja odpowiadam na twój kom 3 lata później XD*
To prawda
Dududududududududuuu
Emm, aktor grający Dumbledore'a zmarł po komnacie tajemnic, więc go zmienili...
Nawet nie po tylko 2 tygodnie przed premierą
sposób kręcenia Harrego Pottera, wedle mnie zmieniał się w zależności od wieku. Kiedy wyszła I część, czyli kamień filozoficzny, wszyscy byliśmy gówniarzami.
Dorastaliśmy razem z bohaterami. Kiedy toczyła się fabuła czary ognia, i główni bohaterowie zaczynali przeżywać swoje pierwsze miłości, my też byliśmy w podobnym okresie. Gdyby twórcy zaczęli stosować nie wiadomo jakie sztuczki świetlne, czy niezwykłe ujęcia przeciętny 11 latek, czy nawet młodszy odbiorca albo nie zwróciłby na to uwagi, albo by się po prostu pogubił. Pierwsze części miały być proste ze względu na młodszych odbiorców. Im bardziej dorastaliśmy, tym bardziej twórcy pozwalali sobie na większe urozmaicenia, bo wiedzieli, że to zrozumiemy, a może nawet docenimy. Z resztą zmiany oświetlenia, czy sposobu kręcenia wymagała też sama fabuła. Pierwsze dwie części HP są w miarę spokojne, łagodne, wprowadzają nas dopiero w ten magiczny świat. Z każdą kolejną książką, ten klimat robi się cięższy, bardziej niepokojący, i twórcy musieli jakoś to oddać przy pomocy światła. Dlatego ja nie bardzo narzekam na sposób kręcenia tego filmu. Owszem w pierwszych dwóch...może nawet trzech częściach był bezpieczny, ale to tylko dlatego, że wymagała tego fabuła historii, oraz młoda widownia.
czwarty, nie goblin tylko skrzat
zgredek
Nie wiem ktora, zgredek a nie skrzat
ale zgredek jest skrzatem, więc czy powie zgredek czy skrzat to i tak i tak jest poprawnie
nie powiedział zgredek tylko goblin lol
jprdl mu chodzilo o to ze zgredek nie jest goblinem tylko skrzatem i ma racje!!!
Miazga jak ten film dojrzewal czulem wtedy jakby ten film dorastal ze mną.
Właśnie tak została napisana cała seria.Harry Potter miał dorastać wraz z czytelnikiem.To samo zostało zastosowane w ekranizacji.Na początku mamy bajkowy świat pierwsza cząść.A od czary ognia wchodzi polityka spiski po zamach stanu w siódmej części.
WytrwamTV ja mam tak samo ://
dzisiaj obejrzałem wszystkie 8 filmów jeden za drugim :) nic innego nie potrafi tak wciągnąć! i stworzyć takiego klimatu i przygody! Magia!
dokładnie miałem tak samo
WytrwamTV dokładnie tak samo miałem
Dlaczego pominięty został "Więzień Azkabanu?" Ta część wprowadziła całą serię na mroczniejsze tory i realizacyjnie jest jedną z lepszych w sadze.
Moja ulubiona część to Książę Półkrwi. Zawsze ją lubiłam, bo więcej się działo i były zmiany w oświetleniu, a nie cały czas jasno i przytulnie. Był bardziej mroczny, ale dzięki temu ciekawy.
Wiecie dlaczego te filmy różnią się w znacznym stopniu od siebie? Bo co dwa filmy kręcili go inni reżyserzy i ci reżyserzy wyobrażali sobie świat Harrego Pottera inaczej niż inni reżyserzy
Można się troszkę nauczyć o filmach przy takim krótkim materiale, nigdzie takich materiałów nawet nie widziałem, mega ciekawie jest
jakieś 90% komentarzy to "Zgredek to skrzat!!!1!1!1!!!". rly?
Bo to jest dosyć poważny błąd. Zgredek był ważnym bohaterem.
@Pająki Demka [konto nieaktywne] jak sie cos publikuje to nalezy wszystko sprawdzic, wiec to jak najbardziej jest wazne
A 10% to takie jak ten
Każdy czepia się głupich słówek "goblin", ale nikt nie zwróci uwagi jak ten materiał jest pięknie zrobiony, ile wiadomości przekazuje, super.
Jednak jakoś preferuję stronę wizualną z pierwszych trzech części, mimo że efekty wykorzystane w kolejnych są dobrze zrealizowane i nie są przerysowane. Po prostu ta naturalność bardziej do mnie przemawia, choć 1 część od strony całego filmu już nie do końca bo jednak to centralnie dzieci ale ma swój urok i dużo ciekawych, klimatycznych scen.
Hmm tu chodzi nie ze nagle im coś odbiło i zaczęli robić w innym stylu aczkolwiek w połowie serii zmienili reżysera także jest to wiadome ze zmieni się oświetlenie sposób w jaki jest określana historia itp
(Tak wiem ze dawno ale dopiero teraz znalazłem film)
Tak myślałem że zrobisz materiał o filmach z Harrym Potterem. Wgl.dzięki twoim materiałom sam zacząłem zwracać uwagę na różne elementy kiedy oglądam film :)
*CRUCIO! A TO ZA TO ŻE NAZWAŁEŚ BIEDNEGO ZGREDKA GOBLINEM*
Lepiej avada
@@kisiel3212 zbyt lagodne
INGARDIUM LEGIOSSA
Lepiej AVADA KEDVARA!
@@pawepajak7142 xd
Avada kedavra
Ale się napracowałeś! Naprawdę kawał świetnej roboty! Nawet gdyby wszystkie czesci tej historii nie trzymały sie kompletnie kupy, i tak kochałbym ją bardziej niż wszystkie inne historie. Cóż, nic wiecej nie mogę dodać. To Harry Potter.
ładna robota analiza godna profesora ;- )
zarąbiste. bez owijania w bawełnę od razu opowiadane. zrobione pofesjonalnie. dzięki :)
1:57 za tego goblina to Azkaban się należy 😬
Ci aktorzy to moi rówieśnicy, miło tak powspominać dawne czasy,
w podstawówce przeżywaliśmy Kamień Filozoficzny a później coraz poważniej i kolejne części.
Nadal uważam tą serię filmów i książek za arcydzieło :)
*To wszystko przez Czarnego Pana!*
Ten cały mrok...
Rebel spokojnie nie złość się
Xddd
Rebel XDDD
Rebel to Voldemort nie bój się jego imienia
Proszę nie zwalać wszystkiego na mnie!
Cholernie mi się to podobało właśnie, że z każdą kolejną częścią atmosfera stawała się coraz bardziej mroczna. Najbardziej to widać porównując część 1-2 do części 3.
Z niecierpliwością czekam na film "Harry Potter i przeklete dziecko" kto tez daje 👍
Przeklęte Dziecko nie zasługuje na film. Okropne. Nikt tego nie polubił.
Robisz świetne materiały, dużo się z nich dowiaduję i zaczęłam zwracać uwagę na sposób kręcenia filmów :) Mój ulubiony filmik to ten o House of Cards. Co do Pottera, "Książę Półkrwi' to moim zdaniem najlepsza filmowa część - właśnie te zabiegi na maksa podkreśliły klimat fabuły.
Swietny odcinek :)
Nigdy nie zastanawiałem się nad Harrym Potterem od tej strony. To bardzo ciekawe. Czekam na więcej filmów z podobną tematyką.
1:58 wielki błąd! Zgredek jest skrzatem, a nie goblinem
Jak dla mnie chodzi tutaj o to, ze seria ta dorasta.
Część 1 i 2 to wyraźne lata dzieciństwa i niewinności, kiedy myślimy, ze wszystko jest takie kolorowe i niesamowite. Kiedy nie zdajemy sobie sprawy ze zła na tym świecie.
Od 3 do 4 części natomiast widzimy jak bohaterowie dorastają, buntują się, co widać na początku więźnia azkabanu kiedy Harry ucieka z domu i tym samym stawia sie wujowi, którego jednak zawsze sie słuchał. To okres takiego nastoletniego buntu, gdy coraz bardziej dostrzegamy co nas otacza.
Pozostałe części natomiast są już dorosłe i widzimy tutaj jak bohaterowie zaczynaja mieć poważne problemy dorosłych ludzi. Nie są już dziećmi i zaczynaja kreować swoją osobowość. Dostrzegają już co dzieje się ze światem i widza ile jest tu zła. Idą na wojnę. Zdają sobie sprawę, ze bez niej się nie obędzie i są gotowi na smierć.
Stąd tez ta zabawa światłem i duża zmiana scenerii. W pierwszych częściach widzimy właśnie ten kolorowy świat, ten dobry. Części jak ja je nazywam „środkowe” są już trochę odważniejsze i zaczynaja tam być odsłaniane te gorsze walory świata, choć nadal jest tam dość kolorowo, szczególnie pod koniec. Ostatnie części natomiast są już bardzo ciemne i mroczne, ten zabieg jest celowy. Reżyser chce nam pokazać właśnie to zło i mrok świata, chce pokazać to, ze bohaterowie dopiero teraz zdali sobie sprawę z tego co się dzieje. Szacun jeśli chciałeś/aś przeczytać moje spekulacje.
Spoko filmik. Umiesz zainteresować widza i widać, że znasz się na rzeczy. (korci mnie aby wpomnieć o Zgredku i nijakim goblinie ale chyba sobie daruję xD)
Gada sobie bo lubi , dla mnie to jedynie gadanie.
Jesteś jednym z lepszych ludzi, którzy oceniają i opisują filmy
w dodatku świtnie montujesz pod każdym filmem daje ci 👍
1:56 to jest skrzat domowy Zgredek !!
Świetny materiał!! Najfajniejsze w Hp było to, że Harry dorastał razem z nami :) Teraz jak dzieciaki bd oglądały (oby!), to mogą łyknąć wszystko na raz. Ja czekałem z niecierpliwością na każdą książkę i film. A na Komnacie Tajemnic byłem 3 razy w kinie :D
Zgredek goblinem? Wyczuwam przygotowanie do nagrywania materiału :D
Łapka w górę leci, ale żeby nie wspomnieć o najlepiej nakręconym Więźniu Azkabanu Cuarona? Przecież po dwóch pierwszych częściach to było coś tak przełomowego w tej serii że zasługuje na osobny odcinek :D
Pamiętam jak byłem na Czarze Ognia w kinie to właśnie to wywarło na mnie duże wrażenie, że wszystko jest w takiej ciemnej tonacji. Oczy się już przyzwyczaiły do ciemności, a tu nagle jebs kadr Hogwartu na tle jeziora i szok.
Co do Księcia Półkrwi się zgadzam, ta część Yatesowi wyszła najlepiej, ale sama wizja magicznego świata HP tego reżysera kompletnie mi nie przypadła do gustu.
Jeszcze tylko takie małe wtrącenie. Polecam każdemu obejrzeć całość w oryginale z napisami. Filmy, nawet te pierwsze od razu stają się inne w odbiorze. Dubbing jak zwykle dał ciała i wyszło kino dla sześciolatków. Oryginał kładzie na łopatki nasz dubbing.
Dla mnie właśnie najbardziej klimatycznymi seriami były dwie pierwsze, żałuję, że twórcy nie poszli tym tropem dalej. Rozumiem chęć oddania mroczniejszego klimatu w kolejnych częściach, ale Hogwart książkowy zawsze był w znacznej mierzy odcięty od okrutnego świata zewnętrznego, był ostoją młodych czarodziejów i dlatego tak chętnie czytało się książki Rowling. W filmach dominowały ponure barwy, od 3. części miarowo był ich coraz więcej, co fatalnie odbiło się na odbiorze w moim wykonaniu. Żadne bajeranctwo realizatorskie tego nie zrewanżowało, może wręcz przeciwnie
Ale od 6 części, gdy Dumbledore umiera Hogwart nie był już tą ostoją bezpieczeństwa... zapanował tam terror i samo zło. W sumie od 4 już części zaczęło się tam coś psuć. Słowa Syriusza w 4 części, kiedy pojawia się w kominku, ze „Hogwart już nie jest bezpieczny” świadczą o tym, ze trzeba już dodać mroku. Ja osobiście wole późniejsze części, bo jest tam mniej dziecinności i więcej do odkrycia. Nie jest wszystko podane na talerzu jak w częściach 1-2, tylko trzeba się zagłębić i oglądać z uwaga.
Bardzo ciekawy film! Harry jest ze mną od 8 roku życia czyli już dobre 14 lat, jednak nigdy tak przenikliwie nie oglądałam ekranizacji. Dałeś mi do myślenia, kiedy znowu będę powtarzać całą serię na pewno zwrócę uwagę na te szczegóły ;)
Dumbledore najbardziej zmienił się po 6cz. hee
Adys ! Popierwsze po tak jak napisałeś po 6 części Dumbledore nie żył chyba w 6 części w insygni śmierci nie żył ;33
Wy chyba nie kapujecie xD
Nie wyczuli żartu
anna x lol
Raczej po 2 części bo aktora zmienili bo tamten umarł
Jeszcze fajniejszy efekt jest z punktu widzenia dorastającego dziecka. Idąc do kina kamień filozoficzny ledwo czytałem i bawiłem się rewelacyjnie. Idąc na księcia półkrwi jako nastolatek dalej bawiłem się rewelacyjnie. Filmy te dorastały razem ze mną. I mam wrażenie, że taki był chyba zamysł reżyserski.
No, w porównaniu I z VII to jakby się ciemniej zrobiło, pewnie wina smogu.
Deeejm, jaranko filmem, dobra robota.
Oczywiście subik leci ;)
Szkoda, że nie wspomniales, że reżyserzy się zmieniali w trakcie calej serii :) Plus wedlug mnie dobrze wyszlo, ze pierwsze czesci byly bezpieczne, a wraz z historia byly coraz mroczniejsze. Po pierwsze - Harry dojrzewal. A wraz z nim widzowie.Swiat dziecka jest wlasnie taki jaki jest pokazany w pierwszych czesciach :) Cieply, niewinny, wrecz naiwny. Druga sprawa, chociaz oczywista i wspomniales zdaje mi sie - świat bohaterow robi sie coraz bardziej zagmatwany, sprawy sa coraz trudniejsze i mroczne.
To już wiem dlaczego akurat dwie pierwsze części oglądałem tylko raz, a pozostałe wiele razy. Super materiał! Wielki plus
Właśnie teraz oglądam w telewizji "Harry Potter i więzień Azkabanu" w piątunio :)
Z dubbingiem i przerwami reklamowymi fuj😂
Od Czary Ognia zaczęła się też zmiana w fabule. Twórcy filmu odeszli nie co od wydarzeń przedstawionych w książce. Mowa tutaj przede wszystkim o podkreśleniu przemiany Nevila Longbottoma ze słabego, lękliwego chłopaka, w odważnego i świetnego czarodzieja.
Mnie tam denerwowało, że nic nie widać w ostatnich częściach, ale skoro to zaleta to ok :P
Mnie też to denerwowało :D I dlatego wole książki
To nie jest zaleta a subiektywna opinia 😉 w przypadku HP fabuła powinna być ważniejsza od efektów wizualnych, a w filmach od 3 cz mamy smutny przerost formy nad treścią...
Doklaaadnie
Twoj kanal jest bardzo wartosciowy dla ogolnej spolecznosci jutub. Moze czesc youtoberow sie tu czegos poduczy i dzieki temu bedziemy mieli jeszcze lepszej jakosci polskie produkcje, juz teraz jest sporo fajnych kanalow, ale wiadomo ideal mozna gonic zawsze i wszedzie. pozdro :)
odniosłem wrażenie, że prowadzisz wręcz jednomyślny "hejt" na stare części, że "tchórzą i w sumie jest słabe" a nowe "one są przecież boskie!" a szczerze? pod względem tego "magicznego świata" jakoś dużo bardziej można było to odczuć w pierwszej i drugiej części, może też dlatego, że faktycznie wtedy jakby zdawała się dominować biała magia, a w ostatnich częściach dominuje czarna magia, ale nadal szczerze mówiąc wole znacznie bardziej wysokie nasycenie kolorów i wole widać, niż męczyć wzrok ostrymi konturami, lub oglądać film o bardzo nienasyconych barwach
wolałam pierwsze częsci ;D sposób montażu i zdjeć w kolejnych częściach mnie drażnił ;)
Nie masz problemu z wykorzystywaniem filmów pełnometrażowych na swoim kanale? Można to podciągnąć pod prawo cytatu, czy jest jakiś inny sposób? :D
TheMax Na prawo recenzji.Własnej opinii.
Cele edukacyjne.
Super robota, naprawdę hipnotyzująca wręcz analiza oświetlenia i ujęć w serii. GJ ;)
jak zwykle świetny film
Przyznam, że świetnie ogląda mi się Twoje filmy. Trafiasz często w 10, jak dla mnie.
1:56 Skrzata Domowego*
Zdecydowanie najlepszy kanał na polskim yt :)
[*] dla starego Dumbledor'a
Odcinek na wysokim poziomie. Zasługujesz na większą widownię. Pozdrawiam i Dziekuję !
1:57 skrzata*
Dziwne... Kilka dni temu myślałem o tym, że mógłbyś zrobić właśnie taki odcinek (chyba dlatego, że wiele części HP było emitowanych w telewizji), a tu proszę bardzo. Super!
Świetny materiał!
Którą część najbardziej lubicie? U mnie to zdecydowanie "Harry Potter i Więzień Azkabanu."
3,5 i 6
Antonina Szuba ja tez najbardziej lubię Więźnia Azkabanu 💗
Zakon Feniksa
Książę Półkrwi ❤
Dla mnie 4
I WŁAŚNIE o to chodzi. Pierwsze części były skierowane dla dzieci dominowała w nich jasność wyraźnie oddzielenie dobra od zła. Był to początek serii mający zaznajomić odbiorcę ze światem magii. Dlatego zostały użyte takie, a nie inne rodzaje oświetleń pomieszczeń czy bohaterów. Dopiero później gdy wchodzimy w głąb historii świata Harrego Pottera dostrzegamy otaczające nas ciemności, cienie czy wyblakłe kolory ponieważ są one UWARUNKOWANE na podstawie rozwijającej się fabuły, w której zło zaczynać dominować nad dobrem, w której traci się tą cząstkę bezpieczeństwa tak dobrze znaną z pierwszej czy drugiej części. Sam film nas zaczyna przygotowywać, że nie będzie happy end'u. Czy to w części 4 czy 5 czy 6 czy 7 część 1 ujrzymy wiele przykrych oraz smutnych momentów ponieważ zło rośnie w siłę i dzięki użyciu właśnie takich gam koloru film nas przed tym ostrzega.
I to wszystko sprawia, że seria o Harrym Potterze jest jedyna w swoim rodzaju.
Mojim zdaniem zrobią jeszczę część przeklęte dziecko
faktycznie to oświetle w samochodzie w zakazanym lesie jest nie wiadomo skąd. niegdy nie zwracałem uwagi na takie rzeczy. więcej takich materiałów :)
Czy tylko mnie wkurzał ten okropny szary filtr w ostatnich częściach Harry'ego? -,-
kotik :3 to samo
kotik :3 Teeż! Maskara ;_;
koticzka .-. Tylko ciebie
Dlatego wole książkę
Ciągła czerń i filrty faktycznie były trochę męczące
Uważam, że robiłyby większe wrażenie gdyby były odpowiednio dawkowane a nie przez cały film
Świetny materiał. Profesjonalnie opisane sceny pod katem tematyki filmiku No i widać ze wiesz o czym mówisz. Sub i łapa w górę :)
Jak zwykle super. Ale - Zgredek nie jest goblinem! Gobliny są u Gringotta!
Dzięki za kanał! Jeden z bardziej wartościowych w polskim YT. ;)
Pierwsza część miała być dla dzieci :P
Wiadomo, że sceny w dalszych częściach są dojrzalsze od pierwszych scen, ponieważ film rósł wraz z głównymi bohaterami, to był ich punkt widzenia. A oprócz tego później był już większy zasób zabawy sprzętami z czasem one zostały ulepszone i dawały więcej z siebie. Widać ta różnice również w brytyjskim serialu Doctor Who. Początkowe sezony mam na myśli te tak od 2007 takie ubogie ale mają w sobie coś a te obecnie to już szaleństwo. Pierwsze filmy były nakręcone ostrożnie by nie zepsuć tego co daje książka i nie zniechęcić fanów. Normalny sposób zdobywania fanów najpierw pokazać minimum by potem pierd**** z hukiem. Prosty i skuteczny bo Harry ma bardzo dużo fanów więc im się udało, zyskali to co chcieli zyskać.
Na Galezi czy moglbys nakrecici taki odcinek jak dzis tylko taki pelnoetrazowy 1.5 godziny i bysmy go do kin wstawili, nosz geniealnie sie ogalda twoje filmy
WoW -- naprawde bardzo, bardzo mi się podobał ten film. Bardzo sporo przekazałeś mi wiedzy w tym filmie. Dzięki!
To nie goblin tylko szkrzat domowy!
Odnosząc się do poprzednich komentarzy, to wydaje mi się, że mimo, iż Czara Ognia była pierwszą mroczniejszą częścią, to właśnie w Więzieniu Azkabanu nastąpił ogromny przeskok. Największy kontrast widać pomiędzy dwoma pierwszymi częściami, a resztą serii. A co do Księcia Półkrwi- cudo! Rzadko się zdarza żeby film przekazywał więcej atmosfery niż książka, a tutaj jest bardzo blisko. Nie tylko obraz, ale i niepokojąca muzyka tworzą coś doskonałego. Film byłby świetny nawet gdyby nie był adaptacją. ;)
Dumbledore czyta się ,,Dambldor", a nie ,,Dambledor". Taka mała uwaga. I Zgredek to skrzat, a nie goblin. A tak poza tym to film spoko :)
najlepszy materiał jaki widziałam na tym kanale!
1:55 Zgredek nie był goblinem a skrzatem domowym
Jak przyjemnie oglada mi sie twoje filmy!
Czemu odszedłeś z TVGRY??
Bo grozili mu ze go zabiją jak nie odejdzie
+Tomek Grzanka Lolz,
Bo ten gruby chciał go zjeść
# Vargus znudzily mu sie gry
B0XDEL TY TUTAJ?!
Piękny montaż filmiku, ciekawie opowiadasz, wprowadziłeś mnie do innego świata. Ja fanka Harrego jestem zafascynowała tymi kolorami, ujęciami ;P
"Robótki ręczne" - pozdro dla kumatych :D
Jestem mega daleko od montażu, produkcji filmów ale na każdy odcinek czekam z niecierpliwością.
Dopiero w czwartej? Ja tam widzę zmianę w trzeciej...
DOKLADNIE
Super! Znowu nagrywasz! :)
Aktor grający Dumbledore po publikacji 2 filmu zmarł co mieli go wskrzesić ???
Tradycyjnie bardzo fantastyczna robota!
najlepsza część zarówno w grach jak i filmach ? - Książę Półkrwi
Dla mnie najlepsza czescia jest Czara Oginia, a pozniej Wiezien.
dla mnie zakon feniksa
^ dla mnie także zakon feniksa
zgadzam się :)
książę półkrwi? no chyba kpisz...
W zasadzie jestem przeciętnym odbiorcą i nie zwracam uwagi na takie rzeczy jakie zostały przedstawione w tym filmie. Dla mnie najlepszą częścią jest część pierwsza, ma swój klimat i nie ma niepotrzebnych wg mnie udziwnień. Im dalej tym gorzej. Efekty wizualne które mnie osobiście strasznie męczą, chaotyczne ruchy kamerą, które powodują że ciężko mi sie dane sceny ogląda, ujęcia na których nie widać wszystkiego - mając podane jak na tacy co się właśnie dzieje - tylko zbliżenia, zmiany ostrości itp. Ja chyba dużo bardziej wole klasykę w kręceniu filmów, co uświadomił mi Twój swoją drogą porządny film : )
sam jesteś goblinem!!!
Zgredek jest skrzatem domowym
Czuje sie przez ciebie wychowany, oglądając ostatnio całą serie miałem identyczne spostrzeżenia a zanim trafiłem na twój kanał nie pomyślałbym o tym, dzieki zmieniłeś mój sposób patrzenia :p