Dzięki Madziu za czułe serducho. Na szczęście już się zagoiło i nie ma blizny. Najgorsza była wżerająca się w ranę sól morska. Ale co tam, takich miejsc do kąpania nie można była przegapić!
Jak się jedzie na więcej niż 2tyg to nie idzie tyle ciuchów zabrać. Trzeba prać. Też to lubimy, choć w Toskanii nam nie chciało schnąć, bo co chwile padało.
Oprócz otwierania drzwi to głównie prawdopodobieństwo wyrżnięcia głową spowodowalo, że zamówiliśmy w kuchni okno przesuwne. Choć wietrzymy (jak już coś w przyczepie gotujemy) głównie Maxxfan'em. Ale i wtedy rzeczywiście najlepiej to okno (albo którekolwiek) otworzyć. Ale ja o czym innym chciałem. Poza tym że niezmiennie ciekawe miejsca oglądacie, to muszę powiedzieć, że jakościowo zaczynasz stromo piąć się w górę. Przykład? Proszę bardzo, na spontana masz od razu dwa. Pierwszy, to jak idziesz zmywać naczynia. Naprawdę profesjonalnie nagrana akcja. Bardzo dynamiczna, pełno różnych perspektyw, króciutkie cięcia, ton - po prostu bajka, pelna profeska - przynajmniej w moich oczach (zobacz na co przeciętny widz jak ja zwraca uwagę 😄). Drugi przykład? W jednym z poprzednich filmów (jeden, dwa albo trzy wcześniej) wejście. Komentarz ze studia. Bałeś się tegi jak ognia, a wyszło niesamowicie. Tak jakbyś na codzień nic innego nie robił, tylko filmy komentował ( ale pracował w TV jako narrator) - ka jestem pod wrażeniem. Pod ogromnym wrażeniem. Kiedyś taki spacer do zmywalni zająłby Ci 1/3 filmu, teraz jest jednym z wielu interesujących wydarzeń. Na mnie robi to wrażenie i powinno być materiałem do nauki dla innych. Moje najwyższe uznanie masz (jak widzisz) zapewnione. No i uzasadnienie czemu uparcie wszystkie Twoje filmy "kciukiem w górę" kwituję, uwierz mi - nie u wszystkich tak robię - a trochę ich oglądam. Milego dzionka i pozdrowienia dla reszty załogi 👋👍🍻
Nawet nie wiedziałem, że można okno przesuwane tam zamówić. Ja lubię przyczepę otworzyć całą na świat. Wszystkie okna, aby jak najbardziej poczuć biwak. Ale nie wszyscy to podzielają :) Jeśli chodzi o jakość, to super, że zauważyłeś. Tak mnie zastanawiało, czy to jest widoczne, bo na wykresach oglądalności jakoś dużej różnicy nie widzę. Trochę z tym roboty jest, ale ja bym chciał te vlogi robić ciut inaczej niż wszyscy. Wiadomo, że nie zawsze wyjdzie, ale chociaż część powinna się odróżniać. Dlatego chciałbym wejść w więcej miejsc. Myślałem też o większej ilości informacji, ale zarówno ty, jak i Ola mówiliście mi, że mogę niektórych zanudzić, bo nie wszyscy interesują się np. wojnami na Bałkanach hehe. Co do ujęć, to faktycznie doszedłem do wniosku, że niektóre ujęcia były przydługie. Jak więc pokazać ten kempingowy wajb inaczej? Nic innego nie zostało, niże uciąć i zostawić resztę domysłom. I chyba faktycznie działa. Z tym komentarzem jeszcze spróbuję, bo montuję filmy teraz z kolejnych kempingów w Czarnogórze i Chorwacji. No ale zabawy niestety z tym jest, a ja chciałem 2 razy w tygodniu film wstawiać. Nie wiem, czy długo utrzymam ten reżim. Dzięki za uznanie, te wszystkie kciuki i komentarze oraz permanentną pomoc w robieniu tych vlogów. Muszę Ci postawić kiedyś duże piwo Piotrze! :)
@@przyczepa.rodzinsonada nie wiem jak duże ciśnienie żeby 2x w tygodniu wystawiać masz, ale tym bym się (chyba) nie przejmował. Co do (jeszcze) większej ilości informacji - koniecznie posłuchaj Oli 😄😄😄. Jak kogoś zainteresuje - to Google mu pomoże. Moim zdaniem kompaktowość, różnorodność i zwrot akcji ważniejsze. Zobacz choćby naprawdę to zmywanie naczyń - tego bym się trzymał. A informacje - ja takie rzeczy przewijam - choć Tobie np daleko do Moto Qunik - oni potrafią 10-20 minut w aucie przegadać - o niczym. I w przeciwieństwie do Ciebie z imprezy na imprezę - no dobra kto co lubi. Jednak u Ciebie oglądam ciekawe miejsca, w niektórych byłem, w niektóre pojadę - zawsze czegoś tam zaczerpnę (albo Ty i może ten czy inny widz chcący kupić nową przyczepę) - tak, można do kuchni zamówić okna przesuwne 😄😄😄. Też nie wiedziałem, sprzedawca mi doradził - żeby drzwiami okna nie uszkodzić. No i przy okazji mój kadłubek oszczędzić 🤣🤣🤣🤣🤣
@@RCH-iw1oq Wiesz, ja chyba takie okna też sobie zamówię, jak będę miał możliwość 😄 ... Wiesz, że nie czuję się dobrze komentując inne osoby. Każdy coś ma na kanale, co przyciągnęło tych widzów. My lubimy pojechać tu i tam, a inni posiedzieć przy grillu i poimprezować ze znajomymi. Nie wiem jak jest dobrze, ale robię i nagrywam to co lubię i umiem. A jak coś z tego ciekawego wychodzi, to mi miło. Powiem CI jeszcze tak szczerze, że czasami człowiek ma dzień do nagrywania, a czasami nic mu nie wychodzi 🤭 Z tym zmywaniem to jakoś była taka fajna sprzyjająca atmosfera do tego. Ale naprawdę cieszę się, że to się podoba i idzie w dobrą stronę i konsultacje z Tobą mi mega pomogły. Dzięki za nie!!!
@@przyczepa.rodzinsonada Nie masz za co dziękować Michaś, robotę wykonujesz Ty i jak ktoś ma komuś dziękować - to właśnie my widzowie - Tobie. Masz rację, każdy robi to co lubi - to ogromny plus karawaningu (ale i generalnie w życiu) - a przykład który podałem to właśnie porównanie dwóch różnych form tej zabawy. Ale i dwóch różnych form uwieczniania tego na taśmie filmowej. Rozumiem doskonale że Tobie akurat trudno komentować, ja jednak sam tylko widzem jestem i moje niekłamane zdanie wyrazić mogę, nawet kosztem tego że to komuś może nie pasować. Albo mu trochę oczy otworzy. Ciebie też szczerze komentuję i bardzo fajnie sobie z Tym radzisz, myślę że uzasadniony komentarz więcej wart niż "super film" (według mnie "super film"....no dobra, ale napisz bracie czemu super....zadaj sobie tą robotę jak już komentujesz jeden z drugim). Ale tak można by się rozwodzić bez końca 🤣🤣🤣 A te okna przesuwne to chyba tylko dla kuchni są. Denerwują mnie te klikające które potem całkiem otworzyć musisz zanim je znowu zamknąć musisz - już niejeden przyczepę przestawiać przez to musiał, nie wiem czy nawet nie u Ciebie widziałem 😄😄😄) - tam rzeczywiście ryzyko wypadku ogromne, szczególnie po stronie przedsionka. Co do otwierania okien, to jestem podobnie usztrykowany jak Ty, otwarte, a jak już zamknięte - to bez firanek. Ale tu napotykam na skałę, ktoś mógłby przecież zajrzeć do środka 🤣🤣🤣 No i walczę z wiatrakami będąc z góry na porażkę skazany 🤣🤣🤣. I coś mi się zdaje, że my dwaj w tym temacie odosobnieni nie jesteśmy 😉 Miłej niedzieli Tobie i Rodzince życzę 👋🤞🍻
@@RCH-iw1oq Na razie mam sporo pasji do tych filmów, więc będę próbował to robić i się ciągle poprawiać. Trzymaj kciuki, aby znalazło się więcej takich, którzy to doceniają. Mi się wydaje, że gdy się robi dobrą robotę, to w końcu ludzie to doceniają. A z tym zaglądaniem, to chyba wielu z nas lubi tak sobie siedzieć i patrzyć co się dzieje u innych 🤭 Ale my zwykle szukamy takich intymnych ustronnych parceli. Najbardziej nie lubię tak stać na samym środku wszystkiego.
U nas jest już zakaz otwierania okna w kuchni😅 można tylko uchylić na pierwszą blokadkę, nie policzę ile razy przyrżnąłem głową w to okno. Próbuję sobie wyobrazić ten smak sernika i porównuje go do smaku " słony karmel", tylko nie wiem czy Wasz był bardziej słony z nutką slodyczy czy słodki z nutką słonego😀
Myślę, że trochę można porównać do słonego karmelu, jednak smak był zdecydowanie słodki, tylko z nutką słonego. A to okno to bardzo fajnie, gdy jest otwarte. Wolałbym jego nie zamykać. Najczęściej ustawiamy tam stolik i nie ma problemów. Ale tym razem ustawiliśmy tam leżaki i kilka razy było bum :) ... Poza tym zawsze się też w otwartą szafkę w przyczepie walnę. ... hehe taki urok :)
Pozdrawiam 👍
Siemka, dzięki za wsparcie i pozdrowienia. Pozdrawiamy wzajemnie. Miłego czwartku!
super! z przyjemnością obejrzałem👍28
Dzięki! Pozdrawiam serdecznie
Są gusta i guściki, twierdza ok, my lubimy zaglądać w takie miejsca. pozdrawiamy
Ja tam lubię wszędzie, gdzie mnie jeszcze nie było :)
Dzień dobry, dzień dobry :) witamy
Hej kochani!
Robicie smaka 😊❤
Wyobraź sobie, że ja to musiałem montować. Myślałem, że zaraz do lodówki wyskoczę na chwilę.
Biedna Ola! Boli? Niech sie szybko goi! 🙂
Dzięki Madziu za czułe serducho. Na szczęście już się zagoiło i nie ma blizny. Najgorsza była wżerająca się w ranę sól morska. Ale co tam, takich miejsc do kąpania nie można była przegapić!
@@przyczepa.rodzinsonada Jejuniu!!! Ta sol... Ola, dzielnie sie trzymalas! Za 15 lat bedziecie wnukom opowiadac ;-)
@@Magda_z_Lipska Kobiety są wytrzymałe 🤭 Wnukom (jeśli się doczekamy kiedykolwiek) pokażemy nasze filmy. Pytanie tylko, czy będą chcieli oglądać 😄
Pranie, pranie U Nas w Andaluzji 4 euro za pranie, fajnie, że są pralki na kempingu
Jak się jedzie na więcej niż 2tyg to nie idzie tyle ciuchów zabrać. Trzeba prać. Też to lubimy, choć w Toskanii nam nie chciało schnąć, bo co chwile padało.
Oprócz otwierania drzwi to głównie prawdopodobieństwo wyrżnięcia głową spowodowalo, że zamówiliśmy w kuchni okno przesuwne. Choć wietrzymy (jak już coś w przyczepie gotujemy) głównie Maxxfan'em. Ale i wtedy rzeczywiście najlepiej to okno (albo którekolwiek) otworzyć.
Ale ja o czym innym chciałem. Poza tym że niezmiennie ciekawe miejsca oglądacie, to muszę powiedzieć, że jakościowo zaczynasz stromo piąć się w górę. Przykład? Proszę bardzo, na spontana masz od razu dwa. Pierwszy, to jak idziesz zmywać naczynia. Naprawdę profesjonalnie nagrana akcja. Bardzo dynamiczna, pełno różnych perspektyw, króciutkie cięcia, ton - po prostu bajka, pelna profeska - przynajmniej w moich oczach (zobacz na co przeciętny widz jak ja zwraca uwagę 😄). Drugi przykład? W jednym z poprzednich filmów (jeden, dwa albo trzy wcześniej) wejście. Komentarz ze studia. Bałeś się tegi jak ognia, a wyszło niesamowicie. Tak jakbyś na codzień nic innego nie robił, tylko filmy komentował ( ale pracował w TV jako narrator) - ka jestem pod wrażeniem. Pod ogromnym wrażeniem. Kiedyś taki spacer do zmywalni zająłby Ci 1/3 filmu, teraz jest jednym z wielu interesujących wydarzeń. Na mnie robi to wrażenie i powinno być materiałem do nauki dla innych. Moje najwyższe uznanie masz (jak widzisz) zapewnione. No i uzasadnienie czemu uparcie wszystkie Twoje filmy "kciukiem w górę" kwituję, uwierz mi - nie u wszystkich tak robię - a trochę ich oglądam. Milego dzionka i pozdrowienia dla reszty załogi 👋👍🍻
Nawet nie wiedziałem, że można okno przesuwane tam zamówić. Ja lubię przyczepę otworzyć całą na świat. Wszystkie okna, aby jak najbardziej poczuć biwak. Ale nie wszyscy to podzielają :)
Jeśli chodzi o jakość, to super, że zauważyłeś. Tak mnie zastanawiało, czy to jest widoczne, bo na wykresach oglądalności jakoś dużej różnicy nie widzę. Trochę z tym roboty jest, ale ja bym chciał te vlogi robić ciut inaczej niż wszyscy. Wiadomo, że nie zawsze wyjdzie, ale chociaż część powinna się odróżniać. Dlatego chciałbym wejść w więcej miejsc. Myślałem też o większej ilości informacji, ale zarówno ty, jak i Ola mówiliście mi, że mogę niektórych zanudzić, bo nie wszyscy interesują się np. wojnami na Bałkanach hehe. Co do ujęć, to faktycznie doszedłem do wniosku, że niektóre ujęcia były przydługie. Jak więc pokazać ten kempingowy wajb inaczej? Nic innego nie zostało, niże uciąć i zostawić resztę domysłom. I chyba faktycznie działa. Z tym komentarzem jeszcze spróbuję, bo montuję filmy teraz z kolejnych kempingów w Czarnogórze i Chorwacji. No ale zabawy niestety z tym jest, a ja chciałem 2 razy w tygodniu film wstawiać. Nie wiem, czy długo utrzymam ten reżim. Dzięki za uznanie, te wszystkie kciuki i komentarze oraz permanentną pomoc w robieniu tych vlogów. Muszę Ci postawić kiedyś duże piwo Piotrze! :)
@@przyczepa.rodzinsonada nie wiem jak duże ciśnienie żeby 2x w tygodniu wystawiać masz, ale tym bym się (chyba) nie przejmował. Co do (jeszcze) większej ilości informacji - koniecznie posłuchaj Oli 😄😄😄. Jak kogoś zainteresuje - to Google mu pomoże. Moim zdaniem kompaktowość, różnorodność i zwrot akcji ważniejsze. Zobacz choćby naprawdę to zmywanie naczyń - tego bym się trzymał. A informacje - ja takie rzeczy przewijam - choć Tobie np daleko do Moto Qunik - oni potrafią 10-20 minut w aucie przegadać - o niczym. I w przeciwieństwie do Ciebie z imprezy na imprezę - no dobra kto co lubi. Jednak u Ciebie oglądam ciekawe miejsca, w niektórych byłem, w niektóre pojadę - zawsze czegoś tam zaczerpnę (albo Ty i może ten czy inny widz chcący kupić nową przyczepę) - tak, można do kuchni zamówić okna przesuwne 😄😄😄. Też nie wiedziałem, sprzedawca mi doradził - żeby drzwiami okna nie uszkodzić. No i przy okazji mój kadłubek oszczędzić 🤣🤣🤣🤣🤣
@@RCH-iw1oq Wiesz, ja chyba takie okna też sobie zamówię, jak będę miał możliwość 😄 ... Wiesz, że nie czuję się dobrze komentując inne osoby. Każdy coś ma na kanale, co przyciągnęło tych widzów. My lubimy pojechać tu i tam, a inni posiedzieć przy grillu i poimprezować ze znajomymi. Nie wiem jak jest dobrze, ale robię i nagrywam to co lubię i umiem. A jak coś z tego ciekawego wychodzi, to mi miło. Powiem CI jeszcze tak szczerze, że czasami człowiek ma dzień do nagrywania, a czasami nic mu nie wychodzi 🤭 Z tym zmywaniem to jakoś była taka fajna sprzyjająca atmosfera do tego. Ale naprawdę cieszę się, że to się podoba i idzie w dobrą stronę i konsultacje z Tobą mi mega pomogły. Dzięki za nie!!!
@@przyczepa.rodzinsonada Nie masz za co dziękować Michaś, robotę wykonujesz Ty i jak ktoś ma komuś dziękować - to właśnie my widzowie - Tobie.
Masz rację, każdy robi to co lubi - to ogromny plus karawaningu (ale i generalnie w życiu) - a przykład który podałem to właśnie porównanie dwóch różnych form tej zabawy. Ale i dwóch różnych form uwieczniania tego na taśmie filmowej. Rozumiem doskonale że Tobie akurat trudno komentować, ja jednak sam tylko widzem jestem i moje niekłamane zdanie wyrazić mogę, nawet kosztem tego że to komuś może nie pasować. Albo mu trochę oczy otworzy. Ciebie też szczerze komentuję i bardzo fajnie sobie z Tym radzisz, myślę że uzasadniony komentarz więcej wart niż "super film" (według mnie "super film"....no dobra, ale napisz bracie czemu super....zadaj sobie tą robotę jak już komentujesz jeden z drugim). Ale tak można by się rozwodzić bez końca 🤣🤣🤣
A te okna przesuwne to chyba tylko dla kuchni są. Denerwują mnie te klikające które potem całkiem otworzyć musisz zanim je znowu zamknąć musisz - już niejeden przyczepę przestawiać przez to musiał, nie wiem czy nawet nie u Ciebie widziałem 😄😄😄) - tam rzeczywiście ryzyko wypadku ogromne, szczególnie po stronie przedsionka.
Co do otwierania okien, to jestem podobnie usztrykowany jak Ty, otwarte, a jak już zamknięte - to bez firanek. Ale tu napotykam na skałę, ktoś mógłby przecież zajrzeć do środka 🤣🤣🤣 No i walczę z wiatrakami będąc z góry na porażkę skazany 🤣🤣🤣. I coś mi się zdaje, że my dwaj w tym temacie odosobnieni nie jesteśmy 😉
Miłej niedzieli Tobie i Rodzince życzę 👋🤞🍻
@@RCH-iw1oq Na razie mam sporo pasji do tych filmów, więc będę próbował to robić i się ciągle poprawiać. Trzymaj kciuki, aby znalazło się więcej takich, którzy to doceniają. Mi się wydaje, że gdy się robi dobrą robotę, to w końcu ludzie to doceniają. A z tym zaglądaniem, to chyba wielu z nas lubi tak sobie siedzieć i patrzyć co się dzieje u innych 🤭 Ale my zwykle szukamy takich intymnych ustronnych parceli. Najbardziej nie lubię tak stać na samym środku wszystkiego.
eksperymenty kulinarne czasem są najlepsze.... sernik trochę słony, ale pysznie.
No właśnie niby tak, ale naprawdę był dobry!
U nas jest już zakaz otwierania okna w kuchni😅 można tylko uchylić na pierwszą blokadkę, nie policzę ile razy przyrżnąłem głową w to okno. Próbuję sobie wyobrazić ten smak sernika i porównuje go do smaku " słony karmel", tylko nie wiem czy Wasz był bardziej słony z nutką slodyczy czy słodki z nutką słonego😀
Myślę, że trochę można porównać do słonego karmelu, jednak smak był zdecydowanie słodki, tylko z nutką słonego. A to okno to bardzo fajnie, gdy jest otwarte. Wolałbym jego nie zamykać. Najczęściej ustawiamy tam stolik i nie ma problemów. Ale tym razem ustawiliśmy tam leżaki i kilka razy było bum :) ... Poza tym zawsze się też w otwartą szafkę w przyczepie walnę. ... hehe taki urok :)
Hej. Gdzieś mi się zapodział adres e-mail do Ciebie jak będziesz miał chwilę to napisz bo chce ci coś powiedzieć
Hej Luki, pisz na rodzinsonada@gmail.com
Słony sernik???😮😮😮
Oj nie taki słony. Nutka jedynie, coś jak w czekoladach bez cukru