Kolejny raz wiem że warto było czekać , wiedzą i właściwie podejście do tematu . Oczywiście szkoda że tajemnicy nie ma , ale kto wie może koledzy się mylą. Dzięki i pozdrawiam
Legnicka, przy której mieszkałem od 1967 roku, przez długie lata zwana była "ulicą Rozkopaną". Bo głębokie i szerokie wykopy, głównie celem układania rur CO, z jakichś powodów parokrotnie wznawiane, trwały przez całe lata. Były one też przy Placu Czerwonym (bo tak się wtedy nazywał), choć po przeciwnej stronie do tej niegdysiejszej fabryki papierosów znanej dziś głównie jako siedziba Solidarności. No to przynajmniej choć w jakiejś części wiadomo, gdzie tego schronu nie było. Nie było tam, gdzie były te duże i głębokie wykopy. Druga rzecz: w wielu książkach o II wojnie światowej czy wspomnieniach jej dotyczących spotykałem się z pojęciem "schron" używanym do nazwania budowli bardzo prowizorycznych. Np. takie wykopy czy szczeliny do schraniania się przed atakami powietrznymi, jeśli tylko zostały przykryte czymś solidniejszym (jakimiś szynami i belkami lub płytami betonowymi, już bywały nazywane "schronem". Może tak było i w tym przypadku? No i w takim - za dużo śladów po czymś takim może nie być.
Przepraszam, może coś mi umknęło. Przed budynkiem Solidarnosći, przy ul. Drzewnej z ziemi wystaje betonowa butka. A kiedyś w pobliżu była metalowa krata przesłaniająca zejście schodami w dół. W latach 70-tych chodziłem do przedszkola na ul. Sokolniczej. Każdego dnia przechodziłem obok betonowego budyneczku i kraty, pod którą były widoczne schody.
Dokumentacja schronów jest we Flensburg. Dostępność tylko analagowa info z lat 20 - 21 wieku. Teraz niewiem. Panowie w De wszystko jest plus plany innych budowli wh
Witam , bardzo dziękuję za komplement . Ale zamiar był dość przewrotny . Zarówno nasze stowarzyszenie jak i kanał mają pokazać historię na luzie co nie oznacza braku wiedzy i szacunku do ludzi , zdarzeń i naszych widzów. Dziękuje raz jeszcze i do zobaczenia.
No i widzisz Jarek. Najpierw napisałeś, że prowadzący, a przynajmniej jeden z prowadzących kłamią, ukrywają. Potem napisałeś, że służby tego szukały. Później już wiedziałeś, że bunkier jest i to wielokondygnacyjny. Do tego, jeszcze z trupami. Później, to już wiedziałeś gdzie jest właz. A później wszystko skasowałeś w pizdu. To jak to z Tobą jest w końcu? Chłopaki mówią, że Lamparska będzie wiercić. Może będzie. A co jak powierci i do niczego się nie dowierci? Historia według prowadzących. No a według kogo? Co do wiedzy prowadzących nie mam żadnej wątpliwości, co do Twojej Jarku - Niestety.
@@jarektomek9426 witam kolegę serdecznie , jeśli się dowiercimy to na pewno będzie o tym głośno . A spór zawsze jest potrzebny inaczej nie dojdziemy do prawdy , dobrze jest że jest rozmawiać ba nawet się spierać koledzy łączy nas jeden cel odkryć prawdę więc trzeba się łączyć nie dzielić. Dziękuje Wam bardzo i czas da nam odpowiedz. Pozdrawiam serdecznie
Kolejny raz wiem że warto było czekać , wiedzą i właściwie podejście do tematu . Oczywiście szkoda że tajemnicy nie ma , ale kto wie może koledzy się mylą. Dzięki i pozdrawiam
Dziękuje bardzo i pozdrawiam
Świetny odcinek. Doktor w swoim żywiole 😊
Dzięki wielkie.
Dzięki za przybliżenie historii Wroclawia 👌👌👌
Po dluzszej przerwie😮 Pan Jacek wraca😮.Pozdrawiam dwóch ciekawych ludzi.
Pozdrawiamy i dziękuje bardzo
Świetny odcinek. Pozdrawiam Wszystkich serdecznie.
Dziekuje i pozdrawiam.
Witam, no trzeba było czekać ale jesteś super . Czekam z niecierpliwością
Dziekuje bardzo
Legnicka, przy której mieszkałem od 1967 roku, przez długie lata zwana była "ulicą Rozkopaną". Bo głębokie i szerokie wykopy, głównie celem układania rur CO, z jakichś powodów parokrotnie wznawiane, trwały przez całe lata. Były one też przy Placu Czerwonym (bo tak się wtedy nazywał), choć po przeciwnej stronie do tej niegdysiejszej fabryki papierosów znanej dziś głównie jako siedziba Solidarności. No to przynajmniej choć w jakiejś części wiadomo, gdzie tego schronu nie było. Nie było tam, gdzie były te duże i głębokie wykopy.
Druga rzecz: w wielu książkach o II wojnie światowej czy wspomnieniach jej dotyczących spotykałem się z pojęciem "schron" używanym do nazwania budowli bardzo prowizorycznych. Np. takie wykopy czy szczeliny do schraniania się przed atakami powietrznymi, jeśli tylko zostały przykryte czymś solidniejszym (jakimiś szynami i belkami lub płytami betonowymi, już bywały nazywane "schronem". Może tak było i w tym przypadku? No i w takim - za dużo śladów po czymś takim może nie być.
Witam i serdecznie gratuluje wiedzy i zdrowego podejścia do tematu. Faktów i prawdziwych świadków zawsze warto posłuchać
Czekam z niecierpliwością 👍😁
Pozdrawiam serdecznie.
Doskonały film i fachowcy.!❤😀👍
Dziękuje ale film jak fil , natomiast wiedza Staszka fakt doskonała i fachowa. Pozdrawiam i dziekuję
Bardzo interesujące, dziękuję za materiał. Pozdrawiam z Wrocławia
Dziękuję bardzo i pozdrawiam kolegę z Wrocławia
Super Panowie że coś nowego
Dzieki pozdrawiam
Przepraszam, może coś mi umknęło. Przed budynkiem Solidarnosći, przy ul. Drzewnej z ziemi wystaje betonowa butka. A kiedyś w pobliżu była metalowa krata przesłaniająca zejście schodami w dół. W latach 70-tych chodziłem do przedszkola na ul. Sokolniczej. Każdego dnia przechodziłem obok betonowego budyneczku i kraty, pod którą były widoczne schody.
to jest właśnie ta trafostacja o której mowa w filmie
Cześć 🤝🏻
Łapka wjechała 👍🏻👍🏻
Pozdro 👊🏻👊🏻😃
hejka pozdrawiam serdecznie.
Co do relacji świadka, bunkier zawalony a budynek nad bunkrem stoi, cud. Fachowcy od statyki budowli rwali by włosy z głowy.
Siemka. Prosze was o material o schronie na Grabiszyńskiej!!! Jestem nim bardzo zainteresowany
Super! 40 minęło jak z bicza strzelił, pozdrawiam
Dziękuję bardzo i pozdrawiam
👍 szkoda że nie widać zdjęcia jak Pan Stanisław je szczegółowo opisuje. mimo to extra opowieści
Breslau unsere alte Heimat Pozdrooo
Dokumentacja schronów jest we Flensburg. Dostępność tylko analagowa info z lat 20 - 21 wieku. Teraz niewiem. Panowie w De wszystko jest plus plany innych budowli wh
Lub we Freiburg archiwum. Linków nie podam bo i tak UA-cam zbanuje.
@@pawe6149 Rację masz. Budynki WH, przynajmniej w jakiejś tam części we Freiburgu mają. LS tam nie ma. A te bunkry to LS, nie WH.
Zbuduje teraz kolejną tajemnicę.... Staszek coś ukrywa 😅👍
6,50zł w lewej tylnej kieszeni :)
... dlaczego się tak szybko skończyło ?
A może georadar by pomógł? Taniej by było i bezinwazyjnie.
Ten program nie powinien mieć nazwy Historia na luzie a raczej "Historia wg wiedzy Prowadzących"
Witam , bardzo dziękuję za komplement . Ale zamiar był dość przewrotny . Zarówno nasze stowarzyszenie jak i kanał mają pokazać historię na luzie co nie oznacza braku wiedzy i szacunku do ludzi , zdarzeń i naszych widzów. Dziękuje raz jeszcze i do zobaczenia.
No i widzisz Jarek. Najpierw napisałeś, że prowadzący, a przynajmniej jeden z prowadzących kłamią, ukrywają. Potem napisałeś, że służby tego szukały. Później już wiedziałeś, że bunkier jest i to wielokondygnacyjny. Do tego, jeszcze z trupami. Później, to już wiedziałeś gdzie jest właz. A później wszystko skasowałeś w pizdu. To jak to z Tobą jest w końcu? Chłopaki mówią, że Lamparska będzie wiercić. Może będzie. A co jak powierci i do niczego się nie dowierci? Historia według prowadzących. No a według kogo? Co do wiedzy prowadzących nie mam żadnej wątpliwości, co do Twojej Jarku - Niestety.
@@jarektomek9426 witam kolegę serdecznie , jeśli się dowiercimy to na pewno będzie o tym głośno . A spór zawsze jest potrzebny inaczej nie dojdziemy do prawdy , dobrze jest że jest rozmawiać ba nawet się spierać koledzy łączy nas jeden cel odkryć prawdę więc trzeba się łączyć nie dzielić. Dziękuje Wam bardzo i czas da nam odpowiedz. Pozdrawiam serdecznie
@@jarektomek9426 Oczywiście że nie będzie publicznie ogłoszone. Naturalnie że nie. ONI już są na ich tropie. Jacy ONI, jakich ICH.... już Ty wiesz!
@@jarektomek9426 Już za dużo powiedziałeś. Oni już wiedzą!
Dlaczego ten pan występuje w niemieckim mundurze i wielokrotnie dziwnie się ubiera na lata 40te
W szwedzkim a nie niemieckim .
Dobrze że na goło nie występuje.