Najbardziej śmieszą mnie wszelkie wypowiedzi o tym, iż jeżeli Ziobro ucieknie na Węgry czy na Białoruś to będzie to kompromitacja polskich służb czy policji. W obecnym stanie prawnym nie ma żadnej, podkreślam żadnej, możliwości legalnego przeciwdziałania takiej ucieczce. Załóżmy taką sytuację - Zbigniew Ziobro oficjalnie na konferencji prasowej ogłasza, iż zamierza uciec na Białoruś . Co się dzieje? Otóż nic, kompletnie nic /poza burzą w mediach/. Zbigniew Ziobro może nadal całkowicie legalnie wyjechać na przykład do Brukseli, do swojej żony , Następnie wsiąść do samochodu i całkowicie otwarcie i legalnie przejechać na Węgry. Przed jakąkolwiek akcją wstrzymującą taką ucieczkę chroni go immunitet poselski, a bez zniesienia tego immunitetu policja nie ma prawa go zatrzymać. Później droga już jest prosta - z Węgier samolotem do Moskwy, z Moskwy na Białoruś czyli to, co wcześniej założyłem zostało osiągnięte. Na żadnym etapie tejże podróży nie ma prawa ingerencji policja polska, polskie służby czy jakiekolwiek inne. I dlatego wszelkie rozważania szanownych Panów dziennikarzy o tym, jak te służby się skompromitują wkładam między bajki, dopóki nie powiedzą mi jakie też są środki czy też sposób /legalny/, aby zatrzymać posła podczas takiej ucieczki .
Ale Ziobro przeprowadzał wywiad jeszxze przed terminem przesłuchania i przez zamieszanue policji i dziennikarzy spóźnił się na przesłuchanie. Był około 10.40 a komisja uciekła przed Ziobrą.
Wiedział, że szuka go policja, a ten wywiadów udziela. Ma czego chciał.
Panowie , Ziobro miał się stawić na czas - i bardzo dobrze , że Komisja nie dała sobie grać na nosie . Panowie symetrysci …
Dwoch symetrystow. W sumie na uslugach kaczego. Mokt rozsadny tego nie slucha.
Najbardziej śmieszą mnie wszelkie wypowiedzi o tym, iż jeżeli Ziobro ucieknie na Węgry czy na Białoruś to będzie to kompromitacja polskich służb czy policji. W obecnym stanie prawnym nie ma żadnej, podkreślam żadnej, możliwości legalnego przeciwdziałania takiej ucieczce.
Załóżmy taką sytuację - Zbigniew Ziobro oficjalnie na konferencji prasowej ogłasza, iż zamierza uciec na Białoruś . Co się dzieje? Otóż nic, kompletnie nic /poza burzą w mediach/. Zbigniew Ziobro może nadal całkowicie legalnie wyjechać na przykład do Brukseli, do swojej żony , Następnie wsiąść do samochodu i całkowicie otwarcie i legalnie przejechać na Węgry. Przed jakąkolwiek akcją wstrzymującą taką ucieczkę chroni go immunitet poselski, a bez zniesienia tego immunitetu policja nie ma prawa go zatrzymać. Później droga już jest prosta - z Węgier samolotem do Moskwy, z Moskwy na Białoruś czyli to, co wcześniej założyłem zostało osiągnięte. Na żadnym etapie tejże podróży nie ma prawa ingerencji policja polska, polskie służby czy jakiekolwiek inne. I dlatego wszelkie rozważania szanownych Panów dziennikarzy o tym, jak te służby się skompromitują wkładam między bajki, dopóki nie powiedzą mi jakie też są środki czy też sposób /legalny/, aby zatrzymać posła podczas takiej ucieczki .
Nic Ziobrze nie zrobią perfekcyjnie ich ogral
Ale Ziobro przeprowadzał wywiad jeszxze przed terminem przesłuchania i przez zamieszanue policji i dziennikarzy spóźnił się na przesłuchanie. Był około 10.40 a komisja uciekła przed Ziobrą.
Teatrzyk dla gojów i zasad PiS PO my nie ruszamy was wy nie ruszacie nas
😊
bzdury
My nie ruszamy was wy nie ruszacie nas 🤣