Mój obecny mąż na naszej pierwszej randce był tak zestresowany, że przez 15 minut chyba z tysiąc razy powiedział słowo "kot"- "widziałem dwa koty jak tu szedłem", "koty mają ładne łapki" itd. (bardzo lubię koty i wszelkie inne zwierzaki, a on o tym wiedział przed spotkaniem). Bawiło mnie to, więc z każdą chwilą coraz mniej się spinałam i byłam pewna, że świetnie razem spędzamy czas. Okazało się jednak, że jemu jeszcze przez 4h po powrocie do domu drżały ręce i sądził, że się ośmieszył i nic z tego nie będzie. Cóż, "trochę" się pomylił.
Szczerze mówiąc to ja Go wyrwałam (nie miałam pojęcia kim jest i wysłałam mu gifa z lamą - taki mega głupi zakład z koleżankami, długa historia ;)). Później pisaliśmy przez tydzień nawet po 8h dziennie. Więc niestety nie zastosował żadnego spektakularnego "wytrychu", którym można by się podzielić.
raz byłem na randce i nastała cisza. I to jedna z tych najgorszych bo była niewygodna, z domieszką skrępowania i akompaniamentem uderzajacego w szybę deszczu. Tak na prawdę trwała kilka sekund ale dla mnie parę minut. W myślach zdołałem zapaść się pod ziemie i dojść do wniosku, ze te krople to chyba uderzają jakąś melodie, jakby miały swój rytm. Czy można dyrygować rytm deszczu? Cieżkie życie romantyka-introwertyka eehh
Introwertycy najwięcej myślą, a mało mówią. Może taka cisza u ciebie nastała bo bardzo pragnąłeś by ta druga osoba zaczęła opowiadać i wypytawać ciebie ? U mnie nie kiedy były takie sytuacje, że tworzyłem taką ciszę przez to, że wyobrażałem sobie, w głowie, różne scenariusze typu, jeżeli zapyta mnie o to, to ja odpowiem jej tak (a pytała o coś innego i odpowiadałem jej jednym słowem ) :P
Niezręczna cisza...od tego tylko gorszym jest spotkanie z wieśniakiem wtykającym gumę na Twój talerzyk od kubka z herbatą hehe to mi się z kolei przydarzyło a w wypadku nastania krępującej ciszy ciekawie jest z uśmiechem popatrzeć dłuższą chwilę w kierunku rozmówcy i dodać " i nadszedł ten moment, może pora na jakiś joke?"
Nie należy demonizować ,,niezręcznej ciszy"- oznacza ona dla mnie, że rozmówca nie jest jakimś cyborgiem, tylko zwyczajnym człowiekiem i też np. podobnie jak ja denerwuje się pierwszym spotkaniem. Na pewno lepsze jest to od długiego, męczącego( odczłowieczającego) monologu ( z peanami na swoją cześć), który sprawia, że druga strona czuje się gorsza, mniej wartościowa.
to napewno, nie ma to jak wybujałe ego drugiej strony i słuchanie jaki to on tudzież ona nie jest wspaniała i zaradna życiowo i czlowiek jak ta sierota, która mimo wszystko nauczono szacunku i kultury ofiarowywanej drugiemu człowiekowi słucha takiego/ taką zamiast wyjść i podziękować:)
Scena z Pulp Fiction: Mia - "Prawda, ze jest straszna..." Vincent - "Co?" Mia - "Krepujaca cisza... dlaczego zawsze trzeba o czyms gadac zeby nie bylo glupio?!" Vincent - "Nie wiem, dobre pytanie!" Mia - "Wlasnie po tym mozna poznac, ze spotkalo sie kogos wyjatkowego... kiedy mozna sie zamknac na chwile i razem pomilczec" tak podsumowujac :)
A gdybyś wylądował/a na bezludnej wyspie... bla bla... bla... to co byś zrobił/a? Może to kwestia gustu, ale ja nienawidzę takich pytań ani słuchać, ani zadawać
Jak rozmawiam z dziewuszką, która mi podoba sie lub z osobą bardzo ważną np szef, profesor to ta rozmowa nie układa sie, a jak rozmawiam z dziewczyną na której mi nie zależy to czuje sie pewny i mogę swobodnie dyskutować. Taki niefart.
Tez tak mam. Facet mi sie podoba a ja ledwo potrafie poprawnie bez platania sie powiedziec kilka slow. A jak mi na kims nie zalezy to niewazne czy znam czy nie znam tej osoby godzine moge gadac jakby nigdy nic. Nie wiem jak to zmienic🤔
diabeł tkwi w szczegółach 3:) Jestem mega nieśmiałą osobą więc jak 1,5 roku temu dołączyłam do mojego obecnego liceum nie miałam z kim rozmawiać w końcu przełamałam się i podeszłam do dziewczyny która siedziała sama jednak bardzo szybko nastała niezręczna cisza na tyle długa że zrezygnowana już miałam odejść kiedy moja rozmówczyni zerknęła na moje buty i powiedziała "ładne glany" zrobiłam wtedy to samo i odpowiedziałam "twoje też" i w ten sposób zaczęłyśmy rozmawiać o muzyce, w końcu okazało się że mamy te same pasje i zainteresowania a gadało się nam na tyle miło że teraz się przyjaźnimy :D
A mi sie pani anno wbił tekst w głowę z kultowego filmu "Pulp Fiction", kiedy to Mia mówi do zestresowanego Vincenta "Czy wiesz po czym poznać wyjątkową osobę ? Po tym, że oboje możecie zamknąć ryj, a i tak będzie wam się wyśmienicie milczało" czy jakoś tak. Na siłę zabijanie niezręcznej ciszy tylko pokazuje, że nie pasujecie do siebie, bo kiedy poznasz kobietę czy faceta, który będzie twoją bratnią duszą, to nawet cisza będzie dla was przyjemna.
Kiedys mnie denerwowalo gdy dziewczyna mowila - a co mi powiesz jeszcze ciekawego. Myslalem wtedy ze ja nie interesujei rozmawia ze mna z powodu nudy. Teraz to ja to obracam w jej strone.
Jak słyszę takie pytania to już mi się kontrolka zapala i pierwszy sygnał do wycofania. Poza tym niezręczna cisza to już jest pierwszy sygnał, że nie jest nam z sobą dobrze bo szukamy jakiegoś wypełniacza zewnętrznego.
Taksówkarze są różni. Niektórzy chcą sobie porozmawiać, bo dzięki temu nie jest nudno i zawsze można dostać kilka pomysłów na rozmowę z innym pasażerem. Jednak ostatnio trafiłem na takiego, który powiedział: "Gdybym wiedział, że będę robić kurs za dychę, to byłbym już w domu". Proza życia. Zabójcza cisza do końca trasy. Na randce jest łatwiej.
mwabiszek to jest komfortowe gdy się już kogoś zna! Wtedy cisza jest ukojeniem, celebracją tego, że ukochana osoba jest obok. Na początku to zawsze jest niezręczne
witam tutaj gargamelvlog z vloga gargamelvlog oraz ze sklepu grgml kropka pe el wysyłam pozew na 1000000000€ za jawny atak na moje ubrania pozdrawiam : )
Zwaz na tekst pajacu,,,Nie chcij bym uaktywnil ekipe w twojej miejscowosci,,,,Anulka jest jak gral,,Onej przekaz jak wino niesmiertelnoscia dazonce,,tak wieczny zwiazek partnerski Tobie i Twej lubie ocalic moze,,,Konfidectwa nie zdzierze !!!!!
A moze znak ze coś się nie klei i panuje niezręczna cisza jest tez znakiem ze z tą konkretną osobą nie mamy nici porozumienia, ze nie odbieramy na podobnych falach. Myślę, ze niezręczną ciszę mozna nawet przekształcic w atut i zrobic sobie np w myslach listę zakupów badz planów na jutrzejszy dzien hahaha. Oczywiscie żartuję..Ale wychodzę z załozenia ze nic na sile..jak nie mam z kims wspolnej nici to nie szukam jej na siłę a niezręczna cisza jest dla mnie sygnałem ze coś tu moze nie koniecznie iskrzyć między nami :) Bardzo fajny filmik ,a Ty wygladasz slicznie ,nie mogłam oderwac wzroku od Twoich ust. Piękna pomadka :) Pozdrawiam
Ja wychodzę z założenie, ze niezręczna cisza świadczy o tym, że... lepiej sobie odpuścić. Poważnie, jeśli już na pierwszej randce nie mamy o czym ze sobą rozmawiać i musimy na siłę wymyślać jakieś nudne tematy, to nie ma sensu się z tym męczyć. Prawda jest taka, że nie zawsze ludzie są w stanie znaleźć wspólny język - mam znajomych, w którymi gadka sama mi przychodzi i możemy rozmawiać o wszystkim długimi godziny, ale są też tacy, z którymi ciężko jest utrzymać pięć minut konwersacji. Tak samo jest w związkach - jeśli mam problem, żeby rozmawiać z dziewczyną przez te kilka godzin randki, to nie wyobrażam sobie, żebym mógł z nią stworzyć długoletnie związek.
Czesc! Przyklad: -Rozmawia sie Wam wysmienicie na randce ale nastala niezreczna cisza. Podczas tej ciszy czujecie sie swietnie. To kto pierwszy sie odezwal nie oznacza ze wymusza tematy. Ktos i tak sie musi odezwac.
Uwielbiam Twój profesjonalizm ! Bardzo pomocny odcinek. Osobiście zazwyczaj nie mam problemów z niezręczną ciszą, ale czasem tez się zdarza. Na pewno Twoje rady się przydadzą ;)
Nigdy się nad tym tak nie zastanawiałam, wczoraj obejrzałam film, a dzisiaj tak się zdarzyło, że miałam okazję wypróbować Twoje rady w praktyce! Faktycznie to działa! Dziękuję! Jestem Twoją największą fanką :D
Pani Aniu ślicznie dziękuje za ten odcinek strasznie lękam sie niezręcznej ciszy normalnie panicznie się boję . Jestem osobą dość otwartą i łatwo wchodzę w nowe znajomości ale zawsze boje się że nastanie ten moment . Nigdy się nie spodziewałam że metryczkowe pytania są tak bardzo zabójcze . Dziękuje raz jeszcze !!! 😙😙 jest pani świetna , fantastyczna , zaczepiście dobra . Kłaniam się raz jeszcze )
Wiem że stary filmy ale chcę ci podziękować gdyż dzięki tobie mogłem ukształtować świato pogląd z strony obu płci twój materiały są bardzo interesujące :) pozdrawiam.
Jak nie ma o czym/ nie chce się z kimś rozmawiać, to znaczy tak po prostu, że nie ma o czym/ nie chce się z tym kimś rozmawiać i na odwrót - ten ktoś nie chce, nie ma o czym z Tobą . Nie ma co tu tworzyć wielkiej filozofii, ideologii, nie ma co się wysilać, udawać na siłę ;- ) W takim przypadku można jeszcze jedynie pogdybać czy chcę się z tym kimś w ciszy przebywać, zazwyczaj też nie - i to wszystko.
Ja zawsze palnę coś absurdalnego, co wywołuje śmiech, a jednocześnie zmienia temat, jeśli mi nie pasuje, a jak go przemyślę to do niego wrócę po chwili :D Śmiech rozluźni atmosferę i człowiek mniej myśli o tym co miał zrobić, a zaczyna po prostu coś robić :D Z tym, że mam tą przewagę, że zwykle mi nie zależy, jak coś zostanie odebrane... Najwyżej komunikacja padnie, pożegnamy się i rozejdziemy, ale to i tak się kończy późniejszymi smsami do mnie... Grunt być miłym i grzecznym, nie chcieć zrobić niczego złego i otwarcie umieć przeprosić i wyjaśnić :P Jak jednak ktoś wybucha agresją to już wiem, że nie ma dystansu i szkoda mojego czasu ;) Grunt się uśmiechać szczerze jak Ty, pani Aniu ^^ Aż czuć w powietrzu pozytywne nastawienie, a to bardzo zbliża przecież ludzi :)
Basia R można zacząć cos mówić o pogodzie, albo żeby szybko jechał bo np spieszy ci sie do (...) (i cos powiedziec na ten temat) tak mozna ciekawie zaczac rozmowę;) polecam z własnego doświadczenia :D (chyba, ze sam kierowca nie jest chętny do rozmów, bo tak też bywa)
Możesz też dla mnie nagrać odcinek o "wymaganiach" co do drugiej osoby, czy nie są z kosmosu albo nie są zbyt niskie :D czasami mam wrażenie że wymagam za dużo a nie umiem się tego wyzbyć, a może po prostu źle trafiam jednak? Pozdrawiam !
Inteligentna z Ciebie babka przyjemnie sie Ciebie słucha a w szczególności ogląda xd nie wiem jak do Ciebie trafiłem ale chętnie obejrzę więcej Twoich materiałów. Pozdrawiam 😉
Uważam, że jeśli z kimś mamy o czym rozmawiać to temat zawsze jest. Natomiast jeśli poznajemy kogoś bo musimy i to pierwsze wrażenie mówi nam o przymusie przebywania z tą osobą a nie chęci poznania jej to nie ważne jakby jedna lub druga strona się starała o rozmowę i zabicie ciszy panującej np we wspólnym biurze to i tak się nie uda.. Ale poradnik na randki lub poznawanie ludzi, myślę, że zwłaszcza dla tych nie śmiałych lub "z mniejszym doświadczeniem" w tych sprawach idealny. Jasne, każdy ma swoje przekonania i każdy na pewno wybierze cis dla siebie z Twoich poradników. Sama oglądam od niedawna, stopniowo wprowadzam zmiany w swoim życiu i już widzę różnice. Dzięki!
Pani Ania tak psychologicznie podchodzi do sprawy :) Uwielbiam Panią słuchać choć ciągle jestem na etapie trochę wstydliwym bo wciąż poszukuję tej swojej ,,drugiej połówki,, :)
Jak dla mnie "cisza" jest też ważna. Ja uważam, że jeśli czuje się dobrze w czyimś towarzystwie to nie musimy nos stop gadać, tylko możemy razem pomilczeć. Ale przyznaje zdarzają się takie sytuacje, przy których ta cisza jest wręcz zabójcza. Ja osobiście najlepiej radzę sobie z niezręczną ciszą biorąc się za robotę - dosłownie xD. W sensie jak poznaje jakiegoś faceta, który mi się podoba staram sobie znaleźć jakieś zajęcie, by się nie spinać i wtedy rozmowa jakoś sama się klei (oczywiście cały czas słucham o czym mówi mój rozmówca i absolutnie go nie ignoruję, tylko daję zajęcie swoim rękom, nogom i głowie, żeby się trochę wyluzować ;P)
cisza jest fascynująca, można stworzyć seksualną atmosfere, spojrzeć się w oczy, złapać za dłoń i zacząć ją głaskać... o Boże ale rozgrzana, zawsze masz takie ciepłe dłonie? Kupiłem sobie ostatnio olej kokosowy, może będę miał je tak gładkie jak Ty
@@acanthocalycium9034 bo pani stara się pomóc a niektóre osoby piszą komentarze jakby ten wkład ich zupełnie nie obchodził i ważne jest dla nich np. tylko to jakiej używa szminki
3:37 -3:43 Przerażasz mnie :D Cisza nie jest zła, buduje napięcie seksualne, gorzej że większość tłumi to poprzez strach lub czuje się z tym nie komfortowo - bo nie bardzo wiedzą na co reaguje ich ciało. Wpadając w dorosłość po szkole czy uczelni większość ludzi mega obcina swoje kontakty, bo nie umieją prowadzić rozmowy - nagle wszyscy stali się obcy, nie mają wspólnych tematów/zajęć. Najprościej uderzyć w emocje, jakiś temat zacząć, ale opowiadanaiem, nie pytaniem. Otwieranie wielu wątków jest spoko. Załóżmy, że opowiesz historyjkę z dnia wczorajszego np. "Wczoraj jak wracałem z Tesco, przechodząc przez pasy niemal gość mnie nie przejechał. Niektórzy to w ogóle nie zwracają uwagi na ludzkie życie. A u Ciebie co ciekawego ostatnio się przydarzyło ?" Nie dość, że będziesz mieć historyjkę drugiej osoby ( miejsca, zainteresowania, być może rodzina, znajomi, akcesoria ) to jeszcze masz swoją historyjkę ( sklepy, oszczedzanie lub brak, jak często spacerujesz, auto ( np. czy ma prawo jazdy - każdy kierowca ma pełno historyjek z życia ), egoizm czy też w drugą stronę ) która nie tylko otwiera jedne tematy ( napisane wcześniej ) to jeszcze łatwo z nich zahaczyć o inne. Im mniej mówisz i twój rozmówca swobodnie tym więcejtematów.
Pierwsza randka to drobiazg jeśli chodzi o niezręczną ciszę.Prawdziwą tragedią jest n-ta randka.Twoja partnerka zna Cię na wylot. Opowiedzieliście sobie już wszystko, obgadaliście wszystkich znajomych, opowiedzieliście co w pracy i nie macie już pojęcia o czym mówić. Pragniesz posiedzieć chwilę w milczeniu, a twoja partnerka zadaje ci to pytanie: "Powiedz mi coś jeszcze. Czy możesz coś jeszcze powiedzieć?" Jeśli nie masz ekspresowej wyobraźni...to albo partnerkę urazisz albo zapadnie prawdziwie niezręczna cisza...Macie jakieś propozycje na taką ciszę?
2 dni temu na randce powiedziałam facetowi że przypomina mi mojego dziadka a chodziło mi o to że obaj lubią nowinki ze świata elektroniki,zaczęliśmy się oboje śmiać
Fajnie ze robisz tego typu materialy. Ktos bedzie mogl popatrzec jak to wyglada z perspektywy kobiety odnosnie Twoich filmow ale i tak uwazam ze kobiety nie powinno sie sluchac jesli chodzi o porady. Kobieta jedno robi, o drugim mysli itp itd... Dla przykladu dziewczyny mowia ze facet powinien byc mily, byc soba... co jest sprzeczne zeby poderwac dziewczyne. Pozdrawiam!
Ania:) profesjonalnie przekazana wiedza w przystępny sposób, przynajmniej dla prostego obywatela takiego jak ja. Twoja wiedza na wagę złota. Fakt, że dzielisz się tym za darmo oznacza, że bardzo kochasz ludzi:) Przyjmij proszę moje wyrazy szacunku:)
Gdy obydwoje dostrzegą ,że mówiąc potocznie nadają "na tych samych falach" i/lub łączy ich jakieś dziwne/zaskakujące/niesamowite zjawisko/zainteresowania, które wynikają z odkrycia czegoś co zastanawia najtęższe umysły świata i ma jakiś abstrakt to wydaje się dobrze rokować.
Serio? Takie są propozycje otwartych pytań? Zadają takie na każdej rozmowie kwalifikacyjnej. :/ Nie wiem, dla mnie te propozycje pytań są nieciekawe zarówno w kontekście osoby pytającej jak i odpytywanej.
Moim zdaniem są świetne. Tak naprawdę zasady rządzące rozmową kwalifikacyjną mają wiele wspólnego z randką. Takich pytań może "naprodukować" setki: o czym marzysz, jakie masz plany na przyszłość, gdzie byś jeszcze chciał pojechać w podróż (i dlaczego), co cię smuci w życiu codziennym.... Skutecznie pozwalają poznać drugiego człowieka!
-swobodna rozmowa na bliskie mam tematy -pytania otwarte -odwoływanie się do tego co mówił rozmówca -"wydajesz się być osobą, która..." -bądź dobrym słuchaczem
Z obserwacji par i własnych przemyśleń wnioskuję, że gdyby kobiety (czasem i mężczyźni) nie wyjmowały/li telefonu to niezręczne cisze by nie zapadały tak często w tych czasach..
Chyba najlepsze porady odnośnie tej tematyki,dzięki! :) Moja rada hmmm... czasami pytam co sądzi dana osoba na temat np. wydarzeń ze świata (pomijając politykę i religię)
Ja mam kilka zabawnych tekstów, które sam wymyśliłem, dzięki nim mogę rozluźnić atmosferę + mam czas na wymyślenie tematu do rozmowy. Niestety nie podam ich nikomu bo przestaną być unikalne :)
Super odc. i super kanal. Bardzo podoba mi sie "brak wyludzania" polubien subow. Widac, ze wszystko robione z pasja i dla ludzi. :) pozdrawiam i wszystkiego dobrego w nowym roku :)
w ciemno zawsze jest w ciemno, albo wiesz czy Tobie się dziewczyna/kobieta podoba wiesz po co do niej podchodzisz albo czekasz na nią aż ona się zdecyduje, Osoba która podchodzi musi wiedzieć co sama czuje i czego chce od osoby którą chce poznać bo przecież chce poznać ? :)
Andrzej zz Bardziej chodziło o to że dużo ludzi boi się odrzucenia przez dziewczynę/chłopaka i do póki nie będą pewni że ta osoba też coś do nich czuje to nie podejdą. ;P
Odrzucenie to coś normalnego. Ty też chcesz poznać wszystkie dziewczyny ? Każdej się nie spodobasz. Możesz spróbować wybadać sprawę w taki sposób, że przykładowo idziesz ulicą widzisz dziewczynę, która Ci się podoba patrzysz się jej w oczy dodajesz do tego uśmiech. Jeśli kobieta podtrzyma kontakt i również się uśmiechnie to śmiało możesz podchodzić.
Masz racje, nie słuchając kogoś trudno się odnieść do tego co powiedział. Puściłem filmik w tle i się za bardzo na nim nie skupiłem, co zaowocowało ponownym odtworzeniem wideo xD
Moja rada na przyszłość. Jak chcesz kogoś zabić, to nie trzymaj broni w ten sposób, bo złamiesz sobie nadgarstek i możliwe że nos przy okazji. Pozdrawiam!
Mój obecny mąż na naszej pierwszej randce był tak zestresowany, że przez 15 minut chyba z tysiąc razy powiedział słowo "kot"- "widziałem dwa koty jak tu szedłem", "koty mają ładne łapki" itd. (bardzo lubię koty i wszelkie inne zwierzaki, a on o tym wiedział przed spotkaniem). Bawiło mnie to, więc z każdą chwilą coraz mniej się spinałam i byłam pewna, że świetnie razem spędzamy czas. Okazało się jednak, że jemu jeszcze przez 4h po powrocie do domu drżały ręce i sądził, że się ośmieszył i nic z tego nie będzie. Cóż, "trochę" się pomylił.
u89 'obecny mąż' czyli planujesz go zmienić :D
Może miała kilku :D
to słodkie :D a mialas wtedy swiadomosc co sie dzialo w jego umysle?
o kurcze jaki feedback:D a jak cie wyrwał w sensie przed umowieniem spotkania że sie zgodziłas ? :D :u89
Szczerze mówiąc to ja Go wyrwałam (nie miałam pojęcia kim jest i wysłałam mu gifa z lamą - taki mega głupi zakład z koleżankami, długa historia ;)). Później pisaliśmy przez tydzień nawet po 8h dziennie. Więc niestety nie zastosował żadnego spektakularnego "wytrychu", którym można by się podzielić.
Genialnie: przypomnij sobie rozmowę z taksówkarzem albo fryzjerem, ja nigdy nie rozmawiam z fryzjerem ani z taksówkarzem :D
Ta ciszą którą zabiłaś w lesie, musiała być niezręczna, bo miała związane ręce... :D
XD
raz byłem na randce i nastała cisza. I to jedna z tych najgorszych bo była niewygodna, z domieszką skrępowania i akompaniamentem uderzajacego w szybę deszczu. Tak na prawdę trwała kilka sekund ale dla mnie parę minut. W myślach zdołałem zapaść się pod ziemie i dojść do wniosku, ze te krople to chyba uderzają jakąś melodie, jakby miały swój rytm. Czy można dyrygować rytm deszczu? Cieżkie życie romantyka-introwertyka eehh
Introwertycy najwięcej myślą, a mało mówią. Może taka cisza u ciebie nastała bo bardzo pragnąłeś by ta druga osoba zaczęła opowiadać i wypytawać ciebie ? U mnie nie kiedy były takie sytuacje, że tworzyłem taką ciszę przez to, że wyobrażałem sobie, w głowie, różne scenariusze typu, jeżeli zapyta mnie o to, to ja odpowiem jej tak (a pytała o coś innego i odpowiadałem jej jednym słowem ) :P
To prawda, szkoda jednak, że niektórzy tego nie rozumieją :)
Niezręczna cisza...od tego tylko gorszym jest spotkanie z wieśniakiem wtykającym gumę na Twój talerzyk od kubka z herbatą hehe to mi się z kolei przydarzyło a w wypadku nastania krępującej ciszy ciekawie jest z uśmiechem popatrzeć dłuższą chwilę w kierunku rozmówcy i dodać " i nadszedł ten moment, może pora na jakiś joke?"
Nie należy demonizować ,,niezręcznej ciszy"- oznacza ona dla mnie, że rozmówca nie jest jakimś cyborgiem, tylko zwyczajnym człowiekiem i też np. podobnie jak ja denerwuje się pierwszym spotkaniem. Na pewno lepsze jest to od długiego, męczącego( odczłowieczającego) monologu ( z peanami na swoją cześć), który sprawia, że druga strona czuje się gorsza, mniej wartościowa.
to napewno, nie ma to jak wybujałe ego drugiej strony i słuchanie jaki to on tudzież ona nie jest wspaniała i zaradna życiowo i czlowiek jak ta sierota, która mimo wszystko nauczono szacunku i kultury ofiarowywanej drugiemu człowiekowi słucha takiego/ taką zamiast wyjść i podziękować:)
Cholera, nigdy nie gadam z taksówkarzami czy fryzjerkami.
ja czasem pogadam o pogodzie i mojej docelowej fryzurze a tak to cisza przez 20 min xD a taksówką jechałem 2 razy w życiu i to nie w Polsce ;o
cholibka
@@mordziaty6282 M
Z fryzjerem też nie gadam. Z taksówkarzami? To już zależy jaki się trafi. Sam nie zagaduję ale jak zacznie rozmowę to raczej nie odmawiam.
Scena z Pulp Fiction:
Mia - "Prawda, ze jest straszna..."
Vincent - "Co?"
Mia - "Krepujaca cisza... dlaczego zawsze trzeba o czyms gadac zeby nie bylo glupio?!"
Vincent - "Nie wiem, dobre pytanie!"
Mia - "Wlasnie po tym mozna poznac, ze spotkalo sie kogos wyjatkowego... kiedy mozna sie zamknac na chwile i razem pomilczec" tak podsumowujac :)
A gdybyś wylądował/a na bezludnej wyspie... bla bla... bla... to co byś zrobił/a? Może to kwestia gustu, ale ja nienawidzę takich pytań ani słuchać, ani zadawać
ja tez...nie ma szans na takie pytanie 😁😂
Patent mojego kumpla:
"Jako że zapadła niezręczna cisza, to może ja opowiem dowcip: Wchodzi facet do kibla, a tam ślimak muszle zwinął."
"
Śmiechłem :)
tez
Xdd
Mój niezawodny sposób na niezręczną ciszę na randce? Idź do kina
Randka w kinie ma sens jeżeli po seansie gdzieś się jeszcze pójdzie.
Jak rozmawiam z dziewuszką, która mi podoba sie lub z osobą bardzo ważną np szef, profesor to ta rozmowa nie układa sie, a jak rozmawiam z dziewczyną na której mi nie zależy to czuje sie pewny i mogę swobodnie dyskutować. Taki niefart.
O tak! To okropne.
To normalne, dlatego trzeba pracować nad tym, by czerpać siłę z własnego wnętrza a nie akceptacji płynącej od innych ludzi.
Tez tak mam. Facet mi sie podoba a ja ledwo potrafie poprawnie bez platania sie powiedziec kilka slow. A jak mi na kims nie zalezy to niewazne czy znam czy nie znam tej osoby godzine moge gadac jakby nigdy nic. Nie wiem jak to zmienic🤔
Psychika , ja tak mam
diabeł tkwi w szczegółach 3:) Jestem mega nieśmiałą osobą więc jak 1,5
roku temu dołączyłam do mojego obecnego liceum nie miałam z kim
rozmawiać w końcu przełamałam się i podeszłam do dziewczyny która
siedziała sama jednak bardzo szybko nastała niezręczna cisza na tyle
długa że zrezygnowana już miałam odejść kiedy moja rozmówczyni zerknęła
na moje buty i powiedziała "ładne glany" zrobiłam wtedy to samo i
odpowiedziałam "twoje też" i w ten sposób zaczęłyśmy rozmawiać o muzyce,
w końcu okazało się że mamy te same pasje i zainteresowania a gadało
się nam na tyle miło że teraz się przyjaźnimy :D
A mi sie pani anno wbił tekst w głowę z kultowego filmu "Pulp Fiction", kiedy to Mia mówi do zestresowanego Vincenta "Czy wiesz po czym poznać wyjątkową osobę ? Po tym, że oboje możecie zamknąć ryj, a i tak będzie wam się wyśmienicie milczało" czy jakoś tak. Na siłę zabijanie niezręcznej ciszy tylko pokazuje, że nie pasujecie do siebie, bo kiedy poznasz kobietę czy faceta, który będzie twoją bratnią duszą, to nawet cisza będzie dla was przyjemna.
Podpisuje sie pod ta petycja! Racja!
Dziewczyny takie są
-Powiedz coś o sobie.
Mówisz kilka min a po chwili
- I co mi jeszcze powiesz ciekawego?
A najgorsze jest.
-Nooo mów coś
na szczęście nie wszystkie :D
Myślałam, że tak wlaśnie mowią tylko męzczyźni :O
Kiedys mnie denerwowalo gdy dziewczyna mowila - a co mi powiesz jeszcze ciekawego. Myslalem wtedy ze ja nie interesujei rozmawia ze mna z powodu nudy. Teraz to ja to obracam w jej strone.
Moje ulubione pytanie to takie bardzo po poznańsku: "I tak, co mi jeszcze powiesz?" Wrrrrr ;)
Jak słyszę takie pytania to już mi się kontrolka zapala i pierwszy sygnał do wycofania.
Poza tym niezręczna cisza to już jest pierwszy sygnał, że nie jest nam z sobą dobrze
bo szukamy jakiegoś wypełniacza zewnętrznego.
Rozmowa z taksowkarzem lub fryzjerem? "Błogie milczenie chyba, że ma jakieś konkretne pytanie np.o cenę pod koniec". To tego.
Ja to się czuje bardziej skrępowania gdy mam gadać z taksówkarzem niż chłopakiem na randce 😂
Kasia Ł ja xd
hehe ja też, tyle że na randce z dziewczyną
Taksówkarze są różni. Niektórzy chcą sobie porozmawiać, bo dzięki temu nie jest nudno i zawsze można dostać kilka pomysłów na rozmowę z innym pasażerem. Jednak ostatnio trafiłem na takiego, który powiedział: "Gdybym wiedział, że będę robić kurs za dychę, to byłbym już w domu".
Proza życia. Zabójcza cisza do końca trasy.
Na randce jest łatwiej.
Według mnie, trochę źle utarło się, że cisza jest złem. Czasem dobrze jest chwilę posiedzieć w ciszy razem, może nawet dłużej.
mwabiszek to jest komfortowe gdy się już kogoś zna! Wtedy cisza jest ukojeniem, celebracją tego, że ukochana osoba jest obok. Na początku to zawsze jest niezręczne
Moze tez byc tak:
-Widzialam ze grasz w StarCraft
-No
.... i tyle xd
witam tutaj gargamelvlog z vloga gargamelvlog oraz ze sklepu grgml kropka pe el
wysyłam pozew na 1000000000€ za jawny atak na moje ubrania pozdrawiam : )
Zapewniam, że podczas kręcenia tego filmu nie ucierpiały żadne ubrania :D Pozdrawiam:)
Zwaz na tekst pajacu,,,Nie chcij bym uaktywnil ekipe w twojej miejscowosci,,,,Anulka jest jak gral,,Onej przekaz jak wino niesmiertelnoscia dazonce,,tak wieczny zwiazek partnerski Tobie i Twej lubie ocalic moze,,,Konfidectwa nie zdzierze !!!!!
czyżby Gorgonzola subskrybuje kanał o relacjach damsko-męskich?
czyżby nie udana próba rozpoczęcia rozmowy?
GargamelVlog wtf
A moze znak ze coś się nie klei i panuje niezręczna cisza jest tez znakiem ze z tą konkretną osobą nie mamy nici porozumienia, ze nie odbieramy na podobnych falach. Myślę, ze niezręczną ciszę mozna nawet przekształcic w atut i zrobic sobie np w myslach listę zakupów badz planów na jutrzejszy dzien hahaha. Oczywiscie żartuję..Ale wychodzę z załozenia ze nic na sile..jak nie mam z kims wspolnej nici to nie szukam jej na siłę a niezręczna cisza jest dla mnie sygnałem ze coś tu moze nie koniecznie iskrzyć między nami :) Bardzo fajny filmik ,a Ty wygladasz slicznie ,nie mogłam oderwac wzroku od Twoich ust. Piękna pomadka :) Pozdrawiam
Ja wychodzę z założenie, ze niezręczna cisza świadczy o tym, że... lepiej sobie odpuścić. Poważnie, jeśli już na pierwszej randce nie mamy o czym ze sobą rozmawiać i musimy na siłę wymyślać jakieś nudne tematy, to nie ma sensu się z tym męczyć. Prawda jest taka, że nie zawsze ludzie są w stanie znaleźć wspólny język - mam znajomych, w którymi gadka sama mi przychodzi i możemy rozmawiać o wszystkim długimi godziny, ale są też tacy, z którymi ciężko jest utrzymać pięć minut konwersacji. Tak samo jest w związkach - jeśli mam problem, żeby rozmawiać z dziewczyną przez te kilka godzin randki, to nie wyobrażam sobie, żebym mógł z nią stworzyć długoletnie związek.
polać temu panu
Czesc! Przyklad:
-Rozmawia sie Wam wysmienicie na randce ale nastala niezreczna cisza. Podczas tej ciszy czujecie sie swietnie. To kto pierwszy sie odezwal nie oznacza ze wymusza tematy. Ktos i tak sie musi odezwac.
Aniu wprowadzasz tak niesamowity kontent na polskim youtubie :) niezwykle ci za to dziękuję!
Uwielbiam Twój profesjonalizm ! Bardzo pomocny odcinek. Osobiście zazwyczaj nie mam problemów z niezręczną ciszą, ale czasem tez się zdarza. Na pewno Twoje rady się przydadzą ;)
Nigdy się nad tym tak nie zastanawiałam, wczoraj obejrzałam film, a dzisiaj tak się zdarzyło, że miałam okazję wypróbować Twoje rady w praktyce! Faktycznie to działa! Dziękuję! Jestem Twoją największą fanką :D
Pani Aniu ślicznie dziękuje za ten odcinek strasznie lękam sie niezręcznej ciszy normalnie panicznie się boję . Jestem osobą dość otwartą i łatwo wchodzę w nowe znajomości ale zawsze boje się że nastanie ten moment . Nigdy się nie spodziewałam że metryczkowe pytania są tak bardzo zabójcze . Dziękuje raz jeszcze !!! 😙😙 jest pani świetna , fantastyczna , zaczepiście dobra . Kłaniam się raz jeszcze )
tego ziomka 'cisza' mogłas ubrać w ubrania ze sklepu gargamela xd
[cisza]
Wiem że stary filmy ale chcę ci podziękować gdyż dzięki tobie mogłem ukształtować świato pogląd z strony obu płci twój materiały są bardzo interesujące :) pozdrawiam.
Jak nie ma o czym/ nie chce się z kimś rozmawiać, to znaczy tak po prostu, że nie ma o czym/ nie chce się z tym kimś rozmawiać i na odwrót - ten ktoś nie chce, nie ma o czym z Tobą . Nie ma co tu tworzyć wielkiej filozofii, ideologii, nie ma co się wysilać, udawać na siłę ;- ) W takim przypadku można jeszcze jedynie pogdybać czy chcę się z tym kimś w ciszy przebywać, zazwyczaj też nie - i to wszystko.
Ja zawsze palnę coś absurdalnego, co wywołuje śmiech, a jednocześnie zmienia temat, jeśli mi nie pasuje, a jak go przemyślę to do niego wrócę po chwili :D
Śmiech rozluźni atmosferę i człowiek mniej myśli o tym co miał zrobić, a zaczyna po prostu coś robić :D
Z tym, że mam tą przewagę, że zwykle mi nie zależy, jak coś zostanie odebrane... Najwyżej komunikacja padnie, pożegnamy się i rozejdziemy, ale to i tak się kończy późniejszymi smsami do mnie... Grunt być miłym i grzecznym, nie chcieć zrobić niczego złego i otwarcie umieć przeprosić i wyjaśnić :P
Jak jednak ktoś wybucha agresją to już wiem, że nie ma dystansu i szkoda mojego czasu ;)
Grunt się uśmiechać szczerze jak Ty, pani Aniu ^^
Aż czuć w powietrzu pozytywne nastawienie, a to bardzo zbliża przecież ludzi :)
jutro mam pierwszą randkę :) film dla mnie, ale to życie się układa :D dziękuję
Jak poszło? :D
ja tam w taksówce siedze cicho , wogóle mało mówie i co wtedy zrobić żeby nie było głupio?
Basia R można zacząć cos mówić o pogodzie, albo żeby szybko jechał bo np spieszy ci sie do (...) (i cos powiedziec na ten temat) tak mozna ciekawie zaczac rozmowę;) polecam z własnego doświadczenia :D (chyba, ze sam kierowca nie jest chętny do rozmów, bo tak też bywa)
Mnie cisza w taksówce nie przeszkadza....
Tyle czekałam na tę chwilę, aż w końcu ukaże się film, Świetny
Ania za kierownica, silna i niezalezna babka
Idealnie wpasowałaś sie z tym filmem! Dziękuje :)
Możesz też dla mnie nagrać odcinek o "wymaganiach" co do drugiej osoby, czy nie są z kosmosu albo nie są zbyt niskie :D czasami mam wrażenie że wymagam za dużo a nie umiem się tego wyzbyć, a może po prostu źle trafiam jednak?
Pozdrawiam !
Chubby Bunny dobry pomysł
o kur*a, ale wstep! 😵 aż wybuchlam smiechem, a smiech to zdrowie. świetny filmik Aniu, a Ty z filmiku na filmik coraz piękniejsza! pozdrawiam 😘
Inteligentna z Ciebie babka przyjemnie sie Ciebie słucha a w szczególności ogląda xd nie wiem jak do Ciebie trafiłem ale chętnie obejrzę więcej Twoich materiałów. Pozdrawiam 😉
,,Bycie dobrym słuchaczem,, Pani Aniu Wielki Szacun dla Pani za te słowa!!! :)
Ciekawy i bardzo przydatny odcinek! Dziękuję, na pewno w dużej mierze pomoże mi to w rozmowach z innymi ludźmi! :)
Iza Kańtoch 👍🏻😊
Super pomysł z "zabiciem niezręcznej ciszy" :D
Pozdrawienia z Anglii Aniu, bardzo przyjemnie sie Ciebie slucha 😉
Uważam, że jeśli z kimś mamy o czym rozmawiać to temat zawsze jest. Natomiast jeśli poznajemy kogoś bo musimy i to pierwsze wrażenie mówi nam o przymusie przebywania z tą osobą a nie chęci poznania jej to nie ważne jakby jedna lub druga strona się starała o rozmowę i zabicie ciszy panującej np we wspólnym biurze to i tak się nie uda.. Ale poradnik na randki lub poznawanie ludzi, myślę, że zwłaszcza dla tych nie śmiałych lub "z mniejszym doświadczeniem" w tych sprawach idealny. Jasne, każdy ma swoje przekonania i każdy na pewno wybierze cis dla siebie z Twoich poradników. Sama oglądam od niedawna, stopniowo wprowadzam zmiany w swoim życiu i już widzę różnice. Dzięki!
jej ale super filmik. Jeszcze 4k subów i pyknie 100 tysięcy! Trzymam kciuki :)
No, już niewiele zostało ^^ :)
Aniu już jest 100k
Pani Ania tak psychologicznie podchodzi do sprawy :) Uwielbiam Panią słuchać choć ciągle jestem na etapie trochę wstydliwym bo wciąż poszukuję tej swojej ,,drugiej połówki,, :)
Aniu, uwielbiam Cię oglądać a przede wszystkim te krótkie filmiki ;). Są na prawdę przezabawne :)
Genialny początek filmiku Aniu ❤️
Pozdrawiam serdecznie ❤️😘
Jak dla mnie "cisza" jest też ważna. Ja uważam, że jeśli czuje się dobrze w czyimś towarzystwie to nie musimy nos stop gadać, tylko możemy razem pomilczeć. Ale przyznaje zdarzają się takie sytuacje, przy których ta cisza jest wręcz zabójcza. Ja osobiście najlepiej radzę sobie z niezręczną ciszą biorąc się za robotę - dosłownie xD. W sensie jak poznaje jakiegoś faceta, który mi się podoba staram sobie znaleźć jakieś zajęcie, by się nie spinać i wtedy rozmowa jakoś sama się klei (oczywiście cały czas słucham o czym mówi mój rozmówca i absolutnie go nie ignoruję, tylko daję zajęcie swoim rękom, nogom i głowie, żeby się trochę wyluzować ;P)
Super czołówka.
:)
po tym odcinku zrozumialem, ze caly ten kanal moge podsumowac jednym slowem, Dziekuje.
Dziękuję za rady :) Super odcinek na nowy rok, żeby w tym roku mieć lepsze, spotkania/randki i ogólnie rozmowy z ludźmi!!!
to już wiem ze trzeba isć na randkę z pistoletem dzięki !
Pani Aniu,świetnie pasuje pani pistolet w dłoni ;d
Odcinki coraz lepiej wykonane ❤
jeden z niewielu sensownych materiałów na ten temat w sieci. łapa w górę.
Jak zwykle świetny odcinek !! Tobie też dużo zdrowia i pomysłów na kolejne tematy. Pozdrawiam
mega filmik👍☺ przekażujesz pozytywną energie :-)
Pati Miko 😊❤️
Uwielbiam Twoją kreatywność :)
cisza jest fascynująca, można stworzyć seksualną atmosfere, spojrzeć się w oczy, złapać za dłoń i zacząć ją głaskać... o Boże ale rozgrzana, zawsze masz takie ciepłe dłonie? Kupiłem sobie ostatnio olej kokosowy, może będę miał je tak gładkie jak Ty
Ja na przykład kupiłem sobie ostatnio masło orzechowe.
z taksówkarzem?
Zdążyłem przed pierwszym milionem wyświetleń!!!
Najgorzej jest jak osoba z którą rozmawiamy nie umie zadawać nam pytań xD
Zasada. Nie rozmawiaj z ofiarą. Rozwal od razu. Na hita
Plujecie na wkład pracy tej kobiety pytając ją "co to za szminka"
@@acanthocalycium9034 bo pani stara się pomóc a niektóre osoby piszą komentarze jakby ten wkład ich zupełnie nie obchodził i ważne jest dla nich np. tylko to jakiej używa szminki
3:37 -3:43 Przerażasz mnie :D Cisza nie jest zła, buduje napięcie seksualne, gorzej że większość tłumi to poprzez strach lub czuje się z tym nie komfortowo - bo nie bardzo wiedzą na co reaguje ich ciało. Wpadając w dorosłość po szkole czy uczelni większość ludzi mega obcina swoje kontakty, bo nie umieją prowadzić rozmowy - nagle wszyscy stali się obcy, nie mają wspólnych tematów/zajęć. Najprościej uderzyć w emocje, jakiś temat zacząć, ale opowiadanaiem, nie pytaniem. Otwieranie wielu wątków jest spoko. Załóżmy, że opowiesz historyjkę z dnia wczorajszego np. "Wczoraj jak wracałem z Tesco, przechodząc przez pasy niemal gość mnie nie przejechał. Niektórzy to w ogóle nie zwracają uwagi na ludzkie życie. A u Ciebie co ciekawego ostatnio się przydarzyło ?" Nie dość, że będziesz mieć historyjkę drugiej osoby ( miejsca, zainteresowania, być może rodzina, znajomi, akcesoria ) to jeszcze masz swoją historyjkę ( sklepy, oszczedzanie lub brak, jak często spacerujesz, auto ( np. czy ma prawo jazdy - każdy kierowca ma pełno historyjek z życia ), egoizm czy też w drugą stronę ) która nie tylko otwiera jedne tematy ( napisane wcześniej ) to jeszcze łatwo z nich zahaczyć o inne. Im mniej mówisz i twój rozmówca swobodnie tym więcejtematów.
hej mogę zapytać jaka marka i numer szminki? 😄
Manielka Kowalska Bourjois Rouge Edition Velvet 07 😉
Dzięki ;) bardzo Ci w niej ładnie
Pierwsza randka to drobiazg jeśli chodzi o niezręczną ciszę.Prawdziwą tragedią jest n-ta randka.Twoja partnerka zna Cię na wylot. Opowiedzieliście sobie już wszystko, obgadaliście wszystkich znajomych, opowiedzieliście co w pracy i nie macie już pojęcia o czym mówić. Pragniesz posiedzieć chwilę w milczeniu, a twoja partnerka zadaje ci to pytanie: "Powiedz mi coś jeszcze. Czy możesz coś jeszcze powiedzieć?"
Jeśli nie masz ekspresowej wyobraźni...to albo partnerkę urazisz albo zapadnie prawdziwie niezręczna cisza...Macie jakieś propozycje na taką ciszę?
2 dni temu na randce powiedziałam facetowi że przypomina mi mojego dziadka a chodziło mi o to że obaj lubią nowinki ze świata elektroniki,zaczęliśmy się oboje śmiać
Fajnie ze robisz tego typu materialy. Ktos bedzie mogl popatrzec jak to wyglada z perspektywy kobiety odnosnie Twoich filmow ale i tak uwazam ze kobiety nie powinno sie sluchac jesli chodzi o porady. Kobieta jedno robi, o drugim mysli itp itd...
Dla przykladu dziewczyny mowia ze facet powinien byc mily, byc soba... co jest sprzeczne zeby poderwac dziewczyne.
Pozdrawiam!
Ania:) profesjonalnie przekazana wiedza w przystępny sposób, przynajmniej dla prostego obywatela takiego jak ja. Twoja wiedza na wagę złota. Fakt, że dzielisz się tym za darmo oznacza, że bardzo kochasz ludzi:) Przyjmij proszę moje wyrazy szacunku:)
Gdy obydwoje dostrzegą ,że mówiąc potocznie nadają "na tych samych falach" i/lub łączy ich jakieś dziwne/zaskakujące/niesamowite zjawisko/zainteresowania, które wynikają z odkrycia czegoś co zastanawia najtęższe umysły świata i ma jakiś abstrakt to wydaje się dobrze rokować.
Nie no cudowny początek 😂😍 uwielbiam Cię !
swietny i bardzo sympatyczny odcinek na nowy rok i madre wskazowki na zabicie CISZY :)
Pozdrawiam pieknie prowadzacą :)
Jak ja kocham to intro ❤
Serio? Takie są propozycje otwartych pytań? Zadają takie na każdej rozmowie kwalifikacyjnej. :/ Nie wiem, dla mnie te propozycje pytań są nieciekawe zarówno w kontekście osoby pytającej jak i odpytywanej.
haha racja o tym samym pomyslałem - typowe pytania "korporacyjne"
MsSylvetka więc jakie inne polecasz?
Moim zdaniem są świetne. Tak naprawdę zasady rządzące rozmową kwalifikacyjną mają wiele wspólnego z randką. Takich pytań może "naprodukować" setki: o czym marzysz, jakie masz plany na przyszłość, gdzie byś jeszcze chciał pojechać w podróż (i dlaczego), co cię smuci w życiu codziennym.... Skutecznie pozwalają poznać drugiego człowieka!
Dziękuję za ten i inne twoje odcinki. Wszystkie bardzo mi pomagają.😚😚😚
-swobodna rozmowa na bliskie mam tematy
-pytania otwarte
-odwoływanie się do tego co mówił rozmówca
-"wydajesz się być osobą, która..."
-bądź dobrym słuchaczem
Jesteś normalnie LOVE MASTERKĄ :P
Z obserwacji par i własnych przemyśleń wnioskuję, że gdyby kobiety (czasem i mężczyźni) nie wyjmowały/li telefonu to niezręczne cisze by nie zapadały tak często w tych czasach..
Chyba najlepsze porady odnośnie tej tematyki,dzięki! :)
Moja rada hmmm... czasami pytam co sądzi dana osoba na temat np. wydarzeń ze świata (pomijając politykę i religię)
Ja mam kilka zabawnych tekstów, które sam wymyśliłem, dzięki nim mogę rozluźnić atmosferę + mam czas na wymyślenie tematu do rozmowy. Niestety nie podam ich nikomu bo przestaną być unikalne :)
Uwielbiam Twoje filmiki! ❤
Najgorsze jest powtarzanie tego samego w kółko, strasznie mnie to wkurza. Albo mówienie o rzeczach oczywistych.
Super odc. i super kanal. Bardzo podoba mi sie "brak wyludzania" polubien subow. Widac, ze wszystko robione z pasja i dla ludzi. :) pozdrawiam i wszystkiego dobrego w nowym roku :)
Super film :D Jutro idę na pierwszą randkę i twoje rady spadły mi z nieba ;)
Fajnie mi sie Ciebie oglada I slucha 😉dziekuje za wszystkie rady 😁
Planowany jest odcinek: jak poznać że się jej podobasz?
a po co się nad tym zastanawiać ? idziesz i proponujesz spotkanie, nie ma co tracić czasu i energii na zgadywania
Dla niektórych ludzi wcale to nie jest takie łatwe po prostu podejść w ciemno XD
w ciemno zawsze jest w ciemno, albo wiesz czy Tobie się dziewczyna/kobieta podoba wiesz po co do niej podchodzisz albo czekasz na nią aż ona się zdecyduje, Osoba która podchodzi musi wiedzieć co sama czuje i czego chce od osoby którą chce poznać bo przecież chce poznać ? :)
Andrzej zz Bardziej chodziło o to że dużo ludzi boi się odrzucenia przez dziewczynę/chłopaka i do póki nie będą pewni że ta osoba też coś do nich czuje to nie podejdą. ;P
Odrzucenie to coś normalnego. Ty też chcesz poznać wszystkie dziewczyny ? Każdej się nie spodobasz. Możesz spróbować wybadać sprawę w taki sposób, że przykładowo idziesz ulicą widzisz dziewczynę, która Ci się podoba patrzysz się jej w oczy dodajesz do tego uśmiech. Jeśli kobieta podtrzyma kontakt i również się uśmiechnie to śmiało możesz podchodzić.
Masz racje, nie słuchając kogoś trudno się odnieść do tego co powiedział. Puściłem filmik w tle i się za bardzo na nim nie skupiłem, co zaowocowało ponownym odtworzeniem wideo xD
Dziękuję za ten odcinek :D!
Moim najlepszym sposobem na przerwanie ciszy jest puszczenie soczystego boncura :D. Pozdrawiam
Wg mnie najlepiej byc sobą i nie udawać kogoś innego niż się jest :)
Dorota Milewska no tak, co nie zmienia faktu ze niezreczna cisza i tak moze sie pojawic
Gdzie ty tu widziałaś udawanie kogoś innego ?
To czy jest niezreczna cisza czy jej nie ma i kto ja niby "przerwie"nie ma zadnego znaczenia jesli tylko 2 osoby sie dobrze ze soba czuja kropka!
Ślicznie wyglądasz Aniu x))
Nie da się nie oglądać Twoich filmów, no się nie da... Masz taką osobowość, że się nie da...
W końcu się doczekałam!:)
Uwielbiam ten kanał :)
jak sprawić by osoba przestała milczeć? wystarczy ją wpienic, kłótnia lub też ostra wymiana zdań murowana, lepsze to niż nic nie sądzicie?
Moja rada na przyszłość.
Jak chcesz kogoś zabić, to nie trzymaj broni w ten sposób, bo złamiesz sobie nadgarstek i możliwe że nos przy okazji.
Pozdrawiam!
początek z ciszą świetny a i nowe tlo fajne ;)
Jeju ja Cię po prostu uwielbiam!💕
Pięknie wyglądasz Anno.💖💖💖
Włączcie sobie jakiś kawałek rapu w tle i odpalcie ten filmik bez głosu :D
Super odcinek. Sam jestem osobą która nie mowi za wiele wiec dla mnie odcinek jest mega przydatny.
😊
Masz dzieci? A CHCESZ MIEĆ??? 😜