A ja mam pytanie poza tematem choć może troche związane ogólnoe z zakonem/zakonami sm. Otóż zawsze mnie zastanawiało jak do cholery jadnej jest to możliwe że np jeden zakon sm czyli 1000 astartes jest wdtanie pokonać jakiś heretycki legion jak czarny legion który napewno ma conajmniej w optymistycznym założeniu 10k hsm a napewno więcej. Niby jak już nie mówie jak to w ogóle jakaś kompania zwykłych sm czyli 40 astartes jest wstanie zaorać pare setek hsm jak to było wspomniane w odcinku o calgarze że kompania ultramarines zaorała pare setek hsm!? To jest taka niespójność że hoho widze ci źli astartes to są traktowani na poziomie zwykłego gwardzisty łapie że to tak zw plot armor jednak naprawdę na taką łatwizne idzie gw że aż łeb boli
Jakby to napisać to, że ma być max 1000 na legion to nie ważne kto wymaga ale kto zlicza. Tu 1000 tam 1000 a tam i tam po 1000 to nigdy wiecej niż 1000 na raz nie jest widoczna
@@kshyku6186 Haotyckie legiony nie są spójne ich możliwość produkcji jest dużo bardziej ograniczona . Posłuchaj odcinka na Wojtkowym kanale o abbadonie. zaraz po hh zebranie 150-200 astartes było sporym wyzwaniem. Poza tym jak pisałeś wcześniej to nie tak że 40 czy 100 ultrasów zaorało 10k chaos space marines tylko 10k wojowników chaosu czyli różnych mutantów, heretyckich gwardzistów czy innych wieśniaków.
Nie szukaj logiki w lore 40k, przypominam, że tutaj kosmos jest płaski :) Były przypadki, że jeden terminator podbijał całą planetę! Zawsze się zastanawiam jak to zrobił, przeszedł całą wzdłuż i wszeż, wziąłe ze sobą kilkanaście ton amunicji i wyposażenia, i tak sobie chodził od państwa do państwa i niszczył czałe armie... Brzmi sensownie. Co do 1000 astartes, to zwykle nie działają siłą czałego zakonu, a i przeciwnik działa w dość ograniczony sposób. W cyklu Mroczne Imperium, Death Guardsi dokonywali szturmów placówek siła kilka CSM i całej masy kultystów i innych zombiaków. Generalnie chaos jest jeszcze bardziej podzielony niż zakony.
[Przydałby się jakiś materiał o scieżce kariery w Astartes bo troche nie rozumiem jak awansować w stopniach i kompaniach bo z tego co wiem to idzie się do góry tj od 10 do 1 kompanii
@@carbon21111 ścieżka kariery wygląda tak: jak zginie ten co jest wyżej, to max, szanse wskoczyć na jego miejsce jak się wykazujesz w bitwach. Koniec :)
@@emperorofmankind779 nie bardzo. Musi być ich dużo, żeby sieczka była i żeby expić na kimś. A długouchych szmaciarzy jest mało, więc nie będzie do kogo strzelać.
"Na - pierre - dal - ać... Tępe whooye"🤣🤣🤣
7:44 ależ to było piękne.
FOR THE EMPEROR!!!
Walaszek jest dumny 😁
@@benedyktbojarski5821 Walaszek, ostatnio daje z siebie ponadnormatywne 33%... Pewnie zbiera na czystą 40% a za resztę, planuje rachunki opłacić😂
Dzięki Wojtek fajny materjał.
Leandros jak ja go nienawidze
prawie jak erebusa
Świetny głos i świetny kanał, słucham z przyjemnością!
Space Marine 1 kupłem we wrzesniu na promocji ya 20y wiec w grudniu pewnie bedzie podobnie
Jest szansa aby na kanale pojawiło się podsumowanie aktualnego stanu lore :)
Nooby jak ja byli by wdzieczni 😊
Jest już jeden Seba w uniwersum Warhammera 40k. Komisarz Seba Yaric.
Ciekawe czy Leondras miał siorke 😂Space Marine 1 trzyma cenę, ponad 100zl ale co chwilę są promocje po 33zl,teraz chyba też jest promocja
Ja kupiłem wersję fizyczną za 10 zł...
dziesiąty!
Nie zdziwiłbym się gdyby Titus nie został w przyszłości wielkim mistrzem zakonu ultramarines
Raczej Czempionem Imperatora🎉
To polityczne stanowisko i podobno jak nie jesteś rodziną Impka to nie awansujesz zbyt wysoko. Tak wygląda nepotyzm w 40K. 😅
Jak rodzina? A to nie jest tak że prymarchowie to byli synowie a marini to jakby jego wnukowie ? 😂 czy patrząc z tej perspektywy to mógłby.
Żeńska custodes
☕
Tytus bomba najlepszy kapitan gwiezd..... Znaczy ultra marines
A ja mam pytanie poza tematem choć może troche związane ogólnoe z zakonem/zakonami sm. Otóż zawsze mnie zastanawiało jak do cholery jadnej jest to możliwe że np jeden zakon sm czyli 1000 astartes jest wdtanie pokonać jakiś heretycki legion jak czarny legion który napewno ma conajmniej w optymistycznym założeniu 10k hsm a napewno więcej. Niby jak już nie mówie jak to w ogóle jakaś kompania zwykłych sm czyli 40 astartes jest wstanie zaorać pare setek hsm jak to było wspomniane w odcinku o calgarze że kompania ultramarines zaorała pare setek hsm!? To jest taka niespójność że hoho widze ci źli astartes to są traktowani na poziomie zwykłego gwardzisty łapie że to tak zw plot armor jednak naprawdę na taką łatwizne idzie gw że aż łeb boli
chaośnicy też się podzielili na bandy. tak, żeby było po równo dla każdej ze stron.
Jakby to napisać to, że ma być max 1000 na legion to nie ważne kto wymaga ale kto zlicza. Tu 1000 tam 1000 a tam i tam po 1000 to nigdy wiecej niż 1000 na raz nie jest widoczna
@@kshyku6186 Haotyckie legiony nie są spójne ich możliwość produkcji jest dużo bardziej ograniczona . Posłuchaj odcinka na Wojtkowym kanale o abbadonie. zaraz po hh zebranie 150-200 astartes było sporym wyzwaniem. Poza tym jak pisałeś wcześniej to nie tak że 40 czy 100 ultrasów zaorało 10k chaos space marines tylko 10k wojowników chaosu czyli różnych mutantów, heretyckich gwardzistów czy innych wieśniaków.
Nie szukaj logiki w lore 40k, przypominam, że tutaj kosmos jest płaski :) Były przypadki, że jeden terminator podbijał całą planetę! Zawsze się zastanawiam jak to zrobił, przeszedł całą wzdłuż i wszeż, wziąłe ze sobą kilkanaście ton amunicji i wyposażenia, i tak sobie chodził od państwa do państwa i niszczył czałe armie... Brzmi sensownie. Co do 1000 astartes, to zwykle nie działają siłą czałego zakonu, a i przeciwnik działa w dość ograniczony sposób. W cyklu Mroczne Imperium, Death Guardsi dokonywali szturmów placówek siła kilka CSM i całej masy kultystów i innych zombiaków. Generalnie chaos jest jeszcze bardziej podzielony niż zakony.
Zaraz twój mózg zaliczy srogi error i reset systemu, więc uważaj... Wygoogluj historię "300 Spartan" i pamiętaj: EMPEROR PROTECTS!
[Przydałby się jakiś materiał o scieżce kariery w Astartes bo troche nie rozumiem jak awansować w stopniach i kompaniach bo z tego co wiem to idzie się do góry tj od 10 do 1 kompanii
@@carbon21111 ścieżka kariery wygląda tak: jak zginie ten co jest wyżej, to max, szanse wskoczyć na jego miejsce jak się wykazujesz w bitwach. Koniec :)
Obstawiamy z kim będzie się Titus mierzył w space marines 3? :D
Ja stawiam że eldarzy.
@@emperorofmankind779 nie bardzo. Musi być ich dużo, żeby sieczka była i żeby expić na kimś. A długouchych szmaciarzy jest mało, więc nie będzie do kogo strzelać.
@@WojtekczytaWarhammera - Ile ja bym dał, za hordy demonetek Slaanesh'a w SM3🤤 Egzorcyzmował bym je jak szalony, z Imieniem Imperatora na ustach😏
@@WojtekczytaWarhammera w sumie racja...
to może Tau?
@@LastDrakkar82 Make him Repent, Asmodai...
@@emperorofmankind779 - Jestem za! Nic tak nie poprawia nastroju, jak skopanie zadów komunistom z Dominium😁👍
Kurde, 8 minut reklamy.. Za imperator.... pff, za Wojtka !
Wystarczy obejrzeć 30sek i będzie zaliczone. Jak demonetka przez slaneesha
500 światów i 1000 niebieskich? Jak oni niby się bronią?
Są zakony sukcesorskie, pomijam już fakt że ultramar nie trzyma się tych 1000.
Ultramarines przed herezją było kilkaset tysięcy. Podzielili się na 1000 członkowe zakony. I już :)
@@WojtekczytaWarhammera dokładnie podzielili się na 12 zakonów, w każdym z nich jest 10 kompani gdzie w każdej kompani jest około 1000 astartes.
Auxilia Ultramaru + sukcesorzy
Naprawdę szukacie logiki nie tu gdzie trzeba.
Pierwszy
śmieszek się znalazł.