W pierwszym odcinku w którym sie pojawia bylo strasznie, ale juz w kolejnym bylo jej żal. Kapitalna bajka. Żadna inna bajka nie miala takich postaci, muzyki i ciekawej fabuły.
Jakiej postaci najbardziej baliście się w dzieciństwie i chcielibyście o niej usłyszeć w drugiej części materiału "4 straszne filmy dla dzieci, po których mieliśmy koszmary"? (część pierwsza: ua-cam.com/video/a3m97WzUEMM/v-deo.html) A może baliście się tych wstrętnych, wijących się Hatifnatów? Jeśli tak - nakręciłem o nich osobny materiał! ua-cam.com/video/pGS3iK3leP0/v-deo.html
Był taki olbrzym we 'Fraglesach' który mnie przerażał... Coś było w takich muppetach co przerażało x). Tęskno mi do Muminków, słyszałam że remake'ują w 4k Kometę nad Doliną Muminków i liczyłam że trafi do naszych kin, może w przyszłości
@@tratatata1674 Remaster "Doliny" to byłoby coś. Najpierw przeczytałem książkę, ale szczególnie w pamięć zapadł mi komiks wydawany przez TM-Semic, gdzie jej adaptacja rozciągała się na kilka numerów! To była prawdopodobnie pierwsza "apokaliptyczna" wizja, jaką miałem okazję poznać i odpowiada za moją miłość do tego typu historii. A jeśli chodzi o Fraglesy - w ogóle, jak się spojrzy na niektóre projekty ze stajni Jima Hensona, w tym z "Ciemnego Kryształu" i "Labiryntu" - to przecież istne paliwo koszmarowe :D
Do mnie kiedyś straszny był "Manspider" w którego przemienił się Spider-Mam ze Spider-Mana 90s Emitowanego kiedyś na Fox Kids. A także zawsze straszyła mnie postać z dawnej kreskówki emitowanej kiedyś na Cartoon Network "Mighty Man And Yukk" Właśnie gdy Yukk zdejmował budę z głowy zawsze mnie to straszyło
Z tymi oczyma szczególnie! Kocham Neila Gaimana - moim zdaniem powinien pisać jeszcze więcej rzeczy dla dzieci, bo to rozbudza autentycznie w nich zamiłowanie do fantastyki i właśnie horroru :D
Ja pamiętam jak oglądałem koralinę w młodości (zresztą teraz jedna z moich ulubionych animacji) to na samym końcu jak ta druga mama zamieniła się w coś w rodzaju pająka tak się strasznie bałem że mama kazała mi to wyłączyć mówiąc że to nie bajka dla dzieci 😭😂😂😂
Oj, tak! W pewien sposób nawet bardziej niż Buka! Nawet nakręciłem o nich materiał! ua-cam.com/video/pGS3iK3leP0/v-deo.html Chociaż nie wiem, czy kojarzysz też Czarownicę, która pojawiała się w Muminkach? Też psychodeliczna postać, która ryła psychikę :D
A ja właśnie nie. Po prostu mnie Muminki przerażały, tak ogólnie, nie tylko Buka a może i wcale nie ona. Ale taka ogólna atmosfera serialu była nieprzyjemna.
Hmm akurat jeżeli chodzi o takie straszne animacje dla dzieci to przychodzą mi do głowy tylko produkcje poklatkowe. Myślę, że z takich przerażających elementów to może "Kubo i dwie struny", bo pojawiają się tam te dwie osobliwe siostry, które są autentycznie straszne, a film wyszedł w 2016. Byłem młodszy, więc nie powiem, zrobiło to na mnie wrażenie. Do głowy przychodzi mi jeszcze Koralina, ale to znają wszyscy, więc nawet nie będę przytaczać. Może Księga Życia. Tam jest sporo takich poważnych rzeczy, może niekoniecznie strasznych, ale jednak sama animacja poklatkowa jest mega specyficzna, gdzie jak oglądałem to miałem ciary. Myślę jeszcze o Gnijącej Pannie Młodej, jednak nie było tam nic co by mnie przeraziło, choć może dla młodszego odbiorcy będzie mniej zjadliwe. Hej, może Opowieść Wigilijna, szczególnie te sceny z ostatnim duchem były mega creepy, ale też bardzo kreatywne
Cruella de mon to był koszmar. Z resztą jakby nie patrzeć: baba chce zrobić futro ze szczeniaków...lol! no i niektóre postaci ze spirited away robiły wrażenie. Nadal robią!
Pamiętam że Muminki które oglądałam to stare kukiełkowe opowiadania Muminków ( 1:49 ). Jak buka się tam pojawiała, z tymi czerwonymi oczyma, bez animacji tylko przejścia, w tej czarnej błyszczącej szacie, wtedy jeszcze nie miała ust z zębami. Jak ona się pojawiała dostawałam ataku paniki i zaczynałam ryczeć. Ja nie mogę jak ona się raz odwróciła, się popatrzyła w moim kierunku to wybiegłam z pokoju i się popłakałam, pamiętam że potem przez parę lat miałam koszmary o tym że buka zabija moje koty i moją rodzinę a potem goniła mnie i wciągała w ciemność. Xd to brzmi banalnie, ale było naprawdę przerażające, nie dawno dopiero odkryłam że była wg tą wersją animowana w 2D i muszę przyznać że buka tam nie jest straszna, nawet jest trochę urocza, a przez jej historie jest mi jej szkoda. W kukiełkowej wersji muminków miała o wiele mniej osobowości.
Z tego powodu przemawiają do mnie japońskie horrory. Nie potrzeba litrów krwi, wypruwania flaków czy ogólnie pojętego szoku aby się bać. Atmosfera, atmosfera i jeszcze raz atmosfera. Świetne elementy horroru były też w (nie pamiętam dokładnie tytułu) muminkach i latarni morskiej. Statek widmo rządził! Tak mi się podobało, że dręczyłam kasetę prawie codziennie.
Ocieplanie wizerunku Buki to dla mnie jak tańczący disco Darth Vader. Można, ale lepiej nie. Design Buki z anime jest fenomenalny. Prosty, a tak charakterystyczny i w tym braku szczegółów - w tym obłym ciemnym kształcie widzę jej siłę. Idealny strach mieszkający pod dziecięcym łóżkiem czy w szafie. Innych Muminków nie oglądałem, ale pamiętam, że w książce też nieźle straszyła.
Ja tez sie balem Buki. Po obejrzeniu takiej dobranocki balem sie zasnac, bo myslalem ze Buka przyjdzie i zajrzy do mnie przez okno😱 A potem mowilem, ze Pan Andersen sklamal , bo to Buka porwala Kaja, nie Krolowa sniegu😅
Buka......... Gdy słyszę to słowo to dostaje ataku serca. PS. Dałem suba, mój kolega powiedział że masz fajny kanał. Więc zobaczyłem i widziałem że masz fajne filmy więc dałem suba🙂
Bardziej od Buki bałem sie Hatiflatów ten odcinek z bezludną wyspą i paszczakiem tulącym z przerazenia ten słup w lesie a na dole setki tych duchów brrrrr
O stary! Faktycznie, był taki odcinek! Twój komentarz bardzo mi się przyda, jak będę robił materiał o tych innych strasznych rzeczach z dzieciństwa! Dzięki wielkie!
Nie tylko Hatiflaty, w Polskiej wersji przeraża też ta Lodowa Panna, która nie tylko wygląda strasznie (w japońskim anime z lat 90 wygląda PRZERAŻAJĄCO śmiesznie), ale też zabija słodkie zwierzątko, tylko dlatego że na nią spojrzało! To dopiero jest straszne
Kiedyś to rysowali dwa kółka i banana po czym dodawali trochę zmiksowanych dźwięków kota i dzieci się bały spać po nocach, a teraz to średnio ni w tę ni we wtę z tymi postaciami. Ja nadal się jej boję, mimo że jej współczuję.
fajna była ta scenka kiedy wybrała muszelkę w kształcie serca. była też zbyt podekscytowana kiedy ją wzieła bo nie zauważyła że mama muminka przecierała ręce po tym jak nie zdążyła puścić muszli.
Jestem pewnie jedną z nielicznych, która niewiele pamięta z tej bajki poza piosenką tytułową i samym wyglądzie muminków. Po prostu nie znosiłam muminków przez ich wygląd, zachwanie. No i pewnie również przez wspomnianego stworka ale tego już nie pamiętam. Muminki były najgorszą bajką. Za to uwielbiałam smerfy.
Złe gremliny oj to mi tak utkwiło w głowie na długo i na pewno czarownice z bajek japońskich była to seria nowe bajki braci grim i były tam kilka czarownic diabłów i dziwnych stworzeń, które mnie wystraszyły no i na pewno z Disneya to diabolina i skaza.
Hej! Chwilowo nie otwieram katalogu "Inne" na FB, bo mam tam kilkadziesiąt wiadomości, a przebrnięcie przez nie oznaczałoby rezygnację z pracy nad nowymi materiałami (a szykuję naprawdę super rzeczy), ale staram się raz na kilka dni odpisywać na komentarze na YT, więc śmiało pisz tutaj, albo po prostu wbijaj na jednego z lajwów :)
Wojti2000 już się wypowiedział na ten temat, ale ja nieco streszczę jego analizę (dodając też trochę czegoś od siebie): 1. Wygląd i inne cechy Buki jako takiej - jest praktycznie w całości pokryta jakimś prześcieradłem czy czymś w tym stylu (co może budzić skojarzenia ze stereotypową śmiercią czy też wspomnianymi wcześniej duchami, podobnie jak dementorzy, nazgule etc.), gapi się prosto na widza - nawet nie mrugając - i szczerzy zęby, ma ciemne kolory (a ciemności wielu ludzi się boi, horrory bez jakichś ciemniejszych scen prawie że chyba nie istnieją - dodajmy, że w wersji europejskiej kolorystyka była dużo ciemniejsza niż w japońskiej), a bardzo ograniczona mimika, statyczność (cytując z jednej książek: "Siedziała nieruchoma przed schodami [...] potrafi tak siedzieć i czekać w nieskończoność. I to było straszne") i powolne ruchy mogą sprawiać wrażenie, jakby praktycznie nie było w niej życia. Do tego zamraża wszystko, czego dotknie i wydaje niepokojące odgłosy, brzmiące jak jęki jakiegoś umierającego w bólach osobnika etc. I rzadko używa prawdziwych słów, przez co może sprawiać wrażenie jakiejś tajemniczej etc. 2. Same postacie też raczej się jej boją i widzą w niej zagrożenie - i to na dosyć długo przed pojawieniem się jej czy nawet wspomnieniem jej imienia itd. 3. W dwóch pierwszych epizodach widać ją tylko w nocy. 4. Dodajmy, że temu, iż się zbliża, towarzyszą różne chyba dosyć stereotypowe dla horrorów zjawiska - robi się zimno, zrywa się wiatr, więdną rośliny, psuje się oświetlenie, widać nawet jakieś dziwaczne błyski na niebie. 5. Nie bez znaczenia może być też fakt, jak bardzo postać Buki kontrastuje z tym, co na ogół można dostrzec w zasadniczo kolorowym i przyjaznym świecie Muminków (no, przynajmniej tak mógł wyglądać w anime). Od dawna jestem zdania, że najsilniejsze emocje są zazwyczaj wywoływane przez kontrast - wygranie miliona pewnie zrobi większe wrażenie na biedaku niż na bogaczu, bogacz pewnie będzie bardziej przeżywać utratę całego swojego majątku niż biedak, rodzice pewnie będą pod większym wrażeniem, gdy to zły uczeń dostanie dobrą ocenę, a nie dobry etc. W przypadku Buki może być podobnie.
Ten film jak inne filmy w których mówi się buka jest straszna jest do bani.Ja tam nigdy nie bałam się buki . nawet moja córka nie boi się buki . nawet chce pluszaka buke
Mi tam było Buki zawsze żal. Wywoływała u mnie bardziej smutek a nie strach.... Dziękuję za ten odcinek :)
W pierwszym odcinku w którym sie pojawia bylo strasznie, ale juz w kolejnym bylo jej żal. Kapitalna bajka. Żadna inna bajka nie miala takich postaci, muzyki i ciekawej fabuły.
Szkoda mi Buki
Ona była kochaną postacią hah
Ja też zawsze byłam smutna nie bałam jej się nigdy
Jakiej postaci najbardziej baliście się w dzieciństwie i chcielibyście o niej usłyszeć w drugiej części materiału "4 straszne filmy dla dzieci, po których mieliśmy koszmary"? (część pierwsza: ua-cam.com/video/a3m97WzUEMM/v-deo.html) A może baliście się tych wstrętnych, wijących się Hatifnatów? Jeśli tak - nakręciłem o nich osobny materiał! ua-cam.com/video/pGS3iK3leP0/v-deo.html
Był taki olbrzym we 'Fraglesach' który mnie przerażał... Coś było w takich muppetach co przerażało x). Tęskno mi do Muminków, słyszałam że remake'ują w 4k Kometę nad Doliną Muminków i liczyłam że trafi do naszych kin, może w przyszłości
@@tratatata1674 Remaster "Doliny" to byłoby coś. Najpierw przeczytałem książkę, ale szczególnie w pamięć zapadł mi komiks wydawany przez TM-Semic, gdzie jej adaptacja rozciągała się na kilka numerów! To była prawdopodobnie pierwsza "apokaliptyczna" wizja, jaką miałem okazję poznać i odpowiada za moją miłość do tego typu historii.
A jeśli chodzi o Fraglesy - w ogóle, jak się spojrzy na niektóre projekty ze stajni Jima Hensona, w tym z "Ciemnego Kryształu" i "Labiryntu" - to przecież istne paliwo koszmarowe :D
@@Popcornerd postacią, której bałam się najbardziej był gościu z czołówki programu Miliard w rozumie. No ale to był teleturniej a nie bajka
Do mnie kiedyś straszny był "Manspider" w którego przemienił się Spider-Mam ze Spider-Mana 90s Emitowanego kiedyś na Fox Kids.
A także zawsze straszyła mnie postać z dawnej kreskówki emitowanej kiedyś na Cartoon Network "Mighty Man And Yukk" Właśnie gdy Yukk zdejmował budę z głowy zawsze mnie to straszyło
"Przyjaciel Wesołego Diabła" - ze strachu chowałam się za fotel 🤦♀ 😂
Koralina i tajemnicze drzwi... Ta matka z drugiego świata 🙄
Z tymi oczyma szczególnie! Kocham Neila Gaimana - moim zdaniem powinien pisać jeszcze więcej rzeczy dla dzieci, bo to rozbudza autentycznie w nich zamiłowanie do fantastyki i właśnie horroru :D
@@Popcornerd zdecydowanie! Właśnie zdałam sobie sprawę, ze moje młodsze rodzeństwo tego nie zna.. Napewno im puszczę jak do mnie przyjadą 😁😂
Ja pamiętam jak oglądałem koralinę w młodości (zresztą teraz jedna z moich ulubionych animacji) to na samym końcu jak ta druga mama zamieniła się w coś w rodzaju pająka tak się strasznie bałem że mama kazała mi to wyłączyć mówiąc że to nie bajka dla dzieci 😭😂😂😂
Hehe, ja tak samo. Kiedyś mega się bałem, szczególnie ta końcówka, a dzisiaj jedna z ulubionych animacji 🔥
Hatifnaty były bardzo creepy
Oj, tak! W pewien sposób nawet bardziej niż Buka! Nawet nakręciłem o nich materiał! ua-cam.com/video/pGS3iK3leP0/v-deo.html
Chociaż nie wiem, czy kojarzysz też Czarownicę, która pojawiała się w Muminkach? Też psychodeliczna postać, która ryła psychikę :D
@@Popcornerd czarnoksieżnik był gorszy
@@kandarayun i jeszcze mrówkolew
@@ursaminor1034 i Mała Mi xd
Albo to coś w co zmieniał się Muminek gdy wszedł do kapelusza
@@kandarayun o taaak pamiętam to było bardziej ochydne ale jednak... a mała mi jak mała mi ona zawsze taka jest...
Buka koszmar dzieciństwa 😱😱😱
I faktycznie żal jej było z czasem 😔
Buka była spoko. Ja raczej jej współczułem niż się jej bałem. Taka samotna :)
Dokładnie! Dlatego zawsze się cieszyłem, gdy któryś z bohaterów pokonywał strach i był dla niej miły!
uwielbiam Muminki!
A widziałaś w końcu tę nową wersję? Jest super, zrealizowana z ogromną miłością do książek i w Stanach właśnie leci drugi sezon!
Zsumowałeś całe moje dzieciństwo XD
A ja właśnie nie. Po prostu mnie Muminki przerażały, tak ogólnie, nie tylko Buka a może i wcale nie ona. Ale taka ogólna atmosfera serialu była nieprzyjemna.
@@Popcornerd a widziałeś te kukiełkowe polskie , kurde pamiętam jak dzieci się bały tej kukiełkowej Buki są straszne ale lubię te japońskie
OMG, kocham muminki!
Chora jesteś
Ja tam jak mialem 6 lat star wars oglądałem i nadal oglądam i się interesuje , spoko film
Serdeczne dzięki za tę serię. Proponuję scenę w filmie „Labirynt”, w której Jennifer Connelly spada do studni albo dwa potwory zamieniają głowami.
Te nowe muminki nie mają takiego uroku jak te z naszych dobranocek
Hmm akurat jeżeli chodzi o takie straszne animacje dla dzieci to przychodzą mi do głowy tylko produkcje poklatkowe. Myślę, że z takich przerażających elementów to może "Kubo i dwie struny", bo pojawiają się tam te dwie osobliwe siostry, które są autentycznie straszne, a film wyszedł w 2016. Byłem młodszy, więc nie powiem, zrobiło to na mnie wrażenie. Do głowy przychodzi mi jeszcze Koralina, ale to znają wszyscy, więc nawet nie będę przytaczać. Może Księga Życia. Tam jest sporo takich poważnych rzeczy, może niekoniecznie strasznych, ale jednak sama animacja poklatkowa jest mega specyficzna, gdzie jak oglądałem to miałem ciary. Myślę jeszcze o Gnijącej Pannie Młodej, jednak nie było tam nic co by mnie przeraziło, choć może dla młodszego odbiorcy będzie mniej zjadliwe. Hej, może Opowieść Wigilijna, szczególnie te sceny z ostatnim duchem były mega creepy, ale też bardzo kreatywne
Cruella de mon to był koszmar. Z resztą jakby nie patrzeć: baba chce zrobić futro ze szczeniaków...lol! no i niektóre postaci ze spirited away robiły wrażenie. Nadal robią!
Ona mnie bardziej wkurzała niż straszyła ale też się jej bałem
Pamiętam że Muminki które oglądałam to stare kukiełkowe opowiadania Muminków ( 1:49 ). Jak buka się tam pojawiała, z tymi czerwonymi oczyma, bez animacji tylko przejścia, w tej czarnej błyszczącej szacie, wtedy jeszcze nie miała ust z zębami. Jak ona się pojawiała dostawałam ataku paniki i zaczynałam ryczeć. Ja nie mogę jak ona się raz odwróciła, się popatrzyła w moim kierunku to wybiegłam z pokoju i się popłakałam, pamiętam że potem przez parę lat miałam koszmary o tym że buka zabija moje koty i moją rodzinę a potem goniła mnie i wciągała w ciemność. Xd to brzmi banalnie, ale było naprawdę przerażające, nie dawno dopiero odkryłam że była wg tą wersją animowana w 2D i muszę przyznać że buka tam nie jest straszna, nawet jest trochę urocza, a przez jej historie jest mi jej szkoda. W kukiełkowej wersji muminków miała o wiele mniej osobowości.
😂😂😂
Z tego powodu przemawiają do mnie japońskie horrory. Nie potrzeba litrów krwi, wypruwania flaków czy ogólnie pojętego szoku aby się bać. Atmosfera, atmosfera i jeszcze raz atmosfera. Świetne elementy horroru były też w (nie pamiętam dokładnie tytułu) muminkach i latarni morskiej. Statek widmo rządził! Tak mi się podobało, że dręczyłam kasetę prawie codziennie.
Dalej uwielbiam muminki
Widziałaś już drugi sezon nowej animacji? :)
@@Popcornerd jeszcze nie ale muszę obejrzeć🙂
Kocham i uwielbiam muminki
ten kto oglądał na bierząco muminki, wie że buka na końcu okazuję się dobra!!!!
o, nie wiedziałem, że te nowe Muminy już są emitowane. ale przed seansem raczej wolałbym sobie odświeżyć książki, więc niestety musi odczekać swoje.
Aż mi się chciało do Muminków wrócić ..........moja mama była się muminków
Bała
Ja ostatnio znalazłam na głównej całą ścieżkę dźwiękową z Muminków i po odpłakaniu nostalgii stwierdziłam że obejrzę je od początku
Matko jak ja się bałem buki jak byłem mały do tej pory ją pamiętam
Ocieplanie wizerunku Buki to dla mnie jak tańczący disco Darth Vader. Można, ale lepiej nie. Design Buki z anime jest fenomenalny. Prosty, a tak charakterystyczny i w tym braku szczegółów - w tym obłym ciemnym kształcie widzę jej siłę. Idealny strach mieszkający pod dziecięcym łóżkiem czy w szafie. Innych Muminków nie oglądałem, ale pamiętam, że w książce też nieźle straszyła.
Ciekawostka,dla mnie Buka za dzieciaka wyglądała jak pingwin
Za każdym pojawieniem sie Buki przygrywała muzyka jak z horroru. Chociaż sama buka straszyła tylko na poczatku. Potem bylo jej żal.
Jak oglądałem odc. 6 to miałem za sobą balkon i się odwrócić bałem
Mitään en ymmärtänyt, mutta Muumi-aiheiset videot ovat aina mukavia :D = Nic nie rozumiem, ale filmy o tematyce Muminków są zawsze fajne
‘’Większość z nas w dzieciństwie panicznie bała się Buki’’ Tak. ‚W dzieciństwie’
Ja tez sie balem Buki. Po obejrzeniu takiej dobranocki balem sie zasnac, bo myslalem ze Buka przyjdzie i zajrzy do mnie przez okno😱 A potem mowilem, ze Pan Andersen sklamal , bo to Buka porwala Kaja, nie Krolowa sniegu😅
Buka.........
Gdy słyszę to słowo to dostaje ataku serca.
PS. Dałem suba, mój kolega powiedział że masz fajny kanał. Więc zobaczyłem i widziałem że masz fajne filmy więc dałem suba🙂
Czy tylko ja Buki się nie bałem, Buka jest świetna ! Lubię Muminki te stare
Bardziej od Buki bałem sie Hatiflatów ten odcinek z bezludną wyspą i paszczakiem tulącym z przerazenia ten słup w lesie a na dole setki tych duchów brrrrr
O stary! Faktycznie, był taki odcinek! Twój komentarz bardzo mi się przyda, jak będę robił materiał o tych innych strasznych rzeczach z dzieciństwa! Dzięki wielkie!
@@Popcornerd Mozesz zrobić o Hatiflatach mysle ze to dobry temat .Pozdrawiam .
Nie tylko Hatiflaty, w Polskiej wersji przeraża też ta Lodowa Panna, która nie tylko wygląda strasznie (w japońskim anime z lat 90 wygląda PRZERAŻAJĄCO śmiesznie), ale też zabija słodkie zwierzątko, tylko dlatego że na nią spojrzało! To dopiero jest straszne
Bardziej hatifnaty z Muminków były straszne .
1:45 gdzie mogę to znaleźć!!! jestem w stanie to kupić
JAK ZOSTAĆ AKTOREM DUBBINGOWYM - Moja Historia i rady: ua-cam.com/video/9wm_jqvpNTo/v-deo.html
Do zobaczenia w kinie? Czy ja o czymś nie wiem? :o
Ja dosłownie chowałem się pod biurkiem jak ją widziałem (lodowej pani też się bałem), ale to i tak nic nie dawało, bo myślałem że wyjdzie z ekranu.
Kiedyś to rysowali dwa kółka i banana po czym dodawali trochę zmiksowanych dźwięków kota i dzieci się bały spać po nocach, a teraz to średnio ni w tę ni we wtę z tymi postaciami.
Ja nadal się jej boję, mimo że jej współczuję.
I mam tę książkę tatuś Muminka i morze 👐😏😊
Świetna książka z fenomenalnym klimatem.
Ja zawsze przerzucam do momentu z Buką, tak szczeże to przez nią przeczytałam to ok. 5 razy
Nigdy nie widziałem wersji japońskiej, w dzieciństwie zawsze oglądałem tą polską z 1977 (to ta tutaj: 1:45)
Wersja japońska 100x lepsza. Inne bajki się chowały.
fajna była ta scenka kiedy wybrała muszelkę w kształcie serca. była też zbyt podekscytowana kiedy ją wzieła bo nie zauważyła że mama muminka przecierała ręce po tym jak nie zdążyła puścić muszli.
Polska Buka była suuuuuuuper❤❤❤
Ja jak widziałem buke to panicznie uciekałem z pokoju tak mi tata mówił
Buka wygląda jak fioletowy worek na kartofle
A naprawdę ma tylko wygląd straszny. I jest fajna.
Więcej buk
Jestem pewnie jedną z nielicznych, która niewiele pamięta z tej bajki poza piosenką tytułową i samym wyglądzie muminków. Po prostu nie znosiłam muminków przez ich wygląd, zachwanie. No i pewnie również przez wspomnianego stworka ale tego już nie pamiętam. Muminki były najgorszą bajką. Za to uwielbiałam smerfy.
Ich wygląd w wersji z lat 90 nir był taki zły, zły był za to w ruskiej wersji z lat 80
ja jak ogladałem w 2k13 i sie przestraszyłem i sie bałem spac sam chyba z rok
W książce "Tatuś Muminka i morze" to Muminek a nie jego Tatuś ma kontakty z Buką.
CO ONA TAM MOWI ZE WROCI CZEMU ETRA to odkrylam
Złe gremliny oj to mi tak utkwiło w głowie na długo i na pewno czarownice z bajek japońskich była to seria nowe bajki braci grim i były tam kilka czarownic diabłów i dziwnych stworzeń, które mnie wystraszyły no i na pewno z Disneya to diabolina i skaza.
Buka!! MOJE MISIE!!! 🐻
Oglądałem ten doc. Kutry pokazałes
Jezu Jasiek boję buki
Buka pochodziła z Samotnych gór nie miała towarzystwa nie była zła tylko smutna
BUKA!
Ale buka jest słodka
Pamiętam że w muminkach zawsze się bałem Hatifnatów
Ja boję się krulowy śniegu w muminkavh anie buki
Buki nigdy się nie bałem.
Przez Buke balam sie tej bajki panicznie
Ciekawe czemu buka jest pokazywana jako postać straszna której wszyscy się boją.
Buka to impostor z ogonem z i saw u went
Xd
Buka szuka buta Buka szuka buta
Rel
Karol napisałem ci na messengerze odpiszesz
Hej! Chwilowo nie otwieram katalogu "Inne" na FB, bo mam tam kilkadziesiąt wiadomości, a przebrnięcie przez nie oznaczałoby rezygnację z pracy nad nowymi materiałami (a szykuję naprawdę super rzeczy), ale staram się raz na kilka dni odpisywać na komentarze na YT, więc śmiało pisz tutaj, albo po prostu wbijaj na jednego z lajwów :)
nowa wersja Muminków jest tragiczna... komputerowe animacje zabijają każdą bajką
No. Lipa straszna. Zero nastroju, klimatu Muminków z 1990. Nie ma nawet co porównywać.
Twój głos pasuje do tego Duszka jak masło do chleba hahaha
jak mozna było bać sie buki??? czy diabła piszczałki :D
Uwielbia muminki
buka jest straszna
Czemu buka jest w bajce jak niby jest taka straszna
Wojti2000 już się wypowiedział na ten temat, ale ja nieco streszczę jego analizę (dodając też trochę czegoś od siebie):
1. Wygląd i inne cechy Buki jako takiej - jest praktycznie w całości pokryta jakimś prześcieradłem czy czymś w tym stylu (co może budzić skojarzenia ze stereotypową śmiercią czy też wspomnianymi wcześniej duchami, podobnie jak dementorzy, nazgule etc.), gapi się prosto na widza - nawet nie mrugając - i szczerzy zęby, ma ciemne kolory (a ciemności wielu ludzi się boi, horrory bez jakichś ciemniejszych scen prawie że chyba nie istnieją - dodajmy, że w wersji europejskiej kolorystyka była dużo ciemniejsza niż w japońskiej), a bardzo ograniczona mimika, statyczność (cytując z jednej książek: "Siedziała nieruchoma przed schodami [...] potrafi tak siedzieć i czekać w nieskończoność. I to było straszne") i powolne ruchy mogą sprawiać wrażenie, jakby praktycznie nie było w niej życia. Do tego zamraża wszystko, czego dotknie i wydaje niepokojące odgłosy, brzmiące jak jęki jakiegoś umierającego w bólach osobnika etc. I rzadko używa prawdziwych słów, przez co może sprawiać wrażenie jakiejś tajemniczej etc.
2. Same postacie też raczej się jej boją i widzą w niej zagrożenie - i to na dosyć długo przed pojawieniem się jej czy nawet wspomnieniem jej imienia itd.
3. W dwóch pierwszych epizodach widać ją tylko w nocy.
4. Dodajmy, że temu, iż się zbliża, towarzyszą różne chyba dosyć stereotypowe dla horrorów zjawiska - robi się zimno, zrywa się wiatr, więdną rośliny, psuje się oświetlenie, widać nawet jakieś dziwaczne błyski na niebie.
5. Nie bez znaczenia może być też fakt, jak bardzo postać Buki kontrastuje z tym, co na ogół można dostrzec w zasadniczo kolorowym i przyjaznym świecie Muminków (no, przynajmniej tak mógł wyglądać w anime). Od dawna jestem zdania, że najsilniejsze emocje są zazwyczaj wywoływane przez kontrast - wygranie miliona pewnie zrobi większe wrażenie na biedaku niż na bogaczu, bogacz pewnie będzie bardziej przeżywać utratę całego swojego majątku niż biedak, rodzice pewnie będą pod większym wrażeniem, gdy to zły uczeń dostanie dobrą ocenę, a nie dobry etc. W przypadku Buki może być podobnie.
Buka to muzułmanie .. programowanie ludności europy
Ten film jak inne filmy w których mówi się buka jest straszna jest do bani.Ja tam nigdy nie bałam się buki . nawet moja córka nie boi się buki . nawet chce pluszaka buke
Mój horror z dzieciństwa to właśnie była buka😢😱
Mmm 666
H
Dla mnie muminki to jeden koszmar, nudniejszej bajki nie kojarzę.
Lubię Muminki ale buka 🤢🤢🤢🤮🤮🤮🤮🤮🤮
A pierdolenie BUKA wcale nie jest straszna tylko niezrozumiała i nawet mi jej żal że była samotna jedynie muzyka jest złowieszcza.