Też taką technikę rzutu stosowałem. Kiedyś jeszcze robiłem coś podobnego co nazywało się rzucaniem nożem po cowboysku. Czyli nie robiłem wymachu jak Ty, tylko nożem trzymanym za ostrze robiłem wymach jak do rzutu frisbee. Wypuszczasz nóż w momencie gdy dłoń z nim jest na wysokości mostka. O dziwo całkiem celnie można tak rzucać. Co do atakowania nożem. To jeszcze pomyślałem o innym scenariuszu. Rzucam nożem w napastnika, nie trafiam. Napastnik zabiera nóż i zamiast wpierdolu mam pogrzeb xd.
Witam.Widzę,że też masz podobny kanał,chociaż do Tomka podobny w ogóle nie jesteś 😉 A może nagraj filmik o tej drugiej technice rzucania.Jestem ciekaw jak to wygląda w wykonaniu innej osoby z branży.Pozdrawiam .
@@Gromik428 Tak, Tomek jest jednak byłym wojskowym, a ja zwyczajnie interesuje się tematyką survivalu i bushcraftu praktycznie od dziecinstwa. Z wojskiem to jedynie mnie strzelnica łączy i to, że w mojej rodzinie każdy był wojskowym (w sensie po męskiej stronie) Pomyślę, może coś nagram o rzucaniu. Póki co mam kilka odcinków w planie, ale czemu nie. Kiedyś lubiłem rzucać nożem.
@@Małcin_wędrowny Nie znam tego sposobu rzucania.Marcin,nagraj film o tym.To co piszesz na końcu już przeżyłem razem z moim kolegą.Na szczęście przeżył.
Technika opanowana 👍🏻trzeba trenować żeby były rezultaty. Nóż to narzędzie a broń jako ostateczność. Widać że nawet po czasie z wprawy nie wyszedłeś 💪🏻. Pozdrawiam z Kaszub 🌳🇵🇱🌲
Siemka Tomek 👊 no ja w młodości to nożem i siekierą.... rzucałem 😜🤫 fajnie pokazane 👌 Pozdrawiam Serdecznie z Miechowic oraz życzę Dużo Zdrowia i energii do działania w terenie 💪💚❤️🔥🍀⚒️😊
Szefie, mam 52 lata, od dzieciaka lubiłem rzucanie nożem, jakim się dało i gdzie się dało. Co prawda takich specjalnych, jak te całe metalowe, nigdy nie miałem w ręku, za to były finki harcerskie, myśliwskie, noże kuchenne, jakieś bagnety, noże składane. Wszystko zależy od techniki, trzeba wyczuć, w którym momencie wypuścić ostrze, żeby nóż w drodze do celu wykonał pół obrotu. Tak że wszystkie, które pokazałeś na początku się nadają. Owszem, jak się uczysz, to rączka może ucierpieć, ale jak mawia mój znajomy, nie da się zrobić omletu, bez rozbicia kilku jaj. Pozdrawiam.
@@smbchc Witam.Ten z drewnianą rączką chyba najmniej się nadaje, bo tak jak mówisz- na początku "przygody" z rzucaniem może się po prostu rozlecieć.Teraz bym nawet nie próbował, bo z 20 lat nie rzucałem i zapewne nóż bym zaraz stracił, a na pewno rączkę.I masz racje, że to kwestia wprawy.Pamietam, że po takim intensywnym treningu rzucałem i wbijałem to czym rzucałem prawie wszystkim.😉 Też mam 52 lata Pozdrawiam 🙂
@@tvwhitewolves Ten z drewnianą rączką jest pewnie lekki, trzeba rzucić z większą siłą, czyli drewniane okładziny są bardziej narażone, jeśli się nie uda. Ale jak komuś zalezy, a nie ma nic innego, to może i taki owinąć tasma, dla ochrony. Tak czy siak, fajna zabawa, nawet syna kiedyś trochę wkręciłem.
Tak to leciutki nóż, wiec trzeba nim dobrze ciepnąć aby sie wbił.Szkoda mi jednak 250 zł 😉 Faktycznie,jak wciągnie to rzucanie staje się fajną zabawą @@smbchc
Jak zaczynałem rzucać to zawsze nóż robił o pół obrotu za dużo. Wytłumaczył mi to starszy brat i pokazał jak rzucać z nad ramienia. Przedtem potrafiłem rzucać skutecznie od dołu i rzuty nie były mocne. Jak opanowałem przegub to zaczęło mi iśc dobrze. Natomiast rzuty siekierką do 10 m. / zaznaczam siekierką a nie siekierą bo można zerwać mięsień/ to jest łatwe bo wystarczy celny, prosty i mocny rzut . Natomiast słabszy, podkręcony i niepewny rzut jest zły. Uwaga. Siekierkę należy dobrać do swych możliwości fizycznych inaczej grozi wypadkiem.
Super poradnik na pewno zastosuję tą metodę bo z kumplami rzucaliśmy inaczej i bardzo losowo to wychodziło. Podaj linka do noży bo te co ja miałem połamały się po kilku godzinach zabawy. Patent z izolacją też stosowałem bo faktycznie ciężko potem w trafie znaleźć taki nóz. Sztos koszulka !
Cześć Wojtek.Próbujcie i nie rezygnujcie,bo na początku nie będzie wychodziło,ale w pewnym momencie jak "zaskoczy" to prawie każdy rzut będzie w cel .Firma tych noży to Tomahawk ale zobacz sobie rzutki firmy PIRAN- podobno są dobre.Koszulka? Wiadomo CF -legenda !
Rzucając w ten sposób nożem o kruchej stali łatwo złamać ostrze. Lepiej obrócić dłoń o 45⁰ . By ostrze wbijało się pionowo w stosunku do podłoża niż poziomo. Wbijający się nóż nie będzie się bujał . Można było pokazać jeszcze techniki jak skrócić lub wydłużyć odległośc do tarczy. Najwygodniejsze do rzucania, ale mało trwałe były noże sprężynowe kiedyś. Takie wąskie ciężkie sztylety.
@@harpmojatuba2951 O kurde,ale instrukcja .Niestety nie potrafię tak.Nie nauczyli mnie przez 15 lat wojska,to teraz też tym bardziej się nie nauczę.Pozdrawiam .
@@tvwhitewolves ja w wojsku nie byłem. Weź nóż i złap go głębiej w dłoń. Palec wskazujący wyprostowany leży na grzbiecie noża. I wskazuje kierunek rzutu. wierzchem dłoni do góry. Palec wskazujący jest wtedy prowadnicą . Zwalnia obroty noża i uzyskujesz dalszą odległość obrotu. Czyli nóż wysuwa się prowadzony przez palec a nie wpada od razu w ruch obrotowy. Im głębiej uchwycisz nóż tym większą odległość obrotu uzyskasz.
@@harpmojatuba2951 Wiesz co,pozostane przy tym co uczyli mnie w wojsku.Ale dzięki za radę .Ogólnie nie będę już rzucał przez następne 20 lat,więc nie ma co kontynuować rozmowy,ale może ktoś inny skorzysta.Pozdrawiam.
pamiętam, jeden bląd i teh blaszany sztylecik rozsypywał się na kilkanaście części. Nauczyłem się szybko to składać, ale i tak straty nieuniknione. Przewaliłem tak parę kieszonkowych u rumuna. Ogólnie rzucając nożami nauczyłem się tego, że taki nóż jest poniekąd skazany. Najlepszą budżetową opcją były gwoździe 7,5 cala, owijało się końcówkę taśmą. parę kilo tego zostawiłem w lasach.
Cześć👋 Ciekawy temat, ale tak z drugiej strony sobie pomyślałem, że po co rzucać nożem jeśli można rzucić wszystkim i wyjechać w Bieszczady😊😂😉 Pozdro👋😊
Dobra Tomasz. Ogólnie szacun, bo tą technikę rzucania masz opanowaną. To jest klasyczna technika wojskowa rzucania nożem, właśnie na tekie odległości 4-6 m. Jak powiedziałeś na mniejsze odległości ta technika się nie sprawdza. Są 3 podstawowe techniki rzucania i każda jest przeznaczona na inną odległość. Tego mi zabrakło w filmie, czyli wzmianki o dostosowania technik rzutu do odległości. Specem od tego i wielokrotnym mistrzem świata jest Adam Celadin z Czech, jego właśnie kanał polecam każdemu, kto chciałby się nauczyć i zacząć taką przygodę z tym sportem jak i rozwinąć swoje umiejętności. Rzucanie nożem w przeciwnika nie ma większego sensu, chyba, że masz zapas noży, a i umiesz walczyć nożem wręcz, bo jak nie ubijesz gościa takim rzutem i on Twój nóż wykorzysta przeciwko Tobie, to lepiej mieć drugi i umieć nim walczyć. Zatem w pełni się zgadzam z Tobą, że narzędzia jakim jest nóż z ręki się nie wyrzuca. Nóż jest narzędziem nie bronią. Dla mnie rzucanie nożami, to świetna zabawa, hobby, super sposób na spędzenie czasu na świeżym powietrzu 😊 A rzucać można czymkolwiek, osobiście na początek zamiast drogich rzutek polecam śrubokręty, gwoździe dekarskie te 9 cali, łopatki babci do ogródka też dają radę i wszystko inne o podobnych kształtach. Mechanika jest ta sama. Im cięższa rzecz tym można nią rzucić na większą odległość nawet techniką NO SPIN czyli taką w której trzymamy za rękojeść i obiekt miotany nie wykonuje żadnego obrotu. Twoja technika, czyli ta klasyczna z woja, to MILITARY HALF-SPIN ,czyli nóż wykonuje pół obrotu i obraca się ostrzem do celu. Bardzo ładnie to wytłumaczyłeś. Tak samo z tym luzem, bo rzut nie musi być mocny, żeby nóż się wbił w tarczę, więc na luzie. Okulary jasne, że warto mieć, ja kiedyś właśnie rykoszetem dostałem pod oko i do dziś mam ubytek w kości jażmowej 😅 Natomiast do dziś się nie nauczyłem rzucać w okularach 😅 Kończąc. Super odcinek, świetna technika dobrze się oglądało! Ja chciałem sam kiedyś nagrać o rzucaniu, ale są ludzie specjaliści od tego jak wspomniany Adam Celadin, zatem co ja będę ludzi uczył 😅 Pozdrawiam serdecznie przyjacielu i widzimy się najpewniej w Beskidzkie Małym! 🌳 🌲 🐗 🌲 🌳
Czasami rzucam rekreacyjnie. Choć , o0dpusciłem sobie bieganie po lasach. Drzewa są ok, Ale przy nauce potrafią" oddać". Zrobiłem sobie taką tarczę ze zwiniętej tektury. Plus taki ,że nawet przy silnych rzutach , odbicie jest minimalne. No i ostrza się nie tępią.
@@tvwhitewolves np. jakiego tarpa bądź namiotu używasz . Jeśli chodzi np o tarp to sam chciałbym coś zakupić . Takie są ceny że ciężko się na coś zdecydować .
Brak treningu umiejętności nie znikają tylko jest problem z trafieniem w cel . Ake po kilku rzutach wraca do normy . Tak odemnie . Żucam siekierą tasakiem tujkątem norzem .elektrody szanuje . Jestem spawaczem
To prawda.Po paru rzutach "przypomniałem " sobie jak się rzuca,tylko z celnością słabiej.Też rzucałem prawie wszystkim,chociaż teraz nie sądzę abym wbił zakrzywiony hak w drzewo.Pozdrawiam.
Kiedyś lubiłem filmy typu Amerykański ninja itp i myślałem ze to wszystko jest łatwe😅 Trochę rzucałem wtedy i się zniechecilem że życie to nie film 😅. U Ciebie jak jazda na rowerze, wyćwiczone i nie zapominasz 👍🏻 Pozdrawiam serdecznie 🐺👊🏻🌲🦬🌲
Witaj! Słyszałem, że kiedyś żołnierze myśleli, że jak potrafią rzucać nożem to się nadają do komandosów:) Powiem Ci, że ta umiejętność może się przydać w takim ekstremalnym survivalu żeby zabić królika, węża, ptaka czyli coś małego do czego da się podejść. Tylko, że chyba trzeba celować w coś leżącego na ziemi podczas treningu a nie tarczę na wysokości piersi;)
@@tvwhitewolves chyba wiem o czym mówisz.. obawiam się, że od wielu już lat najtwardsi wybierają inną drogę niż wojsko. Są dostępne sztuki walki, sporty z perspektywą kontraktu i sporty ekstremalne. No i brak realnego zagrożenia dla którego wojsko byłoby cenione. Jak obejrzysz wywiad u Drwala z każdym chyba byłym żołnierzem, to będzie wątek betonu, absurdu, politykowanie i zmiany dopiero po śmierci żołnierza. Kto z potencjałem chciałby tam iść na ochotnika? Jakoś WP nie potrafi sobie zrobić dobrego PR. Powinni reaktywować Komandosa i stworzyć inne takie media tylko online. Kupują ołtarze polowe a nie ma całościowego wizerunku. Jak rozmawiam z ludźmi w mundurach to też nie zachęcają do wstąpienia do Obrony Terytorialnej:)
@@tvwhitewolves no mówię, w armii są słabsi niż kiedyś. Zobacz ilu mamy teraz wybitnych sportowców na skalę światową. Kiedyś część z nich była w woju... P.s. być może jak teraz jest zagrożenie ze wschodu to do armii wstąpią i twardzi i waleczni bo będą mieli jakiś cel.
@@tvwhitewolves Rozumiem Twój punkt widzenia, ale okoliczności są dziś inne:) Napisałem mega długi komentarz i swoje zdanie ale to bez sensu tutaj pisać. Może kiedyś będzie okazja pogadać bezpośrednio :) Miłego wieczoru!
Czołem 🫡Powiem Ci szczerze że kompletnie nie moja bajka rzucanie nożami, czy gwiazdkami ale prędzej siekierą ;) To kiedyś robiłem i było spoko :) Moim zdaniem to jest do tego żeby potrenować po prostu celność ale tak samo można użyć kamieni ;) Ale kosik z gumowaną rączką fajny, taki do leśnej kuchni 💪Pozdrawiam Cię serdecznie 😀Piona 🤜🤛🔥🌳🔥
@@tvwhitewolves Hej. Zgodnie z obietnicą nadrabiam wszystkie zaległości w oglądaniu Twoich materiałów. Trochę się tego nazbierało. Cieszy mnie to bardzo. Pozdrawiam.
@@tvwhitewolves No i bardzo mnie to cieszy. Znalazłem w końcu motywację żeby wygrzebać z czeluści warsztatu moje stare rzutki i nawet kilka razy nimi cisnąć. Przypomniały się dawne czasy choć strach przyznać jakie noże się kiedyś w ten sposób katowało i niszczyło.
chcialem dac minusa za technike ,,ale dalem plusa za rozsadne gadanie i bhp ,,,,,, blokujesz sobie sile rzutu , i wszystkie miesnie tulowia wystawiajac ta noge do przodu , co reka rzucajaca , tymi nozami raczej powinno sie rzucac z rekojesci , ogolnie warto nauczyc sie rzucac z rekojesci , na plask jak z ostrza ,,dluzszy rzut,, oraz tak jak przy cieciuz gory na dol tylko rzut ,, krotszy,,,,,w wojsku zastosowanie male ale na ulicy czy w posapo ,wartosciowa umiejetnosc ,o duzy gwozdz , ciezki noz kuchenny , siekierke toporek mlotek , kamien , nie bedzie trudno , nie trzeba wyrzucac zaraz jedynego noza surfivalowego ,, rzucanie do celu bardzo mocno rozwija mozg , bo synchronizuje mase funkcji ,, jeszcze lepiej to dziala gdy sie zaczyna rzucac , slabsza reka,,, podobnie mozna tez zaczynac trening bokserski , na np gruszce
Dawno nie rzucałem,może trochę zapomniałem techniki.Ogolnie,tak jak mówiłem,w wojsku często rzucaliśmy,by po dłuższym czasie stwierdzić,że nie ma to żadnego sensu, przełożenia i zasadności jeśli chodzi przydatność na polu walki.Raczej już do tego nie wrócę.Pozdrawiam.
@@tvwhitewolves samo rzucanie jest bardzo zdrowe jako trening , dla systemu nerwowego , i miesniowego ,, bo mozg musi oceniac i korygowac jednoczesnie wiele funkcji,,,sa antropologowie ktorzy twierdza ze to wlasnie rzucanie rozwinelo zrecznosc i mozg czlowieka w przeszlosci...w wojsku moze i dzis jest to slaba,, bron ,, choc jest kilka przypadkow opisanych , smiertelnych rzutow nozem na wojnie ,, ostatni z wojny czeczenskiej,,,wlasnie zdjecie rosyjskiego wartownika z 10 m nozem rzuconym z krzakow ktory trafil go w szyje ,,to opisywali sami rosjanie,, moze fuksem czeczen tak trafil a moze byl cyrkowcem,,,,,,, natomiast na ulicy jest to super umiejetnosc na jakies pos apo,,, przyczym rzucanie nozem jest rzeczywiscie najslabsze z tego wszystkiego bo ten jesli nie wazy ponad 250 g ,,i nie ustawi sie czubkiem czyli jakies 25 stopni z 360 ,, to raczej nie wyeliminuje napastnika,,,, ale rzucajac norzem uczymy rzucac sie tez innymi rzeczami,,, saperkami , siekierkami , mlotkami , kamieniami , kawalkami szkla , blach , ,,,,lub narzedziami ktorych nie bedzie nam szkoda jak wlasnego noza np ,, znalezione duze gwozdzie , dluta , wkretaki , nozyczki .. jest ,, byl nawet na yt film gdzie policjanyt w usa wchodzi do pomieszczenia i zostaje trafiony w okolice podbrzusza , rzuconym nozem ,,,co calkowicie obezwladnia go bolowo i tylko jego partner ratuje mu zycie zabijajac napastnika,,,w naszym kraju byl morderca ktory wybil cala rodzine,,,spor o dlugi ,,, zatrzymal on szarzujacego na niego z widlami faceta ,, wlasnie rzutem noza ,, ktory sam robil ,,,,,,,,,,,co do techniki , poprostu noga z przodu ogranicza , masy miesniowe i skret ciala//jak przy ciosie bokserskim , z przedniej i tylniej reki,,, oraz dlugosc drogi wyrzutu pocisku , co przy wszystkich ,,machinach , miotajacych ma znaczenie , .. gdzie kolega sluzyl w wojsku ?
Jeśli chodzi o sporty walki i porownie to nie mogę sie zgodzić. Dlaczego? Boks/K1 trenuje juz pd 1995 roku i nie wyobrażam sobie zadanie powiedzmy lewego prostego, czy powiedzmy sierpa nie mając nogi wykrocznej z przodu.Co innego z prawym prostym.No chyba,że źle zrozumiałem co chciałeś mi przekazać 😉 Służyłem w Lublińcu.1 Pułk Specjalny .Pozdrawiam. @@kurtasiak
@@tvwhitewolves ja tez tam sluzylem ,, jesien 1995 zwiadowca minier potem pletwy ,, ksywa ,, bizon,, xd ,,,,z tylu za kompaniami spec na osf byly wielkie pnie do rzucania ,, wkopali je za moich czasow xd,, ja zaczynalem od mofdern ju jitsu i systemu walki wrecz dla wojska jeszcze w podstawowce ,, w lublincu bylem juz po pierwszych sp[otkaniach z kupsem i combatem 56 ,,,pol survival club,, wtedy robil takie kursy przetrwania z tego kups zrobil selekcje,,,,,,,, po zetce , byly bramki brazylijskie ju jitsu, boks , i elemety kravki ,,plkus wlasne rozwiazania np z bronioa biala,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,, no tak zle mnie zrozumiales , chodzi mi o to ze rzucajac i tak masz dystans do celu, wiec warto to wykorzystac , i nadac rzutowi sile i dynamike ,, tak jak uderzajac z tylniej reki czy nogi,,,, ja tez w walce preferuje , zawsze poczatek akcji , reka prowadzaca i noga wykroczna ,, nawet podczas obrony [przed nozownikiem ,, na jakim etacie i kiedy kolega sluzyl ? zdrowia
@@tvwhitewolves zniknal moj koment pewnie byly jakies slowa klucze ,, ja tez sluzylem w 4101 , jesien 95 spec na szkolnej ,zwiadowca minier , potem bylem na ksp pletwy , za komp spec byl osf i takie wielkie bele /pnie chodzilismy tam rzucac rekreacyjnie , choc doswiadczenie mialem juz od dziecka , ,,, co do techniki chodzilo mi tylko ze sila rzutu z nogi zakrocznej jest wieksza tak jak sila cioosu z tylniej reki czy to prosty czy sierp
@@tvwhitewolves Wiadomo !!!. Pewnie nie umiał odpalić śmigłowca z popychu i gołym ch..... zabić jeża :):):). To jak wiadomo są podstawowe umiejętności :):):).
@@miyczowiek363 Gołym ch..m zabić jeża to już tylko kapral u nas umiał i jeden chorąży,mający nie lada umiejętności i oczywiście dużo szczęścia,a w rezultacie małe powodzenia u płci przeciwnej,ponieważ ich ch.j nadawał się tylko do "siku" 😆
Też taką technikę rzutu stosowałem. Kiedyś jeszcze robiłem coś podobnego co nazywało się rzucaniem nożem po cowboysku. Czyli nie robiłem wymachu jak Ty, tylko nożem trzymanym za ostrze robiłem wymach jak do rzutu frisbee. Wypuszczasz nóż w momencie gdy dłoń z nim jest na wysokości mostka. O dziwo całkiem celnie można tak rzucać.
Co do atakowania nożem. To jeszcze pomyślałem o innym scenariuszu. Rzucam nożem w napastnika, nie trafiam. Napastnik zabiera nóż i zamiast wpierdolu mam pogrzeb xd.
Witam.Widzę,że też masz podobny kanał,chociaż do Tomka podobny w ogóle nie jesteś 😉 A może nagraj filmik o tej drugiej technice rzucania.Jestem ciekaw jak to wygląda w wykonaniu innej osoby z branży.Pozdrawiam .
@@Gromik428 Tak, Tomek jest jednak byłym wojskowym, a ja zwyczajnie interesuje się tematyką survivalu i bushcraftu praktycznie od dziecinstwa. Z wojskiem to jedynie mnie strzelnica łączy i to, że w mojej rodzinie każdy był wojskowym (w sensie po męskiej stronie) Pomyślę, może coś nagram o rzucaniu. Póki co mam kilka odcinków w planie, ale czemu nie. Kiedyś lubiłem rzucać nożem.
@@Małcin_wędrowny Nie znam tego sposobu rzucania.Marcin,nagraj film o tym.To co piszesz na końcu już przeżyłem razem z moim kolegą.Na szczęście przeżył.
Technika opanowana 👍🏻trzeba trenować żeby były rezultaty. Nóż to narzędzie a broń jako ostateczność. Widać że nawet po czasie z wprawy nie wyszedłeś 💪🏻. Pozdrawiam z Kaszub 🌳🇵🇱🌲
Cześć Maciek. To jest jednak jak jazda rowerem 😉 Pozdrawiam przyjacielu 🤝🏻
Siemka Tomek 👊 no ja w młodości to nożem i siekierą.... rzucałem 😜🤫 fajnie pokazane 👌 Pozdrawiam Serdecznie z Miechowic oraz życzę Dużo Zdrowia i energii do działania w terenie 💪💚❤️🔥🍀⚒️😊
Cześć Andrzej .Przypomniało mi się,że siekierą też potrafię rzucić 🙂 Pozdrawiam serdecznie 🙂🫡
No ja siekierą za każdym razem. Nożem różnie bywa
Szefie, mam 52 lata, od dzieciaka lubiłem rzucanie nożem, jakim się dało i gdzie się dało. Co prawda takich specjalnych, jak te całe metalowe, nigdy nie miałem w ręku, za to były finki harcerskie, myśliwskie, noże kuchenne, jakieś bagnety, noże składane. Wszystko zależy od techniki, trzeba wyczuć, w którym momencie wypuścić ostrze, żeby nóż w drodze do celu wykonał pół obrotu. Tak że wszystkie, które pokazałeś na początku się nadają. Owszem, jak się uczysz, to rączka może ucierpieć, ale jak mawia mój znajomy, nie da się zrobić omletu, bez rozbicia kilku jaj. Pozdrawiam.
@@smbchc Witam.Ten z drewnianą rączką chyba najmniej się nadaje, bo tak jak mówisz- na początku "przygody" z rzucaniem może się po prostu rozlecieć.Teraz bym nawet nie próbował, bo z 20 lat nie rzucałem i zapewne nóż bym zaraz stracił, a na pewno rączkę.I masz racje, że to kwestia wprawy.Pamietam, że po takim intensywnym treningu rzucałem i wbijałem to czym rzucałem prawie wszystkim.😉 Też mam 52 lata Pozdrawiam 🙂
@@tvwhitewolves Ten z drewnianą rączką jest pewnie lekki, trzeba rzucić z większą siłą, czyli drewniane okładziny są bardziej narażone, jeśli się nie uda. Ale jak komuś zalezy, a nie ma nic innego, to może i taki owinąć tasma, dla ochrony. Tak czy siak, fajna zabawa, nawet syna kiedyś trochę wkręciłem.
Tak to leciutki nóż, wiec trzeba nim dobrze ciepnąć aby sie wbił.Szkoda mi jednak 250 zł 😉 Faktycznie,jak wciągnie to rzucanie staje się fajną zabawą @@smbchc
Bardzo przydatna umiejetność,fajny filmik.Godny uwagi jest instruktaż i komentarz autora.Cześć i czolem dla ogarnietych w temacie!
Dzięki i pozdrawiam 🤝🏻
Witaj.
To prawda, tylko dla zabawy. Ja kiedyś rzucałem widelcami do ciasta. Mega zabawa.
Pozdrawiam!
Dokładnie...Pozdrawiam 🙂🫡
Odpowiedni nóż do rzucania i trenować💪 Świetny materiał 🫡 Pozdro 👊
Dzięki Paweł 😊
Jak zaczynałem rzucać to zawsze nóż robił o pół obrotu za dużo. Wytłumaczył mi to starszy brat i pokazał jak rzucać z nad ramienia. Przedtem potrafiłem rzucać skutecznie od dołu i rzuty nie były mocne. Jak opanowałem przegub to zaczęło mi iśc dobrze. Natomiast rzuty siekierką do 10 m. / zaznaczam siekierką a nie siekierą bo można zerwać mięsień/ to jest łatwe bo wystarczy celny, prosty i mocny rzut . Natomiast słabszy, podkręcony i niepewny rzut jest zły. Uwaga. Siekierkę należy dobrać do swych możliwości fizycznych inaczej grozi wypadkiem.
Bardzo mądre słowa, muszę pooglądać więcej Pana filmów 🤙
Pozdrawiam 😉
Dzięki za bardzo fajny odcinek!
Nie ma sprawy 😉
Super poradnik na pewno zastosuję tą metodę bo z kumplami rzucaliśmy inaczej i bardzo losowo to wychodziło. Podaj linka do noży bo te co ja miałem połamały się po kilku godzinach zabawy. Patent z izolacją też stosowałem bo faktycznie ciężko potem w trafie znaleźć taki nóz. Sztos koszulka !
Cześć Wojtek.Próbujcie i nie rezygnujcie,bo na początku nie będzie wychodziło,ale w pewnym momencie jak "zaskoczy" to prawie każdy rzut będzie w cel .Firma tych noży to Tomahawk ale zobacz sobie rzutki firmy PIRAN- podobno są dobre.Koszulka? Wiadomo CF -legenda !
Pierwszy 🎉i temat mój ulubiony! Military half-spin! Takiej techniki w wojsku na pewno uczyli 😁😜
@@RedBoarOutdoors Dopiero biorę się za odpisywanie Krzychu 😉
mieszkalem kiedys w takim miejscu ze shurikena znalazlem wbitego w drzewo na moim podworku to dopiero jest latwizna!
Rzucając w ten sposób nożem o kruchej stali łatwo złamać ostrze. Lepiej obrócić dłoń o 45⁰ . By ostrze wbijało się pionowo w stosunku do podłoża niż poziomo. Wbijający się nóż nie będzie się bujał . Można było pokazać jeszcze techniki jak skrócić lub wydłużyć odległośc do tarczy.
Najwygodniejsze do rzucania, ale mało trwałe były noże sprężynowe kiedyś. Takie wąskie ciężkie sztylety.
@@harpmojatuba2951 O kurde,ale instrukcja .Niestety nie potrafię tak.Nie nauczyli mnie przez 15 lat wojska,to teraz też tym bardziej się nie nauczę.Pozdrawiam .
@@tvwhitewolves ja w wojsku nie byłem. Weź nóż i złap go głębiej w dłoń. Palec wskazujący wyprostowany leży na grzbiecie noża. I wskazuje kierunek rzutu. wierzchem dłoni do góry. Palec wskazujący jest wtedy prowadnicą . Zwalnia obroty noża i uzyskujesz dalszą odległość obrotu. Czyli nóż wysuwa się prowadzony przez palec a nie wpada od razu w ruch obrotowy. Im głębiej uchwycisz nóż tym większą odległość obrotu uzyskasz.
@@harpmojatuba2951 Wiesz co,pozostane przy tym co uczyli mnie w wojsku.Ale dzięki za radę .Ogólnie nie będę już rzucał przez następne 20 lat,więc nie ma co kontynuować rozmowy,ale może ktoś inny skorzysta.Pozdrawiam.
pamiętam, jeden bląd i teh blaszany sztylecik rozsypywał się na kilkanaście części. Nauczyłem się szybko to składać, ale i tak straty nieuniknione. Przewaliłem tak parę kieszonkowych u rumuna. Ogólnie rzucając nożami nauczyłem się tego, że taki nóż jest poniekąd skazany. Najlepszą budżetową opcją były gwoździe 7,5 cala, owijało się końcówkę taśmą. parę kilo tego zostawiłem w lasach.
Cienie z nożami, wilcze komando tuż za wami... Z tymi nożami to prawdziwa machina zagłady jest z Pana. Pozdrawiam
Jest metoda rzucania nożem bez obrotu trzymając za rękojeść celując ostrzem w cel
Fajny i ciekawy temat 😊 jak dla takiego lajika jak ja idealny 😁 pozdro
Cieszę się,że czymś Cie zainteresowałem 🙂Pozdrawienia z Wrocławia.
Szacun za prawde 👍
Pozdrawiam.
Cześć👋 Ciekawy temat, ale tak z drugiej strony sobie pomyślałem, że po co rzucać nożem jeśli można rzucić wszystkim i wyjechać w Bieszczady😊😂😉 Pozdro👋😊
@@NaszLakiDay Cześć.Nieraz mam właśnie taką myśl 😉 Pozdrawiam Was!
@@tvwhitewolves Również pozdrawiamy👋😊
Dobra Tomasz. Ogólnie szacun, bo tą technikę rzucania masz opanowaną. To jest klasyczna technika wojskowa rzucania nożem, właśnie na tekie odległości 4-6 m. Jak powiedziałeś na mniejsze odległości ta technika się nie sprawdza. Są 3 podstawowe techniki rzucania i każda jest przeznaczona na inną odległość. Tego mi zabrakło w filmie, czyli wzmianki o dostosowania technik rzutu do odległości. Specem od tego i wielokrotnym mistrzem świata jest Adam Celadin z Czech, jego właśnie kanał polecam każdemu, kto chciałby się nauczyć i zacząć taką przygodę z tym sportem jak i rozwinąć swoje umiejętności.
Rzucanie nożem w przeciwnika nie ma większego sensu, chyba, że masz zapas noży, a i umiesz walczyć nożem wręcz, bo jak nie ubijesz gościa takim rzutem i on Twój nóż wykorzysta przeciwko Tobie, to lepiej mieć drugi i umieć nim walczyć. Zatem w pełni się zgadzam z Tobą, że narzędzia jakim jest nóż z ręki się nie wyrzuca. Nóż jest narzędziem nie bronią. Dla mnie rzucanie nożami, to świetna zabawa, hobby, super sposób na spędzenie czasu na świeżym powietrzu 😊
A rzucać można czymkolwiek, osobiście na początek zamiast drogich rzutek polecam śrubokręty, gwoździe dekarskie te 9 cali, łopatki babci do ogródka też dają radę i wszystko inne o podobnych kształtach. Mechanika jest ta sama. Im cięższa rzecz tym można nią rzucić na większą odległość nawet techniką NO SPIN czyli taką w której trzymamy za rękojeść i obiekt miotany nie wykonuje żadnego obrotu. Twoja technika, czyli ta klasyczna z woja, to MILITARY HALF-SPIN ,czyli nóż wykonuje pół obrotu i obraca się ostrzem do celu. Bardzo ładnie to wytłumaczyłeś. Tak samo z tym luzem, bo rzut nie musi być mocny, żeby nóż się wbił w tarczę, więc na luzie. Okulary jasne, że warto mieć, ja kiedyś właśnie rykoszetem dostałem pod oko i do dziś mam ubytek w kości jażmowej 😅 Natomiast do dziś się nie nauczyłem rzucać w okularach 😅 Kończąc. Super odcinek, świetna technika dobrze się oglądało! Ja chciałem sam kiedyś nagrać o rzucaniu, ale są ludzie specjaliści od tego jak wspomniany Adam Celadin, zatem co ja będę ludzi uczył 😅 Pozdrawiam serdecznie przyjacielu i widzimy się najpewniej w Beskidzkie Małym!
🌳 🌲 🐗 🌲 🌳
Kris 😮 Ty jak się rozpiszesz. 💪🏻👍🏻
@@Mariolka12 bzdury rymuje się z Mazury! 😜 Albo dzięki! Albo postaraj się bardziej niż jeden wyraz 😝 Pozdrawiam!
🌳 🌲 🐗 🌲 🌳
Czasami rzucam rekreacyjnie. Choć , o0dpusciłem sobie bieganie po lasach. Drzewa są ok, Ale przy nauce potrafią" oddać". Zrobiłem sobie taką tarczę ze zwiniętej tektury. Plus taki ,że nawet przy silnych rzutach , odbicie jest minimalne. No i ostrza się nie tępią.
To prawda,taka tarcza to dobry pomysł i tak jak piszesz- raczej nam nie odda i noże się nie tępią.
Koszulka Celtic Frost, dobry gust muzyczny, szanuję 👍
@@robertflowenol7173 Jedna z pierwszych metalowych kapel jakie słyszałem.Oczywiscie mówię o latach 80 😉
@@tvwhitewolves To tak jak u mnie, więc podejrzewam, że na tapecie były również takie hordy jak Venom, Bathory, Mercyful Fate etc?
@@robertflowenol7173 Oczywiście...I Possessed, Sarcofago, Death...Bathory i Mercyful Fate do teraz słucham. Venom tylko stare płyty 🙂
@@tvwhitewolves Wiadomo, "Black metal" rządzi!
@@robertflowenol7173 Possesed też jest dobra.
skupiene rzutu 👍
😉
Bardzo fajny film . Miło było obejrzeć . Pozdrawiam.
@@arturk9664 Cieszę się,że się podobało 🙂 Pozdrawiam.
Może zrobisz jakiś krótki film jeśli możesz jakiego schronienia używasz i co polecasz? Ciężko jest teraz coś wybrać .
@@arturk9664 A o jakie schronienie chodzi ?
@@tvwhitewolves np. jakiego tarpa bądź namiotu używasz . Jeśli chodzi np o tarp to sam chciałbym coś zakupić . Takie są ceny że ciężko się na coś zdecydować .
Brak treningu umiejętności nie znikają tylko jest problem z trafieniem w cel . Ake po kilku rzutach wraca do normy . Tak odemnie . Żucam siekierą tasakiem tujkątem norzem .elektrody szanuje . Jestem spawaczem
To prawda.Po paru rzutach "przypomniałem " sobie jak się rzuca,tylko z celnością słabiej.Też rzucałem prawie wszystkim,chociaż teraz nie sądzę abym wbił zakrzywiony hak w drzewo.Pozdrawiam.
brawo,też próbowałem rzucać ale zabrakło detyerminacji!
My musieliśmy rzucać,ponieważ akcja rzucania rozpoczęła się w wojsku,więc mimo woli nauczyłem się 😉
M95 można rzucać :) Pozdrowionka
Można,tylko po co ?😉
Kiedyś lubiłem filmy typu Amerykański ninja itp i myślałem ze to wszystko jest łatwe😅 Trochę rzucałem wtedy i się zniechecilem że życie to nie film 😅. U Ciebie jak jazda na rowerze, wyćwiczone i nie zapominasz 👍🏻 Pozdrawiam serdecznie 🐺👊🏻🌲🦬🌲
Też myślałem,że już zapomniałem tą niepotrzebną czynność.To czego nie trzeba to człowiek pamięta 😁 Pozdrawiam Przyjacielu 🫡
@@tvwhitewolves nie potrzebne? Napewno lepiej umieć niz nie a nie tylko zyc filmem Amerykański ninja jak niektórzy ( ja😅)
@@vanaheimbushcraft Ale kurde ćwiczyłem to jakiś tam czas,a mógłby w tym czasie powiedzmy wypić dużo dobrego piwa 😉
@@tvwhitewolves wypić piwo i butelkami rzucać zamiast noża, podwójna satysfakcja 😅
@@vanaheimbushcraft Tak też robiłem 😄
Ruski rzut oszczepem ...kałach z bagnetem 😆
😂😂😂
Witaj! Słyszałem, że kiedyś żołnierze myśleli, że jak potrafią rzucać nożem to się nadają do komandosów:) Powiem Ci, że ta umiejętność może się przydać w takim ekstremalnym survivalu żeby zabić królika, węża, ptaka czyli coś małego do czego da się podejść. Tylko, że chyba trzeba celować w coś leżącego na ziemi podczas treningu a nie tarczę na wysokości piersi;)
@@tvwhitewolves a jakie były dobre, których dzisiaj nie ma?
@@tvwhitewolves chyba wiem o czym mówisz.. obawiam się, że od wielu już lat najtwardsi wybierają inną drogę niż wojsko. Są dostępne sztuki walki, sporty z perspektywą kontraktu i sporty ekstremalne. No i brak realnego zagrożenia dla którego wojsko byłoby cenione. Jak obejrzysz wywiad u Drwala z każdym chyba byłym żołnierzem, to będzie wątek betonu, absurdu, politykowanie i zmiany dopiero po śmierci żołnierza. Kto z potencjałem chciałby tam iść na ochotnika? Jakoś WP nie potrafi sobie zrobić dobrego PR. Powinni reaktywować Komandosa i stworzyć inne takie media tylko online. Kupują ołtarze polowe a nie ma całościowego wizerunku. Jak rozmawiam z ludźmi w mundurach to też nie zachęcają do wstąpienia do Obrony Terytorialnej:)
@@tvwhitewolves no mówię, w armii są słabsi niż kiedyś. Zobacz ilu mamy teraz wybitnych sportowców na skalę światową. Kiedyś część z nich była w woju... P.s. być może jak teraz jest zagrożenie ze wschodu to do armii wstąpią i twardzi i waleczni bo będą mieli jakiś cel.
@@tvwhitewolves Rozumiem Twój punkt widzenia, ale okoliczności są dziś inne:) Napisałem mega długi komentarz i swoje zdanie ale to bez sensu tutaj pisać. Może kiedyś będzie okazja pogadać bezpośrednio :) Miłego wieczoru!
Jakie tani nóż i nie wyszerbi się na sęku
super koszulka !!!
@@peters385 Koszulka jak koszulka- super kapela 😉
Za dużo widziałem rzutów profesjonalistów, więc braw nie będzie. Technika kierowniku do poprawy. Ale co ja tam wiem...😉
@@kaczka41 Nie oczekuje braw,bo po 20 latach nie rzucania braw nie powinienem dostać.Ale co ja tam wiem...😉
@@tvwhitewolves Spoko, nie krytykuję🤜🤛
@@kaczka41 A ja się nie obrażam 😉
Czołem 🫡Powiem Ci szczerze że kompletnie nie moja bajka rzucanie nożami, czy gwiazdkami ale prędzej siekierą ;) To kiedyś robiłem i było spoko :) Moim zdaniem to jest do tego żeby potrenować po prostu celność ale tak samo można użyć kamieni ;) Ale kosik z gumowaną rączką fajny, taki do leśnej kuchni 💪Pozdrawiam Cię serdecznie 😀Piona 🤜🤛🔥🌳🔥
Kosik z gumową rączką jest typowy do wbijania a nie do leśnej kuchni 😉 Pozdrawiam.
@@Gromik428 no nie wątpię, ale dla mnie by się nadał do leśnej kuchni 😂💪
@@KaszuBosko_archie Artur to nóż do wbijania a nie cięcia.Nic nim nie obetniesz,najwyżej sznurek 🙂
👍🏼⚔️
Pozdrawiam 🙂
@@tvwhitewolves Ja również, Słonecznej Pogody Życzę 🐺☀️
@@marcinmahny6963 Zapowiada się właśnie taki słoneczny weekend 🙂
Pozdrawiam Tomek.pierwszy
@@zibizibi9653 Pozdrawiam Kolego 🤝🏻
Standard.Prawdziwa polska menżncizna....Dziary i ciemne okulary.
@@janowilsaw1848 Te dziary być może mają więcej lat niż Ty chodzisz po tym świecie,a okulary po to aby nie dostać nożem w oko.Bez odbioru .
Jak dziary i okulary to źle.Jak rurki i "pizdowaty "
wygląda to źle. To jak jest dobrze kreatorze mody?
Nie ma co odpowiadać. Ewidentnie szuka zaczepki@@Gromik428
Wartownik od ukłucia narobiłby wrzasku.
@@Andrews-s8s Dlatego mówię,że to nie ma sensu.Tytuł nie jest zawsze odpowiednikiem tego co jest w filmie.
Cześć Tomku 😊 Pierwszy
@@Moja_Zielona_Przestrzen Witam 🙂🤝🏻
Widziałem jak specnaz rzuca saperkami. To jest dopiero widowiskowe!
@@jurekbajan7126 Też rzucaliśmy w wojsku,ale to było tak dawno,że obecnie bym nawet nie próbował.
Taktyczny komentarz
Dziekuje I pozdrawiam!
Poruszysz może temat broni czarnoprochowej? Jaka broń tego typu do plecaka ucieczkowego i inne tego typu zagadnienia.
czarnoprochowiec w bobie to absurd...
Niestety nie znam się na czarnoprochowcach,więc nie będę udawał fachowca.
Niektórzy sobie nie wyobrażają Boba bez jakiegoś czarnoprochowca. Jakieś małe strzeladło warto mieć typu remington bulldog.
@@Juszczi2001 male i dobre strzeladlo to glock 43.
Mówię tu o broni bez pozwolenia bo ta na pozwolenie będzie prawdopodobnie konfiskowana w razie "W".
Czy przegub ręki ma być sztywny czy ma wykonywac ruch taki jaki robimy przy rzucaniu?
Pozdraeiam ok
@@hdhshshs5780 Ja również 😉
I cyk. Oglądam.
@@MarcinOstrode Pozdrawiam Marcin 🫡
@@tvwhitewolves Hej. Zgodnie z obietnicą nadrabiam wszystkie zaległości w oglądaniu Twoich materiałów. Trochę się tego nazbierało. Cieszy mnie to bardzo. Pozdrawiam.
@@MarcinOstrode Nie próżnuje Marcinie 😉
@@tvwhitewolves No i bardzo mnie to cieszy. Znalazłem w końcu motywację żeby wygrzebać z czeluści warsztatu moje stare rzutki i nawet kilka razy nimi cisnąć. Przypomniały się dawne czasy choć strach przyznać jakie noże się kiedyś w ten sposób katowało i niszczyło.
Pewnie takie do krojenia chleba? Tez takie niszczyłem 😁@@MarcinOstrode
Co to za torba ? Pozdro
@@sebastianmochalak2576 Helikon Wombat gen.2. Chyba już jej nie produkują
@@tvwhitewolves Dzięki
@@sebastianmochalak2576 Proszę 😉
chcialem dac minusa za technike ,,ale dalem plusa za rozsadne gadanie i bhp ,,,,,, blokujesz sobie sile rzutu , i wszystkie miesnie tulowia wystawiajac ta noge do przodu , co reka rzucajaca , tymi nozami raczej powinno sie rzucac z rekojesci , ogolnie warto nauczyc sie rzucac z rekojesci , na plask jak z ostrza ,,dluzszy rzut,, oraz tak jak przy cieciuz gory na dol tylko rzut ,, krotszy,,,,,w wojsku zastosowanie male ale na ulicy czy w posapo ,wartosciowa umiejetnosc ,o duzy gwozdz , ciezki noz kuchenny , siekierke toporek mlotek , kamien , nie bedzie trudno , nie trzeba wyrzucac zaraz jedynego noza surfivalowego ,, rzucanie do celu bardzo mocno rozwija mozg , bo synchronizuje mase funkcji ,, jeszcze lepiej to dziala gdy sie zaczyna rzucac , slabsza reka,,, podobnie mozna tez zaczynac trening bokserski , na np gruszce
Dawno nie rzucałem,może trochę zapomniałem techniki.Ogolnie,tak jak mówiłem,w wojsku często rzucaliśmy,by po dłuższym czasie stwierdzić,że nie ma to żadnego sensu, przełożenia i zasadności jeśli chodzi przydatność na polu walki.Raczej już do tego nie wrócę.Pozdrawiam.
@@tvwhitewolves samo rzucanie jest bardzo zdrowe jako trening , dla systemu nerwowego , i miesniowego ,, bo mozg musi oceniac i korygowac jednoczesnie wiele funkcji,,,sa antropologowie ktorzy twierdza ze to wlasnie rzucanie rozwinelo zrecznosc i mozg czlowieka w przeszlosci...w wojsku moze i dzis jest to slaba,, bron ,, choc jest kilka przypadkow opisanych , smiertelnych rzutow nozem na wojnie ,, ostatni z wojny czeczenskiej,,,wlasnie zdjecie rosyjskiego wartownika z 10 m nozem rzuconym z krzakow ktory trafil go w szyje ,,to opisywali sami rosjanie,, moze fuksem czeczen tak trafil a moze byl cyrkowcem,,,,,,, natomiast na ulicy jest to super umiejetnosc na jakies pos apo,,, przyczym rzucanie nozem jest rzeczywiscie najslabsze z tego wszystkiego bo ten jesli nie wazy ponad 250 g ,,i nie ustawi sie czubkiem czyli jakies 25 stopni z 360 ,, to raczej nie wyeliminuje napastnika,,,, ale rzucajac norzem uczymy rzucac sie tez innymi rzeczami,,, saperkami , siekierkami , mlotkami , kamieniami , kawalkami szkla , blach , ,,,,lub narzedziami ktorych nie bedzie nam szkoda jak wlasnego noza np ,, znalezione duze gwozdzie , dluta , wkretaki , nozyczki .. jest ,, byl nawet na yt film gdzie policjanyt w usa wchodzi do pomieszczenia i zostaje trafiony w okolice podbrzusza , rzuconym nozem ,,,co calkowicie obezwladnia go bolowo i tylko jego partner ratuje mu zycie zabijajac napastnika,,,w naszym kraju byl morderca ktory wybil cala rodzine,,,spor o dlugi ,,, zatrzymal on szarzujacego na niego z widlami faceta ,, wlasnie rzutem noza ,, ktory sam robil ,,,,,,,,,,,co do techniki , poprostu noga z przodu ogranicza , masy miesniowe i skret ciala//jak przy ciosie bokserskim , z przedniej i tylniej reki,,, oraz dlugosc drogi wyrzutu pocisku , co przy wszystkich ,,machinach , miotajacych ma znaczenie , .. gdzie kolega sluzyl w wojsku ?
Jeśli chodzi o sporty walki i porownie to nie mogę sie zgodzić. Dlaczego? Boks/K1 trenuje juz pd 1995 roku i nie wyobrażam sobie zadanie powiedzmy lewego prostego, czy powiedzmy sierpa nie mając nogi wykrocznej z przodu.Co innego z prawym prostym.No chyba,że źle zrozumiałem co chciałeś mi przekazać 😉 Służyłem w Lublińcu.1 Pułk Specjalny .Pozdrawiam. @@kurtasiak
@@tvwhitewolves ja tez tam sluzylem ,, jesien 1995 zwiadowca minier potem pletwy ,, ksywa ,, bizon,, xd ,,,,z tylu za kompaniami spec na osf byly wielkie pnie do rzucania ,, wkopali je za moich czasow xd,, ja zaczynalem od mofdern ju jitsu i systemu walki wrecz dla wojska jeszcze w podstawowce ,, w lublincu bylem juz po pierwszych sp[otkaniach z kupsem i combatem 56 ,,,pol survival club,, wtedy robil takie kursy przetrwania z tego kups zrobil selekcje,,,,,,,, po zetce , byly bramki brazylijskie ju jitsu, boks , i elemety kravki ,,plkus wlasne rozwiazania np z bronioa biala,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,, no tak zle mnie zrozumiales , chodzi mi o to ze rzucajac i tak masz dystans do celu, wiec warto to wykorzystac , i nadac rzutowi sile i dynamike ,, tak jak uderzajac z tylniej reki czy nogi,,,, ja tez w walce preferuje , zawsze poczatek akcji , reka prowadzaca i noga wykroczna ,, nawet podczas obrony [przed nozownikiem ,, na jakim etacie i kiedy kolega sluzyl ? zdrowia
@@tvwhitewolves zniknal moj koment pewnie byly jakies slowa klucze ,, ja tez sluzylem w 4101 , jesien 95 spec na szkolnej ,zwiadowca minier , potem bylem na ksp pletwy , za komp spec byl osf i takie wielkie bele /pnie chodzilismy tam rzucac rekreacyjnie , choc doswiadczenie mialem juz od dziecka , ,,, co do techniki chodzilo mi tylko ze sila rzutu z nogi zakrocznej jest wieksza tak jak sila cioosu z tylniej reki czy to prosty czy sierp
Zrób odlew z żelatyny chociażby ubierz w koszulkę i na to mundur i pokaż jak to się robi... Chyba że liczysz że trafiasz w oko hi hi
Tak szczerze to na nic nie liczę jeśli chodzi o rzucanie nożem. Zresztą mówiłem o tym w filmie 😉 Pozdrawiam.
Wyglada to efektownie...ale skoro kula czesto nie jest w stanie wyeliminować przeciwnika...
Właśnie...
Bardzo podobny ten ks do glock fm 81
@@jarekjarek19 Chybs KS został wymyślony wcześniej z tego co pamiętam.
Rambo to miał nóż
@@ciaoitalia683 Wiem.Nie dostał się do mojej jednostki.
@@tvwhitewolves No to musiała być jednostka ......... Z łuku też pewnie strzelaliście lepiej niż Rambo :):):). Bo się nie dostał :):):).
@@miyczowiek363 Rambo tylko na bramie u mnie w jednostce był i dalej go nie wpuścili 😉😁
@@tvwhitewolves Wiadomo !!!. Pewnie nie umiał odpalić śmigłowca z popychu i gołym ch..... zabić jeża :):):). To jak wiadomo są podstawowe umiejętności :):):).
@@miyczowiek363 Gołym ch..m zabić jeża to już tylko kapral u nas umiał i jeden chorąży,mający nie lada umiejętności i oczywiście dużo szczęścia,a w rezultacie małe powodzenia u płci przeciwnej,ponieważ ich ch.j nadawał się tylko do "siku" 😆
Bardzo ładna koszulka 👹👹👹
Wiem 😉
@@tvwhitewolves mam wrażenie że gdzieś na jakimś koncercie mieliśmy przyjemność się spotkać 💪🇵🇱💪