Jestem zachwycony tą serią. Jako osoba z rocznika '79, większość pokazanych tutaj gier była dla mnie nieosiągalna. Pamiętam, jak z siostrą bliźniaczką kupiliśmy z książeczki SKO rosyjską grę elektroniczną "Kucharzyk". W latach 90., gdy pojawiały się pierwsze sklepy komputerowe, na półkach zaczynały się pojawiać tytuły takie jak Doom i jego poprzednicy. Commodore C64 czy Amiga były dostępne tylko dla nielicznych, a świat gier pozostawał dla mnie czymś odległym, z wyjątkiem salonów gier, które w moim mieście mieściły się na dworcu PKP. Pamiętam, jak szlifowałem stare monety o beton, aby stworzyć własne żetony do automatów. To były piękne czasy. Dziękuję Ci za tę podróż w przeszłość, za powrót do dzieciństwa i wspomnień, które nie zawsze były związane z technologią. To, co zrobiłeś, ma dla mnie ogromne znaczenie i jestem Ci za to bardzo wdzięczny.
Dobrze napisane. Jestem z rocznika '77 i miałem podobne doświadczenia :) Po szkole zawsze chodziłem do takiego baraku/budy z automatami i potrafiłem tam godzinami gapić się jak inni grają. We wczesnych klasach podstawówki mój kumpel dostał od rodziców Commodora C64 i wtedy się zaczęło... Powiem tylko, że gram do dzisiaj na różnych platformach i jest to moja mała odskocznia i sposób na reset głowy. Ten materiał to jak podróż w czasie bo pamiętam doskonale jak to się wszystko zaczęło. Serdeczne dzięki.
To akurat standard na tym kanale :) Subskrybuję od lat i jeszcze się nie zawiodłem. W zasadzie każdy opublikowany przez Tomka film zasługuje na miano wybitnego moim zdaniem. Dzięki niemu zacząłem się w ogóle interesować historią, dawniej wydawała mi się nudna. Ale on nawet jakby nagrał film o szydełkowaniu, to pewnie oglądałbym z opadniętą szczęką :)
Co to dużo mówić cała seria jest wybitna. Jako osoba z '97, która pierwszy system jaki najlepiej pamiętam był windows XP to poznanie takiej historii tak świetnie opowiedziane i zmontowane jest niesamowite.
Uwielbiam w Twoich filmach ten moment pauzy, po którym pojawia się nazwa i dźwięk/muzyka z tym związana. Nie tylko w tym filmie oczywiście, ale tutaj ta zagrywka z Mario + początkowe dźwięki z gry, Doomem + muzyką, czy PlayStation + "intro" są wyśmienite. To samo zresztą zachwyca mnie w Twoich audiobookach, idąc od początku - pauza po czym podanie nazwiska najlepszego przyjaciela z dzieciństwa głównego bohatera (nie podaje nazwisk, bo może ktoś planuje zakup, a nie chce spojlerów). Świetna robota!
To po prostu taki klasyczny, w zasadzie jeden z czołowych trików montażu i kinematografii, używany przy robieniu filmów dokumetalnych. Jest stosowany właśnie po to, aby wprowadzić nowy element do opowieści i utrzymać uwagę widza. Ale i tak jest tutaj zastosowany wybitnie dobrze.
@@m.p.9668 Moim zdaniem odbiega - ale w górę! W telewizji używa się takich trików niskich lotów typu "Już za chwilę będzie to i tamto", albo wałkuje się jeden banalny element w kółko przez pół godziny, wiedząc że człowiek i tak będzie czekał do końca. W tv założeniem jest, że widz jest głupi i wystarczy go wodzić za nos niczym osła prowadzi się z marchewką przyczepioną na kiju. Tomek natomiast szanuje inteligencję widza i to czuć na każdym kroku podczas oglądania. Nie bawi się w półśrodki, nie traci ani sekundy materiału na powtórzenia czy żenujące zwroty nadużywane w tv. To jest mistrzowskie po prostu, od początku do końca. To są moim zdaniem zupełnie nowe standardy produkcji dokumentalnych. I mam nadzieję, że się przyjmą niczym te konsole do gier z filmu :)
Dużo nostalgii. W kwietniu 2020 r. (lockdown) przeszedłem Cannon Fodder, było łatwiej, niż w 1997 roku na pożyczanej Amidze. To chyba moja ulubiona gra obok Little Big Adventure (zwłaszcza 2 części).
Pamiętam jak mój tato grał w LBA jak byłam mała, z zafascynowaniem patrzyłam zwłaszcza na kościotrupy w podziemiach :) próbowałam w to pograć już parę razy i to jest serio trudna gra (od razu mówię, że graczem nie jestem), sterowanie to jakiś kosmos
Telewizja od wielu lat nie jest już wyznacznikiem "ekskluzywności" Internet pod kątem ciekawszych treści ja w tym wyprzedził, oczywiście, gdy ktoś chce takie zawartości oglądać, bo gówna nie brakuje.
Uwielbiam to jak na początku filmu jest kilka sekund ciszy by wzbudzić w pewnym sensie niepokój by człowiek się wsluchal i zaraz potem pojawia sie twój pozbawiony emocji głos.
Byłem świadomym uczestnikiem tych wydarzeń od połowy lat 80-tych. Niesamowite uczucie kiedy grałeś w te gry na tych urządzeniach wówczas kiedy były nowe, a teraz są częścią historii.
Ten material jest tak rewelacyjnie zmontowany ze nawet osoba ktora wogole nie interesuje sie tematyka gier oglada to z wielkim zaciekawieniem Research pierwsza klasa Jak zawsze
Oglądałem filmów tego typu już dziesiątki ponieważ bardzo interesuję się tematyką historii gier. Jednak musze przyznać, że Twoja seria należy do jednych z najciekawszych i najlepiej zrealizowanych. Niby to wszystko już wiedziałem, a i tak oglądałem ten film z wypiekami na twarzy. Nie mogę się doczekać kolejnej części. Bardzo dziękuję!! ❤
Ta seria jest świetna. Szczerze mówiąc nie miałem pojęcia że aż tyle się działo się w temacie gier i tyle było walki o rynek na różnych polach. Coś tam wiedziałem, coś tam słyszałem ale dopiero zebranie tych wszystkich informacji w jedną całość robi ogromne wrażenie. Niesamowite :)
Człowieku! To jest niesamowite ile pozytywnych emocji to we mnie wywołało. Dziękuję Ci! Fantastyczna seria i nie mogę doczekać się trzeciej... Brak słów! ❤
Fenomenalna seria. Dla człowieka urodzonego w 1987 roku i zakochanego od malucha bez pamięci w grach wideo (a ta miłość trwa do dziś i nigdy nie osłabła) to magiczna, nostalgiczna, niezwykła podróż. Grając dziś w The Legend Of Zelda: Tears Of The Kingdom uświadamiam sobie, że obcuję nie tylko z produktem rozrywkowym, ale dotykam wielkiego kulturowego dziedzictwa pokolenia X i millenialsów. Dzięki. Czekam z niecierpliwością na kolejne odcinki.
Całkowicie się zgadzam 😁😁 Jestem z rocznika 1988, nasze pokolenie jako to jedyne dorastało wraz z rozwojem branży rozrywki elektronicznej. Gram w gry od najmłodszych lat i nigdy z tego nie zrezygnuje, wspólnie ze starszym bratem przerobiliśmy chyba 90% konsol i wczesnych komputerów jakie kiedykolwiek się ukazały, zaczynając od ZX Spectrum, C64, Nesa (Pegasusa u nas 😂) Amigi, Atari, Segi przez rewolucję jakim był PSX i wszystko co wyszło po nim. Łezka się w oku kręci gdy człowiek tak poduma nad tym jak bardzo świat się zmienił od lat 90. Dziś mamy ultra potężne PeCety, a bananowe dzieciaki urodzone po 2010 roku potrafią narzekać że grafika c**jowa. 😂😂 Oni nigdy nie doświadczą tego zachwytu jaki towarzyszył pierwszemu uruchomieniu nowej generacji sprzętu w domu 😊 Dla nich czasy naszego dzieciństwa - świat bez internetu - to jakaś prehistoryczna mitologia. Brawa dla autora filmów - genialny dokument i czekam na kolejne odcinki. W ostatnim fajnie byłoby zobaczyć w porównaniu liczbowym ile milionów razy potężniejsze są współczesne RTXy od tego co było 40 lat temu 😅😅 Tak dla kolejnych pokoleń żeby mieli jakiś odnośnik.
Ja rocznik 86. Zaczynałem od Pegasusa na I Komunię kupionego za 50 zł. To już wtedy był staroć ale potrafiłem grać w jedną sanochodowke tyle godzin aż mi oczy zaropiały😂😂 później Master System, Mega Drive, Amiga 500, PSX, Dreamcast, PS2/3/4 I X Box 360 w między czasie. Od paru lat niestety już nie gram, wyrosłem i jakoś nie mogę wczuć się w grę tak jak niegdyś. Po prostu nie ma tego klimatu, czy jak się kiedyś mawiało - miodu 😁 szkoda, ale co pograłem to moje.
Powtórzę i w tej drugiej części w komentarzach. Ta seria szczególnie chwyta mnie za serce jako twórca gier. Szczególnie, że Polska coraz bardziej z tego słynie. Dziękuję!
Wspaniała seria. W wiele z tych klasycznych gier grałem - najpierw na Atari 65XE, a potem już na PC-tach. Tak, jak powiedział Sid Meier, granie w tamte gry - właśnie dlatego, że były tak "toporne" pod względem graficznym - angażowało po prostu dużo więcej wyobraźni, niż dzisiejsze (obłędnie wyglądające). A druga sprawa, to ta niesamowita ekscytacja, gdy grało się w grę, która jako pierwsza udostępniała nowy rodzaj rozgrywki (a propos - Cywilizacja, Wolfernsein 3D, Sensible Soccer, czy pierwsze prawdziwe RTSy - bodajże Diuna 2), de facto inicjując nowy gatunek gier. Dziękuję i czekam na kolejne odcinki..
Jestem prawie 60-letnią kobietą, nigdy nie miałam i nie grałam w gry na konsolach. Ale oglądałam II odcinek z nie mniejszym zainteresowaniem. Wspaniale pokazany (alternatywny dla mnie) świat . A Kanał zachwycający.
Genialnie się to ogląda, seria zapowiada się na poziomie tej z przemian w Polsce. Trzymam kciuki i czekam na następne części! Mam nadzieję, że rynek konsoli przenośnych będzie bardziej omówiony w kolejnych odcinkach z dużym naciskiem na Pokemony.
30:00 wejście Chemical Brothers i montaż amoku dzieciaków spowodowało takie ciarki na plecach, że do tej pory uśmiech nie schodzi mi z gęby, świetna robota jak zawsze Tomku !!!
Czekam z wielką niecierpliwością na kolejny odcinek. Łezka się zakręciła jak oglądałem oba odcinki. Praktycznie od samego początku byłem świadkiem rozwijania technologii gier video. Rodzice mieli przyjaciół posiadających salon gier. Kiedy się wieczorami spotykali wpuszczali nas do już zamkniętego salonu, otwierali każdą maszynę, a my z bratem graliśmy do późnych godzin nocnych nabijając sobie kredyty 😉 Wspaniale czasy. Amiga 600 prezent na święta Bożego Narodzenia był również jednym z najwspanialszych dni w naszym dzieciństwie. 🥲
Pozdrawiam - rocznik '78 - pamiętam jak chodziłem do kumpla piętro wyżej w bloku grać w Sensible Soccer (Pozdrawiam Adam i Marcin :)) - godziny spędzone na meczach :) On miał wtedy Amigę - to było marzenie. Nie było nas na to stać. Mi rodzice kupili Commodore 64 rok później - szał - strzelanki i inne gry ogrywane z kaset. Później kupiłem stację dysków (duże miękkie dyskietki) - "przeskok w przyszłość" - granie w "Pirates" godzinami.... ;) heh - to były fajne czasy..... A potem kumpel dostał pierwszego PC-ta z prockiem '286 :) Silent Service, Cyvilization, Wolfenstelin i 3D Boxing - to był skok niemalże do innego świata..... - fajnie, że wszystko to działo się na naszych oczach - od prymitywnych konsol (900 gier w jednej konsoli) do dzisiejszych kompów, PS5, itp.... - fajny kawałek historii toczący się na naszych oczach - pozdrawiam wszystkich z tamtych roczników, którzy pamiętają sklepiki w piwnicach w blokach, gdzie sprzedawali gry na taśmach magnetofonowych a później CD.... :) Heh... :) Duży ukłon dla Twórcy tego filmu !!! - świetna robota !!!
Rocznik 78 ✌️😉 Miałem to szczęście dość wcześnie, jak na polskie realia, że tknąć się z komputerami osobistymi. Starszy kuzyn miał ZX Spectrum, a trochę lat później i u mnie pojawiła się Amigą 500. Fenomenalne czasy 🤩
Rocznik '83, polecam dokument "High Score" gdzie najbardziej fascynujące jest to że gry to jedyne medium gdzie tak naprawdę cała jego historia rozegrała się na oczach tego samego pokolenia będącego z nim od początku i większość twórców pierwszych gier wciąż żyje i może nam opowiedzieć o ich historii. Jest to rzecz nie do powtórzenia w przypadku literatury, filmu czy teatru gdzie dokumentować możemy tylko co podadzą źródła i współcześnie żyjący twórcy. Byłem blacharzem od 1992 i miałem niby "najlepszy sprzęt" ale zawsze gdzieś zazdrościłem że na konsole gry były lepiej zoptymalizowane i zawsze działały płynnie i wyglądały bardziej kolorowo na telewizorach. Z tej fantomowej nostalgii od dwóch lat mam kilka retro konsol i kineskopowych TV i próbuję kończyć kilka gier w roku. Do peceta kiedyś wrócę, na GOG mam trochę gier a w niektóre jak "Fallout" czy "Heroes of might and magic 3" zagram tylko na pececie. Tak więc wspomnienia mam z grania turniejów "Sensible soccer" na Amidze i PC, grania w "Quake" po kabelku na dwóch komputerach ale teraz siedzę i próbuję kończyć "Aladdin" na Sega Mega Drive czy "Donald Duck goin' quackers" na Dreamcast.
kurczę, szanuję całą Twoją twórczość w opór, ale ta ta seria to ten rodzaj "nikt nie prosił, a każdy potrzebował" - tak mało jest materiałów o historii gier i całej tej branży odbierane jest często znaczenie w kulturze, a prawda jest taka, że wszyscy stykamy się z nią na co dzień, daje nam radość i eskapizm. I to jest piękne! Czekam z niecierpliwością na kolejne filmy!
Co za powrót do przeszłości! Kawał dzieciństwa mi przypomniałeś! Jak wspomnę ile czasu z kumplami spędziłem nad grą Sensible Soccer to aż sam w to nie wierzę :) Przecież mistrzostwa świata w piłce nożnej to miałem dzień w dzień z kolegami. A później weszła gra Cyvilizacja - sentyment do tej gry został aż do dziś. Kawał dobrej roboty - gratuluję!
Ten filmik wyszedł tak dobrze że nie wiem jak mineło mi te 52 minuty ten filmik ma wszystko dobre momenty dobre kawałki starych reklam bardzo dobrze wyszedł naprawde to jest jeden lub najlepszy twój filmik 10/10
BRACIA CZUKIEWSCY! ... Jeden lepszy od drugiego!... Moja historia niesamowitych podróży z braćmi zaczęła się do Barta. Siedziałem przed ekranem z zapartym tchem, nie jeden raz zachwycając się niezwykłymi wyprawami, widokami, i cudownym kunsztem w montażu obrazu i dźwięku, bardzo często z chusteczką w ręku wzruszony historiami ludzi i miejsc jakie Bart przedstawiał, ...do łez... byłem zauroczony... długo myślałem że nic lepszego w YT już się nie pojawi... i Dzięki Bartowi odkryłem Tomka... Początkowo nieśmiale, razem z bratem prezentował materiały z podróży, po czym uruchomił własny kanał - ciekawehistorie!. I to co On ze mną zrobił przechodzi wszelkie pojęcie... Uwielbiam historię. To moje główne zainteresowanie od dziecka, z tym też związałem moją edukację. Widziałem tysiące filmów dokumentalnych, lepszych i gorszych, i długo myślałem że już w tej tematyce mało co może mnie zaskoczyć. Tomek otworzył mnie na nowo... Historia współczesnej Rosji, najnowsza Historia Polski... To w jaki sposób Pan Tomasz to przedstawia sprawia że nie bez pardonu zgadzam się z komentarzami, że jest to materiał godny prezentowania w szkołach... świeżość, skrupulatność, dociekliwość tych materiałów jest godna podziwu... a historia powodzi 97 - creme de la creme (może to trochę niefortunne stwierdzenie, no ale to kunszt niezwykły), a montaż!.. to chyba rodzinne, perfekcja!... I pojawił się materiał o Grach!!!... sam gram, myślę..., nic mnie tu nie zaskoczy... wreszcie mnie Tomek czymś znudzi... Nic bardziej mylnego!... i znowu siedzę w środku nocy zapatrzony w ekran i oglądam tą historię skaczących pikseli z zapartym tchem, niczym najlepszy serial o smokach czy innych potworach z nowogrodzkiej, i nie mogę już doczekać się kolejnej części. Panie Tomaszu, jest Pan niezwykły. Dziękuję.
Gościu, robisz najlepszą robote jaką kiedykolwiek widziałem na polskim youtubie . Poziom researchu, zgromadzenia materiałów, przygotowania do odcinka jest niebotyczny. Cokolwiek robisz, robisz na turbo dobrym poziomie. Oby tak dalej!
Profesjonalne mistrzostwo! Ilość zawartych w tym filmie informacji,archiwalnych zdjęć sprzed lat oddających tamten klimat a nie nieruchome ,powtarzane obrazy jak to często bywa. Dziękuję za filmową ucztę o historii gier.
O nerwowych ruchach Segi i ich liczny projektach z pierwszej połowy lat 90-tych powstało już tyle legend, nawarstwiło się tyle wyjaśnień i opinii, a jednak cały czas mamy w tym aspekcie pewne braki. Chciałbym żeby kiedyś to sie wreszcie ułożyło w logiczną całość. Dziękuje za ten materiał, zawsze można poukładać sobie pewne rzeczy oglądajac czyjeś spojrzenie na na poszczególne wątki i to w jaki sposób ktoś łączy ze sobą fakty.
Sega zaistniała tak naprawdę tylko z Mega Drive/Genesis oraz automatami. Reszta ich konsol - od Master System, przez Saturna, po Dreamcasta - nigdy się nie liczyła (no może Saturn na początku, gdy jechał jeszcze na hypie na tę markę). Handheldy w ogóle pomijam. Powody? Przede wszystkim bardzo krótki okres wsparcia, co z perspektywy konsumenta czyniło zakup konsol tej firmy nieopłacalnym. Master System to jakieś dwa lata. Saturn - już 2,5 roku po premierze, w 1997 roku, ustami marketingowców Segi pogrzebano Saturna wieszcząc klientom szybkie nadejście Dreamcasta. No i w końcu sam makaron, w Europie wspierany 1,5 roku, w Stanach niewiele dłużej, po czym następuje marzec 2001 i słynna konferencja, na której ogłoszono wycofanie się Segi z rynku hardware domowego. Gdyby Dreamcast zadebiutował na całym świecie jednocześnie z Japonią, czyli chyba we wrześniu 1998 roku, to byłaby szansa, że zażre, ale nie zażarło, bo w 1999 roku, gdy debiutował w USA i EU, wszyscy czekali już na właśnie ogłoszoną PS2 z jej czytnikiem DVD. Ponadto Segę zabiła dwuwładza i wieczne konflikty co do kierunku rozwoju oddziałów japońskiego z amerykańskim, czego koronnym przykładem było porzucenie w Dreamcascie chipsetu graficznego 3dfx-a na rzecz NEC-a, co z kolei przyczyniło się do konfliktu Segi z EA (EA była udziałowcem 3dfx-a) i zarzucenia przez EA wydawania popularnych sportówek na DC-ka. Długo by pisać, ale Sega, to po prostu przykład bardzo źle zarządzanej firmy (a w zasadzie dwóch żrących się ze sobą firm funkcjonujących po obu stronach Pacyfiku pod tą samą nazwą).
@@Buciarczyk Dzięki za wpis - zdaję sobie sprawę z tych faktów. W tym co napisałem chodzi mi o ułożenie sobie kiedyś historii takich sprzętów jak 32X (Mars), Jupitera, Neptune i Pluto tak by miało to ręce i nogi. Np: co do 32X to jedna z informacji mówi, że Nakayama przestraszył się.. Atari Jaguara i dlatego zarządził pracę nad czymś nowym (ostatecznie stanęło na dodatku, a nie nowej konsoli), co by oznaczało, że był chyba jedynym człowiekiem na świecie, który przestraszył się premiery tej konsoli jako ewentualnej konkurencji. Sama sprawa dwuwładzy w Sedze, jest bardzo ciekawa ale tutaj jest słowo przeciw słowu - jedni i drudzy będą do końca twierdzić, że to ich wizja była tą słuszną. Kiedyś słuchałem wywiadu z Kalinske gdzie nieco dokładniej się do tego odnosił ale nie mogę obecnie go odnaleźć, żeby sobie odświeżyć. Jeśli mogę coś wtrącić do tego co napisałeś to bardziej są to skutki, a nie powody niepowodzenia Segi. Każda z tych konsol dostała tak krótki okres wsparcia wskutek wcześniej popełnionych błędów, co zwyczajnie powodowało szybką śmierć, szczególnie Saturna i Dreamcasta bo SG-1000 oraz Master System to trochę inna opowieść. Ale historia tego jak Sega stoczyła się z pozycji jaką osiągnęła dzięki Mega Drive jest właśnie ukryta w decyzjach i działaniach stojących za projektami, które wymieniłem wcześniej i to właśnie te historie mają braki.
@@HistoriaKonsol To nie jest slowo przeciwko slowu. To byly 2 zupelnie rozne strategie i mindsety. Wschodni-japonski i amerykanski, ktorych niejako nie dalo sie pogodzic. Jedli nie rozumieli drugich, ale historia Genesisa pokazala ze Kalinske mial poniekad racje.
Ale sztos materiał! Moje dzieciństwo- w biednej Polsce z przełomu ustrojów więc te wszystkie sprzęty nie docierały do mnie w dniu światowej premiery ale emocji z ich odkrywania nie zapomnę do końca życia!
Dziękuję za Twoje filmy. Oglądam od bardzo dawna i bardzo doceniam profesjonalizm i wybór ciekawych tematów, o których pewnie bym nie słyszał gdyby nie Twoje filmy. Temat gier nie jest na czele moich zainteresowań, a mimo to obejrzałem oba odcinki z dużym zainteresowaniem i czekam z niecierpliwością na trzeci. Take your time żeby kolejne filmy trzymały tak wysoki poziom jak poprzednie. Trzymam kciuki i pozdrawiam ze Śląska. Piotrek.
Bardzo dziękuję za wspaniały materiał. Pierwsza część mnie zachwyciła, ale druga jest już bliższa mojemu sercu, bo sprzęty, które były prezentowane na materiale znajdowały się w moim domu. Amiga, nie oryginalna konsola NES czyli pegasus, a później PC (warto wspomnieć, że osobistości, które się pojawiły też są mi znane jak John Romero). Jeszcze te gry, "Cannon Fodder" (jak ja pamiętam ,że siedziałem na kolenia kogoś z członka rodziny i pomagał mi kierować myszką we wspomnianej grze), aż zabrało jeszcze legendarnego "Lotusa". Kolejny raz znów podziwiam ludzi, którzy byli odpowiedzialni za rozwój rynku gier. Z tej perspektywy tak wydawało się to łatwiejsze, jest pomysł? Kurde, programujemy i bierzemy grafików, a potem próbujemy to rozprowadzić po sklepach ("Wolf3D" czy "DOOM", swoją drogą, do dziś pamiętam "cheat", którego używałem grając w "WOLF3D" jak miałem te 5-6 lat "LIM"). A dziś? Albo jest się nic znaczącą mrówką w wielkim studiu, która zostanie wywalona po zakończeniu projektu, albo próbujesz przebić się ze swoim indykiem. Świetna robota, czekam z niecierpliwością na kolejną część.
Bardzo profesjonalnie przygotowany materiał, który świetnie się ogląda. Tym bardziej, że nie jest to kanał poświęcony tylko tematyce gier. Ale dzięki temu może przyciągnąć nowych oglądających.
Och i ach, materiał jak zawsze najwyższej jakości:) Łezka mi się w oku zakręciła jak była wspomniana Amiga (mój pierwszy komputer - model 500) i pod koniec jak wspomniałeś o PS1 - moja pierwsza konsola, otrzymana na gwiazdkę 1999:) 49:43 dziś wiemy jaka to ważna decyzja:)
Pomimo, że oglądałem już nie raz materiały o historii konsol i gier komputerowych, to Twoje materiały oglądam z wielką przyjemnością! Narracja, montaż, głos... Przy żadnym innym materiale (polskim czy anglojęzycznym) tego nie czułem, ale przy Twoich czuję się jakbym wsiadł w wehikuł czasu i na chwilę przeniósł się w tamte czasy, niesamowite uczucie!
Jestem zagorzałym fanem historii gier komputerowych odkąd pamiętam i wydawało mi się, że wiem o niej prawie wszystko. I choć znałem wiele z przedstawionych wydarzeń, to dowiedziałem się też sporo nowych rzeczy, a cały materiał obejrzałem bez przerwy, z niesłabnącym zainteresowaniem. Parokrotnie też uroniłem łezkę, szczególnie gdy pojawiła się moja ukochana Amiga (uważam ją za ostatni komputer z duszą) i przypomniałem sobie, że dorastałem z tą branżą, a wiele z opisanych przez Ciebie wydarzeń sam przeżyłem. Pięknie, bardzo profesjonalnie i na wysokim poziomie został przygotowany sam materiał, z niesamowitym szacunkiem dla materiału źródłowego. Uwielbiam u Ciebie to, że pozwalasz historii, aby opowiadała się sama. Każdy odcinek jest niesamowitą ucztą dla zmysłów i intelektu. Chapeau bas. Z niecierpliwością oczekuję trzeciej części, w której zapewne pojawi się podsumowanie dominacji Sony, upadek Segi, pójście Nintendo swoją drogą, czy wejście Microsoftu do gry. I dziękuję raz jeszcze za tak wspaniałą podróż w przeszłość! ❤❤❤
Rewelacyjny dokument, moje dzieciństwo, przez Atari, Commodore u kolegów, Gameboy brata ze Stanów, a później własną Amigę 500 i dalej już epoka PC, gdzie zaczynałem od 386, do dziś. Czekam na trzecią część
Pamiętam pojedynki Atarowców z Commodorowcami :) ja miałem C64 a kolega 65XE. Piękne czasy. Później PC, ja miałem Pentium II a kolega Celerona 😂 co za czasy..😢
Przedstawiasz to w tak ciekawy sposób, że nawet tak mi odległe osobiście tematy jak gry stają się czymś, o czym chciałbym czytać i zgłębiać o tym wiedze, super robota!!!
Usłyszałem na tym kanale dużo wartościowych rzeczy a teraz dostałem takiego liścia z nostalgii...dziękuję ci bardzo. Jak sobie wspomnę, że my przechodziliśmy te przestarzałe gry i sprzęty w latach 90... I jak to się mieszało, u dziadków grałem chyba w Atari, pierwsza konsola w domu to commodore 64, potem u kuzynostwa był mortal kombat na 4 dyskietkach na amidze i Pegasus w międzyczasie plus automaty. By już pod koniec lat 90 przejść terapię szokową przy odpalaniu pierwszych gier na kompie...do nauki. Jak by ci się chciało to możesz gdzieś wpleść motyw jak to wyglądało w Polsce. Dziękuję bardzo! Świetna seria.
Głos narratora robi robotę, tak jak sposób prowadzenia narracji. Bardzo przyjemnie się tego słucha. No właśnie, słucha - fragmenty czytane sprawiają, że człowiek musi zacząć patrzeć, a tutaj subiektywnie dźwięk jest najistotniejszy. Jeśli możesz też być lektorem i ustawisz na to cel na patronite, to bardzo chętnie Cię wesprę. Tak czy inaczej, kawał dobrej roboty. Dziękuję!!!
Wybitny materiał.Pierwszą jak i drugą część obejrzałem od pierwszej do ostatniej sekundy. Wspaniale pokazałeś całą chronologię ewolucji nie tylko gier ale i konsol jak i komputerów.
Jedyne do czego bym się mógł przyczepić to do braku jakiejkolwiek wzmianki o Johnie Carmacku, który odpowiadał w trochę większej części za sukces Dooma, Wolfensteina czy Quake'a. Nie ujmując samemu Romero, który w czasach współpracy z Carmackiem w id Software był tym bardziej wygadanym i dorzucił swoje trzy grosze przy developmencie
Ciekawie się patrzy na te stare reklamy. Takie szczere, techniczne i podszczypujące konkurencję: "nasz komputer jest tańszy i ma więcej pamięci niż konkurencja, co wybierasz?", "Nasz procesor jest szybszy niż konkurencji". A my się teraz podniecamy jak Biedronka Lidla zaatakowała
Jestem z 91 . Przerobiłem wszystko on Nesa . U nas w latach 90 większość latała nadal na pegazusie i jarała się nim strasznie . Strasznie u nas w PL wszystko było opóźnione i nie oszukujmy sie... Drogie!
Pierwszy odcinek na Twoim kanale który obejrzałem ze swoim 12 letnim synem, na początku będąc ze mną w pokoju robił coś na telefonie ale po chwili odłożył go na bok i oglądał ze mną .
Jestem zachwycony tą serią. Jako osoba z rocznika '79, większość pokazanych tutaj gier była dla mnie nieosiągalna. Pamiętam, jak z siostrą bliźniaczką kupiliśmy z książeczki SKO rosyjską grę elektroniczną "Kucharzyk". W latach 90., gdy pojawiały się pierwsze sklepy komputerowe, na półkach zaczynały się pojawiać tytuły takie jak Doom i jego poprzednicy. Commodore C64 czy Amiga były dostępne tylko dla nielicznych, a świat gier pozostawał dla mnie czymś odległym, z wyjątkiem salonów gier, które w moim mieście mieściły się na dworcu PKP. Pamiętam, jak szlifowałem stare monety o beton, aby stworzyć własne żetony do automatów. To były piękne czasy. Dziękuję Ci za tę podróż w przeszłość, za powrót do dzieciństwa i wspomnień, które nie zawsze były związane z technologią. To, co zrobiłeś, ma dla mnie ogromne znaczenie i jestem Ci za to bardzo wdzięczny.
Dobrze napisane. Jestem z rocznika '77 i miałem podobne doświadczenia :) Po szkole zawsze chodziłem do takiego baraku/budy z automatami i potrafiłem tam godzinami gapić się jak inni grają. We wczesnych klasach podstawówki mój kumpel dostał od rodziców Commodora C64 i wtedy się zaczęło... Powiem tylko, że gram do dzisiaj na różnych platformach i jest to moja mała odskocznia i sposób na reset głowy. Ten materiał to jak podróż w czasie bo pamiętam doskonale jak to się wszystko zaczęło. Serdeczne dzięki.
rocznik 79 też miałem tak samo jak Ty ... :) a He Mana to żeśmy z bratem ani nie odpuścili(no chyba że kara) to była bajka marzenie w tamtych czasach
'77 pozdrawiam. Miałem dokładnie jak Wy ale w '92 trafiła się Amiga😊
Rewelacyjna seria, wspomnienia wrocily. Myślę, że warto Tomkowi odwdzięczyć się w konkretny sposób $$$
nie zesraj sie
Ten film jest wybitny. Research, montaż, komentarz. Chylę czoła
To akurat standard na tym kanale :) Subskrybuję od lat i jeszcze się nie zawiodłem. W zasadzie każdy opublikowany przez Tomka film zasługuje na miano wybitnego moim zdaniem. Dzięki niemu zacząłem się w ogóle interesować historią, dawniej wydawała mi się nudna. Ale on nawet jakby nagrał film o szydełkowaniu, to pewnie oglądałbym z opadniętą szczęką :)
Szkoda tylk, że słowa nie wspomniano o matce rtsów czyli Dune 2 na Amigę.
Dokładnie
@@spikeweb5193 Zgadzam się, ale na szczęście rekompensuje mi to to, że o komputerach Atari też nie. hahaha
@@xnyarlx ahhaha, moze tam nie było przelomowych gier. Chociaz pong chyba był
Co to dużo mówić cała seria jest wybitna. Jako osoba z '97, która pierwszy system jaki najlepiej pamiętam był windows XP to poznanie takiej historii tak świetnie opowiedziane i zmontowane jest niesamowite.
a ja jako osoba z '92 pamiętam i te starsze tytuły, bo jeszcze jak miałem 4/5 lat to commodora 64 była w domu.
@TheWeremir Jako rocznik '98 mam podobnie, to jest dla mnie niewiarygodne jaką drogę przeszło to medium.
xp byl super
ja też 97, zaczynałem od windowsa 2000
Moja przygoda to również 91 i commodore 64 mam do dzisiaj@@suchyjaszczur
Uwielbiam w Twoich filmach ten moment pauzy, po którym pojawia się nazwa i dźwięk/muzyka z tym związana. Nie tylko w tym filmie oczywiście, ale tutaj ta zagrywka z Mario + początkowe dźwięki z gry, Doomem + muzyką, czy PlayStation + "intro" są wyśmienite. To samo zresztą zachwyca mnie w Twoich audiobookach, idąc od początku - pauza po czym podanie nazwiska najlepszego przyjaciela z dzieciństwa głównego bohatera (nie podaje nazwisk, bo może ktoś planuje zakup, a nie chce spojlerów). Świetna robota!
Myślałem, że tylko ja mam taki "fetysz" i bardzo zwracam uwagę na ten zabieg.
Ja również to lubię 🙂
To po prostu taki klasyczny, w zasadzie jeden z czołowych trików montażu i kinematografii, używany przy robieniu filmów dokumetalnych. Jest stosowany właśnie po to, aby wprowadzić nowy element do opowieści i utrzymać uwagę widza. Ale i tak jest tutaj zastosowany wybitnie dobrze.
"Nintendo Entertainment System.... w skrócie.... NES", zawsze mam lekkie ciarki jak robi taką "zagrywkę"
Tak! To pozwala jeszcze bardziej zaangażować się w opowiadaną historię.
Poziom Twoich materiałów to jest jakiś kosmos. Super film :)
Poziom nie odbiega od filmów dokumentalnych z topowych kanałów telewizyjnych. Mega praca!
@@m.p.9668 Moim zdaniem odbiega - ale w górę! W telewizji używa się takich trików niskich lotów typu "Już za chwilę będzie to i tamto", albo wałkuje się jeden banalny element w kółko przez pół godziny, wiedząc że człowiek i tak będzie czekał do końca. W tv założeniem jest, że widz jest głupi i wystarczy go wodzić za nos niczym osła prowadzi się z marchewką przyczepioną na kiju.
Tomek natomiast szanuje inteligencję widza i to czuć na każdym kroku podczas oglądania. Nie bawi się w półśrodki, nie traci ani sekundy materiału na powtórzenia czy żenujące zwroty nadużywane w tv. To jest mistrzowskie po prostu, od początku do końca. To są moim zdaniem zupełnie nowe standardy produkcji dokumentalnych. I mam nadzieję, że się przyjmą niczym te konsole do gier z filmu :)
Najlepszy kanał o tematyce historycznej na polskim YT bez dwóch zdań. Trzymam kciuki za dalszy rozwój kanału! 😁
Chyba, że tematem jest Wenezuela, wtedy zmienia się w bezwartościową propagandę.
@@Peace_Guardi piszesz to jako rdzenny mieszkaniec Wenezueli który wie lepiej?
Najlepszy to jest kanał Podcast Mroczne Wieki.
Człowieku. To co zrobiłeś tymi dokumentami o grach to jest prawdziwe złoto. Jestem zachwycony. Sub i dzyndzel.
Dużo nostalgii. W kwietniu 2020 r. (lockdown) przeszedłem Cannon Fodder, było łatwiej, niż w 1997 roku na pożyczanej Amidze. To chyba moja ulubiona gra obok Little Big Adventure (zwłaszcza 2 części).
Pozdrawiam podróżnika 💪
Gratulacje :)
Nie mogłeś tego bratu powiedzieć na żywo, tylko w komentarzu? 😜 Oczywiście żart, pozdro chłopaki 🔥💪
Pamiętam jak mój tato grał w LBA jak byłam mała, z zafascynowaniem patrzyłam zwłaszcza na kościotrupy w podziemiach :) próbowałam w to pograć już parę razy i to jest serio trudna gra (od razu mówię, że graczem nie jestem), sterowanie to jakiś kosmos
lockdown my ass
Twoje dokumenty powinny lecieć w tv. Tak jakościowe materiały jak twoje podniosłyby poziom telewizji.
a chuj z tą telewizją, same tureckie/ruskie serialiki i gówniane show
Telewizja od wielu lat nie jest już wyznacznikiem "ekskluzywności" Internet pod kątem ciekawszych treści ja w tym wyprzedził, oczywiście, gdy ktoś chce takie zawartości oglądać, bo gówna nie brakuje.
Uwielbiam to jak na początku filmu jest kilka sekund ciszy by wzbudzić w pewnym sensie niepokój by człowiek się wsluchal i zaraz potem pojawia sie twój pozbawiony emocji głos.
Byłem świadomym uczestnikiem tych wydarzeń od połowy lat 80-tych. Niesamowite uczucie kiedy grałeś w te gry na tych urządzeniach wówczas kiedy były nowe, a teraz są częścią historii.
dokładnie :)
Same 👊🏻
Ten material jest tak rewelacyjnie zmontowany ze nawet osoba ktora wogole nie interesuje sie tematyka gier oglada to z wielkim zaciekawieniem
Research pierwsza klasa
Jak zawsze
Oglądałem filmów tego typu już dziesiątki ponieważ bardzo interesuję się tematyką historii gier. Jednak musze przyznać, że Twoja seria należy do jednych z najciekawszych i najlepiej zrealizowanych. Niby to wszystko już wiedziałem, a i tak oglądałem ten film z wypiekami na twarzy. Nie mogę się doczekać kolejnej części. Bardzo dziękuję!! ❤
Dla mnie Twoje materiały mogłyby trwać dwa razy dłużej, a i tak byłyby za krótkie 😁
Dziękuję za cudowne efekty Twojej pracy ❤
Zdecydowanie tak.
Aż się spłakałem, dzięki że mogłem choć na chwilę przenieść się do przeszłości i przypomnieć sobie te czasy, 1980 rocznik pozdrawia :)
Ta seria jest świetna. Szczerze mówiąc nie miałem pojęcia że aż tyle się działo się w temacie gier i tyle było walki o rynek na różnych polach. Coś tam wiedziałem, coś tam słyszałem ale dopiero zebranie tych wszystkich informacji w jedną całość robi ogromne wrażenie. Niesamowite :)
Różnorodność tematyczna tego kanału naprawdę imponuje
Ten kanał jest o historii. Czy to gier czy Polski.
Człowieku! To jest niesamowite ile pozytywnych emocji to we mnie wywołało. Dziękuję Ci! Fantastyczna seria i nie mogę doczekać się trzeciej... Brak słów! ❤
Fenomenalna seria. Dla człowieka urodzonego w 1987 roku i zakochanego od malucha bez pamięci w grach wideo (a ta miłość trwa do dziś i nigdy nie osłabła) to magiczna, nostalgiczna, niezwykła podróż. Grając dziś w The Legend Of Zelda: Tears Of The Kingdom uświadamiam sobie, że obcuję nie tylko z produktem rozrywkowym, ale dotykam wielkiego kulturowego dziedzictwa pokolenia X i millenialsów. Dzięki. Czekam z niecierpliwością na kolejne odcinki.
Całkowicie się zgadzam 😁😁 Jestem z rocznika 1988, nasze pokolenie jako to jedyne dorastało wraz z rozwojem branży rozrywki elektronicznej. Gram w gry od najmłodszych lat i nigdy z tego nie zrezygnuje, wspólnie ze starszym bratem przerobiliśmy chyba 90% konsol i wczesnych komputerów jakie kiedykolwiek się ukazały, zaczynając od ZX Spectrum, C64, Nesa (Pegasusa u nas 😂) Amigi, Atari, Segi przez rewolucję jakim był PSX i wszystko co wyszło po nim. Łezka się w oku kręci gdy człowiek tak poduma nad tym jak bardzo świat się zmienił od lat 90. Dziś mamy ultra potężne PeCety, a bananowe dzieciaki urodzone po 2010 roku potrafią narzekać że grafika c**jowa. 😂😂 Oni nigdy nie doświadczą tego zachwytu jaki towarzyszył pierwszemu uruchomieniu nowej generacji sprzętu w domu 😊 Dla nich czasy naszego dzieciństwa - świat bez internetu - to jakaś prehistoryczna mitologia. Brawa dla autora filmów - genialny dokument i czekam na kolejne odcinki. W ostatnim fajnie byłoby zobaczyć w porównaniu liczbowym ile milionów razy potężniejsze są współczesne RTXy od tego co było 40 lat temu 😅😅 Tak dla kolejnych pokoleń żeby mieli jakiś odnośnik.
Ja rocznik 86. Zaczynałem od Pegasusa na I Komunię kupionego za 50 zł. To już wtedy był staroć ale potrafiłem grać w jedną sanochodowke tyle godzin aż mi oczy zaropiały😂😂 później Master System, Mega Drive, Amiga 500, PSX, Dreamcast, PS2/3/4 I X Box 360 w między czasie. Od paru lat niestety już nie gram, wyrosłem i jakoś nie mogę wczuć się w grę tak jak niegdyś. Po prostu nie ma tego klimatu, czy jak się kiedyś mawiało - miodu 😁 szkoda, ale co pograłem to moje.
Powtórzę i w tej drugiej części w komentarzach. Ta seria szczególnie chwyta mnie za serce jako twórca gier. Szczególnie, że Polska coraz bardziej z tego słynie. Dziękuję!
Wspaniała seria.
W wiele z tych klasycznych gier grałem - najpierw na Atari 65XE, a potem już na PC-tach. Tak, jak powiedział Sid Meier, granie w tamte gry - właśnie dlatego, że były tak "toporne" pod względem graficznym - angażowało po prostu dużo więcej wyobraźni, niż dzisiejsze (obłędnie wyglądające). A druga sprawa, to ta niesamowita ekscytacja, gdy grało się w grę, która jako pierwsza udostępniała nowy rodzaj rozgrywki (a propos - Cywilizacja, Wolfernsein 3D, Sensible Soccer, czy pierwsze prawdziwe RTSy - bodajże Diuna 2), de facto inicjując nowy gatunek gier.
Dziękuję i czekam na kolejne odcinki..
Ale jazda! Dziękujemy.
Dziękujemy.
Im dłuższe są Twoje filmy tym bardziej mnie to cieszy. Dziękuję za wysiłek i profesjonalizm!
Na stare lata wzięło mnie na lekką nostalgię i takie materiały oglądam z zapartym tchem. Czekam na wojnę PSX, Saturn i N64 😂
Jestem prawie 60-letnią kobietą, nigdy nie miałam i nie grałam w gry na konsolach. Ale oglądałam II odcinek z nie mniejszym zainteresowaniem. Wspaniale pokazany (alternatywny dla mnie) świat . A Kanał zachwycający.
Co prawda urodziłem się w 2002, ale kocham temat retro gier.
Dziękuję ci za ten film.
Nie mogłem się doczekać kolejnej części
dzięki za kolejny świetny materiał
Szanowny Panie where trzecia część? już pękam, nie mogę się doczekać
o nieee.... pojawił się nowy film ale dotyczy Titanica, czyli nie ma 3 części gier, tzn, że nie ma jej w planach? :(
Dawno tak szybko nie kliknąłem w powiadomienie, a prawie godzinny seans będzie idealny do kolacji
Ja też czekałem i teraz obudziłem się po spaniu po pracy
Nie jedz tyle przed snem 😅
Thanks!
Genialnie się to ogląda, seria zapowiada się na poziomie tej z przemian w Polsce. Trzymam kciuki i czekam na następne części!
Mam nadzieję, że rynek konsoli przenośnych będzie bardziej omówiony w kolejnych odcinkach z dużym naciskiem na Pokemony.
Co tu można napisać? Po prostu mistrzostwo! Godzinka pykła, jak jedna chwilka.
Świetny dokument! Jest to jeden z najlepszych kanałów na polskim YT.
Dla mnie najlepszy
30:00 wejście Chemical Brothers i montaż amoku dzieciaków spowodowało takie ciarki na plecach, że do tej pory uśmiech nie schodzi mi z gęby, świetna robota jak zawsze Tomku !!!
Jedyny kanał gdzie jak w profesjonalnym dokumencie są przedstawiane filmy archiwa, a nie jedynie gadający prezenter
Świetny materiał. Już się nie mogę doczekać 3 części... 😊
Genialna seria. Mimo iż wszystko z tych materiałów wiem tak jak każdy ceniący się gracz, to jednak ogląda i słucha się tego wybitnie.
Najlepszy pomysł na piątkowy wieczór, dziękuje! 👏🏻
Czekam z wielką niecierpliwością na kolejny odcinek. Łezka się zakręciła jak oglądałem oba odcinki. Praktycznie od samego początku byłem świadkiem rozwijania technologii gier video. Rodzice mieli przyjaciół posiadających salon gier. Kiedy się wieczorami spotykali wpuszczali nas do już zamkniętego salonu, otwierali każdą maszynę, a my z bratem graliśmy do późnych godzin nocnych nabijając sobie kredyty 😉 Wspaniale czasy. Amiga 600 prezent na święta Bożego Narodzenia był również jednym z najwspanialszych dni w naszym dzieciństwie. 🥲
Materiały na tym kanale to poprostu Klasa sama w sobie ,Takich Twórców ten kraj potrzebuję❤
Jesteś jednym z nielicznych twórców, który sprawia, że po otrzymaniu powiadomienia odnośnie nowego filmiku rzucam wszystko i oglądam. ❤
Pozdrawiam - rocznik '78 - pamiętam jak chodziłem do kumpla piętro wyżej w bloku grać w Sensible Soccer (Pozdrawiam Adam i Marcin :)) - godziny spędzone na meczach :) On miał wtedy Amigę - to było marzenie. Nie było nas na to stać. Mi rodzice kupili Commodore 64 rok później - szał - strzelanki i inne gry ogrywane z kaset. Później kupiłem stację dysków (duże miękkie dyskietki) - "przeskok w przyszłość" - granie w "Pirates" godzinami.... ;) heh - to były fajne czasy..... A potem kumpel dostał pierwszego PC-ta z prockiem '286 :) Silent Service, Cyvilization, Wolfenstelin i 3D Boxing - to był skok niemalże do innego świata..... - fajnie, że wszystko to działo się na naszych oczach - od prymitywnych konsol (900 gier w jednej konsoli) do dzisiejszych kompów, PS5, itp.... - fajny kawałek historii toczący się na naszych oczach - pozdrawiam wszystkich z tamtych roczników, którzy pamiętają sklepiki w piwnicach w blokach, gdzie sprzedawali gry na taśmach magnetofonowych a później CD.... :) Heh... :) Duży ukłon dla Twórcy tego filmu !!! - świetna robota !!!
Rocznik 78 ✌️😉 Miałem to szczęście dość wcześnie, jak na polskie realia, że tknąć się z komputerami osobistymi. Starszy kuzyn miał ZX Spectrum, a trochę lat później i u mnie pojawiła się Amigą 500. Fenomenalne czasy 🤩
Rocznik '83, polecam dokument "High Score" gdzie najbardziej fascynujące jest to że gry to jedyne medium gdzie tak naprawdę cała jego historia rozegrała się na oczach tego samego pokolenia będącego z nim od początku i większość twórców pierwszych gier wciąż żyje i może nam opowiedzieć o ich historii. Jest to rzecz nie do powtórzenia w przypadku literatury, filmu czy teatru gdzie dokumentować możemy tylko co podadzą źródła i współcześnie żyjący twórcy. Byłem blacharzem od 1992 i miałem niby "najlepszy sprzęt" ale zawsze gdzieś zazdrościłem że na konsole gry były lepiej zoptymalizowane i zawsze działały płynnie i wyglądały bardziej kolorowo na telewizorach. Z tej fantomowej nostalgii od dwóch lat mam kilka retro konsol i kineskopowych TV i próbuję kończyć kilka gier w roku. Do peceta kiedyś wrócę, na GOG mam trochę gier a w niektóre jak "Fallout" czy "Heroes of might and magic 3" zagram tylko na pececie. Tak więc wspomnienia mam z grania turniejów "Sensible soccer" na Amidze i PC, grania w "Quake" po kabelku na dwóch komputerach ale teraz siedzę i próbuję kończyć "Aladdin" na Sega Mega Drive czy "Donald Duck goin' quackers" na Dreamcast.
Twoje filmy to czyste złoto. Komentarz jak najbardziej dla zasięgów i algorytmów.
Bardzo dobra seria lubię gdy przedstawiach historię, ta jak i mili vanili to moje ulubione na twoim kanale.
kurczę, szanuję całą Twoją twórczość w opór, ale ta ta seria to ten rodzaj "nikt nie prosił, a każdy potrzebował" - tak mało jest materiałów o historii gier i całej tej branży odbierane jest często znaczenie w kulturze, a prawda jest taka, że wszyscy stykamy się z nią na co dzień, daje nam radość i eskapizm. I to jest piękne! Czekam z niecierpliwością na kolejne filmy!
Ten format jest tak dobrze doszlifowany że chętnie posłuchałbym nawet o historii rozwoju szambiarek
Jeden z ciekawszych tematów dla mnie na ulubionym i najlepszym kanale na yt!
Co za powrót do przeszłości! Kawał dzieciństwa mi przypomniałeś! Jak wspomnę ile czasu z kumplami spędziłem nad grą Sensible Soccer to aż sam w to nie wierzę :) Przecież mistrzostwa świata w piłce nożnej to miałem dzień w dzień z kolegami. A później weszła gra Cyvilizacja - sentyment do tej gry został aż do dziś. Kawał dobrej roboty - gratuluję!
Ostatnio na nic tak nie czekałem ;) Oglądamy ;)
Ten filmik wyszedł tak dobrze że nie wiem jak mineło mi te 52 minuty ten filmik ma wszystko dobre momenty dobre kawałki starych reklam bardzo dobrze wyszedł naprawde to jest jeden lub najlepszy twój filmik 10/10
Bardzo ciekawa seria się zapowiada! Dwa pierwsze odcinki wyglądają obiecująco. Oby tak dalej, twoje filmy są dobre i miło się je ogląda.
BRACIA CZUKIEWSCY! ...
Jeden lepszy od drugiego!...
Moja historia niesamowitych podróży z braćmi zaczęła się do Barta. Siedziałem przed ekranem z zapartym tchem, nie jeden raz zachwycając się niezwykłymi wyprawami, widokami, i cudownym kunsztem w montażu obrazu i dźwięku, bardzo często z chusteczką w ręku wzruszony historiami ludzi i miejsc jakie Bart przedstawiał, ...do łez...
byłem zauroczony...
długo myślałem że nic lepszego w YT już się nie pojawi...
i Dzięki Bartowi odkryłem Tomka...
Początkowo nieśmiale, razem z bratem prezentował materiały z podróży, po czym uruchomił własny kanał - ciekawehistorie!.
I to co On ze mną zrobił przechodzi wszelkie pojęcie...
Uwielbiam historię. To moje główne zainteresowanie od dziecka, z tym też związałem moją edukację.
Widziałem tysiące filmów dokumentalnych, lepszych i gorszych, i długo myślałem że już w tej tematyce mało co może mnie zaskoczyć.
Tomek otworzył mnie na nowo...
Historia współczesnej Rosji, najnowsza Historia Polski... To w jaki sposób Pan Tomasz to przedstawia sprawia że nie bez pardonu zgadzam się z komentarzami, że jest to materiał godny prezentowania w szkołach... świeżość, skrupulatność, dociekliwość tych materiałów jest godna podziwu... a historia powodzi 97 - creme de la creme (może to trochę niefortunne stwierdzenie, no ale to kunszt niezwykły),
a montaż!.. to chyba rodzinne, perfekcja!...
I pojawił się materiał o Grach!!!...
sam gram, myślę..., nic mnie tu nie zaskoczy... wreszcie mnie Tomek czymś znudzi... Nic bardziej mylnego!...
i znowu siedzę w środku nocy zapatrzony w ekran i oglądam tą historię skaczących pikseli z zapartym tchem, niczym najlepszy serial o smokach czy innych potworach z nowogrodzkiej, i nie mogę już doczekać się kolejnej części.
Panie Tomaszu, jest Pan niezwykły. Dziękuję.
Wspaniały czas wspomnień. Grałem w radziecką grę z wilkiem w 1987 roku .
Gościu, robisz najlepszą robote jaką kiedykolwiek widziałem na polskim youtubie . Poziom researchu, zgromadzenia materiałów, przygotowania do odcinka jest niebotyczny. Cokolwiek robisz, robisz na turbo dobrym poziomie. Oby tak dalej!
Jakość tych filmów to po prostu złoto.
Profesjonalne mistrzostwo! Ilość zawartych w tym filmie informacji,archiwalnych zdjęć sprzed lat oddających tamten klimat a nie nieruchome ,powtarzane obrazy jak to często bywa. Dziękuję za filmową ucztę o historii gier.
O nerwowych ruchach Segi i ich liczny projektach z pierwszej połowy lat 90-tych powstało już tyle legend, nawarstwiło się tyle wyjaśnień i opinii, a jednak cały czas mamy w tym aspekcie pewne braki. Chciałbym żeby kiedyś to sie wreszcie ułożyło w logiczną całość. Dziękuje za ten materiał, zawsze można poukładać sobie pewne rzeczy oglądajac czyjeś spojrzenie na na poszczególne wątki i to w jaki sposób ktoś łączy ze sobą fakty.
Sega zaistniała tak naprawdę tylko z Mega Drive/Genesis oraz automatami. Reszta ich konsol - od Master System, przez Saturna, po Dreamcasta - nigdy się nie liczyła (no może Saturn na początku, gdy jechał jeszcze na hypie na tę markę). Handheldy w ogóle pomijam. Powody? Przede wszystkim bardzo krótki okres wsparcia, co z perspektywy konsumenta czyniło zakup konsol tej firmy nieopłacalnym. Master System to jakieś dwa lata. Saturn - już 2,5 roku po premierze, w 1997 roku, ustami marketingowców Segi pogrzebano Saturna wieszcząc klientom szybkie nadejście Dreamcasta. No i w końcu sam makaron, w Europie wspierany 1,5 roku, w Stanach niewiele dłużej, po czym następuje marzec 2001 i słynna konferencja, na której ogłoszono wycofanie się Segi z rynku hardware domowego. Gdyby Dreamcast zadebiutował na całym świecie jednocześnie z Japonią, czyli chyba we wrześniu 1998 roku, to byłaby szansa, że zażre, ale nie zażarło, bo w 1999 roku, gdy debiutował w USA i EU, wszyscy czekali już na właśnie ogłoszoną PS2 z jej czytnikiem DVD.
Ponadto Segę zabiła dwuwładza i wieczne konflikty co do kierunku rozwoju oddziałów japońskiego z amerykańskim, czego koronnym przykładem było porzucenie w Dreamcascie chipsetu graficznego 3dfx-a na rzecz NEC-a, co z kolei przyczyniło się do konfliktu Segi z EA (EA była udziałowcem 3dfx-a) i zarzucenia przez EA wydawania popularnych sportówek na DC-ka.
Długo by pisać, ale Sega, to po prostu przykład bardzo źle zarządzanej firmy (a w zasadzie dwóch żrących się ze sobą firm funkcjonujących po obu stronach Pacyfiku pod tą samą nazwą).
@@Buciarczyk Dzięki za wpis - zdaję sobie sprawę z tych faktów. W tym co napisałem chodzi mi o ułożenie sobie kiedyś historii takich sprzętów jak 32X (Mars), Jupitera, Neptune i Pluto tak by miało to ręce i nogi. Np: co do 32X to jedna z informacji mówi, że Nakayama przestraszył się.. Atari Jaguara i dlatego zarządził pracę nad czymś nowym (ostatecznie stanęło na dodatku, a nie nowej konsoli), co by oznaczało, że był chyba jedynym człowiekiem na świecie, który przestraszył się premiery tej konsoli jako ewentualnej konkurencji.
Sama sprawa dwuwładzy w Sedze, jest bardzo ciekawa ale tutaj jest słowo przeciw słowu - jedni i drudzy będą do końca twierdzić, że to ich wizja była tą słuszną. Kiedyś słuchałem wywiadu z Kalinske gdzie nieco dokładniej się do tego odnosił ale nie mogę obecnie go odnaleźć, żeby sobie odświeżyć.
Jeśli mogę coś wtrącić do tego co napisałeś to bardziej są to skutki, a nie powody niepowodzenia Segi. Każda z tych konsol dostała tak krótki okres wsparcia wskutek wcześniej popełnionych błędów, co zwyczajnie powodowało szybką śmierć, szczególnie Saturna i Dreamcasta bo SG-1000 oraz Master System to trochę inna opowieść. Ale historia tego jak Sega stoczyła się z pozycji jaką osiągnęła dzięki Mega Drive jest właśnie ukryta w decyzjach i działaniach stojących za projektami, które wymieniłem wcześniej i to właśnie te historie mają braki.
Myślę, że temat Segi dobrze wyjaśnia NRGeek, ale on to bardziej rozbija na poszczególne generacje konsol.
@@HistoriaKonsol To nie jest slowo przeciwko slowu. To byly 2 zupelnie rozne strategie i mindsety. Wschodni-japonski i amerykanski, ktorych niejako nie dalo sie pogodzic. Jedli nie rozumieli drugich, ale historia Genesisa pokazala ze Kalinske mial poniekad racje.
polecam książkę Wojny konsolowe Blake J Harris-a
Ale sztos materiał! Moje dzieciństwo- w biednej Polsce z przełomu ustrojów więc te wszystkie sprzęty nie docierały do mnie w dniu światowej premiery ale emocji z ich odkrywania nie zapomnę do końca życia!
A dopiero dziś rano obejrzałem pierwszą część ❤ Dankeshön!
Dziękuję za Twoje filmy. Oglądam od bardzo dawna i bardzo doceniam profesjonalizm i wybór ciekawych tematów, o których pewnie bym nie słyszał gdyby nie Twoje filmy. Temat gier nie jest na czele moich zainteresowań, a mimo to obejrzałem oba odcinki z dużym zainteresowaniem i czekam z niecierpliwością na trzeci. Take your time żeby kolejne filmy trzymały tak wysoki poziom jak poprzednie. Trzymam kciuki i pozdrawiam ze Śląska. Piotrek.
Bardzo dziękuję za wspaniały materiał. Pierwsza część mnie zachwyciła, ale druga jest już bliższa mojemu sercu, bo sprzęty, które były prezentowane na materiale znajdowały się w moim domu. Amiga, nie oryginalna konsola NES czyli pegasus, a później PC (warto wspomnieć, że osobistości, które się pojawiły też są mi znane jak John Romero). Jeszcze te gry, "Cannon Fodder" (jak ja pamiętam ,że siedziałem na kolenia kogoś z członka rodziny i pomagał mi kierować myszką we wspomnianej grze), aż zabrało jeszcze legendarnego "Lotusa". Kolejny raz znów podziwiam ludzi, którzy byli odpowiedzialni za rozwój rynku gier. Z tej perspektywy tak wydawało się to łatwiejsze, jest pomysł? Kurde, programujemy i bierzemy grafików, a potem próbujemy to rozprowadzić po sklepach ("Wolf3D" czy "DOOM", swoją drogą, do dziś pamiętam "cheat", którego używałem grając w "WOLF3D" jak miałem te 5-6 lat "LIM"). A dziś? Albo jest się nic znaczącą mrówką w wielkim studiu, która zostanie wywalona po zakończeniu projektu, albo próbujesz przebić się ze swoim indykiem.
Świetna robota, czekam z niecierpliwością na kolejną część.
Bardzo profesjonalnie przygotowany materiał, który świetnie się ogląda. Tym bardziej, że nie jest to kanał poświęcony tylko tematyce gier. Ale dzięki temu może przyciągnąć nowych oglądających.
Zrobiłeś mi dzień, pięknie dziękuję.
Przez ponad polowe tego filmu mialem lzy wzruszenia w oczach!!!! (Rocznik '79). Czukiewski, super. Dziekuje Ci bardzo za to co robisz. Na prawde.
Och i ach, materiał jak zawsze najwyższej jakości:)
Łezka mi się w oku zakręciła jak była wspomniana Amiga (mój pierwszy komputer - model 500) i pod koniec jak wspomniałeś o PS1 - moja pierwsza konsola, otrzymana na gwiazdkę 1999:)
49:43 dziś wiemy jaka to ważna decyzja:)
Pomimo, że oglądałem już nie raz materiały o historii konsol i gier komputerowych, to Twoje materiały oglądam z wielką przyjemnością! Narracja, montaż, głos... Przy żadnym innym materiale (polskim czy anglojęzycznym) tego nie czułem, ale przy Twoich czuję się jakbym wsiadł w wehikuł czasu i na chwilę przeniósł się w tamte czasy, niesamowite uczucie!
Jak zwykle pelen profesjonalizm. Nie mogę się doczekać następnej części ❤❤
Gdy zobaczyłem kartki z projektem poziomów z mario i wypowiedzi Miyamoto to aż łezka z oka poleciała. Niesamowity dokument. Dziękuję
Dziękuję. Aż łezka poszła przy Cannon Fodder. PC king.
Zajebista seria, czasy dzieciństwa się przypominają. Czekam z niecierpliwością na nast część. Pozdrawiam. Dobra robota!
Łoooooo! Jak zawsze nowe materiały na tym kanale fetuję zorganizowaniem sobie spokoju na oglądanie.
Super materiał, pozdrawiam
Jestem zagorzałym fanem historii gier komputerowych odkąd pamiętam i wydawało mi się, że wiem o niej prawie wszystko. I choć znałem wiele z przedstawionych wydarzeń, to dowiedziałem się też sporo nowych rzeczy, a cały materiał obejrzałem bez przerwy, z niesłabnącym zainteresowaniem. Parokrotnie też uroniłem łezkę, szczególnie gdy pojawiła się moja ukochana Amiga (uważam ją za ostatni komputer z duszą) i przypomniałem sobie, że dorastałem z tą branżą, a wiele z opisanych przez Ciebie wydarzeń sam przeżyłem.
Pięknie, bardzo profesjonalnie i na wysokim poziomie został przygotowany sam materiał, z niesamowitym szacunkiem dla materiału źródłowego. Uwielbiam u Ciebie to, że pozwalasz historii, aby opowiadała się sama. Każdy odcinek jest niesamowitą ucztą dla zmysłów i intelektu. Chapeau bas.
Z niecierpliwością oczekuję trzeciej części, w której zapewne pojawi się podsumowanie dominacji Sony, upadek Segi, pójście Nintendo swoją drogą, czy wejście Microsoftu do gry. I dziękuję raz jeszcze za tak wspaniałą podróż w przeszłość! ❤❤❤
Odkup sobie Amigę i graj dzisiaj
Amiga komputer z duszą 👍
Rewelacyjny dokument, moje dzieciństwo, przez Atari, Commodore u kolegów, Gameboy brata ze Stanów, a później własną Amigę 500 i dalej już epoka PC, gdzie zaczynałem od 386, do dziś.
Czekam na trzecią część
Pamiętam pojedynki Atarowców z Commodorowcami :) ja miałem C64 a kolega 65XE. Piękne czasy. Później PC, ja miałem Pentium II a kolega Celerona 😂 co za czasy..😢
Przedstawiasz to w tak ciekawy sposób, że nawet tak mi odległe osobiście tematy jak gry stają się czymś, o czym chciałbym czytać i zgłębiać o tym wiedze, super robota!!!
Kiedy nowy odcinek?! 😅 nie mogę się doczekać. Prawie codziennie sprawdzam, czy już jest. Rewelacyjna seria ❤
Thanks!
Świetna jest ta seria. Liczę, że będzie też coś o początkach tej branży w Polsce.
Naprawdę świetna robota. Aż mi się łezka w oku zakręciła.
👍
Usłyszałem na tym kanale dużo wartościowych rzeczy a teraz dostałem takiego liścia z nostalgii...dziękuję ci bardzo. Jak sobie wspomnę, że my przechodziliśmy te przestarzałe gry i sprzęty w latach 90... I jak to się mieszało, u dziadków grałem chyba w Atari, pierwsza konsola w domu to commodore 64, potem u kuzynostwa był mortal kombat na 4 dyskietkach na amidze i Pegasus w międzyczasie plus automaty. By już pod koniec lat 90 przejść terapię szokową przy odpalaniu pierwszych gier na kompie...do nauki. Jak by ci się chciało to możesz gdzieś wpleść motyw jak to wyglądało w Polsce. Dziękuję bardzo! Świetna seria.
Kiedy cz 3? Już nie mogę się doczekać!!! Jesteście najlepsi
Trzecia część wyjdzie po nowym roku. Pod koniec stycznia.
Fantastyczna historia. Nie mogę doczekać się kolejnego materiału. Komentarz taktyczny dla zasięgów.
Drobna poprawka odnośnie Dooma - wersja Shareware nie zawierała jednego poziomu tylko jeden epizod, na który składało się 9 poziomów.
Głos narratora robi robotę, tak jak sposób prowadzenia narracji. Bardzo przyjemnie się tego słucha. No właśnie, słucha - fragmenty czytane sprawiają, że człowiek musi zacząć patrzeć, a tutaj subiektywnie dźwięk jest najistotniejszy. Jeśli możesz też być lektorem i ustawisz na to cel na patronite, to bardzo chętnie Cię wesprę. Tak czy inaczej, kawał dobrej roboty. Dziękuję!!!
no i weź tu doczekaj do następnej części ... świetna seria !
Świetna seria, poziom waszego dziennikarstwa jest na niesamowitym poziomie. Nie mogę doczekać się części trzeciej.
Mój ulubiony kanał na YT
Wybitny materiał.Pierwszą jak i drugą część obejrzałem od pierwszej do ostatniej sekundy. Wspaniale pokazałeś całą chronologię ewolucji nie tylko gier ale i konsol jak i komputerów.
Donkey Kong - pamietam jak dzis jak przepuscilem na tym automacie jednego dnia cala miesieczna kase na obiady w szkole :)
Genialne, profesjonalnie poskładane i skomentowane. Dziękuję
Dzięki Tomek
Niesamowicie ciekawa historia i niesamowicie dobrze zrobiona. Brawo 👏
Jedyne do czego bym się mógł przyczepić to do braku jakiejkolwiek wzmianki o Johnie Carmacku, który odpowiadał w trochę większej części za sukces Dooma, Wolfensteina czy Quake'a. Nie ujmując samemu Romero, który w czasach współpracy z Carmackiem w id Software był tym bardziej wygadanym i dorzucił swoje trzy grosze przy developmencie
Podobnie nie było żadnej wzmianki o Jacku Tramielu z Commodore/Atari.
Ło Panie - 50 minut. Każdy Twój film to jakościowe i przemyślane produkcje, które się bardzo przyjemnie ogląda. Serdecznie Pozdrawiam ;-)
Ciekawie się patrzy na te stare reklamy. Takie szczere, techniczne i podszczypujące konkurencję: "nasz komputer jest tańszy i ma więcej pamięci niż konkurencja, co wybierasz?", "Nasz procesor jest szybszy niż konkurencji". A my się teraz podniecamy jak Biedronka Lidla zaatakowała
Najlepszy materiał o tej tematyce jaki znalazłem do tej pory na polskim youtube.
Czekam na kolejne odcinki!
Jestem z 91 . Przerobiłem wszystko on Nesa . U nas w latach 90 większość latała nadal na pegazusie i jarała się nim strasznie . Strasznie u nas w PL wszystko było opóźnione i nie oszukujmy sie... Drogie!
Ja dopiero pegazusa poznałwem w 99 a swój pierwszy pc i to z ms dos miałem 2001 gdzie elita miała win xp trochę biedniejsi win 98 lub 95
Pierwszy odcinek na Twoim kanale który obejrzałem ze swoim 12 letnim synem, na początku będąc ze mną w pokoju robił coś na telefonie ale po chwili odłożył go na bok i oglądał ze mną .
Bękartow trzeba uczyć i pokazywać co było kiedyś
@@yournightmare9999tej chyba się tobie coś pomieszało z tym “bękartem”