Witam na #3 odcinku z cyklu "Z kulturą przez Dzieje"! Opowiadam losy Polski i Polaków przez pryzmat dzieł kultury. Jeżeli tematyka was interesuje proszę polubcie 👍 i subskrybujcie! 🔔pamiętajcie o zaznaczeniu 🔔 żeby dostać informacje o kolejnych opowieściach historycznych!
Ogólnie bardzo dobrze. Jest skrótowo bo format jest taki, ale ogólnie bardzo dobrze. Dawniej historia nawet nie zasługiwała na miano nauki. Były ku temu proste przyczyny. Dlatego obecne pretensje można uważać za śmieszne. Jak ocenić prace historyczne jak poszczególne oceny historyków nie mają po prostu jasnych dowodów itd. Ale mniejsza o to. I pomyśleć że taki P. Jasienica poświęcił tym tematom całe swoje życie a i tak efekty jego pracy znało po pierwsze b.niewielu, a po drugie środowisko tgz. historyków nie było przychylne., Choć wnioski wysnuwał b. ciekawe i jasne. Taki miał materiał po prostu. No i żył bardzo krótko.. do tego fajna ostatnia żona współpracownik SB. Świetne życie zatem w latach 60. Opowieści o historii powinny przestawiać jasne rozumowania i wnioski z nich wynikające i ten warunek Pan spełnia w 100 %. Pozdrawiam i życzę Wszystkiego dobrego. XD :)
4 роки тому+1
Dziękuje za mądre słowa. Rzeczywiście format wymaga skrótowości, mam nadzieję, że filmy będą inspirować do samodzielnego zdobywania wiedzy :)
Dobry filmik, w temacie powstania listopadowego, walk z Rosją i najstarszych instrukcji fechtunku polską szablą szablotlukpolski.pl/pages/ebooki ua-cam.com/video/S8SauT2DfuY/v-deo.html
3 роки тому+1
Dzięki za polecenie. Ja sam ćwiczę szablę i zainteresowanym polecam również @sieniawskifencing
40:40 - "Powstańcy nie byli w stanie wygrać walki". Otóż byli w stanie, tylko nie pozwoliły im na to błędy i zbrodnie własnego przywództwa - tak wojskowego, jak i cywilnego. A zatem powstanie przegrało nie z powodu siły przeciwnika, tylko z powodu ułomności polskiej strony.
4 роки тому+2
Dziękuję za opinię zgadzam się że byli w stanie wygrać wiosną 1831 bo tego chyba dotyczy komentarz gdyby nie popełniono błędów. W dużym obrazku nie byli w stanie wygrać geopolitycznie. Zapewne najpóźniej wiosną, latem 1832 wojna byłaby przegrana być może wskutek interwencji Prus po stronie Rosjan. W tym przekazie chodziło mi o bardzo odważny i romantyczny choć mało zdroworozsądkowy ruch detronizacji cara. Mam nadzieję że wyjaśniłem kontekst.
@ Ależ Prusy wcale nie miały zamiaru przyłączać się do wojny przeciwko Polakom, co wyjaśnił dobitnie Henryk Kocój w swoich ksiązkach. Prusy musiały się ograniczać do wspierania (niemilitarnego) Rosjan tylko z własnego terenu, bez przekraczania granic. Geopolitycznie cała wojna też była dla Polaków do wygrania, co wyjaśniło już dziesiątki historyków i publicystów od Mochnackiego przez Łojka, po współczesnych.
4 роки тому
@@tarchalin Mochnackiego i Łojka czytałem natomiast Henryka Kocója nie więc do tego akurat się nie odniosę. Myślę że zgadzamy się co do losów w 1831 r. Co do ewentualnych późniejszych losów powstania to i tak bardziej spekulacja. Dziękuję za polecenie autora do zapoznania się.
@ Nie ma sprawy, generalnie film bardzo dobry. Na półtorej godziny trwania znalazłem tylko trzy, niewielkiego formatu błędziki, a poza tym cała rzecz podana świetnie :) Co do Henryka Kocoja, to rekomenduję te dwa tytuły: "Prusy wobec powstania listopadowego" oraz "Niemcy a powstanie listopadowe". Jest tam podane, że Prusy ani przez chwilę nie myślały o zbrojnej wyprawie przeciwko powstańcom listopadowym. Pozdrawiam.
Słowacki powrócił do "Polski" w 1848, w czasie Wiosny Ludów. Nie było to wprawdzie Królestwo Polskie, ale Księstwo Poznańskie, odwieczna kolebka polskości.
4 роки тому
Tak też było. Niestety format tej serii filmów nie pozwala poruszyć wszystkich interesujących wątków.
Nie było Rzeczpospolitej Obojga Narodów! Tylko Rzeczpospolita! Była jeden polityczny naród polski, który tworzyli Polacy różnego pochodzenia. Rzeczpospolita to były różne krainy, stąd gente Ruthenus natione Polonus, czy gente Lithuanus natione Polonus... Nie było Ukrainy, ale prowincja małopolska, Małopolska Wschodnia. Narracja prowadzona w duchu peerelowskim.
3 роки тому+1
Komentarz ma jak najbardziej sens w odniesieniu do XVIII wieku. Gdy trwa Powstanie Styczniowe to Ukraińcy już mieli Tarasa Szewczenko i zaczynają mówić o swojej odrębności, ale jeszcze jest pamięć Rzeczpospolitej. Mieszkańcy Wileńszczyzny mówią o sobie jeszcze "Litwini czyli dobrzy Polacy", ale na Żmudzi zaczyna się już litewski nacjonalizm... Natomiast nie bardzo rozumiem uwagi o Rzeczpospolitej Obojga Narodów. Nawet jeżeli oficjalnie była Rzeczpospolita jako unia Wielkiego Księstwa Litewskiego i Korony Królestwa Polskiego to przecież od tylu już lat nazywamy kraj od Unii Lubelskiej RON, że naprawdę nie ma chyba po co kopać się z koniem, zwłaszcza w filmie przeznaczonym dla głównego odbiorcy - młodzieży licealnej.
Ukraina podobnie jako I Białoruś istniała od mniej więcej XV wieku. Natomiast nie istniało wtedy ani Rosji (była Moskowia) ani Litwy (była Żamocja). Pozdrawiam.
Zasubskrybowałem ten ciekawy kanał
Dziękuję pięknie!
Świętny materiał, wiele informacji - po prostu majstersztyk 💓
Bardzo dziękuje za uznanie. Rzeczywiście mam wrażenie, że to bardzo udany odcinek, zaprasza w baśniowy świat romantyzmu i przekazuje ducha epoki.
Wspaniałe
Dziękuję za uznanie i zapraszam do subskrypcji
Прекрасна леція! W imię Boga za naszą I waszą wolność 🇵🇱 🇺🇦 🇱🇹 🇧🇾
Dziękuję Panu
Witam na #3 odcinku z cyklu "Z kulturą przez Dzieje"! Opowiadam losy Polski i Polaków przez pryzmat dzieł kultury. Jeżeli tematyka was interesuje proszę polubcie 👍 i subskrybujcie! 🔔pamiętajcie o zaznaczeniu 🔔 żeby dostać informacje o kolejnych opowieściach historycznych!
Ogólnie bardzo dobrze. Jest skrótowo bo format jest taki, ale ogólnie
bardzo dobrze. Dawniej historia nawet nie zasługiwała na miano nauki.
Były ku temu proste przyczyny. Dlatego obecne pretensje można uważać za
śmieszne. Jak ocenić prace historyczne jak poszczególne oceny historyków
nie mają po prostu jasnych dowodów itd. Ale mniejsza o to. I pomyśleć
że taki P. Jasienica poświęcił tym tematom całe swoje życie a i tak
efekty jego pracy znało po pierwsze b.niewielu, a po drugie środowisko
tgz. historyków nie było przychylne., Choć wnioski wysnuwał b. ciekawe i
jasne. Taki miał materiał po prostu. No i żył bardzo krótko.. do tego
fajna ostatnia żona współpracownik SB. Świetne życie zatem w latach 60.
Opowieści o historii powinny przestawiać jasne rozumowania i wnioski z
nich wynikające i ten warunek Pan spełnia w 100 %. Pozdrawiam i życzę
Wszystkiego dobrego. XD :)
Dziękuje za mądre słowa. Rzeczywiście format wymaga skrótowości, mam nadzieję, że filmy będą inspirować do samodzielnego zdobywania wiedzy :)
Dobry filmik, w temacie powstania listopadowego, walk z Rosją i najstarszych instrukcji fechtunku polską szablą
szablotlukpolski.pl/pages/ebooki
ua-cam.com/video/S8SauT2DfuY/v-deo.html
Dzięki za polecenie. Ja sam ćwiczę szablę i zainteresowanym polecam również @sieniawskifencing
@ A to bardzo mi miło, to najstarszy opisany polski fechtunek szablą z początku XIX wieku.
40:40 - "Powstańcy nie byli w stanie wygrać walki". Otóż byli w stanie, tylko nie pozwoliły im na to błędy i zbrodnie własnego przywództwa - tak wojskowego, jak i cywilnego. A zatem powstanie przegrało nie z powodu siły przeciwnika, tylko z powodu ułomności polskiej strony.
Dziękuję za opinię zgadzam się że byli w stanie wygrać wiosną 1831 bo tego chyba dotyczy komentarz gdyby nie popełniono błędów. W dużym obrazku nie byli w stanie wygrać geopolitycznie. Zapewne najpóźniej wiosną, latem 1832 wojna byłaby przegrana być może wskutek interwencji Prus po stronie Rosjan. W tym przekazie chodziło mi o bardzo odważny i romantyczny choć mało zdroworozsądkowy ruch detronizacji cara. Mam nadzieję że wyjaśniłem kontekst.
@ Ależ Prusy wcale nie miały zamiaru przyłączać się do wojny przeciwko Polakom, co wyjaśnił dobitnie Henryk Kocój w swoich ksiązkach. Prusy musiały się ograniczać do wspierania (niemilitarnego) Rosjan tylko z własnego terenu, bez przekraczania granic.
Geopolitycznie cała wojna też była dla Polaków do wygrania, co wyjaśniło już dziesiątki historyków i publicystów od Mochnackiego przez Łojka, po współczesnych.
@@tarchalin Mochnackiego i Łojka czytałem natomiast Henryka Kocója nie więc do tego akurat się nie odniosę. Myślę że zgadzamy się co do losów w 1831 r. Co do ewentualnych późniejszych losów powstania to i tak bardziej spekulacja. Dziękuję za polecenie autora do zapoznania się.
@ Nie ma sprawy, generalnie film bardzo dobry. Na półtorej godziny trwania znalazłem tylko trzy, niewielkiego formatu błędziki, a poza tym cała rzecz podana świetnie :) Co do Henryka Kocoja, to rekomenduję te dwa tytuły: "Prusy wobec powstania listopadowego" oraz "Niemcy a powstanie listopadowe". Jest tam podane, że Prusy ani przez chwilę nie myślały o zbrojnej wyprawie przeciwko powstańcom listopadowym. Pozdrawiam.
@@tarchalin Dziękuję i pozdrawiam :)
Słowacki powrócił do "Polski" w 1848, w czasie Wiosny Ludów. Nie było to wprawdzie Królestwo Polskie, ale Księstwo Poznańskie, odwieczna kolebka polskości.
Tak też było. Niestety format tej serii filmów nie pozwala poruszyć wszystkich interesujących wątków.
54:55 - nie w Śmielowie, tylko w Śmiełowie.
Słuszna uwaga. Oczywiście pałac w Śmiełowie.
Nie było Rzeczpospolitej Obojga Narodów! Tylko Rzeczpospolita! Była jeden polityczny naród polski, który tworzyli Polacy różnego pochodzenia. Rzeczpospolita to były różne krainy, stąd gente Ruthenus natione Polonus, czy gente Lithuanus natione Polonus... Nie było Ukrainy, ale prowincja małopolska, Małopolska Wschodnia. Narracja prowadzona w duchu peerelowskim.
Komentarz ma jak najbardziej sens w odniesieniu do XVIII wieku. Gdy trwa Powstanie Styczniowe to Ukraińcy już mieli Tarasa Szewczenko i zaczynają mówić o swojej odrębności, ale jeszcze jest pamięć Rzeczpospolitej. Mieszkańcy Wileńszczyzny mówią o sobie jeszcze "Litwini czyli dobrzy Polacy", ale na Żmudzi zaczyna się już litewski nacjonalizm... Natomiast nie bardzo rozumiem uwagi o Rzeczpospolitej Obojga Narodów. Nawet jeżeli oficjalnie była Rzeczpospolita jako unia Wielkiego Księstwa Litewskiego i Korony Królestwa Polskiego to przecież od tylu już lat nazywamy kraj od Unii Lubelskiej RON, że naprawdę nie ma chyba po co kopać się z koniem, zwłaszcza w filmie przeznaczonym dla głównego odbiorcy - młodzieży licealnej.
Ukraina podobnie jako I Białoruś istniała od mniej więcej XV wieku. Natomiast nie istniało wtedy ani Rosji (była Moskowia) ani Litwy (była Żamocja).
Pozdrawiam.