Jak w aucie masz aku.. 75A i chcesz kilka razy do roku połączyć kablami - aku.. 100A lub 200A R1 en.. tak by doładować podczas jazdy jakiś mocny wpływ na moc auta , żywotność instalacji , na sam alternator , morze mieć wpływ ? Auto z 2012r euro 5 . Rozłanczam kable po wyłączeniu silnika .
Ja takie podłączenie zastosowałem do podtrzymania akumulatora w motocyklu, który to potrafił się rozładować po miesięcznej przerwie w użytkowaniu. A dostęp do niego jest bardzo utrudniony i wymaga rozbierania połowy moto. Zrobiłem tylko wyprowadzenie przewodów z aku do gniazdka samochodowego do którego wpinam zwykłe przewody z wtyczką podłączone do aku samochodowego, który mam w zapasie i raz na jakiś czas podładowuje. Od czasu stosowania takiego patentu nie miałem sytuacji że nie moglem moto odpalić po dluższej przerwie.
@@mrAkumulator To może jakiś patronite? Jak bardzo chętnie się dorzucę, bo wiem, że będzie przez Pana przeprowadzony obiektywny i rzetelny test, to wolę kilka złoty się dorzucić i wiedzieć, że robił to specjalista, który się zna niż kupować badziewie i wtopić znacznie więcej. Zachęcam do podjęcia wyzwania.
@mrAkumulator Hej, nie moge znaleźć tego teraz ale na którymś z filmów widaialem jak ustawiales nastawy dla poszczegolnych typow akumulatorów zalezy mi na Ca/Ca otaz AGM ktore mialy prawidłowo naładować i odświeżyć sprawne akumulatory. To bylo chyba w wersji demonstracyjnej, ale napewno na Victron ip65 10A. Czy mógłbyś nagrać takiego shorta dla potomnych ❓
Ja mam najtańszy akumulator Fire Ball produkcja westa. Od włożenia w 03/2018r do dzis służył bdb. Auto używane na odcinkach po 3km, czesto na mieście odwiedzone parę punktów. Moze raz w tygodniu trasa po +- 15km... Do tego w sezonie letnim z 5x rozladowany do zera przetwornicą 230V do podkaszarki. Także auto na pych i w drogę. Co na to Pan mrakumulator? I bywalo, że auto mialo postoje po 2tyg... Raz nawet 2 miesiące. Wczoraj postanowiłem wyjąć i naładować go. Po otwarciu korków cele dosłownie muskaly taflę elektrolitu a po 24h ładowania najniższym prądem prostownikiem Geko G80007, przestawiłem stopniowo na wyższy prąd, po około 30min dalem max na okolo godzinę. Efekt napięcie końcowe 16V, po czym zrzucilem nastawy na minimum na parę godzin. Nie chciałem uszkodzic akumulatora poprzez opad masy czynnej. Dzisiaj popołudniu montaż i zobaczymy jak będzie. Akumulator ma w zasadzie juz prawie 7lat. I niech mi ktoś powie, że ten akumulator miał lekko... Fabia 1, diesel 1.4. Wg wszystkich praw fizyki już dawno powinien być na utylizacji? Jak to możliwe?
Panie mrAkumulator, czy mógłby pan zrobić kolejną część testu polskich prostowników do 15A? Ostatnia już trochę się zdezaktualizowała, niektóre modele nie są dostępne, niektóre zostały zmodyfikowane, ale są dalej sprzedawane pod tą samą nazwą i nie wiadomo co wybrać :(
Czasem zdarzają się takie sytuacje - w końcu czasem szczególnie zimą ktoś kogoś musi poratować, żeby samochód uruchomić. Gdy akumulatory są nowe i w dobrym stanie prąd wyrównawczy może być spory co jest największym zagrożeniem. Przy akumulatorach wątpliwej jakości można nawet przepalić mostek między celami (tak, to możliwe, szczególnie gdy ładowany jest sporo mniejszy niż źródłowy).
Czy może Pan zrobić eksperyment z ładowaniem akumulatora np lifepo4 bez regulatora mppt,tylko panel fotowoltaiczny i akumulator(mam na myśli panel o napięciu 18v obwodu otwartego i ewentualne równoległe połączenie takich paneli do akumulatora 4s 12.8v lifepo4)Czy coś takiego awaryjnie ma sens?i jak będzie zachowywał się bms akumulatora?Czy coś ładować będzie czy dojdzie do zwarcia pańska ?
Eksperyment ciekawy, ale W PRAKTYCE nie widzę żadnej sytuacji, gdzie mógł by się przydać. Jedyna, jaka mi przychodzi do głowy, to: Dwóch zapalonych akumulatorowców, np Robert Mazurek i Tomasz Hudy, jadą z rodzinami na weekend do domku w lesie na odludziu, jeden nieopatrznie rozładowuje baterię, a że wracają nazajutrz, robią ku uciesze, taką próbę :)
Jak byś miał 100szt ogniw np 18650 i każde o innym stopniu naladowania to nie mając odpowiednich maszyn , jest to tani sposób , czy jednak dobry 🤔 moim zdaniem nie do końca
A mi się taka sytuacja zdarzyła w praktyce w tamtym roku, gdzie podładowałem jeden akumulator z drugiego. To że nie widzisz w praktyce żadnej sytuacji, gdzie mógł by się przydać ten sposób, to jeszcze nie oznacza że takie sytuacje się nie zdarzają :)
@pawew4871 akumulatorek nie był wyładowany bo miał12,2v .Mi zależało aby go utrzymać w niarę dobrej kondycji do wiosny bo nie posiadałem ładowarki prostownika do takiego Maleństwa 9ah
ja myslalem o zastosowaniu przetwornicy do podbicia napiecia do np.14,7 i wtedy rozladowujac dawce naladujemy bardziej biorce....oczywiscie z odcieciem na 11...10,5V dawcy i regulacja pradu max ladowania...taka przetwornica na kilkanascie amper nie jest droga u "majnfrendow"
Dla laików prostszym rozwiązaniem (choć nieco droższym) będzie ładowarka modelarska z możliwością podłączenia do innego akumulatora. Za jej pomocą można też od razu doładować w domu dawcę.
Jak dla mnie pojemność praktyczna tego aku to 20A x 0,5 godz. czyli 10Ah. Podładować można z drugiego aku po podłączeniu ich razem ale przez moduł step up podwyżaszający nap. do np. 14,5v i określonym prądzie regulowanym bądź nie.
Panie akumulator... W jaki sposób doładować sobie akumulator np power bankiem albo innym urządzeniem, ale nie chodzi tu o całkowicie rozładowany aku tylko taki np do połowy. Nie mam pod blokiem wtyczki do prądu, nie chce mi się targać aku do domu. Myślałem że podłącze sobie takie urządzenie pod gniazdo zapalczniki albo ew bezpośrednio do klem i trochę doładuję zimą. Jump startery to potrafią? Nie zepsują aku?
Jump startery nie mają funkcji doładowywania akumulatora, nie takie zresztą jest ich zadanie. Niestety nie ma gotowych rozwiązań w postaci "wiaderek z prądem" na takie okazje, za wyjątkiem mobilnych stacji zasilania (ale to dość drogie rozwiązanie jak na zamiary). Opcją dla laików może być ładowarka modelarska (przykładowo Redox Alpha V2 combo z zasilaczem) oraz drugi, mniejszy akumulator (dobrze wypada Enerblock EVM12-15 15Ah).
@@ravrav367 Szkoda że nie ma gotowych rozwiązań. Przecież lepiej podładować sobie i nie mieć niespodzianki rano. Rozumiem że podpinam aku żelowy pod gniazdo zasilacza ładowarki i ładowarkę pod aku w aucie. Dzięki!
@@krisp5223 Tak, dokładnie. Podpinasz ładowarkę do dawcy, potem do biorcy, wybierasz program Pb-6 oraz prąd ładowania i doładowujesz akumulator w aucie. Potem tą samą ładowarką możesz naładować w domu dawcę.
@@krisp5223 Znam tylko jeden taki mobilny prostownik. Green Cell PowerBoost Car Jump Starter 16000mAh (CJSGC01). Ładuje niewielkim prądem. Nic nie popsujesz. Jak kupisz sobie taką specjalną wtyczkę do gniazda zapalniczki to możesz ładować również przez nią. Bezpieczniki w gniazdkach zapalniczek są zwykle 10A
@@adek0909 A to jak już uważasz. Osobiście jednak akumulatory w traktorze wolałbym ładować każdy z osobna, więc ładowarka Victron Blue Smart 12V (biorąc pod uwagę również osobówkę) byłaby bardziej sensowna.
Szanowny Panie Robercie, eksperyment zupełnie nieuzasadniony, a wyniki dyskusyjne. Akumulatory to moja pasja od najmłodszych lat i krytycznie patrzę na wiele informacji podawanych na Pańskim blogu. Nie pamiętam wielu, ale np. kiedyś była informacja, że prąd wpływa czopem bieguna dodatniego i dlatego ogniwo przy złączu plus jest lepiej naładowane. Jest to oczywiście absurd, a zrozumienie tego nie obrażając Pana wymaga znajomości przepływu prądu stałego na poziomie podstawowym. Oczywiście na Pana blogu są informacje ciekawe, ale łączenie akumulatorów równolegle to do niczego nie potrzebne wypełnienie czasu. Czy sądzi Pan, że lądując akumulator z napięciowego źródła prądu na poziomie 12,3 - 12,5V naładuje Pan akumulator do 53% w czasie 24h? To napięcie 12,62V proszę sobie włożyć między bajki, a ja z uwagi na doświadczenie nie wierzę już w wiele z nich. Rozwinął Pan firmę, ma Pan siły i środki na takie zabawy, ale nie wnoszą one zbyt wiele w świat akumulatorów. Proszę Państwa, sprawny akumulator, napięcie ładowania 14.3-14,8V sprawny rozrusznik, odpowiednie połączenie masy silnika, pomierzyć spadki napięcia i zapomnijcie o jakimś doladowywaniu akumulatora przed zimą, nawet jeżeli jeździcie po 5 km raz na 3-4 dni. Oczywiście upływ prądu w stanie uśpienia nie może wynosić 0,5 A 😊. Pozdrawiam serdecznie i dbajcie o swoje akumulatory 😀.
No bez jaj, 5 km co 3-4 dni to aku co 2 lata do wymiany. Nikt juz polonezem bez elektroniki nie jezdzi. Stare E39 wygasza komputer po kilkunastu minutach. Po dwoch miesiącach takiego uzytkowania na nowym aku masz 10v przed rozruchem. I degradacja po pol roku.
Koleżanka ma akurat E39 M57 z roku 2000. Kupiła samochód 2 lata temu, który z nowym akumulatorem stał prawie nieużywany przez około 5. Znam samochód i jego historię bo kolega był ciężko chory i nie jeździł a zmarł 2 lata temu. Akumulator wymieniliśmy profilaktycznie. Czasami samochód nie był użytkowany przez kilkanaście dni. Zazwyczaj jazda po kilka kilometrów. NIGDY nie był w tym czasie ładowany. Mam E65 i też zdarza się kilkanaście dni nie jeździć, choć ta zmora elektroniczna E65 to na inny temat 😊. Mógłbym wiele przykładów podać, potwierdzających to co pisze. Proszę mi wierzyć, że sprawny układ elektryczny nie nastręcza wiele problemów. Dla przykładu dodam, Range Rover l322 M57 rok 2002 (elektronika E53, blisko E39) po nieużywaniu przez tydzień nie odpala. Nie mam czasu, ale kiedyś się wezmę 😊. Cały luksus polega na tym, że nie muszę tego robić w pośpiechu 😊.
@@januszcebulski4298 ale tu właśnie jest dowcip. Nie uzywany, czyli nie wzbudzany i nic pradu nie ciągnie. A jak odpalisz i jedziesz 3km to laduje aku przez 5 minut a dobre 10 jeszcze wyciaga po zgaszeniu i pozniej ten sam manewr. To samo dzieje sie jak ktos nie odpala tylko drzwi ruszy albo bagaznik otworzy. Zeby optymalnie doladowac tam aku po rozruchu to przynajmniej kwadrans musi silnik pracowac. Mam to auto 17 lat i 4 aku. Niestety, malo jeźdzony. Mysle ze gdyby jezdzilo codziennie po pol godziny w jedna stronę to aku by i na 5 lat wystarczyl.
Akumulator może był odpalany, ale auto nie było użytkowane. Jeżeli akumulator nie jest rozładowany do końca to nawet po dłuższym czasie nieużywania po naładowaniu będzie dalej działał. Mam Peugeot 207 z roku 2007 i nawet po 2-3 miesiącach postoju odpala. Nie ważny jest czas ładowania i rozładowania, ale ładunek w tym bilansie. Ładunek to iloczyn natężenia i czasu ładowania. Wystarczy odpalić auto na 15 min nie jeżdżąc raz na tydzień i nie będzie wymagał doładowania. Alternator na biegu jałowym potrafi wygenerować kilkadziesiąt amper, a zanim samochód przejdzie w stan uśpienia to kilka amper. Otwarcie drzwi oczywiście,, że aktywuje systemy elektroniczne. Piszę o normalnym podejściu, a nie otwieraniu drzwi kilka razy na dobę bez uruchamiania silnika. Ładownie alternatorem to ładowanie z napięciowego źródła prądu, w przeciwieństwie do ładowarki akumulatorowej czy przeciętnego prostownika
Sprawdź sobie napięcie ładowania, ale na akumulatorze w bagażniku, oraz prąd spoczynkowy. Jeżeli napięcie ładowania masz poniżej 14V to może tak być. Ponadto sprawdź rozrusznik, komutator, łożyska ślizgowe, stan przekładni planetarnej. W E39 o której pisze wytrzymał 9 lat. Mogę go założyć do Twojego auta bez ładowania przez tydzień i jestem pewien że auto odpali, jeżeli reszta jest ok. Co innego w E60, E90 i w nowszych bo tam jest power moduł
Ogólnie okej to co było w filmie. Tylko powiedz Robert co by było jakby ktoś podpiął aku np 120 Ah wyładowany powiedzmy do 10 voltow z aku naładowanym o napięciu 12.7 v dajmy na to 220Ah. Teraz różnica napięć to 2.5 volta no i ten 220 Ah ma RW na poziomie 1.5 m ohma. Ten rozładowany gdzieś około 8 m ohmow. Kable dajmy na to o grubości 50 mm2. Opór też tam nieduży. Jaki prąd tam poleci? Z wyliczeń wychodzi ze od około 100 do 150 amper. Czy to jest bezpieczne?
Moim zdaniem to są pytania czysto teoretyczne. Akumulator rozładowany "do zera" nie ma napięcia 10V tylko dużo więcej. Do tego wtedy jego rezystancja wewnętrzna jest dużo większa niż to jest zawarte w pytaniu. Po drugie zachęcam do wykonania praktycznego ćwiczenia. Podłączyć do w pełni naładowanego akumulatora dajmy na to żarówkę 50W (gdzie w przybliżeniu popłynie 4.5A) i sprawdzić o ile spadnie napięcie - czy będzie to ΔU = I * Rwe (gdzie Rwe jest wartością rezystancji wewnętrznej podaną w pytaniu). Czy spadek napięcia w takim przypadku wyniesie około 6,75mV ?
Jednak dodałbym jakiś opór ograniczający prąd, choćby dość długie przewody. Akumulatory litowe, także podczas ładowania, cechuje mała rezystancja wewnętrzna.
Zawsze mnie zastanawiało jaki prąd płynie przy takim połączeniu. Zaskakująco mały. Z prostownika można uzyskać większy a to wynika z napięcia czy inne prawa?
Prąd będzie wynikał z różnicy SEM (napięć) na obu akumulatorach i sumarycznej rezystancji całego obwodu. Będzie zmienny w czasie i zależny od stanu tego rozładowanego.
Dobra mam podobne pytanie. Posiadam kampera ktory ma solary 2x 100 Wat. Solary laduja tylko akumulator kabinowy (czesc mieszkalna) 110 Ah. Akumulator silnika 100 Ah nie jest ladowany. Kamper stio przez zime wiec czy moge oba dwa akumulatory polaczyc rownolegle? 🤔 Obecnie laduje akumulator silnika od czasu do czasu przetwirnica 12/230 i prostiwnikiem z aku kabinowego. To funkcjonuje.
zabuduj wyłącznik połączenia układu ładowania z samochodu i po jeździe rozłączaj. Przy równoległym połączeniu akumulatorów zawsze z któregoś do któregoś popłynie prąd i sumarycznie odbywa wyładują się szybciej niż każdy z osobna.
@@januszcebulski4298 To znaczy od regulatora solarow zrobic przelacznik. Tez tak myslalem ale musialby pieprzyc sie z kablami przez pol auta az do akumulatora ktory jest pod maska. I tego wlasnie chcialem uniknac. Chyba ze zabuduje przelacznik pod siedzeniem gdzie znajduje sie aku kabinowy i przeciagne jakos przewody pod maske auta. Tez pieprzenie sie bedzie bo brak dojscia pod maske. Wiercic dziury tez bym nie chcial. Musze cos innego wymyslec.
Nie wiem, gdybym miał schemat ideowy, to mógłbym wskazac miejsce odseparowania. Generalnie należy rozdzielić równolegle połączenie akumulatorów, gdy nie są ładowane. Podczas rozładowania powinny być połączone. Pomijam sytuację obciążenia niewielkim natężeniem prądu, np. zegarek, czy inny układ o wysokiej odporności wejściowej. Trochę subiektywnych określeń, mam nadzieję, że zrozumiałych 😊. Pozdrawiam serdecznie i życzę powodzenia 😊
@@januszcebulski4298 Schemat jest prosty: Przewody z solarow ida do regulatora MPPT. + i - i dalej do aku pod siedzeniam obok kierowcy. On zasila kabine mieszkalna. Miejsce odseperowania moglo by byc pod tym siedzeniam. Musze wymyslic system ktory sam koordynuje ladowanie obu aku i je rozdiela. Nie proste ale nic nie jest niemozliwe. Cos wymysle tylko czasu potrzebuje. Jest Regulator do obu aku ale znow wydatek i pieprzenie sie z przewodami. Dzieki za Info 👍.
Panie Robercie jak ładować 2 akumlatory 6v spięte szeregowo pojemność każdego z nich 190ah dodać pojemność tzn 380 i od tego 380 przyjąć 10% pojemności? I ładować prądem o natężeniu 38 A ???
Przy połączeniu szeregowym akumulatorów sumuje się napięcie, pojemność pozostaje bez zmian. W równoległym jest odwrotnie, sumuje się pojemności. W ogólnym uproszczeniu.
Świetny temat. Tego nigdzie nie ma. Każdy łączy jak mu pasuje a tu wiedza w pigułce. 👍
Obstawiam że podzielą się 40/40.
20% pobiera tutaj kasa. Ruda Grażyna, ty jesteś pierwsza klasa. 😂😂
W ten sposób dzieliliśmy się energią w szkole. Łączyliśmy baterie telefonów, były to czasy wyciąganych akumulatorków.
Świetny materiał !!!! Dzięki Robert, kultowy kawałek na zakończenie ! ładuje mi akumulator z rana !
Panie Robercie. Jest Pan zajebistym gościem. Komentarz i łapa dla zwiększenia zasięgów.
Jak w aucie masz aku.. 75A i chcesz kilka razy do roku połączyć kablami - aku.. 100A lub 200A R1 en.. tak by doładować podczas jazdy jakiś mocny wpływ na moc auta , żywotność instalacji , na sam alternator , morze mieć wpływ ? Auto z 2012r euro 5 . Rozłanczam kable po wyłączeniu silnika .
Prosty ale bardzo fajny, pouczający test. Więcej takich.
Na takie eksperymenty czekałem. Pozdrawiam
Ja takie podłączenie zastosowałem do podtrzymania akumulatora w motocyklu, który to potrafił się rozładować po miesięcznej przerwie w użytkowaniu. A dostęp do niego jest bardzo utrudniony i wymaga rozbierania połowy moto. Zrobiłem tylko wyprowadzenie przewodów z aku do gniazdka samochodowego do którego wpinam zwykłe przewody z wtyczką podłączone do aku samochodowego, który mam w zapasie i raz na jakiś czas podładowuje. Od czasu stosowania takiego patentu nie miałem sytuacji że nie moglem moto odpalić po dluższej przerwie.
Super takich informacji potrzebowałem
P.L.I.Z. - test boosterów jak Pan obiecywał, najchętniej takie (przynajmniej) 2w1 gdzie jest booster z super kondensatorem + mała sprężarka. Plizzzz.🙏
Czas i PLN'y, choć to pierwsze ma większy wpływ
@@mrAkumulator To może jakiś patronite? Jak bardzo chętnie się dorzucę, bo wiem, że będzie przez Pana przeprowadzony obiektywny i rzetelny test, to wolę kilka złoty się dorzucić i wiedzieć, że robił to specjalista, który się zna niż kupować badziewie i wtopić znacznie więcej. Zachęcam do podjęcia wyzwania.
Już raz widziałem obiektywny test powebanka z funkcją rozruchu. Dziękuję bardzo...Kamera wszystko przyjmie. Ja niestety nie.
Świetny eksperyment !
Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego dnia, proszę o więcej. 👍✌️🚐🌍
Mądrego warto posłuchać 👍
Fajny eksperyment 😉
@mrAkumulator Hej, nie moge znaleźć tego teraz ale na którymś z filmów widaialem jak ustawiales nastawy dla poszczegolnych typow akumulatorów zalezy mi na Ca/Ca otaz AGM ktore mialy prawidłowo naładować i odświeżyć sprawne akumulatory.
To bylo chyba w wersji demonstracyjnej, ale napewno na Victron ip65 10A.
Czy mógłbyś nagrać takiego shorta dla potomnych ❓
Ja mam najtańszy akumulator Fire Ball produkcja westa. Od włożenia w 03/2018r do dzis służył bdb. Auto używane na odcinkach po 3km, czesto na mieście odwiedzone parę punktów. Moze raz w tygodniu trasa po +- 15km... Do tego w sezonie letnim z 5x rozladowany do zera przetwornicą 230V do podkaszarki. Także auto na pych i w drogę. Co na to Pan mrakumulator? I bywalo, że auto mialo postoje po 2tyg... Raz nawet 2 miesiące. Wczoraj postanowiłem wyjąć i naładować go. Po otwarciu korków cele dosłownie muskaly taflę elektrolitu a po 24h ładowania najniższym prądem prostownikiem Geko G80007, przestawiłem stopniowo na wyższy prąd, po około 30min dalem max na okolo godzinę. Efekt napięcie końcowe 16V, po czym zrzucilem nastawy na minimum na parę godzin. Nie chciałem uszkodzic akumulatora poprzez opad masy czynnej. Dzisiaj popołudniu montaż i zobaczymy jak będzie. Akumulator ma w zasadzie juz prawie 7lat. I niech mi ktoś powie, że ten akumulator miał lekko... Fabia 1, diesel 1.4. Wg wszystkich praw fizyki już dawno powinien być na utylizacji? Jak to możliwe?
Materiał średni, jakich wiele ostatnio na tym kanale, chyba trzeba cofnąć suba bo kanał coraz mniej rzetelny.
Panie mrAkumulator, czy mógłby pan zrobić kolejną część testu polskich prostowników do 15A? Ostatnia już trochę się zdezaktualizowała, niektóre modele nie są dostępne, niektóre zostały zmodyfikowane, ale są dalej sprzedawane pod tą samą nazwą i nie wiadomo co wybrać :(
może jakieś podsumowanie wszystkich aku r.. w jednym odcinku.. o ich budowie i przeznaczeniu..
Czasem zdarzają się takie sytuacje - w końcu czasem szczególnie zimą ktoś kogoś musi poratować, żeby samochód uruchomić. Gdy akumulatory są nowe i w dobrym stanie prąd wyrównawczy może być spory co jest największym zagrożeniem. Przy akumulatorach wątpliwej jakości można nawet przepalić mostek między celami (tak, to możliwe, szczególnie gdy ładowany jest sporo mniejszy niż źródłowy).
*4:30 pewnie przejęzyczenie. Napięcia w połączeniu równoległym się nie sumują.
dziękuję za czujność, już to wycinam, ewidentnie ślina głupotę na język przywlekła.
Czy może Pan zrobić eksperyment z ładowaniem akumulatora np lifepo4 bez regulatora mppt,tylko panel fotowoltaiczny i akumulator(mam na myśli panel o napięciu 18v obwodu otwartego i ewentualne równoległe połączenie takich paneli do akumulatora 4s 12.8v lifepo4)Czy coś takiego awaryjnie ma sens?i jak będzie zachowywał się bms akumulatora?Czy coś ładować będzie czy dojdzie do zwarcia pańska ?
zwarcia paneli
Eksperyment ciekawy, ale W PRAKTYCE nie widzę żadnej sytuacji, gdzie mógł by się przydać. Jedyna, jaka mi przychodzi do głowy, to: Dwóch zapalonych akumulatorowców, np Robert Mazurek i Tomasz Hudy, jadą z rodzinami na weekend do domku w lesie na odludziu, jeden nieopatrznie rozładowuje baterię, a że wracają nazajutrz, robią ku uciesze, taką próbę :)
Jak byś miał 100szt ogniw np 18650 i każde o innym stopniu naladowania to nie mając odpowiednich maszyn , jest to tani sposób , czy jednak dobry 🤔 moim zdaniem nie do końca
A mi się taka sytuacja zdarzyła w praktyce w tamtym roku, gdzie podładowałem jeden akumulator z drugiego. To że nie widzisz w praktyce żadnej sytuacji, gdzie mógł by się przydać ten sposób, to jeszcze nie oznacza że takie sytuacje się nie zdarzają :)
Podładowywałem tak akumulator z motocykla bo nie miałem prostownika do tak małego aku
Motocyklową 12v podładowałem z 12v 120ah nie badałem pojemności ale przeżył zimę a w sezonie motorek śmigał 😀
Zależy jakimi kablami spinales to raz a dwa to to że ten aku motocykla jaka ma RW? 70 czy 100m ohmow? Pewnie nawet więcej jak wyładowany.
@pawew4871 akumulatorek nie był wyładowany bo miał12,2v .Mi zależało aby go utrzymać w niarę dobrej kondycji do wiosny bo nie posiadałem ładowarki prostownika do takiego Maleństwa 9ah
@AaaBbb-hs2di cokolwiek, jakiś zasilacz nawet od laptopa i przez zarowke ładujesz. To zawsze lepiej jak z drugiego aku.
A czy można tak zrobić z dwa różnymi typami aku
Np. kwas z Agm albo z Life4 ?
ja myslalem o zastosowaniu przetwornicy do podbicia napiecia do np.14,7 i wtedy rozladowujac dawce naladujemy bardziej biorce....oczywiscie z odcieciem na 11...10,5V dawcy i regulacja pradu max ladowania...taka przetwornica na kilkanascie amper nie jest droga u "majnfrendow"
Dla laików prostszym rozwiązaniem (choć nieco droższym) będzie ładowarka modelarska z możliwością podłączenia do innego akumulatora. Za jej pomocą można też od razu doładować w domu dawcę.
Jak dla mnie pojemność praktyczna tego aku to 20A x 0,5 godz. czyli 10Ah. Podładować można z drugiego aku po podłączeniu ich razem ale przez moduł step up podwyżaszający nap. do np. 14,5v i określonym prądzie regulowanym bądź nie.
Panie akumulator... W jaki sposób doładować sobie akumulator np power bankiem albo innym urządzeniem, ale nie chodzi tu o całkowicie rozładowany aku tylko taki np do połowy. Nie mam pod blokiem wtyczki do prądu, nie chce mi się targać aku do domu. Myślałem że podłącze sobie takie urządzenie pod gniazdo zapalczniki albo ew bezpośrednio do klem i trochę doładuję zimą. Jump startery to potrafią? Nie zepsują aku?
Jump startery nie mają funkcji doładowywania akumulatora, nie takie zresztą jest ich zadanie. Niestety nie ma gotowych rozwiązań w postaci "wiaderek z prądem" na takie okazje, za wyjątkiem mobilnych stacji zasilania (ale to dość drogie rozwiązanie jak na zamiary). Opcją dla laików może być ładowarka modelarska (przykładowo Redox Alpha V2 combo z zasilaczem) oraz drugi, mniejszy akumulator (dobrze wypada Enerblock EVM12-15 15Ah).
@@ravrav367 Szkoda że nie ma gotowych rozwiązań. Przecież lepiej podładować sobie i nie mieć niespodzianki rano. Rozumiem że podpinam aku żelowy pod gniazdo zasilacza ładowarki i ładowarkę pod aku w aucie. Dzięki!
@@krisp5223 Tak, dokładnie. Podpinasz ładowarkę do dawcy, potem do biorcy, wybierasz program Pb-6 oraz prąd ładowania i doładowujesz akumulator w aucie. Potem tą samą ładowarką możesz naładować w domu dawcę.
@@krisp5223 Znam tylko jeden taki mobilny prostownik. Green Cell PowerBoost Car Jump Starter 16000mAh (CJSGC01). Ładuje niewielkim prądem. Nic nie popsujesz. Jak kupisz sobie taką specjalną wtyczkę do gniazda zapalniczki to możesz ładować również przez nią. Bezpieczniki w gniazdkach zapalniczek są zwykle 10A
I tutaj trochu się mylisz - Green Cell PowerBoost Car Jump Starter 16000mAh (CJSGC01)
Szukam dobrej ladowarki akumulatora mam 80ah akumulator potrzebuje coś dobrego i co szybko ładuje jak i żelowe jak i zwykle aku
Panowie jaka ładowarkę polecicie do użytku domowego? Ogólnie chodzi mi o to by była jak najmniej obsługowa i najlepsza 😊
Najmniej obsługowa nie będzie najlepsza i odwrotnie...
@ravrav367 victron blue 12/24v jest na Amazonie na wysprzedaży kupować?
@@adek0909 A do czego potrzebujesz ładowarkę 24V?
@@ravrav367 nie przyda się ? Parę złotych w lewo czy w prawo bez różnicy a może przyjdzie mi akumulator w traktorze podładować ale 95% jednak osobówka
@@adek0909 A to jak już uważasz. Osobiście jednak akumulatory w traktorze wolałbym ładować każdy z osobna, więc ładowarka Victron Blue Smart 12V (biorąc pod uwagę również osobówkę) byłaby bardziej sensowna.
Szanowny Panie Robercie, eksperyment zupełnie nieuzasadniony, a wyniki dyskusyjne. Akumulatory to moja pasja od najmłodszych lat i krytycznie patrzę na wiele informacji podawanych na Pańskim blogu. Nie pamiętam wielu, ale np. kiedyś była informacja, że prąd wpływa czopem bieguna dodatniego i dlatego ogniwo przy złączu plus jest lepiej naładowane. Jest to oczywiście absurd, a zrozumienie tego nie obrażając Pana wymaga znajomości przepływu prądu stałego na poziomie podstawowym. Oczywiście na Pana blogu są informacje ciekawe, ale łączenie akumulatorów równolegle to do niczego nie potrzebne wypełnienie czasu. Czy sądzi Pan, że lądując akumulator z napięciowego źródła prądu na poziomie 12,3 - 12,5V naładuje Pan akumulator do 53% w czasie 24h? To napięcie 12,62V proszę sobie włożyć między bajki, a ja z uwagi na doświadczenie nie wierzę już w wiele z nich. Rozwinął Pan firmę, ma Pan siły i środki na takie zabawy, ale nie wnoszą one zbyt wiele w świat akumulatorów. Proszę Państwa, sprawny akumulator, napięcie ładowania 14.3-14,8V sprawny rozrusznik, odpowiednie połączenie masy silnika, pomierzyć spadki napięcia i zapomnijcie o jakimś doladowywaniu akumulatora przed zimą, nawet jeżeli jeździcie po 5 km raz na 3-4 dni. Oczywiście upływ prądu w stanie uśpienia nie może wynosić 0,5 A 😊. Pozdrawiam serdecznie i dbajcie o swoje akumulatory 😀.
No bez jaj, 5 km co 3-4 dni to aku co 2 lata do wymiany. Nikt juz polonezem bez elektroniki nie jezdzi. Stare E39 wygasza komputer po kilkunastu minutach.
Po dwoch miesiącach takiego uzytkowania na nowym aku masz 10v przed rozruchem. I degradacja po pol roku.
Koleżanka ma akurat E39 M57 z roku 2000. Kupiła samochód 2 lata temu, który z nowym akumulatorem stał prawie nieużywany przez około 5. Znam samochód i jego historię bo kolega był ciężko chory i nie jeździł a zmarł 2 lata temu. Akumulator wymieniliśmy profilaktycznie. Czasami samochód nie był użytkowany przez kilkanaście dni. Zazwyczaj jazda po kilka kilometrów. NIGDY nie był w tym czasie ładowany. Mam E65 i też zdarza się kilkanaście dni nie jeździć, choć ta zmora elektroniczna E65 to na inny temat 😊. Mógłbym wiele przykładów podać, potwierdzających to co pisze. Proszę mi wierzyć, że sprawny układ elektryczny nie nastręcza wiele problemów. Dla przykładu dodam, Range Rover l322 M57 rok 2002 (elektronika E53, blisko E39) po nieużywaniu przez tydzień nie odpala. Nie mam czasu, ale kiedyś się wezmę 😊. Cały luksus polega na tym, że nie muszę tego robić w pośpiechu 😊.
@@januszcebulski4298 ale tu właśnie jest dowcip. Nie uzywany, czyli nie wzbudzany i nic pradu nie ciągnie. A jak odpalisz i jedziesz 3km to laduje aku przez 5 minut a dobre 10 jeszcze wyciaga po zgaszeniu i pozniej ten sam manewr.
To samo dzieje sie jak ktos nie odpala tylko drzwi ruszy albo bagaznik otworzy. Zeby optymalnie doladowac tam aku po rozruchu to przynajmniej kwadrans musi silnik pracowac. Mam to auto 17 lat i 4 aku. Niestety, malo jeźdzony.
Mysle ze gdyby jezdzilo codziennie po pol godziny w jedna stronę to aku by i na 5 lat wystarczyl.
Akumulator może był odpalany, ale auto nie było użytkowane. Jeżeli akumulator nie jest rozładowany do końca to nawet po dłuższym czasie nieużywania po naładowaniu będzie dalej działał. Mam Peugeot 207 z roku 2007 i nawet po 2-3 miesiącach postoju odpala. Nie ważny jest czas ładowania i rozładowania, ale ładunek w tym bilansie. Ładunek to iloczyn natężenia i czasu ładowania. Wystarczy odpalić auto na 15 min nie jeżdżąc raz na tydzień i nie będzie wymagał doładowania. Alternator na biegu jałowym potrafi wygenerować kilkadziesiąt amper, a zanim samochód przejdzie w stan uśpienia to kilka amper. Otwarcie drzwi oczywiście,, że aktywuje systemy elektroniczne. Piszę o normalnym podejściu, a nie otwieraniu drzwi kilka razy na dobę bez uruchamiania silnika. Ładownie alternatorem to ładowanie z napięciowego źródła prądu, w przeciwieństwie do ładowarki akumulatorowej czy przeciętnego prostownika
Sprawdź sobie napięcie ładowania, ale na akumulatorze w bagażniku, oraz prąd spoczynkowy. Jeżeli napięcie ładowania masz poniżej 14V to może tak być. Ponadto sprawdź rozrusznik, komutator, łożyska ślizgowe, stan przekładni planetarnej. W E39 o której pisze wytrzymał 9 lat. Mogę go założyć do Twojego auta bez ładowania przez tydzień i jestem pewien że auto odpali, jeżeli reszta jest ok. Co innego w E60, E90 i w nowszych bo tam jest power moduł
Ogólnie okej to co było w filmie. Tylko powiedz Robert co by było jakby ktoś podpiął aku np 120 Ah wyładowany powiedzmy do 10 voltow z aku naładowanym o napięciu 12.7 v dajmy na to 220Ah. Teraz różnica napięć to 2.5 volta no i ten 220 Ah ma RW na poziomie 1.5 m ohma. Ten rozładowany gdzieś około 8 m ohmow. Kable dajmy na to o grubości 50 mm2. Opór też tam nieduży. Jaki prąd tam poleci? Z wyliczeń wychodzi ze od około 100 do 150 amper. Czy to jest bezpieczne?
Moim zdaniem to są pytania czysto teoretyczne. Akumulator rozładowany "do zera" nie ma napięcia 10V tylko dużo więcej. Do tego wtedy jego rezystancja wewnętrzna jest dużo większa niż to jest zawarte w pytaniu.
Po drugie zachęcam do wykonania praktycznego ćwiczenia. Podłączyć do w pełni naładowanego akumulatora dajmy na to żarówkę 50W (gdzie w przybliżeniu popłynie 4.5A) i sprawdzić o ile spadnie napięcie - czy będzie to ΔU = I * Rwe (gdzie Rwe jest wartością rezystancji wewnętrznej podaną w pytaniu). Czy spadek napięcia w takim przypadku wyniesie około 6,75mV ?
A czy można tak zrobić z różnego typu akumulatorami? Np. AGM i LiFePO4 .
W sumie zadałeś ciekawe pytanie. Myślałem że to tyczy się wszystkich typów akumulatorów ale być może są od tego jakieś wyjątki
Jednak dodałbym jakiś opór ograniczający prąd, choćby dość długie przewody. Akumulatory litowe, także podczas ładowania, cechuje mała rezystancja wewnętrzna.
Zawsze mnie zastanawiało jaki prąd płynie przy takim połączeniu. Zaskakująco mały. Z prostownika można uzyskać większy a to wynika z napięcia czy inne prawa?
Wyższe napięcie żeby utrzymać odpowiedni prąd.
Prąd będzie wynikał z różnicy SEM (napięć) na obu akumulatorach i sumarycznej rezystancji całego obwodu. Będzie zmienny w czasie i zależny od stanu tego rozładowanego.
Myślę, że w bezpiecznych zakresach napięć dla obu akumulatorów i pilnując prądu przepływającego oraz temperatur może się udać.
Dobra mam podobne pytanie.
Posiadam kampera ktory ma solary 2x 100 Wat. Solary laduja tylko akumulator kabinowy (czesc mieszkalna) 110 Ah. Akumulator silnika 100 Ah nie jest ladowany. Kamper stio przez zime wiec czy moge oba dwa akumulatory polaczyc rownolegle? 🤔
Obecnie laduje akumulator silnika od czasu do czasu przetwirnica 12/230 i prostiwnikiem z aku kabinowego. To funkcjonuje.
zabuduj wyłącznik połączenia układu ładowania z samochodu i po jeździe rozłączaj. Przy równoległym połączeniu akumulatorów zawsze z któregoś do któregoś popłynie prąd i sumarycznie odbywa wyładują się szybciej niż każdy z osobna.
przy "solarach" jeżeli nie działają ogniwa analogicznie.
@@januszcebulski4298 To znaczy od regulatora solarow zrobic przelacznik. Tez tak myslalem ale musialby pieprzyc sie z kablami przez pol auta az do akumulatora ktory jest pod maska. I tego wlasnie chcialem uniknac. Chyba ze zabuduje przelacznik pod siedzeniem gdzie znajduje sie aku kabinowy i przeciagne jakos przewody pod maske auta. Tez pieprzenie sie bedzie bo brak dojscia pod maske. Wiercic dziury tez bym nie chcial. Musze cos innego wymyslec.
Nie wiem, gdybym miał schemat ideowy, to mógłbym wskazac miejsce odseparowania. Generalnie należy rozdzielić równolegle połączenie akumulatorów, gdy nie są ładowane. Podczas rozładowania powinny być połączone. Pomijam sytuację obciążenia niewielkim natężeniem prądu, np. zegarek, czy inny układ o wysokiej odporności wejściowej. Trochę subiektywnych określeń, mam nadzieję, że zrozumiałych 😊. Pozdrawiam serdecznie i życzę powodzenia 😊
@@januszcebulski4298 Schemat jest prosty:
Przewody z solarow ida do regulatora MPPT. + i - i dalej do aku pod siedzeniam obok kierowcy. On zasila kabine mieszkalna. Miejsce odseperowania moglo by byc pod tym siedzeniam. Musze wymyslic system ktory sam koordynuje ladowanie obu aku i je rozdiela. Nie proste ale nic nie jest niemozliwe. Cos wymysle tylko czasu potrzebuje. Jest Regulator do obu aku ale znow wydatek i pieprzenie sie z przewodami.
Dzieki za Info 👍.
Panie Robercie jak ładować 2 akumlatory 6v spięte szeregowo pojemność każdego z nich 190ah dodać pojemność tzn 380 i od tego 380 przyjąć 10% pojemności? I ładować prądem o natężeniu 38 A ???
Masz w filmiku.
Ładujesz albo szeregowo 6+6=12V 190ah i wtedy 19A ładowanie lub równolegle i wtedy 6V 380ah i ładujesz 38A
Przy połączeniu szeregowym akumulatorów sumuje się napięcie, pojemność pozostaje bez zmian. W równoległym jest odwrotnie, sumuje się pojemności. W ogólnym uproszczeniu.
Miłej Niedzieli
Na nowym akumulatorze ladowanie13.85V bez obciążenia w skodzie fabii1 1.2 jest wystarczające niech ktoś mi powie
Z tego co wiem to słabe ładowanie zwłaszcza zimą na krótkich dystansach ,powinno być 14 - 24.5 V zwłaszcza w aku kwasowym
Zależy w jakiej sytuacji. Zaraz po uruchomieniu silnika po nocnym postoju czy po dłuższej jeździe?
@@ravrav367zaraz po uruchomieniu silnika
@@ravrav367pomocnym postoju
Pomocnym postoju
W połączeniu równoległym akumulatorów zwiększa się pojemność całego układu, natomiast napięcie pozostaje takie samo.
tak w 4:30 nastąpiło przejęzyczenie, już to usuwam, dziękuję
W pewnym sensie działa tu zasada naczyń połączonych.