Stary, gdzie mój Batman? - spoilerowo o Flashu (gościnnie Tomek Żaglewski i Paweł Opydo)
Вставка
- Опубліковано 11 вер 2024
- 🎧Wsparcie wersji podcastowej: anchor.fm/napi...
💰Wspieraj Napisy Końcowe: www.paymedia.p...
✉Zapytania biznesowe: napisyk@gmail.com
🤝Wpadaj na naszą grupę: / 19373. .
Nasz kanał RPG - / @spalmyto
Słuchaj na innych platformach: anchor.fm/napis...
RSS: anchor.fm/s/b8...
Facebook: / nkoncowe
Oskar Rogowski / orogowski
Radosław Pisula / fullfrontalpisula
Scena w supermarkecie z mamą była dla mnie największym wzruszeniem w kinie superbohaterskim od lat. Oczy mi się zaszkliły i nie byłem jedynym na sali
Ja dzisiaj rano: nie interesuje mnie flash, obejrze za pół roku w necie
Ja kiedy słysze, że Ezra Miller wrzuca dziecko do mikrofali, albo że Jason Momoa chce leżeć w kałuży: No nie, teraz to klęczkach do kina popierdalam
Początek wypowiedzi Oskara ''Wczoraj wszyscy poszliśmy na flasz..kę''
Ten film to dla mnie takie zaskoczenie. Przysięgam, ale żaden film superhero mnie tak nie rozśmieszył. Będę wiele razy wracał
+1 Byłem z dwoma kumplami i co chwilę się śmialiśmy, a po wyjściu stwierdziliśmy, że to najlepsza komedia ostatnich lat
Bardzo mi się ten film podobał. Te wszystkie dziwne efekty, te naprawdę świetnie rozpisane postaci, zakończenie, które imo, działa naprawdę świetnie. Końcówka, w której okazuje się, że to Barry Allen młodszy cofał się w czasie ileś tam razy, próbując to odwrócić i to on jest głównym villainem jest dla mnie super satysfakcjonująca. I to jest tak świetne DC, szalona jazda bez trzymanki, masa frajdy, a przy całym tym fanserwisie, nostalgii i wszystkim, w żadnej chwili nie przestaje opowiadać historii Barry'ego Allena. Złoto
Edit: Also, bardzo lubię sceny walki z Batmanem. Nie wiem czy to nie pierwszy raz, kiedy Batman w walce masowo poza pięściami używa grapling hooków, batarangów i całej masy swoich gadżetów
Muszę napisać tu coś co napisałem już wcześniej u Filipa na Bez/Schematu. Wczoraj wieczorem podjąłem pewną decyzję, a mianowicie postanowiłem że Nie obejrzę tego filmu dopóki nie pojawi się on w HBO Max. Podjąłem te decyzję pomimo tego że ten film mnie ciekawi i słysząc dobre opinie o nim, chciałem iść na niego do kina po niedzieli (nie byłem w piątek bo jeszcze walczę z końcówką przeziębienia.) Postanowiłem że zamiast iść do kina obejrzę spoilerowe pogadanki na yt. A złożyło się na nią kilka czynników. Od początku filmowe uniwersum DC było bałaganem łagodnie mówiąc ale odkąd przejął je Zaslav stało się bur**lem do potęgi. Anulowana Batgirl była świetnym przykładem tego jakim 'szacunkiem' studio obdarzało twórców. Niby to co odwalał Ezra po nakręceniu zdjęć do Flasha nie było winą studia, ale czy na pewno? Nikt w studio oficjalnie jego czynów nie potępił, nic nie powiedziano o jego ofiarach (a ofiarami są tutaj też współtwórcy na planie bo to ich film ciągnie na dno). Studio długo milczało udając że nie ma problemu co dla mnie było pewnego rodzaju przyzwoleniem ze strony studia na dalsze takie zachowania z jego strony. Tak naprawdę powiedzieli mu "Stop, idź na terapię!" dopiero wtedy gdy stało się jasne że jak odwali jeszcze jedną krzywą akcję to już filmu nie wybronią, i trudno mi uwierzyć że było to z innych powodów niż marketingowych. Do tego strajk Scenarzystów i wypowiedzi Zaslava wskazujące na to na ile 'ceni' ludzi pracujących przy jego produkcjach. To wszystko sprawia że, choć jestem ciekawy jak ten film wyszedł i jest to nieco krzywdzące dla twórców, to postanowiłem zagłosować moim mało znaczącym portfelem że nie chcę by ta konkretna produkcja zarobiła choćby zbliżone pieniądze do Guardiansów czy Spider Verse. Bardzo bym tego nie chciał bo w mojej ocenie może to pozwolić studiu wyciągnąć wnioski na jakie sami liczą, tj. że można traktować swoich pracowników jak śmieci i nikt się tym nie przejmie. A po tym jak wszyscy na yt. teraz mówią dookoła "Ten film jest dobry" "Warto dać mu szansę" to obawiam się tego że ze słowa szeptanego może dostać zastrzyku gotówki na jaki moim zdaniem nie zasługuje, jak dobry by nie był. Na pewno go obejrzę na streamingu, ale stokroć bardziej wolę wspierać youtuberów sprzedających mi spoilery (po uprzednim obejrzeniu reklamy) niż dać zarobić w kinie temu konkretnemu filmowi. Pozdrawiam.
W punkt 👏
Taa i straćmy szansę na Beyond z Keatonem bo jego powrót się finansowo nie opłacił, super. Idź popłakać gdzie indziej.
@@kukumber27 Piszesz jakby kiedykolwiek była taka szansa. Otóż nie. Ale nie bronię ci być naiwnym. O powyższym filmie wyraziłem swoje zdanie i nadal się go trzymam. Nie ukrywam że cieszy mnie słaby zarobek tego filmu i że chętnie go obejrzę jak tylko pojawi się w streamingu do którego mam dostęp. A jeśli chodzi o Beyond to jeśli ktoś z pomysłem napisze dobry scenariusz i podrzuci go Gunnowi to myślę że będzie na to większa szansa niż była przed Flashem. I mam tylko wtedy nadzieję że wezmą aktora się do tego nadającego a nie przywrócą starego tylko dlatego że tak chce malutka choć głośna grupka napalonych 'fanów'.
@@Neonarto Mnie cieszy przede wszystkim, że film jest udany. Co do reszty, to że niby Keaton nie nadaje się na Batmana? xD
Obejrzę jak będzie na HBO MAX. Na co pewnie nie trzeba będzie długo czekać, bo box office filmu jest marne i po CinemaScore nie ma co oczekiwać, że The Flash będzie miał jakiekolwiek "nogi". Szykuje się kolejna gruba wtopa finansowa DC. Nie ma co ukrywać - przed Gunnem tytaniczne wyzwanie, żeby postawić to uniwersum na nogi i przekonać na nowo do niego widzów.
Cóż za wspaniała niespodzianka w niedzielny wieczór 🎉
10:09 w pierwszej chwili nie poznałem Keatona po tych długich włosach :D
mi sie spodobalo jak pierwszy kontakt z batmanem barrego to rzut w jego strone wałkiem i patelnią. Natomiast nasz barry jak dobrze pamietam pierwsze spotkanie z brucem ktory okazal sie batmanem by prawie ten sam, tylko batman rzuci batrangiem a nie naczyniemXD
Chłopaki, rozumiem, że wrzucanie odcinków jako podcast to straszna mordęga. Jednak brak odcinków na spotify to jest imo blokowanie potencjału. Myślę, że sporo ludzi nie ma YT Premium, a słuchanie na YT staje się problemem bo nie ma np. zapisanego momentu kiedy sie przerwało odsłuch, zwłaszcza, że odcinki trwają często po 3h. Może jednak istnieje jakieś rozwiązanie tego problemu. WIERZĘ!
Mi nie przeszkadza 5 s reklam co 10 minut
Marzyła mi się taka pogadnaka ❤️
Super girl mnie zachwyciła ❤
Rozmowa super, ale bronienie sekwencji w Speed Force i tłumaczenie tego "zabiegiem artystycznym" za nic nie mogę zrozumieć. Scena z cameo Cage'a wyglądała gorzej niż cutscenka w grze na PS3 i to było najgorsze CGI jakie widziałem w blockbusterze od czasów The Mummy Returns i pamiętnego entrance Króla Skorpiona xD
Na marginesie, podobnie jak w Shazzamie: Gniew Bogów, scena z Wonder Woman jest oparta na tym, że Gal Gadot wkracza jako ta posągowa "bogini" zapierająca dech w piersiach Batmana i Flasha i tak trudno mi jest uwierzyć, że mogłaby z nimi pójść na kawę/piwo. Nie mówiąc już o tym, że Gal Gadot fantastycznie wygląda, ale grać nie potrafi.
Produkcja należała do Ezry Millera, który jest po prostu dobrym aktorem. W jego wersji obu Barrych da się lubić.
Co ciekawe, w każdej wersji Batman w tym filmie, jestem w stanie uwierzyć, że jest przyjacielem i mentorem Flasha. Czuć chemię.
I na koniec, nie wpadłabym na taką interpretację sceny z kałużą.😅😂❤
No i właśnie dlatego w tych scenach wypada lepiej niż w całym WW84 bo nie musi nic grać tylko stoi i dobrze wygląda
Jejku ten film był absolutnie genialny! Nie pamiętam kiedy ostatni raz tak się bawiłem w kinie. Świetne postacie, absolutnie cudowny humor i tyle emocji! Autentycznie prawie się popłakałem na...
[SPOILER]
... śmieci Keatona, rozstania Barrych i rozmowie z matką. Nie wiem dlaczego ale ten film mnie tak zachwycił że miałem ochotę tak jak Tom Cruise zadzwonić do pana reżysera i mu pogratulować.
Bardzo dobrze was się słucha, całej czwórki
Ale inaczej wyglądacie w tym śmiesznym kadrze :) Mam nadzieje że dobrze się bawicie.
Pozdro
Pięknie Warner sabotuje własne filmy. Ogłaszając nowe rozdanie od Gunna pokazali, że te ich trzy ostatnie filmy DC nie mają znaczenia tak naprawdę. Zresztą sceny po napisach w MCU dokądś prowadzą a przy DC to jest "aha no i co z tego wynika? Najpewniej nic ;D" Także nie wróżę "Flashowi" sukcesu w box office, bo jednak dochodzi jeszcze sprawa Millera. To nie te czasy, że jak gwiazda ekranu coś zrobiła, to wytwórnia może udawać, że to bez znaczenia i wy widzowie w to wierzcie. Miller podpadł i pudrowanie sytuacji przez PR na nic się nie zda. Plus nie każdy czuje Batmana Keatona. Dla urodzonych w 2000 roku to jednak Bale jest tym kinowym Batmanem lub Affleck a Keaton to bardziej coś pod nostalgię ich rodziców. Także z Michaelem za późno ten pomysł przyszedł, to nie ta generacja.
Może to przez grę Lego, ale ja widząc Michaela Keatona jako Batmana miałem prawdziwe ciarki i moim zdaniem pasował dużo lepiej niż Bale. Ten drugi zresztą powiedział że do roli Batmana wróci tylko na specjalne zaproszenie od Nolana.
Miło było zamienić z Wami kilka słów i strzelić sobie fotkę po prelekcji, pozdro! 😊
Moja reakcja na Flasha jest podobna do Spider-Mana No Way Home to przeciętny film z dużym plusem, ale nie najlepszy kino bohaterskie
Powiem wam, że byłem trochę zły na ten film, ale mnie przekonaliście do niego
SPOILER! Moim głównym zarzutem było to, że wydawało mi się, że Barry nie przeszedł drogi? Najpierw cofa się w czasie żeby uratować mamę, a potem za drugim podejściem mamy jednak nie ratuje ale chce wyciągnąć ojca z więzienia zmieniając ułożenie kamery? Wydawło mi się to trochę za bardzo nieodpowiedzialne, aczkolwiek rozumiem, że to mały detal, który zbyt dużo nie zmienia (niby)
Przynajmniej w ostatniej scenie widzimy konsekwencje tych działań, ale tu powstaje kolejny problem, bo czemu w tej rzeczywistości nie ma drugiego Barry'ego? (I czemu odpadł mu ząb, przecież nie stracił mocy?). To wszystko może i miałoby znaczenie, gdyby nie fakt, że całe to uniwersum będzie zaorane, w takich okolicznościach zapewne nawet nie zawracali sobie głowy takimi pierdołami,
Kiedy złe książki :P
niech ktoś da znać czy opydo tak jak na spalmy to gada więcej niż wszyscy inni razem wzięci, bo nie wiem czy zaczynać w ogóle
Dźwięk nie za dobrze się nagrał
Tak - będzie jeszcze jedna pogadanka, pewnie dłuższa, ale mając okazję być na żywo w takiej grupie, to nie chcieliśmy tracić okazji i nagraliśmy takie luźne wrażenia tym, co akurat zabraliśmy.
@@FullFrontalPisula Tak, domyśliłem się. Super się słuchało was wszystkich razem
To niestety najlepsze co mogliśmy osiągnąć w "polowych" warunkach.
@@OskarRogowskiRozumiem
Byłem dzisiaj lub wczoraj, bo nie wiem kiedy skończę to pisać(jest 23:56) na Spidervererse i The Flash i na obu się dobrze bawiłem. Spiderverse 9,5/10, bardzo artystyczny film, który bawi się animacją jako elementu do do budowania emocji u widza. Dobrze opowiada historię i czujemy wieź z bohaterami. The Flash 8/10. Na pewno w tej chwili jest wysoko u mnie w rankingu filmów DC Po obejrzeniu dziwię się że jest tak mocny wysyp nieuzasadnionego hejtu na ten film. Podpinam się do tego co powiedzieliście całkowicie. Film ma swoje wady, nie wielkie, jak cgi momentami, bo potem nie zwracasz uwagi na to. To jak sceny walki były ułożone, po prostu mnie wbiło w fotel. Nie było momentu abym się do czegoś w nich przyczepił. Andy pokazał nam Batman, który w końcu odnajduje się w tym całym komiksowym, fantastycznym klimacie. Nie musiało być nic urealniane lub nie było dopasywania klimatu pod niego, aby on w tym filmie wyglądał dobrze i miał swoje miejsce. Ezra dobrze sobie poradził odgrywając dwie wersje postaci, które przechodzą drogę ale też na dwa sposoby buduje je. Dostałem to czego oczekiwałem i aż nadto.
Film hejtuję ale sama rozmowa super, oby więcej takich Na Żywo.
Have fun guys ❤
CZUJĘ SIĘ OSZUKANY!
MIAŁO NIE BYĆ MATERIAŁÓW WIĘCEJ W UBIEGŁYM TYGODNIU!
Oskar brzmi zupełnie innaczej na tym nagraniu!
oczywiście nie przeszkadza to, ale byłem lekko zaskoczony.
a film jest fajowy moim zdaniem, dziwny, odjazdowo komiksowy, fanserwis w finale doprowadza do zawrotu głowy a cgi w tym nie pomaga.
i tyle czekam na batmana Muschiettiego
Tak, mi się aż przypominają stare dobre czasy Comics Weekly i Komiksomaniaka
ten film mocno chyba podzielił publiczność bo widzę w sieci opinie od najgorszy shit jaki wydało DC po najlepszy film z dotychczasowych fandom jak zwykle sięga idzie na noże xDD
Pierwszy
Dla mnie to jeden z najgorszych filmów DCU. Humor mi totalnie nie siadl. Żarty wywoływały zażenowanie. Jak tylko Flash łamaga zrobił się znośny to pojawiła się jefo młodsza wersja która była straszna. Gorszy był dla mnie tylko Batman v Superman z powodu kreacji Lexa Luthora.